Trybuna Ludu, grudzień 1958 (XI/335-363)
1958-12-01 / nr. 335
2 __________________________TRYBUNA LUDU Nr 335 iŁŁ.Minuj-UMiJli ..-.Jiiin.ll , |IM 1111IUMI BMW I l||■■^■■^|| 1 ■—...................... ............................ ■■■■ n i.................. ............. .......... ....■■■■im 11 ■■i u .................................................■—III W KILKU ZDANIACH ZNIESIENIE WYJĄTKOWEGO W STANU JORDANU KAIR. — W sobotą wieczorem ogłoszony został dekret królewski proklamujący zniesienie stanu wyjątkowego w Jordanii z dniem 1 grudnia. Stan wyjątkowy proklamowany został w Jordanii 25 kwietnia 1957 roku, po wykryciu spisku na życie króla Husseina. NIEBEZPIECZEŃSTWO POWODZI WE WŁOSZECH jL. RZYM. — Trwające od dłuż. Bzego czasu deszcze spowodowały podniesienie się stanu wód w okolicy Ferrary, na Sycylii i w prowincji Rovigo w Weriecji, wywołując niebezpieczeństwo powodzi. Nad umocnieniem tam. obok ludności cywilnej, pracuje wojsko. J. RAAB PONOWNIE PRZEWODNICZĄCYM PARTII LUDOWE! 'A. WIEDEN. Kanclerz Austrii Ju llus Raab został w sobotę ponownie wybrany przewodniczącym najwięk szej partii politycznej w Austrii — Austriackiej Partii Ludowej. Raat piastuje tę funkcję od 7 lat. Od 5 la> zajmuje stanowisko kanclerza. Posiedzenie Komisji do Spraw Współpracy Ekonomicznej BERLIN (PAP). Od 25 do 29 listopada br. odbyło się w Berlinie demokratycznym kolejne posiedzenie Stałej Komisji do Spraw Współpracy Ekonomicznej i Naukowo- Technicznej Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, poświęcone problemom rozwoju przemysłu chemicznego. W posiedzeniu wzięli udział przedstawiciele Bułgarii, CSR, NRD. Polski, Rumunii, Węgier i ZSRR. Prócz tego obecni byli w charakterze obserwatorów przedstawiciele ChRL, KRL-D i Mongolskie, Republiki Ludowej. Komisja omówiła niektóre zagadnienia rozwoju specjalizacji i kooperacji produkcji mas plastycznych, syntetycznego kauczuku sztucznego włókna i nawozów mineralnych w okresie do 1985 roku Omówiono również zadania przemysłu maszynowego i metalurgicznego związane z rozwojem przemysłu chemicznego. Komisja zatwierdziła plan pracy na rok 1959. Posiedzenie odbyło sic w atmosferze przyjaźni i całkowitej jednomyślności. Zachód nadal studiuje noty radzieckie w sprawie statusu Berlina Głosy z Waszyngtonu, Londynu, Paryża i Bonn WASZYNGTON (PAP). — Za. równo tu jak iw innych stolicach Zachodu — Londynie, Paryżu, Bonn — kola rządowe studiują nadal noty radzieckie dotyczące statusu Berlina i zastanawiają się nad tym, w jaki sposób należy zareagować na propozycje ZSRR. Bardziej konkretnych kształtów zdaje się nabierać sprawa trybu wzajemnych konsultacji na ten temat, zanim uda się doprowadzić — jak proponuje to przede wszystkim Londyn — do przeprowadzenia konferencji na wysokim szczeblu między trzema zachodnimi mocarstwami okupacyjnymi a NRF „Grupy robocze“ czterech paóstw w Waszyngtonie i Bonn W Waszyngtonie postanowiono utrzymywać stały kontakt dyplomatyczny w związku z sytuacją w Berlinie- W tym celu utworzono „grupę roboczą“ czterech państw, w której skład wchodzą przedstawiciele ambasad W. Brytanii, Francji i NRF oraz Departamentu Stanu. Na czele grupy — jak dowiaduje się korespondent Reutera — stanął Hillenbrandt, dyrektor wydziału spraw niemieckich w Departamencie Stanu. Analogiczna grupa czynna jest także w Bonn. Nie słychać -jednak, by już ta grupa robocza w Waszyngtonie czy podobna grupa w Bonn zajęła się sprawą zwołania konferencji czterech. Ma ona natomiast poczynić przygotowania do przedstawienia sprawy Berlina na zebraniu ministrów spraw zagranicznych NATO w Paryżu w dniach 16 18 grudnia, Deklaracja Eisenhowera NOWY JORK (PAP). W drodze do Meksyku Dulles zatrzymał się w niedzielę w rezydencji wypoczynkowej Eisenhowera — Augusta, aby odbyć z nim rozmowę w kwestii Berlina. Po rozmowie Dulles przekazał prasie deklarację głoszącą, że prezydent Eisenhower „potwierdził stanowczy zamiar rządu USA niepodejmowania żadnych kroków, które mogłyby prowadzić do wyrzeczenia