Trybuna Ludu, luty 1955 (VIII/31-58)

1955-02-01 / nr. 31

f ' ‘ " ' l yr w'„Ä”,*w| i i k\' Bill 11 fti M J 1 1 I 1 1 1 łączcie »ię! ÜH Jft If ÜL M JÜ ft Ł 1L . pil A ftL it. ^HL Partii Robotniczej NR 31 (2183) ROK VIII w' WARSZAWA — WTOREK 1 LUTEGO 1955 R. WYDANIE F CENA 20 gr Dla normalizacji stosunków w Europie Rząd nasz zwrócił się do Rady Państwa z wnioskiem o powzięcie uchwały w sprawie zakończenia stanu wojny między Polską a Niemcami, pragnąc ze swej strony „przyczynić się do pokojowej stabilizacji stosunków w Europie i normalizacji swych stosunków z Niemcami". Czym podyktowane jest to posunięcie i cze­mu ono służy? Podyktowane ono zostało wy­mogami • obecnej sytuacji w Europie — kiedy 10 1-at z górą po kapitulacji.' Niemiec, z winy mocarstw z-achodnich, nie zostały wcielone w życie postanowienia konferencji jałtańskiej i poczdamskiej. Polityka tych mocarstw unie­możliwia zawarcie traktatu pokojowego z Niem­cami i przedłuża sprzeczny z dążeniem do normalizacji stosunków, w Europie for­malny stan wojny z Niemcami. Przez wcie­lenie w życie układów paryskich mocarstwa te pragną utrwalić podział Niemiec, i bezkarnie zbroić Niemcy zachodnie. W tej sytuacji, proklamowanie przez Związek Radziecki i przez Polskę zakóńczenie stanu wojny z Niemcami jest jeszcze jednym posu­nięciem, służącym normalizacji stosunków z Niemcami i stabilizacji w Europie. Jakie znaczenie będzie mieć ten krok dla na­szych stosunków z Niemiecką Republiką De­mokratyczną? NRD, pierwsze niemieckie pań­stwo pokojowe, nasz śąsiad-przyjaciei, z któ­rym. łączy n.-as granica na Odrze i Nysie, gra­nica pokoju — na swym przykładzie pokazała, że można przekreślić grabieżczą przeszłość imperializmu niemieckiego. NRD pokazała, że można zbudować stosunki z sąsiadami i ze wszystkimi krajami Europy na z gruntu in­nych niż w przeszłości podstawach. Istnienie NRD jest doniosłym czynnikiem w walce 0 utworzenie jednolitego państwa niemiec­kiego i jako państwa demokratycznego i po­kojowego, w walce o zapewnienie Europie trwałego pokoju. Óbecne posunięcie nasze­go rządu pozwoli jeszcze bardziej umoc­nić przyjazne więzy jakie łączą nasze kraje. 1 fakt ten posiada poważne polityczne znacze­nie. Równocześnie, stojąc n-a gruncie pokojowej współpracy ze wszystkimi bez różnicy naro­dami, gotowi jesteśmy unormować stosunki z Niemiecką Republiką Federalną. Wszystkie te wysiłki mają jeden cel, cel jak­że istotny dla każdego Polaka* • który pragnie ze wszech sil zapobiec odrodzeniu miiitaryzmu niemieckiego. Bo celem tych posunięć jest uła­twienie takiego rozwiązania sprawy Niemiec, aby militaryzm nigdy więcej nie. zagrozi! Eu­ropie. Jak osiągnąć ten cel? Przez zjednoczenie Niemiec w kraj demo­kratyczny, pokojowy, który nie należałby do żadnych bloków militarnych i przez zawarcie z nimi traktatu pokojowego, który pozwoliłby Niemcom na rozwinięcie pełnej pokojowej współpracy z innymi krajami. Związek Ra­dziecki konsekwentnie dąży do takiego roz­wiązania sprawy Niemiec, proponując rozmo­wy w tej sprawie zanim będzie za późno, za­nim nastąpi ratyfikacja układów paryskich i zanim mocarstwa zachodnie przystąpią do odbudowy Wehrmachtu. Związek Radziecki realizował hasło rokowań w czynach, wyra­żając gotowość pójścia na szereg konkret­nych ustępstw