Żołnierz Wolności, maj 1972 (XXIII/102-127)

1972-05-16 / nr. 114

W 30 rocznicę wymarszu pierwszego oddziała GL Hołd bohaterskim synom ojczyzny WIEŃCE I KWIATY NA MOGIŁACH POLEGŁYCH (Inf. wł.) W trzydziestą rocznicę wyruszenia do walki z hitlerowskim najeźdźcą oddziału Gwardii Ludo­wej, społeczeństwo polskie oddaio hołd poległym bohaterom. Na gro­bach partyzantów GL i mogiłach żoł­nierzy Armii Ludowej złożyli wień­ce i kwiaty przedstawiciele władz partyjnych i państwowych, wojska, organizacji kombatanckich, młodzie­żowych i społecznych oraz zakładów pracy. W Warszawie uroczystości składa­nia wieńców odbyły się w kilku punktach stolicy. W poniedziałko­we południe, 15 brn„ przed Grobem Niezn an^o22ölSier-za-'-wteń ee- złoży­ły delegacje: Komitetu Centralnego PZPR z Franciszkiem Szlachcicem. Stanisławem Pawlakiem i Henry­kiem SjąfrańskimJ^ komitetu War­szawskiego PZPR z Witoldem Dryl­­lem. Ministerstwa Obrony Narodo­wej' z wiceministrem Obrony Naro­dowej gen. dyw. Józef cgLUrbanowi« czem, ZG ZBoWiD. oi'ganizacji młó­­dzfeüflWych i stołecznych zakładów pracy. Kompania honorowa \VP od­dała honory wojskowe. Wieńce i kwiaty złożono..też w kwaterze gwardzistów na Cmentarzu. Komunalnym (d, woiskowad. na war­szawskich" Powązkach, gdzie spoczy­wają m. in. prochy żołnierzy Bata­lionu AL im. Czwartaków, poleg­łych w powstaniu warszawskim. Wieniec od__KC PZPR złożyła de­legacja zi ~glefanem~~Misiaszkiem, Eugeniuszem Mazurkiewiczem i Te/ odorem Paiimąką. W imieniu Ministerstwa Obrony Narodowej wieniec złożyła delegacja z gen. bryg. Henrykiem Koczarą. ­Pamięć gwardzistów uczczono także na Starym Mieście, składając wień­ce i kwiaty przed tablicą pamiątko­swą przy ul. Freta, gdzie w czasie po­wstania warszawskiego 26 sierpnia 1944 r. zginęli członkowie warszaw­skiego sztabu AL. PodCoS* uroczystszo Zz^otnsdzsnis studentów w auli gmachu głównego Politechniki Warszawskiej złożono wieńce i kwiaty przed tablicą, po­święconą pamięci dowódcy pierw­szego oddziału partyzanckiego GL — Franciszka Zubrzyckiego, który był studentem tej uczelni. W 10MASZ0WIF MAZOWIEC­KIM, który stanowił jedną z głów­nych baz pierwszego oddziału party­zanckiego GL im. St. Czarnieckiego i stał się miejscem jego ostatniej walki oraz aresztowania i śmierci podczas ucieczki Franciszka Zubrzyckiego — odbyło się uroczyste zgromadzenie mieszkańców miasta przy tablicy pa­miątkowej na dworcu kolejowym. Pod tablicą złożono wieńce i wiązan­ki kwiatów. Kompania honorowa WP oddała honory wojskowe. W uroczy­stości uczestniczyli przedstawiciele władz wojewódzkich z sekretarzem KW PZPR w Lodzi — Edwardem .Gajewskim oraz wojska z I zastępca széf a GZP_WP — gen, dyw. Mieczy­sławem Grudniem." --------TBÜRT' Uroczyste nadanie jednostkom Wojska Polskiego imion bohaterów Gl (A) 15 bm. w jednostkach Wojska Polskiego odbyły się uroczyste zbiór­ki, na których odczytano rozkaz mi­nistra Obrony Narodowej — gen, broni Wojciecha Jaruzelskiego, wy­dany z okazji 30 rocznicy wymarszu rin walki 7 hitlerowskim okupantem DOKOŃCZENIE NA STR. 5 Delegacja Ministerstwa Obrony Na­rodowej