się odpowiedzialności USA, W. Brytanii i Francji za Berlin zachodni“ LONDYN (PAP). Przywódca labourzystów brytyjskich, Gaitskell, oświadczył, w przemówieniu radiowym, że nie sądzi by W. Brytania miała przy jąó propozycje radzieckie w sprawie Berlina. Jednocześnie jednak Gaitskell wezwał Zachód do wysunięcia ze swej strony propozycji w sprawie zjednoczenia Niemiec i złagodzenia napięcia w Europie, „zanim nie nadejdzie następny kryzys" AFP: Zachód nie dokonał wymiany zdań PARYŻ (PAP). — Według doniesień agencji AFP, w kołach oficjalnych Paryża przyjęto z widocznym zdziwieniem świadczenie Foreign Office oo przyszłej konferencji czterech mocarstw zachodnich w sprawie Berlina, jakkolwiek koła te również uważają, że tego rodzaju konferencja powinna się odbyć. Stwierdzono tu — pisze agencja — że cztery zainteresowane mocarstwa — W. Brytania, Francja, USA i NRF — nie dokonały wymiany zdań na temat Berlina od czasu wysunięcia przez Związek Radziecki nowych propozycji, ani też w sprawie możliwości zwołania konferencji z udziałem czterech mocarstw- Tak więc oświadczenie brytyjskie nastąpiło jednostronnie, BONN (PAP). — Agencja DPA potwierdza wiadomości, że inicjatywa odbycia rozmów między trzema mocarstwami zachodnimi a NRF na temat Berlina wyszła od rządu NRF. Ambasador Francji w Berlinie BERLIN (PAP). W niedzielę rano przybył do Berlina zachodniego ambasador Francji w Bonn, Francois Seydoux de Clausonne. Celem jednodniowej podróży ambasadora jest spotkanie z burmistrzem Berlina zachodniego Willy Brandtem i zebranie informacji o sytuacji w mieście. Sri LONDYN (PAP). Dyplomatyczny korespondent „Observer“ pisze, że w Londynie po wstępnym przestudiowaniu noty radzieckiej umacnia się opinia, iż Zachód nie powinien bezapelacyjnie odrzucać propozycji Związku Radzieckiego. Nota radziecka — stwierdza „Observer“ — zawiera pewne uwagi, które trzeba potraktować poważnie. Ciekawe jest na przykład, że po raz pierwszy wspomniano tam o możliwości pewnej roli ONZ w rozwiązaniu problemu Niemiec. Zdaniem pisma, polityka zachodnia nie powinna polegać na odmawianiu rozmów w sprawie Berlina, lecz na wysunięciu propozycji rokowań w sprawie Niemiec w ogóle. Wywiad ław. Ulbrichfa dla „New York Times“ BERLIN (PAP). Pierwszy sekretarz KC SED, Ulbricht udzielił w sobotę wywiadu przedstawicielowi gazety amerykań skiej „New York Times“, Sydney Grusonowi. Tematem wywiadu były zagadnienia związane z notami radzieckimi w sprawie Berlina. Na pytanie przedstawiciela „New York Times“, w jaki sposób będzie można wykorzystać „drogi komunikacyjne sojuszników zachodnich“ przechodzące przez NRD, skore zgodnie z notami radzieckimi kontrolę nad nimi sprawować ma NRD, Ulbricht odpowiedział, że nie ma dróg komuni kacyjnyeh sojuszników zachodnich przebiegających przes NRD. W NRD istnieją linie komunikacyjne, z których korzystali dotychczas sojusznicy zachodni i z których można w określonych warunkach korzy stać nadal po odpowiednim uregulowaniu tej sprawy z rzą dem NRD. Nie mogę wyobrazić sobie — powiedział dalej Ulbricht — aby mocarstwa zachodnie myślały o wykorzysta niu dróg komunikacyjnych NRC bez jej zezwolenia. Jeśli ktoś chce wejść do obcego domu, powinien zapukać i zapytać o pozwolenie, aby uniknąć zbytecznych trudności. Hi BERLIN (PAP). — Radiosta. eja „Deutscher Freiheitssendet — 904“ opublikowała w sobotę oświadczenie pierwszego sekretarza KC KPN Maxa Reimanna, który w imieniu Biura Politycznego KC KPN ustosunkował się do not rządu radzieckiego w sprawie Berlina. Reimann zwrócił się do za. chodnioniemieckich związków zawodowych . i partii socjaldemokratycznej stwierdzając, ii do nich należy uczynienie pierwszego kroku w kierunku zjednoczenia działań klasy robotniczej w Niemczech zachodnich, osiągnięcia jedności klasy robotniczej całych Niemiec DopHmmm§ czy (OD WŁASNEGO KORESPONDENTA „TRYBUNY LUDU“) Bonn, 29X1 Wszyscy się dziwili. Parę tygodni przeszło i nie było w NRF żadnego skandalu z hitlerowcami ani ze sługami