Trybuna Ludu, marzec 1955 (VIII/59-89)

1955-03-01 / nr. 59

2 I Takty i wnioski 1) Problem niezależności Ja­ponii 1 wyrwanie jej z Izola­cji przez nawiązanie stosun­ków z państwami obozu so­cjalizmu. 2) zagadnienie remilitaryza­­cjl kraju. oto dwie sprawy, które nur­tują społeczeństwo japońskie bardziej niż kiedykolwiek po II wojnie światowej. Przede wszystkim więc wokół tych spraw stoczona została ostat­nia walka wyborcza w Japo­nii, walka, której wyniki po­kazały z całą ostrością dąże­nia narodu japońskiego. Za czym głosowali, a co od­rzucili Japończycy w wybo­rach 27 lutego? W pierwszym rzędzie potę­pili służalczą wobec Waszyng­tonu politykę partii liberalnej. Wywodzący się z nłej b. pre­mier Joszida stał się symbo­lem tej polityki. Jakże wy­mowny jest fakt, że partia liberalna, która w 1953 r. zdo­była 199 mandatów, mimo wielkich wysiłków zdołała obecnie zdobyć tylko 111 miejsc w parlamencie, tracąc tym samym ok. 45 proc. man­datów. Naród japoński pragnie nie­podległego bytu i pokoju i dlatego też poważny wzrost notują te partie, które wy­sunęły w swych programach wyborczych hasia, zmierzające do realizacji tych celów. Bardzo poważny wzrost no­tuje burżuazyjna partia demo­kratyczna premiera Hatojamy, która poszła do wyborów pod hasłem normalizacji stosun­ków i pokojowego współistnie­nia z państwami obozu so­cjalizmu. Partia ta zdobyła 186 miejsc, podczas gdy w po­przednim parlamencie partia Hatojamy i partia „postępo­wa“ ministra spraw zagranicz­nych Szigcr.5it.su (oba te ugru­powania tworzą obecnie jedną partię) posiadały 111 deputo­wanych. Lewicowa partia socjali­styczna uzyskała obecnie 89 mandatów — wobec 72 w 1953 r. Prawicowa partia socjali­styczna zwiększyła swój stan posiadania o jednego deputo­wanego i ma ich obecnie w parlamencie 67. Jeśli chodzi o komunistów, to wycofali oni swych kandydatów7 i po­pierali tych cjalistycznych, kandydatów so­którzy wystą­pili z postępowym programem. \V okręgach, w których KP Japonii wystawiła swych kan­dydatów, zdobyła ona pomimo żc działa w w'arunkach pól­­iegalności — 2 mandaty (w po­przednim parlamencie — 1 mandat). Partia Hatojamy poważnie wzmocniła swe pozycje w par­lamencie, nie osiągnęła ona jednak w wyborach łącznie z partią liberalną 2/3 mandatów (312). Większość ta potrzebna jest, by wprowadzić do kon­stytucji japońskiej poprawki, które umożliwiłyby oficjal­ną remilitaryzację kraju. W tej bowiem sprawie obie partie — zarówno liberalna jak i de­mokratyczna — mimo różnic taktycznych i propagandowych —są ze sobą zgodne. Fakt, że partie lewicowe (obie partie socjalistyczne, które zamierza­ją się zjednoczyć, KP Japonii, partia robotniczo-chłopska i niezależni) uzyskały ponad 1/3 mandatów jest poważnym sukcesem tych wszystkich sił w Japonii, które przeciwsta­wiają się forsowanej przez USA remilitaryzacji kraju. Jest to jednocześnie poważną klęską polityki Waszyngtonu. Wyniki wyborów wskazują, że w Japonii zaszły i zachodzą poważne zmiany w układzie sil politycznych na rzecz po­koju i niezależności narodo­wej. J. U. Japońska lekcja „Będę próbował zostać uczciwym człowiekiem“ mówi amerykański szpieg, wydalony z Chin NOWY JORK (PAP). Jak już donosiliśmy, z Chińskiej Repu­bliki Ludowej zostało ostatnio wydalonych po odbyciu kary dwoje szpiegów amerykańskich: Malcolm Bersohn i Adela Ric­­kett. Po przybyciu do Hongkon­gu rozmawiali oni z dziennika­rzami „Pracowałem na rzecz tajnego wywiadu amerykańskiego — o­­świadczył Bęrsbhn. Zostałem skaza­ny słusznie. Tak samo przedstawia się sprawa z siedmiomk Ameryka­nami, przebywającymi w tym sa­mym więzieniu, w którym ja prze­bywałem. Byłem dobrze traktowa­ni7. Wdzięczny jestem narodowi chińskiemu, gdyż dwukrotnie da­rował mi życie. Po raz pierwszy — ponieważ nie zostałem rozstrzela­ny, a po raz drugi — gdy wyle­czono mnie z zapalenia płuc“. W odpowiedzi na pytanie dotyczące jego zamiarów ną przyszłość Ber­sohn oświadczył: „Będę próbował zostać uczciwym człowiekiem“. Adela Rickett również wyraziła wdzięczność dla władz chińskich. „Pragnę wrócić do Stanów Zjed­noczonych — mówiła ona — aby tam żyć uczciwie, zmazać popełnio­ne przeze mnie przestępstwa“. Mąi Rickett nadal odbywa karę w wię­zieniu w Chińskiej Republice Lu­dowej. „Mąż mój i ja działaliśmy przeciwko Nowym Chinom — o­­świadczyła Rickett. — Zbrodnie mo­jego męża są zbyt poważne, aby zasługiwał na zwolnienie“. 