Trybuna Ludu, styczeń 1973 (XXV/1-30)

1973-01-31 / nr. 30

ARTYKUŁ TOW. J. KĘPY W ..PRAWDZIE' MOSKWA (PAP). Wtorkowo „Prawda" zamieściła artykuł za­stępcy członka Biura Polityczne­go Komitetu Centralnego PZFR, pierwszego' sekretarza-’ Komitetu Warszawskiego partii - Józefa Kępy, omawiajgey doświócłczełTtn •stołecznej w realizacji organizacji partyjnej uchwał VI Zjazdu PZPR. COCKTAIL W AMBASADZIE JAPONII Z okazji święta narodowego Japonii, ambasador tego kraju w Polsce - Ki Ńemoto_ wydał 30 stycznia cocRaiLJirscffqch amba­­sääyW Warszawie. Wśród gości obecni byli: wice­marszałek Sejmu Jkndrzej Benesz, członkowie kierownictw szeregu resortów, a wśród nich wicemi­nister Spraw Zagranicznych Stanisław Trepczyński, przedsta- - WTcTeTe^swIata gospodarczego i kulturalnego stolicy, dziennikarze. Przybyli członkowie korpusu dy­plomatycznego. (PAP) Tradycyjne więzy współpracy Echa wizyty delegacji polskiej w CSRS PRAGA, BUDAPESZT, BER­LIN ZACHODNI (PAP). Czo­łowe dzienniki czechosłowackie „Rude Pravo“, „Pravda“ braty­sławska i „Lidova Demokra­cie“ opublikowały we wtorek komentarze na temat spotkania przywódców partii i rządów Polski i Czechosłowacji. „Rude Pravo“ w komentarzu zatytułowanym „Pożyteczne spotkanie“ pisze, że Czechosło­wację i Polskę łączą tradycyj­ne więzy współpracy, wspólne inicjatywy na forum międzyna­rodowym, skoordynowane z in­nymi krajami socjalistycznymi oraz wysiłki na rzecz umocnie­nia jedności i zwartości kra­jów socjalistycznych na leni­nowskich zasadach proleta­riackiego internacjonalizmu. Ponownym tego niem były ostatnie potwierdze­rozmowy polsko-czechosłowackie. Przed świętem Koreańskiej Armii Ludowej Konferencja prasowa w Ambasadzie KRL-D (Obsł. wł.). Z okazji zbliża­jącej się 25 rocznicy utworze­nia Koreańskiej Armii Ludo­wej, w ambasadzie KRL-D w Warszawie odbyła się Jconfe­­rencja prasowa. Attache woj­skowy, morski i lotniczy, płk Li Kiu Se 'poiTffö'rmöwäl ze- TSrähych dziennikarzy i przed­stawicieli korpusu dyploma­tycznego o historii powstania armii — jako rewolucyjnej si­ły zbrojnej partii — a także c aktualnych problemach szko­lenia bojowego i ideologicz­nego żołnierzy. (GR) W marcu wznowienie mimm SALT MOSKWA (PAP). — Jak zakomunikowano we wtorek w Moskwie, radziecko-ame­­rykańskie rozmowy na temat ograniczenia zbrojeń strate­gicznych będą kontynuowane w Genewie począwszy od 12 marca br. Monopol państwowy na produkty zbożowe w Chile SANTIAGO (PAP). Chilijski minister Rolnictwa, Calderon zapowiedział Rolando wpro­wadzenie w najbliższym czasie monopolu państwowego na ku. kurydzę, jęczmień, owies i ryż. W terminie późniejszym wpro­wadzony zostanie także mono­pol na ziemniaki. Od dwóch tygodni obowiązuje już mono­pol na pszenicę Producenci tych artykułów będą zobowiązani do ich sprze­daży państwu, które poprzez sieć organizacji dystrybucyj­nych prowadzić będzie sprze­daż artykułów żywnościowych. GwüÜawuy spadek kursu dolara PARYŻ (PAP). We wtorek rano na paryskiej giełdzie wa­lutowej zarejestrowano gwał­towną zniżkę kursu dolara w stosunku do większości walu' zagranicznych, zwłaszcza fran ka francuskiego. Również nr giełdach w Zurychu i Kopen­hadze zanotowano spadek kur­su dolara. Leonid Breżniew podczas przyjęcia na Kremlu: Zwycięstwo Wietnamu świadczy o ogromnej żywotnej sile socjalizmu MOSKWA (PAP). Komitet Centralny KPZR i rząd radziecki wydały w Wielkim Pałacu Kremlowskim obiad na cześć przebywających w Moskwie: członka Biura Po­litycznego, sekretarza KC PPW Le Due Tho oraz