sprawiedliwości. Niebywałe! Ale możemy się uspokoić. Kolejny skandal wybuchł. Wielkie wrażenie zrobił tu przed kilku miesiącami proces Zinda, b. hitlerowca, a aktualnie nauczyciela i wychowawcy młodzieży z Offenburgu. Dostał on rok więzienia za to, że publicznie wyrażał ubolewanie, iż wielki führer tysiącletniej Rzeszy nie wymordował jeszcze wszystkich Żydów. Sąd najwyższy zatwierdził wczoraj ten wyrok i Zind miał od razu powędrować do więzienia. Ale — szukaj wiatru w polu! Zind zwiał i prawdopodobnie jest już zagranicą. Nikt, kto miał obowiązek go dopilnować, nie uczynił tego: ani policja, ani prokuratura. Nikt — wszyscy zapomnieli o swoich obowiązkach tak dokumentnie, że z miejsca narodziło się podejrzenie, że mianowicie ktoś dopilnował, aby Zind w porę się ulotnił. Tym bardziej, że na procesie przed Sądem Najwyższym okazało się, ilu to przyjaciół miał ów hitlerowski „pedagog”. Wyszło mianowicie na jaw, że przewodniczący sądu, który skazał Zinda w pierwszej instancji, jak również i prokurator otrzymywali niezliczoną ilość — jak relacjonuje jedna z gazet — listów z pogróżkami. Że oskarżyciel Zinda ze swoją rodziną żyje teraz w miasteczku jak zapowietrzony. Cóż, podniesiono wielki szum: listy gończe, krzyk w prasie, poszukiwania zaginionego. Minie parę dni, wszystko się ułoży i znowu zapanuje ci sza, aż do następnego skandalu.. JERZY KOWALEWSKI Występ jugosłowiańskiego zespołu „Kolo“ w Warszawie 30 listopada w Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie wystąpił po raz pierwszy Jugosłowiański Zespół Taneczny ,,Kolo’‘ z bogatym programem tańców regionalnych tego kraju. Na występ przybyli wiceminister Kultury i Sztuki T. Zaorski oraz dyrektor generalny MSZ amb. M. Wiprna. Obecny był ambasador Federacyjnej Ludowej Republiki Jugosławii w Polsce R. Dugonjić. Publiczność warszawska serdecznie przyjęła artystów jugosłowiańskich, nagradzając ich długotrwałymi oklaskami. (PAP) Poparcie dla polskiego planu i stanowiska ZSRR w sprawie Berlina Deklaracja bułgarsko-czechosłowacka SOFIA (PAP). — W wieczorem ogłoszono tu sobotę tekst deklaracji, jaką podpisały po zakończeniu rozmów delegacje partyjno-rządowe Bułgarii i Czechosłowacji. Deklaracja stwierdza, że rozmowy dotyczyły szerokiego kręgu zagadnień aktualnej sytuacji międzynarodowej, walki o pokój i rozwoju międzynarodowego rewolucyjnego ruchu robotniczego, jak również współpracy politycznej, gospodarczej i kulturalnej między Bułgarią a Czechosłowacją. Rokowania wykazały całkowitą jednomyślność obu stęon we wszystkich omawianych sprawach. Obie delegacje witają j. zadowoleniem tezy referatu N. S. Chruszczowa na XX Zjazd KPZR. Obie partie potwierdzają swą wierność wobec zasad internacjo. nalizmu proletariackiego i stwierdzają, że będą kontynuowały nieprzejednaną walkę o czystość ideową marksizmu - leninlzrau, przeciw wszelkim przejawom współczesnego rewizjonizmu konsekwentnie demaskować Jego i istotę i cele. Rządy CSR i LRB uważają za najważniejsze zadanie swoich narodów walkę o utrzymanie pokoju i osłabienie napięcia międzynarodowego poprzez bezwarunkowy zakaz broni mowej i wodorowej, walkę atoo natychmiastowe zaprzestanie raz na zawsze doświadczeń tą bronią i o powszechną rez dukcję zbrojeń i sil zbrojnych, W obecnej sytuacji obie strony uważają za niezbędne ponowne podkreślenie swojej wierności dla Układu Warszawskiego i wynikających z tegc układu zobowiązań. Obie strony potwierdzają swoje poparcie dla propozycji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w sprawie utworzenia w Europie środkowej strefy bezatomowej- Uważają one, że utworzenie podobnych stref także w innych częściach świata odpowiadałoby interesom pokoju. Deklaracja przypomina, ie oba rządy niejednokrotnie zwracały uwagę na poważne niebezpieczeństwo dla pokoju światowego, wynikające z rozwoju wydarzeń w NRF. Obie strony witają z zadowoleniem i popierają w całej pełni stanowisko ZSRR w sprawie statusu Berlina Reinefarth i dzieci Nie, tym razem nie chodzi o polskie dzieci