Trybuna Ludu, marzec 1951 (IV/60-89)

1951-03-01 / nr. 60

I________________________________________________________________________________________ Granica na Odrze i Nysie ogniwem łączącym Niemiecką Republikę Demokratyczną z narodem polskim Miesiąc przyjaźni NRD z naro.dem polskim (f) BERLIN (PAP). We czwar­tek 1 marca br. rozpoczyna się w Niemieckiej Republice Demo­kratycznej Miesiąc przyjaźni - narodem polskim. Prasa NRD cytuje w związku z tym wspólną odezwę Niemiec­kiego Towarzystwa Krzewienia Przyjaźni i Dobrosąsiedzkich Stosunków z Polską, bloku an­tyfaszystowskich partii demo­kratycznych i prezydium rady frontu narodowego. Odezwa stwierdza m. in.: „Granica na Odrze i Nysie sta­ła się ogniwem łączącym oba narody. Przyjaźń między naro­dem niemieckim i polskim i bez­warunkowe uznanie granicy po­koju na Odrze i Nysie mają decydujące znaczenie dla spra­wy utrzymania pokoju i dla wzrastającego dobrobytu obu narodów., Aktywna walka przeciwko re­­militaryzacji, walka o ogólno­­niemieckie porozumienie dopro­wadzi do pokojowego rozwiąza­nia zagadnienia niemieckiego vi 1951 r. Miesiąc przyjaźni z na­rodem polskim, to decydujący wkład do tej walki...“ Odezwę podpisali w imieniu Niemieckiego Towarzystwa Krze wienia Przyjaźni i Dobrosą­siedzkich Stosunków z Polską: prof, dr Johannes Stroux — prezes i Karl Wioch — sekre­tarz generalny. Z ramienia Socjalistycznej Partii Jedności — Walter Ul­bricht; z ramienia Liberalno- Demokratycznej Partii Niemieo — dr Karl Hamann; z ramienia Demokratycznej Partii Chłop­skiej — Ernst Goldenbaum; z ramienia Wolnej Młodzieży Nie mieckiej — Erich Honecker; z ramienia Unii Chrześcijańsko- Demokratycznej — Otto Nusch­­ke; z ramienia 'Narodowo-De­­mokratycznej Partii Niemiec — dr Lothar Bolz; z ramienia Wol­nych Niemieckich Związków Zawodowych — Herbert Warn­­ke; z ramienia Rady Narodowej Frontu Narodowego Niemiec Demokratycznych — przewodni­czący Rady — dr Correns. Dziennik „Neues Deutschland“ w artykule, poświęconym roz­poczęciu Miesiąca przyjaźni z narodem polskim historię nawiązania przypomina stosunków dyplomatycznych między Pol­ską a Niemiecką Republiką De­mokratyczną, przy czym wy­mienia dotychczasowe owoce przyjaźni między obu krajami, w szczególności zaś pokrzyżo­wanie rachub podżegaczy wojen nych, w stosunku do granicy pokoju na Odrze i Nysie. Obchody i uroczystości w Niemieckiej Republice Demokratycznej Miesiąc przyjaźni z narodem polskim rozpocznie w Berlinie uroczysta premiera sfilmowanej sztuki Leona Kruczkowskiego — „Niemcy“. W ramach Miesiąca przyjaźni w teatrach miast i miasteczek NRD wystawione zostaną sztu­ki autorów polskich, w kinach wyświetlane będą polskie filmy krótko i średniometrażowe. Od­będą się koncerty muzyki pol­skiej i wystawy poświęcone Polsce. We wszystkich zakła­dach pracy, w miastach i na wsi odbędą się wiece i zebrania poświęcone Polsce Ludowej. We wszystkich tych impre­zach uczestniczyć będą również przedstawiciele polskiego świa­ta nauki, kultury i sztuki, pol­scy przodownicy pracy oraz przedstawiciele młodzieży pol­skiej. W ciągu całego miesiąca mar­ca budynki instytucji państwo­wych NRD i organizacji społecz nych, jak również witryny i ok­na wystawowe sklepów udeko­rowane będą emblematami Pol­ski oraz Niemieckiego Towarzy­stwa Krzewienia Przyjaźni i Dobrosąsiedzkich Stosunków z Polską. Z inicjatywy niemieckich wol­nych zw. zawodowych we wszy­stkich zakładach pracy odbędą się pogadanki na temat: „Plan 5-letni NRD i Plan 6-letni Pol­ski Ludowej — drogą do poko­ju i dobrobytu obu narodów“. Wszystkie rozgłośnie NRD po­święcą szereg audycji Miesiącu przyjaźni z narodem polskim. W ramach tego Miesiąca zosta­ną również wydane specjalne publikacje o nakładzie około 500.000 egzemplarzy. Miesiąc przyjaźni z narodem polskim odbije się szerokim echem w szkołach NRD. Ucznio­wie opracują szereg tematów m. in.: „Granica pokoju na Odrze i Nysie — gwarancją przyjaźni między narodami Pol­ski i Niemiec“, „Warszawa — symbol wolności i woli pokoju