Trybuna Ludu, grudzień 1957 (X/332-362)

1957-12-01 / nr. 332

«lrnzu|e s#€? w. eSadfeMikiem „Fręf^sma Literacka** *aw<- -,______, rwi i Ml Proletariusze flK] 7 ’S fl J|/1| j8!j • iß 'S if" fl fl ]§§ f* Organ KC wszystkich krajów flgg g g| Ł;l Hg fl fl gr-%im J fl fl fl fl fl fl Polskiej Zjednoczonej _____łącscie sięł JBŚB. A J JiLJF flL/H Jfl M CAL lilii Jk fl^BL iLm Partii Robotniczej NR 332 (3187) ROK X WARSZAWA — NIEDZIELA 1 GRUDNIA 1957 R. WYDANIE F Cena łącznie % dodatkiem 70 gr Ostatnie uroczyste sesje rad narodowych (INFORMACJA WŁASNA) W tych dniach odbywają się w całym kraju ostatnie w obecnej kadencji (kończącej się jak wiadomo 5 grudnia) sesje wojewódzkich rad naro­dowych. Na sesjach tych do­konana zostanie ocena trzy­letniej działalności rad. W wielu radach specjalnie powo­łane zespoły opracowały sta­ranne i wyczerpujące sprawo­zdania, które przekazano rad­nym. Niektóre rady zamierza­ją wydać te sprawozdania dru­kiem (np. WRN w Olsztynie). Sesje mają mieć bardzo uro­czysty charakter. Np. Woje­wódzka Kada Narodowa w Opolu zaprosiła na swe obra­dy (w dn. 5.XII) sąsiadów z poza granicy — gości czecho­słowackich. Przedmiotem dys­kusji na sesjach będzie także ocena pracy radnych w okre­sie ubiegłych trzech lat. Drugim niejako punktem porządku dziennego ostatnich sesji rad wojewódzkich będzie ustalenie podziału na okręgi wyborcze d5a wyborów powia­towych i miejskich (w iria­­stach wydzielonych) rad naro­dowych, a także ustalenie liczby radnych rad miejskich. Swoje ostatnie sesje odby­wają także rady powiatowe i miejskie (jm) Premier Cyrankiewicz przyjął ministra Michał Iowa 30 listopada br. Prezes Rady Ministrów Józef Cyrankiewica przyjął bawiącego w Polsce okazji obrad polsko-radzieckie; 2 komisji mieszanej do opraco­wania planu realizacji umowy o współpracy kulturalnej na 1958 rok — przewodniczącego delegacji radzieckiej, ministra Kultury ZSRR N. Michajłowa. Statek brytyjski zderzył się z górq lodową LONDYN (PAP). W pobliżu brzegów Antarktydy statek „Sha­­ckieton”, należący do skiej ekspedycji polarnej, brytyj­zde­rzył się w sobotę z górą lodową ł grozi mu zatonięcie. Na po­moc zdążają pełną parą zaalar­mowane sygnałami S.O.S. statek wielorybniczy i statek patrolo-TWV Na pokładzie tonącego statku znajduje się około 60 osób, m. in. 28 uczonych I techników, którzy mają zluzować swych kolegów prowadzących na An­tarktydzie już przez dwie zimy polarne badania w ramach Mię­dzynarodowego Roku Geofizycz­nego. Statek wiezie też żywność i pocztę dla członków’ brytyj­skiej ekspedycji naukowej. Delegacja Sejmu PRL w Edynburgu EDYNBURG (PAP). W sobotę w godzinach rannych delegacja Sejmu PRL przybyła z 3-dnio­­wą wizytą do Szkocji. W pierw­szym dniu pobytu w Edynbur­gu delegacja Sejmu PRL pode.i­­mowana była śniadaniem przez prezydenta Edynburga, I. John­­son-Gilberta. Prezydent powitał serdecznie gości polskich i wyraził nadzie­ję, że wizyta delegacji polskiej w Szkocji nie jest ostatnią i prosił o przekazanie pozdrowień przewodniczącemu Stołecznej Rady Narodowej i mieszkań­com Warszawy, Odpowiadając, przewodniczą­cy delegacji polskiej, wicemar­szałek Sejmu Z. Kliszko podzię­kował serdecznie za bardzo