wymordowane przez kohorty generała SS Reinefartha na Woli. Chodzi o dzieci niemieckie, o młodzież szkolną trzech klas w Kilonii, która spotkała się z przedstawicielami Landtagu szlezwickiego. Jak wiadomo, eksgenera i Reinefarth, burzyciel Warszawy jest deputowanym z ramienia Stronnictwa Przesiedleńców (BHE) w parlamencie krajowym tej zachodnioniemieckiej prowincji W czasie dyskusji na tematy życia politycznego w NRF, w której brał udział również Reinefarth, jeden z uczniów zapytał przedstawicieli Landtagu dlaczego potępiono admirałów Raedera i Doenitza, a były generał SS Reinefarth został uznany za godnego przedstawiciela życia politycznego w parlamencie. Zdaniem bowiem wielu osób — jak wyraził się uczeń — „wart Pac pałaca i pałac Paca”... Podczas gdy przedstawiciel CDU Klinker usiłował zbyć drastyczne pytanie ucznia formalnymi argumentami, rzecznik partii przewodniczący Reinefartha i ziomkostwa „Prusy Wschodnie”, dr Gille z Lubeki wystąpił z płomienną filipiką w obronie generała. „Ten wysoko dekorowany żołnierz okazał się nieskazitelnym Niemcem w przeszłości i po wojnie oraz winien stać się świetlanym przykładem dla młodzieży niemieckiej”. W ten sposób adenauerowskim w państwie hitlerowscy zbrodniarze wojenni nie tylko korzystają z pełnej swobody i piastują funkcje państwowe, ale stają się jeszcze „świetlanym przykładem" dla młodego pokolenia. Rzeczywiście, bardziej konsekwentnym być nie można w NRF. (mp) Teatr na Kremlu Można by go nazwać Teatrem Narodów ZSRR. Otwarty niedawno najmłodszy teatr Moskwy — Teatr Kremlowski — stanowi scenę reprezentacyjną, na której czołowe zespoły teatralne i wokalne wszystkich republik radzieckich będą prezentować swe najlepsze inscenizacje. Ostatnio odbyły się tu przedstawienia przygotowane przez zespoły kilku teatrów moskiewskich, wkrótce zaś w Teatrze Kremlowskim wystąpią artyści Republiki Kazachskiej. Teatr Kremlowski powstał w wyniku gruntowej rekonstrukcji zbudowanego przed 25 laty na dziedzińcu Kremla klubu im. Swierdłowa. Widownia. Uczy 1200 miejsc. Z wielkich okien foyer roztacza się malowniczy widok na mury Kremla, rzekę Moskwę i miasto. (jr.) Foto „Ogoniok” 10 lat demokratycznego Berlina BERLIN (PAP). W niedzielą 30 bm. Berlin demokratyczny obchodził 10 rocznicę swych na rodzin. Przed 10 laty w odpowiedzi na szereg zarządzer zachodnich mocarstw okupacyj nych, które zapoczątkowały podział miasta, Berlin wschodn utworzył własny niezależny ma gistrat. V7 ciągu 10 lat odbudowy wzniesiono z gruzów w Berlinie demokratycznym ponad 175 tys. mieszkań. W roku bieżącym Berlin de mokratyczny otrzyma ponad 9 tys izb mieszkalnych, a do foku 1965 - 90 tys. Na gruzach miasta powstała całkowicie nowa dj,z'elnlca „Stalin - Allee”, powitały nowe zak ady przemysłowe, szpitale, domy kultury, parki, place sportowe. Berlin — stolica NRD stał sit; miastem twórczej pokojowej pracy, miastem, z którego na całj świat wychodzą liczne inicjatyws służące sprawie utrwalenia pokoju i przyjaźni międzynarodowej Jubileusz 10-lecia Berlina demokratycznego obchodzony by) w stoiicy bardzo uroczyście. Mimo mroźnej pogody tysiące ludz; wzięło udział w pochodzie, który przemaszerował głównymi ulicami na plac przed ratuszem — Siedzibą magistratu. Na odświętnie udekorowanej trybunie zasiedli m. in. nowo wybrani członkowie magistratu, pierwszy sekretarz KC SED W. Ulbricht, przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, członkowie Rad} Frontu Narodowego i inni goście honorowi LOT NAD BIEGUNEM PÓŁNOCNYM Lądujemy na krze lodowej „BP-7” MOSKWA (PAP). Wysłannik PAP, red. Majtczak nadaje drogą radiową z Bieguna Północne-Po 4 godzinach niezwykle ciężkiego lotu nad Biegunem Północnym i nad Północnym Oceanem Lodowatym nasz samolot „IŁ-14” nr 01182 pilotowany przez Piotra Moskalenkę wylądował na krze lodowej, na której rozbiła swój obóz radziecka stacja naukow a „Biegun Polnocny-7”. Końcowy etap naszej trasy z lotniska Nagórskaja na wyspie Aleksandry w Ziemi Franciszki;. Józefa byl