Trybuna Ludu, czerwiec 1958 (XI/152-181)

1958-06-01 / nr. 152

özls/e/$zi# numer* gilmziife się t cfoifiy^lrleiti „Trigbuna Literacka“ * *«»#?• Pr0l"arius" I In E #1% ' • i '.1 1 H Jg 1 |f|ą «£> , ;i / I I Organ KC wszystkich krajów gBf | M | | | 1 1 1 ü i i I 1 || M Polskie» Zjednoczonej --------fjczcie się? MEHL JhL J ^L/fiL Ul. JhL H BIB Jm Ul Partii Robotniczej NR 152 (3369) ROK XI WS WARSZAWA NIEDZIELA 1 CZERWCA 1958 R. WYDANIE F Cena tocsnłe z dodatkiem 70 gr P RZYTULIMY dziś dzie­ci serdecznie, ucałuje­my, poślemy im my­śli dniu najczulsze i najlepsze. W ich święta życzyć im będziemy szczęśliwego dzie­ciństwa, pogodnej i dobrej młodości i tego, aby wyrosły na ludzi mądrych i wartoś­ciowych. Bo to są nasze dzieci, wszystko co się w iyciu po­siada. I dać im tr■/■ba wszyst­ko, co możliwe. Ale chyba dniu pomyśleć trzeba w tym nie tylko o sprawach świątecznych i o dzieciach zawsze uśmiechnię­tych, szczęśliwych — trochę jak z reklamy filmowej. I nie tylko o własnych dzieciach... W różnych bardzo warun­kach i w różnej sytuacji ży­ją u nas dzieci. Obok tych, które mają wszystko, im potrzebne są takie, któ­co rym życie wielu rzeczy odmó­wiło. Są dzieci, które przy­szły na świat przez nikogo nie kochane i nieoczekiwane. Są dzieci porzucone i dzieci maltretowane przez ojców­­pijaków. Są dzieci pozbawio-ne rodziny, domu i ciepła. 'Wiele jest jeszcze takich, któ­re żyją w nieodpowiednich wo,runkach mieszkaniowych i takich, które spędzają cały dzień bez opieki, na podwór­kach i ulicach, a czasem po­znają życie od jego najgor­szych, najboleśniejszych stron. P ANSTWO ludowe uczy­niło bardzo wiele, iz­by zapewnić dzieciom pomoc i opiekę. Powstała gęsta sieć żłobków, przed­szkoli, dziecin ców, demów dziecka, szkół, ośrodków ko­lonijnych. Rozwinęła się i rozbudowała Wiedza lekar­ska, u? tym właśnie r.pe­­cjc.lizacja pediatryczna. Sze­roko rozwinięta jest opieka prawna nad dzieckiem. Ale przecież państwo, bez względu na to. jakie sumy łoży i będzie łożyć na wy­chowanie i opiekę nad dzieć­mi — nie jest w stanie dać wszystkiego, co trzeba dzie­ciom, ani objąć opieką wszyst­kich dzieci, które jej potrze­bują. Wiele, bardzo wiele zależy od nas wszystkich. Od spo­łecznej inicjatywy, która na­wet bez wielkich środków materialnych potrafi zwy­kłym czynem ludzi dobrej woli wybudować dziedziniec, znaleźć miejsce na ogródek, by dzieci nie bawiły się na ulicy, czy otoczyć ciepłem dziecko, które nie odczuwa go w domu. no To dobrze, że reaktywowa­Towarzystwo Przyjaciół Dzień. Wiele zrobiło one dla dziecka w latach trud­niejszych przecież od na­szych. A jakże bogatsza i e­­fektywniejsza może być pra­ca TPD w naszych warun­kachJ Nie thodzi nam wcale o to, by dziecko rosło w Pol­sce w warunkach cieplarnia­nych. Musi być przygotowa­ne do życia, przecież nie­łatwego. Ale chodzi o to, by z drogi jego usuwać wszyst­ko to, co jest brzydkie i złe. by wychowało się w atmo­sferze serdeczności na co­­dzień, nie tylko od święta. Święto dzieci „... Widzisz, ten świat jest wciąż niedoskonały: jednym ciągle zbyt groźny, innym wciąż zbyt mały ale wiedz: ciemne drogi, troski, trudy i trwogi — że dzieci, zawsze dzieci w nim