Żołnierz Wolności, sierpień 1977 (XXVIII/179-205)

1977-08-01 / nr. 179

Wysoka aktywność gospodarcza i społeczne zaangażowani© ładzi praży Premier P. Jaroszewicz w woj. przemyskim (B) (PAP). 30 lipea br. przebywał w woj. przemyskim członek Biura Politycznego KC PZPR, prezes Rady Minist­rów — Piotr Jaroszewicz zapoznając sie z problemami go­spodarczymi i planami rozwoju tego regionu. P. Jaroszewicz w towarzy­stwie gosppdaray wojewódz­twa z I sekretarzem KW — Zdzisławem Drewniowskim zwiedził Zakłady Tkanin Pow­lekanych „Sanwil“ w Prze­myślu, interesując sie zwłasz­cza jakością produkcji i wa­runkami pracy załogi. „San­­wił’*. _ należący do najnowo­cześniejszych zakładów w poi­­skim przemyśle lekkim, iest jedynym wytwórca sztucz­nych skór z polichlorku wi­nylu i poliuretanów na osło­nie tkaninowej. Produkuje ich rocznie 10 min metrów kw dla potrzeb przemysłu odzie­żowego. kaletniczeso. a także dla motoryzacji. Załoga, syste­matycznie rozwijając produk­cie nowych materiałów skóro­podobnych, ma znaczne osią­gnięcia w oszczędzaniu surow­ców. Tylko w br. przez za­stępowanie materiałów impor­towanych substytutami kra­jowymi przysporzyła gosoo­­darce ponad 7 min zł dew Następnie premier udał sie do Jarosławia, gdzie dokonał otwarcia rozbudowanych i zmodernizowanych Zakładów Mięsnych. Uruchomiono w nich m. in. nowe działy produkcji gar­mażeryjnej i konserwowej, przy równoczesnej znacznej poprawie warunków pracy 1300-osobowei załogi Serdecz­nie witany przez załogę P- Ja­roszewicz wziął udział w aka­demii zorganizowanej ź okazji 50-lecia Jarosławskich Zakła­dów Mięsnych. Podczas aka­demii udekorował zadłużonych pracowników odznaczeniami państwowymi przyznanymi im przez Rade Państwa. Wysoko oceniając aktywność gospodarczą i społeczne zaan­gażowanie ludzi pracy woje­wództwa przemyskiego w roz­woju swojego regionu i kraju prezes Rady Ministrów omówił niektóre założenia manewru gospodarczego na rzecz prog­ramu wyżywienia i wynikają­ce stad zadania. Z kolei P. Jaroszewicz zwie­dził Państwowe Gospodarstwo Rolne w Hruszowicach, jedno z największych w woj. prze­myskim. Specjalizuje sie ono w produkcji bydła rzeźnego w tzw. cyklu zamkniętym o­­raz w hodowli kirów mlecz­nych. Ostatnio zbudowano tu zespoły nowoczesnych obiek­tów inwentarskich na ok. 5 tys. stanowisk hodowlanych. Wkrótce zbuduje się fermę trzody chlewnej o rocznej zdolności produkcyjnej 20 tys. tuczników. Powracając do Przemyśla P. Jaroszewicz obejrzał budowa­ną dzielnicę mieszkaniowa — Osiedle 30-lecia oraz zwiedził zakłady „Mera-Poma”, będą­ce największym polskim pro­ducentem elementów automa­tyki przemysłowej i jedynym w krajach RWPG wytwórcą zaworów regulacyjnych. Na zakończenie wizyty P. Jaroszewicz spotkał się z eg­zekutywą KW PZPR w Prze­myślu. Omawiano wezłowe problemy i możliwości dalsze­go społeczno-gospodarczego ro­zwoju województwa. Zamek Królewski w Warszawie com piękniejszy Lot© nie przerwał® prac koiiserwatcrskich (A) (PAP). W 36 salach Zamku Królewskiego