człon­ka Biura Politycznego KC PPW, wicepremiera i Ministra Spraw Zagranicznych DRW, Nguyen Duy Trinha. Ze strony radzieckiej obecni byli Leonid Breżniew7, Aieksiej Kosygin oraz inne osobistości oficjalne. Podczas obiadu Sekretarz Generalny KC KPZR, Leo­nid Breżniew, wygłosił przemówienie, którego pełny tekst podajemy poniżej. Nasza partia, naród radziec­ki, cały nasz kraj z głębokim zadowoleniem przyjęły podpi­sanie porozumienia o zaprze­staniu wojny i przywróceniu pokoju w Wietnamie. Jest to wielkie zwycięstwo narodu wietnamskiego, zespolonego wokół Partii Pracujących Wietnamu, wielkie zwycięstwo sił pokoju, zwycięstwo realiz­mu i rozsądku w sprawach międzynarodowych. W dniach tych myśli i uczu­cia wszystkich ludzi radziec­kich kierują się ku bohater­skiemu narodowi wietnamskie­mu. Myślimy o Wietnamczy­kach — mężczyznach i kobie­tach, starcach i dzieciach, my­ślimy o żywych i poległych, c wszystkich, którzy w długo­trwałej, ofiarnej walce z bar­barzyńską agresją bronili słu­sznej sprawy wolności i nieza­wisłości swojej ojczyzny. Pomoc, któro przybliżyła czas zwycięstwa W dniach tych nasze myśli i uczucia kierują się ku bratnim krajom socjalistycznym, par­tiom komunistycznym i robot­niczym, ku międzynarodowej klasie robotniczej, ruchowi na­rodowowyzwoleńczemu, ku wszystkim postępowym lu­dziom na świecie. Ich czynne wystąpienia przeciwko amery­kańskiej agresji, ich skuteczne poparcie dla narodu wietnam­skiego przybliżyły czas zwy­cięstwa. Dla nas, ludzi radzieckich, którzy przeszli najcięższe pró­by Wielkiej Wojny Narodowej, bliskie i zrozumiałe są uczucia Wietnamczyków. Razem z Wa­mi, Drodzy Przyjaciele, cieszy­my się z tego, że nad Waszymi miastami i wsiami nie wybu­chają już bomby i po raz pierwszy od wieiu lat niebo nad Wietnamem jest czyste! Zwycięstwo Wietnamu do­wodzi, że nie można pokonać narodu, który walczy o wol­ność i niepodległość, korzysta­jąc z potężnego poparcia swych braci klasowych, wszystkich rewolucyjnych i postępowych sił świata. Taki naród jest nie­zwyciężony. Zwycięstwo Wietnamu świad­czy o ogromnej żywotnej sile socjalizmu. Broniąc swych soc­jalistycznych zdobyczy, swegc prawa, aby być gospodarzem we własnym domu, nasi wiet­namscy bracia wykazali wielks ofiarność, wytrwałość i mę­stwo. Zwycięstwo Wietnamu jest dobitnym świadectwem efek­tywności internacjonalizmu Związku Radzieckiego i innych krajów socjalistycznych. Udzie­laliśmy wietnamskim przyja­ciołom czynnej pomocy w ich wysiłkach na wszystkich fron­tach — wojskowym, politycz­nym i dyplomatycznym, A oto jeszcze jeden ważny wniosek: Zwycięstwo Wietna­mu stanowi dowód, jak ograni­czone zostały dziś możliwości imperializmu. Nie ma obecnie takich środków, z których po­mocą mógłby on zawrócić koło historii! Dokonano decydującego kio­­lcu na drodze do całkowitego przywrócenia pokoju na ziemi wietnamskiej. Demokratyczna Republika Wietnamu znów po­dejmuje twórczy trud. Uzyska­ła ona możność skoncentrowa­nia swych sił na budownictwie socjalistycznym; wyłaniają się nowe perspektywy wypełnie­nia testamentu prezydenta Ho Chi Minha — utworzenia po­kojowego, zjednoczonego, de­mokratycznego Wietnamu. Przed Południowym Wietna­mem otwiera się okres pokojo­wego, demokratycznego rozwo-ju, utrwalania prawdziwej nie­podległości oraz prowadzenia polityki zgody i jedności naro­dowej Powstają bardzo sprzyjające warunki do przerwania rozle­wu krwi w Laosie i Kambodży, Nowe możliwości odprężenia w świecie Walka o położenie krasu woj­nie w Wietnamie