Trybuna Ludu, kwiecień 1966 (XIX/91-118)

1966-04-08 / nr. 98

' mW®A/ l i 11 n ®i ■ j 11 rl 11 |w^iL„ _ łączcie się? 1 JL J Bv W J|. J. 1111 A JLHB. Partii Robotnicze) INR 98 (6207) ROK XIX @/ WARSZAWA, PIĄTEK 8 KWIETNIA 1966 R. WYDANIE A Cena 50 gr Edward Ochab przyjął sekretarza Rady Państwa NRD 7 bm. Przewodniczący Rady Państwa — Ecłwa-rd jQgh&b przyjął w Belwederze: przeby­wającego w Polsce sekretarza Rady Państwa NRD — Otto Gotsche. Obecni hslL- seEre^ ttarz Rady Państwa Julian Hn­­rodecki i szef Kancelarii Rady Państwa min. Henryk Hol­der. --------(PÄ-T) „Położyć niezwłocznie kres wojnie!” Demonstracje w Sajgonie barykady w Da Nang Negocjacje między przywódcami buddyjskimi i członkami junty wojskowej LONDYN, NOWY JORK <(PAP). W gwałtowny czwartek nastąpił wzrost nastrojów antyrządowych w Da Nangu. W dniu tym uzbrojona młodzież i miejscowi żołnierze ponownie zaczęli ustawiać barykady mieście i blokować drogi do­w jazdowe z lotniska do Da Nang w obawie przed inwazją spadochroniarzy przysłanych ;przed kilkoma dniami z Saj­­jgonu. Równocześnie po mieście ;jeżdżą samochody wojskowe- w } pełnej gotowości bojowej 1 z Włączonymi klaksonami. Kilkuset żołnierzy skierowano na nadbrzeże a drogi prowadzące z różnych kierunków do miasta zo­stały zatarasowane ciężarówkami o dużej nośności i autobusami, ns wypadek gdyby sajgońscy żołnierze piechoty morskiej usiłowali wtarg­nąć do miasta od strony rzeki Jak wiadomo wojska sa.lgońskie miały najpóźniej w czwartek opuś­cić. zgodnie z przyrzeczeniem pre­miera Ky, lotnisko w Da Nang i powrócić do stolicy Południowegt Wietnamu. Jak dotąd nic nie wska­zuje na to, aby żołnierze mieli od­jechać NOWY JORK (PAP). — 'fi czwartek wieczorem na ulicacl Sajgonu znów odbyły się de­monstracje — donosi AP. Demonstranci, podobnie jak w poprzednich dniach, nieśli transparenty z hasłami anty­rządowymi, antyamerykańskimi i antywojennymi. Jeden z nich głosił: „Położyć niezwłocznie kres wojnie!”. Spalono jeden amerykański samochód wojsko­wy Gdy demonstranci weszli na główną ulicę, przybył cięża­rówkami batalion spadochro­niarzy, który zablokował im dalszą trasę. Wojsko strzelało w powietrze wzywając tłum do rozejścia się. Chwilowo brak informacji, czy demonstrantów rozpędzono. Na polach walki doszło w czwartek do dwóch potyczek w Wietnamie Południowym. Jed­ną z nich oddziały amerykań­skie stoczyły z partyzantami w pobliżu Cu Chi (32 km na pół­nocny _ zachód od Sajgonu). Druga miała miejsce 113 km ns południowy-zachód od tego miasta we wsi Phu Lamp. Samoloty USA dokonały 44 nalotów na DRW w okolicach leżących między 17 równoleż­nikiem i okręgiem przemysło­wym Vinh. Bombowce B-52 bombardo­wały obszar w prowincji Tay Ninh — 113 km na północny - zachód od Sajgonu oraz 6 km od granicy kambodżańskiej. Obiektem bombardowań była również prowincja Phuoc Tuy — 100 km na północ od Sajgo­nu. Amerykański rzecznik wojskowy podał, że jeden helikopter wojsko­wy uległ katastrofie w pobliżu Cu Chi. Dwóch członków załogi zosta­­ło rannych. Helikopter został praw­dopodobnie