go­rące przyjęcie, jakiego doznała delegacja. Przewodniczący delegacji pol­skiej wręczy! prezydentów! upo­minek w postaci ozdobnego albu­mu wawelskiego. Przyjęcie upły­nęło w bardzo serdecznej i przy­jacielskiej atmosferze. „Kanał” na festiwalu w San Francisco NOWY JORK (PAP). W najbliż­szą środę rozpocznie się w San Francisco międzynarodowy festiwal filmowy. Jego organizatorzy — miejscowa komisja sztuki — zamie­rzają urządzać podobne pokazy co roku. Widzowie festiwalu obejrzą 14 fil­mów fabularnych z 12 krajów, m in. polski film „Kanał”. Festiwal ma trwać dwa tygodnie, Na zakończeni? jury przyzna nagro­dę „Złotych Wrót” najlepszemu re­żyserowi, aktorce, aktorowi i filmo­wi. Wśród filmów, które wyświetlone zostaną na festiwalu znajdują się m. in.: „Trzej panowie w iódce‘ (Wielka Brytania), „Wujaszek Wa­nia/' (USA), „Kapitan z Koepenick' (NRF), „II Grido” (Włochy) ora? „Trzon krwi*’ (Japonia). Przemysł węgłowy wykonał z nadwyżką listopadowy plan KATOWICE. Walka o wyko­nanie przez przemysł węglowy listopadowego planu wydobycia węgla uwieńczona została peł­nym powodzeniem. 30 listopada górnicy kopalń węgla wykonali plan miesięczny 7. nadwyżką. Na uwagę zasługuje fakt, że po raz pierwszy od kilku mie­sięcy wszystkie zjednoczenia przemysłu węglowego wykona­ły miesięczny plan produkcji. Najlepiej pracowały kopal­nie Jaworznicko-Mikołówskiegc Zjednoczenia, które swoje zada­nia wykonały w 105.1 proc. oraz Dąbrowskiego 103,3 proc. Spośród przeszło 60 kopalń, któ­re zrealizowały miesięczne za-dania wydobywcze, najwyższe przekroczenie planu uzyskała kopalnia „Łagiewniki” — 116,2 proc., oraz kopalnia „Murcki” — 115,8 proc., „Komuna Parys­ka” — 111,9 proc. i „Janina” — 110.2 proc. 54 skrzypków z 19 krajów w Konkursie im. Wieniawskiego Uroczyste otwarcie • Dziś jjra pierwsza dziesiątka (TELEFONEM OD WŁASNEGO KORESPONDENTA) Poznań wywalczył już sobie prawo organizowania wiel­kich, międzynarodowych imprez kulturalnych, Do najważ­niejszych tegorocznych, zaliczyć należy Międzynarodowy Konkurs Lutniczy im. Henryka Wieniawskiego, który w li­stopadzie br. zgromadził 131 instrumentów z 17 państw, 30 listopada rozpoczęła się w Poznaniu nowa wielka, między­narodowa impreza muzyczna, która zgromadziła najwybitniej­szych pedagogów i wielu naj­lepszych skrzypków z całegc świata. O godzinie Muzeum Dawnych 16.30 otwarto w Instrumen­tów Muzycznych wystawę 27 skrzypiec, które uczestniczyły w II etapie Międzynarodowego Konkursu Lutniczego w Pozna­niu. Wieczorem, w auli Uniwersy­tetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu odbył się uroczysty galowy koncert w wykonaniu Orkiestry Filharmonii Poznań­skiej i Chóru Filharmonii Kra­kowskiej. W programie: utwo­ry Karola Szymanowskiego Symfonia koncertująca w wy­konaniu Jana Ekiera. oraz „Sta­­bat Mater”. Koncert poprzedziła część oficjalna. Przemówienia wygłosili: Mi­nister Kultury i Sztuki, Karoi Kury luk. Przewodniczący Pre­zydium MRN w Poznaniu Fran­ciszek Frąckowiak wodnicząca jury III oraz prze­MKiHW, Grażyna Bacewicz. Na koncercie obecny by! Minister Kultury i Sztuki ZSRR — Michajłow. W uroczystościach inaugura­cyjnych Konkursu wzięli rów­nież udział przybyli do