Żołnierz Wolności, wrzesień 1972 (XXIII/206-231)
1972-09-01 / nr. 206
EDWARD GIEREK wśród załóg produkcyjnych * Dolnego Śląska (A) (PAP) 31 sierpnia przebywa! na , Dolnym Śląsku I sekretarz KC PZPR Edward Gierek. W towarzystwie I sekretarza ÍCW PZPR we Wrocławiu Ludwika Drożdża odwiedził on powiat bystrzycki. Edward Gierek zwiedzi} tam Państwowe Gospodarstwa Rolne w Długopolu i Gniewoszowi© oraz Kute Szkła Kryształowego w Stroniu. W PGR- ach zapoznano I sekretarza KC z osiągnięciami w hodowli bydła i wykorzystaniu pastwisk górskich. PGR 'Gniewoszów jest bowiem pierwszym. który przed 3 laty wprowadził letni wypas bydła na halach położonych ' na wysokości 800 m nad poziomem morza. W Stroniu Edward Gierek zwiedził wydziały produkcyjne, zapoznając się z technologią wyrobu i uszlachetniania szkła kryształowego. W rozmowach z robotnikami i gospodarzami terenu I sekretarz KC interesował się rozwojem miejscowego przemysłu, zmianami demograficznymi w podgórskich wsiach, wykorzystaniem użytków rolnych i rozwojem turystyki. Dużo uwagi poświęcił on perspektywicznemu programowi rolniczego zagospodarowania Podsudecia. W 33 rocznicę Września Hołd pamięci bohaterów walk z hitlerowskim najeźdźcą (A) (PAP). Przed 33 laty września 1939 r. o godzinie 4.45. padły pierwsze strzały Ii wojny światowej, w orbicie której znalazł się niebawem cały niemal świat. Snujący plany podboju faszyzm napotkał na .swej drodze zbrojny opór — stawiła go Polska. 36 dni i nocy wrześniowej epopei to m. m. bohaterstwo żołnierzy na Westerplatte, Oksywiu, Helu, Modlinie, to patriotyczny zryw ludności Górnego Śląska, bohaterska obrona ludności Warszawy. Do 5 października pod Kockiem — ostatnią redutą Września 1939 — toczyła pełną poświęcenia walkę samodzielna grupa operacyjna gen. Kleeberga. 3.1 sierpnia społeczeństwo,, oddało hold pamięci bohaterów Września. W Wielu miejscowościach kraju odbyły się tego dnie liczne uroczystości; na Westerplatte w dzielnicy 1 Gdańska — Brzeżno koło ZBoWiD, skupiające b. uczestników walk w obronie Wybrzeża otrzymało — ufundowany przez miejscowe społeczeństwo — sztandar, który udekorowano honorową odznaką „Ga Zasługi dia Miasta Gdańska“. W garnizonie gdańskim. . odbyły się okolicznościowe wieczornice, pod pomnikami młodzież i marynarz« zaciągnęli warty. Wieńce i kwiaty — na cmentarzach W Wałczu i Kołobrzegu złożyli przedstawiciele społeczeństwa ziemi koszalińskiej. W czytelniach i bibliotekach zorganizowano wystawę książek ukazujących wysiłek zbrojny narodu polskiego w latach minionej wojny. W Bydgoszczy — stolicy ziemi bydgoskiej — b. żołnierze 61 pułku DOKOŃCZENIE NA STR. 2 MŻOŁNIERZ UWOINOSCI GAZETA CODZIENNA WOJSKA POLSKIEGO NR 206 (6750) ROK XXIII (XXX) | WARSZAWA. PIĄTEK 1 WRZEŚNIA 1972 R. j CENA 50 GR W 50 rocznicę urodzin Gen. dyw. Jan Raczkowski odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (A) sierpnia członek Hiúra Poli tycznego'KT^FŻPR.' minister Obrony Narodowej gen. broni Wojciech Jaruzelski, -w obecności wiceministrowi zastępcy ministra Obrony Narodowej do spraw Ogólnych — gen. dyw. Józefa Urbanowicza i Głównego Inspektora Obrony Terytorialnej — gem. dyw. Tadeusza, Tuczą oskiego práz szefa Departamentu Kadr MON gen. bryg. Zygmunta Zielińskiego, przyjął podsekretarza Stanu w Ministerstwie Komunikacji — gen. dyw. Jana Raczkowskiego z okazji 50 rocznicy jego urodzin i udekorował go nadanym przez "Radę Państwa