opromieniały”. K. I. GAŁCZYŃSKI Najpiękniejsze książki świata w salach Patatu Kultury Otwarcie III Międzynarodowych Targów Książki Warszawie W sobotę 31 maja br. w go­dzinach popołudniowych odby­ła się w salach Pałacu Kultu­ry i Nauki w Warszawę uroczy­sta inauguracja III Międzynaro­dowych Targów Książki. Na u­­roczystość przybyli: .Prezes Ra­dy Ministrów .1. Cyrankiewicz, minister Handlu Zagranicznego W. Trąmpezyński, kierownik Ministerstwa Kultury i Sztuki K. Rusinek, członkowie Rządu, członkowie korpusu dyplomaty­cznego, przedstawiciele Stołecz­nej Rady Narodowej, przedsta­wiciele świata naukowego, arty­stycznego, wydawnictw, prasy, radia i telewizji. Otwarcia III Międzynarodo­wych Targów Książki dokonał dyrektor Centrali Handlu Za­­granic^iego „Ars Polöna”. S. Schocnhnrn Premier Cyrankiewicz prze­cina wstęgę, po czym zaproszeni goście zwiedzają Targi, oprowa­dzani przez organizatorów. Tar­gi Książki rozlokowane są w pięciu wielkich salach Pałacu Kultury na IV piętrze i obejmu­ją obszar 3,500 m kw III Międzynarodowe Targi Książ­ki, które w tym roku po raz (OBSŁUGA WŁASNA) pierwszy odbywają sie w Warsza­wie, są ogromnym przeglądem do­robku edytorskiego czterech kontynentów. 30 krajów i gdyż nie jest na nich reprezentowana tylko Australia. W salach Pałacu Kultu­ry i Nauki zgromadzono najpięk­niejsze wydawnictwa ostatnich miesięcy, z wielkim smakiem i kunsztem poligraficznym wykona­ne albumy z reprodukcjami arcy­dzieł malarstwa, cenne wydawnic­twa naukowe i techniczne z wszy­stkich gaiczi wiedzy. Wystawcy polscy reprezentują na tegorocz­nych Targach swój bardzo bogaty dorobek, przy- czym z radością na­leży stwierdzić, Jak podniosła sie szata graficzna polskiej książki w okresie ostatniego roku. Zwraca również uwagę bogaty asortyment tytułów. III Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie są w tej chwili niewątpliwie jedną z naj­większych imprez handlowo­­kulturalnych tego typu na świę­cie i stanowią nie tylko praw­dziwą ucztę dla każdego miłoś­nika literatury i bibliofila, ale także bezcenną pomoc dla nau­kowca i technika. Targi stano­wić będą także poważną impre­zę handlową. umożliwiającą szeroką wymianę książek mię­dzy różnymi krajami. Aby u­­łatwić swobodne transakcje handlowe, III Międzynarodowe Targi Książki zamknięte będą dla zwiedzających do godz. 12 w południe, po czjTm zostaną u­­dostępnione publiczności do go­dzin wieczornych. Po otwarciu organizatorzy podej­mowali zaproszonych gości i zagra­nicznych wystawców lampką wina. Premier Cyrankiewicz, dzieląc się 7. przedstawicielami prasy swoimi uwagami na temat Targów, stwier­dził potrzebę odłączenia ich od Targów Poznańskich (w ubiegłym roku MTK połączone były jeszcze 7. Targami Poznańskimi) w celu łatwiejszego i sprawniejszego prze­prowadzania transakcji wych w gronie ekspertów handlo­oraz podkreślił niezwykłe estetyczny wygląd Targów, jak też bogaty' a­­sortyment wydawnictw, zgroma­dzonych w salach wystawowych Pałacu Kultury. III Międzynarodowe Targi Książki otwarte będą do 3-go czerwca br. (Ig) / górnicy i hutnicy... Przekroczyli majowe plany (INFORMACJA WŁASNA) KATOWICE. Nadwyżka węglowa w maju osiągnęła ponad HO tys. ton, tj. o 