jest jednym z najważniejszych punktów na­szej polityki zagranicznej, pro­gramu pokoju wysuniętego przez XXIV Zjazd KPZR. Obecnie wojnie kładzie się kres. Likwiduje się jedno najniebezpieczniejszych, a wła­z ściwie najniebezpieczniejsze ognisko wojny na kuli ziem­skiej W ciągu wielu łat ta wojna była wykorzystywana przez siły agresji i reakcji do zao­strzania napięcia międzynaro­dowego, do wzmagania wyści­gu zbrojeń. Wojna ta stwarzała poważne przeszkody na drodze do szerokiej współpracy mię­dzynarodowej Obecnie otwierają się nowe możliwości dalszego odprężenia oraz utrwalenia bezpieczeń­stwa i powszechnego pokoju. Można się spodziewać, że poli­tyczne uregulowanie problemu wietnamskiego wpłynie pomy­ślnie na stosunki między pań­stwami, które w taki lub inny sposób zostały zaangażowane w odbywające się w Indochi­­nach wydarzenia. Co więcej, przykład ten świadczy, że moż­na znaleźć pokojowe i sluczne rozwiązanie także innych sy­tuacji konfliktowych, doprowa­dzić do likwidacji istniejących jeszcze ognisk niebezpieczeń­stwa wojennego, przede wszyst­kim na Bliskim Wschodzie, po­nieważ sytuacja w tej strefie kryje w sobie poważne niebez­pieczeństwo dla sprawy po­koju Decydujqce znaczenie zwartości państw socjalistycznych Wszyscy przyznają, że w o­­statnim czasie osiągnięto zna­czną poprawę klimatu poli­tycznego w Europie. Na kon­tynencie tym zapoczątkowane zwrot od napięcia i konfron­tacji w kierunku rzeczowej współpracy między państwami o odmiennych ustrojach spo­łecznych. Olbrzymią rolę w tej sprawie odegrała polityka na­szego kraju, wspólna polityka bratnich krajów socjalistycz­nych, W ślad za Europą dość jasno zarysowuje się możliwość zła­godzenia napięcia w innym wielkim rejonie świata — tym razem w Azji — gdzie w ciągu ostatnich dziesięcioleci nie wy­gasały pożary wojen. Walcząc 0 trwały pokój, przywiązujemy decydujące znaczenie do dalszego umac­niania jedności, zwartości i zespolenia poczynań państw socjalistycznych. Było to waż­ne wczoraj, w warunkach woj­ny w Wietnamie, i jest nie mniej ważne dzisiaj, kiedy na­leży utrwalić osiągnięty pokój i dalej kroczyć drogą spełnia­nia pragnień narodów. Naszą pryncypialną linią jest umacnianie jedności i zwartości krajów socjalistycz­nych. Linia ta nie ma nic wspólnego z polityką bloków i tworzeniem zamkniętych ugru­powań militarnych wymierzo­nych przeciwko interesom in­nych państw. Nasza jedność lak jak dawniej służy wy­łącznie współpracy wszystkich narodów, sprawie pokoju i postępu ludzkości. Porozumienie paryskie we­szło w życie. KC Partii Pracu­jących Wietnamu i rząd DRW, Narodowy Front Wyzwolenia Wietnamu Południowego Tymczasowy Rząd Rewolucyj­i ny Republiki Wietnamu Po­łudniowego oznajmiły uroczy­ście, że ściśle i z całą powagą będą przestrzegać jego postanowień. wszystkich Narody o­­czekują, że inni uczestnicy po­rozumienia będą także szano­wać i wypełniać powzięte zo­bowiązania. Ważną rolę w tym względzie powinna odegrać przygotowana międzynarodowa, konferencja w której Związek Radziecki weźmie ak­tywny udział. W jednym szeregu z narodem Wietnamu Wiemy, że wietnamscy robo­tnicy, chłopi i inteligencja mu­szą uczynić wiele, aby odbu­dować miasta i wsie, oraz przemysł i osiągnąć nowe suk­cesy w budownictwie socjali­stycznym. Ludzie radziecy cał­kowicie popierają w apelu KC Partii wyrażoną Pracują­cych Wietnamu i rządu DRW zdecydowaną wolę przekształ­cenia Demokratycznej Repub* liki Wietnamu w silny, kwi­tnący kraj socjalistyczny i dal­szego podniesienia