i oczekując od strony przeciw­nej podobnych kroków, które pozwoliłyby na osiągnięcie porozumienia. Rządy mocarstw zachodnich i rząd Ade­nauera nie chcą ani jedności Niemiec, ani ro­kowań. Mówią wprawdzie o „jedności“ Nie­miec, aie mają na myśli aneksję NRD i Drang nach Osten, to znaczy — agresję i podboje. Mają na myśli włączenie tak „zjednoczonych“ Niemiec do agresywnej unii zachodnio-europej­skiej. Oczywiście, że takie stanowisko nie ma nic wspólnego z prawdziwym zjednoczeniem Niemiec i że zbudowane jest ono na kon­cepcji bratobójczej wojny, która same Niem­cy przede wszystkim zamieniłaby w jedno wielkie pogorzelisko. Mówią również Ade­nauer i jego zachodni, przyjaciele o „rokowa­niach“ czterech mocarstw -— ale po ratyfika­cji ukiadów paryskich. Te fałszywe sugestie oszukać mają szerokie rzesze społeczeństwa niemieckiego, które zrozumiały ostrzegawczy glos konferencji moskiewskiej i które coraz le­piej zdają, sobie sprawę, że podjęta przez 3 mo­carstwa zachodnie remilitaryzacja przekreśli rozmowy czterech na temat zjednoczenia Nie­miec, Ale znamienny jest fakt, że. nawet naj­zagorzalsi wrogowie rokowań — muszą swo­je wojenne plany maskować właśnie pokojo­wymi frazesami. Znamienny jest ten fakt dla obecnej sy­tuacji już nie tylko w krajach takich jak Fran­cja, ale i w Niemczech zachodnich, gdzie po­wstał jak nigdy dotąd szeroki front walki 0 rokowania ze Związkiem Radzieckim, o zjed­noczenie kraju — przeciw ratyfikacji ukiadów paryskich. Dla szerokości tego frontu charak­terystyczne jest nie tylko stanowisko SPD, czy też części kierownictwa partii koalicji ade­­na'uerowskiej FDP czy BHE, ale i coraz częst­sze wypadki sprzeciwu wobec polityki Ade­­nauera w łonie jego własnej partii — clirze­­ścijańsko-demokratycznej (np. Gerstenmeier, przewodniczący frakcji parlamentarnej CDU). Dążeniom tych wszystkich patriotów nie­mieckich, pragnących nie dywizji Wehrmach­tu, które i dia Niemiec i dla Europy ozna­czałyby zarzewie wojny — ale pragnących pokojowych rozwiązań, zgodnych z interesa­mi i Niemców i innych narodów — wychodzi naprzeciw posunięcie naszego rządu. Fakt, że interesy narodów europejskich nie wyłączając narodu niemieckiego i interesy po­koju w Europie najdokładniej się pokrywają, znajduje w tym posunięciu, w polityce Związ­ku Radzieckiego i całego obozu pokoju, wy­mowne potwierdzenie. Europa prowadzi dzisiaj trudną, zaciętą watkę przeciw ratyfikacji układów paryskich, których konsekwencją byłoby odrodzenie mi­­litarvzmu niemieckiego, przekreślenie.,możno­ści porozumienia \v sprawie Niemiec, powsta­nia w sercu Europy niebezpiecznego ogniska .niepokoju. W tej sytuacji — jak mówi oś wilii dozen ie rządu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej: ..gdyby jednak rządom mocarstw zachodnich 1 rządowi Niemieckiej Republiki Federalnej udało się przeforsować ratyjikację układów paryskich i remiliiaryzację Niemiec zachod­nich. Polska Rzeczpospolita Ludowa waz z innymi pokój miłującymi państwami podej­mie wszelkie kroki, które zapewnią bez­pieczeństwo Polski i innych narodów". Oświadczenie naszego rządu, uprzednia inicjatywa rządu ZSRR podobnie jak - cieszy się pełnym poparciem naszego społeczeństwa, któ­re widzi w nim krok zmierzający do uregulowa­nia tak żywotnej dla Polaków sprawy, jak sprawa Niemiec, kluczowej i dla nas i dla ca­­lei Europy. Stocznia Gdańska rozpoczęła budowę motorowca o ładowności 10 tys. TDU GDAŃSK. 