09 tys. ton więcej niż w analogicznym okre­sie ubiegłego roku. Największe wyniki uzyskały kopalnie zjed­noczenia jaworznicko-mikołowskiego. które wykonały miesięcz­ny plan wydobycia w 103,6 proc. oraz kopalnie zjednoczenia bytomskiego — 103,9 proc. Liczne kopalnie powiększyły swoje dzienne wydobycie o kil­kaset ton w stosunku do ubiegłego roku. Natomiast całkowite dzienne wydobycie w stosunku do 1957 r. wzrosło o U tys. ton węgla. Ogólne plany wydobycia — spośród 82 kopalń — wy­konały 64 kopalnie. Łącznie kopalnie za ubiegłych 5 miesięcy dały już 117 tys. ton wę­­glr. ponad plan, zaś wydajność pracy podniosły o 43 kg na roboczo­­dniówkę. Dzięki temu całkowity koszt wydobycia tony węgla obni­żono o 1 proc. (j.*ł ił! Zakłady podległe Centralnemu Zarządowi Przemysłu Hutni­czego dały w maju ponad plan 1.200 ton koksu, 2.600 ton su­rówki. 1.200 ton stali i 1.000 ton wyrobów’ walcowanych. Najlepiej pracowali wielkopiecowuiey huty „Szczecin”, „Po­kój” i „Bobrek”. Jedynie huta „Kościuszko” posiada poważny niedobór — 3.585 ton surówki, który powstał na skutek opor­nych biegów’ wielkich pieców oraz częściowej zmiany asorty­mentu. Po pięciu miesiącach nadwyżki produkcyjne w stali surowej wyno­szą 1C tys. ton, w wyrobach walcowanych — 2« tys. ton, w koksie —■ 7 tys. ton oraz w surówce — 10.400 ton. Huty podlegle Centralnemu Zarządowi Przemysłu Stali Specjalnej wykonały majowe zadania w większości asortymentów. Notuje się je­dynie poważniejszy niedobór w stali elektrolitycznej. Powstał on na sku tek kłopotów z elektrodami w hucie „Baildon”. (waldT 21 - 22 lipca „Dni Młodości” Ogólnopolski Komitet Współpracy Organizacji Mło­dzieżowych postanowił zor­ganizować w dniach 21—22 lipca br. — w rocznicę Ma­nifestu PKWN i Kongresu Jedności Młodzieży Polskiej — „Dni Młodości“. Komitet wezwał członków ZMS oraz ZMW, członków ZHP i Zrze­szenia Studentów Polskich do czynnego udziału w mło­dzieżowym święcie, do ’orga­nizowania spotkań, festy­nów i zabaw, zawodów i po­kazów sportowych. „Dni Młodości“ są kulmi­nacyjnym punktem obcho­dów czterech rocznic donio­słych wydarzeń w historia polskiego ruchu młodzieżo­wego: 15-lecia Związku Wal­ki Młodych, 35-leeia powsta­nia Organizacji Młodzieży TUR, 30-lecia Związku Mło­dzieży Wiejskiej RP „Wici** i wreszcie lO-Iecia utworzenia Związku Młodzieży Polskiej. (PAP) De Gaulle staje dziś przed Zgromadzeniem Narodowym Zapowiedź wieców i manifestacji protestacyjnych (Od stałego korespondenta z Paryża) Paryż, 31.V. w Trzy ważne fakty dominują sobotę, w 19-tym dniu dramatycznego kryzysu, roz­pętanego przez pucz w Algie­rii 13 maja — nad sytuacją polityczną we Francji. 1. Skrajny pośpiech, z ja­kim się zmierza do przegło­sowania w Zgromadzeniu Na­rodowym inwestytury gen. de Gaulle’a na premiera rzą­du. W wyniku spotkania gen. de Gaulle’a w hotelu „Laperou­­sse” z 26 liderami partii „na­rodowych” (w godzinach 17- 18), w czasie którego gen. de Gaulle przedstawił w zarysie swój program i swoje żądania pod adresem parlamentu — prezydent Republiki zawiado­mił oficjalnie przewodniczące­go Zgromadzenia Narodowego le Trocquera, że desygnował gen. de Gaulle’a do uzyskania inwestytury