Zycie Warszawy, lipiec 1971 (XXVIII/156-182)

1971-07-22 / nr. 174

zycie wmm ROK XXVIII NR 174 (8636) CZWARTEK, 22 LIPCA 1971 R. CENA 1 ZŁ Dziś Święto Odrodzenia Polski Młodzi przodownicy pracy i nauki spotkali sio w Katowicach z członkami najwyższych władz partyjnych i państwowych Przemówienie E. Gierka ♦ Apel do polskiej młodzieży (B) 21 bm. był kulminacyjnym dniem Ogólnopolskiego Zlotu Przodowników Pracy i Nauki w Katowicach. Przed południem uczestnicy zlotu spotkali się w katowickiej hali widowiskowo-sportowej — z członkami najwyższych władz partyjnych i państwowych. Do uczestników zlotu przemówi! I sekretarz KC PZPR — E. Gierek. W przeddzień Święta Odrodzenia młodzież podjęła zobowią­zania dla uczczenia VI Zjazdu PZPR. Po spotkaniu, delegaci na zlot pozdrowili — idąc w pochodzie ulicami miasta — społeczeństwa Katowic. Po południu, na Stadionie Śląskim w Chorzowie, uroczyście otwarto II Ogólnopolską Spartakiadę Młodzieży. Do białego ra­na bawili się uczestnicy zlotu oraz mieszkańcy Śląska i Zagłę­bia na tradycyjnym karnawale lipcowym w Wojewódzkim Par­ku Kultury i Wypoczynku. Sprawozdawcy PAP relacjo­nują: W przeddzień Lipcowego Święta Katowice stały się sto­licą młodości. Ze wszystkich zakątków kraju przyjechali tu reprezentanci młodego pokole­nia Polaków — ci, którzy czy­nem udokumentowali aktywny udział w całokształcie życia Polski. To od nich, jak i od całej młodzieży, stanowiącej dziś ponad połowę naszego społeczeństwa, zależy realiza­cja wielkiego zadania — zbu­dowania Polski dostatniej, sil­nej i otoczonej szacunkiem na­rodów. Nieprzypadkowo miejscem największego w tym roku spo­tkania młodzieży stały się Ka­towice. Śląsk i Zagłębie — to przecież serce polskiego prze­mysłu: tu skupia się prawie 1/4 potencjału przemysłowego kra­ju czą W uroczystościach uczestni­delegacje młodzieży wszystkich województw — po­2 nad 6 tys. przodowników nau­ki i pracy. Przybyły reprezen­tacje młodzieży socjalistycznej z: Bułgarii, Czechosłowacji, Jugosławii, Kuby, NRD, Ru­munii, Węgier i ZSRR. Zbliża się godz. 10. Amfite­atr pięknej katowickiej hal: widowiskowo-sportowej wy­pełniony do ostatniego miejsca Nad trybuną honorową — bia-ły orzeł na czerwonym tle. 2 boku — wielkie hasła: zapał młodość, siły — partii i ojczy­źnie. Rozlega się zlotowy hejnał Na spotkanie owacyjnie wi­tani przybywają: E. Gierek, J Cyrankiewicz, P. Jaroszewicz. S. Olszowski, J. Szydlak, J Tejchma, H. Jabłoński, W. Ja­ruzelski oraz S. Gucwa i Z Moskwa a także inni członko­wie władz partyjnych i pań­stwowych, członkowie kierow­nictw organizacji młodzieżo­wych. Zebrani gorąco witają przy­byłego na zlot sekretarza KC KPZR — K. Katuszewa, prze­bywającego na wypoczynku w naszym kraju. Oklaskami pozdrawia młodzież gospodarzy województwa katowic­kiego z I sekretarzem KYV PZPR — Z. Grudniem, i przewodniczą­cym Prezydium W RN — J. Zięt­kiem, kilkusetosobową grupę za­służonych działaczy ruchu robot­niczego, śląskich powstańców. Wi­tane są delegacje młodzieżowe krajów socjalistycznych. Do gości podbiegają dziewczęta w regionalnych