31 stycznia br. w Stoczni Gdańskiej rozpoczęto na pochylni montaż motorowego statku handlowego o ładowności 10 tys. TDW — największego z dotychczas budowanych w Pol-SfP Motorowiec ten będzie dorów­nywać wielkością „Batoremu“. Posiadać on będzie zasięg pły­wania 20 tys. mil morskich i szybkość 30 km/godz. Statek otrzyma wygodne, jedno- i dwu­osobowe kabiny dla załogi, świe­tlicę, palarnię oraz będzie móg! zabierać 12 pasażerów. Statek będzie mógł przewozić szyny, parowozy, maszyny i samocho­dy oraz zboże i ładunki lekkie Projekt statku opracowany zo­stał przez polskich konstrukto­rów i naukowców Centralnego Biura Konstrukcji Okrętowych w Gdańsku. Całość montażu statku zleco­na została przez Stocznię Gdań­ską doświadczonemu mistrzo­wi Staruszkiewieżowi. Starszym budowniczym statku został do­świadczony specjalista w tej dziedzinie — inż. Romańczuk. (PAP) GZOT otrzymały imię Teodora Lelka GLIWICE. Mieszkańcom Gli­wic znane jest nazwisko jedne­go z najofiarniejszych bojowni­ków o wyzwolenie Śląska O- połskiego z niewoli junkrów pruskich, wybitnego polskiego działacza KPD, Teodora Lelka, zamordowanego przez hitlerow­ców w obozie oświęcimskim w roku 1945. Po obu stronach da­wnego kordonu granicznego Teodor Lelek czołowy aktywi­sta KPD na Śląsku, Sekretär? komitetu partii w Gliwicach prowadzi! walkę o prawa ludu śląskiego przeciwko wyzyskowi faszyzmowi W 10 rocznicę powrotu Gli­wic do Macierzy, na wniosek załogi Cjiwiękjch Zakładów U- rządzeń. Technicznych zakłady te otrzymały imię zasłużonego w walce z fasz^tpem bojowni­ka — Teodora Lelka (PAP). Ko ni unikat Ministerstwa Spraw Zagranicznych ZSRR MOSKWA (PAP). Minister­stwo Spraw Zagranicznych ZSRR ogiosiło następujący ko­munikat’ — W związku z rozmową, ja­ka odbyła się 28 stycznia br. między ministrem spraw zagra­nicznych ZSRR W. M. Moloto­­wem a ambasadorem Wielkiej Brytanii W. Hayterem. w dniu 31 stycznia W. M. Mntotow za­prosił ambasadora Wielkiej Bry­tanii i złożył mu następujące oświadczenie: Bezpośrednio po naszym spo­tkaniu w dniu 28 stycznia, gdy przedstawił mi pan punkt wi­dzenia rządu brytyjskiego i rzą­du Nowej Zelandii na sytuację, która ukształtowała się w rejo­nie wyspy Taiwan, rząd radzie­cki poinformował rząd Chiń­skiej Republiki Ludowej o po­glądach. jakie pan przedstawił Podobnie jak rząd W. Bry­tanii. rząd radziecki jest zanie­pokojony .niebezpieczną sytua­cją. jaka wytworzyła się w rejo­nie Taiwanu. i innych wysp po­łożonych w pobliżu wybrzeży Chin. Sytuacja ta zagraża poko­jowi i wzmaga niebezpieczeń­stwo nowej wojny. Rząd ZSRR uważa, że przy­czyną tego jest fakt. iż USA przy , pomocy Czang Kai-szeka już przed kilku laty zagarnęły należącą do Chin wyspę Taiwan. Wyspy Rybackie i niektóre inne wyspy. Ostatnio USA dokonały nowych agresywnych posunięć w tym rejonie, co jeszcze bar­dziej wzmogło tam stan napię­cia. Rząd radziecki podziela zda­nie rządu brytyjskiego, że omó­wienie całej tej sprawy w Ra­dzie Bezpieczeństwa ONZ jest konieczne. Rząd ZSRR udziel i ł już odpowiednich instrukcji swemu przedstawicielowi w Or­ganizacji Narodów Zjednoczo­nych, ambasadorowi