w Zgromadzeniu Narodowym na premiera rzą­du. Zgromadzenie Narodowe zbierze się w niedzielę o godz. 15. Według Informacji podanych przez progaullistowskl dziennik „Paris Press — 1‘Intransigent“ — gen. de Gaulle przed spotka­niem z liderami wszystkich partii, z wyjątkiem FPK, dał do zrozu­mienia. iż oczekuje zagwarantowa­nia mu większości rzędu 400 gło­sów. Późną nocą będzie prawdo­podobnie ogłoszony proponowa­ny skład rządu gen. de Ga­­ulle’a 2. Na krótko przed konfe­rencją „okrągłego stołu” w hotelu „Laperousse”, grupy parlamentarne raz kilku partii socjalistów’ o­­lewego cen­trum i centrum zajęły, po kil­kudniowych i długotrwałych obradach, stanowisko wobec kandydatury gen. de Gaulle’a na szefa rządu. Pomimo zmasowanego, bar­dzo różnorodnego i rosnącego z dniem każdym nacisku; pomi­mo równoczesnych zapewnień co do liberalnego w sensie po­litycznym i społecznym .cha­rakteru programu gen. de Ga­ulle’a a nawet obietnicy, że będzie on prowadził „politykę lewicową”; pomimo gorączko­wych zabiegów Guy Molleta i Vincent Auriola — 51 człon­ków parlamentarnej grupy so­cjalistycznej postanowiło gło­sować przeciwko udzieleniu in­westytury gen. de Gaulle’owi. 48 zaś — postanowiło gloso­wać tury. za udzieleniem inwesty­Na połączonym zespole grupy parlamentarnej i Komi­tetu Naczelnego SFIO 77 gło­sów padło za udzieleniem in­westytury, 74 — przeciwko. Guy Molłet nie ukrywał głębo­kiego zawodu z powodu takiego wyniku. W kolach dziennikarskich 1 twierdzi się, że zgłosił on o ś ć z l o­g o ♦ TC a w e t enia dymisj k k a r z generalnego partii socjalistycznej. Wśród tych, którzy głosowali przeciwko udzieleniu jnwestytury gen. de Ga­­ułle‘owt znajduje się Pierre Com. min, zastępca Guy Molleta jako se­kretarza generalnego SFIO W grupie UDSR (partia Mit­­teranda) oraz w stowarzyszo­nej z nią RDA (Rassemblement Democratique Africain) 17 de­putowanych wypowiedziało się przeciwko kandydaturze gen. de Gaulle’a, 12 — za. W grupie radykałów (orien­tacji Mendes-France’a) V* wy­powiedziała się przeciwko u­­dzieleniu inwestytury gen. de Gaulle’owi, */j — za. (Jak wy­nika z ostatnich wiadomości — wśród głosujących za inwesty-turą dla de Gaulle’a miał być i Mendes-France). Nawet w katolickiej MRF (partii ustępującego premiera Pflimlina) padło 7 głosów prze­ciw (wobec 79 za) przy 11 po­wstrzymujących się. Jeśli zajęte dziś pozycje przez SFIO oraz ugrupowania lewi­cowego centrum nie ulegną do jutra zmianie, rdzeniem więk­szości, która uchwali inwesty­turę gen. de Gaulle’owi będzie prawica aż do poujadystów wiącznie. Force Ouvriere (centrala ZZ zbliżona do socjalistów) i CFTC (centrala chrześcijańskich ZZ’ kategorycznie dziś wieczorem dementówały wiadomość, jako­by ich przedstawiciele zgodzili się wejść do rządu gen. de Gaulle’a 3. Komitet oporu przeciwko faszyzmowi, stwierdzając, że gwałci się wolę ogromnej większości ludu Francji i tradycje demokratyczne kra­ju, wezwał dziś wszystkich republikanów wszelkich po­glądów do zamanifestowa­nia swojej wierności swobo­dom demokratycznym przez organizowanie zebrań protes­tacyjnych w dniu i w godzi­nie, w których Zgromadzenie Narodowe ma się wypowie­dzieć w inwestytury sprawie