Trybuna Ludu, grudzień 1981 (XXXIII/282-306)

1981-12-01 / nr. 282

Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się! ♦Trybuna Ludu/** ORGAN KOMITETU CENTRALNEGO POLSKIEJ ZJEDNOCZONEJ PARTII ROBOTNICZEJ Nr 282 (11600) Rok wyd. XXXIII WARSZAWA, wtorek 1 grudnia 1981 r. Nakład 990.900 egi. Cena 2 ił AA Dalsze głosy w dyskusji na VI Plenum KC PZPR str. 3, 4 i 5 Wobec zagrożenia bytu narodu Priebleg obrad jak I uchwala VI Plenum KC PZPB spotkały tlę z dużym zainteresowaniem nie tylko człon­ków partii, ale I bezpartyjnych. O znaczeniu podjętych decyzji Powiedzieli „ Trybunie ADAM KULETA robotnik w ZM „Ursus’ w Warszaw»» — Jestem bezpartyjny, ale uważam, że do partii należy inicjatywa w zapro­wadzeniu porządku w kra­ju. Nie możemy spóźnić sit; z wprowadzeniem reformy i porządku w kraju, nie możemy bez końca kłócić się i szachować. Nie żyje­my przecież gdzieś na wys­pie pośród oceanu, jesteś­my z wieloma krajami związani różnymi powinno­ściami. Nie możemy nież —* a to się dzieje rów­— żywić się z garnuszka in­nych państw i być ciężarem dla kontynentu. Dlatego potrzebne są sta­nowcze decyzje, porządku­jące sprawy wewnętrzne, ale wprowadzane z wyczu­ciem, bowiem wiele atutów, od których zależy normali­zacja życia, znajduje się w naszych rękach WITOLD STAROWIEC technik dentystyczny Białystok — Podobnie jak brzmi to to uchwale KC, tak i ja u­­ważam za konieczne wypo­sażenie rządu w niezbędne pełnomocnictwa do położe­nia tamy przeciwko wyni­szczającej fali różnych strajków i protestów prze­radzających się dziś już niejednokrotnie w oczywi­stą anarchię. Powtarzam — jestem „za” — ale pod warunkiem, że ewentualnie przyznane rządowi przez Sejm spe­cjalne uprawnienia w ni­czym nie zaszkodzą rzeczy­wistym interesom ludzi pracy. Taka decyzja Sejmu ■— aby zyskała aprobatę społeczeństwa — must w szczegółach, bez niedomó­wień określać zakres rządo­wych uprawnień. RYSZARD RACZEWSKI mistrz w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Gorzowie — Trzeba konsekwentnie dążyć do pogłębiania demo­kracji socjalistycznej, do budowania szerokiego Frontu Porozumienia Na­rodowego z wszystkimi pa­triotycznymi siłami. I to jest dążeniem większości naszego ogromnej społe­­czeństwa. Z drugiej strony wymaga to od rządu podję­cia zdecydowanego działa­nia przeciw siłom kontrre­wolucyjnym, anarchistycz­nym, destrukcyjnym. To także trafia do prze­konania większości, gdyż ludzie mają już dość bała­ganu, rozpasania, postępu­jącego upadku gospodar­­czego. Władze będą wżmac­­niać się, zwiększać autory­tet, jeśli ru dą konsekwent­ne io działaniu. To się nie będzie podobać tym, którzy świadomie dą­żą do osłabienia władzy. Ale tacy -— choć głośni — są vj mniejszości. ZBIGNIEW ATAMAŃCZUK sekretarz KZ PZPR Zakłady Meblarskie im. Wielkiego Proletariatu, Elbląg — W moim przekonaniu uchwała VI Plenum od­zwierciedla poglądy, na­dzieje i niepokoje większo­ści członków naszej partii. DOKOŃCZENIE NA STR: 1 Plenarne posiedzenia komitetów wojewódzkich PZPR 30 listopada odbyły się plenarne posiedzenia komitetów wojewódzkich PZPR w Lublinie, Płocku i Wałbrzychu. Lublin: działalność partii w środowiskach robotniczych (INFORMACJA WŁASNA) 30 listopada br. odbyło się plenarne posiedzenie Komi­­etu Wojewódzkiego PZPR w Lublinie poświecone omó­wieniu działalności partii wytyczeniu zadań na najbliż­1 szy okres dla podstawowych organizacji partyjnych, ko­mitetów zakładowych w środowisku robotniczym Obradom przewodniczył Wła­dysław Kruk, I sekretarz KW, udział wziął członek Biura