Pozna­nia zagraniczni obserwatorzy ; goście Konkursu W konkursie bierze udział 54 kandydatów z 19 krajów; w ju­ry zasiadają wybitni muzycy, przedstawiciele 13 krajów. Dziś, 1 grudnia o godz. 10 roz poczyna się I etap Konkursu, który trwać będzie do 4 grudnia 1 grudnia br. wystąpią: ELWYN ADAMS — USA, FRITZ ALTMANN — Austria, AGUSTIN LEON ARA — Hisz­pania, RUDOLF BALAZ — Jugosła­wia. GUNNAR BARTER — Szwe­eja Po południu: FRANCISZEK BARTOSIAK - Polska, MILAN BAUER — Czechosło­wacja, LILIANĘ CAILLON — Fran­cła GRAZIELLA CHIESA Włochy. STANISŁAWA CZEKAJ Francja. (Zdjęcia ich zamieszczamy na sir. 6). K. Cr-v Sztuczne serce zastosowano pomyślnie w ZSRR MOSKWA (PAP). Inżynierowie i lekarze z Instytutu Aparatów Eksperymentalnych i Chirur. gicznycb w Moskwie skonstruo­wali aparat „ATK‘‘. który urno­­źliwia dokonywanie operacji wnętraa serca. „ATK” — sztuczne serce ze szkła i metalu, zastępując w czynności żywe «erce pozwala wyłączyć je na jakiś czas i zo­­perować. — Sztuczne serce jest kontrolowane za pomocą urzą„ dzenia elektronowego. Aparat działa automatycznie. W razie potrzeby praca sztucznego ser­ca może być regulowana ręcz­nie przez lekarza. Kilka dni temu aparatem „AIK” posłużyli się lekarze Instytutu chirurgii im. A. Wisz­niewskiego wr Moskwie podczas niezwykle skomplikowanej ope. racji serca. Pacjentem hył 11- letni chłopiec z wrodzoną wadą serca. Operacja udała się. Nasz węgiel odgrywa coraz większą rolę w Europie Tegoroczna „Barbarka” pod znakiem sukcesów ©Po raz pierwszy od lat — wyższa wydajność, niższe koszty wydobycia • Stabilizacja załóg • Zagraniczne inwestycje W związku ze zbliżającą się „Barburką“ minister Gór­nictwa i Energetyki, inż. Franciszek Waniolka udzielił wy­wiadu przedstawicielowi Agencji Robotniczej, Włodzimie­rzowi Polskiemu. Oceniając ostatni rok pracy przemysłu węglowego, tow. Wa­­nioika stwierdzi?, że rok ten zapisze się dobrze w historii polskiego górnictwa. Przy twym rzecz nie, tylko w tym, że plan tegoroczny wykonamy najprawdopodobniej z nadwyż­ką około miliona ton węgla. Sukcesy produkcyjne szły w tym roku w parze z polepszaniem się wskaźników ekonomicznych — jest to osiągnięcie nie notowane u nas od lat. Po raz pierwszy od lat. 12 — mówi tow. Waniolka — udało nam się w tym reku obniżyć planowany koszt własny wydo­bycia tony węgla. W stosunku do p’anu koszt ten będzie na każdej tonie niższy o 2,50—2,80 zł. Od ■ roku 1950 wydajność pracy w górnictwie nieustannie malała. W roku. bieżącym spa­dek ten został zahamowany, a w listopadzie planowana wy­dajność została przekroczona o 19 kg. Dotychczas — mówi dalej tow Waniolka —- eksploatowaliśmy pokłady węglowe nie bardzo li­cząc się z tym, czy są one eko­nomiczne. czy nie. Dlatego obok węgla zmuszeni byliśmy wydo­bywać do 23 min. ton kamienia rocznie. Wydobywany kamień przechodzi ten sam proces pro­dukcyjny co węgiel, tylko ka­mień wydobyty nie jest brany pod uwagę przy obliczaniu wy­dajności, stąd też między inny­mi notowany był jej spadek w naszych statystykach. Gdybyś­my wydobywali nawet 150 min. ton węgla rocznie, to na.ee za­soby węglowe zalegające do 1.000 m pod ziemią starczyłyby na 400 do 500 lat. W tej sytua­cji nie ma sensu eksploatowanie mocno źanieczyszczonych pokła­dów węgla energetycznego i dla­tego postanowiliśmy zarzucić te praktykę. Nasi górnicy mniej u nas o­­statnio pracują, a lepiej zara­biają.