PRL Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Jednocześnie gen. broni W. Jaruzelski przekazał Jubilatowi serdeczne gratulacje oraz życzenia wszelkiej pomrślności w życiu osobistym i dalszych osiągnięć w służbie państwowej. Nigdy się nie powtórzy P OWTARZAMY stale; „Nigdy więcej Września", podkreślamy to ze szczególnq moeq w każdą jego rocznicę. Jeśli przypominamy wciqż owe słowa, mamy oczywiście na myśli przede wszystkim to, ie nigdy już i w żadnej formie nie może powtórzyć się imperialistyczna agresja na Polskę wraz z jej konsekwencjami: milionami poległych i pomordowanych, zniszczeniami materialnymi aż do ruiny gospodarczej, zahamowaniem rozwoju narodowego, rabunkiem dóbr. Otwarcie mówiqc, nie ma Polaka bez względu na wiek, którego by agresja ta w jakiś sposób nie dotknęła, nie ma w Polsce miejsca, gdzie do dziś nie tkwiłby tej agresji jakiś ślad. Nie chodzi tylko o nas i nasz kraj. Jeśli powiadamy „Nigdy więcej Września", czynimy to pragnqc, aby te słowa docierały do całego świata. Wrzesień 1939 roku nie był tylko sprawę polskq i takq nie pozostaje nawet jako fakt historyczny. Była to, i w pewnym sensie jest nadal, podstawowa sprawa ogólnoeuropejska i ogólnoświatowa. Jest to bowiem, choćby tylko z racji wypiywajqcych z niej nauk, sprawa pokoju i wojny. Gdy wołamy „Nigdy więcej Września“, mamy na myśli również tó. że nigdy już na naszym kontynencie nie może zrodzić się wojna. Chcemy pokoju trwałego, co jest równoznaczne ze stworzeniem w Europie takich warunków, które by zapewniły bezpieczeństwo i współpracę wszystkich państw j raz ha zawsze uchroniły wszystkie narody przed groźbą wojny. O Wrześniu 1939. roku mówiliśmy szczególnie duże w naszej własnej narodowej dyspucie, która trwała przez łata wojny i ciągnąć się miała długo jeszcze. Samej oceny Września podejmowano się wielokrotnie i, rzec można, w skali masowej. przecież, stał się on problemem numer jeden każdego Polaka Uznajemy ‘ dziś słusznie nasze zbrojne działania w roku 1939 nie za jakąś Skończoną, zamkniętą batalię wojenną, jak chcieliby tego kronikarze Wehrmachtu i ich następcy, lecz ledwie za jedną, kampanię obronną, będącą tylko początkiem naszej wielkiej wojny narodowowyzwoleńczej, która rozgrywać się miała lata. ale doprowadzić musiała do naszego sprawiedliwego. ostatecznego zwycięstwa nád wrogiem. W pdmięci narodowej tak WłaśĄie Wrzesień się utrwalił i jeśli obecnie wspominamy dzień l września 1939 roku, jako, dzień rozpoczęcia wojny, którą Polsce i światu narzuciło z premedytacją najsilniejsze wówczas państwo imperialistyczne, to wspominamy zarazem dzień 9 maja 1945 roku, dzień tej wojny zakończenia. Gdy myślimy o, polskim żołnierzu Września, który mimo bohaterstwa musiał ulec przewadze nieprzyjaciela, myślimy równocześnie o polskim żołnierzu zwycięskiego Maja i zatkniętym przezeń w tym właśnie punkcie, z jakiego wojnę rozpoczęto, biało-czerwonym sztandarze. Z biegiem czasu obrazy te staTxraJy «? a nnrsv bäfdzisi DLfirOZdzielne, aż stopiły się w jedność w świadomości socjalistycznego narodu. Tak je przekażemy przyszłym pokoleniom, aby w dziele budówy coraz lepszego życia były tak nieugięte, wytrwałe, silne, jak to pokolenie. które dla wolności ojczyzny tak. wiele musiało cierpieć i tak mężnie walczyć. M ÓWTONO i pisano wiele o naukach Września, dodajmy zresztą, że czyniono to różnie, jak różne . .były idee i jak różne kierunki polityczne. Jakkolwiek