Po­litycznego. sekretarz KC Kazi­mierz Barcikowski. Wiele miejsca w referacie egzekutywy jak i koreferacie przygotowanym przez Robotni­cza Komisję Konsultacyjną działającą przy KW oraz w dy­skusji zajęło omówienie aktual­nej sytuacji w zakładowych organizacjach partyjnych i ca­łej wojewódzkiej organizacji PZPR Podkreślano, że jakkolwiek od IX Zjazdu partii, z którego PZPR wyszła umocniona i z re­alistycznym programem działa­nia. minął już dostatecznie dłu­gi okres by realizacja uchwał była już poważnie jego za­wansowana to jednak nadal je­szcze wiele podstawowych og­niw partyjnych obraca sic w saklętym niemal kręgu działań pozornych, niemożności i ob­serwuje się ich obojętność w od­niesieniu do zjawisk zachodzą­cych w kraju, a których waga ma kapitalne znaczenie dla ca­łego społeczeństwa. Mając to na uwadze z jedno­czesnym uwzględnieniem kryzy­sowej sytuacji gospodarczej stwarzającej niezmiernie trudne warunki dla działalności partyj­nej starano się podczas ple­num wskazać na te aspekty pracy POP. OOP, komitetów zakładowych, które pozwalają odzyskiwać partii autorytet środowisku, umacniają jej sze­w regi, decydują o jej faktycznej a nie tylko deklaratywnej kie­rowniczej roli. Podkreślano, że duże pole do działania stwarza zgłoszona po­przez partię idea powołania Rady Porozumienia Narodowe-Kilku mówców krytycznie us­tosunkowało się do działalności środków masowego przekazu, zwłaszcza telewizji. Zabierający glos Kazimierz Barcikowski wysoko ocenił te­zy postawione w referatach egzekutywy KW PZPR oraz robotniczej komisji konsulta­cyjnej. Ustosunkował się też do niektórych zjawisk zachodzą­cych w naszym życiu społecz­nym i gospodarczym. Mówiąc o działalności partyjnej pod­kreślił, iż potrzeba jest konso­lidacji jej sil, ofensywność oraz — jak podkreślił, włącze­nie się wszystkich w realizację uchwal KC. R. WOLAK (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) Posiedzenie Rady Ministrów Przyjęcie projektów ustaw związanych z reformą gospodarczą Działalność przedsiębiorstw państwowych w 1982 roku Sprawy kultury • Przygotowania handlu do świąt Prowizorium budżetowe • Rozwiązanie WOSP Rzecznik prasowy rządu informuje: ną .posiedzeniu 30 li­stopada Rada Ministrów przyjęła pakiet projektów dOłlló­­słych uśtawTWląząnyCU Z ^eroriną 80SpTTUiTFZU, U 'iiiano­­wicie: ustawy o planowaniu społeczno-gospodarczym, usta­wy o cenach, ustawy o gospodarce finansowej przedsię­biorstw państwowych, ustawy o opodatkowaniu jedno­stek gospodarki uspoiecznio nej, ustawy prawo bankowe, ustawy o statucie Narodowego Banku Polskiego oraz usta­wy o uprawnieniach do prowadzenia handlu zagranicz­nego. nie Projekty tych ustaw, .wstęp­rozpatrzone na posie­dzeniu Rady Ministrów w dniu 9 listopada br. były przedmiotem szerokiej kon­sultacji. Były one dyskutowa­ne w Komisji d/s Reformy Gospodarczej i Radzie Legis­lacyjnej. Opinie i uwagi do nich zgłosiło 100 przedsię­biorstw — konsultantów. W połowie października zostały przekazane do zaopiniowania związkom zawodowym i orga­nizacjom społecznym. Oma-wiał je komitet gospodarczy Rady Ministrów Zgłoszone w toku konsulta­cji uwagi i opinie w znacz­nym stopniu przyczyniły się do udoskonalenia proponowa­nych rozwiązań oraz lepszego ich dostosowania do założeń reformy i wymogów praktyki gospodarczej. Uznając za ko­nieczne jak najszybsze nada­(DOKONCZEN1E NA STR. 2) POP dyskutują nad Wystąpieniem Biura Politycznego Front porozumienia wyrasta ze społecznej m^nii)iil«ii^r-n-liinini rri '' i h , Mmi ■ i i --r—r~- -.».w p r «s ktyki (INFORMACJE WŁASNE] Od wielu już dni trwają w podstawowych organizacjach partyjnych dyskusje nad dokumentem, z którym zwróciło się rin pipji iti.T.. Pr»lityr-/ne| by zebrać opinie całej partii na temat doniosłej inicjatywy Frontu Porozumienia Naro­dowego. Odbvwa.iace się w ęstłlaL-JłiatŁk i.