509 kombajnów zbożowych wyprodukuje w 1955 roku fabryka w Bułgarii SOFIA (PAP). Fabryka ma­szyn rolniczych im. Georgi Dy­mitrowa w Ruse jest chlubą przemysłu bułgarskiego. W la­tach 1948—1954 fabryka wypro­dukowała 1.455 młocarń, 3.607 różnego rodzaju pługów, 8.598 siewników i tysiące innych ma­szyn i narzędzi rolniczych. W roku 1954 globalna produkcja fskłądów wzrosła 9-krotnie w porównaniu z rokiem 1948. Za­łoga fabryki opanowała seryjną produkcję kombajnów. W roku 1954 wyprodukowano 303 kom­bajny zbożowe. W roku 1955 fabryka im. Ge­orgi Dymitrowa dostarczy rol­nictwu: 500 kombajnów zbożo­wych, 92 kombajny do sprzętu buraków cukrowych i 30 uni­wersalnych maszyn dla winnic Oraz tysiące innych maszyn rol­niczych. W kilku zdaniach o, PARYŻ. Prasa francuska wskązuje na napiętą sytuacji w Afryce Północnej. W ciągu ostat­nich dni w Maroko zabite zostały 3 osoby, a 5 osób odniosło ciężkie rany. Policja przeprowadza maso­we aresztowania wśród ludności. MONTEVIDEO. Prasa urug wajska donosi, że w Boliwii aresz­towani zostali przywódcy partii komunistycznej. ££>. DELHI. Otwarto tu wystawę; sztuki ludowej narodów ZSRR. Na wystawie, którą zorganizowało O-f ólnohinduskie Towarzystwo Siztuk ‘ięknych i Zdobniczych wraz ?. Hin. du s ko - Ra cizi ecki m To w ar zy s t> wem Kulturalnym, zgromadzono o koio 500 haftów artystycznych, dy­wanów, wyrobów ze szkła, kości lin RZYM. Nad Włochami prze+ Szła burza gradowa połączona z huraganem o niezwykłej sile. Na jednym z przedmieść Rzymu zawa­lił się dom grzebiąc pod gruzaprń 6 osób. Jedna z nich zginęła, a 5 odniosło ciężkie rany. W Wenecji huragan poważnie uszkodził roz­głośnię radiową, która musiała za­wiesić ną pewien czas audycje. (Sb SOFIA. Na zaproszenie Mini­sterstwa Kultury Bułgarskiej Re­publiki Ludowej przybył do Sofii profesor Politechniki Warszawskiej. Piotr Biegański, który weźmie u­­dział w jury konkursu na budowę wyższej szkoły muzycznej w stoli­cy Bułgarii. (Bb LONDYN. Jak do-nosi kore­spondent libańskiej agencji Orienl Press, kola rządzące Wielkiej Bry­tanii wywierają presję na rząd Jordanii w celu zmuszenia jej do wzięcia udziału, w ślad za Ira­kiem, w agresywnym bloku środ­kowego V/ schodu. W wypadku odmowy Jordanii, rząd brytyjski grozi wstrzymaniem dostaw użbrojeaiia dla armii jor­­dańskiej oraz poddaniem rewizji z swoich zobowiązań wypływających układu anglo-irańskiego z 1948 roku. TRYBUNA LUDU Mimo ratyfikacji układów paryskich w Bundestagu — walka trwa Berlin (PAP). Agencja ADN donosi, że Sekretariat kierow­nictwa Komunistycznej Partii Niemiec (KPD) opublikował w związku z ratyfikacją układów paryskich przez Bundestag o­­świadczenie, które głosi m. in.: Ratyfikacja układów parys­kich przez Bundestag jest sprze­czna z wolą większości narodu przeważającej niemieckie­go. Prawdziwa opinia naszego narodu znalazła wyraz w refe­rendum ludowym, przeprowa­dzonym w Hamburgu, Hof, Herford, Dortmundzie, w in­nych miejscowościach oraz za­kładach pracy; znalazła ona wyraz w strajku generalnym w Zagłębiu Saary, strajku gór­ników i hutników zachodnio­­niemieckich oraz w licznych wiecach i manifestacjach lud­ności NRD. ' Naród niemiecki nigdy nie u­­zna ratyfikacji układów parys­kich, zaaprobowanych wbrew jego woli. Realizacja tych u­­kładów przekształci Niemcy za­chodnie w państwo militarne, w bazę wyjściową grabieżczych armii imperialistycznych, stwa­rzając niebezpieczeństwo wywo­łania trzeciej wojny światowej w Europie. Po ratyfikacji ukła­dów paryskich rokowania w sprawie pokojowego zjednocze­nia Niemiec będą bezprzedmio­towe. Przyciśnięty do muru A- denauer wyznał, że po utwo­rzeniu Wehrmachtu zachodnio­­niemieckiego, imperialiści nie­mieccy zamierzają rozpocząć wojnę przeciwko innym kra­jom „nawet przy użyciu bom­by atomowej“. Kierownictwo CDU — Adenauer, Kiesinger Strauss i inni stwierdzili, że imperialiści i mieccy są za militaryści nie­programem gra­bieżczej wojny, który sformu­łował już Hallstein w słowach „Integracja Europy aż do Ura­lu Naród będzie żądał od każ­dego deputowanego do Bundes­tagu, by zdał sprawę ze śwego stanowiska wobec układów pa­ryskich. Nikt nie będzie mógł powiedzieć w przyszłości, że nie wiedział, dokąd prowadzą te układy. Posłowie Socjalde­mokratycznej Partii Niemiec (SPD) wykazali w czasie de­baty, jak wielkim niebezpie­czeństwem grożą te układy. By­ło