Żołnierz Wolności, maj 1972 (XXIII/102-127)

1972-05-02 / nr. 102

ZA POKOJEM I SOCJALIZMEM 1MAIA - manifestacją solidarności i twórczej di narodu mmsmmBmmmammmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmaammmamaoamBmmKEasaammmm -TMTM raHBSHHSESBSEsiEssE^ .: ^wrAWkm'űmiwmmn u 1111 - - r-j MŻOŁNIERZI ffWOLNOŚCI GAZETA CODZIENNA WOJSKA POLSKIEGO NR 102 (6646) ROK XXIII (XXX) | WARSZAWA, WTOREK - 2 MAJA 1972 R._________| CENA 50 0« W robotnicze święto - cały naród w uroczystym pochodzie W stsficy - z udzklem jwfedz partyjno-rządowych Wojsko —w jednym szeregu z caiym.. społeczeństwem Święto pracy — 1 Maja — obchctfoüismy po raź 82. Ulicami polskich miast, miasteczek i wsi, w czerwieni f!ag, w wiosennym słońcu, przeszły świąteczne pochody. Robotniczy 1 Maja przy­wykliśmy traktować jako powszechne rodzinne święto, dzień jed­ności narodu - świadomego swoich sukcesów i licznych jeszcze celów do osiągnięcia. Czas odmienia, czas wzbogaca hasła wypisane na majowych sztandarach. „Proletariusze wszystkich krajów łączcie się“. Łącz­cie się — do walki o godność ludzką, społeczną i narodową, o swoje prawo do kształtowania losów ludzkości, o jej rozwój bez wojny, przemocy i głodu. Tak właśnie rozumie społeczeństwo pol­skie swój obowiązek wierności dia ideałów pokoju i braterstwa, solidarności z ludźmi pracy całego świata. Temu przekonaniu da­ło wyraz w manifestacjach świątecznych. Tegoroczny 1 Maja obchodziliśmy na początku drogi, która prowadzi do realizacji rozległych, a zarazem konkretnych celów, nakreślonych titehwałą--VI Zjazdu PZPR: aby nasz wspólny dom — Polska Ludowa — był zorganizowany lepiej, nowocześniej, mą­drzej. Świętowaliśmy pogodnie, ale nie beztrosko. Pamiętaliśmy o tym, że są całe obszary świata, gdzie 1 Maja nadal jest dniem walki. Pamiętaliśmy o tym, że padają bomby w Wietnamie, a wojenne chmury rzucają cień nad Bliskim Wschodem. Świętowaliśmy pogodnie, bo z ufnym przeświadczeniem, że na straży naszych zdobyczy i spokojnego dachu nad głową czuwa nasze wojsko, zjednoczone Układem Warszawskim z potężnymi siłami Armii Radzieckiej i bratnich państw socjalistycznych. Wi­dzieliśmy ich, żołnierzy i oficerów ludowego Wojska Polskiego jak ramię przy ramieniu z hutnikami, kolejarzami, stoczniowcami i wszystkimi ludźmi pracy naszego kraju szli ulicami miast w po­chodach. WARSZAWA Warszawa — miejsce centralnej manifestacji. Biało-czerwona, czer­wona, zielona -i błękitna jest cała ulica Marszałkowska, trasa warszaw­skiego pochodu. Na frontonie Pałacu Kultury i Nauki, wizerunek Orła Białego, herb naszego państwa, symbol jedności narodu. Naprzeciw trybuny honorowej, tradycyjnie ustawionej przy Placu Defilad — wielki portret Włodzimie­rza Lenina. Zbliża się godzina 10-ta. Oczy kie­rują się ku ul. Świętokrzyskiej, gdzie na wietrze powiewają dwie olbrzy­mie flagi: narodowa i robotnicza. W jednym szeregu z reprezen­tantami wszystkich środowisk spo­łecznych i zawodowych stolicy, z ro­botnikami wolskich i praskich fa­bryk, budowniczymi Trasy Łazien­kowskiej i domów mieszkalnych, .naukowcami i ludźmi sztuki — cze­kają na rozpoczęcie pochodu przy­wódcy narodu i partii.Wśród nich I sekretarz KC PZPR Edward Gierek. Brasnią dźwięki „Warszawianki“, pieśni, która stała się już hymnem ludu stolicy. Rusza czoło pochodu by za kilka chwil — wśród oklasków warszawiaków — zbliżyć się do try­buny. Jest godzina 10-ta. Na trybunie honorowej zajmują miejsca: Edward Gierek. Henryk Ja­błoński, Piotr Jaroszewicz, Janusz Groszkowski, Stanisław Gucwa, Zyg­munt Moskwa, Wojciech Jaruzelski, Władysław Kruczek, Franciszek Szlachcic, Jerzy Łukaszewicz. Są go­spodarze Warszawy i Mazowsza: Jó­zef Kępa, Kazimierz Rokoszewski, Jerzy Majewski, Zbigniew Zieliński. I znowu, jak przedtem na czele po­chodu, razem z ‘przywódcami na try­bunie stają przodujący robotnicy i chłopi, naukowcy z prezesem PAN prof. Włodzimierzem Trzebiatow­skim, przedstawiciele organizacji młodzieżowych i społecznych. Rozlega się hymn narodowy. Głos zabiera E. Gierek. Jego przemówie­nia słuchają mieszkańcy wszystkich miast i wsi — jest ono transmitowa­ne na cały kraj. (Tekst przemówie­nia podajemy obok.) Z ostatnimi słowami przemówienia splatają się dźwięki Międzynaro­dówki. Nad Warszawą przetacza się potężny huk artyleryjskiego salutu. A potem, w centralną arterię mia­sta wlewa się wielobarwnymi stru­mieniami pochód 7 dzielnic stolicy: Woli, Pragi Północnej i Południowej, Żoliborza, Ochoty, Mokotowa, Śród­mieścia. Za pocztami sztandarowymi KC PZPR, stronnictw politycznych i or­ganizacji związkowych oraz społecz­nych — portrety ludzi, którzy two­rzyli warszawską i polską tradycję pierwszomajową, wpisali się na trwa­łe do dziejów polskiego i międzyna­rodowego ruchu robotniczego: Wa­ryński, Kasprzak, Okrzeja, Mar­chlewski, Dzierżyński, Róża Luk­semburg, Warski, Kostrzewa, Leński, Nowotko, Finder. Świerczewski. Najbliższe po nich szeregi — to symbol żywej więzi historii, dnia dzisiejszego i przyszłości. Wraz z harcerzami i dziećmi z Pałacu Mło­dzieży kroczą bowiem zasłużeni dzia­łacze ruchu robotniczego, serdecznie witani goście majowego święta. Rozpoczyna się pochód mieszkań­ców Warszawy. CIĄG DALSZY NA STR. 3 Drag? wytyczoną przez V! Zjazd Partii do dynamkmsp rozwoju n(nmł(>fm Skra is« i rosnącej pomyślności Uzi pracy Przemówienie Edwarda Gierka na centralnej manifestacji w Warszawie TOWARZYSZKI I TOWARZYSZE! DRODZY RODACY I A4ICeyi/AAr|/*U AIAf7CI Biri/MPU pnuj<.i\niYv«T lYnjAnU rü^mxbj STOLICY WARSZAWY I W imieniu Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczo­nej Partii Robotniczej witam was serdecznie i pozdra­wiam w tym uroczystym 1-majowym dniu. W dniu pierwszomajowego, robotniczego iwiąta da­jemy wyraz wierności dla rewolucyjnych, patriotycznych • «HiernüCjönc4!isiyíififth iraayćji kia&y röböim€í«j, la­­świadczamy naszq jedność W walce o zwycięstwo idea­łów socjalizmu i niezłomną wolę budowy Polski silnej i dostatniej, kulturalnej i szczęśliwej. Naród polski, klasa robotnicza, chłopi i inteligencja witajq dziś pierwszomajowe święta z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. W roku, który minął, we wszy­stkich regionach naszego kraju praca narodu stworzy­ła nowe cenne wartości, pomnażające siłę gospodarczą i społeczną Polski, służące polepszeniu warunków bytu ludzi pracy i wzbogające ich życie duchowe. Uczyniliśmy kolejny krok ku perspektywom, które wskazuje program