strojach, wręczała kwiaty i prowadzą na środek pły­ty rzęsiście oświetlony biały krąg w centrum hali, gdzie komendant zlotu — A. Żabiński wita członków kierownictwa partii i państwa. Zrywa się burza oklasków. Mło­dzież .wznosi okrzyk na cześf PZPR. Młodzież skanduje: partia partia. W górę hali wędruje biało­­czerwona flaga -- znak rozpoczę­cia wielkiego spotkania. Orkiestra gra hymn. Słychać trzykrotny salut. Na płytę wchodzą górnicze orkie­stry. Tuż za nimi — poczty mel­dunkowe młodzieży. Tworzą one wielki czworobok. W środku — poczty sztandarowe ZWM, ZMP, ZMS, ZMW, ZSP i ZHP — wy­mowny symbol ciągłości chlub­nych tradycji polskiego ruchu młodzieżowego. W rytmie werbli pochylają się sztandary. Rozlegają się słowa wiersza Władysława Broniewskie­go — „Robotnicy”. Recytuje gru­pa młodzieży w robotniczych kom­binezonach. Jeszcze nie prze­brzmiały ostatnie strofy, gdy mło­dzież intonuje pieśń „Ukochany kraj”. Na płytę wstępuje młody górnik, sztygar z kopalni „Ge­nerał Zawadzki” — M. Wrona Składa I sekretarzowi KC par­tii meldunek o realizacji zo­bowiązań podjętych przez mło­­rizipż. Informuje on, że 200 tys. mło­dych robotników już zrealizowało podjęte w początkach br. zobowią­zania produkcyjne, a kilkaset ty­sięcy kontynuuje czyn. Krajowi przysporzono dodatkowe tony wę­gla i stali, tysiące metrów tkanin i wiele innych dóbr materialnych. Młodzi rolnicy rozwijają hodo­wlę i uprawy, wznoszą w czynie społecznym obiekty socjalne, go­spodarcze. W pracach społeczno­­użytecznych uczestniczyli i nadal uczestniczą: studenci, uczniowie, harcerze oraz żołnierze. W tym samym czasie — na przy­gotowane stoły — przedstawicie­le wszystkich powiatów składają meldunki o wykonaniu społecz­nych i produkcyjnych czynów. Głos zabiera E. Gierek Młodzież żywo reaguje na słowa I sekretarza KC PZPR, wielokrotnie przerywając je oklaskami Do mikrofonu podchodzi te­raz M. Hupa — walcownik z huty „Batory”. Odczytuje apel wzywający całą polską mło­dzież do podejmowania zobo­(DOKONCZENIE NA STR. 3) (P) Młodzież wprowadza do hali przedstawicieli najwyższych władz. W środku — 1 sekretarz KC PZPR Edward Gierek. (CAF) Szlsbowe ćwiczenia jednostek armii państw — członków Układu Warszawskiego (B) Zgodnie z planem Zjed­noczonego Dowództwa, w o­­kresie od 12 do 21 bm. na te­renie Polski i NRD przepro­wadzono ćwiczenie ze sztaba­mi i jednostkami tyłowymi ar­mii państw-członków Układu Warszawskiego. W ćwiczeniu uczestniczy! Sztab Zjednoczonych Sil Zbrojnych, sztaby i jednostki tyłowe Wojska Polskiego, Armii Radzieckiej i Narodowej Armii Ludowej ŃRD. Ćwiczeniem kierował Szef Szta­bu Zjednoczonych Sił Zbrojnych państw-członków Układu War­szawskiego, gen. armii S. Szte­­mienko, a z ramienia Wojska Pol­skiego — główny kwatermistrz WP, gen. dyw. inż. M. Obiedziń­­ski. Ćwiczenie przebiegało w atmos­ferze ścisłej, bojowej współpracy i wzajemnego zrozumienia. Przy­czyniło się ono do dalszego zgra­nia sztabów i jednostek tytovrych sojuszniczych wojsk i umocnienia przyjaźni między bratnimi armia­mi. Ćwiczące na terytorium PRL jednostki odwiedzili: członek Biu­ra Politycznego KC PZPR, prezes Rady Ministrów P. Jaroszewicz i zastępca członka Biura Politycz­nego KC PZPR, minister ON gen. broni W. Jaruzelski. (PAP) Niewielkie zachmurzenie (B) Polska znajduje się dziś pod wpływem klina wyżowego’ z ośrodkiem nad południowymi Niemcami. W tpj sytuacji, dyżur­ny synoptyk PIHM przewiduje w kraju zachmurzenie niewielkie i umiarkowane, na krańcach pół­nocnych większe z możliwością wystąpienia przelotnych opadów. Temperatura od 18 st. na Wy­brzeżu do 20—23 st. w głęDi kra­ju. Wiatry beda słabe i umiar­kowane. zmienne. W Warszawie i na Mazowszu powinno być dziś na ogól pogod­nie z okresami większych za­chmurzeń. Temperatura maksy­malna ok. 22 st. Wiatry stabe, u­­miarkowane, zmienne. Dziś słońce wzeszło o aodz. 3.40 nidzie o godz. 19.43. (wyr) W przeddzień Lipcowego Święto Nowe mieszkania, domy kultury, placówki handlowe 1 działy produkcji (P) Wiele znakomitych o­­biektów polskiego przemysłu rozpoczynało pracę z datą 22 lipca. Taka jest tradycja lip­cowego święta w naszym kra­ju. I w tym roku kraj wzbo­gacił się o nowe budowle, które przez wiele lat służyć będą społeczeństwu. Korespondenci PAP relacjonują w telegraficznym skrócie: 155 ro­dzin otrzymało klucze do nowych mieszkań, dzięki ponadplanowej realizacji zadań przez spółdziel­czość mieszkaniową wToj. opol­skiego. W 14 miejscowościach woj. rze­szowskiego przekazane zostały no­we szkoły podstawowe i domy nauczyciela, wybudowane głównie w czynie społecznym przez miej­scową ludność. Na wsiach tego województwa przybyło 7 placó­wek służby zdrowia. Międzyzakładową przychodnię lekarską otrzymały załogi zakła­dów galanteryjnych, roszami przedsiębiorstwa budownictwa rol­i niczego w Lubaczowie, a w Ho­­ryńcu-Zdroju wmurowano kamień węgielny pod sanatorium dla pra­cowników kółek rolniczych. Także ziemia łódzka ma się czym pochwalić. W Słowiku pow. Łódź oddano wiejski ośrodek zdrowia, z którego korzystać bę­dzie 5 tys. mieszkańców 16 oko­licznych miejscowości. Załoga wiarskich znanych zakładów dzie­„Sandra” w Aleksan­drowie otrzymała żłobek z 80 miejscami. Nowy dział produkcji folii wiskozowej przekazano w Tomaszowskich Zakładach Włó­kien Sztucznych, dzięki czemu wiele gałęzi przemysłu zrezygnu­je z importu opakowap foliowych. Do poważnego usprawnienia ruchu w Białymstoku przyczyni sie wiadukt na przejeździe kole­jowym na jednej z głównych u- Iic miasta, wybudowany w ter­minie o 5 miesięcy krótszym niż planowano. Załoga przędzalni czesankowej „Merinotex” w Toruniu wzbogaci­ła się o nowy dom kultury z du­żą salą widowiskową. W Koszalinie otwarto dla ruchu kołowego główną ulicę tego mia­sta — łączącą je ze Szczecinem. W Kielcach oddany został do u­­żytku nowy amfiteatr usytuowa­ny na wzgórzu Kadzielnia. Może on pomUeścić ponad 6 tys. wi­dzów. We wszystkich miastach odby­wały się uroczyste akademie i koncerty, podczas których wrę­czone zostały nagrody, odznaczę-nia, dyplomy ludziom zasłużonym w pracy zawodowej i społecznej. W województwach przygranicz­nych na uroczystości Święta Lip­cowego zapraszano