narodu polskiego“. Wszystkie sale i klasy szkolne udekorowane będą zdjęciami i rycinami z Polski, polskimi bar­wami narodowymi oraz hasła­mi, podkreślającymi znaczenie przyjaźni z Polską Ludową. Wydział młodzieżowy rozgło­śni NRD nada specjalny cykl pogadanek pt. „Wzdłuż i wszerz Polski“ oraz „Co wiem o lite­raturze polskiej“. Miesiąc przyjaźni z narodem polskim zakończy 30 marca br. zjazd krajowy Niemieckiego To­warzystwa Krzewienia Przyja­źni i Dobrosąsiedzkich Stosun­ków z Polską. Tełeg KP St ram gratulacyjny KC WKP(b) do przewodniczącego Linów Zjednoczonych Fostera (f) NOWY JORK (PAP). Dzień nik „Daily Worker“ zamieszcza telegramy gratulacyjne nadsy­łane do przewodniczącego Ko­munistycznej Partii Stanów Zjednoczonych Fostera z okazji jego 70-lecia. Telegramy te nadesłały m, in. Komitet Centralny WKP(b! KC Komunistycznej Partii Francji, KC Komunistycznej Partii Anglii, KC Komunistycz­nej Partii Czechosłowacji, KC Komunistycznej Partii Norwe­gii. Depesza nadesłana od KC WKP(b) stwierdza: Z okazji Waszego 70-lecia przesyłamy Wam — weterano­wi amerykańskiego rewolucyj­nego ruchu robotniczego bra­terskie pozdrowienie i życze­nia zdrowia. Życzymy sukce­sów w Waszej szlachetnej dzia­łalności w obronie demokracji, pokoju i żywotnych interesów mas pracujących Stanów Zjed­noczonych. Dymisja rządu Plevena (f) PARYŻ (PAP). Rząd Ple­vena podał się w środę wie­czorem do dymisji. Dymisja pozostaje w związku z rozbież­nościami jakie wynikły w ko­alicji rządowej — w sprawie zmiany ordynacji wyborczej. TRYBUNA LUDU Dzięki braterskiej pomocy ZSRR naród węgierski pod kierownictwem Partii Pracujących odniósł znaczne sukcesy w walce o socjalizm Obrady 11 Zjazdu Węgierskiej Cartii Pracujących (f) BUDAPESZT (PAP) Na II Zjeździe Węgierskiej Par­tii Pracujących zakończyła się dyskusja nad referatem sekre­tarza generalnego Partii M. Ra­­kosiego. W dyskusji wzięło u­­dział 53 delegatów. W toku dyskusji zastępca se­kretarza generalnego Węgier­skiej Partii Pracujących — Far­kas podkreślił dążenie narodu węgierskiego do pokoju. Minister oświaty ludowej Józef Revai omówił sukcesy o­­siągnięte w dziedzinie oświaty i kultury przez Węgierską Repu­blikę Ludową. Zabierając głos, na Zjeździe premier rządu węgierskiego — Istvan Dobi stwierdził, że Wę­gierska Partia Pracujących cie­szy się jednomyślnym popar­ciem mas pracujących Węgier i zaznaczył, że naród węgierski osiągnął znaczne sukcesy pod kierownictwem Partii Pracują­cych oraz dzięki bratniej po­mocy Związku Radzieckiego i jego wodza — Wielkiego Sta­lina. Z kolei Zjazd powitali dele­gaci zagraniczni — przedstawi­ciel Francuskiej Partii Komu­­stycznej — Billoux, przedstawi­ciel Angielskiej Partii Komuni­stycznej — Harry Połlitt, przed stawiciel Włoskiej Partii Ko­munistycznej — Amadesi, przed stawiciel Komunistycznej Partii Chin — Huan Czen, przedstawi­ciel Koreańskiej Partii Pracy — Czao Czan-ik oraz przedsta­wiciel Polskiej Partii Robotniczej Zjednoczonej — Zenon Nowak. Prezes Węgierskiej Akademii Nauk — Rusznik podkreślił ko­nieczność walki z wrogą ideolo­gią kosmopolityzmu. ’ Przewodnicząca Węgierskie­go Komitetu Obrony Pokoju Andics podkreśliła olbrzymie historyczne znaczenie rozmowy Józefa Stalina z koresponden­tem „Prawdy“ oraz omówiła za­dania stojące przed narodem węgierskim w związku z uchwa łami pierwszej sesji Światowej Rady Pokoju. Chłopka — Janosne Csorbak omówiła udział kobiet w ruchu spółdzielczym na wsi i podkre­śliła, że w jej spółdzielni pro­dukcyjnej pracuje 43 proc. ko­biet. Członek Biura Politycznego Węgierskiej Partii Pracujących, przewodniczący Prezydium Re­publiki Węgierskiej — Ronai oświadczył: wbrew wysiłkom byłych prawicowych przywód­ców socjaldemokracji węgier­skiej, którzy zdradzili interesy klasy robotniczej, masy szere­gowych socjaldemokratów wę­gierskich, znajdujących się w Węgierskiej Partii Pracujących, zrozumiały, że tylko pod sztan­darem Lenina — Stalina będą mogły kroczyć ku socjalizmowi. Dyskusję podsumował Matyas Rakosi, który