składa Wieniec na Grobie Nieznanego Żołnierza w . Warszawie. W środku — zastępca ministra do spraw ogólnych, wiceminister Obro­ny Narodowej — gen. dyw. Józef Urbanowicz. (Foto CAF — Szyperko) Min. S. Olszowski zfoiy wizytę w Austrii (A) (PAP). Na zaproszenie mini­stra Spraw Zagranicznych Austrii dr Rudolfa Kirchschlaegera, złoży w dniach 12—15 czerwca br. wizytę ofi­cjalną w Austrii minister Spraw Za­granicznych PRL Stefan Olszowski. DELEGACJA Rady Najwyższej ZSRR na spotkaniu z załogą Huty im. Lenina (A) (PAP). 15 bm, w piątym dniu pobytu w Polsce, delegacja Rady Najwyższej ZSRR pod przewodnic­twem członka Biura Politycznego KC KPZR, przewodniczącego Komi­tetu Kontroli Ludowej ZSRR,, depu­towanego — Giennadija Woronowa przebywała w Krakowie. W ponie­działek członkowie delegacji w to­warzystwie wicemarszałka Sejmu, członka Sekretariatu KC PZPR — Andrzeja Werblana, członka Rady Państwa, przewodniczącego Sejmo­wej Komisji Spraw Zagranicznych — Wincentego Kraski i I sekretarza KW PZPR w Krakowie — Józefa Klasy odwiedzili Hutę im, Lenina, spotkali się z jej załogą oraz zwie­dzili zabytki miasta -- państwowe zbiory sztuki na Wawelu, Muzeum Historii UJ Collegium Maius oraz rynek. Podczas spotkania delegacji z przed­stawicielami 32-tyslęcznej zatogi Huty im. Lenina krakowscy inżynierowie, ro­botnicy, technicy wspominali pierwsze lata budowy kombinatu i pomóc, jakiej udzielił: wówczas ZSRR. Do 1955 roku ZSRR dostarczył aż 2/3 potrzebnych do montażu maszyn; w ciągu 20 lat blisko 100 tys. ton zainstalowanych w hucie konstrukcji i urządzeń nosiło napis „Sdiełano w CCCP“. Do wielu z wydzia­łów nadeszły z Kraju Rad kompletne wyposażenia techniczne. W ZSRR uzy­skało wysokie kwalifikacje 1200 polskich techników i inżynierów. Wielu radziec­kich specjalistów pracuje do dziś w hu­cie, która produkuje w oparciu o dosta­wy surowcowe ZSRR — tylko w br. ZSRR dostarczy kombinatowi 8 min ton wysoko procentowej rudy z Krzywego Rogu. Na zakończenie spotkania zabrał głos G. Woronow, który dziękując za zapro­szenie delegacji Rady Najwyższej ZSRR do Polski i serdeczne przyjęcie powiedział m. in.: Niedawno wspólnie obchodziliś­my wielkie wydarzenie: 27 rocznicę pod­pisania polsko-radzieckiego Układu o Przyjaźni, Współpracy i Wzajemnej Po­mocy. Potwierdzi! on sojusz naszych na­rodów i państw na zasadach socjalisty­cznego internacjonalizmu, równoupraw­nienia, wzajemnej pomocy i bratniej przyjaźni. Nasze stosunki stale sie roz­wijają i umacniają we wszystkich dzie­dzinach życia, rozszerzają się wzajemnie korzystne więzi ekonomiczne. W bieżą­cym 5-ieciu obrót towarowy między na­szymi krajami wzrośnie w porównaniu z poprzednią 5-latką prawie o połowę. W zakończeniu przewodniczący radzieckiej delegacji w imieniu KC KPZR, prezydium Rady Najwyższej i rządu ZSRR, w imieniu klasy ro­botniczej i wszystkich ludzi pracy Związku Radzieckiego przekazał na ręce załogi Huty im. Lenina bra­terskie pozdrowienia dla wszystkich ludzi pracy w Polsce. Przemówienie to zostało przyjęte przez pracowników Huty im. Lenina długotrwałą owacją na cześć przy­jaźni i