— i to jest drugie źródło naszych postępów. W 1953 roku po odliczeniu urlopów, zwolnień chorobowych itp. górnik prze­pracował u nas przeciętnie 309 dni, w 1956 roku — 292 dni, a w roku bieżącym — 276 dni. A zatem górnik nasz może teraz więcej odpoczywać. A że czło­wiek wypoczęty lepiej pracuje. tć> się rozumie samo przez się. 96 zl zarabiał przeciętnie na dniówkę w 1953 roku górnik pracujący na węgiu. W roku bieżącym średnia/dniówka wy­niesie 165 zł. To Zestawienie wy­jaśnia zarazem,/ dlaczego trzy lata temu mieliśmy w górnic­twie tylko 80 proc. stałych za­łóg, a obecnie 94 proc, Po prostu w warunKacń wzrostu ptac 1 zelten'a tempa pracy wróciło do górnictwa wielu m:eszkańców niecki węglowej. Pozwoliło to na zmniejszenie ilości żołnierzy pracu­jących w kopalniach. W grudniu i kopalni „Siemianowice” odejdą o­­więźniowie »zatrudnieni w górn'c(w!e. Zredukowano takie znaczną I ość ludzi z tzw. weroun­­ku, zamieszkujących Domy Młode­go Górnika. Słowem, stabilizuje się w wyniku dokonanej zm any nasza kadra górncza. Jest to fakt o pierwszorzędnym znaczeniu i to nie ty.ko w sensie produkcyjnym. Jedno z pytań postawionych przez przedstawiciela AR brzmiało: — Jak przedstawia się spra­wa zagranicznych kredytów in­westycyjnych dla górnictwa? — O tym, że NRD udzieliła nam kredytu inwestycyjnego na rozwój kopalnictwa węgla bru­natnego, powszechnie wiadomo. Chcę pow edzieć. że sposób wy­zyskania kredytów będz e praw­dopodobnie zmieniony. W związ­ku z rozipoznaniem w Koniń­­skiem nowych złóż węgla bru natnego, chcemy zmniejszyć in­westycje w Turowle, a zwięk­szyć w Koninie; powstaną taro uprzedn o nieprzewidziane ko­palnie Pootnowskie. Zmiana ta pozwoli postawić w tym rejonie nie dwie, a prawdopodobnie trzy elektrownie. Jeżeli chodzi b kredyt czecho­słowacki, w wysokości ?60 min. rubli, to wyjeżdżam/nedługc do Pragi dla skonkretyzowania tej umowy. Za pieniądze te po­wstaną kopalnie Staszyekie kolo Katowic. j Interesujące sa perspektywy naszej współpracy w dziedzinie węgla z Węgrami. Węgrzy opra­cowali nową metodę eksploata­cji hałd węglowych. W kopalni Tataban a na Węgrzech widzia­łem urządzenia pozwalające na wydobywanie z hałd do 800 ton węgla dziennie i to przy bardzo niskich kosztach. Obecnie Wę­grzy robią próbne wiercenia na naszych hałdach. Jeśli wszystko się ułoży dobrze, może powstać polsko - węgierskie ł prżeds ę­­biorstwo eksploatacji naszych hałd W USA bawią ohdeni« nasi specjaliści. którzy w ramach pożyczki udzielonej nam przez Stany Zjed­noczone przygotowują zakup a­­merykańskich urządzeń górni­czych. — Towarzyszu Ministrze, można się u nas ostatnio spotkać re zda­niem, że w związku z wykfyc e o nowych źródeł energii, zbliża się zmierzch węgla — Badania przeprowadzone zarówno na Wschodzie, jak ins Zachodzie wykazują, że w naj­bliższych 15—20 latach Europa nadal cierpieć będzie na deficyt węgla. Tylko w tym roku Ame­rykanie eksportują do Europy 45 min. ton. Nasz eksport także odbywa się pomyślnie, chociaż, ceny