podkreślił, że wszyscy występujący w niej mówcy poparli jednomyślnie Ko mitet Centralny i jego dyrek­tywy. Rakosi złożył wszystkim uczestnikom Zjazdu, wszystkim członkom Partii i całemu na­rodowi węgierskiemu życzenia, by z taką samą jednomyślnością walczyli o wykonanie donio­słych zadań stojących przed na­rodem węgierskim. Obrady II Zjazdu Węgierskiej Partii Pracujących trwają. Przemówienie sekretarza KC PZPR tow. Zenona Nowaka Po przekazaniu Zjazdowi w imieniu KC PZPR i jej prze­wodniczącego Bolesława Bieru­ta najserdeczniejszych życzeń o­­wocnych obrad dla dobra naro­du węgierskiego, tow. Nowak podkreślił wieloletnie i żywe tra dycje sympatii i przyjaźni, łą­czące oba narody—Polski i Wę­gier. Jednakże—oświadczył mów ca—przyjaźń między obu naszy­mi narodami mogła rozwinąć się w całej pełni dopiero w latach o­­statnich, gdy nasze wyzwolone przez bohaterską Armię Ra­dziecką narody zdecydowanie wkroczyły na drogę budowni­ctwa socjalistycznego. Łączy na­sze narody wspólne uczucie mi­łości i wdzięczności dla Związ­ku Radzieckiego, który bezin­teresownie i bratersko niósł niesie nam stałą pomoc, pomoc i polityczną i dyplomatyczną, go­spodarczą i kulturalną, pomoc, która obroniła nasza kraje od interwencji imperialistycznej umożliwiła wstąpienie na drogę i budownictwa socjalistycznego, na drogę przekształcania się na­szych narodów w nowe, socjali­styczne 'narody. Łączy nas umiłowanie poko­ju i walka o pokój, łączy nas nienawiść do imperialistycznych ludobójców, zalewających Ko­reę potokami krwi i wskrzesza­jących zbrodniczy imperializm neohitlerowski, zagrażający nie­podległości i bezpieczeństwu na­szych krajów. Zdajemy sobie sprawę z niebezpieczeństwa, które niesie naszym narodom szaleńcze awanturnlctwo amery­kańskich pretendentów do pa­nowania nad światem. Głęboko zapadły w serce każdego uczci­wego Polaka i Węgra słowa wielkiego chorążego pokoju — Stalina, że pokój zostanie utrzy­many i utrwalony, jeśli naro­dy ujmą w swe ręce sprawę u­trzymania pokoju i będą jej bro­niły do końca. Świadomi je­steśmy rosnącej potęgi pokoju na całym świecie, obozu ale świadomi jesteśmy również cią­żącego na nas obowiązku wzmac niania czujności przeciw pod­stępnym knowaniom wroga, o­­bowiązku nieszczędzenia wysił­ków przy umacnianiu sił gospo­darczych naszej ojczyzny, goto­wości do ofiarnej pracy, goto­wości do obrony pokoju. Omawiając poważne sukcesy, osiągnięte przez oba kraje w dziele wykonania i przekrocze­nia planów produkcyjnych, w dziele umacniania ich siły go­spodarczej ora dalszego ugrun towania ich suwerenności i nie­podległości, tow. Nowak oświad­czył: „Wyniki te osiągnęliśmy dzięki temu, że zdecydowanie weszliśmy na drogę socjalizmu, po której razem ze wszystkimi krajami demokracji ludowej kro czymy zwycięsko pod przewo­dem i przy pomocy Związku Ra­dzieckiego, podczas gdy kapita­listyczne kraje Europy skazane są :a degradację wynikającą z rozkładu gospodarki kapitalisty­cznej, zaostrzoną jeszcze bar­dziej pod ciężarem grabieżczego imperializmu amerykańskiego, pozbawiającego kraje zmarshal­­lizowane samodzielności gospo­darczej i niezawisłości narodo­wej“. Sekretarz KC PZPR poinfor­mował następnie zebranych o u­­chwałach lutowego plenum KC w sprawie walki o pokój i wy­konanie planu 6-letniego, po czym oświadczył: Partia nasza, która hartowa­ła się w ogniu nieubłaganej wal­ki klasowej z wrogiem wewnę­trznym i agenturami imperiali­stycznymi, która po przezwycię­żeniu prawicowo - nacjonalisty cznego odchylenia i rozgromie­nia socjal - demokratyzmu twar do stanęła na gruncie marksiz­mu - leninizmu, stała się uznaną siłą kierowniczą w narodzie. Wzmacniać naszą partię z upo­rem i niestrudzonym wysiłkiem, zbliżać się do wspaniałego wzo­ru partii bolszewickiej — oto za danie, od którego rozwiązania przede wszystkim zależy rozwój budownictwa socjalistycznego w naszym kraju i wcielanie w ży­cie nakazów narodowego frontu walki o pokój, walki o ugrun­towanie naszej niepodległości, naszego bytu narodowego, zdo­byczy