udzielenia gen. de Gaul­le’owi. Z całej Francji napływają wiadomości o protestacyjnych strajkach, które szczególnie wielki zasięg przybrały w La Rochelle. W tutejszych kolach dzienni­karskich komentuje się zwoła­nie na godz. 15 w niedzielę po­siedzenia Zgromadzenia Naro­dowego w sprawie inwestytury dla gen. de Gaulle’a, jako po­dyktowane w dużym stopniu chęcią zapobieżenia demonstra­cjom protestacyjnym. W nie­dzielę fabryki i zakłady pracy są zamknięte... Liczy się rów­nież na to, że perspektywa niedzielnego wypoczynku i wy­jazdu z miast przeważy nad apelem do manifestacji. (Dokończenie na str. 2) T 1 5 Przyszły tydzień na Wiejskiej 6 czerwca - plenarne posiedzenie Sejmu Jak się dowiadujemy, prezy­dium Sejmu — na posiedzeniu w dniu 31 maja br. — podjęło decyzję o zwołaniu kolejnego posiedzenia plenarnego Izby na dzień 6 czerwca br. Co będzie przedmiotem obrad Se i mu? Wprawdzie dokładny porządek tego posiedzenia nie je»L jeszcze ostatecznie ustalony i podany do oficjalnej wiadomości — to jednak należy się liczyć z tym. że m. in. wejdą pod obrady te rządowe projekty ustaw, które zostały już ostatecznie zatwierdzone przez re­sortowe komisje sejmowe. Mam na myśli przede wszyst­kim., omówione już w Komisji O- brony Narodowej, dwie ustawy ,.wojskowe” — „O służbie woj­skowej szeregowców 1 podofice­rów Sił Zbrojnych” oraz „O upo­sażeniu żołnierzy”. Wejdą też prawdopodobnie pod obrady posiedzenia Sejmu, za­twierdzone przez Komisje Budow­nictwa i Gospodarki Komunalnej, dwa projekty ustaw: „O ściąganiu należności państwa z tytułu naj­mu lokali” oraz ..O zmianie de­kretu o najmie lokali”. Przedmiotem obrad piątkowego posiedzenia Izby. będzie najpraw­dopodobniej również’ projekt u­­stawy „O zwalczaniu nadużyć w zakresie wykorzystywania za­świadczeń o czasowej niezdolności do pracy”. Jak już bowiem infor­mowaliśmy. Komisja Pracy Spraw Socjalnych zaproponowała, i by ustawa ta — mająca duże znaczenie w walce z nleuzasad­­riióną absencją' chorobową — we­szła w życie od ,1 lipca br. Przyszły tydzień w Sejmie wy­pełniony będzie również posiedze­niami komisji. Np. we wtorek, 3 czerwca Komisja Planu Gospo­darczego, Budżetu i Finansów', rozpatrywać będzie wstępnie aż trzy projekty ustaw: o prawie budżetowym, o.zamianie dekretu o podatku dochodowym oraz o roz­liczeniach pieniężnych jednostek g o spo tl a rki u spoi eczn i on e j. W środę zbiera się— już po raz drugi w ciągu ostatnich 10 dni — Komisja Obrony Narodowej ce­lem rozpatrzenia rządowego pro­jektu ustawy „O zakwaterowaniu Sił Zbrojnych”. W przyszłym tygodniu przystę­puje również do pracy Nadzwy­czajna Komisja powołana do roz­patrzenia projektu ustawy o spół­­drirlsjach i ich zwózkach, i czerwca obradować ma jedna ’ podkomisji, która zajmuje się częścią projektu, dotyczącą spół­dzielni budownictwa mieszkanio­wego. W pierwszej dekadzie czerwca — jak już informowaliśmy — ma przybyć do Polski, na zaprosze­nie naszego Sejmu, delegacja par­lamentu Danii. <lk) „Grand Prix” Festiwalu w Bukareszcie Wielki sukces teatru „Lalka” i Warszawy BUKARESZT (PAP). Kore­spondent PAP red. Lewandow­ski donosi: Czwarty Międzynarodowy Fe­stiwal Teatrów Lalkowych, któ-ry odbył