^nbntf! YI, .Ple­num KC wniosło do teł dyskusji nowe elementy, nowe wątki. Zebrania POP naten temat odbywać się jeszcze bę­dą przez około dwa tygodnie. Powinny one dać w sumie wspólne jednolite stanowisko partii w najbardziej decydu­jącej dla Polski kwestii. W zebraniach POP uczestni­czą wysłannicy naszej redakcji: Gmina Czerwonak: wspólne działania Dwudniowym obradom VI plenum towarzyszyło duże za­interesowanie społeczeństwa Poznania. Było ono szczególnie żywe w terenie — w miastecz­kach i gminach Poznańskiego. W drugim dniu, mimo że by­ła to wolna sobota, a może właśnie dlatego, w komitetach gminnych PZPR spotykali się towarzysze dyskutując o spra­wach. będących tematem ple­num. W głównym nurcie dys­kusji znajdowały się sprawy Frontu Porozumienia Narodo­wego. Tak było np. w Komitecie Gminnym w Czerwonaku. Zas­tałem tam nie tylko aktywis­tów partyjnych, ale także bez­partyjnych robotników. Rozmo­­wiam z sekretarzem KG Zbig­niewem Pacholczakiem. — Jesteśmy najbardziej uprze­mysłowioną gminą w kraju. Mimo bliskiego sąsiedztwa Poz­nania’ nie jesteśmy więc — jak to bywa w innych gminach — (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) Forum kobiet polskich zakończyło obrady Zmiana nazwy organizacji # Wybór władz W nocy z 29 na 30 listo­pada zakończył w Warsza­wie obrady VIII Nadzwy­­czajny Z.iazd Krajowy Li­gi KoiłTet. Opracowano no­­wy program organizacji, dokonano zmian w statu­cie, wybrano władze na­czelne. Zjazd dokonał zmiany nazwy organizacji na „Liga Kobiet Pol­skich”. Uwieńczeniem dwudniowej dyskusji zjazdowej jest uchwa­ła programowa. Zachowując wierność swoim ideałom, celom i tradycjom — głosi uchwała — organizacja wyraża poparcie dla idei stworzenia frontu porozu­mienia narodowego, widząc w nim miejsce dla siebie jako równoprawnego partnera wszystkich postępowych sił spo­łecznych w kraju. Organizacja nasza — stwierdza się w uchwa­le — egzekwować będzie kon­stytucyjne zasady równoupraw. nienia kobiet. Zadaniem naszym jest dążenie do zagwarantowa­nia kobietom udziału w proce­sach decyzyjnych na stanowis­kach w organach politycznych, administracyjnych i gospodar­czych oraz do rekomendowania kobiet do wybieralnych organów władzy. Uznając konieczność zrewidowania stosunku do pra­­(DOKOŃCZENIE NA STR. 7) Ważna i pożyteczna Władze ZSRR podsumowały wyniki wizyty L. Breżniewa w RFN MOSKWA (PAP). Jak poinformowała agencja TASS, Biuro Polityczne KC KPZR, Prezydium Ra­dy Najwyższej i Rada Mi­nistrów ZSRR podsumo­wały wyniki wizyty Leoni­da Breżniewa w RFN, a­­probując jego ważne i po­zytywne działania podczas rozmów z Helmutem Schmidtem oraz innymi o­­sobistościami zachodnionie­­tnieckimi, Stwierdzono, że w obecnej napiętej styuaeji międzynarodo­wej, która może bądź gwałtow­nie pogorszyć się, bądź też ob­­(DOKONOZENIE NA STR 8] V s> Od nas samych zależy Uczyńmy zimę lżejszą! Czytelnicy piszą: dobrze, że podjęliście ten temat Czekamy na telefony: 28-05-24 • 28 34-01 • 21-22-61 Niepokoje jak przetrzymamy zimę są powszechne. Prze­wijają się one w rozmowach telefonicznych i w listach do redakcji. W naszych kontaktach z Czytelnikami wyczuwa­my też sporo optymizmu z faktu, że właśnie od nas samych wiele zależy. Mamy więc informacje od lu­dzi, którzy