w War­szawie trwają misterne prace artystyczne, przywracające hi­storyczną świetność ich wy­stroju plastycznego. Po 2400 dniach odbudowy wnętrza wszystkich skrzydeł tego o­­biektu przybierają wygląd, jaki już na zawsze pozostanie dla przyszłych pokoleń. Spośród 102 komnat, o wy­jątkowych walorach zabytko­wych, przeszło 80 zbliża się już do ostatecznego kształtu. Najbardziej okazale prezentu­ją się Sale Jagiellońskie; go­towe są pomieszczenia przy­szłego Muzeum Żeromskiego, 15 sal przewidzianych dla skarbca, Sale Wazowskie. Główne prace koncentrują się obecnie w tej części zamko­wej, która będzie dla pol­skich konserwatorów kolej­nym trudnym egzaminem. Są to reprezentacyjne sale i prywatne apartamenty Stani­sława Augusta, w których każdy detal wykończenia jest dziełem sztuki artystycznej i rzemieślniczej. Rekonstruuje się m. in. Salę Konstytucji 3 Maja i balową. Wiele obrazów, rzeźb, zabytko­wych mebli znajdujących się w muzeach całego kraju powróci na Zamek. Będą wśród nich najcen­niejsze, wydarte okupantowi hit­lerowskiemu w dniach Ii wojny 2 narażeniem życia. Dla Zaniku zdołano uratować 256 obrazów, a wśród nich komplet dzieł Canalet­­ta i Bacciarellego, 40 zabytko­wych mebli, wiele tkanin, trony królewskie, insygnia, arcydzieła sztuki zdobniczej. Na Zamku Królewskim 4 sale wypełnione będą płótnami Jana Matejki, pow­stanie wielka galeria jego imie­nia. Zachowując subtelne piękno dawnych wnętrz, wprowadzono do Zamku nowoczesne urządzenia techniczne, które działają bez za­rzutu. Dzięki nim wszystkie dzie­ła narodowej kolekcji sztuki będą przechowywane bezpiecznie, w od­powiednich warunkach klimatycz­nych, będą chronione przed po­żarem, włamaniem ltp. Rekonstruując Zamek — od­rodzono w Polsce wiele za­pomnianych już rzemiosł, co przydatne będzie przy kon­serwacji zabytków na terenie całego kraju. Mistrzom ręko­dzieła zawdzięczamy na Zam­ku przepiękne sztablatury, u­­rodę szlachetnych tynków, z!ocenia i stiuki. Jak wiadomo: Zamek od­dany będzie za niespełna rok. Wtedy zacznie się „przepro­wadzka” dzieł sztuk} ze wszystkich stron kraju. ,,Bqdi przezorny na drodze" Hasło dła wszystkich kierowców (A) (PAP). 30 i 31 lipca w kiuCilU .. -ál MU, «.'ołSkie Mdio i „Trynuna Luuu ’ przeprowadziły czwartą w wi, tiikCjiy ij+j t* przezorny ua drodze”. Jej ce­­icin nyio ułatwienie kierow­com bezpiecznej jazdy w wa­­runitacn wzmożonego ruchu padającego w łych Uniach na arogacn w całym kraju. Po raz pierwszy podjęto kie­rowanie ruchem drogowym przez radio, które w sobotę i niedzielę nadawało w niewiel­kich odstępach czasu aktualne informacje o sytuacji na głów­nych trasach turystycznych. Zbierali je funkcjonariusze MO oraz dziennikarze z regio­nalnych rozgłośni radiowych i korespondenci terenowi „Try­buny Ludu”. W Warszawie i Katowicach wspomagały ich śmigłowce, które w czasie „szczytu” weekendowych wy­jazdów i powrotów patrolowa­ły drogi w rejonie tych wiel­kich aglomeracji. Dzięki temu np. po raz pierwszy od wielu lat w letnią