współpracy polsko-radziec­kiej. której huta jest żywym sym­bolem. W atmosferze zrozumienia i życzliwości Spotkanie nowych władz CWKS Legia, z Józefem Kępą i Jerzym Majewskiny (A) (Inf. wl.) Zastępca członka Biura Politycznego, I sekretarz Ko­mitetu Warszawskiego PZPR Józef Kępa oraz przewodniczący Prezydium Stołecznej Rady Narodowej Jerzy Majewski spotkali się w poniedzia­łek z delegąęią._J^em.wn!diwa ~śpórtu wojskowego z Centralnego Wojsko­wego Klubu Sportowego Legia, w której skład wchodzili: Gtgwny In­spektor Szkolenia MON gen. dyw* Eugeniusz Molczyk, prezes CWKS Legia gen. bryg. Zbigniew Zieleniej wski, wiceprezes CWKS Legia do spraw ideowo-wyćhowawczych płk mgr Albin jfyto, zastępca sekretarza' Komitetu Partyjnego MOŃ płk, Tadeusz Buczek, przedstawiciel In­spektoraty Szkolenia. MON. płk Nor/ bert Fischer oraz sekretarz general­ny CWKS.„Legia ppłlTjngr Kazili mierz Konarski. Obecny był także wiceprzewodniczący Prezydium Sto­łecznej RaćFy Narodowej Stanisław] Bielecki.__— W czasie spotkania Główny In­spektor Szkolenia MON, przewodni czący Rady WF i Sportu Wojskr Polskiego gen. dyw. Eugeniusz Mol­czyk przedstawił tow. Kępie nowego prezesa klubu stołecznych wojsko­wych gen. bryg. Zbigniewa Zielenie­wskiego oraz żreferował decyzje Ministra Obrony Narodowej podjęte na posiedzeniu zespołu MON w sprawie dalszej działalności Central­nego Wojskowego Klubu Sportowe­go — Legia Warszawa. Następnie gen. bryg. Zbigniew Zieleniewski zaprezentował pokrótce dotychczasowy dorobek i osiągnięcia sportowców Legii na arenach krajo­wych i zagranicznych, a także wy­jaśnił obecną sytuację organizacyj­ną klubu oraz wynikające z niej obecnie zadania dla nowych władz CWKS Legia. W toku dyskusji, w trakcie szcze­rej wymiany zdań i poglądów wszechstronnie przeanalizowano za­gadnienia zawarte w obu wystąpie­niach. Dyskutanci sporo uwagi po­święcili przodującej roli i miejscu sportowców CWKS Legia w naszej narodowej reprezentacji na zbliża­jące się Igrzyska Olimpijskie w Mo­nachium. Mówiono o sprawach zwią­zanych z modernizacją i rozbudową bazy szkoleniowo-treningowej. Wiele wypowiedzi koncentrowało się na sprawie poprawienia atmosfery wokół klubu stołecznych wojskowych. Nowe władze podjęły już odpowiednie kroki, by praca wychowawcza w klubie toczyła się po właściwych torach, by sportowym zmaganiom zawodników w dresach CWKS Legia towarzyszyła zaangażowa­na postawa moralno-ideowa. W tej ba­talii naprawy kierownictwo klubu bar­­nzo liczy na wszechstronną pomoc m. in, ze strony środków masowego przekazu. W trakcie spotkania podkreślano .zgodnie, że stołeczna Legia to nie j tylko klub wojskowy, ale i war­szawski, a w związku z tym nie­zbędne jest zacieśnienie serdecznych .