koniunkturalnie w porów­naniu z rokiem ubiegłym spa­dły. Jeśli chodzi o elektrownie atomowe, to n'e przewiduje się ich poważniejszego rozwoju na świecie przed rokiem 1975 1980 Alć węgiel r- to nie tylko pa­liwo. Nie ma bez węgla proce­su hutniczego, na węglu cpiera się wielka chemia, święcąca dziś coraz więks7,e triumfy. A zatem nie ma podstaw, aby „martwić się“ o przyszłość naszego prze - myslu węglowego. Polski węgieJ odgrywa i, miejmy nadzieję, bę­dzie odgrywał coraz większą ro • lę nie tylko w naszym kraju, nie tylko w naszym obozie, ale w całej Europie. W dniu święta górniczego — tradycyjnej ..Barbórki“ — zostanie przekazana do eksploatacji kopali i i „Halemba”. W nowej kn­­patri wydobywać się b?dzie na razie ok 750 ton dziennie 7.ap.-sy stwierdzone na podstawie wierceń wynoszą ogóiem tio milionów ton węgla. Na zdjęciu: Pomocnik maszynisty Sylwester Kolon obsługuj!e nowoczesną maszynę wyciągową produkcji CSR w .Halembie”. Foto: CAF — Kondracki Zakończenie obrad II zjazdu Związku Włókniarzy Odzieżowców i Pracowników Przemysłu Skórzanego Tow. Gomułka i Iow. Logo Sowiński pierwszymi kandydatami na IV Kongres Związków Zawodowych (INFORMACJA WŁASNA Z ŁODZI) Wczoraj w godzinach wie­czornych zakończyły się trzy­dniowe obrady II zjazdu Związ­ku Włókniarzy, Odzieżowców i Pracowników Przemysłu Skó­rzanego. W toku dyskusji za­brał m. in. głos minister prze­mysłu lekkiego tow. Eugeniusz Stawiński. Wskazał on na ogromną odpo- Wiedzialność, jaka ciąży na prze­myśle lekkim w zakresie zaopa­trzenia rynku oraz eksportu. Wprawdzie w ciągu 18 lat prze­mysł bawełniany zwiększył pro­dukcję 2 l pół raza, wełniany i obuwniczy — 4-krotnie, a dzie­wiarski — dwukrotnie, to jednak masa towarowa nie pokrywa wzrastającego zapotrzebowania ludności. Jakie jest więc wyjście z sy' tuacli? Główne zadanie stojące obecnie przed całym przemysłem to uzy­skanie wyższych normatywów surowca oraz zwiększenia goto­wych towarów w magazynach i składach. Wymaga to poważnego wysiłku organizacyjnego jak wzmocnienia dyscypliny w fabry­i kach i wszelkiego bezwzględnej walki z rodzaju marnotraw­stwem W godzinach popołudniowych Zjazd uchwalił nowy statut związku zawodowego oraz przyjął regulamin wypłaty za­siłków statutowych. W myśl wniesionych przez delegatów poprawek zasiłki te będą dwóch wypadkach podwyższo­w ne o 200 zł, a to po pięciolet­nim stażu członkowskim za­miast 600 — 800 złotych i po 10-letnim stażu zamiast 800 — 1000 złotych. Regulamin wcho­dzi w życie z dniem pierwszego stycznia 1958 r. Przyjęto też regulamin wypłat odpraw eme­rytalnych oraz regulamin kas zapomogowo-pożyczkowych. Zjazd wybrał nowe władzt zarządu głównego z tow. Józe­fem Spychalskim — jako prze­wodniczącym. Wybrano też ko­misję rewizyjną oraz delega­tów na IV Krajowy Kongres Związków Zawodowych. Pierw­szymi1 kandydatami na kongres wybrano owacyjnie I sekretarza KC PZPR Iow. Władysława Go­mułkę i przewodniczącego CRZZ tow. Logę-Sowińs.kiego. Zjazd podjąi uchwałę stano­wiącą długofalowy program działania dla Zarządu Głów­nego. W odpowiedzi na list I sekre­tarza KC PZPR tow. Władysła­wa Gomułki, Zjazd wystoso­wał list .do tow. Wiesława. ■t (ad) WROCŁAW. W dniu 30 listopada