sobotę po połu­dniu sprawnie przebiegał ruch na Rondzie Starzyńskiego w stolicy, przez które wiedzie trasa nad Zalew Zegrzyński oraz w kierunku Gdańska i Białegostoku. Wspólna akcja milicji 1 dzienni­karzy ujawniła też wiele niepra­widłowości na naszych drogach. Szczególną uwagę zwrócono m.in. na przestrzeganie zarządzenia o wykorzystywaniu pojazdów służ­bowych. Okazało się, że nie jest ono należycie wykonywane, bo tyllco w aifeazielę, w guuz.mch porannych, zatrzymano w stolicy 22 samochody, których kierowcy nie mieli ważnych kart drogo­wych. Stwierdzono też, że zmoto­ryzowani amatorzy grzybobrania bardzo często nie stosują się do zakazu wjazdu do lasów. W rezul­tacie — funkcjonariusze milicji ukarali kilkuset najbardziej nie­zdyscyplinowanych kierowców mandatami, a kilka tysięcy in­nych upomnieli. Jednak głównym celem ak­cji — zgodnie z jej hasłem — było działanie profilaktyczne. Przez dwa dni z radiowych głośników padło tysiące infor­macji i porad przydatnych kie­rowcom. Z kolei użytkownicy dróg zgłosili do sztabu akcji ok. 1000 konkretnych uwag o stanie technicznyńi dróg, ich oznakowaniu itp., które prze­kazano odpowiednim organom administracji terenowej W sumie więc — czwarta tego­roczna akcja „Uwaga! Bądź przezorny na drodze” zakoń­czyła się powodzeniem, ale przyświecające jej hasło nadal obowiązuje. Pnssiw mmj rúnái is wyścigu zbrojeń Oświadczenie agencji TASS (B) MOSKWA (PAP). W dniu 30 lipca br. agencja TASS przekazała oświadcze­nie następującej treści. Uwagę opinii światowej przykuwają coraz to nowe fakty dowodzące wzmożenia wyścigu zbrojeń w Stanach Zjednoczonych, które wkra­czają na drogę tworzenia i rozwijania nowych rodzajów i typów broni, przede wszy­stkim jądrowej. Wśród takich „nowości” są również tzw. neutronowe lacl-nki jądrowe. Starając s!ę usprawedów’é swą politykę zmierzającą do wzmożenia wyścigu- zbrojeń, a także zneutralizować pro­testy opinii publicznej za­równo w samych Stanach Zjednoczonych jak na całym świecie, Waszyngton z całą powagą usiłuje wykazać wa­lory tego nowego środka ma­sowej zagłady argumentując, że zabija on jedynie ludzi, a pozostawia nie tkniete dobra materialne Tak wygląda w praktyce „humanizm” i „mo­ralność” w polityce waszyng­tońskiej. DOKOŃCZENIE NA STR. 2 1 Huty „Katowice" Jubileuszowa ■ milirynnwra tona stali (B) (PAP). Kolejny wielki sukces zapisała na swoim koncie załoga Huty „Kato­wice“. Stalownicy wytopili 30.VII. jubileuszową, milionową tonę stali; a przecież od pierwszego próbnego wytopu minęło zaledwie 7 i pól mie­siąca. Cały świat podziwia tempo, w jakim powstają kolejne o­­biekty tej gigantycznej inwe­stycji. Hutnicy z „Katowic” jeszcze raz dowiedli, żę równi są budowniczym wielkiej huty, daleko w tyle zostawiając pierwotny harmonogram do­chodzenia do pianowych zdol­ności wytwórczych. Zilustrujemy to rekordowe tem­po właśnie na przykładzie stalow­ni, która była w sobotę bohate­rem dnia. W I kwartale br. — 350 tys. ton stali, przy czym pro­dukcja w marcu była