i osiągnięć naszych mas pracujących. Nie ulega wątpliwości, że Wy na Węgrzech i my w Polsce o­­każemy się godnymi spad­kobiercami najlepszych tra­dycji rewolucyjnych naszych ludów, że natchnieni wska­zaniami wielkiego Stalina wy­konamy z honorem stojące przed nami odpowiedzialne i tru dne zadanie, zmobilizujemy i poprowadzimy nasze narody do spotęgowanej walki o pokój i Wykonanie wspaniałych zadań naszych narodowych planów go­spodarczych, stale zwiększając nasz wkład w dzieło pokrzyżo­wania zbrodniczych planów pod­żegaczy wojennych i ich socjal­demokratycznych i titowskich służalców. Nie ulega wątpliwości, że Wy, na Węgrzech i my w Polsce do­łożymy wszelkich starań, aby po głębiąc nierozerwalną więź, łą­czącą nas ze Związkiem Radzie­ckim, ostoją naszego niepodle­głego bytu i rozkwitu polityczne go, gospodarczego, społecznego i kulturalnego naszych narodów. Przemówienie delegata KC PZPR uczestnicy Zjazdu i goś­cie przyjęli burzliwymi oklaska­mi. Załoga ZPW im. Waryńskiego współpracuje z naukowcami w realizacji metody inż. Kowalowa Pragnąc jak najbardziej zacie śnić łączność pracowników nau­ki z pracownikami produkcji, o­­raz opierając się o dotychcza­sowe wyniki stosowania metody inż. Kowalowa w tkalni ZPW im. Waryńskiego w Łodzi, dy­rekcja oraz rada zakładowa tych zakładów — na żądanie za­łogi fabryki — zawarły 28 lute­go br. z dyrekcją i radą miej­scową Głównego Instytutu Pra­cy w Warszawie umowę o socja­listycznej współpracy Przedstawiciele Głównego In­stytutu Pracy i zakładów im Waryńskiego przyjęli szereg kon kretnie opracowanych zobowią­zań, których realizacja pozwoli na pełne zastosowanie w za­kładach im. Waryńskiego, jak również w innych zakładach przemysłu włókienniczego me­tody inż. Kowalowa. Obie strony zobowiązały się złożyć do 5 łipca br. wyniki prac wypływających z zastosowania metody inż. Kowalowa w tkal­ni, a do 5 września br. — w przędzalni, Termin sprzedaży nadwyżek zbożowych w ramach planowego skopy przedłużony dla mało i średniorolnych chłopów do 10 marca Ulgi te nie dotyczą gospodarstw kułackich Rozporządzenie Rady Ministrów (f) Uwzględniając korzystny przebieg planowego skupu zbo ża w lutym, Rada- Ministrów rozporządzeniem z dnia 28 lu­tego 1951 r. przedłużyła do 10 marca br. termin dostaw dla mało i średniorolnych chłopów, którzy dotychczas nie wywiązali się jeszcze ze swych zobowią­zań wynikających z planowego skupu zboża. Dotyczy to gospodarstw rol­nych o przychodowości nie prze­kraczającej kwoty 10.800 zł (360.000 zł w starym pieniądzu). Ulgi te nie dotyczą gospo­darstw kułaków, którzy’ uchy­lali się od sprzedaży zboża Pań­o stwu. Dla gospodarstw rolnych przychodowości ponad 10.800.—, które do dnia 28 lu­zł tego 1951 r. nie dokonały sprze­daży ilości zboża, ustalonej dla nich w planowym skupie, za­liczka na podatek gruntowy zo­staje podwyższona do 75 proc. zeszłorocznego wymiaru. Go­spodarstwom tym niedostarczo­­na w planowym skupie ilość zboża zostaje zamieniona na za­liczkę na poczet podatku w zbo­żu i ulega natychmiastowemu ściągnięciu. Gospodarstwa, któ­re wyznaczonej im zaliczki w zbożu, w ramach podatku grun­towego nie dostarczą same do punktów skupu do dnia 10 mar­ca br., będą miały ponadto pod­wyższony wymiar podatku grun towego za 1951 r. o 15 proc. Gospodarstwa o przychodo­wości do 10.800 zł, które nie dostarczą zboża w planowym skupie do dnia 10 marca 1951 r., będą miały podwyższoną za­liczkę na podatek gruntowy 1951 r. do 75 proc. zeszłorocznego wymiaru, a niedostarczona ilość zboża w planowym skupie za­mieniona im zostanie na zalicz kę w zbożu w ramach podatku gruntowego. Ponadto Prezydia Gminnych Rad Narodowych bę dą mogły gospodarstwom tym podnieść wymiar podatku grun towego za 1951 r. w granicach do 15 proc. Gospodarstwa o przychodowo ści do 10.800 zł., to zn. mało i średniorolnych chłopów, które do 10 marca br. sprzedadzą ilość zboża ustaloną dla nich w pla­nowym skupie, płacą zaliczkę na podatek gruntowy w niepod wyższonej wysokości w gotów­ce