br. w Szklarskiej Porębić zakoń­czyły się trzydniowe obrady III Krajowego Zjazdu Deiegamw związ­ku Zawodowego Pracowników Łącz­ności. Przewodniczącym /nowo wy­branego Zarządu Głównego został Adam Sumiga. dotychczas pełniący te funkcje. Sekretarzami wybrano Michała Szeflkłewicza i Jadwigę Czpaska. Przedstawiciele Międzynarodowego Funduszu Pomocy Dzieciom opuścili Polskę Bawiący od 10 dni w naszym kraju przedstawiciele Między­narodowego Funduszu Pomocy Dzieciom przy ONZ: dr C. A. Egger i dr Sinclair-Loutit oraz z ramienia Światowej Organi­zacji Zdrowia dr E. Poulton w dniu 30 listopada br. opuścili Pol skę. Celem wizyty było omówienie możliwości i zakresu pomocy Międzynarodowego Funduszu Pomocy Dzieciom dla naszego kraju. W wyniku przeprowadzonych rozmów z Ministerstwem Zdrowia przedstawiciele Międzynarodowego Funduszu Pomocy Dzieciom uznali za konieczne udzielenie Polsce po­mocy w zakresie szkolenia leka­rzy w dziedzinie opieki nad zdro­wiem i normalnym rozwojem dziecka, jak również kontynuowa­nie pomocy w dziedzinie moder­nizacji fabryk produkujących mle­ko w proszku. Pełne poparcie dla uchwał ŚRP i Manifestu Pokoju wyraża Prezydium PKOP 27 ub. m. odbyło się w War­szawie posiedzenie Prezydium Polskiego Komitetu Obrońców Pokoju, poświęcone omówieniu ostatniej sztokholmskiej sesji Biura Światowe 1 Rady Pokoju. Sprawozdanie z przebiegu i wyników .obrad złożył prof. Stanislaw Kulczyński Po dyskusji Prezydium PKOP wyraziło pełną aprobatę i po­parcie dla uchwał sesji Biura Światowej Rady. Pokoju Z zadowoleniem powitano fakt poparcia przez sesję sztok­holmską polskiej inicjatywy w CVhTrF _ ______3 _ __ J.________1 — _ w »yiavV'V uiwurwua w Europie strefy bezatomowej, co znalazło wiraż, w przyjętej przez sesję uchwale. Doniosłość tej polskiej inicjatywy pokojo­wej podkreślono również we wspóinej deklaracji przyjęte', przez uczestniczące w obradach sesji delegacje polską i francus­ka. Wiele uwagi -poświęciło Pre­zydium tak doniosłemu wyda rzenit» jak Deklaracja 12 partii komunistycznych i robotniczych państw socjalistycznych otaz Manifest, Pokoju 64 par­tii komunistycznych i ro­botniczych. Polski ruch pokoju gorąco po­piera stwierdzenie Manifestu, że przekreślenie groźby wojny atomowej zależy od zjednocze­nia wszystkich sil przeciwnych wojnie. Polski Komitet Obrońców Pokoju podjął kroki dla nawiązania ściślejszej współpracy z różnymi organizacjami społecznymi, sto­warzyszeniami, instytucjami. Pol­ski Komitet Obrońców Pokoju apeluje do nich oraz do przed, stawicieli nauki, sztuki, literatu­ry. do działaczy katolickich i iii nych wyznań religijnych współprace ze światowym ruchem o pokoju dla większego ożywienia ruchu pokoju w kraju przez wy­suwanie własnych inicjatyw- oraz o rozszerzenie przyjaznej współ, pracy z odpowiednimi środowis­kami za granicą wobec zbliżają­cego się Światowego Kongresu Narodów Zmarł Beniamino Gigli RZYM (PAP). W sobotę zmarł w Rzymie słynny śpiewak wio ski Beniamino Gigli. Wielki tenor miał lat 61. Przez 3 dziesięciolecia, aż do wycofania się ze sceny w 1955 r.. czarował swym głosem miłośników muzyki całego świata. Beniamino Gigli, najmłodszy syn włoskiego szewca, rozpoczął karie­rę