już o 70 proc. większa niż w styczniu; w końcu kwietnia meldowano o wy­topieniu tony półmilionowej; pół­rocze zamknięto rezultatem 858 tys. ton stali, a w miesiąc póź­niej uzyskano Już caiy milion. W lipcu, każdego dnia stalownia wy­konywała przeciętnie 8 wytopów, dając po 5,8 tys. ton stali na dobę. W tym roku gospodarka na­rodowa otrzyma z Huty „Ka­towice” jeszcze jeden milion ton cennej stali; w roku przy­szłym — 4,5 miliona ton. Żniwiarzom coraz liczniej z po­mocą przychodzi młodzież bio­rąca udział w zorganizowanej przez ZSMP akcji „Każdy kłos na wagą złota". Na zdjęciach: studenci — członkowie ZSMP pracują na polu indywidualne­go rolnika w Wiślicy (woj. kie­leckiej. (Foto CAF — Rybczyński) W batalii o każdy kłos Wydatna pomoc wojska i młodzieży (A) (PAP). Żniwa rozpoczęły się na dobre. Przy zbiorze zbóż, a tam gdzie nie zakoń­czono jeszcze „małych żniw” — także rzepaku, załogi go­spodarstw uspołecznionych i rolnicy indywidualni pracują na polach po kilkanaście go­dzin na dobę. Roboty jest wiele i w miarę dojrzewania zbóż będzie jej przybywać; trzeba przeprowa­dzać równocześnie podorywki, siać poplony oraz zbierać dru­gi pokos traw łąkowych. Dla rolników drogi jest więc każdy pogodny dzień. Stąd też wszę­dzie tam, gdzie zboża dosta­tecznie dojrzały — przy ich koszeniu, zwózce, a w niektó­rych rejonach już także omło­­tach — pracowano również w niedzielę. Ludziom żniwnego trudu co­raz liczniej z pomocą przy­chodź młodzież biorąca udział w zorganizowanej przez ŻSMi’ akcji „Każdy kłos na wagę złota” oraz jak zawsze żołnierze. Młodzi stają do pra­cy tam, gdzie dodatkowe ręce są najbardziej potrzebne, by w porę i starannie zebrać te­goroczne plony. W woj. tarnobrzeskim w pra­cach żniwnych wzięło już udział ponad 2 tys. młodzieży — człon­ków ZSMP oraz przebywających tam na obozach harcerzy i juna­ków OHP. W niesieniu pomocy rolnikom wyróżniły się m.in. bry­gady żniwne z gmin: Grembów i Dwikozy, kosząc i zestawiając w kopy wyległe zboża, których nie można było zebrać maszynami. Wiele młodzieży pomaga co­dziennie przy zbiorze zbóż rolni­kom woj. kieleckiego. Zorganizo­wano tam m.in. 60 młodzieżowych brygad mechaników, które napra­wiają maszyny bezpośrednio na polach. Różnorodne inicjatywy ułatwia­jące - rolnikom pracę w okresie żniw podjęli młodzi z woj. wro­cławskiego. Obok brygad, które pracują bezpośrednio przy zbiorze zbóż, utworzono młodzieżowe ze­społy mechaników, a młodzi pra­cownicy rozlewni wód w Oleśnicy pracują w czynie społecznym na drugą zmianę, dostarczając dodat­kowe ilości napojów chłodzących do sklepów wiejskich. Obok członków ZSMP do akcji „Każdy kłos na wagę złota” w woj. lubelskim zgła­szają się licznie harcerze i studenci. Różnorodną pomoc żniwia­rzom świadczą żołnierze z Po­morskiego, Śląskiego i War­szawskiego Okręgu Wojsko­wego. M.in. żołnierze pospie­szyli z pomocą rolnikom woj. leszczyńskiego, które niedawno nawiedziła burza gradowa po­walając na dużych obszarach zboża, co bardzo utrudniło