•więzi między sportowcami klubu a \klasą robotniczą stolicy, spośród której rekrutuje się przecież zdecy­dowana większość sympatyków i kibiców Legii. Konkretnym i nie­zwykle cennym odzwierciedleniem tych inicjatyw, będzie honorowy patronat nad klubem stołecznych wojskowych, jaki już wkrótce obej­mie jeden z warszawskich zakładów pracy. Warszawska Legia to przede wszystkim klub młodzieży. Bardzo istotne znaczenie dla jego przeszło­ści będzie wiec miał opracowywany obecnie system ściślejszej współpra­cy pomiędzy CWKS Legia, a spor­tem młodzieżowym stolicy. W swoich wystąpieniach zarówno tow. Kępa, jak i tow. Majewski wyrazili uz­nanie dla dotychczasowych osiągnięć sportowców Legii i w pełni aprobowali proces odnowy w szeregach stołecznych wojskowych pod patronatem nowych władz, deklarując wszechstronną pomoc dla klubu Całe zaś spotkanie upłynęło w atmosferze zrozumienia i optymizmu co do dalszej działalności CWKS l egia. Działalności, której celem jest osiąganie jak najlepszych wyników sportowych i socjalistyczne wychowywanie członków klubu. (W P.) P fi'H MŻOŁNIERZ UWOŁMOSCI GAZETA CODZIENNA WOJSKA POLSKIEGO HR i 14 (6658) ROK XXIII (XXX) |_____________WARSZAWA, WTOREK 16 MłJ» 1977 R._____________| CEHA 50 GR ’ Udział TPP-R w obchodach 50-lecia ZSRR (A) (PAP). W grudniu br. mija 50 rocznica utworzenia Związku Socja­listycznych Republik Radzieckich — pierwszego socjalistycznego państwa w świecie. Lata, które minęły od te­go historycznego aktu. wykazały, jak doniosłe miał on znaczenie nie tylko dla narodów radzieckich, ale i dla całej ludzkości. Utworzenie ZSRR miało szczegól­ne znaczenie dla losów narodu pol­skiego. Oznaczało początek tej potę­gi, która potrafiła udaremnić grożą­cą naszemu narodowa biologiczną za­gładę z rąk faszyzmu niemieckiego. Zajęcie przez Polskę nowego, liczą­cego się miejsca w świecie stanowi potwierdzenie historycznej słusznoś­ci naszej polityki, u której podstaw leży prawda, że nierozerwalna przy­jaźń, sojusz i wszechstronne współ­działanie z Krajem Rad było, jest i zawsze pozostanie fundamentem na­szego narodowego bytu i bezpieczeń­stwa. Dlatego też ze szczególną ser­decznością obchodzić będziemy w Polsce 50-lecie powstania Kraju Rad. Temat ten — przypomnijmy — oma­wiało niedawno Biuro Polityczne KC PZPR. DOKOŃCZENIE NA STR. 2 Amerykańskie miny na rzekach DRW Siły wyzwoleńcze 2 km od centrum Kontum (A) WASZYNGTON (PAP). De­partament Obrony USA podał w po­niedziałek — jak donosi z Waszyng­tonu agencja Reutera — że samolo­ty amerykańskie zaminowały rów­nież niektóre rzeki Demokartycznej Republiki Wietnamu. Nastąpiło to przed tygodniem w tym samym cza­sie, gdy siły powietrzne USA doko­­nalv zaminowania wejść do portów DRW. MSZ DRW opublikowało oświad­czenie, w którym potępia Stany Zjednoczone w związku z minowa­niem przez lotnictwo USA . rzek DRW. W oświadczeniu podano m. in., że samoloty amerykańskie kontynuo­wały w niedzielę zrzucanie min w ujściach rzek w prowincji Nam Ha. (B) PARYŻ (PAP). W poniedzia­łek, w 47 dniu ofensywy południo­­wowietnamskich sił wyzwoleńczych operacje militarne koncentrowały się w trzech rejonach: AN LOC na po­łudniu. KONTUM na Centralnym Płaskowyżu oraz na północy — w pobliżu dawnej stolicy cesarskiej HUE. Obserwatorzy zwracają szcze­gólną uwagę na działania w pobliżu Kontum, wyrażając opinię, iż patrio­ci podjęli tam pierwszy manewr okrążenia sił reżimowych. Bojowni­cy rozpoczęli zmasowane natarcie w niedzielę wieczorem: trwało ono ca­łą noc, a w poniedziałek rano patrio­ci byli już w odległości około 2 km — od centrum miasta. (C) (PAP). Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych DRW złożył o­­świadczenic, w którym stwierdza, że dnia 13 maja br. lotnictwo USA do­konało dalszych nalotów na zalud­nione rejony północno-wietnamskich prowincji1 Thanh Hoa, Nghe An, Ha Tinh, Quang Binh i w strefie Vinh Linh, a okręty VTI Floty amerykań­skiej ostrzelały nadbrzeżne rejony prowincji Nghe An. Z doniesień agencyjnych wynika, że na południu i w centrum Wietna­mu Płd. rozpoczyna się już pora deszczowa, która może mieć wpływ na toczące się walki. Jak podało dowództwo amerykań­skie, trzy krążowniki USA, które brały udział w minowaniu portów DRW opuściły Zatokę Tonkińską i wzięły kurs na południe. Według in­formacji z Sajgonu, oprócz tych I WMIESZĘi trzech krążowników z Zatoki Ton* kińskie.i odpłynęło na południe rów« nież 9 niszczycieli USA, (A) (PAP) W wielu krajach świaa ta trwa fala protestów przeciwko zaminowaniu i zablokowaniu prze* USA portów DRW. MOSKWA. W Związku RadJrfecMnJ ostatnie decyzje administracji waszyng­tońskiej wywołały falę oburzenia. Wszechzwiązkowa Centralna Rada Związków Zawodowych, w imieniu 9* min członków, opublikowała oświadcze­nie zdecydowanie potępiające nowe, agresywne poczynania USA wobec DRW, NOWY JORK. Z inicjatywy organizacji „Weterani Wietnamscy Przeciwko Woj­nie” potężny wiec odbył się w Nowym Jorku. Ulicami Waszyngtonu przemasze» rowaiy dziesiątki tysięcy demonstran» tów wznoszących hasła i transparenty z napisami: „Wstrzymać bombardowa­nia”, „Nie zabijać”. Przeciwnicy wojny przeszli od Białego Domu do siedziby Kongresu, gdzie na stopniach Kapitolu odbył się wiec antywojenny. HAWANA. W poniedziałek po południ* w Hawanie odbyła sie wielka demon* stracja, zorganizowana przez komitet so* lidarności z narodami Indochin, pod ha­słami protestu przeciw nowej eskalacji agresji i żądania natychmiastowego przy­wrócenia pokoju w Wietnamie, Laosie i Kambodży. He próżnują saperzy w czerwonych beretach (B) (Inf. wł.). Od dłuższego już czasu Przedsiębiorstwo Kamienia Budowlanego W Krzeszowicach bory­kało się z trudnościami. Transporto­wanie kamienia było przysłowiowym „wąskim gardłem”. Samochody przedsiębiorstwa nie mogły przewo­zić pełnego tonażu ciężkiego ładunku z kamieniołomów przez most, które­go nośność wynosiła zaledwie 4 tonv Koszty transportu niewspółmiernie rosły. — Pomóżcie — zwróciło się przedsiębiorstwo z prośbą do „czer­wonych beretów”. Pododdział sape­rów kpi. Antoniego Główczyka, zna­­ny szerokim kręgom krakowskiego społeczeństwa z pracochłonnej i nie­bezpiecznej akcji rozminowywama Pustyni Błędowskiej, pośpieszył z pomocą. W ramach szkolenia specjalistycz­nego grupa saperów kilkanaście dni ofiarnie pracowała przy wykonywa­niu podpór kaśzycowych z kolejo­wych podkładów, wzmacniających most. Klamry spinały grube ' obelkowanie. wzmacniając konstruk­cję mostu. Szczególnym po­święceniem i umiejętnościami wy­różniali się w czasie wykonywania tych prać: kpr. Zbigniew Bałuszek, szer Bolesław