VI Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Niezłomnie i wytrwale wcielamy w życie jego wielkie, bliskie nam wszystkim cele. TOWARZYSZKI I TOWARZYSZEI W dniu pierwszomajowego święta wyrażamy nasze najwyższe uznanie i serdeczną wdzięczność dla polskiej klasy robotniczej za jej ofiarność, za osiągnięte wyniki produkcyjne i aktywną postawę społeczną, za patrio­tyczną gotowość podejmowania nowych zadań. Będziemy czynić wszystko, aby trud robotniczy otoczo­ny był zawsze powszechnym szacunkiem, aby wszech­stronny postęp techniki i lepsza organizacja pracy czy­niły go lżejszym i wydajniejszym! Niech żyje bohaterska klasa robotnicza, awangarda narodu polskiego! Słowa uznania kierujemy de wszystkich rolników pol­skich i pracowników służb rolnych. Wasza praca daje coraz lepsze, odczuwalne na rynku wyniki. Nie poprze­stańcie na osiągniętym. Wyzwalajcie rezerwy, jakie istnieją jeszcze w naszym rolnictwie, wykorzystujcie w pełni dogodne, stworzone przez politykę partii, warunki zwiększania produkcji. Niezłomną zasadą naszej poli­tyki będzie wspieranie postępu produkcyjnego i społecz­nego wsi polskiej i troska e należytą ocenę trudu rol­nika. Niech żyje sojusz robotniczo-chłopski, podstawa wła­dzy ludowej I Zwracamy się w tym uroczystym dniu do inteligencji polskiejI W naszej epoce rozwój narodu, jego byt i po­myślność zależą od zespolenia społecznej dynamiki so­cjalizmu z pomnażającymi siły twórcze człowieka osiąg­nięciami nauki i techniki. Niechaj wysiłki polskich pra­cowników nauki, polskich inżynierów i techników, pol­skich lekarzy, całej polskiej inteligencji — jak najściślej wiążą się z potrzebami kraju i jak najlepiej służą je­go postępowi. Serdecznie pozdrawiamy wielką armię nauczycieli, wy­chowawców naszych dzieci. Trud wasz zasługuje na najwyższy szacunek i uznanie. Partia nasza troszczy się i będzie troszczyć się nadal o warunki pracy i życia na­uczycieli. Będziemy konsekwentnie rozwijać nowoczesny socjalistyczny system oświaty i wychowania w naszym kraju. Wysoko cenimy doniosły wkład do życia narodu twórców polskiej kultury i tych, którzy upowszechniają kulturę wśród najszerszych warstw naszego społeczeń­stwa. Harmonijny rozwój społeczeństwa i jednostki ludz­kiej wymaga nieustannego przyswajania wartości kul­turalnych, które zgodnie z ideałami i potrzebami socja­lizmu powinny kształtować postawę ideową i moralną człowieka, jego wolę, uczucia i (wyobraźnię. Kierujemy słowa pełne szacunku i serdecznych uczuć do kobiet polskich. Oprócz najpiękniejszych kwiatów składanych w świątecznych dniach, wyrażamy im naszą wdzięczność za wszystko, co wnoszą do życia rodziny I do życia kraju w jego dniu powszednim. Gorące pozdrowienia ślemy polskiej młodzieży, miłu­jącej swój kraj ojczysty. Wasza aktywność i postawa — młodzi przyjaciele — kształtują naszą teraźniejszość i w coraz większym stopniu decydują o przyszłości Polski. Niechaj wykształcenie, żarliwość i energia młodych ze­spalają się w pracy dla kraju z doświadczeniem, roz­wagą i dolekowzrocznością starszych! Wyrazy uznania i najlepsze życzenia przekazujemy żołnierzom Wojska Polskiego, którzy stoją na straży naszych ojczystych granic. Pozdrawiamy pracowników Milicji Obywatelskiej