ich zbiór. W woj. północnych zor­ganizowali oni wiele czołówek warsztatowych, które czuwają nad sprawnością techniczną maszyn żniwnych. Brygady, które pomagać będą rolnikom przy zbiorze zbóż utworzono w 10 Sudeckiej Dywizji Pancer­nej im. Bohaterów Armii Ra­dzieckiej w Opolu. Żołnierze ze Śląskiego Okręgu Wojsko­wego pomogą przy zbiorze zbóż m.in. Sudeckiemu Zje­dnoczeniu Rolniczo-Przemy­słowemu. § ŻOŁNIERZ WOLNOŚCI GAZETA CODZIENNA WOJSKA POLSKIEGO — UKAZUJE SIĘ OD DNIA 12 CZERWCA 1943 ROKU ~ "" 1 1 — NR 179 (8261) ROK XXVIII (XXXV) WARSZAWA, PONIEDZIAŁEK 1 SIERPNIA 1977 R. WYD. A CENA 1 ZŁ Żołnierska praca pomnaża dorobek Między Chrzanowem a Krakowem (OD KORESPONDENTA) Do niedawna jeszcze prze­chodzili intensywne szkole­nie w koszarach i na placach ćwiczę ii. A teraz nabyte wia­domości teoretyczne prak­tycznie ugruntowują w trak­cie zajęć podczas poligono­wego szkolenia specjalistyczne­go. Ich miejscem pracy jest budowa Trasy Południowej Chrzanów — Kraków. Ta no­wa arteria komunikacyjna połączy Zagłębie z Krako­wem, a w przyszłości zaś po­biegnie dalej — w kierunku Tarnowa i Przemyśla. Gene­ralnym wykonawcą jest Kra­kowskie Przedsiębiorstwo Ro­bót Drogowych. Żołnierskie wsparcie zapewniają żołnie­rze jednostki kolejowej War­szawskiego Okręgu Wojsko­wego, ze zgrupowania poto­wego oficera Stanisława Ło­­nia. Wznoszą oni liczne wia­dukty nad autostradą, budują estakady, przepusty, rozjazdy drogowe i inne elementy szla­ku komunikacyjnego. Prace są już rozpoczęte, a nawet w pokaźnym stopniu zaawanso­wane; odcinkowo koncentru­ją się na kilku obiektach. Żołnierze — zależnie od po­siadanych kwalifikacji — działają na różnych stanowi­skach frontu robót. Nie za­brakło ich w warsztatach na­prawczych baz sprzętowych i zaplecza, które obsługują no­woczesny sprzęt wielkiej bu­dowy, tabor samochodowy i specjalne maszyny inżynieryj­ne, Wśród potężnych zgarnia­rek, ładowarek, koparek uwi­jają się m. in. st. kpr. Janusz Majerczyk, przodujący podofi­cer specjalista II klasy i akty­wny działacz ZSMP, kpr. Ry­szard Swierczek, st. szer. Jan Drabek, st szer. Stanisław Falfusz i szer. Stanisław Roszkowski, których „złote” ręce przywracają sprawność eksploatacyjną uszkodzonym mechanizmom. Pracują ofiar­nie wiedząc, że zebrane do­świadczenia praktyczne przy­dadzą się w dalszej służbie DOKOŃCZENIE NA STR. S Z okazji święta narodowego Jamajki i Konfederacji Szwajcarskie/ Pepesze gratulacyjne! z Polski (A) (PAP). Z okazji świętą narodowego Jamajki, przypa­dającego w dniu X sierpnia, prezes Rady Ministrów Piotr Jaroszewicz wystosował depe­szę gratulacyjną do premiera Jamajki Michaela Normana Manley’a. (A) (PAP). Z okazji święta narodowego Konfederacji Szwajcarskiej przypadającego w dniu 1 sierpnia, przewodni­czący Rady Państwa Henryk Jabłoński wystosował depeszę gratulacyjną do prezydenta Konfederacji Kurta Furgiera. Kolejny szyb wydobywczy w koltami „ludna” (A) (PAP). W Zakładach Górniczych „Rudna” (woj. legnickie) daleko zaawansowa­no