w Schola Cantorum Kaplicy Sykstyńskiej, jako baryton. Gdy miał 24 lata, stał się tenorem. Słynny śpiewak zmarł w swej willi w stolicy Włoch na oskrze­lowe zapalenie płuc. FZ. W NUMERZE: JERZY KOWALEWSKI NRF a kryzys NATO CELINA BUDZYŃSKA Pare słów krytyki (Z akcji weryfikacyjnej] ST. W. W1ECHNO Mięsna „republika1 (Toruń eksperymentuje; JERZY NOGJEĆ Teraz płaci sie pieniędzmi MONIKA WARNEŃSKA Od Amnokkanu do Tedonaanu (Koreańskie konfrontacje Zamach na prezydenta Sukarno LONDYN (PAP). Jak donosi z Dżakarty agencja Reutera, w sobotę dokonano zamachu na prezydenta Indonezji Sukarno. Podczas przyjęcia w szkole, na którym obecny był prezydent i jego dzieci, eksplodowały gra­naty ręczne. Prezydent Sukarno wyszedł cało z wypadku, nato­miast kilka osób przewieziono w stanie ciężkim do szpitala. Listy górników do tow. Gomułki Załogi kopalń śląskich, w związku ze zbliżającym sie Dniem Górnika wysyłają listy do I sekretarza KC PZPR tow. Władysława Gomułki. W li­stach tych górnicy pisaą swych wysiłkach, .by dać kra­c jowi więcej węgla. W liście załogi „Śląsk“ czy­tamy : „Doceniając znaczenie wartości węgla dla gospodarki państwowej, w IV kwartale, br. załoga wzmogła swe wysiłki 1 obecnie wykonuj? plan wydobycia średnio w 117,3 proc. Przyrzekamy Wam Towarzyszu że nie zadowolimy się dotychczas osiągniętymi sukcesami, lecz w dalszym ciągu podnosić będziemy wydajność pracy, obniżać koszty własne poprzez walkę z marno­trawstwem i absencją, ulepszać or­ganizację pracy tak, by w dniu 8.XII.57 r. zameldować Wam o przedterminowym wykonaniu pla­nu rocznego wydobywając dodat­kowo 30 tys. ton węgla. Dyrekcja Zakładu, Rada Robot­nicza, POP i Rada Zakładowa w imieniu załogi przesyła serdeczne pozdrowienia z okazji Dnia Górni­ka” Załoga kopalni „Jankowice“ przesyłając towarzyszowi Go­mułce i całemu kierownictwu PZPR serdeczne pozdrowienia pisze w swym liście: ,,W przekonaniu, że każda tona węgla, wydobyta ponad plan, przy­czynia się do wzmocnienia pozy­cji naszego Państwa, oraz do przyspieszenia zbudowania socja­lizmu, ustroju sprawiedliwości społecznej, mimo trudnych wa­runków pracy zobowiązujemy się w bieżącym miesiącu dać Państwu 500 ton węgla ponad plan. Zapewniamy Wrą, te wiernie stoimy przy boku Partii, kierow­niczki klasy robotniczej w prze­konaniu, że tylko Partia zdolna jest poprowadzić naród polski właściwą drogą w myśl zasad marksizmu-leninizmu ku lepszemu jutru i zapewnić właściwy rozwój gospodarki narodowej” Jest zimno - będzie troche cieplej! ♦ Odwołanie alarmu przeciwsziormowego + W Szczecinie Odra wystą­piła z brzegów + Sezon narciarski w Tatrach rozpoczęty + śnieżyce na Dolnym Śląsku (Inj. wł.) Dla tych, którzy po gwałtownym, spadku tempe­ratury zdążyli się już nabawić kataru mamy pocieszającą wiadomość. Będzie cieplej! Analiza pogody dokonana wczo­raj przez PIHM okazuje się „pogodniejsza“ od piątkoujej. Odbierane przez stacje meteorologiczne komunikaty dono­szą, że wyż, który utworzył się przedwczoraj nad południo­wą Skandynawią, kierujący nad Polskę fale mroźnego po­wietrza przesuwa się powoli w kierunku południowym. Siła jego słabnie, a więc zmniejsza się też szybkość wiejącego z północy arktycznego