to konieczne i słuszne. Ale dlaczego DGB (zachodnio - nie­mieckie związki zawodowe) SPD zatrzymują się w połowie i drogi? Przez wspólną akcję mo­żna było uniemożliwić ratyfi­kację układów paryskich w Bundestagu. Decydujące zna­czenie w tej sprawie mają nie przemówienia w Bundestagu, lecz wspólna działalność wszy­stkich robotników i mas pra­cujących. Naród nasz powinien ująć swe losy wc własne ręce. Naród nasz musi odrzucić u­­ktady paryskie, aby iść dalej drogą wiodącą do zapewnienia pokoju 1 do zjednoczenia Nie­miec. Socjaldemokraci, komu­niści i bezpartyjni, robotnicy I chłopi oraz wszyscy Niemcy, niezależnie od swych poglądów i przynależności partyjnej mu­szą się zjednoczyć, aby stoczyć zwycięsko tę walkę. Po ratyfikacji układów pa­ryskich Adenauer i Blank będą chcieli rozpocząć rekruta­cję młodzieży do Wehrmachtu zachodnio-niemieckiego, Pomóż­my młodzieży w walce przeciw­ko tej rekrutacji. Układy pa­ryskie i debata w Bundestagu nie pozostawiają żadnej wąt­pliwości co do tego, że obecnie wzmoże się atak na demokrację i swobody narodu. Wytoczono proces naszej partii, a podobne groźby kierowane są już pod adresem SPD i DGB. Musimy odeprzeć ten atak na demo­krację, aby naród nasz nie mu­siał żyć jutro w państwie po­licyjnym. Walczyć przeciwko realizacji układów paryskich — znaczy to jednocześnie bronić stopy ży­ciowej mas pracujących. Komu­nistyczna Partia Niemiec zwra­ca się do wszystkich Niemców z apelem, aby uniemożliwili swym stanowczym oporem rea­lizację układów paryskich przez to stworzyli możność po­i rozumienia między Niemcami w sprawie przeprowadzenia wol­nych wyborów ogólnoniemiec­­kich. Układy paryskie muszą upaść, aby Niemcy mogły być szczęśliwe. Oświadczenie kierownictwa KPD Ollenhauer: Losy układów paryskich nie są jeszcze przesądzone BERLIN (PAP). Ratyfikowa­nie przez Bundestag zachodnio­­niemiecki, wbrew woli narodu niemieckiego, układów pary­skich wywołało silną reakcję opinii publicznej. Po ogłoszeniu wyników gło­sowania w Bundestagu prze­wodniczący SPD Ollenhauer złożył następujące oświadczenie: „Ratyfikacja układów paryskich przez Bundestag nie przesądza jeszcze ich ostatecznego losu. Przebieg debaty w Bundestagu, a w szczególności rozbieżność zdań między CDU (partia ade­­nauerowska) i FDP (Wolna Par­tia Demokratyczna i świadczą wymownie o wewnętrznej chwiejności bońskiej koalicji rządowej w związku z układa­mi. SPD będzie nadal z nieu­stającym zapałem toczyć walkę o zjednoczenie Niemiec“. Kierownictwo SPD zwołało na czwartek i piątek 3 i 4 mar­ca do Bonn nadzwyczajne po­siedzenie, na ktörvm ma być omówiona sytuacja polityczna powstała w związku z ratyfika­cją układów paryskich. BERLIN (PAP). Prasa za­chodnio - niemiecka poświęca niedzielnej debacie w Bundes­tagu obszerne komentarze. Z większości komentarzy przebija niepewność i rozterka co do naj­bliższej przyszłości. Hamburski dziennik „Die Welt“ stwierdza, że ratyfikacja układów paryskich przez Bun­destag nie przesądza nie losu tych układów. ostatecz­Dzien­nik podkreśla: „Żyjemy nadal pod znakiem niepewności“. Wiele dzienników z.wraea uwa­gę na głęboki rozłam w łonie koalicji rządowej. Zachodnio - berliński dzien­nik „Berliner Morgenpost“, snu­jąc domysły na temat rozwoju sytuacji po ratyfikacji układów paryskich, przejawia wyraźnie pesymizm stwierdzając, że po­lityka Adenauera nie jest rea­listyczna. „To, do czego dąż> koalicja rządowa — głosi dzien­nik — w żadnym wypadku nie może być zaakceptowane przez Związek Radziecki“ ii PARYŻ (PAP). Prawicowa prasa francuska zareagowała na uchw'ałę Bundestagu z wy­raźną powściągliwością. Jedy­nie najbardziej reakcyjny dzien­nik „Aurorę“ wykazuje całko­wite zadowolenie Reakcyjny dziennik „Figaro“ wskazuje na antyfrancuskie momenty w wystąpieniach Ade­nauera podczas debaty i pisze: „Pan Adenauer mówiąc o ukła­dzie francusko - niemieckim w sprawie Saary posługiwał się metodami, które zdumiały ob­serwatorów francuskich... To, co mówił Adenauer, nie było dla nas przyjemne“. Dziennik „Franc Tireur“ u­­waża. że „karta historii, która odwróciła się w międzynarodowych po stosunkach wojnie. jest kartą bolesną, albowiem o­­pinia7 niemiecka jest mocno po­dzielona, a świat nadal niepo­koi się o przyszłość". Dziennik podkreśla, że naród niemiecki pragnie przede wszystkim zjed­noczenia. „Combat“ potępia powojenną politykę francuską, która