najtrudniejszy. Wynosił on ponad 1.2C0 kilometrów. Przez cały czas lotu rozciągamy się pod samolo em czarne plamy wód groźnego oceanu, poprzecinane kfa.n, iotśk. Samolot nasz wylądował na krze o rozmiarach jeden kilometr na półtora kilometra, w kanadyjskim sektorze Arktyki, na 87 śopmu szerokości północnej, a 30 stopniu długości wschodniej. Pierwsza załoga stacji „Biegun Północny — 7” wyładowała 23 kwietnia na tej krze lodowej, która wówczas znajdowała się na £2 stopniu szerokości północ riej i 195 stopniu długości wschodniej. Tak więc dryf jest wielki i daleko już zaniósł stację. Dotychczas kra przepłynęła w linii prostej ponad 289 mil morskich. Grubość pokrywy lodowej wynosi 3 metry, a w ciągu doby przepływa ona około 6 kilometrów. Grupę dziennikarzy, która po raz pierwszy w historii badań Arktyki przyby.a tn B.cgu, Północny, serdecznie powitali pracownicy naukowi z kierownikiem stacji Bie’owe n na czele. Na płycie lodowej umieszczono transparent z napisem „Serdecznie witamy”. Stacja prowadzi badania naukowe w 8 dziedzinach wiedzy. Zało&a jej wraz z ekipą helikoptera składa się z 28 osób. Członkowie załogi mieszkają w drewnianych dumkach ogrzewanych piecykami węglowymi. My, dziennikarze, zamieszkaliśmy w namiotach ogrzewanych kami gazowymi. Wszędzie piecyjest światło elektryczne dostarczane przez całą dobę przez własn.) elektrownię stacji. Dziś temperatura wynosi na stacji minus 30 stopni. Ncc polarną rozjaśnia bez przerwy jasna tarcza księżyca. Nie zachodzi on teraz nnd dryfującą stacją. Zapomamy się tu dogodnie z pracami prowadzonymi przez naukowców Ponad 200 milionów dolarów w ciągu roku Wymiana handlowa Rumunii z Zachodem Wywiad premiera RRL dla „Washington Post” BUKARESZT (PAP). Przewodniczący Rady Ministrów Rumuńskiej Republiki Ludowej, Chivu Stolca, udzielił w tych dniach wywiadu korespondentowi dziennika „Washington Post“ Odpowiadając na pytanie korespondenta w sprawie wymiany handlowej Rumunii z krajami Zachodu Chivu Stolca oświadczył. że wartość wymian} handlowej z tymi krajami wyniosła w roku 1957 ponad Z00 milionów dolarów, a w roku bieżącym osiągnie ten sam poziom. Tak np. w' roku bieżącym wartość wymiany handlowej z NRF wynosi 60 milionów dolarów Chivu Stoica stwierdził, li często określone koła na Zachodzie próbują wprowadzić w błąd opinię publiczną swych krajów twier dząc, jakoby Rumunia nie miała nic na eksport do krajów Zachodu z powodu swych stosunków go. spodarczych z krajami socjall stycznymi. To twierdzenie — po wiedział premier rumuński — jesi śmiechu warte. Nasi zachodni partnerzy są zadowoleni ze stosunków z naszym krajem, ponieważ przekonali się, że Rumunia całkowicie wywiązuje się ze swych zobowiązań;‘Dlatego też szereg poważnych firm handlowych wyraziło chęć udzielenia nam kredytu. Chivu Stoica powiedział, iż dotychczas poza pewnymi krótkoterminowymi kredytami Rumunia nie korzystała z żadnych innych kredytów z Zachodu, ponieważ otrzymała na bardzo korzystnych warunkach kre. dyty z krajów socjalistycznych, a przede wszystkim ze Związku Radzieckiego. Jeśli zachodnie firmy handlowe — dodał premier Rumunii — zaproponują nam kredyt na warunkach interesujących nas, to będziemy mogli uwzględnić te prepozycie Nawiązując do kolejnego pytania korespondenta amerykańskiego w sprawie zwiększenia kac za nadużycia gospodarcze w Ru munii Chivu Stoica oświadczył, ii każde państwo ma prawo podejmować sankcje przeciwko tym którzy rozkradają mienie społeczne, i stwierdzi! jednocześnie, ie takie radiostacje jak: „Głos Ameryki”, „Wolna Europa” i in. ne otwarcie zachęcają faszystowskie niedobitki, byłych wyzyski, waczy i elementy zdemoralizowa ne do kradzieży i trwonienia majątku społecznego. Mówiąc następnie o stosunkach Rumunii z USA Chivu Stoica oświadczył, że Rumuńska Republika Ludowa prowadzi konsekwentną politykę pokoju i międzynarodowej współpracy. Rząd rumuński niejednokrotnie wyraża! życ fcrit rozwoju stosunków z USA. .cdnakże należy ubolewać, -i kola rządzące USA zajęły