i służby bezpieczeństwa, którzy strzegą spokoju naszych domów. TOWARZYSZE I OBYWATELE I W dniu międzynarodowej solidarności klasy robotni­czej i wszystkich ludzi pracy w walce o pokój i postęp, 0 wolność narodów I socjalizm z szacunkiem chylimy głowy przed wszystkimi bojownikami, naszej robotniczej, rewolucyjnej "i narodowej sprawy. Pozdrawiamy ich ser­decznie na dzisiejszej manifestacji pierwszomajowejI W dniu święta pierwszomajowego szczególnie gorąco pozdrawiamy naszych radzieckich braci i przyjaciół, ży­cząc im jak największych sukcesów w realizacji uchwal XXIV Zjazdu Komunistycznej Partii Związku Radzieckie­go. Naród polski wie dobrze, że główną ostoją na­szej suwerenności, naszego pokojowego życia i socjali­stycznego rozwoju jest sojusz z potężnym Związkiem Ra­dzieckim, decydującą siłą w walce o pokój i wolność narodów na całym świecie. Serdeczne pozdrowienia przesyłamy naszym sąsiadom 1 przyjaciołom w Czechosłowackiej Republice Socjali­stycznej i Niemieckiej Republice Demokratycznej. Po­zdrawiamy wszystkie narody socjalistycznej wspólnoty. Będziemy nieustannie umacniać jedność krajów socjali­stycznych i zacieśniać nasze wspóldziałaniel Wyrazy podziwu i zapewnienia naszej niezłomnej so­lidarności przesyłamy bohaterskiemu narodowi wietnam­skiemu, który toczy sprawiedliwy bój o wolność swej zie­mi, o swoje święte prawo do suwerennego decydowania o własnym losie. Gorąco pozdrawiamy klasę robotniczą I wszystkich lu­dzi pracy, którzy w całym świecie kapitalistycznym walczą o swoje prawa, o demokrację, postęp i pokój, RODACY I Polska Ludowa wespół z innymi krajami socjalistycz­nymi będzie nadal konsekwentnie działać na rzecz po­koju, bezpieczeństwa i współpracy w Europie i świecie. Międzynarodowa rola i pozycja Polski wiąże się naj­ściślej z wynikami budownictwa socjalistycznego, z osiągnięciami w przemyśle i rolnictwie, w całym naszym życiu. Twórcze zaangażowanie milionów Polaków stanowi główne źródło wszystkiego, co już osiągnęliśmy, a także wszystkiego, co osiągnąć zamierzamy. Dobra organiza­cja, sprawne kierowanie, wydajna, rzetelna i solidarna praca jest jedyną dźwignią postępu kraju. Nie szczędźmy więc sil w pracy dla wzbogacenia Ojczyzny i poprawy warunków życia społeczeństwa. Uruchamiajmy wszystkie istniejące moce gospodarcze. Śmielej sięgajmy po niezmierzone rezerwy tkwiące w umysłach i sercach ludzkich, rezerwy prawdziwej miłoś­ci do kraju, dokumentowanej nie słowami, lecz czyna­mi! Praca jest źródłem sity Polski i pomyślności naszego narodu. Uczyńmy ją w świadomości powszechnej spra­wą honoru i obowiązku każdego obywatela naszej Oj­czyzny, i Czerpiąc natchnienie z sukcesów sprawy socjalizmu w świecie, zespoleni jednością myśli i czynów idźmy na­przód drogą wytyczoną przez VI Zjazd Partii, drogą dy­namicznego rozwoju ojczystego kraju i rosnącej pomy­ślności każdego obywatela! Niech żyje nasza umiłowana Ojczyzna, Polska Rzecz­pospolita Ludowa! Niech żyje pokój i socjalizmI Wojskowi wydawcy na spotkaniu u Ministra Obrony Narodowej gen. broni Wojciecha Jamzeiskiegp (B) (INF. WŁ.) Z okazji ćwierć­wiecza działalności wojskowej oficy­ny wydawniczej w dniu 29 kwietnia br. Minister Obrony Narodowej gćńT broni