zestrzelony przez par­tyzantów. HANOI (PAP). Południowo­­wietnamska Armia Wyzwoleń­cza wyeliminowała z walk batalionów amerykańskich i f f wojsk rządowych w okresie od początku lutego do połowy marca — donosi agencja „Wyz­wolenie”. Agencja podała także, że podczas ataku na 10-piętrowy hotel w Saj­gonie. w którym kwaterują amery­kańscy oficerowie, zginęło łub zo­stało rannych ponad 200 oficerów marynarki i lotnictwa USA. Za­mach bombowy na ten hotel — jak donosiliśmy — nastąpił w dniu 1 bm. & PARYŻ, LONDYN (PAP) Według czwartkowych donie­sień wieczornych, sytuacja vt Wietnamie Południowym jest w dalszym ciągu płynna. W porównaniu z ostatnimi trzema dniami niewiele zmieniła się ona w Hue, gdzie miejscowy dowódca wojskowy ogłosił nie­zależność od reżimu sajgoń­­sklego oraz w Da Nang, gdzie władzę sprawują studenci-bud­­dyści, a nieopodal w bazie lot­niczej stacjonują żołnierze saj­gońscy wierni generałowi Ky. Natomiast w Sajgonie toczy­ły się w czwartek, jak wynika z doniesień agencji zachodnich, negocjacje między przywódca­mi buddyjskimi i przedstawi­cielami junty wojskowej- We­dług AFP, skończyła się jedna faza kryzysu politycznego w Wietnamie Południowym, ale trudno jeszcze przewidzieć, jak potoczą się dalej wypadki. DOKOŃCZENIU NA STR. S szpalty 6—8 Demonstracje w Dominikanie LONDYN (PAP). W mieście San Juan de la Maguana, około 200 km od Santo Domingo odbyła się w środę demonstracja kilkuset stu­dentów, przeprowadzona pod has­łami antyamerykańskimi. Demonstranci domagali się o­­puszczenia Dominikany przez woj­ska okupacyjne. Jeden z sierżan­tów policji, usiłując rozpędzie tłum oddał kilka strzałów, w wy­niku których zabity został 15-letm chłopiec, a drugi w wieku 12 lat został ciężko ranny. W kuluarach Kremlow­­skiego Pałacu Zjazdów: towarzysze Gomułka, Cy­rankiewicz, Kliszko i Gierek. CAF — Interfoto ZAKOŃCZENIE DYSKUSJI NA XXIII ZJEŹDZIE KPZR Jednomyślna aprobata programu rozwoju gospodarczego ZSRR Końcowe przemówienie tow. A. Kosygina o Wybory Komitetu Centrainego KPZR i innych centralnych organów partii o Dziś Zjazd kończy obrady MCSKWA (PAP). Na czwartkowym, porannym po­siedzeniu XXIII Zjazdu KPZR kontynuowano dyskusję nad referatem Aleksieja Kosygina na temat wytycz­nych w sprawie 5-letniego planu rozwoju gospodarki narodowej ZSRR. Po wyczerpaniu listy mówców, prze­mówienie podsumowujące wygłosił tow. A. Kosygin. Na posiedzeniu popołudniowym Zjazd przystąpił do wyborów centralnych organów partii. Jako pierwszy wszedł na try­bunę sekretarz obwodowego komitetu KPZR Marijskiej Re­publiki Autonomicznej, Piotr Urajew. Republika Marijska, która w przeszłości pozbawiona była całkowicie przemysłu, o­­becnie eksportuje swoje wyroby do wielu krajów. Radykalne zmiany w życiu narodu marij­­skiego są — jak stwierdził mówca — świadectwem triumfu leninowskiej polityki narodo­wościowej. Podkreślił on, że październikowe plenum Komi­tetu Centralnego z 1964 roku ł następne posiedzenia plenarne KC KPZR stworzyły w kraiu twórczą atmosferę, wpłynęły na zwiększenie ■ aktywności ludzi pracy. Przewodniczący