sama kampania wrześniowa otwierała dopiero wojnę, która toczyć się miała w, najbardziej skomplikowanych warunkach i formach. tragizm szybkiej porażki, przez wielu nieoczekiwanej, zaostrzał opinie i już od pierwszych dni hitlerowskiego najazdu kazał stawiać pytania mciże najbardziej zasadnicze dla przyszłych losów Polski: co uczynić trzeba, aby Wrzesień nie powtórzył się nigdy? Stoczono bój bohaterski, pełen honoru, lecz klęska pozostawała klęską i nikt nie mógł o tym zapomnieć. Wypadało zńniej wyciągnąć wnioski. Żyją też w naszym DOKOŃCZENIE NA STR. i KURT WALDHEIM z wizytą w Jugosławii (Bl BELGRAD (PAP). Na zaproszenie rządu jugosłowiańskiego przybył w czwartek z 3-dniową oficjalną, wizytą do Belgradu sekretarz generalny ONZ Kurt Waldheim. Jak informuje agencja prasowa Tanjug, w czasie pobytu K Wąldheim. zostanie przyjęty przez prezydenta Jugosławii losipa Broz-Tito. a ponadto przeprowadzi rozmowy z premierem i ministrem Spraw Zagranicznych tego kraju. Treścią rozmów mają być sprawy związane z 27 sesja Zgromadzenia Ogólnego NZ. Żołn erze Moskiewskiego Okręgu Wojskowego gaszi pożar lasów i torfowisk (B) MOSKWA (PAP). Ju* od ponad Z miesięcy trwa wytężona akcja gaszenia pożaru lasów I torfowisk w rejonie podmoskiewskim. W walce z żywiołem wykorzystuje się catą technikę. jaka dysponuje Moskiewski Okręg Wojskowy z najbardziej doświadczonymi mechanikami j lotnikami. Ze śmigłowców zrzucane są na zagrożone tereny specjalne desanty — ludzie i sprzęt. Tereny dotknięte klęską kontrolowane sa dzień i noc przez lotnicze warty. Są ofiary śmiertelne. W czasie gaszenia pożaru ponieśli bohaterską śmierć 1H-letnia Luhow Ariefjewa, technik, i 23-letni Anatolii Kniaziew. kierowca traktoru. O- boje usiłowali przedostać sie przez płonący las, by sprowadzić pomoc dla .zagrożonych pożarem. Trwają pirackie naloty lotnictwa USA na DRW Baza Bień Hoa poił ogniem partyzanckich rakiet (A) NOWY JORK (PAP). Doniesienia agencyjne, które napłynęły z Sajgonu w czwartek świadczą o wzmożonej znów aktywności sił wyzwoleńczych w Wietnamie Południowymi, o kontynuowaniu przez lotnictwo USA zarówno działalności mającej na celu wsparcie sajgoriskich wojsk reżimowych, jak i zaciekłych bomba*Iowań DRW. oraz notują dalsze działania wojenne w innych krajach Indochin, zwłaszcza w Kambodży. W czwartek rano — jak wynika z relacji korespondentów' zagranicznych w Sajgonie — siły wyzwoleńcze zaatakowały, używając rakiet, wielką bazę lotniczą w okolicach Bień Hoa, w odległości niespełna 20 km na pólfiocny-wschód od Sajgonu. Operacje sil .wyzwoleńczych trwają też m. in. na froncie Quang Tri. Sajgońskie koła wojskowe — amerykańskie i reżimowe — przewidują jeszcze ostrzejsze ataki sil wyzwoleńczych pod koniec bieżącego tygodnia w związku z czwartą rocznicą zgonu Ho Chi Minha. Lotnictwo amerykańskie dokonało w ciągu minionych 48 godzin 250 nalotów aa DRW w rejonie Dong Hoi i prowincji De Vinh, starając się zniszczyć składy paliw, rurociągi, mosty itd., co spowodowało dalsze ofiary wrśród ludności i zniszczenie ważnych dla jej życia urządzeń. W tymże czasie w celu wsparcia wojsk reżimowych Amerykanie przeprowadzili 333 naloty na różne okolice Wietnamu Południowego. Kilka ataków z powietrza dokonano również na okolicę w' odległości 50 km na południowy zachód od Hajfongu. Ż Hanoi donoszą, żę w ' środę zestrzelono kolejny piracki samolot USA. Wskutek tego ogólria liczba samolotów' USA zestrzelonych nad DRW wzrosła do 3.866. Północnowietnamska artyleria przybrzeżna z prowincji Ha, Tirth ostrzelała jeden z okrętów wojennych USA, który stanął w płomieniach. MSZ DRW ogłosiło, oświadczenie potępiające zbrodnicze poczynania rządu amerykańskiego, domagając się natychmiastowego położenia kresu bombardowaniom DRW ora/ minowaniu portóv.’ i wszelkim innym posunięciom zagrażającym suwerenności i bezpieczeństw u ’ Demokratycznej Republiki Wietnamu. 157 POSIEDZENIE KONFERENCJI PARYSKIEJ 157 posiedzenie paryskiej konferencji w sprawie Wietnamu upłynęło w czwartek pod znakiem krytyki wypowiedzi prezydenta USA, Nixona na ostatniej konferencji prasowej w San Clemente. Delegat DRW Nguyen Ninh Vy oświadczył, że krzykliwa kampania propagandowa Nikona, w sprawie wycofania dalszych .12 tysięcy żołnierzy amerykańskich, nie jest v stanie zagłuszyć huku bomb amerykańskich spadających na Wietnam. Podkreślił on. że USA nie osłabią działań wojennych, lecz przeciwnie nasilają je w wyniku masowego użycia sił lotniczych i .morskich. Minister Spraw Zagranicznych TRR RWP i przewodnicząca delegacji tego rządu, pani Nguyen Thi Binh oznajmiła, że w wojnie -wietnamskiej zaangażowanych jest 200 tys. żołnierzy amerykańskich. Decyzja Nixona — powiedziała pani Binh — nie ma żadnego' znaczenia. gdyż liczebność sił lotniczych i morskich USA. które uczestniczą w bombardowaniu Wietnamu. Wzrosła od początku tego roku trzykrotnie. Pod znakiem trudnych ambitnych zadań Rozpoczyna się dziś nowy rok szkolny Przemówienie Ministra Oświaty i Wychowania (A) (PAP) 1 września — pierwszy dzień nauki. Po wakacyjnej przerwie ze świeżymi silami i energią rozpoczyna. codzienny trud zdobywania wiedzy ponad 1 mi# uczniów'. Jest to szczególnie pamiętna chwila w życiu blisko 530 tys. pierwszoklasistów, którzy po raz pierwszy zasiadają w ławkach szkolnych. Nowy rok — to odświeżone szkoły, nowe gabinety i pracownie jak też nowe obiekty — * pierwszym dzwonkiem lekcy j«? »n otworzyło podwoje 169 nowych gmachów' szkolnych. Blisko 4,5 tys. młodzieży zamieszkała w pachnących jeszcze wapnem i farbą nowych pokojach internatowych. Jest to także pamiętny dzień dia wielu nauczycieli, którzy dziś otrzymali klucze do własnych mieszkań. W licznych szkołach podstawowych, zwłaszcza w dużych miastach, zrobiło się luźniej. Wskutek postępującego niżu demograficznego liczba uczniów w „podstawówce” zmalała o blisko 133 tys. Po raz pierwszy w ciągu ostatnich 10 lat mamy w szko! lach podstawowych liczbę młodzieży j poniżej 5 min.. Dążymy jednak do j upowszechniania wykształcenia śred[ niego, stąd też o blisko 100 tys. ; wzrosła nam liczba młodzieży w i szkołach ponadpodstawowych, przekraczając ponad 2 min uczniów. Nowy; rok szkolny rozpoczyna się pod znakiem wielu zmian i przeobrażeń szkoły •; systemu wychowania, których generalna koncepcja nakreślona została przez. VI Zja.zd Partii. Szczegółowe kształty postanowienia te znalazły w programie działania resortu Oświaty i Wychowania wy ty. czonego na nkrer. do 1975 roku. Bieżę cj' rok szkolna będzie pierwszym etapem realizacji tych postanowień. Generalny cel. jaki im przyświeca — to wyrównywąjw po?., om u pracy szkół wszystkich szczebli, jak też podniesienie na wyższy perłom funkcji wychowawczej szkoły.'