gości z za­przyjaźnionych miast ZSRR, NRD, Czechosłowacji. Szczególnie uroczysty charakter miała sesja Miejskiego Komitetu FJN i MRN w mieście Manifestu Lipcowego — Lublinie. Pierwsza stolica Polski Ludowej przystroiła się na ten dzień w uroczystą sza­tę. Oprócz odznaczeń państwowych, wręczone zostały nagrody przy­znawane corocznie zasłużonym dla województwa lublinianom. W tym roku zespołowe nagrody I stopnia otrzymał chór studencki WSR, lubelskie „Delikatesy” i MPK. (PAP) Dziś 12 stron W numerze: „Życie i Nowoczesność" Cena numeru 1 z! Przemówienie E. Gierka w Katowicach-str. 3 Przemówienie P. Jaroszewicza w Warszawie - str. 4 I Rys. J. Srokowski Galowy koncert w Sali Kongresowej Wystąpienie premiera P. Jaroszewicza (P) Wieczorem 21 bm. w odświętnie przybranej Sali Kongre­sowej Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie odbył się uroczy­sty koncert galowy. Wielka widownia zapełniła się do ostatniego miejsca. Na koncert przybyli — na zapro­szenie prezesa Rady Ministrów — przedstawiciele wszystkich warstw społeczeństwa stolicy, delegaci załóg robotniczych i reprezentanci wsi, przodow­nicy pracy socjalistycznej, kombatanci walk narodowo­wyzwoleńczych, przedstawicie­le środowisk twórczych, nau­ki, techniki i kultury, organi­zacji społecznych, młodzieży i wojska. Są również ci, którzy w przeddzień Święta odznaczeni zostali w Belwederze najwyż­szymi odznaczeniami państwo­wymi. Obecni są szefowie i człon­kowie przedstawicielstw dy­plomatycznych. Na scenie, na tle biało-czerwo­nego sztandaru widnieją dwie daty: 22 lipca: 1914—1971. Jedna jest dniem ogłoszenia Manifestu PKWN, który otworzył nową kartę w dziejach Polski, kartę wolnej ludowej ojczyzny. Druga oznacza dzień dzisiejszy, w któ­rym wysiłkiem całego narodu kształtujemy pod przewodem partii klasy robotniczej oblicze naszego socjalistycznego kraju myślą o człowieku i dla człowie­z ka. Punktualnie o godz. 19.00 wchodzą na salę witani burz­liwymi oklaskami: E. Gierek, J. Cyrankiewicz, P. Jarosze­wicz, J. Groszkowski, D. Ga­­łaj. członkowie Biura Poli­tycznego i sekretarze KC PZPR, S. Gucwa, Z. Moskwa, członkowie Rady Państwa i rządu. nu Rozlegają się dźwięki hym­państwowego. Zebrani wstają z miejsc. Kiedy milk­nie melodia Mazurka Dąbrow­skiego — głos zabiera premier P. Jaroszewicz. (Przemówienie P. Jaroszewicza na str. 4). Część koncertową rozpoczy­nają fanfarzyści odegraniem hymnu Wojska Polskiego. Za­prezentowano w niej — w sposób ciekawy i nowoczesny — szeroką panoramę walki, dążeń i życia naszego narodu i kraju za pomocą artystycz­nych środków wyrazu poprzez twórczość wielu wybitnych polskich pisarzy i muzyków, a wśród nich Władysława Broniewskiego, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Leo­na Pasternaka i Tadeusza Sy­­gietyńskiego. Koncert składał się z pro­logu, trzech obrazów zatytuło­wanych: „Ojczysta ziemia”, „Wciąż naprzód szli”, „Nasza jest ludowa” oraz z finału. W tym pięknym programie wy­stąpiła plejada wybitnych artys­tów scen warszawskich, znanych śpiewaków i piosenkarzy: Irena Eichlerówna, Agnieszka