roboty, związane z budową kolejnego szybu wydobywcze­go tej kopalni. Głębienia szybu dokona się przy użyciu kombajnu skon­struowanego przez specjali­stów z Przedsiębiorstwa Bu­dowy Kopalń Rud Miedzi w Lubinie. Obok zmontowana zo­stanie wieża wyciągowa me­todą nowatorską, przy użyciu specjalnych masztów, niewiel­kimi podnośnikami hydra­ulicznymi. Autorami nowe] metody budo­wy wież szybowych są specjaliści Przedsiębiorstw Budowlano-Mon­tażowych Przemysłu Ciężkiego. Zapewniają oni, że tymi samymi sposobami powstawać będą po dobne lecz znacznie cięższe t wyż­sze obiekty naziemne nowo budo­wanej kopalni „Sieroszowice“. Święto radzieckiej Marynarki Wojenaej Rozkaz Ministra Obrony ZSRR (A) MOSKWA (PAP). Armia Radziecka, a wraz z nią całe społeczeństwo Kraju Rad ob­chodziły uroczyście w niedzie­lę 31 lipca doroczne święto MarynarkiftWojennej. Współczesna flota wojenna ZSRR dysponuje najnowocześniej­szymi w świecie okrętami wszyst­kich typów, wśród których pod­stawową silę obronną stanowią o­­kręty podwodne o napędzie ato­mowym. Ma również świetnie wy­posażone morskie i lotnicze jed­nostki rakietowe. Jej ogromny potencjał bojowy służy też za­pewnienia bezpieczeństwa państw wspólnoty socjalistycznej —. człon­ków Układu Warszawskiego. Z okazji dorocznego święta Marynarki Wojennej odbyła się w Moskwie uroczysta aka­demia poświęcona uczczeniu tego wydarzenia, a w bazach i garnizonach przeprowadzano tradycyjne parady morskie. Marynarze gościli u siebie liczne delegacje społeczeństwa i zasłużonych weteranów ra­dzieckiej floty. Minister Obrony ZSRR, marszałek Związku Radziec­kiego Dmitrij Ustinow wydal okolicznościowy rozkaz skie­rowany do morskich sił zbroj­nych oraz pracowników prze­mysłu okrętowego i obronne­go, a także weteranów floty, w którym przekazał im ser­deczne pozdrowienia 1 gratu­lacja z okazji dotychczaso­wych osiągnięć. Wieczorem 31 lipca Moskwa, stolicę republik związkowych 1 miasta mające tytuł bohatera roz­błysły tysiącami ogni Sztucznych, uświetniających obchody Dnia Marynarki Wojennej. W Inspektoracie Obrony Terytorialnej i Wojsk Obrony Wewnętrznej o projekcie nowej Konstytucji Kraju Rud (INFORMACJA WŁASNA) W Inspektoracie Obrony Terytorialnej i Wojsk Obrony Wewnętrznej gościł ostatnio zastępca przedstawiciela Na­czelnego Dowództwa Zjedno­czonych Sił Zbrojnych państw (uczestników Układu War­szawskiego gen. lejtn. Siergiej Katuchow^ który poinformo­wał kadrę i pracowników cy­wilnych tej instytucji o naj­ważniejszych założeniach, przedstawionego pod ogólno­narodową dyskusję w Kraju Rad, projektu nowej konsty­tucji państwa radzieckiego. W spotkaniu uczestniczył wiceminister Obrony Narodo­wej, Główny Inspektor Obro­ny Terytorialnej gen. broni Tadeusz Tuczapski. —' Po wystąpieniu radzieckiego gościa wywiązała się dyskus­ja. Zabierający w niej głos oficerowie: Anzelm Klewiń­­ski, Marian Falkiewicz, Jerzy Rybkowski i inni podkreślali m. in. międzynarodowe, zna­czenie projektu nowej Kon­stytucji ZSRR. (n) Lato- 7 7 