roli DRW na arenie międzynarodowej Drodzy towarzysze wiet­namscy, w dniach pokoju, po­dobnie jak w dniach wojny, będziemy razem z Wami, w jednym szeregu. Poparcić dla Wietnamu — to nasz interna­­cjonalistyczny obowiązek. To wspólna sprawa wszystkich krajów socjalistycznych Wietnamowi przypadły w u­­dziale doświadczenia, jakie! nie zaznał żaden naród po drugiej wojnie światowej. Po­moc dla tego kraju może i po­winna stać się aktem solidar­ności narodów i państw, nieza­leżnie od ich ustroju społecz­nego. Pozwólcie, że w imieniu Komitetu Centralnego naszej partii, Prezydium Rady Naj­wyższej ZSRR i rządu radziec­kiego oraz w imieniu całego narodu radzieckiego raz jesz­cze złożę gratulacje z okazji zwycięstwa naszym dzielnym przyjaciołom — komunistom wietnamskim, Demokratycznej ludziom pracy Republiki Wietnamu, wszystkim postę­powym silom demokratycz­nym Wietnamu. Życzymy dro­gim braciom wietnamskim wielkich sukcesów i szczęścia. 2. - Środa, 31.1.1973 r. - Nr 30 Przemówienie Npyen Duy Trinha Zwycięstwo narodu wiet­namskiego to jednocześnie zwycięstwo wszystkich sil walczących o socjalizm, nieza­wisłość narodową, demokrację i pokój, zwycięstwo wszystkich narodów świata, którym dro­ga jest wolność i sprawiedli­wość — oświadczył Nguyen Duy Trinh, członek Biura Po­litycznego KC PPW, wicepre­mier i minister Spraw Zagra­nicznych DRW w swym prze­mówieniu podczas obiadu na Kremlu. Ogromnie skuteczna pomoc i poparcie udzielone narodowi wietnamskiemu przez Związek Radziecki i inne państwa so­cjalistyczne były niezmiernie ważnym czynnikiem, który u­­możliwił narodowi wietnam­skiemu osiągnięcie zwycięstwa — podkreślił Nguyen Duy Trinh. Obecnie przed naszymi ro­dakami zamieszkującymi obie części Wietnamu stoi zadanie zacieśnienia zwartości w wal­ce o ścisłą i całkowitą realiza­cję porozumień paryskich, zachowanie długotrwałego po­o koju, o zakończenie rewolucji narodowo-demokratycznej w Południowym Wietnamie i po­kojowe przywrócenie jedności ojczyzny Jesteśmy przekonani — po­wiedział Nguyen Duy Trinh — że KPZR i naród radziecki bę­dą nadal udzielać nam popar­cia i pomocy w realizacji tych zadań. Wiec solidarności w Moskwie (DOKOŃCZENIE ZE STR. 1) Do uczestników manifestacji przemówił następnie entuzja­stycznie witany przez zebra­nych towarzysz Le Due Tho. Wyraził on głęboką wdzięcz­ność KPZR, rządowi, całemu narodowi radzieckiemu za kon­sekwentne i wszechstronne po­parcie dla słusznej sprawy na-rodu wietnamskiego, który pó więlu latach wojny zdołał wy­walczyć imponujące zwycię­stwo. Jest to nósże wspólne zwycięstwo — stwierdzi} gość z DRW — ponieważ ludzie ra­dzieccy byli zawsze razem z nami, a wasza wydatna pomoc miała wielkie znaczenie w o­­siągniętym przez nasz naród sukcesie. Ale jest to pierwszy etap naszego dopiero wspól­nego zwycięstwa. Chodzi teraz o to, aby utrwalić osiągnięty i takim trudem pokój, aby zli­kwidować wszelkie pró.by na­ruszenia podpisanych porozu­mień, aby wcielić w życie to co uzyskaliśmy w Paryżu. Na zakończenie wiecu zebra­ni przyjęli rezolucję, wyraża­jącą słowa internacjonalistycz­­nej solidarności ludzi radziec­kich z bratnim narodem wiet­ namskim,Z. LESNIKOWSKI W IADOMOŚCI ZAGRANICZNI Reżim sajgoński łamie porozumienie pokojowe (DOKOŃCZENIE ZE STR. 1) Wiceprezydent USA, Spiro Agnew, przybył we wtorek do Sajgonu i rozpoczął rozmowy z Thieu na temat stosunków między Stanami Zjednoczony­mi a rządem sajgońśkim. De­klaracja, , jaką Agnew złożył w Sajgonie przedstawicielom pra­sy, zawierała akcenty