Zarządzenia te — będące ja­skrawym dowodem głębokiej troski państwa ludowego o inte­resy mało i średniorolnych chło­pów —- przyczynią się do przy­śpieszenia sprzedaży zalegają­cych ilości zboża i do całkowi­tego wykonania państwowego planu skupu zboża w ciągu naj­bliższych dni. Zbiorowe transporty zboża BIAŁYSTOK (Kor. wł.) Z ca­łego województwa donoszą, że w dalszym ciągu chłopi odwo­żą zboże w zbiorowych tran­sportach na punkty skupu. Z pow. suwalskiego donoszą, że pc wykonaniu planu przez gminy Filipów, Wiżajny i Koniecbór, zrealizowały plany z nadwyżką gminy Wólka, Przerośl, Zabn­­ryżki oraz miasteczko Sejny, W gromadzie Jednorajście (gmina Krasnowo) aktyw gro­madzki wykazał, że kułak Zy­gmunt Kasprowicz, który uchy­lał się od wykonania planu, po­siada faktycznie 120 ha gruntu, fikcyjnie podzielonych na krew­nych, mieszkających w innych dzielnicach kraju. U kułaka prze prowadzono przymusowe omło­­ty, po czym Kasprowicz zboże zawiózł na punkt skupu. Organizacja partyjna w No­wym Dworze (powiat sokolski) wykryła machinacje przewodni­czącego GRN Rudzińskiego, któ­ry popełnił nadużycie, fikcyjnie zapisując na siebie zboże sprze­dane przez innych. Rudzińskie­go usunięto z partii, a sprawę jego przekazano prokuratoro­wi. W powiecie oleckim przodują gminy Wieliczki i Swiętowo, które wykonały plan z nadwyż­ką. Takie wsie jak Pochówek (gmi na Wieliczki) i Dworaczki (gmi­na Swiętowo) wykonały plan w 195 względnie w 197 proc. W. A Chłopi piętnują kułaków - sabotażystów POZNAŃ (Kor. wł.). — 500 chłopów było świadkami proce­su kułaka Piaseckiego ze wsi Olany (gmina Lądek, powiat Ko­nin), któremu biedota udowod­niła sabotowanie akcji skupu zboża, a również — co przy oka­zji wyszło na jaw — przecho­wywanie obcej waluty, dolarów, srebra i złota. Spekulant będzie przez 3 i pół roku mógł się w więzieniu zastanawiać, czy sa­botaż i spekulacja popłacają w naszym kraju. Tego samego dnia 150 chło­pów tej samej wsi odwiozło swo je nadwyżki w zbiorowym trans porcie. Na wiecu na punkcie sku pu chłopi podjęli rezolucję, pięt­nującą kułaków-sabotażystów. W powiecie Środa wykonała plan gmina Kleszczewo, w po­wiecie Turek — gminy Dobra i Brudzew. Duże oburzenie wyrażali chło­pi, gdy u systematycznie sabo­tującej skup zboża kułaczki An­ny Kodak w powiecie Wolsztyn (gmina Boruje) trójka poinformo wana przez miejscowy aktyw znalazła dużą ilość zboża po­­śrutowanego od czterech lat. Zboże było zanieczyszczone, przeżarte przez myszy, Na strychu u kułaczki znaleziono masy zbutwiałej pościeli i bie­lizny. C. K. Powstają liczne grupy kandydackie partii BYDGOSZCZ (Kor. wł.). Spo­śród akcji uaktywnionych w trakcie skupu małorolnych średniorolnych chłopów powia­i tu Włocławek, powstało 9 grup kandydackich. W powiecie Wąbrzeźno w ostatnich dniach lutego pow­stały 3 spółdzielnie produk­cyjne. Kon. Na terenie województwa ko­biety podejmują zobowiązania uczczenia Międzynarodowego Dnia Kobiet agitacją źa termi­nowym wykonaniem skupu zbo­ża. Zobowiązanie takie podjęły m. in. członkinie Ligi Kobiet w gminie Falbórz. 24 ub.m. w powiecie grudziądz­kim wykonały plan skupu gmi­ny Radzyń i Jadwiżyn. 26.11. br. wykonały plan powiecie inowrocławskim gmi­w ny: Chełmce, Inowrocław Za­chód i miasto Kruszwica. Uli­cami Szubina przedefilowało 30 wozów naładowanych ziar­nem i udekorowanych transpa­rentami. Byli to chłopi ze spół­dzielni produkcyjnej w Kowa­lewie, którzy odwieźli na punkt skupu 25 ton zboża nadwyżek, pozostałych po obliczeniu dnió­wek obrachunkowych, Bab. Nr 60 Naród czechosłowacki pod przewodem klasy robotniczej i jej partii skopi wszystkie siły dla przyspieszenia budownictwa socjalistycznego Plenum KC Komunistycznej Partii Czechosłowacji (f) PRAGA (PAP). Jak donosi agencja CTK, na plenum Komi­tetu Centralnego Komunistycz­nej Partii Czechosłowacji, od­bytym w dniach 21—24 lutego, ogłoszono sprawozdanie specjal­nej komisji złożonej z V. Ko­­pecky'ego, B. Kohlera i G. Ba­­resa, mianowanej przez Prezy­dium KG Komunistycznej Partii