niosą pomoc, lub działają zimowych na rzecz zmniejszenia niedogodności i od tych, którzy oczekują pomocy Oto informacje naszych Czytelników: Andrzej M. x Warszawy. Od mojego miejsca pracy do osied­la jest znaczna odległość. Po drodze podwożę jeszcze dziecko do przedszkola. Miejsca w sa­mochodzie jest sporo. Wywiesi­łem na klatce schodowej kartkę „ofertę” — wypisałem trasę i godziny przejazdu. Jest zainte­resowanie! Byłem ciekawy, czy inni sąsiędzi zmotoryzowani też przedstawią swoją ofertę. Moja kartka nie wisi już samotnie. Anna Ilauptman, Łódź. Od nas samych zależy wiele, istotnie. Potrzeba nam spokoju. Zimą zaś, gdy wieczory są długie i osz­czędzamy na oświetleniu ulic — jest szczególnie niebezpiecznie. Domagamy się, by zaprzestano wszelkich działań, które zakłóca­ją spokój i prowokują do nieod­powiedzialnych wystąpień i czy­nów. Moim zdaniem jest to naj­ważniejszy problem na dziś, do­magajmy się zwiększenia patro­li MO Irena Zawada, Katowice. Do­brze, że podjęliście temat „Zi­ma”. Korzystam z życzliwej po­mocy sąsiadów i znajomych. Wyręczają mnie często w zaku­pach. Robią to przy okazji, po drodze, lub wtedy gdy sami się zaopatrują. Wszyscy ludzie są teraz tak obciążeni dodatkowymi obo­wiązkami, mają tak mato czasu po staniu w kolejce, że nie śmiem prosić o wypożyczenie i wymianę książki. A książki trzy­mają mnie pyzy życiu. W zapo­wiedzi Waszej akcji przeczyta­łam stówa zachęty dla sąsiadów — do przyniesienia właśnie książki. Podaliście też informa­cję, że harcerze czytają książki niedowidzącym i niewidomym. Dziękuję! Chciałabym skorzys­tać. Podawajcie takie informa­cje. Ośmielają do szukania po­mocy. Pogotowie zimowe poznańskich harcerzy Świadczenie pomocy przez harcerzy ma już 70-Ietnią tra­dycję. Wzbogaca się ona o nowe elementy. Harcerze w wojewódz­twie poznańskim nawiązali współpracę z administracjami, z opieką społeczną, to jest z ZOZ i PKPS, z „Soli­darnością” 1 parafiami. Wykom* (DOKOŃCZENIE NA STR. 8) Porozumienie narodowe szansą Polaków Wywiad z wicepremierem M. F. Rakowskim Wicepremier Mieczysław F. Rakowski udzielił redakto­rowi naczelnemu Redakcji Krajowej PAP — red-Zj3ozy5a*­­rowi Hosieniowi wywiadu na temat idei Porozumienia na­rodowego) Od dnia w którym general Wojciech Jaruzelski zapropono­wał powołanie Rady Porozumie­­nia Narodowego upłynęło już kilka tygodni. Niemal powszech­nie akceptowana idea takiego porozumienia zawisła jakby w powietrzu. Słyszy się często py­­tonie: „dlaczego nic się nie dzieje?” — Faktycznie dzieje się wca­le niemało. Po sejmowym wy­stąpieniu prezesa Rady Mini­strów, w którym zapowiedział on powołanie RPN otwarta zo­stała faza konsultacji, czyli wy­słuchiwania opinii o tej propo­zycji. W ciągu dziesięciu dni I sekretarz KC PZPR spotkał się Z kierownictwami stronnictw politycznych, organizacji spo­łecznych i młodzieżowych, związ­ków zawodowych oraz przedsta­wicielami środowisk twórczych, W serii konsultacyjnych rozmów szczególnie ważne miejsce zaj­muje spotkanie Wojciecha Jaru­zelskiego z Józefem Glempem i Lechem Wałęsą. Rozmowy o charakterze konsultacyjnym i o­­sobistościami ze świata poli­tycznego, naukowego i kultural­nego odbyli także współpracow­nicy generała. Już po kilku pierwszych rozmowach stało się jasne, że propozycja powołania RPN spotyka się z pełną apro­batą. Powszechnie uznano ją za ważny krok w kierunku usta­nowienia w Polsce pokoju spo­łecznego. Wystąpienfe Wojciecha Jaruzelskiego z konkretną pro-Część druga informacji Biura Prasowego Rządu o niepokojach w kraju