Rady Mini­strów Uzbekistanu, Rachmankul Kurhanów, wskazał na koniecz­ność rozszerzenia w jego repub­lice produkcji specjalnych ma­szyn rolniczych i sprzętu iryga­cyjnego ze względu na to, że Uzbekistan jest główną bazą produkcji bawełny w ZSRR. Mówca wyraził opinię, że w rozmieszczeniu sił wytwórczych kraju popełniono pewne błędy. Uważa on, że celowe byłoby u­­tworzenie w Uzbekistanie — w oparciu o miejscową bazę upra­wy bawełny — wielkiego cen­trum przemysłu włókienniczo­­dziewiarskiego (obecnie do U- zbekistanu przywozi się rocznie z innych okręgów ZSRR około 150 milionów metrów tkanin bawełnianych). Kurhanów opowiedział się także za stworzeniem w Uzbe­kistanie przemysłu elektronicz­nego i radioelektronicznego oraz za intensywniejszym rozwojem przemysłu spożywczego. Uważa on, że propozycje te należałoby uwzględnić w wytycznych w sprawie nowego planu 5-let­niego. Przemówienia powitalne gości zagranicznych Następnie wygłosili przemó­wienia powitalne przedstawicie­le komunistycznych i robotni­czych partii szeregu krajów, a także sił patriotycznych i de­mokratycznych: Angoli, Nigeryj­­skiej Socjalistycznej Partii Ro­botniczo-Chłopskiej, Partii Na­rodowy Ruch -Rewolucyjny Kongo-Brazzaville. Naród angolskł opiera się w swej walce o bratnią i aktyw­ną solidarność bojowników o wolność wszystkich krajów i wszystkich kontynentów. Trze­ba jednak podkreślić, że w a­­wangardzie tej solidarności za­wsze widzimy naród Związku Radzieckiego — oświadczył Francisco Neves, przedstawiciel demokratycznych i patriotycz­nych sił Angoli. Jesteśmy w pełni przekonani o naszym pra­wie do niepodległości i zamie­rzamy kontynuować walkę aż do zwycięstwa w przekonaniu że w niedalekiej przyszłość: wywalczymy wolność. Nasza walka — stwierdził Neves — jest nierozdzielnie związana i obozem socjalistycznym i w na­szym interesie leży, by był on zjednoczony i silny. Przedstawiciel Komunistycz­nej Partii Holandii Henk Klerx stwierdził, że komuniści holen­derscy stawiają sobie za zada­nie zjednoczenie wszystkich sil pokojowych w walce przeciwko uzbrojeniu nuklearnemu Nie­miec zachodnich, które zagrozi­łoby istnieniu narodu holender­skiego oraz pokojowi w Europie i na całym świecie. Mówca wskazał, że w walce przeciwko temu zagrożeniu powstają naj­lepsze perspektywy dla umoc­nienia jedności działania komu­nistów i socjalistów, DOKOŃCZENIE NA STR. ! Na południu i w centrum Polski -siewy zbóż na ukończeniu Sprzyjające warunki atmo­sferyczne, a także staranniej­sze przygotowanie gospodarstw chłopskich i państwowych do wiosennych prac potowych sprawiły, że siewy zbóż jarych są znacznie bardziej zaawan­sowane niż w tym samym okre­sie ub. roku. We wszystkich województwach widoczna jest także wyraźna tendencja do zwiększania obszaru uprawry bardziej wydajnych zbóż — pszenicy i jęczmienia jarego. M. in. w woj. rzeszowskim, gdzie siewy zbóż jarych są już na ukoń­czeniu, pszenicy i Jęczmienia za­siano. o blisko 4 proc. więcej niż rok temu. Obecnie chłopskie i państwowe gospodarstwa rozpoczęły w tym województwie siewy