do­prowadziła do wskrzeszenia mi­­litaryzmu niemieckiego. Pisze on o „stopniowej utracie prze? Francję swych pozycji, zwłasz­cza wobec Niemiec '. „Gdy się przeanalizuje naszą politykę zagraniczną w ciągu ostatnich 10 lat oraz jej rezul­taty, dojdziemy do wniosku, że pólityka ta nie przynosi zaszczy­tu naszym rządom... Tak też jest z naszą polityką wobec Niemiec, która doprowadziła do wskrzeszenia sil miiitarystycznych. niemieckich Tak też było w Indochinach, gdzie po 8 latach wojny i po komunika­tach o zwycięstwach, utraciliś­my północny Wietnam na ko­rzyść Ho Chi Minha i południo­wy Wietnam — na korzyść USA. Tak się też siało obecnie z Saarą". Dziennik „Liberation“ wska­zuje na antydemokratyczne me­tody, jakimi Adenauer posługi­wał się, aby przeforsować ukła­dy paryskie. „Debata w Bundestagu otwo­rzyła nam oczy na wiele rzeczy — pisze dziennik — i pokazała, kim są ludzie w Bonn, których reklamuje się jako demokratów i zwolenników pokoju ■ z który­mi proponuje się nam zawrzeć sojusz". „Liberation" wskazuje na powszechny opór narodu francuskiego i narodu niemiec­kiego przeciwko remilitaryzacji Niemiec zachodnich i konklu­duje: „Oba narody nie mogą uważać się za związane wynika­mi głosowania w parlamentach, wynikami uzyskanymi w drodze gwałcenia elementarnych zasad demokracji“. Oeliala ratyfikacyjna w senacie włoskim RZYM (PAP). W senacie włoskim toczy się debata nad rządowym projektem ustawy o ratyfikacji układów paryskich. Na posiedzeniu sobotnim znany ekonomista, niezależny senator Janacone poddał ostrej krytyce te układy. Janacone zadał mi­nis trowi spraw zagranicznych dwa pytania: 1) Czy rząd wło­ski dał jasno do zrozumienia w Londynie i w Waszyngtonie, że przed przystąpieniem -do re­militaryzacji Niemiec zachod­nich konieczne jest opracowa­nie konkretnego programu ro­kowań z ZSRR, programu prze­widującego rezygnację z wojny atomowej, ograniczenie zbrojeń oraz pokojowe współistnienie? 2) Czy rząd włoski wskazał na konieczność rewizji artykułów paktu atlantyckiego i paktu brukselskiego, które narzucają zobowiązania dotyczące pomocy wzajemnej? Jeżeli rząd nie udzieli kon­kretnej odpowiedzi na te py­tania — weźmie na siebie od­powiedzialność za wszystkie następstwa układów Senator Banfl — komunista — oświadczył, że przystąpienie Włoch do unii zachodnio-euro­pejskiej doprowadziłoby do zu­pełnej utraty niezawisłości na­rodowej, do całkowitego pod­porządkowania kraju interesom amerykańskim. Senator Marlotti, socjalista, ostrzegł, że przystąpienie Włoch do unii zachodnio-europejskiej podporządkowałoby ich gospo­darkę postulatom innych sil­­niejsżyćh krajów Trudności gospodarcze w Anglii LONDYN (PAP). Anglia prze­żywa obecnie poważne trud­ności gospodarcze, które — jak stwierdza prasa — grożą jej dalszymi ograniczeniami na rynku wewnętrznym i pogor­szeniem sytuacji na rynku międzynarodowym. W ostatnich miesiącach wzrosły tendencje inflacyjne, osłabła pozycja funta szterlinga na międzyna­rodowym rynku pieniężnym zwiększył się deficyt w handlu zagranicznym. Anglii Pod­czas gdy jeszcze w grudniu 1954 r. deficyt w handlu zagra­nicznym wynosił 49,3 min. fun­tów szterlingów. to już w stycz­niu br. wzrósł do 73,4 min. fun­tów. Powodem tego jest coraz większa konkurencja, jaką na­potyka eksport Anglii ze strony monopoli amerykańskich, jak również ze strony Niemiec za­chodnich, Japonii a nawet kra­jów wchodzących w skład Imperium Brytyjskiego. Wiel­ka Brytania zmuszona jest do ograniczania swego eksportu. co silnie odbija się na jej im­porcie. Sytuacja ta wywołała w ko­łach przemysłowych i handlo­wych kojenie. Anglii wielkie zaniepo­Rząd podjął szereg kroków w celu poprawienia sy­tuacji. Posunięcia rządu świad­czą o tym, że jest on bezsilny, jeśli chodzi o zwiększenie eks­portu. Niekorzystny bilans w handlu zagranicznym próbuje on poprawić przez ograniczenie importu, co z kolei musi odbić się ujemnie na produkcji. W lutym dwa razy podwyższo­no stopę dyskontową; obecnie jest ona tak wysoka, jaką nie była od 23 lat. Wzrost stopy dyskontowej utrudnia przed­siębiorcom angielskim uzyska­nie pożyczek i kredytów. Będą oni musieli ograniczyć import, przede wszystkim surowców przemysłowych. Spowoduje to z kolei zmniejszenie produkcji na eksport, a więc dalsze ogra­niczanie eksportu. Typowe „błę­dne koło“. Drugie posunięcie rządu, to ograniczenie sprzedaży