się w Bukareszcie w dniach od 15 do 30 maja 2 udziałem zespołów i indywidu­alnych artystów z 24 krajów przyniósł wielki sukćes wszyst­kim trzem zespołom polskim uczestniczącym w festiwalu. Największą nagrodę (Grand Prix). ziotyVneday dyplom i 2d tys. lei zdobjdy t/atr „Lalka“ i Warszawy, który/wystawi! sztu­kę „Guignol VAv tarapatach’ oraz teatr rumuński „Tandori­­ca“ z Bukaresztu. Srebrnym medalem nagrodzono moskiew­ski teatr Obrazcowa, a brązo­wym — rumuński teatr 2 Craiowy, Znaczny śykc«( odniósł równiej teatr „GroteakaJ r. Krakowa, któ­ry otrzymał \Arehrny medal za scenografię. Złotego medalu w tej dziedzinie jury, nie przyznało. Teatr „Arlekin”/* Łodzi otrzy­mał meda\za op/awę plastyczna Ponadto Ant yiy i medalami na­grodzono i \tr/francuski Tym Joly oraz teatV/Atbrechta Rosera. Warto dodać, że „Lalka1 otrzymała już zaproszenie na występy w Czechosłowacji, Obrazcow, oświadczył, że chęt­a nie gościłby ten zespół u siebie. Powszechnie się mówi, iż go­rącym rzecznikiem przyznania pierwszego miejsca „Lalce“ by! c-złonek jury Obrazcow, co jest dla naszego zespołu — który bardzo wysoko ceni opinię tegc najwybitniejszego artysty teatru lalkowego, na święcie ; szcze­gólnym Dowodem ■ do radości. To w. A. Zawadzki na Opoiszczyźnie OPOLE. 31 maja br. do stolicy Śląska Opolskiego przybył Przewodniczący Rady Państwa Aleksander Zawadzki, który weźmie udział w inaugu­racji obchodów „Dni które rozpoczynają się Opola“, Towarzyszy mu członek 1 bm. Rady Państwa Roman Nowak. W drodze do Opola Aleksan­der Zawadzki odwiedził szereg miast województwa, spotykając się z mieszkańcami Brzegu, Grodkowa i Niemodlina. W czasie spotkań opolanie przed­stawili Przewodniczącemu Ra­dy Państwa swój dorobek na po­lu gospodarczym i kulturalnym, informując gości o zamierze­niach na przyszłość. (PAP) Reaktor w ^wierku już załadowań^ paliwem jąWym Jak informuje Biuro Peł­nomocnika Rządu do Spraw Wykorzystania Energii Ją­drowej — w godzinach po­południowych 31 maja br„ po intensywnych przygoto­waniach, rozpoczęto fizyczny rozruch naszego pierwszego reaktora atomowego w .Świerku pod Warszawą. Po załadowaniu uranu reaktor osiągnął masę krytyczną o godzinie 18.30. Najbliższe dni poświęcone będą doprowadzeniu mocy neaktora do jego nominalnej wartości 2 tysięcy kilowa­tów. (PAP) ZjjonNJ. Składanka i A. Żatpyfiskiego Teatr polski poniósł dotkli­wą stratę. W dniu 30 maja br. zmarł nagle na serce podczas pracy w Polskim Radio znany aktor Państwowego Teatru Polskie­go w W’arszawie, a równocze­śnie kierowmik Teatru Radio­wego dla Dzieci — Julian Składanek. Następnego dnia, 31 maja br. zmarł w pełni sit twór­czych, po krótkiej, lecz cięż­kiej chorobie, wybitny aktor Państwowego Teatru Polskie­go w Warszawie — Aleksan­der Żabczyński, znany z wie­lu kreacji filmowych i teatral­nych. Delegacja parlamentu norweskiego odwiedzi Polskę LONDYN (PAP). Korespon­dent agencji Reutera podaje z Oslo, że w sobotę opublikowano tam informację, iż prezydium Stortingu norweskiego postano­wiło przyjąć zaproszenie Sejmu polskiego i jesienią br. wyśle do Polski 5-osobową delegację parlamentarna. W każdej minucie rodzi się na świecie 90 dzieci ♦ Ludność Azji