zupełni: przeciwstawne stanowisko. Tak np. w roku bieżącym Rumunię odwiedziło wielu przedstawiciel1 amerykańskiej kultury, nauki i sztuki. Ponad 30 dziennikarzy a merykańskich otrzymało wity przebywało w Rumuńskiej Repubi lice Ludowej. Rumunię odwiedza li turyści amerykańscy i sportow cy. Wszyscy przedstawiciele nairo du amerykańskiego spotkali się w Rumunii z przyjacielskim przyjęciem. Natomiast Departament Stanu USA nie wydał wiz w jazdo wych rumuńskim delegatom, któ rzy mieli wziąć udział w wieli międzynarodowych kongresach. Rząd USA prowadzi wobec Ru munii wrogą politykę żywiąc ilu zję, iż naród rumuński można cot nąć z drogi, którą wybrał. Nadszedł czas — powiedział na za kończenie Chivu Stoica — by US^ wyrzekły się tej polityki opiera jącej się na płonnych iluzjach zajęły stanowisko odpowiadając! rzeczywistości WBREW DOKTRYNOM DULLESA ■EST — tó obszerny dokument — owo orędzie do chrześcijan na świecie — zredagowane przez piątą konferencję w sprawie porządku, światowego w Cleveland. I jest to dokument nadzwyczaj ciekawy, ponieważ stawia w sposób świeży, bardzo śmiały i bardzo niedullesowski problemy amerykańskiej polityki zagranicznej, zwłaszcza wobec świata socjalistycznego. Konferencja w Clevelend została zwołana przez Krajową Radę Kościołów i organizacje protestanckie w USA i reprezentowała trzydzieści trzy wyznania protestanckie. Wzięło w niej udział 600 delegatów, a o wadze, jaką przywiązuje się do niej niech świadczy fakt, że przemówienie powitalne wygłosił tam Dulles, a orędzia wysłali Eisenhower, Hammarskjoeld i przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego ONZ Malik, W konferencji brali udział były minister lotnictwa USA Thomas Finletter i były wiceminister spraw zagranicznych Ernest Gross — członkowie kościołów Drotestanckich. Wezwanie do realizmu Podstawową myślą dokumentu jest wezwanie Stanów Zjednoczonych do poważnej zmiany ich polityki zagranicznej, zwłaszcza wobec krajów socjalistycznych, ze specjalnym uwzględnieniem Chin Ludowych Konferencja wychodzi z założenia, że trzeba nauczyć się żyć w świecie, jaki realnie istnieje i zająć realistyczne stanowisko wobec obozu socjalistycz nego. W tym właśnie punkcie znajduje się które ze względu sformułowanie na fakt, ii wyrażają je właśnie kościoły nia. nabiera szczególnego znaczę Wiadomo, że jedną z podstawowych tez mim. Dullesa jest podział świata na kraje „moralne i niemoralne“ oraz twierdzenie, że nie będzie pokoju na świecie dopóki te ostatnie — „nie nawrócą się“. Otóż kościoły protestanckie bardzo zdecydowanie występują przeciwko tej tezie. Jakkolwiek bowiem kościoły protestanckie nie zgadzają się oczywiście z filozofią marksistowską i wysuwają wiele krytycznych uwag pod adresem świata socjalistycznego — ich stosunek do tego zagadnienia podyktowany jest trzeźwą oceną. Kościoły protestanckie formułują następującą metodę postępowania: „Trzeba podjąć większe wysiłki w celu przełamania obecnego impasu i znalezienia dróg współżycia z krajami komunistycznymi. Niekiedy nazywa się to „koegzystencją“, ale nas obchodzi więcej, niż tylko minimum znaczenia jakie się nadaje temu słowu. ...Nasz opór wobec ekspansji komunistycznej powinien iść w parze uznaniem faktu, że narody koz munistyczne — jako naród y— mają swe usprawiedliwione interesy i uzasadnione obawy. Po. winniśmy unikać pozycji ogólnej wrogości wobec nich i zaprzestać w stosunku do nich praktyki nieustannych wykładów moralności“. Najwięcej uwagi w USA wywołał stosunek konferencji do sprawy Chin. Rada rozpatruje to zagadnienie znowu nie punktu widzenia „moralności“, z lecz rzeczywistych interesów pokoju i samych Stanów Zjednoczonych. Stwierdza ona, że Stany Zjednoczone „gwarantując prawa ludności Taiwanu“ — tu, jak widać, są ślady teoriii „dwóch Chin“ — powinny uznać Chińską Republikę i dopuścić ją do ONZ. „Takie uznanie nie oznacza aprobaty — podkreśla oświadczenie. Stosunki dyplomatyczne powinny stanowić część szerszych stosunków między naszymi