ratalnej wewnątrz kraju. Celem tego jest zmniejszenie podaży róż­nych artykułów na rynku wewnętrznym, by można było przeznaczyć je na eksport. Uderza to w interesy ludzi pra­­-y, którzy na skutek niskich zarobków musieli szeroko ko rzystać ze sprzedaży ratalnej. Zdaniem niektórych rzeczo­znawców finansowych, wszyst­kie te posunięcia rządu nic usuń«, przyczyn podstawowych trudności gospodarczych An­glii, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę brzemię wyścigu zbrojeń. „W tym samym cza­sie, kiedy rząd mów’l nam o konieczności zarządzeń finan­sowych w celu powstrzymania inflacji — pisze „Daily Wor­ker“ — ogłasza on, że zamie­rza przystąpić do realizacji sze­rokiego programu produkcji broni atomowej i wodorowej, Tzw. kontrola walutowa nie będzie miała żadnego sensu, jeżeli rozpocznie się ten wyścig zbrojeń atomowych“. Niższa Izba parlamentu za­chodnio-niemieckiego (Bundes­tag) ratyfikowała układy pa­ryskie. Wbrew interesom naro­du niemieckiego i wbrew na­strojom szerokich rzesz społe­czeństwa Niemiec zachodnich Bundestag przyjął układy, któ­rych celem jest uwiecznienie podziału Niemiec, odrodzenie neohitlerowskiego Wehrmach­tu i wzmożenie niebezpieczeń­stwa wojny w Europie. Wola szerokich mas narodu niemieckiego, walczącego prze­ciwko układom paryskim zna­lazła odbicie w masowych demonstracjach, wiecach i strajkach. Znalazła ona od­bicie i w samej debacie W Bundestagu, a zwłaszcza w stanowisku posłów SPD. Wszys­cy opi domagali się rokowań ze Związkiem Radzieckim przed ratyfikacją układów; frakcja SPD złożyła w czasie debaty trzy wnioski, domagające sią odroczenia debaty czy też nie­­wprowadzania w życie ukła­dów zanim nie wyczerpie się wszystkich możliwości cztero­stronnych rokowań na temal pokojowego zjednoczenia Nie­miec. W obliczu tych nastrojów Adenauer, już po ratyfikacji, podjął nową próbę oszukania niemieckiej opinii publicznej. W godzinę po głosowaniu, Bun­destag uchwalił rezolucje stwierdzającą, że „zjednoczenie Niemiec przy pomocy pokojo­wych środków, to naczelne za­danie stojące przed polityką niemiecką“. Kogóż jednak mo­że oszukać takie twierdzenie? Chyba tylko tych, co chcą być oszukani. Jasne jest bowiem Że nie można będzie dyskutować w sprawie pokojowego zjedno­czenia Niemiec wówczas, gdy w ich zachodniej części two­rzyć się będzie neohitlerowski Wehrmacht, gdy linia polltycz. nego podziału między obu częś­ciami Niemiec przekształcona zostanie w linię militarnegc podziału, gdy w obliczu realnej groźby Wehrmachtu Niemiecka Republika Demokratyczna bę­dzie musiała podjąć nowe kroki w celu wzmocnienia swegc bezpieczeństwa Jakkolwiek udało się Adenau­­erowi przeforsować układy pa­ryskie — nie obyło się to jed­nak bez poważnych trudności; i to trudności, co do których istnieją oznaki, że będą się dalej pogłębiać. Rzecz w tym, że w czasie debaty- nad sprawą Saary zarysowały się również i w samej koalicji bońskiej po­ważne rozbieżności. O cóż tu chodzi? Jak wiadomo, od za­kończenia wojny, Zagłębie Saa­ry znajduje się pod swego ro­dzaju „protektoratem“ francu­skim. Przez długie lata toczyły a się targi między rządem bońskim kolejnymi rządami francu­skimi, o ustalenie ostatecznej sytuacji prawnej tego teryto­rium. W układach paryskich Adenauer poszedł na pewne koncesje wobec monopolistów francuskich w Zagłębiu Saary. Rząd francuski ubijał tu dwie pieczenie: po pierwsze — gwa­rantował monopolistom francus­kim większy niż dotychczas u­­dział w zyskach z tego teryto­rium; po drugie — stwarzał w ten sposób wokół siebie mit „obrońcy interesów francu­skich“, obliczony na to. by u­­łatwić przeforsowanie układów paryskich we francuskim Zgro­madzeniu Narodowym Stanowisko Adenauera w tej sprawie napotkało jednak na opór ze strony dwóch partii ko­alicyjnych: stronnictwa prze­siedleńców (BHE) i tzw. „wol­nych' demokratów“ (FDP). Oba te stronnictwa głosowały prze­ciwko układowi o Saarze; po­nieważ zaś wicekanclerz (wice­premier) z ramienia FDP, Blue­­cher wbrew poleceniu swej par­tii, głosował za musiał się podać układem, — do dymisji. W ten sposób nastąpił otwarty kryzys w koalicji hońskiej Sytuacja, jaka wynikła wokół układu o Saarze nie przyczyni się na pewno do wzmocnienia pozycji Adenauera w wyższej izbie parlamentu bońskiego (Bundesrat), która m jeszcze zatwierdzić układy paryskie. Oczekiwać tam należy dalszego ciągu opozycji