sprzecz­ne z duchem porozumienia pa­ryskiego. Wiceprezydent oznaj­mił m. in., że Stany Zjednoczo­ne „uznają rząd Republiki Wietnamu (tj. administrację sajgońską — przyp. red.) zą je­dyny prawowity rząd Wietna mu Południowego". Warto w związku z tym przypomnieć, że w sobotę w Paryżu sekretarz stanu USA William Rogers zło­ży! podpis pod tekstem poro­zumienia pokojowego wymie­niającego jako jedną ze stron Tymczasowy Rząd Rewolucyj­ny Republiki Wietnamu Po­łudniowego i że wszystkie ar­tykuły porozumienia traktuje TRR RWP i administrację saj­gońską jako dwie równorzęd­ne strony południowowietnam­­skie Lotnictwo amerykańskie na­dal bombarduje tereny Laosu opanowane przez siły patrio­tyczne. W Kambpdży, według doniesień wtorkowych, doszło do walk na północ od stolicy tego kraju — Phnom Penh. Na­silenie walk jest tam jednak mniejsze niż w Wietnamie Po­łudniowym, Oświadczenia MSZ DRW, TRR RWP i dowództwa sił wyzwoleńczych HANOI (PAP). Ukazujący się w Hanoi dziennik „Nhan Dan“ opublikował we wtorek oświadczenia przedstawicieli Ministerstw Spraw Zagranicznych DRW i Tymczasowego Rządu Rewolucyj­nego Republiki Wietnamu Południowego oraz przedstawicieli do­wództwa ludowych sił wyzwoleńczych Wietnamu Południowego pod wspólnym tytułem „Ostro potępiamy Stany Zjednoczone i administrację sajgońską za naruszenia porozumienia paryskiego“. W oświadczeniu rzecznika MSZ DRW podkreśla się, że od samego początku wejścia w ży­cie porozumienia o zaprzesta­niu ognia administracja saj­­gońska koncentrowała duże si­ły wojskowe oraz lotnictwo, czołgi i artylerię dla przepro­wadzenia operacji ofensywnych przeciwko wyzwolonym tere­nom Wietnamu Południowego. Jednocześnie z akcjami woj­skowymi — głosi oświadczenie — USA i Sajgon naruszają po­rozumienie osiągnięte w Pary­żu poprzez stwarzanie różnych trudności delegacjom wojsko­wym rządów TRR RWP i DRW w czterostronnej komi­sji wojskowej, które przybyły do Sajgonu W celu spełniania swoich funkcji przewidzianych w porozumieniu. W rezultacie zerwane zostało przygoto­wywane posiedzenie komisji naznaczone na 28 stycznia. MSZ DRW stanowczo żąda od USA i administracji sajgoó­­skiej, aby natychmiast przer­wały wszelkie akcje wojskowe, wycofały swe wojska z wy­zwolonych terenów Wietnamu Południowego i położyły kres wszystkim działaniom, które utrudniają normalną pracę de­legacjom DRW i TRR RWP w czterostronnej komisji wojsko­wej Oświadczenie rzecznika MSZ TRR Republiki Wietnamu Po­łudniowego stwierdza, że po wejściu w życie porozumienia o zaprzestaniu wojny i przywró­ceniu pokoju w Wietnamie, o­­koło godziny 9.00 nad ranem 28 stycznia sajgońska piechota morska kontynuowała operacje militarne usiłując zająć tere­ny w prowincji Quang Tri, na południe od rzeki Kya Viet, które znajdują się pod kontro­lą TRR RWP. W oświadczeniu przedstawi­ciela dowództwa ludowych sil wyzwoleńczych Wietnamu Po­łudniowego podkreśla się, ze zgodnie z rozkazem tego do­wództwa wszystkie regularne i lokalne jednostki oraz podod­i działy ludowych sił zbrojnych oddziałów partyzanckich wstrzymały ogień dokładnie o godzinie przewidzianej w po­rozumieniu na całym terenie Wietnamu Południowego. Jednakże wojska sajgońskie przeprowadziły w tym czasie szereg operacji ofensywnych i aktów terroru przeciwko wy­zwolonym terenom prowincji: Thyath Hien, Quang Ngai, Long Thanh, Tay Ninh i Thu­­zau Mot. Szczególnie brutal­nym naruszeniem porozumie­nia o przerwaniu ognia było wtargnięcie pododdziałów saj­­gońskiej piechoty morskiej udziałem