Czechosłowacji dla zbadania sprawy Otto Slinga, Marii Sver­­movej i innych zbrodniarzy, szkodników i spiskowców. W sprawozdaniu swym Ko­­pecky streścił dokumenty, de­maskujące szpiegowską dzia­łalność' długoletniego agenta im­perialistów zachodnich Otto Slinga oraz szkodniczą działal­ność Marii Svermovej, głównej uczestniczki szeroko rozgałęzio­nego spisku, którego celem było dokonanie przewrotu w partii i państwie, oderwanie Czechosło­wacji od obozu pokoją, kierowa­nego przez Związek Radziecki, oraz restauracja kapitalizmu w Czechosłowacji. Kopecky zde­maskował wrogi stosunek Sver­movej do budownictwa socjali­stycznego w Czechosłowacji, co było podstawą utworzenia anty­­partyjnej, szkodniczej grupy kierowanej przez Slinga i Sver­­movą. W imieniu Prezydium partii Kopecky zaproponował pozbawić Svermovą członkostwa Komitetu Centralnego Partii, pozbawić ją mandatu poselskie­go w parlamencie oraz wyklu­czyć z Komunistycznej Partii Czechosłowacji. Następnie udzielono głosu Marii Svermovej, która przy­znała się do utrzymywania w ciągu wielu lat ścisłych kontak­tów z Otto Slingiem. Usiłując jednak usprawiedliwić się i u­­czynić z siebie niewinną ofiarę Slinga, Svermova nie odpowie­działa na wysunięte pod jej adresem oskarżenia. W dyskusji nad tą sprawą przemawiało 18 mówców, którzy potępili dzia­łalność spiskowców i szkodni­ków oraz zaaprobowali wniosek Prezydium KC Komunistycznej Partii Czechosłowacji. Plenum postanowiło jedno­myślnie pozbawić M. Svermovą członkostwa Komitetu Central­nego Komunistycznej Partii Czechosłowacji, odsunąć ją od wykonywania jakichkolwiek funkcji w partii oraz wykluczyć z Komunistycznej Partii Cze­chosłowacji. Plenum Komitetu Centralne­go zatwierdziło również jedno­myślnie decyzję Plenum Komi­o tetu Okręgowego Partii w Brnie wykluczeniu szpiega Otto Slinga z partii. Stefan Bastovansky złożył na plenum KC sprawozdanie o zde­maskowaniu szpiegowskiej dzia­łalności Vlado Clementisa w związku ze zdemaskowaniem frakcyjnej, wrogiej działalności grupy burżuazyjno - nacjonali­stycznej w Komunistycznej Par­tii Słowacji. Komitet Centralny jednomyślnie zatwierdził wnio­sek o pozbawienie V. Clemen­tisa, G. Husaka i L. Novome­­sky‘ego członkostwa Centralne­go Komitetu Komunistycznej Partii Czechosłowacji, o pozba­wienie ich mandatów posel­skich i wykluczenie z partii. Zatwierdzenie wytycznych pracy partii Jak już podawaliśmy, przewo­dniczący Komunistycznej Partii Czechosłowacji Klement Got­­twald wygłosił na plenum refe­rat o obecnej sytuacji między­narodowej i wewnętrznej, o sy­tuacji w partii i najbliższych zadaniach. Plenum wysłuchało również referatu sekretarza ge­neralnego Komunistycznej Par­tii Czechosłowacji Rudolfa Slansky‘ego o pracy partii na wsi i najbliższych zadaniach w zakresie tworzenia jednolitych spółdzielni rolnych oraz refera­tu członka Prezydium KC Par­tii Jaromira Dolansky‘ego o zwiększeniu zadań 5-letniego Planu Gospodarczego, co równo­znaczne jest z przyśpieszeniem tempa budow.y socjalizmu w Czechosłowacji. Z kolei zastępca sekretarza KC Komunistycznej Partii Jó­zef Frank omówił niektóre za­gadnienia wewnątrz - partyjne i partyjno - polityczne. W ciągu 2 dni toczyła się dy­skusja nad wygłoszonymi refe­ratami. Uczestnicy dyskusji szczegółowo omówili nowe wy­tyczne w pracy partii, ocenili doświadczenie pracy partyjnej i zgłosili wiele nowych wnio­sków. Nawiązując do zbrodni­czej i agentów szkodliwej działalności imperializmu, mówcy jednomyślnie wyrażali wolę sku rienia wszystkich sił partii, kla­sy robotniczej i całego narodu dla przyśpieszenia tempa budo­wnictwa socjalistycznego. Uczestnicy dyskusji podkre­ślili całkowitą zgodność z refe­ratem Gottwalda oraz swą wier­ność klasie robotniczej i wiel­kiej sprawie Lenina - Stalina. Plenum Komitetu Centralnego jednomyślnie zatwierdziło refe­rat Klementa Gottwalda i po­stanowiło uznać ten referat i nakreślone w nim zadania za podstawowe wytyczne pracy partii w obecnym okresie. Ple­num zatwierdziło również refe­raty