bura­ków i przygotowują pola pod upra­wę okopowych. Sprawnie przebiegają wiosenne prace połowę na Kielecczyźnie, gdzie PGR.y już zakończyły siewy zbóż jarych, a w gospodarstwach chłopskich pozostały do obsiania nieliczne pola. Obecnie w tym wo­jewództwie sieje się rośliny mo­tylkowe; z każdym dniem coraz więcej rolników przystępuje do sa­dzenia ziemniaków. W woj. koszalińskim, gdzie ob­siano zbożami jarymi ok. 10 tys. ha, gospodarstwa chłopskie i pań­stwowe znacznie powiększają ob­szar uprawy pszenicy oraz roślin pastewnych motylkowych, a także ziemniaków. (PAP) Pierwsze krajowej produkcji Ruchome studio telewizyjne opuściło WZTr (OBSŁUGA WŁASNA) Warszawskie Zakłady Tele­wizyjne, znane dotychczas w kraju przede wszystkim z pro­dukcji odbiorników telewizyj­nych— przekazały 7 bm. pierw­szy polski, telewizyjny wóz transmisyjny. Uroczystość, ja­ka w związku z tym od­była się w zakładach, stała się ukoronowaniem wielu lat pracy ponad 50 konstruktorów WZT oraz wielu pracowników inży­nieryjno - technicznych fabryk przemysłu elektronicznego, tele­technicznego i motoryzacyjnego w całym kraju, Gośćmi WZT byli w tym dniu m. in, kierownik Biuro Prosy KC PZPR. tow Stefan Oisiowski, wicemin. Przemysłu Ciężkiego, tow. Jon Chyliński, sekretan KW PZPR. tow. Alojzy Karkoszka oral przedstawiciele ministerstw łączności budownictwa i handtu. I oto dzieło wielu lat pracy! Piękny, biało-błękitny wóz sta­ną! przed nową halą WZT. Szczegółowych informacji na te­mat wyposażenia wozu, jego za­let eksploatacyjnych udzielają nam: konstruktor produkcji ma­­łoseryjnej WZT, inż. Jan Wal­czyk i inż. Longin Galka — konstruktor prowadzący wozu transmisyjnego. - Jest to wynik bliskiej współpracy wielu zakładów krajowych nie tylko e­­lektronicznych. Podwozie adaptowały Jelczańskie Zakłady Samochodowe, nad­wozie - WSK Mielec. Wyposażenie fo­niczne opracowane zostało i wyproduko­wane przez Zakłady Wytwórcze Urządzeń Radia i Telewizji „Fonia". Największy stosunkowo udział miała tu jednak zało­ga WZT. Zmontowany przez niq wóz transmisyjny waży. wraź z wyposażeniem, ponad 14 ton. 80 proc. wszystkich urzq­­dzeń stqnowiq w nim tranzystory krajo­wej produkcji. Wóz posiada m. in. 4 tory kamerowe, tele-kino i zastąpić rnoże z powodzeniem całe studio telewizyjne. Rozwiqzania funkcjonalne w nim zastoso­wane należą do najbardziej nowoczes­nych^ w tej dziedzinie. Przekazując wóz w rece wiceprzewod­niczącego komitetu do spraw Radia i Telewizji tow. Stanisława Stefańskiego - załoga WZT życzyło wszystkim abonen­tom TV, by w czasie transmisji, przeka­zywanych za pośrednictwem zainstalowa­nych tu urządzeń, oni razu nie ukazała się na naszych ekranach plansza z no­­pisem - „przepraszamy za usterki tech­niczne”. Warto podkreślić, ie WZT zamierza je­­(zcze w br. przekazać do eksploatacji ;l następna ,-ozy transmisyjna tego typu. Wraz z przekazaniem wozu transmisyjnego odbyło się rów­nież w WZT przejęcie nowej hali produkcyjnej, przeznaczo­nej do montażu i strojenia od­biorników telewizyjnych. W czasie uroczystego przeka­zania nowego