dużej liczby czołgów z i transporterów opancerzonych na wyzwolone tereny prowin­cji Quang Tri na południe od rzeki Kya Viet. „Ściśle przestrzegając poro­zumienia — czytamy w o­­świadczeniu — ludowe siły wyzwoleńcze Wietnamu Po­łudniowego są zdecydowane ra­o zem z całym narodem walczyć zachowanie pokoju, bronić terenów wyzwolonych, życia i mienia ludności oraz rozgro­mić wszelkie machinacje i działania wroga, mające na celu zerwanie osiągniętego po­rozumienia“ Spotkanie Leonida Breżniewa z Le Due Tho MOSKWA (PAP). Sekretarz Generalny KC KPZR Leonid Breżniew spotkał się we wtorek z członkiem Biu­ra Politycznego, sekretarzem KC PPW, specjalnym do­radcą delegacji DRW na czterostronną konferencję w sprawie Wietnamu, Le Due Tho. Podczas rozmowy, która to­czyła się deczności w atmosferze ser­i braterskiej przy­­jąźrii, Le Due Tho poinformo­wał Sekretarza Generalnego KPZR o końcowym stadium rozmów paryskich w sprawie Wietnamu. Zaakcentował on istotne znaczenie wyników, ja­kie osiągnięto w toku rozmów. Umożliwiły one podpisanie po­rozumienia o zaprzestaniu woj­ny i przywróceniu pokoju w Wietnamie. Porozumienie kła­dzie kres agresywnej wojnie USA w Wietnamie i sankcjo­nuje podstawowe prawa naro­du wietnamskiego. Ważnym czynnikiem umożliwiającym to zwycięstwo była skuteczna bezinteresowna pomoc i po­parcie, jakiego narodowi wiet­namskiemu udzielały KPZR i Związek Radziecki przez wszys­tkie lata jego walki z impe­rialistyczną agresją USA. W imieniu Biura Polityczne­go KC PPW, całej Partii Pra­cujących Wietnamu i narodu wietnamskiego, Le Due Tho wyraził głęboką wdzięcz­ność Komitetowi Centralnemu i KPZR, rządowi radzieckiemu wszystkim ludziom pracy Związku Radzieckiego za ich konsekwentnie internacjonali­­styczne stanowisko wobec słu­sznej walki Wietnamu. Leonid Breżniew oświad­czył, że komuniści 1 cały naród radziecki z najgorętszymi u­­ęzuciami witają wielkie zwy­cięstwo swych wietnamskich braci. Zwycięstwo to jest prze­de wszystkim wynikiem boha­terskiej, wieloletniej walki na­rodu wietnamskiego na froncie wojskowym, politycznym i dy­plomatycznym, wynikiem da­lekowzrocznego i mądrego kie­rowania tą walką przez Partię Pracujących Wietnamu i jej Komitet Centralny. Jest to wielkie zwycięstwo wszystkich krajów wspólnoty socjalistycz­nej, wszystkich sił miłujących pokój. Obecnie zadanie przyjaciół bohaterskiego Wietnamu po­lega na tym, aby wraz z pa­triotami wietnamskimi wal­czyć o ścisłe i konsekwentne wprowadzanie w życie posta­nowień porozumienia o za­przestaniu wojny i przywróce­niu pokoju w Wietnamie przez wszystkie strony, które podpi­sały ten dokument. Przestrze­ganie porozumienia, podpisa­nego 27 stycznia w Paryżu, stanowi jeden z istotnych wa­runków dalszego postępu na drodze odprężenia międzyna­rodowego, oraz zapewnienia trwałego pokoju w Azji i in­nych częściach świata. Ludzie radzieccy, którzy w latach najcięższych dla narodu wietnamskiego prób, zawsze niezmiennie i konsekwentnie stali po jego stronie, będą na­dal wraz ze wszystkimi poko­jowymi silami świata udzielać swym wietnamskim przyjacio­łom wszelkiego niezbędnego poparcia dla ich słusznej spra­wy zapewnienia trwałego po­koju w Wietnamie. Strony radziecka i wietnam­ska podkreśliły z naciskiem swą zdecydowaną wolę dal­szego umacniania braterskiej przyjaźni i współpracy między KPZR i PPW, ZSRR i DRW, w interesie narodu radzieckie­go i wietnamskiego, światowe­go systemu socjalistycznego, w interesie dalszego umocnienia jedności i zwartości wszyst­kich