Rudolfa Slansky‘ego, Ja­romira Dolansky‘ego i Józefa E'ranka oraz sprawozdania Va­­clava Kopecky‘ego i Stefana Ba­­stovansky‘ego. Referat tow. Slansky ego o polityce partii na wsi (f) PRAGA (PAP). Sekretarz generalny Komunistycznej Par­tii Czechosłowacji Rudolf Slan­sky wygłosił na plenum Komi­tetu Centralnego referat o po­lityce partii na wsi. W gospodarce rolnej — po­wiedział Slansky — wstąpiliś­my na drogę budowy socjaliz­mu. Jest to droga, jaką wska­zali nam Lenin i Stalin, droga, dzięki której rolnictwo radziec­kie stało się najbardziej postę­powym rolnictwem świata. Cho­dzi o zespolenie drobnych go­spodarstw chłopskich w wielkie gospodarstwa kolektywne, co u­­trwali sojusz klasy robotniczej z pracującym chłopstwem. Slansky podkreślił, że w u­­biegłym roku ilość wsi, w któ­rych utworzono jednolite spół­dzielnie rolne i komitety przy­gotowawcze, mające zakładać te spółdzielnie, wzrosła przeszło dwukrotnie w porównaniu z ro­kiem poprzednim, mimo, że bo­gacze wiejscy walczyli wszelki­mi środkami przeciwko zakła­daniu spółdzielni. Slansky powiedział następnie, że państwo przychodzi z pomo­cą jednolitym spółdzielniom rol­nym, że w ubiegłym roku udzie­liło im kredytów w wysokości ponad półtora miliarda koron o­­raz zaznaczył, że członkami spółdzielni są przede wszystkim chłopi małorolni i średniorolni. Zdarzają się jednak często wy­padki, że do spółdzielni przyj­mowani są bogacze wiejscy, któ­rzy prowadzą w nich działal­ność dywersyjną. Nie można więc dopuścić do przyjmowania kułaków do jed­nolitych spółdzielni rolnych. Spółdzielnie te będą się roz­wijały, i wzmacniały tylko wypadku, jeżeli będą się opie­w rały na wskazaniach Lenina i Stalina, że głównym oparciem na wsi jest chłop małorolny, że średniak jest sojusznikiem i że nie wolno ani na chwilę zaprzestać walki przeciwko bo­gaczom wiejskim. Slansky podkreślił, że na wsi wzmaga się i zaostrza walka klasowa. Wyrazem zaostrzenia tej walki była zdradziecka dzia łalność Slinga, który broni! wszelkimi sposobami bogaczy wiejskich i przeciwstawiał się polityce wypierania elemen­tów kapitalistycznych. Sling — powiedział Slansky — musiał przyznać, że {»rozu­miał się ze Svermovą w spra­wie hamowania wszelkimi spo­sobami walki przeciwko boga­czom wiejskim oraz w sprawie przyjmowania kułaków do jed­nolitych spółdzielni rolnych. Nauka wypływająca ze zdra­dzieckiej Svermovej działalności Slinga i polega na tym — oświadczył Slansky — że musi­my walczyć przeciwko błędnej opinii, iż należy rzekomo szu­kać porozumienia z bogaczami wiejskimi, iść wobec nich na u­­stępstwa i przyjmować ich do jednolitych spółdzielni rolnych. Organizacje partyjne na wsi powinny walczyć z całą ener­gią przeciwko przenikaniu ele­mentów obcych do ich szere­gów, przede wsżysrtrtrn—prw­­ciwko przenikaniu bogaczy wiej skich. Komuniści na wsi po­winni oprzeć się jeszcze moc­niej na chłopach małorolnych i na robotnikach mieszkających na wsi. Przekonamy setki tysięcy chłopów, którzy zajmują do­tychczas postawę wyczekującą — powiedział Slansky — że wy­dajność pracy w jednolitych spółdzielniach rolnych jest znacznie wyższa od wydajności w indywidualnych gospodar­stwach chłopskich. Osiągniemy to, jeśli wzmocnimy jeszcze bar dziej sojusz robotników z chłop stwem pracującym. Osiągniemy to, jeśli oprzemy się na chło­pach małorolnych, jeśli będzie­my wzmacniali sojusz ze śred­­niakiem i jeśli ani na chwilę nie osłabimy walki przeciwko wyzyskiwaczom wiejskim. Referat tow. Dolansky'ego o zwiększeniu zadań planu pięcioletniego (f) PRAGA (PAP). — Prze­wodniczący Państwowego Urzę­du Planowania — Dolansky wy­głosił na plenum KC Komuni­stycznej Partii Czechosłowacji referat o zwiększeniu zadań pla­nu pięcioletniego. Podkreślił on, że doświadczenia nabyte w o­­kresie dwóch pierwszych lat pla nu pięcioletniego umożliwiają w konanie tego planu przed ter­minem, a mianowicie w przecią­gu 3 i pół lat. Stało się to możliwe — po­wiedział Dolansky — dzięki ol­brzymiemu entuzjazmowi mas pracujących, dzięki