wiatru. No, niedzielę PIHM nie zapowiada jeszcze poważniejszych zmian chociaż w niektórych rejonach kraju spodziewany jest już niewielki wzrost temperatury. Dotyczy to szczegól­nie zachodniej i północnej części Polski gdzie oczekiwane jest najwcześniejsze dotarcie cieplejszego powietrza znad północnego Atlantyku. Temperatura w ciągu dnia wahać się będzie w granicach od minus 2 do minus 3 stopni. backiego w Świnoujściu. Fale od­­cięly punkt obserwacyjny Kapi­tanatu Portu przerywając łącz­ność telefoniczną. Na Bałtyku fa­le dochodziły do 7 m. wysokości Tego dnia popołudniu fale mo­A więc dziś należy się jeszcze ubrać możliwie ciepło. Znaczne bowiem. poprawienie się temperatury spodziewane jest dopiero w najbliższych dniach. (jiow.) GDANSK (PAP). 30 listopada br. po przejściu silnego sztormu nad Bałtykiem, siła wiatru znacznie osłabła i morze uspokoiło się. O godz. 8.00 odwołano na Wybrzeżu Gdańskim alarm i pogotowie prze­­ciwsztormowe. Pozostało jedynie tzw. ostrzeżenie sztormowe. Porty powróciły do normalnej pracy. Niektóre jednostki rybackie wy­płynęły na połowy. Nad Wybrze­żem Gdańskim po rannym, dość obfitym opadzie śniegu, wyjrzało słońce. PIHM w Gdyni zapowiada dalszą poprawę pogody. Sxtorm. chociaż silny nie wyrządził więk­szych strat. Jak już podawaliśmy, poważ­niejszy wypadek miał jedynie miejsre przed portem gdańskim, gdzie osiadł na mieliźnie motoro­wiec bandery NRF „Dörte-II”. Po­tężne fale wyrzuciły mały ten mo­torowiec na piasek plaży Wester­­platte,' Obecnie ekipy kapitanatu portu oraz holowniki „Mirosław” i „Bawół” próbują ściągnąć statek na głębszą wodę. Jak informują władze portosve, „Dörte-H“ usiłował wejść do por­tu. nie czekając na pilota, i to by­ło główna przyczyną awarii. Gwał­towna fala uszkodziła ster i sta­tek zboczył z kursu. SZCZF.CTN (PAP). Wichura, któ­ra nawiedziła 29 listopada Szcze­cin spowodowała szerokie wylanie Odry. Pod naporem wichru z Bał­tyku do koryta Odry napłvneły poprzez Zalew znaczne masy wody morskiej i rzeka wystąpiła z ko­ryta. Podniósł się też bardzo po­ziom wody w kanałach portu ry­rza przerwały na długości 70 m wał ochronny koło Międzywodzia i wdarły się do jeziorka Ciche. Miejscowa ludność wraz z przy­byłymi na pomoc oddziałami woj­ska stanęła natychmiast do akcji ratunkowej. Faszyną i piaskiem zabezpieczono wyrwę ZAKOPANE. Padający w Ta. trach od dwóch dni śnieg stwa­rza coraz lepsze warunki dla nar darzy. Górskie stacje zasygnalizowały ro meteorologiczne sobotę 3.0 li­stopada br. na Hali Gąsienicowe: blisko półmetrową pokrywę śnież­ną. Na Kasprowym warstwa bia. tego puchu przekracza. 35 cm, u Zakopanem i okolicy dochodzi dc 25 cm. Opadom towarzyszy mróz W górnych partiach Tatr zanoto­wano tego dnia najniższą tempe­rature — minus 22 st, WROCŁAW. Rano, 30 listopada br. i poprzedniej nocy w wielu okolicach Dolnego Śląska miały miejsce znaczne opady śnieżne. W Karkonoszach nwa'tawne za­dymki śnieżne spowodowały gdzie­niegdzie zaspy na drogach. Po. krywa śnieżna w niektórych par­tiach gór Siena 50 cm. Niemiecki statek handlowy „D örte II”, który w nocy z 28 na 23 listopada br. wpadł na mieliznę przy wejściu do portu gdańskiego Foto: CAF — Ukleiewsk1'

Next