sił rewolucyjnych. W spotkaniu uczestniczyli: ze strony radzieckiej — sekretarz KC KPZR Konstantin Katu­­szew, członek KC KPZR, mi­nister Spraw Zagranicznych ZSRR Andriej Gromyko; ze strony wietnamskiej — amba­sador DRW w Związku Ra­dzieckim Wo Thuc Dong i am­basador TRR RWP w Związ­ku Radzieckim Dang Kuang Minh. MOSKWA (PAP). Specjalny doradca delegacji DRW na rozmowy paryskie, Le Due Tho opuścił Moskwę, gdzie gościł przejazdem i odleciał do Hanoi. Przygotowania do konferencji europejskiej Glosy poparcia dla propozycji ZSRR (DOKOŃCZENIE ZE STR. 1) będą się zajmować zagadnie­niami bezpieczeństwa i zasad współżycia państw w Europie. Wystąpienie przewodniczącego delegacji polskiej Przewodniczący delegacji polskiej,'ambasado? AdamWil­­lmann, zwrócił uwagę, że pro­jekt radziecki wychodzi na­przeciw postulatom wieiu państw i zasługuje na pełne poparcie. Stwierdzi! on, że zwłaszcza w Europie, gdzie istnieją państwa o odmiennych ustrojach, należące do odmien­nych sojuszów, zachodzi ko­nieczność ścisłego przestrzega­nia wyraźnie określonych za­sad regulujących stosunki mię­dzy państwami. Polska przywiązuje duże znaczenie do tego, by w uchwa­łach konferencji należyte miej­sce zapewnić zasadzie nienaru­szalności granic i integralności terytorialnej. Ambasador A. Willmann przypomniał, że właśnie po­gwałcenie tej zasadyUdążeńie do Tmlany'istniejących granic leżało u źródeł dwóch wojen światowych, wskutek których w tym stuleciu narody Europy poniosły tak olbrzymie straty. Podkreślił on z uznaniem fakt, że projekt radziecki postuluje również środki zmierzające do pokojowego rozstrzygania spo­rów między państwami i kła­dzie szczególny nacisk na roz­wój konsultacji politycznych które w ostatnim okresie przy­niosły tak wiele pozytywnych rezultatów. Delegat polski opowiedział się za tym, by w ramach po­rządku dziennego sformułować również zadania komisji, które zostaną powołane przez konfe­rencję, ale podkreślił, że rzeczą przedwczesną i niecelową było­by ustalanie takich zadań dla ewentualnych podkomisji. Stanowisko Polski w tej sprawie' poparł następnie dele­gat Hiszpanii, który z uzna­niem przyjął również fakt, że Polska przywiązuje tak duże znaczenie do rozwoju konsul­tacji międzynarodowych. Sugestie delegata Danii Delegat Danii sugerował, by do końca przyszłego tygodnia przedyskutować wszystkie pro­pozycje dotyczące porządku dziennego, a następnie przed­stawić rezultaty do oceny rzą­dom, Zdaniem wielu obserwa­torów, oznaczałoby to mniej więcej dwutygodniową przer­wę w obradach, po której moż­na by przystąpić do końcowego etapu uzgadniania stanowisk. O brady parkiMeiitargystsw Aktywny udział przedstawicieli Sejmu PiL HELSINKI (PAP). W Hel­sinkach dobiegają końca obra­dy konferencji parlamentarzy­stów 30 krajów, poświęcone problemom współpracy i bez­pieczeństwa w Europie. Pracu­ją jeszcze komisje przygotowu­jące projekty uchwał, które mają być przedstawione w śro­dę do zatwierdzenia na ostat­niej już sesji plenarnej. W każ­dej z nich aktywny udział bio­rą przedstawiciele Sejmu PRL, Przewodniczący delegacji polskiej, poseł Wincenty Kras­ko, prac u ie w “komisji redagu­jącej polityczny wstęp do do­kumentu końcowego, poseł Ed­• do spraw bezpieczeństwa, po­­\?eł Henryk Skrobisz — w ko­misji współpracy gospodarczej, ;'a posłanka Teresa Skubała w Komisji wymiany kulturalnej. Apel grupy liberalnych kongresmencw Za normalizację stosunków USA i lula (OD NASZEGO KORESPONDENTA W WASZYNGTONIE) Grupa liberalnych kongres­­menów