rozwojowi współzawodnictwa socjalistycz­nego oraz dzięki zastosowaniu doświadczeń przodującej gospo­darki radzieckiej. Ważnym czyn­nikiem umożliwiającym zwięk­szenie zadań planu pięcioletnie­go jest pogłębienie współpracy gospodarczej między Czechosło­wacją a wielkim Związkiem Ra­­d leckim, jak również między Czechosłowacją a krajami de­mokracji ludowej. Dolansky wskazał na ogromną pomoc o­­kazywaną Czechosłowacji przez Związek Radziecki w dziedzinie rozwoju gospodarczego. -większenie zadań planu pię­­c! letniego będzie polegało prze­de wszystkim na znacznym przy spieszeniu tempa wzrostu pro­dukcji przemysłowej, a w szcze­gólności w przemyśle ciężkim i maszynowym. Baza surowcowa i energetyczna Czechosłowacji będzie rozszerzona; wzrośnie tempo uprzemysłowienia Sło­wacji oraz tempo rozwoju rol­nictwa na bazie spółdzielczości. Produkcja przemysłu ciężkie­go wzrośnie w roku 1953 w po­równaniu z rokiem 1948 o 130 proc. zamiast o 70 proc., jak to przewidywał pierwotnie plan pięcioletni. Ogółem produkcja przemysłowa wzrośnie w roku 1953 w porównaniu z 1948 ro­kiem o 98 proc. zamiast przewi­dywanych poprzednio 57 proc. W okresie od roku 1950 do roku 1953 produkcja stali wzrośnie o 42 proc. Wydobycie rudy w ro­ku 1953 wzrośnie o 170 proc. w porównaniu z pierwotnymi prze­widywaniami planu, a wydoby­cie węgla — o 20 proc. W Sło­wacji wydobycie węgla brunat­nego wzrośnie trzykrotnie w po­równaniu z rokiem 1950. Pro­dukcja energii elektrycznej w roku 195? będzie trzykrotnie większa od produkcji czechosło­wackiej w dobie panowania ka­nit.ali7.rm]­lat W okresie dwóch pierwszych planu pięcioletniego do­konano inwestycji na sumę 157 miliardów koron, a w latach 1951—1953 wartość inwestycji w przemyśle wyniesie 558 mi­liardów. Następnie Dolansky przeszedł do omówienia rolnej w planie roli gospodarki pięcioletnim. Zbiory zboża wzrosną o 31 proc. w porównaniu z pierwotnymi przewidywaniami planu. Wzroś­nie także znacznie pogłowie by­dła. Pierwotnie plan przewidy­wał, że ilość traktorów gąsie­nicowych wyniesie 13 proc. o­­gólnej ilości traktorów w Cze­chosłowacji. Obecnie w związ­ku ze wzrostem ilości jednoli­tych spółdzielni rolnych liczba traktorów gąsienicowych wzroś­nie do 35 proc., przy czym większość tych traktorów do­starczy Związek Radziecki. Ilość , osób zatrudnionych, w przemyśle i innych gałęziach gospodarki narodowej, nie bio­rąc pod uwagę rolnictwa, wzroś nie w 1953 roku w porównaniu z rokiem 1948 o 780 osób, zamiast 426 tysięcy tysięcy jak przewidywano pierwotnie. W 1953 roku w przemyśle czecho­słowackim będzie pracowało 250 tysięcy kobiet. W okresie od 1951 do 1953 ro­ku włącznie ludność czechosło­wacka otrzyma do użytku 133 tysiące nowych mieszkań. Dochód narodowy w okresie od 1950 do 1953 roku wzrośnie z 351 miliardów koron do 508 miliardów. W zakończeniu Dolansky o­­mówił zadania stojące przed organizacjami partyjnymi w dziedzinie wykonania planu pię cioietniego i podkreślił, że Par­tia Komunistyczna powinna stać na czele walki całego na­rodu czechosłowackiego o wy­konanie nowych, zwiększonych zadań tego planu. Członkowie delegacji polskiej na Sesję Światowej Rady Pokoju przybyli do Warszawy (f) W dniu 28 ub. m. wrócili do Warszawy członkowie delegacji polskiej na I sesję Światowej Rady Pokoju: prof, dr Leopold Infeld, prof. Jan Dembowski, Jarosław Iwaszkiewicz, red. O- stap Dłuski i Stanisława Pisarek. Członkowie delegacji polskiej na I Sesję Światowej Rady Po­koju Jerzy Putrament i ks. prof, dziekan. Jan Czuj powrócili do stolicy w dniu 27 lutego br. Le­on Kruczkowski pozostał NRD, aby wziąć udział w inau­w guracji Miesiąca Przyjaźni Nie­miecko a Polskiej Dia uczczenia Tygodnia ŚFMD W Zakładach Przemysłu O- dzieżowego im. Obrońców War­szawy około 130 ZMP-owców podjęło dla uczczfenia Tygodnia ŚFMD zbiorowe i indywidu­alne zobowiązania podniesienia wydajności i jakości produkcji. W kopalni „Chorzów^“ bryga­da ścianowa Jerzego, Pioloka zwiększy o 2 ilość Wykonywa­nych cyklów wydobywczych.

Next