FDP; a jest to dla Adenauera tym bardziej niewygodne, że jego partia nie dysponuje w Bundesracie zde­cydowaną większością. Sprawa Saary może również skomplikować ratyfikację u­­kładów paryskich we francu­skiej Radzie Republiki. Opól dwóch bońskich partii koali­cyjnych przeciwko układowi c Saarze budzi bowiem we Fran­cji obawy, że rząd boński pc ratyfikacji układów paryskich nie zechce respektować ukła­du o Saarze. Obawy te są w pełni uzasadnione, zwłaszcze wobec ostatniego oświadczenia Adenauera na temat układu c Saarze. Starając się mianowicie skłonić posłów FDP do przyję­cia tego układu, Adenauet stwierdził, że otrzymał od USA i W. Brytanii ustne zapewnie­nie, iż sprawa ta zostanie roz­wiązana w traktacie pokojo­wym zgodnie z życzeniami nie­mieckimi. To znaczy, że kanc­lerz, w gruncie rzeczy, nie ma zamiaru przestrzegać w przy­szłości układu w sprawie Sa­ary, i że może on w tym liczyć na poparcie USA i Anglii. Łatwo sobie wyobrazić, jakie wrażenie wywołują tego rodza­ju deklaracje we Francji w o­­kresie kiedy układy paryskie mają przejść do Rady Republi­ki, by uzyskać tam ostateczną ratyfikację. Nie przypadkiem, burżuazyjny „Monde“ pisał w poniedziałek: „Prawdopodobne jest, że deklaracje te dadzą się odczuć podczas bliskiej debaty w Radzie Republiki“. Ratyfikacja układów parys­kich w Bundestagu nie wyczer­puje więc jeszcze sprawy. Nie­mniej jednak nie można nie widzieć, że jest ona poważnym krokiem w kierunku remilita­ryzacji Niemiec zachodnich, tym samym, że zaostrza napię­a cie w Europie. Jest rzeczą ja­sną — i podkreśliły to wyraźnie kraje, które brały udział w mo­skiewskiej konferencji w spra­wie bezpieczeństwa ogólno-eu­­ropejskiego — że w razie osta­tecznej ratyfikacji układów pa­ryskich przez wszystkie zainte­resowane parlamenty, powsta­nie nowa sytuacja w Europie, sytuacja w której kraje obozu pokoju nie będą mogły siedzieć z założonymi rękami, lecz będą musiały podjąć odpowiednie kroki w celu wzmocnienia swe­go bezpieczeństwa. Poniedział­kowa „Prawda“ przypomina w związku z tym słowa tow. Mo łotowa, że do kroków takich należeć będzie zawarcie ukła­dów o przyjaźni, współpracy i pomocy wzajemnej między państwami — uczestnikami kon­8 ferencji moskiewskiej, oraz — w razie utworzenia zachodnio­­niemieckiego Wehrmachtu — powołanie do życia zjednoczo­nego dowództwa wojskowego tych ośmiu państw. ...Układy paryskie zostały ra­tyfikowane przez Bundestag. Ale jest rzeczą charakterystycz­ną, że nawet prasa burżuaźyj­­na, pisząc o przebiegu debaty, ocenia głosowanie nie jako ko­niec trudności Adenauera, ale jako początek nowego ich eta­pu. Boński korespondent lon­dyńskiego „Times'a“, opierając swą opinię na objawach walki społeczeństwa zachodnio - nie­mieckiego przeciwko układom paryskim, stwierdził 25 bm.: „To, że w Bundestagu padnie większość głosów za układami paryskimi nie oznacza, iż trud­ności, z jakimi boryka się A- denauer, należeć już będą do przeszłości. Po zdecydowaniu się Niemiec na utworzenie ar­mii, trzeba będzie z kolei przy­stąpić do wprowadzenia w ży­cie tej decyzji. Wielu nie będzie cłiciało, aby powołano ich do wojska. Przeciwnicy układów grozili, że walkę przeciwko u­­kładom kontynuować będą po­za Bundestagiem, a to oznacza nie tylko strajki, lecz również próby bojkotowania armii“. Ocenę „Times'a“ można roz­ciągnąć i na inne kraje, uczest­niczące w układach paryskich Walka przeciwko tym układom trwa ZYGMUNT BRONIA REK Po debacie w Bundestagu Wiec w Londynie w 25 rocznicę dziennika „Daily Worker44 LONDYN (PAP). 27 bm. od­był się w Ałbert-Hall wielki wiec- z okazji 25-lecia dziennika „Daily Worker“. Na wiecu, w którym brało udział ponad 5 ty­sięcy ludzi, przemawiali m. in. dziekan Canterbury Hewlett Johnson i generalny sekretarz Komunistycznej Partii Anglii Harry Pollitt. W przemówieniu swym stwier­dził Harry Pollitt, że cały ruch klasy robotniczej musi obecnie walczyć o politykę pokojową, opartą na następujących zasa­dach 1) Odrzucenie remilitaryza­­cji. Niemiec zachodnich. Prze­prowadzenie rokowań czte­rech państw w celu pokojo­wego zjednoczenia Niemiec i stworzenia ogólnoeuropejskie­go systemu bezpieczeństwa zbiorowego dla uniemożli­wienia wszelkiej agresji w Europie. 2) Zniszczenie wszystkich istniejących zapasów broni atomowej i wodorowej, zakaz produkcji tej broni, ograni­czenie wszelkich zbrojeń. 