*’ Wszystkie poczynania zmierzają do przygotowania gruntu do czekającej nas r-formy systemu edukacji narodowe . do której podwaliny przygotowuje komitet ekspertów. W takim właśnie ujęciu generalną sprawą dla przyszłości ca'ego naszego systemu oświatowego, jest wydźwignięcie na wyższy poziom szkoły na wsi. Potrzebom tym wychodzi napr/.eriw w- sunięta przez resort Oświaty i Wychowania koncepcja atwerzenia nowoczesnej, dobr/e zorganizowanej, na wysoKim polornie — gromadzkiej szkoły wiejskiej. W obecnym roku szkolnym ro. pocznie pracę U) taki-h szkól, kióry *h doświadczenie modyfikowane i wzbogacane przez {iTSktukf1, hołota rorsz stiffTf j upows/echniane. ( */, probierami tym wiąże się ściśle inna sorawa o kapitalnym znaczeniu — a mia. »owicie zapewnienie równego startu dzieciom w nauce od pierwszego dnia szkolnego. Ponieważ nie jesteśmy w stanie zapewnia wszystkim dzieciom miejsc w przedszkolach, funkcję te spełniać będą corar szerzej organiiiowan*» ogniska orzedszkolne. Już w bieżącym roku skolnym poważno liczba pierwszoklasistów została przygotowana do nauki ta właśnu* dror:«. 7e zrozumia^ch względów inicjatywa tworzenia ognisk preygotowawczych spotyka sie z bardzo dobrym przyjęciem i dużym zainteresowaniem ze strony rodziców’ zwłaszcza na wsi. Chodzi o to. by od pierwszych dni nauki szkolnej dziecko było otoczone nalc-żytą opieką dydaktyczno-wychowawczą. by nie zaniedbując pracy ze wszystkimi uczniami, zwrócić bacz DOKOŃCZEN1E NA STR. 2 Po wakacyjne} przerwie znów zabrzmiał dzwonek. Wśród por,ad 7 milionów uczniów. rozpoczynających nowy rok szkolny w szkołach podstaicowych. liceach ogólnokształcących oraz szkołach zawodowych znalazły się także te dwie dziewczynki, które założyły tornistry po raz pierwszy. (Foto CAF — Miedza) Spotkanie dowództwa Wojsk Lotniczych z absolwentami ASG i WAT (A) (Inf. wł.) Akadémia Sztabu Generalnego i Wojskowa Akademia Techniczna kształcą wysokiej klasy specjalistów dla wszystkich rodzajów wojsk. Podobnie, jak w latach poprzednich tak i w tym roku znaczna ich część pełnić będzie służbę w Wojskach Lotniczych, zajmując bardzo wiele odpowiedzialnych stanowisk. Młodych absolwentów tych wyższych uczelni spotkać można będzie we wszystkich jednostkach wśród personelu latającego, w sztabach, służbie kwatermistrzowskiej. ubezpieczenia lotów, radiolokacji, samochodowej i wielu innych. Zarówno Ministerstwo Obrony Narodowej jak i dowództwo Wojsk Lotniczych wiążą z nimi szczególne nadzieje ponieważ to oni właśnie w najbliższym czasie przejmą najważniejsze stanowiska w wojsku po stopniowo odchodzącej do rezerwy starej kadrze, by kontynuować piekne tradycje naszego lotnjctwa. W zasadniczej większości rozpoczną ten nowy etap w swoim życiu od najniższego szczebla dowodzenia, bezpośrednio w jednostkach i w diiż«i ilości orzypadków w leśnych garnizonach. Ale w dalszej hierarchii ich wojskowego rozwoju jest to szczebel niezbędny i konieczny, stanowiący niejako „szkołę prawdziwego wojskowego życia’’, DOKOŃCZENIE NA STR. 5 Ludzie dzielni są wszędzie Uratował tonącego chłopca (B) (Inf. wł.). Kierowca samochodu osobowego szer. Henryk Zgierski, czekając na dysponenta, który załatwiał sprawy w jednej z instytucji, obserwował grupę chłopców bawiących się przy basenie przeciwpożarowym. W pewnym momencie jeden z nich, 8-letni Staś, przechyli) się przez obmurowanie basenu, pośliznął i wpadł do wody. Pozostali chłopcy zaczęli wzywać pomocy. Szer. Zgierski natychmiast wyskoczy! z samochodu i tak jak stał skoczył do głębokiego zbiornika. Po chwili