wozu transmisyj­nego i hali produkcyjnej — załoga WZT podjęła liczne zo­bowiązania dla uczczenia 1000- lecia Państwa Polskiego, świę­ta 1-majowego i Odrodzenia Polski Ludowej — 22 Lipca (J. Sier) Polski wóz transmisyjny dla TV Foto A. Marczai INDONEZJA: Próby podważenia autorytetu prezydenta Sukarno Kolejne doniesienia o zamordowaniu Aidita LONDYN (PAP). Jak donosi z Djakarty agencja Reutera, pre­zydent Sukarno oświadczył czwartek na jednej z uroczy­w stości w swoim pałacu, że jest nadal u władzy, pozostając sze­fem państwa i premierem, ale że wie o istnieniu „wielu sił”, które starają się podważyć jego autorytet. „Podobnie jak to się zdarza w innych krajach — mó­wił Sukarno — Indonezja przeżywa trudności, ale nie zna­czy to, by miała się załamać. Prezydent powtórzył, że Indo­nezja nie wróci do ONZ, dopó­ki ta instytucja nie zostanie „radykalnie zreorganizowana” NOWY JORK (PAP). Agencja UPI w korespondencji z Singa­puru notuje objawy wzmagają­cej się pośredniej krytyki pod adresem prezydenta Sukarno, ale — jak dotychczas — bez wymieniania jego nazwiska przez żadną z czołowych osobi­stości życia politycznego. Zdaniem korespondenta, tę kryty­kę zapoczątkowały niedawne uwagi generała Suharto na temat podzia­łu kompetencji między parlamen­tem a szefem państwa i podporząd­kowania szefa państwa parlamento­wi. Tak więc np. minister spraw zagranicznych Malik na zebraniu urzędników państwowych wyrażał się krytycznie o przywódcach, któ­rzy „jedynie wygłaszają przemó­wienia”. Członek parlamentu indo­nezyjskiego Dahlan krytykował do­tychczasowy styl życia nie wymie­nionych z nazwiska dostojników państwowych oraz wypowiedział się przeciwko nadmiarowi „tytułów honorowych”. LONDYN (PAP). Jak donosi z Djakarty agencja Reutera, pik .amdroto, dowódca garnizonu w Solo (Jawa środkowa), ofi­cjalnie potwierdzi! fakt śmierci przywódcy Komunistycznej Par­tii Indonezji, Aidita. Jego słowa cytują podróżni przybywający z tego miasta. O Aidicie mówiono, że w paź­dzierniku ub. roku ukrył się na Jawie środkowej, a potem stwierdzono wielokrotnie, że przywódca KPI już nie żyje Dotychczas jednak nie było ża­dnych oficjalnych wiadomości o jego losie. Radio Djakarta doniosło w tymże dniu, że ostatnio prze­prowadzono „czystkę” antyko­munistyczną w resorcie komu­nikacji i w indonezyjskim banku rozwoju. Rozwiązano organiza­cję młodzieżową, która działała dawniej pod patronatem wię­zionego obecnie Subandrio. Dobry kwartał w budownictwie Start budownictwa w roku bieżącym wypadł nadspodzie­wanie pomyślnie. Jak poinfor­mował dziennikarzy w czwar­tek minister Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budow­lanych — Marian Olewiński, przedsiębiorstwa tego resortu oddaiy do użytku w I kwarta­le br. 62.230 izb mieszkalnych, przekraczając zadania planowe o 5.330 izb, czyli o ponad 10 proc. Oznacza to wykonanie jednej piątej zadań rocznych. (PAP) Skład Krajowej Rady Kobiet przy OK FJN Jak już informowaliśmy na posiedzeniu Prezydium OK FJN w dniu 6 bm. po­wołana została Krajowa Rada Kobiet Polskich. (Pełny skład Rady