A. A. So­bolewowi. Oprócz tego rząd radziecki po­lecił mu, aby do dyskusji nad tym problemem zaproszona zo­stała delegacja Chińskiej Repu­bliki Ludowej, której obecność jest. niezbędna, ponieważ chodzi ft wymierzone przeciwko Chi­nom agresywne posunięcia i o ingerencję Stanów nych w wewnętrzne Zjednoczo­sprawy Chin. R.ząd radziecki pragnie spe­cjalnie podkreślić, że przedsta­wiając to zagadnienie do rozpa­trzenia Radzie Bezpieczeństwa dąży do złagodzenia napięcia na Dalekim Wschodzie i chce przy­czynić się do utrwalenia poko­ju na całym święcie. Ambasador Hayter zakomuni­kował, że przekaże oświadczenie W. M. Mołotowa rządowi bry­tyjskiemu. Oświadczenie Rządu PRL w sprawie pokojowego uregulowania problemu niemieckiego Polska Agencja Prasowa ogłasza następujące oświadczenie Rządu PRL w sprawie pokojowego uregulowania problemu niemieckiego: Polityka porozumienia w celu pokojowego roz­wiązania problemu niemieckiego odpowiada inte­resom wszystkich narodów w Europie. Odpowiada ona zwłaszcza dążeniom narodów sąsiadujących z Niemcami — zarówno ze wschodu jak i z za­chodu — narodów, które na przestrzeni swej hi­storii najbardziej ucierpiały w wyniku zaborczości miiitaryzmu niemieckiego, a w szczególności od­powiada dążeniom Polski. Oświadczenie Rządu ZSRR z 15.1.1955 r. w spra­wie Niemiec i dekret Prezydium Rady Najwyższej ZSRR z 25.1.1955 r. o zakończeniu stanu wojny między ZSRR i Niemcami stwarzają nowe możli­wości osiągnięcia porozumienia co do podstawo­wego problemu politycznego w Europie, jakim jest sprawa Niemiec i co do normalizacji stosunków europejskich. Porozumienie to uwzględniałoby w należyty sposób i całkowicie realnie zarówno żywotne interesy narodu niemieckiego jak i bezpie­czeństwo innych narodów europejskich. Inicjatywę tę Rząd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej gorąco popiera. Polska, zarówno z racji swego bezpośredniego sąsiedztwa z Niemcami, jak i z racji swych wielo­wiekowych doświadczeń historycznych jest głębo­ko zainteresowana w usunięciu źródeł napastni­czych wojen, których inspiratorem i organizatorem był militaryzm nićmiecki i w ułożeniu przyjaznych stosunków z sąsiadującym z nią narodem niemiec­kim. Stosunki łączące nasz. kraj z Niemiecką Re­publiką Demokratyczną w oparciu o istniejącą i ustaloną granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej, są żywym dowodem, że przyjazna współpraca między Polską a Niemcami leży w interesie obu narodów. Polska Rzeczpospolita Ludowa pragnie ze swej strony przyczynić się do pokojowej stabilizacji sto­sunków w. Europie i normalizacji ■ swych stosun­ków z Niemcami. Kierując się tą myślą, Rząd PRL zwróci! się do Rady Państwa PRL z wnioskiem o powzięcie Uchwały o zakończeniu stanu wojny między Polską a Niemcami W ten sposób zostaną jeszcze bardziej wzmoc­nione więzy przyjaźni z Niemiecką Republiką De­mokratyczną. Polska, hołdując zasadzie pokojowej współpracy między narodami, uważa również za możliwą normalizację swych stosunków z Niemiec­ką Republiką Federalną. Wysiłki Rządu PRL niezmiennie mają na celu poparcie rozwiązania problemu niemieckiego W drodze pokojowego, zjednoczenia Niemiec na zasadach demokratycznych oraz sprawiedliwego traktatu pokojowego, stwarzającego warunki dla pokojowego współżycia