3) Przerwanie amerykań­skiej agresji na Dalekim Wschodzie, zjednoczenie Tai­­wanu z Chińską Republiką Ludową i dopuszczenie Chin Ludowych do organizacji Na­rodów Zjednoczonych. 4) Przerwanie wojen kolo­nialnych przeciw narodom Kenii i Malajów. Przyznanie wolności oraz demokratycz­nych praw wszystkim naro­dom kolonialnym, 5) Anglia powinna zerwać układ wojskowy ze Stanami Zjednoczonymi, uzyskać ewa­kuację wszystkich wojsk a­­merykańskich i likwidacje baz wojskowych USA na swoim terytorium oraz przejść do niezależnej i po­kojowej polityki zagranicznej „Prawdą jest, że żyjemy w wieku bomby atomowej i wo­dorowej — oświadczył Pollitt — ale także żyjemy w wieku po­tęgi klasy robotniczej. Potęga ta jest większa od bomby wo­dorowej. Jest ona tak wielka, żc może gwarantować, iż bom­ba wodorowa nigdy nie zosta­nie użyta. Najważniejszym za­daniem stojącym przed nami, jest walka o pokój.“ Nr 59 Ratyfikacja układów paryskich przez Bundestag przez naród {..Neues Deutschland“! Sukces Targów Lipskich LIPSK (PAP). Już pierwsze dni wiosennych Targów Lip­skich przyniosły konkretne do­wody ich ogromnego znaczenia dla rozwoju handlu między Wschodem a Zachodem. W pierwszym dniu Targów zawar­to wiele transakcji i przeprowa­dzono szereg rozmów dotyczą­cych możliwości eksportowych i potrzeb importowych poszcze­gólnych krajów. Jeśli chodzi c Niemiecką Republikę Demokra­tyczną, największe zaintereso­wanie wśród zagranicznych handlowców budzą możliwości zakupu maszyn, szkła i cerami­ki. Wystawcy z Niemiec zachod­nich obiecują sobie na podsta­wie pierwszych rozmów, że zawrą wiele transakcji z Nie­miecką Republiką Demokratycz­ną, jak również z ZSRR i kra­jami demokracji ludowej. Mię­dzy NRD a bawiącą w Lipsku delegacją rządową Burmy za­warty został długoterminowy u­­kład handlowy i płatniczy. Licz­ne rozmowy przeprowadzili za­graniczni handlowcy w pawilo­nie polskim z przedstawicielam central polskiego handlu za­granicznego Neliru potępia propagandę wojenną DELHI (PAP). Prasa podaje, że premier Indii Nehru prze­mawiając 27 lutego wypowie­dział się stanowczo przeciwko wyświetlaniu w Indiach filmów propagujących wojnę oraz roz­powszechnianiu comicsów. „Nie chcę żadnej propa­gandy wojennej w Indiach“ — oświadczył Nehru. Jeśli chodzi o comicsy, Nehru zaznaczył, żc są one bezwartościowe, gloryfi­kują ' sadyzm i przestępstwa. Podróże wiceprezydenta Nixona NOWY JORK (PAP). Wice­prezydent USA Nixon już od trzech tygodni odbywa tzw. po­dróż „dobrej woli" po krajach Ameryki Środkowej. Agencja United Press pisze, że celem podróży Nixona jest „próba przezwyciężenia... nastrojów an­­tyamerykańskich w strefie Mo­rza Karaibskiego". Ponadtc Nixon postawił sobie za cel u­­mocnienie w tej strefie pozycji politycznej USA, zachwianej wskutek zorganizowanej przez monopole amerykańskie inter­wencji zbrojnej w Gwatemali i Costa Rice, Wiajłomości sportowe Z hokejowych mistrzostw świata ZSRR - Polska 8:2, USA - Szwajcaria 7:3, Kanada - Finlandia 12:0 DUESSELDOHF (tel. wł.). — "W czwartym dniu turnieju o mistrzo­stwo świata w hokeju na lodzie rozegrano trzy dalsze mecze. Zwią­zek Radziecki wygrał z Polską 8:i (2:0, ź:l, 4:1), drużyna USA pokonała Szwajcarię 7:3 (1:0, 1:1, 5:2), a Kana da wygrała z Finlandią 12^0 (7:0, 3:0. 2:0). Po czterech dniach rozgrywek ns czele tabeli mistrzostw znajduje s.ę nadal Kanada, mając lepszy sto­sunek bramek od ZSRR, na trze­cim jest zespól USA, a dal­sze zajmują Szwecja, CSR, Polska, Niemcy zachodnie, Szwajcaria 1 Finlandia. Mecz ZSRR—Polska na lodowisku w Kolonii zgromadził dwa tysiące widzów. Jak tw.erdzą zagraniczni sprawozdawcy radiowi, spotkanie tc należało do najładniejszych w tego­rocznym turnieju. Gra prowadzona była niezwykle fair, a jedyne w tym meczu dwie minuty karne odsiedział Kurek za podstawienie kija. Za­wodnicy obu drużyn zaimponowali publiczności niezwykle szybką ze­społową grą i przemyślaną taktyką. W składzie drużyny polskiej na­stąpiły niewielkie zmiany. W pierw, szym ataku zamiast kontuzjowane go we wczorajszym meczu z Ka­nadą Nowaka, zagrał Wróbel II który doskonale współpracował a Jeżakiem i Kurkiem. W I tercji drużyna ZSRR miałs dość dużą przewagę, jednak nie mo­gła wykazać jej bramkowo, ze względu na doskonałe interwencje naszej obrony i bramkarza Koczą­­ba. Dwie bramki w tej tercji uzy­skują w 7 min. Guryszew i w 2( min Byczków. W II tercji już