Wojciech Jaruzelski w obec­ności szefa Głównego Zarządu Poli­tycznego WP gen. dvw. IgHTt^łPli przyjął przedstawicieli Wydawnic-, twa MON. Dyrektor Wydawnictwa płk mar' Lech Szymański oraz inni czlonko^ wié TIBI egye Jl polńTórmowali Ministra o najbliższych i perspektywicznych planach edytorskich. Gen broni Woj­ciech Jaruzelski przekazał z i okazji jubileuszu serdeczne gratulacje dla całego kolektywu Wydawnictwa MON życząc dalszych sukcesów w zaspokajaniu potrzeb szerokich rzesz czytelników na książki związane z problematyką walki o wyzwolenie narodowe i społeczne oraz poświęco­ne rozwojowi ludowej obronności i dniu dzisiejszemu wojska. Tego samego dnia w warszawskiej Kordegardzie otwarto jubileuszową wystawę książek obrazującą dorobek ostatnich lat Wydawnictwa. W sumie, składa się' na nią 5 tys. pozycji ; książkowych o łącznymU nakładzie ponad 120 miń egzemplarzy.:Jest to ^jednak tylko część* dorobku jako, że Wydawnictwo obok książek," albu­mów i folderów dla szerokich rzesz czytelników, publikuje rówńoęześnie powąąnąf ilość pozycji . na potrzeby, pracy szkoTeniqwéj: i wychowawczej wojSka. , Na otwarcie ' wystawy pr^rhvi członek Sekretariatu KC PZPR R.v-^ szardv Frelek. Minister Kultury i Sztuki Stanisław Wroński, liczńi goś-ii cie a wśród nicn wielu Wybitnych literatów. (gaw) 3 MAJA NA ŚWIECIE (C) MOSKWA. Na Placu Czerwonym w Moskwie od była , się wielotysięcz­na uroczysta manifestacja 1-majo­­wa mieszkańców stolicy ZSRR. Na odświętnie udekorowanym placu ze­brali się najbardziej zasłużeni przedstawiciele klasy robotniczej i inteligencji moskiewskiej. Na trybunie honorowej przy Mau­zoleum Lenina obecni byli Leonid Breżniew, Aleksiej Kosygin, Niko­łaj Podgórny, inni przywódcy par­tii i rządu oraz czołowi radzieccy .dowódcy wojskowi. > Na trybunach zajęli''miejsca bohaterowie pracy, dźiałacżó 'kultury i nauki, radzieccy kosmonauci, goście z krajów socjali­stycznych, przedstawiciele organiza­cji związkowych i robotniczych z 70 krajów świata, znani bojownicy o pokój i przyjaźń między narodami.. Przemówienie wygłosił przewodni­czący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR Nikołaj Podgórny. «-BERLIN. Na Placu Marksa-Engel­­sa w stolicy NRD odbyła się trady­cyjna manifestacja pierwszomajowa. Na głównej trybunie ludność po­zdrawiali .przywódcy polityczni kraju z I sekretarzem KC SED Erichem Honeckerem. Przybyły tu delegacje związkowców z całego świata, w tym także z Polski, dla zamanifestowania więzi i solidarno­ści z NRD, która w ostatnim roku dzięki znanym pokojowym inicjaty­wom i dalszemu umocnieniu poten­cjału gospodarczego wzmocniła swój prestiż i rangę na arenie międzyna­rodowej. PRAGA. 1-majowa manifestacja sppłeęzeństwa Pragi rozpoczęła Się tradycyjnie o goda, 9 na Vaclavskiíii Namesti. Na trybunie znajdującej się na początku tej głównej arterii mias­ta, zajęli miejsca przedstawiciele najwyższych władz partyjnych i pań­stwowych z G. Husakiem, L. Svo* bodą i L. Sztrougalem. Po odegraniu hymnu państwowego zabrał głos sekretarz . generalny,’ KC KPCz, G. Husak. BUDAPESZT. Uroczyście powita­ła 1 -majowe święto stolica Węgier. Tradycyjnym zwyczajem 1-ma.jo­­wym pochód odbył się na pbłożo­ DOKONCZENIE NA STR. $

Next