suwerennego państwa nie­mieckiego z innymi państwami Rząd PRL przeciwstawia się z całą siią wszel­kiej formie odbudowy miiitaryzmu niemieckiego, której rządy mocarstw zachodnich chcą obecnie nadać formę prawną przez przeforsowanie ratyfi­kacji układów paryskich.' To stanowisko Rządu PRL posiada oparcie w dą­żeniach wszystkich państw obozu pokoju oraz wszystkich sit postępowych i pokojowych na świecie. Rosnący opór narodów, ia przede wszystkim sa­mego narodu niemieckiego, przeciwko ratyfikacji narzucanych im układów paryskich — świadczy 0 wzrastającej świadomości niebezpiecznych na­stępstw tych separatystycznych układów, powołu­jących do’życia, blok militarny z udziałem sit agre­sywnego miiitaryzmu niemieckiego, i zamykających drogę do porozumienia w sprawie niemieckiej, Gdyby jednak rządom mocarstw zachodnich 1 rządowi Niemieckiej Republiki Federalnej uJaio się przeforsować ratyfikację ukiadów paryskich i remiliiaryzację Niemiec zachodnich, Polska Rzeczpospolita I.udowa, wraz z innym:, pokój mi­łującymi państwami podejmie wszelkie kroki, któ­re zapewnią bezpieczeństwo Polski i innych na­rodów. 31 stycznia br. odbyło się w Warszawie posiedzenie rozsze­rzonych prezydiów Ogólnopol­skiego Komitetu Frontu Narodo­wego i Polskiego Komitetu Ob­rońców Pokoju, poświęcone o­­mówieniu uchwał ostatniej sesji Biura Światowej Rady Pokoju, dotyczących walki przeciwko re­­militaryzacji Niemiec zachodnich oraz walki o zakaz broni maso­wej zagłady; omówiono również wynikające z tych uchwał naj­bliższe zadania polskiego ruchu obrońców pokoju. Posiedzenie zagaił prezes Pol­skiej Akademii Nauk — prof. Jan Dembowski. Obradom połą­czonych prezydiów przewodni­czy! następnie laureat Stalinow­skiej Nagrody Pokoju, prezes Związku Literatów Polskich — Leon Kruczkowski, który w ob­szernym przemówieniu przedsta­wił obecną sytuację międzynaro­dowy i podkreślił znaczenie po­lityczne uchwal Biura Świato­wej Rady Pokoju. W czasie po­siedzenia członek Światowej Rady Pokoju pose! Ostap Dłus­ki poinformował zebranych przebiegu ( uchwałach stycznio­o wej sesji Biura Światowej Ra­dy Pokoju w Wiedniu Uczestnicy dyskusji, jaka wy­wiązała się następnie, podkre­ślali doniosłe znaczenie uchwał Biura Światowej Rady Pokoju oraz omawiali zadania, jakie w związku z tymi uchwałami sta­ją przed polskim ruchem obroń­ców pokoju. Głos zabierali: Aleksander Juszklewicz — se­kretarz NKW ZSIj, Wacław Barcikowski — przewodniczący CK SD; Konstanty Łubieński — poseł, działacz katolicki; Broni­sław Buras — profesor fizyki UW; ks. dr Wacław Radosz; Antoni Korzycki — prezes ZSCh; Maria Jaszczukowa — posłanka; ..prof, dr Tadeusz Tempka; Kazimierz Mikosz — nauczyciel z Rzeszowy, Józef Kowalewski — przodujący chłop przedstawiciel społeczeństwo Warmii i Mazur; Maria Moczul­ska — przodownica pracy z Warszawskich Zakładów Me­chanicznych nr 2; Jan Mrochcń — przewodniczący Woj. RN w Opolu; Prezydium Waldemar Babinicz — dyrektor Liceum w Różnicy, woj. kieleckie; Stani­sław Kaliszewski — poseł prze­wodniczący Stół. Kom. FN; Wi­told Wirpsza — prezes oddziału Zw. Literatów' Polskich Szczecinie; Mieczysław Madanyw — chłop gospodarujący indywi­dualnie z pow. Płock, Zygmunt Skibniewski — prezes Komite­tu do Spraw' Urbanistyki i Ar­chitektury; prof. Stanisław