republikańskich wy­stąpiła z apelem do prezyden­ta Nixona i Kongresu o nie­zwłoczną normalizację sto­sunków między USA i Ku­bą. Domaga się ona m. in. zniesienia embargo handlo­wego narzuconego przez Stany Zjednoczone, a także po­parcia przez rząd USA propo­zycji wysuniętych przez Peru w OPA („Organizacji Państw Amerykańskich“), aby każdy 2 krajów Ameryki miał prawo podjęcia Łacińskiej normal­nych stosunków z Kubą. Wystąpienie kilkunastu kon­­gresmenów republikanów, wśród których znajduje się m. in. Paul McCloskey z Kalifor­nii, rozszerza wachlarz nastro­jów wyrażających presję Kapi­tolu w kierunku uregulowania stosunków Waszyngton — Ha­wana. Do protagonistów takie­go odprężenia należy m. in. senator z ramienia Partii De­mokratycznej, Edward Kenne­dy. Znamienne jest przy tym, iż Biały Dom nie usiłował za­pobiec deklaracji kongresme­­nów republikańskich. Niektó­rzy obserwatorzy dopatrują się w tym oznak kształtowania si4 pomyślnego gruntu dla ta­kiego rozwoju wydarzeń. Po raz pierwszy od lat rządy USA i Kuby prowadzą za po­średnictwem ambasadorów szwajcarskich w stolicach oby­dwu krajów rokowania sprawie porozumienia zmierza­w jącego do położenia tamy wy­padkom porywania samolotów. Rokowania mają jednak szer­szy zakres, obejmujący m. in, akty piractwa morskiego upra­wianego przez niektórych ku­bańskich emigrantów na Flo­rydzie. Równocześnie wśród ogółu tych emigrantów doko­nuje się w ostatnim czasie zna­mienna przemiana postaw. Do­tyczy to w szczególności mło­dej generacji kubańskich emi­grantów, zwłaszcza studentów na amerykańskich uczelniach, Domagają się oni publicznie z Odprężenia w stosunkach USA ich krajem macierzystym oraz likwidacji tego — jak się wyraził jeden z ich przywód­ców — „reliktu zimnej wojny między Wschodem a Zacho­dem“. ADAM STANEK Nieudana prowokacja lotnictwa izraelskiego KAIR (PAP). — Syryjski rzecznik wojskowy oznajmił w Damaszku, że we wtorek kil­ka formacji samolotów izrael­skich usiłowało wtargnąć w przestrzeń powietrzną Syrii kierując się od granicy libań­­sko-syryjskiej. Rzecznik do­dał, że do akcji natychmiast wkroczyły myśliwce syryj­skie, zmuszając nieprzyjaciel­skie śamoloty do wycofania się w kierunku Libanu. Katastrofa w Argentynie Autobus spadł w przepaść MEKSYK (PAP). W pobliżu argentyńskiego miasta Cordo­ba, w górzystym rejonie wyda­rzyła ważna się w poniedziałek po­katastrofa. Autobus, wiozący 36 osób, spadł w 28- metrową przepaść. 11 pasaże­rów poniosło śmierć, a 25 od­niosło rany, W , skróci e- z zagran icy ROZMOWY N. CEAUSESCU Z M. SCHUMANNEM I D. ROCKEFELLEREM BUKARESZT (PAP). — We wtorek sekretarz generalny Rumuńskiej Partii Komuni­stycznej i przewodniczący Ra­dy Państwa Rumunii N. Ceau­sescu przyjął ministra Spraw Zagranicznych Francji M. Schumanna, przebywającego w Rumunii z 2-dniową wizy­ta oficjalna. W tym samym dniu N.Ceau­­sescu przyjął przebywającego w Bukareszcie prezesa banku amerykańskiego „The Chase Manhattan Bank“ Rockefelle­ra. Rozmowa dotyczyła współ­pracy gospodarczej oraz wza­jemnych stosunków finanso­­wo-bankowych POLSKIE ODZNACZENIE Dl A JUGOSŁOWIAŃSKIEGO UCZONEGO BELGRAD (PAP). We wto­rek w ambasadzie PRL w Bel­­gradzie' uroczyście' wręczono pfoT. dr. Djqrdje Zivanoyicio­wj Krzyż Oficerski----Orderu Odrodzenia Polski,_przyznanj mu przez Radę Państwa PRL za wielki wkład i wieloletnią pracę w popularyzowaniu pol­skiej kultury i literatury oraz języka polskiego w Jugosławii. Aktu dekoracji dokonał amba­sador PRL w SFRJ, J. Bura­­kiewicz.

Next