po 4 XI ' sir. 6 pozycją w »prawie utworzenia Frontu Porozumienia Narodowe­go wielu komentatorów zarówno w kraju jak i za granicą oce­niło jako przejęcie przez PZPR inicjatywy w tej skomplikowa­nej, chwilami wręcz dramatycz­nej sytuacji, w jakiej znajduje się Polska. Równolegle do prowadzonych rozmów sondażowych, kierow­nictwo PZPR zwróciło się do całej partii o opinię na temat idei porozumienia. Obecnie od­bywają się zebrania organizacji (DOKOŃCZENIE NA STR. 7) Mimo wysiłku górników Węgla nadal mało (INFORMACJA WŁASNA) Od 1 stycznia do 25 listopada br. górnicy wydobyli w „czarne dni robocze” 139 min 107 tys. ton węgla. Ra­zem z dodatkowym, dobrowolnym wydobyciem w soboty, które łącznie wynosiło do tego dnia 8 min 520 tys. ton, tuż przed końcem listopada całoroczne dotychczasowe wydoby­cie ukształtowało się więc na poziomie 147 min 627 tys. ton. Pozwala to realnie oceniać, iż bilans roku 1981 zam­knie się wydobyciem około 162 min 800 tys. ton węgla. Przypomnijmy, że w porów­naniu do ponad 200 milionowe­go wydobycia sprzed zaledwie 2 lat jest to ilość o 20 proc. niż­sza. Na rezultat ten złożył się w górnictwie węglowym zna­czny spadek ogólnej wydajnoś­ci pracy. Spowodowała go z jednej strony rezygnacja z wprowadzonego już wcześniej w części kopalni syste nu czte­robrygadowego i zmniejszona w związku z tym liczba dni pra­cy z wydobyciem, z drugiej — dość wysoki przyrost zatrudnie­nia, by wspomnieć, że na dzień 25 listopada zatrudnienie w tej gałęzi przemysłu w stosunku do styćznia br. wzrosło o 13 tys. osób i wynosi aktualnie blisko 412 tysięcy. Jeżeli dodać do tego szechni» znan« perturbacja pow­i ostatecznym ustaleniem syste­mu rekompensat dla górników dobrowolnie podejmujących pracę w wolne soboty i związa­ne z tym wahania w sobotnim wydobyciu (np. w niektóre so­­boty od maja do listopada br. osiągało rozpiętość od 85 dc ostatnio 283 tys. ton) nikogo nie może dziwić, że średnia wydaj, ność ogólna mierzona za 10 mie­sięcy spadla z 2262 kg na pra­­cownikodniówkę w roku ubieg­łym do 2031 w br. Pewne oznaki poprawy sy­tuacji i stabilizacji sobotniego wydobycia związane są bez wątpienia z wprowadzeniem uchwały 199 Rady Ministrów i mają charakter narastający. Przypomnijmy, że w trzy do­(DOKOŃCZENIE NA STR. 8) Sprawa redukcji broni jądrowej w Europie Rozpoczęcie rozmów ZSRR - USA GENEWA (PAP). Korespondent PAP, Jerzy Wańkowicz, relacjonuje: W genewskiej siedzibie misji dyplomatycznej ZSRR przy Europejskim Biurze ONZ rozpoczęły się w po­niedziałek o godz. 11.00 radziecko-amerykańskie (rokowa­nia w sprawie ograniczenia rozbudowy systemów broni nuklearnej średniego zasięgu w Europie, Przed inauguracją rokowań przewodniczący delegacji ZSRR podkreśli! konieczność powrotu, póki nie jest za późno, na drogę osłabiania napięć międzynarodowych, wspólnego działania w celu rozwiązania istniejących pro* blemów, związanych w pier­wszym rzędzie z przerwaniem wyścigu zbrojeń w oparciu o zasadę równości, jednakowe­go bezpieczeństwa i wzajem­nego poszanowania intere­sów. Również przewodniczący delegacji USA, uznał podję­cie rozmów genewskich za pozytywny czynnik w umac­nianiu pokoju i bezpieczeńs­twa międzynarodowego. W obu delegacjach po­twierdzono zarazem możli­wość spotkania ministrów Spraw Zagranicznych ZSRR i USA w Genewie w dniu 26 stycznia 1982 r. w celu podję­cia rozmów na temat kie­runków dalszych porozumień o ograniczeniu strategicznych zbrojeń ofensywnych obu mo­rarst.w. Zapowiedź ta oraz inaugu­racja nowej płaszczyzny ro­kowań rozbrojeniowych — w sprawie ograniczenia broni rakietowej średniego zasięgu w Europie, zostały powitane w genewskich kołach poli­tycznych jako dowód, iż mi­mo skomplikowanej sytuacji międzynarodowej istnieją — przy konstruktywnej woli po­(DOKONOZENIE NA STR. 8) Delegacji ZSRR przewod­niczy ambasador Julij Kwi­­ciński, zaś USA — ambasa­dor Paul H. Nitze. Rozmowy będą się toczyć przy drzwiach zamkniętych, kolejno w siedzi­bach genewskich przedstawi­cielstw dyplomatycznych ZSRR i USA. Postanowienia Operacyjnego Sztabu Antykryzysbwego Priorytet dostaw ciepła dla ludności Lepsze wykorzystanie krajowych surowców mineralnych • Zwiększenie produkcji mydła • Likwidacja „pustostanów’ Operacyjny Sztab Antykryzysowy, któremu przewodni­ny^h^ecyzji.^Tfóre wychodzą naprzeciw zgłaszanym po­stulatom oraz doraźnie przeciwdziałają najdotkliwszym skutkom kryzysu. W obliczu zimy i narasta­jących trudności zaopatrze­niowych najważniejszą spra­wą dla ludności jest niedo-puszczenie do chłodu w mie­szkaniach. W tym celu OSA określił wszelkie niezbędne środki dla zagwarantowania niezakłóconej pracy ciepłow­ni i elektrociepłowni. Właściwi ministrowie, wo­jewodowie oraz prezydenci miast stopnia wojewódzkiego zostali zobowiązani, aby w (DOKOŃCZENIE NA STR. 8) H. Jabłoński przyjął delegację Instytutu Reumatologiczniego 30 listopada przewoaniczą­­cy Rady Państwa Henryk ,Ia­­błoński przyjął w Belwederze delegację Instytutu Reumato­­loj^cznegu i JUUU Uf 1 UklUl'efiT doi*. S jTCfpSUem Jakubów­­skim. W związku z XXX-leciem instytutu . delegacja poinfor­mowała przewodniczącego Ra­dy Państwa o dorobku i pro­z gramie działalności tej jednej pierwszych w Europie pla­cówki, oraz o problemach związanych ze zwalczaniem chorób reumatycznych w Pol­sce. Wobec szerokiego zasię­gu tych chorób i ich społecz­nego charakteru istnieje po­trzeba dalszego zwiększania placówek, rozwoju kadry i intensyfikacji badąń nauko­wych. Przewodniczący Rady Państ­wa w imieniu władz państ­wowych złożył pracownikom Instytutu Reumatologicznego gratulacje i życzenia sukce­sów w realizacji założo­nych działań. li: W skład delegacji wchodzi­dyrekcja, wybitni specja­liści reumatolodzy, przedsta­wiciele kadry lekarskiej i pie­lęgniarskiej, organizacji par­tyjnej i dwu związków zawo­dowych działających w in­stytucie. (PAP) Wypoczynek dla 1.650 tys. uczniów Mniej uczestników kolonii i obozów Żywienie bez oddawania kartek Ferie zimowe (INFORMACJA WŁASNA) W 1981 r. różnymi formami wypoczynku objętych zostało ponad 1.940 tys. uczniów, z tego ponad 1.740 tys. w czasie ferii zimo­wych. Nastąpił wjjęc nie mający precedensu w latach ubiegłych spadek ogólnej liczby uczestników, bo aż o 1.800 tys. w sto­sunku do roku poprzedniego. A jak będzie w nadchodzącym ro­ku? wczasów objętych zostanie 1.65C tys. dzieci i młodzieży, ale z tego poza miejscem zamieszkania tylko 150 tys. czyli o ponad 10(1 tys. mniej niż w okresie ostat­niej zimy. Wiele jednak wysiłku wkłada się, by dzieciom zapew­nić możliwie jak najlepsze wa­runki wypoczynku tak pod względem > zakwaterowania, wy­żywienia ' jak i programu poby­tu, wypełnionego przede wszy­­(DOKOŃCZENIE NA STR. 7) Mówiono o tym na zorganizo­wanej przez Ministerstwo Oświa­ty i Wychowania krajowej na­radzie organizatorów uczniow­skiego wypoczynku. Pogłębiają­cy się kryzys społeczno-gospo­darczy powoduje dalszy spadek ogólnej: liczby uczestników ferii zimowych które — przypomnij­my — trwać będą od 1 do i4 lutego włącznie dla wszystkich typów szkół. Zakłada się. że w tym czasie różnymi formami

Next