Kossa­kowska, Helena Norowicz, Regina Pisarek, Alicja Raciszówną, Rena Rolska, Joanna Rawik, R. Bacie­­relli, L. Jakubowski, E. Karewicz, M. Perepeczko, W. Siemion, Zakrzeński, A, Zwierz oraz Pań­J. stwowy Zespól Pieśni i Tańca im. Tadeusza Sygietyńskiego „Mazow­sze“ pod dyrekcją Miry Zimiń­­skiej-Sygietyńskiej. Solistom i zespołowi towarzy­szyły: orkiestra Polskiego Radia i Telewizji pod dyrekcją S. Racho­­nia, orkiestra „Mazowsza“ pod dyrekcją S. Wysockiego oraz sek­cja muzyczna C. Majewskiego i A. Płończyńskiego. Program reżyserowali według własnego scenariusza Maria Ja­nuszkiewicz i T. Sutt, scenogra­fię opracował S. Miedza-Toma­­szewski, a choreografię — W. Zapala. (PAP) Znamienna decyzja senackiej komisji USA w sprawie Tajwanu WASZYNGTON (PAP). Senacka komisja spraw zagranicznych u­­chwaliła w środę anulowanie re­zolucji z 1955 r.. która upoważ­niała prezydenta USA do użycia sił zbrojnych, w zakresie jaki uzna za niezbędny, dla obrony Tajwanu i Wysp Peskadorskich. Przewodniczący komisji senator Fulbright podkreślił, że praktycz­nie nie stanowi to żadnej zmia­ny, jeśli chodzi o zobowiązania USA wobec Tajwanu, jednakże jest gestem mającym na celu u­­łatwienie administracji poprawy stosunków z Pekinem. Departa­ment stanu oświadczył, że to po­sunięcie senackiej komisji jest mu obojętne. (P) Najwyższe odznaczenia dla ludzi rzetelnej pracy Uroczysta ceremonia dekoracji w Belwederze Przemówienie Józefa Cyrankiewicza (P) W przededniu Święta Odrodzenia — w historycznym Pa­łacu Belwederskim w Warszawie — miejscu najważniejszych uroczystości państwowych — odbyła się ceremonia dekoracji odznaczeniami państwowymi 104-osobowej grupy ludzi, których solidna i ofiarna praca na różnorodnych stanowiskach jest tym, co stanowi o sile i majątku naszej ojczyzny, decyduje o dniu dzisiejszym i jutrzejszym kraju, jest wzorcem nie tyłka dla pokolenia obecnego, ale i tych młodych, którzy jutro przej­mą w swe ręce ster odpowiedzialności za Polskę. Odznaczeni — wysunięci przez zespoły swoich instytu­cji i organizacji społecznych — są reprezentantami setek tysięcy ofiarnych twórców wspólnego gmachu — socjali­stycznej Polski. Spotkali się w salach belweder­­slcich najlepsi spod wielkich pie­ców hutniczych i profesorowie wyższych uczelni, górnicy i rol­nicy, renciści, którzy swym pra­cowitym życiem zaświadczyli o swoim oddaniu sprawie kraju i ludzie w mundurach Ludowego Wojska Polskiego, księża i leka­rze, nauczyciele i rzemieślnicy, prawnicy i sprzedawcy. Wśród nich — 34 robotników, 12 rolni­ków’, 19 przedstawicieli nauki i techniki. Dziewiętnastu spośród nich od­znaczonych zostało orderem „Bu­downiczy Polski Ludowej” — najwyższym wyróżnieniem pań­stwowym PRL. Godzina 16.00. Do „Sali Pom­­pejańskiej” wchodzą członko­wie najwyższych władz par­tyjnych i państwowych: człon­kowie Biura Politycznego. I sekretarz KC PZPR E. Gie­rek, przewodniczący Rady Państwa J. Cyrankiewicz, prezes Rady Ministrów P. Ja­roszewicz, przewodniczący OK FJN J. Groszkowski i mar­szałek Sejmu D. Gałaj. Na sali są członkowie 3iura