zwiększa się o 24 min. w ciągu roku ♦ Nowy Jork największym miastem Rocznik demograficzny ONZ -1957 NOWY JORK (PAP). We­dług najnowszych statystyk ONZ, w każdej minucie rodzi się w świecie przeciętnie 90 dzieci, co godzina przychodzi na świat przeciętnie 5.400 dzie­ci. Te i inne dane zawiera wy­dany przez ONZ „Rocznik De­mograficzny — 1957”, który ukazał się w sobotę. Z każdego tysiąca mieszkań­ców świata umiera obecnie w ciągu roku przeciętnie 18 o­­sób. Liczba urodzin wynosi 34 na tysiąc. Przeciętna dłu­gość życia jest najwyższa w Holandii i wynosi 71 lat (męż­czyźni) i 74 lata (kobiety). Naj­niższą przeciętną mają miesz­kańcy Indii — 3Z lata (ko­biety i mężczyźni łącznie). Przyrost ludności w liczbacb absolutnych jest największy w Azji — wynosi milionów rocznie. tam około 24 Ale rekor­dowym tempem przyrostu na­turalnego szczycą się obecnie kraje Ameryki Łacińskiej. Nieszczęśliwe wypadki, w szczególności katastrofy sa­mochodowe, są główną przy­czyną śmierci mężczyzn do lat 45, Krajem, w którym odsetek śmiertelnych ofiar wypadków drogowych w ogólnej staty­styce zgonów jest stosunko­wo największy, jest Luksem­burg (28,5 na tysiąc). Rak jest najczęstszą przyczyną śmierci mężczyzn i kobiet w wieku od lat 45 do 64. Największym miastem w świecie jest nadal Nowy Jork. Mieszka w nim 7.995.471 osób. Liczba mieszkańców Wielkiego Nowego Jorku (łącznie z przedmieściami) wynosi 14.066.000. Na drugim miejscu znajduje się Tokio (7.161.513 w „mieście właściwym” i 8.471.637 razem z obszarami podmiejskimi). Wielki Londyn jest trzeci (8.270.430), a W7ielki Paryż — czwarty (6.436.296). Inaczej wygląda kolejność najludniejszych miast świata, gdy pominąć liczbę mieszkań­ców przedmieść i terenów podmiejskich. W pierwszej piątce znajdują się wówczas (kolejno): Nowy Jork, Tokio, Szanghaj, Moskwa i Buenos Aires W NUMERZE: Jak pracuje nasz Seim? Wywiad „Trybuny Luda” z wicemarszałkiem Sejmu tow J ZENONEM KLISZKO. ROZ. mawiał J. KARACZYSSKI M. KOWALEWSKI Sukces) i niedomagania (O polskim eksporcie ma­szyn i urządzeń) A. W Wśród czasopism I. F. CHARNICK! Dziwy Posfoiny (Koreppondencja z Jugo­sławii) W „IrybuniE Literackiej" NAZIM HIKMET Zakochany obłok (Baikal T. DANIŁOWICZ „Teren“ zdalnie kierowany S. UCHAŃSKI Na progu kosmosu Ponadto „Trybuna Literacka’ zawiera m. in. wiersze RÓŻEWICZA; publicystykę T, recenzje J. MIETKOWS KIEGO : I. TURSKIEJ. L. LEWINA, Z WASILEWSKIEGO, W. KUBAC KIEGO, Z. WOZNICKIEJ; sa­tyrę W. BORUŃSKIEGO, K WYSOCKIEGO. W. SŁOBOD NIKA, W LENDZIONA rńwnif-ż stałe kraniki. 3 bm. p^zybywą/do Polski Artiik Rubinstein Swiatou\j sławy pianista Artur Rubihgt.ein przybywa do Polski we wtorek czerwca. Artysta rozpoczyna 3 swe występy od Krakowa, gdzie da recital w dn. 7 czerwca. Następnie Artur Rubin­stein koncertoytać będzie w Warszawie. Pobyt artysty w naszym kraju potrwa do 12 czerwca (PAP). Nad dalszym rozwojem harcerstwa Spotkanie niezbędne i owocne W dniu 31 maja Główna Kwa­tera ZHP zorganizowała Krajo­wą Naradę Hufcowych. Jej pierwsza robocza część odbywa­ła się w Audytorium Maximum U. W. Według harcerskiej terminologii zebranie to nazw-ane zostało „od­prawą”, ale program i zakres spraw, jakimi