Karczyński i szer. Ed­ward Białecki. Po dwóch tygodniach most byi gotowy. Wartość prac wy­konanych przez saperów 6 Pomor­skiej Dywizji Pówietrzno-Desanto wej wyniosła ckoio 200 tysięcy zło­tych. Samochody ciężarowe przedsię­biorstwa mogą z pełnym obciąże­niem przejeżdżać przez most, mogą dowozić teraz tak potrzebny dla bu­downictwa mieszkaniowego budulec szybciej i taniej. A saperzy - mogą oglądać transmisję TV w „kolorze” gdyż przedsiębiorstwo ofiarowało im telewizor w nagrodę za ofiarną pra­cę. Jednym z większych placów budo­wy w Krakowie jest teren położony w pobliżu Czyżyny. Mają tam powstać wieżowce Politechniki Krakowskiej. sSiMiei Hmmi W czasie niwelowania terenu ekipy budowlanych natrafiły na pozostało­­śei niebezpiecznych niatenałow z okresu ostatniej wojny. Były to poci­ski artyleryjskie i różnorodna amuni­cja strzelecka. Był to téren, gdzie w powojennych, latach chodziło się „na kulki”. Saperzy por. Kazimierza Łapezyńskiego powierzchniowo sprawdzili już cały rozległy teren budowy, wykrywając pokaźne ilości zardzewiałych pocisków. Niektóre z nich znajdowane były na różnych głębokościach. Dlatego też działal­ność patroli saperskich będzie konty­nuowana i wówczas, gdy budowlani rozpoczną prace wykopkowe pod głę­bokie fundamenty, by zabezpieczyć front robót budowlanych i zapewnić pełne bezpieczeństwo wykonywa­nych prac. (wosk) Prezydent Sadat przyjął marszałka Greczkę (B) KAIR (PAP). Prezydent Egip­tu Anwar Sadat przyjął w niedzielę przebywającego w Kairze z 4-dnio­­wą wizytą oficjalną ministra Obrony ZSRR, Marszałka Związku Radziec­kiego Andrieia Greczke. W spotka­niu uczestniczył również ambasador ZSRR w Egipcie, Władimir Winogra­dów. Tego dnia wieczorem wicepremier i minister Wojny Egiptu Mohammed Sadek wydał w klubie oficerów, w Kairze obiad na cześć radzieckiej delegacji. Na przyjęciu obecny był również szef sztabu generalnego egipskich sił zbrojnych, gen. Saad el Szazli. (A) (PAP). W poniedziałek Andriej Greczko przeprowadził rozmowy z wicepremierem i ministrem Wojny ARE, gen. Mohammedem Sadekiem. MARSZAŁEK Iwan Jakubowski w Budapeszcie (A) BUDAPESZT (PAP). Do Bu­dapesztu przybył w poniedziałek Marszałek Związku Radzieckiego. Naczelny Dowódca Zjednoczonych Sił Zbrojnych Państw — Członków Układu Warszawskiego, Iwan Jaku­bowski. Delegacja wojskowa NRD przybyła do Pragi (A) PRAGA (PAP). Na zaproszenie prezydium KPCz, rządu czechosło­wackiego i ministra Obrony Narodo­wej, gen. płk. Martina Dzura, w po­niedziałek przybyła do Pragi delega­cja wojskowa NRD. Na czele delega­cji stoi minister Obrony Narodowej NRD, gen. armii Heinz Hoffmann. Manewry lotnicze NATO^ (A) BONN (PAP). W Niemieckiej Republice Federalnej rozpoczęły się w poniedziałek manewry lotnicze NATO. które będą trwały do 17 ma­ja br. W ćwiczeniach biorą udział siły lotnicze NRF, Belgii. Holandii, Danii. W. Brytanii i Stanów Zjedno­czonych. W trosce o pełne zaopatrzenie rynku w żywność Harmonijny rozwój przemysłu spożywczego i rolnictwa (A) (PAP). Aktyw partyjno-go­­spodarczy, który obradować będzie 22 bm. w Warszawie na krajowej