Kulczyński; Stanisław Dera — z woj. gdańskiego; Wiktor Klo­­siewicz — przewodniczący CRZZ; Józef Kalinowski :—kie­­rownik Biura Ogólnopolskiego Komitetu Frontu Narodowego; Stefan Ignar, wiceprezes NKW ZSL; Władysław' Gór. członek Prezydium PROP: red. Jan By­kowski z Poznania i inni Po dyskusji przyjęta została rezolucja, wyrażająca solidar­ność Ogólnopolskiego tu Frontu Narodowego i Komite­Pol­skiego Komitetu Obrońców Po­koju z uchw'a!ami Biura Świato­wej Rady Pokoju oraz nakreśla­jąca plan akcji w związku z ty­mi uchwałami r Popieramy uchiuały Smiatomej Rady Pokoju Z obrad II Zjazdu ZMP Spotkanie dpletiatńw z lotnikami 31 stycznia. w czwartym dniu II Zjazdu ZMP obradom przedpołudniowym czył Jerzy Duraćź, przewodni­uczestnik słynnej akcji oddziału Gwar­dii Ludowej na ..Cafe Club". Kolejno zabierali głos: Hen­ryk Wartalski — organizator ZG ZMP w hucie im. Lenina. Kazimierz Kur — przewodnik drużyny harcerskiej w szkole w Czerślu, pow. Łuków. woj. lubelskie, ppłk. Albin Zyto — członek Prezydium ZG ZMP. Aleksander Szymański — kon­struktor Zakładów Metalowych w Skarżysku, Kazimierz Igiel­­ski — kierownik pionierskiego PGR Koczała I, pow. Człuchów. Teresa Leszczyńska — prządka ZPLn. ..Odra“ w Nowej Soli. Maria Frankówna — uczennica Liceum im. Marii Konopnickiej we Włocławku. Czeslaw Loś oficer WP, Witold Jarosiński Minister Oświaty, Czesława Radkiewicz — przodownica pracy z ZPB im. 1 Maja w Lo­dzi. Stefan Markiewicz — prze­wodniczący ZM ZMP w Krako­wie, Augustyn Drabecki — chłop gospodarujący indywi­dualnie we wsi Wachów pow. Olćsno, woj. opolskie, Stefan Oniszczuk — agronom POM Srokowo, pow. Kętrzyn. Wanda Krochmal — przewodnicząca koła gromadzkiego ZMP w Ka­zimierzowie. pow. Biała Podla­ska, Ludomir Stasiak — czło­nek Rady Naczelnej ZMP, W toku dyskusji uczestnicy II Zjazdu ZMP, przy dwóch głosach przeciwnych, uchwalili przedłużenie obrad o jeden dzień — do dnia 1 lutego br. włącznie. Po przerwie obiadowej obra­dom przewodniczyła Zofia Su­ska — góralka z pow. Nowy Targ. W dalszym ciągu dyskusji zabierali głos: Stanisław Gosek — przewodniczący Żarz. Pow. ZMP w Sandomierzu, Jan Kleszcz — członek Zarządu Gl. ZMP, sekretarz ŚFMD. Jan Szy­mański,— szyper kutra „Gdy 134“, Arnold Słucki — poeta, Julian Skowron — technik. ZPB w Zambrowie, Edward Nowak — uczeń Technikum Budowla­nego w Żarach. Włodzimierz So­korski — minister Kultury i Sztuki, Stanisław Kwiatkow­ski — inżynier z WSK Rzeszów. Alicja Szymaniak --- przewodni­cząca Żarz. Miejskiego ZMP Lu­blin, Krzysztof Wilczek — inży­nier huty „Kościuszko“, mjr Al­bin Lasoń — wiceprezes Żarz. Gł. LPŻ, Bernadetta Wolnik — nauczycielka szkoły podstawo­wej z pow. Tarnowskie Gó­ry, Aleksander Rutkowski — brygadzista hodowlany z PGR Bronów, woj. poznańskie. Sta­nisław Olchówka — członek spółdzielni produkcyjnej „Nowe Życie“, pow. Jawor, woj. wro­cławskie, Edward Olszewski — kierownik świetlicy w Rudnie, pow. Tczew, Jan Fikus — stu­dent Wydziału Mechanizacji Rolnictwa Uniwersytetu Po­znańskiego. Ryszard Majchrzak — przewodniczący Rady Naczel­nej. Zrzeszenia Studentów Pol­skich Na tym dyskusja została za­kończona. W ciągu czterech dni obrad Zjazdu w. dyskusji nad wygłoszonymi referatami zabie­rało glos ogółem 67 mówców Wybrana przez. Zjazd delegacja