podaje­my na str. 4) Łączna długość tras — ponad 3,5 tys. km Z czterech miast kraju wkrótce wyruszą Sztafety Tysiąclecia Ponad 3,5 tys. kilometrów wzdłuż i wszerz Polski przez setki miast i tysiące gro­mad wieść będzie trasa 4 Sztafet Tysiąclecia organi­zowanych przez Ogólnopol­ski Komitet Frontu Jedno­ści Narodu dla uczczenia wielkiego jubileuszu 1000- lecia naszej państwowości i 21 rocznicy zwycięstwa nad hitleryzmem. Z 4 punktów — Chełma Lu­belskiego, Lublina, Bogatyni i Białegostoku — 16 i 17 bm. wy­ruszy na trasę tysiące ludzi — pieszo, konno, rowerami i mo­tocyklami, furmankami i samo­chodami. by przenieść przez kraj Księgi Tysiąclecia, za­wierające tekst uroczystego apelu pod którym przedstawi­ciele społeczeństwa składać b'ę„ dą swe podpisy. Swój bieg przez Polskę szta­fety zakończą 8 maja, w prze­dedniu Dnia Zwycięstwa nad hitleryzmem, Najdłuższą trasę ma do przebycia sztafeta z Lublina do Zgorzelca. Przebędzie ona łącznie 1.211 kilo­metrów poprzez takie m. in. miej­scowości, jak Janów, Sandomierz, Kielce, Opole, Wrocław i Legni­ce 966 km liczy trasa sztafety, która biegnie z miasta PKWN — Chełma poprzez Puławy, Studzianki, Płock, Kruszwicę, Płowce, Wałcz, Gniezno i Poznań aż do Kołobrzegu. Trasa trzeciej sztafety długości 768 km z Bogatyni do Szczecina przebie­gać będzie m. in. przez Zgorzelec, Kostrzyn, Cedynię i Myślibórz. I wreszcie czwarta sztafeta obejmu­jąca Ziemie Północne przebiegnie z Białegostoku, poprzez Łomżę, Ostrołękę, Grunwald, Olsztyn, El­bląg i Malbork do Gdańska (566 km). O przygotowaniach do tej wielkiej, masowej imprezy, dy­skutowano w czwartek w sie­dzibie OK FJN w Warszawie na zebraniu komitetu organiza­cyjnego Sztafet 1000-lecia. Program tej wielkiej, trwa­jącej ok. 3 tygodni imp?ezy, przedstawia się bardzo bogato Sztafety obejmą swym zasię. giem niemal cały kraj i setki tysięcy ludności. W miastach, skąd wyruszą sztafety, na punktach etapowych, w miej­scowościach, przez które będą one przebiegać, wreszcie w miejscowościach docelowych odbywać się będą manifestacje społeczeństwa, wiece, imprezy artystyczne, festyny i zawody sportowe. W każdym etapowym sztafet będzie punkcie uro­czyście odczytywany apel Księgi Tysiąclecia oraz składa­z ne meldunki z realizacji zobo­wiązań i czynów społecznych mieszkańców danego rejonu. Meldunki te przyniosą uczest­nicy gwiaździstych zlotów młodzieży. Trasy sztafet będą udekorowane. Mieszkańcy wsi i miast, przez któ. re wieść będą trasy sztafet czynią przygotowania do uroczystego po­witania ich uczestników. Miejsco­we zespoły artystyczne przygoto­wują specjalne programy, w wie­lu miejscowościach projektuje się wysłanie honorowych eskort moto­cyklistów czy konnych banderii, które towarzyszyć będą sztafetom do punktów etapowych. (PAP) Spotkanie___ delegacji KC PZPR z tow. L. Breżniewem MOSKWA (PAP). W dniu 1 kwietnia_bx„ odbyło się spotka^ nie I Sekretarza KC KPZR tow. L. I. Breżniewa z uczestniczącą w XXIII Zjeżdzie KPZR dele­gacją Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w składzie: I Sekretarz KC PZPR — tow. Wł. Gomułka, członek Biura Politycznego KC PZPR, Prezes Rady Ministrów PRL -— tow. J. Cyrankiewicz, rzlnnek Biura Politycznego KC PZPR, sekre­tarz KC PZPR — tow. Z. Klisz­ko, członek Biura Politycznego KC PZPR, I Sekretarz Komi­tetu Wojewódzkiego PZPR w Katowicach — tow. E. Gierek i członek KC PZPR, Ambasador PRL w ZSRR — tow. E. Pszczółkowski. Na spotkaniu, które odbyło się w serdecznej, przyjaznej atmosferze, omawiano proble­my interesujące obie bratnie partie. * MOSKWA (PAP). Członek Biura Politycznego KC PZPR, tow. Edward Gierek, wchodzą­cy w skład delegacji Polskiej Zjednoczonej Partii Robotni­czej na XXIII Zjazd KPZR zwiedził w czwartek ogólno­związkowy Naukowo-Badaw­czy Instytut Budowy Maszyn Metalurgicznych i zapoznał się 7. jego działalnością i osiągnię­ciami. Poprzednio Edward Gierek zwiedził Instytut Hutnictwa im. I. P. Bardina oraz Instytut Górnictwa. Jedność poglądów (OD NASZEGO KORESPONDENTA Z SALI OBRAD XXIII ZJAZDU) Moskwa, 7.4.66 V^hYSKUSJA zjazdowa za- Ę ß kończona. Dziś przed po­łudniem występowali o­­statni mówcy. Najgoręcej był przyjmowany młody robotnik z obroodu donieckiego Władi­mir Cholawko. Reprezentował on brygadę wytapiaczy z huty w Makijewce posiadającą świa­towy rekord wytopu stali z pie­ca marlenowskiego. Ze sicadą opowiadał o tym jak krzepł młody kolektyw hutniczy, jak rodziły się rekordy wydajno­ści. Były one możliwe tylko dzięki zastosowaniu specjalne­go reżimu technologicznego. Postulował, żeby nowoczesną technologię jak najszerzej roz­powszechniać — „wtedy wszys­cy będą rekordzistami". Apelo­wał do naukowców o więk­szą pomoc dla zakładów prze­mysłowych. Minister przemysłu gazowego ZSRR, Kcrtunow, omówił zna­czenie i kierunki rozwoju re­prezentowanej przez siebie ga­łęzi. Gaz w ostatnich latach stał się podstawoioym paliwem w ZSRR. Jego produkcja dzię­ki odkryciom geologicznym i budowie wielkich gazociągów wzrasta bezustannie. IV 1940 r. ZSRR produkował 3,4 miliarda metrów sześciennych, w 1958 — 30 miliardów, a w 1965 już 130 mld m sześć. Jedyną prze­szkodą w burzliwym niemal wzroście produkcji i wykorzy­staniu gazu jest niedostateczna ilość rur o dużej średnicy, to­też mówca zainteresował tą spraum Komisję Planowania i ministerstwo hutnictwa. Zamknął dyskusję w krót­kich słowach premier A. Kosy­gin. Stwierdził on m. in., że debata nad projektem wytycz­nych do planu 5-letniego wy­kazała, iż program rozwoju kraju został jednomyśl­nie zaaprobowany przez de­legatów. Dodał również, że całe społeczeństwo radżieckie gorą­co popiera program partii, u­­ważając go za swój. i W chwili, gdy piszę te słowa odbywa się zamknięte posie­dzenie Zjazdu. Delegaci doko­nują wyboru Komitetu Cen­tralnego KPZR i innych cen-tralnych organów partii. Rów­nocześnie pracuje komisja przy­gotowująca projekt uchwały Zjazdu. W dniu 8 bm. doku­ment ten zostanie zatwierdzo­ny przez delegatów i stanie się od tej chwili podstawowym materiałem do pracy instancji partyjnych i każdego członka KPZR. Jutro więc przesyłając ostat­nią korespondencję z sali o­­brad XXIII Zjazdu