narodami. Wyłączenie efektywnego rządu na kontynencie chińskim — rządu Chin Ludowych — z międzynarodowej społeczności wychodzi pod wieloma względami na szkodę tej społeczności. Utrzymuje to nasz naród w ignorancji co do zmian zachodzących w Chinach, Przeszkadza w rokowaniach w sprawie rozbrojenia. Ogranicza funkcjonowanie organizacji międzynarodowej“. Z tych wszystkich względów Rada Kościoła Protestanckiego domaga się poważnego „przemyślenia“ polityki amerykańskiej wobec Chin. Uznać dobrą wolę innych... We wszystkich zaleceniach Rada Kościoła bierze pod uwagę sytuację, jaka wytworzyła się wskutek wyścigu zbrojeń w dziedzinie nuklearnej i pocisków balistycznych. Istnieje realne niebezpieczeństwo, że błąd w ocenie, wywołany paniką może spowodować wojnę, której nikt nie chce i której nikt nie ma nadziei przeżyć. Dlatego też Riada Kościoła wzywa do zajęcia nowej pozycji w sprawie rozbrojenia Rada ubolewa nad tendencją do dyskredytowania postulatów i propozycji rozbrojeniowych gdy są wysuwane przez kogo: innego a nie przez USA. Czujność i realistyczne zabezpieczenie się są konieczne, ale cynizm wobec dobrej woli innych tworzy zatrutą atmosferę, w której trudno osiągnąć porozumienie. Rada wypowiada się najwidoczniej za częściowym rozwiązaniem w tej sprawie. Tak przynajmniej można rozumieć stwierdzenie, że „każde osiągnięte porozumienie niezależnie od tego, jak małe, może prowadzić do zaufania jeżeli istnieje również wzrost dobrej woli“ Wszystkie te punkty stanowią niedwuznaczne wezwanie pod adresem rządu USA, by porzucił swą nieprzejednaną „postawę zasadniczą“ wobec świata socjalistycznego i by szczerze stara! się o porozumienie RĘDZIE jest jeszcze jednym ogniwem w łańcuchu wypowiedzi bardzo poważnych osobistości w Stanach Zjednoczonych, które — wzywają do spokojnej i realistycznej polityki wobec krajów socjalistycznych i do pokojowego współżycia z nimi. W wypowiedziach tych zawiera się próba zrozumienia przyczyn obecnej nieufności w świecie. „Wierzymy, że nasze motywy są czyste — powiedział na konferencji Rolph W. Lockman, pastor kościoła metodystów w Nowym Jorku — że nie pragniemy niczego innego, jak pokoju. Ale inne narody sądzą nas po światowym systemie baz i po ruchach naszej floty wojenne Z. BRON1AREK (KORESPONDENCJA WŁASNA Z USA] Strajk kebjarzy w Argentynie Ogłoszenie stanu wyjątkowego ♦ 100 tys. żołnierzy w pogotowiu ♦ Masowo aresztowania strajkującymi wia bojowego. Mimo to jednak większość pracowników argentyńskich linii kolejowych nie zgłosiło się do pracy. Jeden z największych argentyńskcli związków zawodowych — związek zawodowy kolejarzy prokiarnowai strajk w odpowiedzi na mobilizację przez władze strajkujących praeowu ków węzia koiejo. w ego Buenos Aires. Oddziały wojskowe, których zadaniem było przeprowadzenie mobilizacji strajkujących, aresztowały do soboty około 6 tys. iioiejarzy. Akcja wojskowa spotyka się ze zdecydowanym oporem. W Buenos Aires robotnicy ukryci na dachach domów oiirzuc.ii żołnierzy kamieniami i butelkami. Wszystk.e divorce obsauzüue są przez wojsko, które patroluje również linie kolejowe. Najwyższy Trybunał Argentyński tłumacząc się brakiem kompetencji odmówił rozpatrzenia skargi kierownictwa związku zawodowego kolejarzy, które zarzuca rządowi Argentyny dziaiame wbrew konstytucji. Szybkie zakończenie strajku jest sprawą ogromnej wagi dla gospodarki argentyńskiej. Miliony ton zboża z ostatnich zbiorów czekają na przewiezienie do nortów. NOWY JORK (PAP). Jak donoszą z Buenos Aires, rząd argentyński ogłosi! w Sobotę star wyjątkowy w związku z trwającym od piątku strajkiem kolejarzy. HO tys. żołnierz}’ zostało postawionych w stan pogoto- Procesy przeciw komunistom w Hiszpanii BONN (PAP). Jak donosi korespondent zachodnioniemieckiej .agencji DPA, w grudniu przed madryckim sądem wojs.wwym odbędą się 2 nowe procesy przeciwko działaczom komunistycznym. W Jednym z nich w charakterze Oskarżonych występuje siedmiu komunistów z Walencji, w drugim zaś 32 górników z Asturii