młodzieży odwiedziła Franciszka Fiedlera składając mu od dele­gatów serdeczne życzenia I*iIot ppor. Henryk Hanko. Jolanta Brach. uczennica l.iceum im. Hoffman owej “1 Teresa Cieślak, spawaczka •/. Wytwórni Sprzęto Ko­munikacyjnego — podczas spotkania delegatów' na II Zjazd z żołnie­rzami Wojsk Lotniczych Foto CAF Sprawa Taiwanu w Radzie Bezpieczeństwa Wniosek Związku Radzieckiego NOWY JORK (PAP). Jak już podawaliśmy, dnia 30 stycznia delegacja ZSRR w ONZ skiero­wała do przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa pismo, w któ­rym domaga się natychmiasto­wego zwołania Rady Bezpie­czeństwa w celu omówienia sprawy agresji USA przeciwko Chińskiej Republice Ludowej w rejonie Taiwanu i innych wysp chińskich. W piśmie tym, skierowanym przez zastępcę stałego przedsta­wiciela ZSRR w Radzie Bezpie­czeństwa — A. A. Sobolewa do przewodniczącego Rady Bezpie­czeństwa — L. Munro, czytamy: „Ingerencja Stanów Zjedno­czonych w wewnętrzne sprawy Chin i rozszerzenie w ostatnim czasie agresywnych działań USA przeciwko Chińskiej Republice Ludowej w rejonie Taiwanu zwiększa napięcie na Dalekim Wschodzie i wzmaga niebezpie­czeństwo nowej wojny W związku z tym Rada Bez­pieczeństwa powinna niezwłocz­nie podjąć kroki w celu położe­nia kresu agresywnym działa­niom USA przeciwko ChRL wstrzymania ingerencji USA w wewnętrzne sprawy Chin. Polecono mi więc prosić Pana, Panie Przewodniczący, o natycU miastowe zwołanie posiedzenia Rady. Bezpieczeństwa dla omó­wienia sprawy agresywnych działań Stanów Zjednoczonych wobec Chińskiej Republiki Lu­dowej w rejonie Taiwanu Załączam projekt rezolucji Rody Bezpieczeństwa w powyż­szej sprawie" Przedstawiony przez ZSRR projekt rezolucji głosi: .Rada Bezpieczeństwa. po rozpatrzeniu sprawy a­­gresywńych działań Stanów Zjednoczonych przeciwko Chińskiej Republice Ludowej w rejonie zagarniętego przez nie Taiwanu, Wysp Rybackich i innych przybrzeżnych wysp chińskich, co znalazło wyraz w nie sprowokowanych ata­kach zbrojnych na miasta i przybrzeżne obszary Chin ze strony sił zbrojnych kontrolo­wanych przez Stany Zjedno­czone oraz w koncentracji marynarki wojennej i lotnict­wa USA we wskazanym rejo­nie, jak również w oficjalnych oświadczeniach mężów stanu USA, zawierających groźbę zastosowania siły zbrojnej przeciwko Chińskiej Republi­ce Ludowej; zważywszy, że powyższe działania USA stanowią agre­sję wobec Chińskiej Republiki Ludowej i pozostają w oczy­wistej sprzeczności z zobowią­zaniami przyjętymi przez USA w odpowiednich układach międzynarodowych. dotyczą­cych Taiwanu i innych wysp chińskich będących integralną częścią terytorium narodowe­go Chin; stwierdzając dalej, że dzia­łania prowadzone przez siły zbrojne Stanów Zjednoczo­nych w rejonie Taiwanu i in­nych wysp chińskich są bru­talną ingerencją w wewnętrzne sprawy Chin, naruszającą pod­stawowe zasady Karty Naro­dów Zjednoczonych oraz, że działania te sa źródłem na­pięcia na Dalekim Wschodzie i stanowią groźbę dla pokoju i bezpieczeństwa w tej stre­fie; poi ę p i a agresywne dzia­łania Stanów Zjednoczonych przeciwko Chińskiej Republice Ludowej; z: .ca rządowi USA, by podjął niezwłocznie kroki dla położenia kresu tym agresyw­­nym działaniom i zaprzestał ingerencji w wewnętrzne spra­wy Chin; zaleca Zjednoczonych rządowi Stanów natychmiasto­we odwołanie wszystkich swych lotniczych, morskich i lądowych sil zbrojnych z wy­spy Taiwan i innych obszarów należących do Chin: w z y w a, by nie dopusz­czono z czyjejkolwiek strony do działań wojennych w rejo­nie Taiwanu, ahy ułatwić e­­wakuację z wysp tego rejonu wszystkich sił zbrojnych nic podlegających Chińskiej Re­publice Ludowej“ Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa NOWY JORK (PAP). 