Członkowie Klubów Oficerów Rezerwy -wśród młodzieży Tysiące uczestników kolonii 1 obozów młodzieżowych wy­poczywa w różnych regionach naszego kraju. Doskonała to okazja do organizowania im­prez sportowych, wycieczek krajoznawczych i spotkań z ludźmi zasłużonymi dla Polski Ludowej oraz innych form patriotyczno-obronnej działal­ności wychowawczej. Ma ona istotne znaczenie dla kształto­wania socjalistycznego oblicza społeczeństwa, zwłaszcza mło­dzieży, służy zaangażowaniu młodego pokolenia w pełną realizację programu budow­nictwa socjalistycznego w na­szym kraju, wprowadzając młodzież w problematykę o najwyższej randze społecznej. Doceniając tę dziedzinę działalności, członkowie łódz­kich Klubów Oficerów Re­zerwy od lat aktywnie uczest­niczą w spotkaniach z mło­dzieżą wypoczywającą na wa­kacjach. W ubiegłym roku, w okresie wakacji odbyło się tu ponad 100 imprez sporto­­wo-obronnych, które organi­zowali oficerowie rezerwy. Na koloniach i obozach młodzie­żowych przeprowadzono dzie­siątki spotkań z kombatanta­mi, uczestnikami walk 1 i 2 Armii WP. — Bogatsi w doświadczżnia — informuje przewodniczący Komisji do Spraw Oficerów Rezerwy ZW LOK w Łodzi DOKOŃCZENIE NA STR. 5 lajlfipsi prssmiii 1977 Centrum Doskonalenia Oficerów im. gen. armii Stanisława Popławskiego Kpt. CZESŁAW ŁAPIŃSKI Na egzaminie państwowym zajął I miejsce z wynikiem 5,00. Został prymusem Wyższe- 50 Kursu Doskonalenia Ofice­rów w grupie dowódców bata­lionów. Przez cały okres stu­diów w CDO wyróżniał się pracowitością, był obowiązko­wy. Swą postawą i zaangażo­waniem zdobył uznanie H przełożonych i kolegów. Akty­wny członek PZPR, brał u­­dżial w czynach społecznych na rzecz uczelni. Oficer zdy­scyplinowany, sumienny. O- trzymal specjalne wyróżnienia >d komendanta CDO. Ppor. JERZY PYKA Był zawsze w czołówce przodujących słuchaczy Cen­trum Doskonalenia Oficerów. Wyróżniał się zdyscyplinowa­niem, sumiennością i pracowi­tością. Dobre wyniki osiąga! pracując dużo nad sobą. Zna­ny z koleżeńskości, zaskarbi! sobie autorytet i szacunek ko­lektywu słuchaczy. Jest człon­kiem PZPR, aktywnością 1 za­angażowaniem daje przykład innym. Kurs ukończył z o­­ccną bardzo dobrą 1 zajął II tokatę. Kpt. JAMUSZ RACZYŃSKI W okresie studiów w CDO uzyskiwał oceny bardzo dobre. Dwukrotnie zdobył tytuł przo­downika nauki. Jako dowód­ca grupy okazał się sprawie­dliwym i koleżeńskim ofice­rem. Jest aktywnym człon­kiem partii. Zdyscyplinowanie, rzetelność 1 pracowitość ce­chowały go przez cały okres studiów. Kurs ukończy! z oce­ną bardzo dobrą. (wit.| Międzynarodowy Obóz Pokdju i Przyjaźni—zakończony (A) (PAP). W Warszawie zakończył się XXVI Central­ny Międzynarodowy Obóz Po­koju i Przyjaźni, zorganizowa­ny przez Związek Harcerstwa Polskiego dla dzieci i mło­dzieży z postępowych organi­zacji 24 krajów Europy, Azji, Afryki i Ameryki Południo­wej. Obóz, służący zbliżeniu młodzieży i pogłębieniu idei wychowania internacjonalis­ty cznego, pozwolił poznać do­robek naszej ojczyzny i jej piękno.

Next