wydobył na brzeg malca. W piśmie ’skierowanym do dowódcy jednostki rodzice uratowanego chłopca złożyli żołnierzowi serdeczne podziękowanie, (w'osk) Narada przedstawicieli kierownictw MSZ krajów socjalistycznych (C) (PAP). W dniach od 29 do 31 sierpnia br. odbyła się w Warszawie narada przedstawicieli kierownictw ministerstw * spraw' zagranicznych Białoruskiej SRR, Ludowej Republiki Bułgarii. Czechosłowackiej Republiki Socjalistycznej, Republiki Kuby. Mongolskiej Republiki Ludowej, Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, Socjalistycznej Republiki Rumunii, Ukraińskiej SRR, Węgierskiej Republiki Ludowej i Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. W naradzie wziął udział, w charakterze obserwatora, przedstawiciel Demokratycznej Republiki Wietnamu. W czasie spotkania dokonano wymiany poglądów? ną temat problemów XXVII sesji Zgromadzenia O- gólnego ONZ. Spotkanie odbyło się w atmosferze przyjaznej współpracy i pełnego wzajemnego zrozumienia. Delegacji PRL przewodniczył wiceminister Spraw Zagranicznych Stanisław Trepczyński. Otwarcia narady dokonał członek Biura Politycznego KC PZPR, minister Spraw Zagranicznych — Stefan Olszowski. Na zakończenie narady przewodniczący delegacji zostali przyjęci przez członka Biura Politycznego KC PZPR, wiceprezesa Rady Ministrów — Mieczysława Jagielskiego. Na str. 6 Tamieszeiamy korespondencję i Monachium naszego specjalnego wysłannika, ppłk. EDWARDA WOŹNIAKA oraz relacje sprawozdawców PAP. Nu stadionach w Monachium Lekkoatleci walczą o medale Szósty dzień Igrzysk Olimpijskich w' Monachium stał pod znakiem lekkiej atletyki. Na głównym stadionie w obecności 80 tys. widzów rozpoczęły się zawody, które przez najbliższe 10 dni będą w' centrum /.am-, teresowania. Jeszcze raz okazało się, że lekkoatletyka to „królowa spor-« tu“. Pierwsze eliminacje przyniosły bo, gaty pion rekordów' krajowych ] wiele niespodzianek. Wyeliminowany został m. in. mistrz olimpijski na 10 tys. rn z Meksyku Marno Weide (E- tiopia). W czwartek na głównym stadionió olimpijskim wystąpili także polscy lekkoatleci. Miłą niespodziankę spra« wił 20-letni Jan Ornoeii, który w chodzie ria 20 km zajął wysoką, siód« mą lokatę. Przez eliminacje zwycięs« ko przeszli: Gryziecka (oszczep), Kulczycki (400 ppi), Nowosz (100 m) i Kupczyk (800 m). Nie powiodło s ą natomiast mistrzyni Europy w rzucie oszczepem Danieli Jaworskiej, która nie zakwalifikowała się do finału. Oklaski za dzielną i ambitną pbstawę otrzymała Elżbieta. Skowrońska, która wprawdzie odpadła W' przedbiegu na 800 m, ale walczyła 7. olbrzymią ambicją do ostatnich metrów. Duża niespodzianka — to nasi wioślarze, na których sukcesy raczej nikt nie liczył. Do finału zakwalifikowały się trzy osady — dwójka ze sternikiem, dwójka bez sternika i ósemka. Ze zmiennym szczęściem występowaliśmy w' grach zespołowych. W hokeju na trawie Polska zremisowała z silnym zespołem Indii 2:2, natomiast siatkarze przegrali z Koreą Południową 1:3. Podobnie było w turnieju bokserskim. Zwyciężył Błażyński. natomiast wyeliminowany został Pierwieniecki. Igrzyska w Monachium stoją pod znakiem porażek medalistów poprzedniej meksykańskiej olimpiady. Podobny los spotkał też naszego najlepszego szermierza Jerzego Pawłowskiego, który odpadł w półfinale turniéju szablowego. Zawody strzeleckie rozgrywana przy silnym porywistym wietrze. Mistrz olimpijski z Meksyku Zapędźki znajduje się po