KPZR bę­dę mógł przekazać końcowe uwagi i wnioski. A dziś już bez wątpienia powiedzieć moż­na jedno: zjazd upłynął pod znakiem całkowitej jedności poglądów. JANUSZ FASTYN Po 81-dniowych poszukiwaniach Amerykanie wydobyli bombę wodorowę LONDYN (PAP). W czwartek ogłoszono oficjalnie w Madry­cie, że Amerykanie wydobyli z dna Morza Śródziemnego u po­łudniowo-wschodnich wybrzeży Hiszpanii amerykańską bombę wodorową, która wpadła tam 17 stycznia, gdy wiozący ją bombowiec zderzył się w po­wietrzu z latającą cysterną i rozbił koło miejscowości Palo­­mares Odszukanie i wydobycie bomby, która leżała na głębokości około 900 metrów, zajęło 81 dni. Amery­kanie najpierw długo szukali bom­by. Znaleziono ?1ą w końcu niemal dokładnie w miejscu wskazanym przez jednego z rybaków, który widział jak wpadła do morza. Do wydobycia bomby użyto dwóch głę­binowych łodzi podwodnych oraz mechanicznego robota z „okiem te­lewizyjnym”. sterowanego zdalnie. Moc bomby wynosi 20 megaton. Przedstawiciele ambasady amery­kańskiej w Madrycie oświadczyli, że bomba jest nie uszkodzona. Na razie nie ogłoszono żadnych innych szczegółów. „tuna-10” nadal przesyła meldunki naukowe MOSKWA (PAP). W nocy z środy na czwartek pierwszy sztuczny satelita Księżyca „Łu­­na-10” przesiał na Ziemię ko­lejną porcję informacji nauko­wych o mikrometeorach i wa­runkach magnetycznych w po­bliżu Srebrnego Globu, a także 0 natężeniu promieni gamma 1 promieni podczerwonych wy­syłanych przez powierzchnię Księżyca. Specjaliści w ośrodku koor­­dynacyjno-obliczeniowym, któ­ry odbiera informacje z „Łu­­ny_10”, śledzą bieg satelity na wielkim ekranie, zajmującym całą ścianę jednej z sal ośrod­ka. Po ekranie przesuwa się po­woli niewielka świecąca plam­ka, która pokazuje, w którym miejscu przestrzeni wokółksię­­życowej znajduje się właśnie .Łuna-10” W dniu 31 maren br. 47,5 miliarda złotych na książeczkach PKO (INFORMACJA WŁASNA) Stan wkładów pieniężnych ludności w PKO wynosi! w dniu 31 marca 1966 r. kwotę 47 miliardów 486 milionów złotych, w tym na książeczkach oszczędnościowych 45 miliar­dów 116 milionów złotych, a na rachunkach bieżących i rozli­czeniowych 2 miliardy 370 mi­lionów złotych. W marcu 1966 r. wkłady na ksią­żeczkach oszczędnościowych zwięk­szyły się o 674 miliony złotych, a łącznio w I kwartale 1966 r. o 2 miliardy 860 milionów złotych. Liczba książeczek oszczędnościo­wych wzrosła w I kwartale 1966 r. 0 447 tys. sztuk, z Czego w marcu — o 171 tys. sztuk. Tytułem odsetek i premii właściciele książeczek oszczęd­nościowych otrzymali w I kwar­tale 1966 r. 532 miliony złotych, Na kwotę tę składają się dopi­sane do książeczek odsetki w wysokości 468 milionów złotych oraz równowartość wylosowa­nych 693 samochodów, 148 mo­tocykli, 55 motorowerów i 56 skierowań na wczasy krajowe 1 wycieczki zagraniczne. (X) Prognoza pogody Jak podaje PIHM — dziś w Warszawie wystąpi zachmurze­nie duże z okresowymi większy­mi przejaśnieniami oraz możli­wością niewielkiego Opadu. Temperatura maksymalna ok. 15 st. Wiatry słabe z kierunków zmiennych. (PAPi

Next