w minutę pc wznowień.u gry Bobrow uzyskuje trzecią bramkę dla s-woich barw Potem jednak następują falowe ata­ki polskich zawodników. Jeden 2 tych ataków kończy się celnym strzałem Wróbla II, i stan meczu brzmi 3:1. Zawodnicy radzieccy skutecznie kontratakują i w 9 min. Kuzin zmusza Kocząba po ra2 czwarty do kapitulacji. Obawialiśmy się, że w ostatniej tercji zabraknie Polakom sił. Tail jednak nie było. Mimo że w min. Kryłow ulokował po raz piąty : krążek w naszej bramce, nasi hoke­iści nie stracili dotychczasowegc animuszu i nadal atakowali bramkę Mkrtyczana. w pewnej chwili o­­trzymał krążek Csorich, podał szyb­ko do Olczyka, a ten do stojącego przy bramce radzieckiej Lewackiego i... drużyna polska ma na swoim koncie druga strzeloną bramkę. W tym też okresie Jeżak 1 Kurek ma­­ią dwie idealne okazje do uzyskania punktów,- lecz niestety nie pozwala na to doskónały Mkrtyczan. Ostat­nie dziesięć minut spotkania upły­nęło pod. znakiem przewagi naszych przeciwników, a w 53 min. Gury­­szew, w 55 miin. Bobrow i w M min. Uwarow podwyższają stan me­czu na 8:2. * W drugim spotkaniu dnia nasz wtorkowy przeciwnik Szwajcaria uległa drużynie Stanów Zjednoczo­nych 7:3. Szwajcarzy nie wytrzymali spotkania kondycyjnie, szczególnie zaś w III tercji. Wśród Szwajcarów wyróżnili się bramkarz Ayer i na­­oastnik Schubiger. W drużynie USA najlepszymi byli bramkarz Don Ri­­gazio i napastnik Matchefts. * W meczu między zespołami Ka­nady i Finlandii wysokie zwycię­stwo odnieśli Kanadyjczycy. Wynik 12:o wskazuje na to, że Kanadyj­czycy przewyższali Finów o przy­najmniej trzy klasy i dlatego też spotkanie to właściwie było bez hi­storii. Pomimo zdecydowanej wyż­szości hokeistów zamorskich nie zrezygnowali oni z brutalnej gry. Już na początku pierwszej tercji Bill Warwick s.faulował jednego z obrońców7 fińskich. Sympatia pu­bliczności była przez cały czas spot­kania po stronie reprezentacji Fin­landii. TABELA W poniedziałek drużynie polskiej złożyła wizytę delegacja piłkarskie­go klubu zachodnio _ niemieckiego ,,Fortuna“ — Duesseldorf. W czasie wydanego na cześć naszych gości przyjęcia, pre.zes tego klubu * -Pontzen zwrócił się do naszego k.erownictwa z prośbą, aby zespól ,,Fortuna“ mógł przyjechać na kil­ka spotkań do Polski. Propozycja została przyjęta, a pan Pontzer oświadczył, że fakt. przyjazdu dc Polski piłkarzy zachodnlo-niemiec­­kich przyczyni się do zacieśnienia przyjaznych stosunków m tędzy sportowcami obu krajów. St. L. gier pkt. stos. 1. Kanada 4 8 37:4 2. ZSRR 4 8 24:5 3. USA 4 6 22:19 4. Szwecja 3 4 16:8 5. CSR 3 2 10:9 8. Polska 3 2 7:20 7. Niemcy zach. 3 0 11:16 8. Szwajcaria 3 © 3:24 9. Finlandia 3 0 3:20 Komunika! komisji konkursu PK01 26 lutego br. komisja konkursu Polskiego Komitetu Olimpijskieg­­na odgadnięcie wyników hokejo­wych mistrzostw świata sprawdz i; oraz przeliczyła nadesłane na kon­kurs kupony, w wyniku sprawdze­nia komisja przyjęła 77.627 kuponów ważnych i odrzuciła 27« kuponów, które nie odpowiadały warunkom regulaminu konkursu Kupony po sprawdzeniu zabez­pieczono notarialnie 1 umieszczono w szafie pancernej, Zgodnie z regulaminem konkur­­■u, z łącznój sumy wpływów, wy­­loszącej 155.254 zł., trzydzieści pro­­tent, a więc 45.576.20 zł. przeznacza się na i nagrodę, a dwadzieścia procent wpływu tzn. 31.050.80 zł. na JI nagrodę. Notarialne otwarcie szafy pancer­nej z kuponami nastapl 7 marca br. w tym też dniu komisja przy­stąpi do sprawdzenia wyników u­­mieszczonych na kuponach. Osta­teczne wyniki konkursu będą ogło­szone w dniu 14 marca 1955 r Na półmetku szachowych mistrzostw ZSRR Prowadzi Stnysłow przed Botwinnikiem MOSKWA. W dogrywkach odło­żonych partii dziesiątej rundy sza­chowych mistrzostw ZSRR Botwln­­nik wygrał z Awerbachem, Kar pokonał Korcznoja, a Simagin zre­misował z Kotowem. Po dziesiątej rundzie uczestnicy mistrzostw minęli półmetek rozgry­wek. Na pozycji przodownika u­­trzymuje się od 9 rundy Smysłow — 7 pkt., Botwinnik zajmuje dru­gą. pozycję. — 6,5 pkt.. fi).. Na. trze.­ctm miejscu znajduje stę rewela­cja mistrzostw I8-Ietni Spasski - 6.5 pkt., mający już na swym kon­cie zwycięstwa z takimi szachista­z mi jak Heller 1 Awerbach, remis mistrzem świata Botwinnikiem 1 tylko jedną porażkę z Kotowem. Czwartą pozycję zajmuje Heller — 6 pkt. (1). Petrosjan i Tajmanow mają po 6 pkt. Po 5 pkt. mają Ko tow, Keres i Flor.

Next