pierwszym dniu na 3 miejscu. Występy naszych reprezentantów w szóstym dniu Igrzysk zakończyli kolarze torowi. W wyścigu na 1000 m' ze startu zatrzymanego Janusz Kier/kowski zajął 5 miejsce. Rokowania NRD-MRF (A) BONN (PAP). Jak głosi wspólny komunikat opublikowany w czwartek wieczorem w Bonn, sekretarze stanu przy Radzie Ministrów NRD — Michael Kolii i w Urzędzie Kanclerskim NRF — Egon Bahr prowadzili w towarzystwie swych delegacji w . dniach 30 i 31 sierpnia br. rokowania w sprawie zawarcia układu normalizującego stosunki między NRD i NRF oraz na temat innych zagadnień, stanowiących przedmiot wzajemnego zainteresowania. Jednostki zasilił nowy zastęp specjalistów Służby Czołgowo-Samochodowej UROCZYSTA PROMOCJA w Szkole Chorążych w Pile (B) (Inf. wł.). Kolejna uroczysta promocja odbyła się w czwartek, 34- 08: \y_.Szkole Chorążych Służby Samochodowej. Na . odświętnie udekorowanym placu alarmowym Wyższej Oficerskiej Szkoły Samochodowej im, gen, A. Waszkiewicza w Pile pięknie prezentują się pododdziały kadetów Czekających w skupieniu na uroczysty moment promocji. Po raz czwarty już kadeci tej szkoły po złożeniu egzaminów dyplomowych otrzymają tytuł technika służby czołgowo-samochodowej w specjalności eksploatacja i naprawa wojskowych pojazdów samochodowych Po mianowaniu do stopnia młodszego chorążego, zasilą oni jednostki Wojska Polskiego i obejmą różne stanowiska służbowe zgodnie z pos ladanym i U wsi if ilćac i nmi Tegoroczni absolwenci dobrze są przygotowani do pracy i służby w jednostkach wojskowych. W okresie dwuletniego pobytu w Szkole Chorążych otrzymali oni niezbędny zasób wiedzy ogólnotechnicznej i specjalistyczno-zawodowej. Program nauki obejmował m. in. mechanikę techniczną, technologię metali, wytrzymałość materiałów, teorię i budowę silników spalinowych, budowę, remont i eksploatację pojazdów mechanicznych, elektryczne urządzenia pojazdów, prace warsztatowe oraz naukę prowadzenia pojazdów mechanicznych. Punktualnie o godz. 11.00 , szef Siużby Czołgowo-Samochodowej MON gen, bryg, Henryk Rapace-< wic/ przyjmuje raport o gotowości pododdziałów szkoły kadetów do uroczystości mianowania na pierwszy stopień w korpusie chorążych. Obecni są przedstawiciele władz miejskich i powiatowych Piły na czele z I sekretarzem KP i HKM również komendant Wyższcj Oficer skiej Szkoły Samochodowej pik~mgr. inż. Sebastia n_ StrzafkuwskT oP5irT5-> dra naukowo-dydaktyczna uczelni, dowódcy i wychowawcy oraz licznie przybyłe rodziny. Po odczytaniu rozkazu ministra Obrony Narodowej o mianowaniu do stopnia młodszego chorążego tegorocznych absolwentów szkoły rozpoczyna się uroczysty akt promocji. Generał Rapacewicz pierwszego , mianuje prymusa szkoły i wręcza mu jednocześnie dyplom technika. Jest nim mi. chor. Ryszard Otulak. Przez okres dwóch lat był on wzorowym kadetem i aktywnym działaczem młodzieżowym. Egzamin państwowy zdał na okgólną ocenę 4,95, zajmując pierwszą lokatę na Uście tegorocznych absolwentów. Natomiast kolejne miejsca zajęli: mł. chor. Andrzej Brzeski i mł. chor. Franciszek Jolipski. Uroczystość zakończyła defilada pododdziałów szkoły. W godzinach popołudniowych szef Służby Czołgn. . wo-Samochodowej MON gen. bryg. 'Tlenryk Rapacewicz spotkał się w 1-1..UJ- ---„-i-: i_j____■ . is-AŁiŃ-iięs isrvi i ii ł. miouy ITU CilOl 4~ żytni. Zaproszeni goście i rodziny ■zwiedzili gabinety specjalistyczne, salę tradycji i bazę połową. (FAL)