naradzie, obok spraw związanych z wykorzystaniem rezerw dla przy­spieszenia wzrostu produkcji rol­nej omówi też, jak wynika z roze­słanych materiałów, zadania skupu, przemysłu rolno-spożywczego i or­ganizacji spółdzielczych. Dla pełne­go zaspokojenia wzrastających po­trzeb ludności na artykuły spożyw­cze niezbędny jest bowiem harmo­nijny rozwój całej gospodarki żyw­nościowej, a w szczególności rolnic­twa, skupu i przemysłu rolno-spo­żywczego. Wzrostowi, globalnej, a przede wszystkim towarowej produkcji rol­nej oraz kierunkom jej specjaliza­cji i rejonizacji musi towarzyszyć odpowiednio z nim skoordynowany rozwój bazy technicznej Skupu i za­gospodarowania surowców rolni­czych oraz przyspieszony wzrost produkcji przemysłu spożywczego. Jeżeli chodzi o skup to już w minionym roku wiele zrobiono. znaczny postęp nastąpił w organizacji i wyposażeniu punktów skupu zwierząt rzeźnych, mle­ka i drobiu. Jesteśmy jednak dopiero na początku drogi wiodącej do rozwiązania lego niezwykle istotnego problemu za­równo dla rolnictwa jak i całej gospo­darki żywnościowej. Przy planowanym powiększaniu produkcji rolnej, zwłaszcza towarowej, nieodzowne jest dalsze DOKOŃCZENIE NA STR. 2 GODNIE KONTYNUUJĄ TRADYCJE KOŚCIUSZKOWCY. To właśnie im przy­padł zaszczyt pełnienia służby w związku taktycznym ludowego Wojska Polskiego, który kontynuuje tradycje utworzonej w maju 1943 roku 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. W okresie minionych dwudziestu dzie­więciu lat dywizja kościuszkowska zmie­niła się nie do poznania. Wzrosła wielo­krotnie jej siła ogniowa, manewrowość. Stała się nowoczesnym związkiem tak­tycznym, w pełni odpowiadającym wymo­gom współczesnego pola walki. Zadaniom stojącym obecnie przed nią może jedynie sprostać kadra posiadająca odpowiedni zasób wiedzy politycznej i wojskowej, o­­raz dobrze, wszechstronnie wyszkoleni żołnierze. Wychowaniu ideowo-poi i tycznemu i szkoleniu żołnierzy poświęca się tu szcze­gólną uwagę. W jednostkach dywizji wiele uwagi po­święca się także utrzymywaniu stałej współpracy ze społeczeństwem miast i powiatów, na terenie których stacjonują. Utrzymują kontakty z licznymi szkołami, noszącymi imię 1 Dywizji lub jej bohate­rów, zakładami pracy, hufcami harcerski­mi i wieloma związkami kombatanckimi. Utrzymują również bardzo ścisły kontakt z weteranami 1 Dywizji. Świadomi poczucia odpowiedzialności, jaka na nich ciąży, kościuszkowcy czynią wszystko, ażeby godnie kontynuować tra­dycje 1 Dywizji Piechoty. która za udział w bojach na szlaku hojowrym od Lenino do Berlina odznaczona została Krzyżem Grunwaldu iii klasy, Krzyżem Orderu Virtuti Militari IV klasy, Orderem Czer­wonego Sztandaru t Orderem Kutuzowa II stopnia. Podczas ćwiczeń na poligonie kościuszkowcy podnoszq swq go­towość bojowq. Na zdjęciu: czołg na stanowisku ogniowym. Przed atakiem z powietrza ubez­piecza st. szer. W. Kowalski. (Foto WAF — W. Zawadzki) Kolumna transporterów opance­rzonych w gotowości do działa­nia. Te nowoczesne wozy bojowe wpłynęły na wielokrotny wzrost manewrowości dywizji. (Foto WAF — I. Sobieszczuk)

Next