Politycznego i sekretarze KC PZPR, przewodniczący stron­nictw: ZSL — St. Gucwa i SD — Z. Moskwa, członkowie Rady Państwa, rządu, organizacji spo­łeczno-politycznych. świata nau­ki i kultury. Witając przybyłych w imie­niu kierownictwa partii, Ra­dy Państwa i rządu J. Cyran­kiewicz podkreślił, iż okazją do tego spotkania jest zarów­no Święto Odrodzenia Polski Ludowej, jak i pragnienie uznania rzetelnej, ofiarnej pracy wszystkich obywateli kraju, których przedstawicie­le tu przybyli i zostają wy­różnieni. Omawiając rolę podobnych u­­roczystości, które odbywają się w tych dniach w całym kraju — przewodniczący Rady Państwa wskazał, że maja one charakter symboliczny: wieńczą dorobek najlepszych, którzv swoja pracą i osobistym przykładem, daja wzór dobrej roboty. Jest ona w dzisiejszej Polsce i w okresie, który przeżywamy — wartością najcenniejszą. Zwracając „ię do odznaczo­nych J. Cyrankiewicz posie­dział: chcielibyśmy, aby jak najwięcej ludzi pracy brało ? was przykład. Jest tylko bo­wiem jedna droga rozwoju kraju: poprzez bardziej efek­tywne działanie na wszyst­kich miejscach i stanowis­kach. Składając serdeczne gratu­lacje odznaczonym, przewod­niczący Rady Państwa życzył im. aby swą dalszą pracą i postawą pociągali za sobą innych. — Chciałbym wam życzyć — mówił — powodze­nia i satysfakcji z waszej pracy. Wyrazić podziękowa­nie za wkład jaki wnieśliście w budownictwo Polski socja­listycznej. Kulminacyjny moment uro­czystości: E. Gierek, J. Cy­rankiewicz i P. Jaroszewicz przystępują do dekoracji. W pierwszym szeregu ci, którym Polska Ludowa nada­ła tytuł jei „budowniczego”. Uściski dłoni, gratulacje, po­dziękowania. zapewnienia o dal­sze! solidnej nracy. Sylwetki Budowniczych Polski Ludowej str. 2 Lista odznaczonych na str. 4. W imieniu odznaczonych podziękowanie za zaszczytne wyróżnienie składa mistrz z warszawskich zakładów im. M. Nowotki — M. Pietrzak. Chciałbym — mówi on — wyra­­zić wdzięczność za zaszczyt f wy­różnienie jakie spotkały nas, ludzi pracy. Otrzymane odznaczenia są najlepszym dowodem jak wysoko ceni partia i rząd rzetelną i ucz­ciwą pracę, pomnażającą socjali­styczny dorobek naszej ojczyz­ny, zapewniający lepszą przysz­łość naszemu narodowi. Dzisiejsza uroczystość jeszcze bardziej umacnia w nas przeko­nanie, że tylko owocna i pełna poświęceń praca jest najważniej­szym kryterium oceny wartości człowieka, najlepszym gwaran­tem poprawy życia naszego spo­łeczeństwa. Powiem szczerze: otrzymane odznaczenie dla mnie, bezpartyj­nego robotnika — powiedział M. Pietrzak — jest wielkim zasko­czeniem; nigdy bowiem nie ma­rzyłem i nie myślałem o odzna­czeniach, wyróżnieniach i po­chwałach. Po prostu ja robotnik z Woli starałem się swoją siłą i wiedzą służyć, jak umiałem, na­szej ojczyźnie. Sądzę, że będę wyrazicielem wszystkich jeśli powiem, że dzi­siejsze odznaczenia mobilizują nas (DOKOŃCZENIE NA STR. 4) Twórcze siły narodu taki tytuł nosi wywiad udzielony „Życiu” przez przewodniczącego Ogólno­polskiego Komitetu Fron­tu Jedności Narodu prof. dr. JANUSZA GROSZKÓW SKIEGO Patrz strona 5

Next