Wybory we Francji (Dokończenie ze str. 1) miał poważniejsze szanse uzyskania mandatu, rozegrała się ostra walka wyborcza przy bardzo wysokiej frekwencji, letóra — jak podkreśla AFP — przewyższyła znacznie frekwencję z 23 bm. to znaczy z pierwszej tury wyborów. W niedzielę w godzinach wieczornych zakończyły się również wybory w Algierii. Jak wiadomo, wieś algierska glosowała w piątek j sobotę, miasta zaś w niedzielę. Frekwencja wyborcza w Algierii była wyjątkowo niska. Cyfry podane przez agencje zachodnie różnią się dość poważnie między sobą. Podczas gdy agencja UPI mówi o 80 proc. absencji na wsi, agencja Reutera określa frekwencję jako 25 do 50 proc., agencja francuska zaś podaje jako przeciętną 60 do 70 proc. frekwencji. AFP zaznacza jednak równocześnie, że frekwencja ta była bardzo różna w różnych okręgach wyborczych i wahała się od 20 do 80 proc. Algieria wybrała 46 deputowanych muzułmańskich i 21 europejskich. Prawie wszyscy deputowani byli przedstawicielami ultrakolonistycznych skrajnie prawicowych kół. Występowali wszyscy za integracją Algierii z Francją. Algierski korespondent agencji Associated Press przedstawia o. brazek przebiegu wyborów w jednej wsi algierskiej. Wieś ta otoczona była przez oddział armii francuskiej. Porucznik z tego oddziału w rozmowie z korespon. dentem powiedział mu, że „organa kampanii psychologicznej” kazały ludności tej wsi głosować ns przedstawione im listy kandydatów. Agencja AFP nie ukrywa, że w Algierii doszło do szeregu „incydentów“ w czasie wyborów (m. In. wymienia „incydent“ w Tlemcen) i tłumaczy je „brakiem wyrobienia politycznego muzułmanów i nadgorliwości, władz miejscowych’1. * Dzień walki o wyzwolenie Azji i Afryki MOSKWA (PAP). W związku z przypadającym 1 grudnia dniem walki o wyzwolenie Azji i Afryki od imperializmu, radziecki i chiński Komitet Solidarności Państw Azji i Afryki ogłosiły oświadczenia, w których wyrażają braterską solidarność ze wszystkimi narodami Afryki broniącymi swej swobody i niezależności i życzy im z całego serca zwycięstwa w ich walce o słuszną sprawę. Pogrzeb Georg!' Damianowa Przemówienie I. Logi-Sowińskieso SOFIA (PAP). — W niedzielę odbył się uroczysty pogrzeb przewodniczącego Prezydium Zgromadzenia Ludowego LRB i członka Biura Politycznego BPK — Georgii Damianowa. W pogrzebie wzięły udział delegacje partii, rządów i parlamentów krajów socjalistycznych. Uroczystości pogrzebowe rozpo częły się o godzinie 10. Trumny okrytą czerwonym sztandarem wyni.eśli na barkach z sali Zgromadzenia Ludowego członkowie Biura Politycznego KC BPK 1 złożyli ją na lawecie armatniej. Na placu 9 Września przed raau* zoleum Georgi Dymitrowa odbyłc się zgromadzenie żałobne. O życiu i działalności zmarłego mówił członek Biura Politycznego KC BPK, Bojan Bałgaranow, który żegnał Damianowa w imieniu par. tii, rządu i całego narodu. Mowę nad trumną wygłosił następnie przewodniczący delegacji radzieckiej na uroczystości pogrzebowe, N. G. Ignatow. Przewodniczący delegacji PRL, Ignacy Loga-Sowiński wygłosił przemówienie w imieniu obecnych na pogrzebie delegacji ChRL, Czechosłowacji, NRD, Rumunii, Wegier, Albanii, KRL-D, DRW i Mongolskiej Republiki Ludowe»j. My—Twoi towarzysze—powiedział m. in. Loga-Sowlński żegnając wybitnego bułgarskiego dz»aiac/.a partyjnego i państwowego — nadal będziemy służyć z całym oddaniem wielkiej sprawie, której Ty poświęciłeś całe swe życie — sprawie zwycięstwa socjalizmu”. Wiceprzewodniczący Związkowej Rady Wykonawczej FLRJ, Rodo- Ijub COLAKOVlC w ciepłych słowach nakreślił sylwetkę zmarłego i jego zasługi w umacnianiu przyjaźni między narodami Jugosławii i Bułgarii. Z placu 9 Września kondukt wyruszył na cmentarz. Dymitr Ganew przewodniczącym Zgromadzenia Ludowego SOFIA (PAP). 30 listopad e odbyła się nadzwyczajna sesja Zgromadzenia Ludowego LRB na której dokonano wyboru nowego przewodniczącego Prezydium Zgromadzenia. Przewodniczącym Zgromadzenia Ludowego wybrany został członek Biura Politycznego KC BPK, Dymitr Ganew,