31 stycz­nia odbyło się posiedzenie Ra­dy Bezpieczeństwa. Jak wiado­mo, delegacja ZSRR złożyła w Radzie Bezpieczeństwa projekt rezolucji potępiającej akty agre­sji, dokonywane przez Stany Zjednoczone przeciwko Chiń­skiej Republice Ludowej w re­jonie wyspy Taiwan Delegacja Nowej Zelandii, po­parta przez przedstawicieli Sta­nów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, wystąpiła z wnioskiem omówienia na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa sytuacji, jaka wytworzyła się w Cieśninie Taiwańskiej. Przed posiedzeniem Rady de­legat ZSRR A. A. Sobolew przesiał do przewodniczącego Rady pismo następującej tre­ści „Szanowny Panie Przewodni­czący Mam zaszczyt przesłać pro­jekt rezolucji delegacji Związku Radzieckiego w sprawie zapro­szenia na posiedzenie Rady Bez­pieczeństwa przedstawiciela Centralnego Rządu Ludowego Chińskiej Republiki Ludowej w celu wzięcia udziału w omówie­niu sprawy „agresywnych dzia­łań Stanów Zjednoczonych wo­bec Chińskiej Republiki Ludo­wej w strefie Taiwanu i innych wysp chińskich“. Proszę Pana, Panie Prze­wodniczący, o wydanie polece­nia. aby ten projekt rezolucji został ogłoszony, jako oficjalny dokument Rady Bezpieczeń­stwa“ TEKST PROJEKTU REZOLUCJI Rada Bezpieczeństwa posta­nawia zaprosić na swe pojedze­nie przedstawiciela go Rządu Ludowego Centralne­Chińskiej Republiki Ludowej w celu wzię­cia udziału w omówieniu spra­wy „agresywnych działań Sta­nów Zjednoczonych wobec Chińskiej Republiki Ludowej w rejonie Taiwanu' i innych wysp chińskich" Ńa posiedzeniu przewodniczył delegat Nowej Zelandii Leslie Munro, który udzielił głosu de­legatowi Związku Radzieckiego A. A. Sobolewowi. Delegat ZSRR oświadczył, że nie uzna­je pełnomocnictw przedstawi­ciela kliki kuomintangowskiej i prosi Radę, aby przedstawiciel ten nie brał udziału w dyskusji, ponieważ tylko delegat Chiń­skiej Republiki Ludowej ma prawo reprezentować Chiny. Przedstawiciel USA Lodge wniósł projekt rezolucji stwier­dzającej, że Rada postanawia nie rozpatrywać żadnych wnio­sków przewidujących usunięcie przedstawiciela Kuomintangu i zastąpienie go przez reprezen­tanta Chińskiej Republiki Ludo-W Delegat W. Brytanii Dixon poparł wniosek Lodge‘a, lecz wyrazi! nadzieję, że przedstawi­ciel Chińskiej Republiki Ludo­wej będzie zaproszony i weźmie udział w dyskusji nad sprawą; którą omawia Rada Bezpieczeń­stwa Wniosek delegata USA został uchwalony 10 głosami przeciw­ko jednemu Następnie Rada przystąpiła do dyskusji nad porządkiem dziennym. Przewodniczący Ra­dy Munro oświadczył, że po zatwierdzeniu porządku dzien­nego wystąpi, ^.-..wnioskiem,' aby Rada Bezpieczeństwa zaprosiła przedstawiciela Chińskiej Re­publiki Ludowej do wzięcia udziału w dyskusji nad spra­wą sytuacji w Cieśninie Taiwań­skiej Z kolei zabrał glos delegat Związku Radzieckiego A. A. So­bolew.

Next