wypełniony był ten dzień, spowodował, że słowo „od­prawa” nie oddałoby charakte­ru tej narady. Bv)o to właściwie wielkie spotkanie instruktorów harcerskich z przedstawicielami Rządu, z przedstawicielami Naczel­nej Rady Przyjaciół Harcerstwa, z naczelnymi władzami harcerski­mi. Ostatnie obrady Naczelnej Rady ZHP kwietniowe dotyczy­ły spraw dla rozwoju harcer­stwa najważniejszych — kon­cepcji ideowo - wychowawczej organizacji, programu pracy Związku. .Jedną ze spraw naj­ważniejszych było przyjęcie przez Radę uchwały „Za i Prze­ciw“, przygotowanej przez Cen­tralny Zespół Partyjny przy Głównej Kwaterze ZHP. Problemy zdecydowane na Radzie Naczelnej nie zawsze zo­stały właściwie zinterpretowa­(OBSŁUGA WŁASNA) ne w „terenie“, budziły czasem sprzeciwy, wynikające z niepeł­nej znajomości rzeczy. Odprawy w Komendach poszczególnych Chorągwi, poświęcone obradom Rady Naczelnej, okazały się w wielu wypadkach niewystarcza­jące. Stąd to krajowe spotkanie, na które zjechało do Warszawy ponad 500 komendantów hufców i członków Komend Chorągwi. Wzięli w nim udział Minister Obrony Narodowej i przewodni­czący Rady Głównej Przyjaciół Harcerstwa Marian Spychalski. Min. Oświaty, Wł. Bieńkowski, Min. Jerzy Sztachelski, prezes ZG ZNP Teofil Wojeński, Z-ca Szefa Sztabu Gen. WP gen. Du­szyński i inni. Po tradycyjnej inauguracji odprawy fanfarami i odśpiewa­niu harcerskiego hymnu głos zabrała naczelnik ZHP Zofia Zakrzewska, która wygłosiła re­ferat poświęcony najważniej­szym zadaniom harcerstwa w latach 1958-59 Tow. Zakrzewska stwierdziła, ic Zjazd Łódzki przejdzie do historii Związku nie tylko dlatego, że na­wiązał do przeszłości harcerstwa, lecz przede wszystkim dlatego, że wytyczył jego przyszłość. „Kieru­nek harcerstwa, nakreślony na tym zjeździć, nie był — jakby te­go ktoś chciał — etapem, z któ­rego łatwiej będzie cofnąć harcer­(Dokończenie na sir. 3) Depesza J. Broz-Tito do N. Chruszczowa BELGRAD (PAP). Sekretarz generalny Związku Komunistów Jugosławii J. Tito przesłał pierwszemu sekretarzowi KPZR N. S. Chruszczowowi depeszę, w której dziękuje serdecznie za powinszowania przesłane mu z okazji rocznicy urodzin, jak również za gorące życzenia szczęścia i postępu dla naro­dów Jugosławii. Jednocześnie — oświadcza J. Tito t— pragnę oba nasze kraje podkreślić, że łączy wiele wspólnego w walce o zachowa­nie i umocnienie pokoju na świecie oraz że pogłębianie te­go, ćo nas zbliża, przyniesie jak największe korzyści interesom naszych narodów, jak również sprawne pokoju i socjalizmu na świecie, N. Chruszczów na czele delegacji KPZR na Zjazd Bułgarskiej Partii Komunistycznej SOFIA (PAP). Dnia 31 maja o godz. 18 przybyła samolotem do Bułgarii delegacja KPZR na VII zjazd Bułgarskiej Partii Komunistycznej. Delegacji prze­wodniczy pierwszy sekretarz KC KPZR N. S. Chruszczów. Delegacja przyleciała na po­kładzie samolotu „Tu-104” do Płowdiwu, gdzie powitali ją pierwszy sekretarz Todor Żiwkow, członek KC BPK Biura Politycznego KĆ BPK, prze­wodniczący Rady Ministrów Anton Jugow i członek Biura Politycznego KC BPK Dymitr Ganew * Ogółem na zjazd BPK zapo­wiedziały przybycie 33 delegącje partii komunistycznych i ro­botniczych.

Next