Żołnierz Wolności, czerwiec 1972 (XXIII/128-153)

1972-06-24 / nr. 148

Gteaa przygotowań do żniw POSIEDZENIE Rady Ministrów (A) (PAP). Jak informuje rzecz­nik rządu — 23 bm. odbyło się po­siedzenie Rady Ministrów. W pierw­szym punkcie obrad, w obecności zastępców przewodniczących prezy­diów . WRN, dokonano wnikliwej o­­ceny przygotowań do zbliżających się żniw. Sprawy te referował mi­nister Rolnictwa, Józef Okuniewski. Informacje na ten temat złożyli również ministrowie resortów, któ­rych działalność związana jest z pro­dukcją rolną i wsią oraz przedsta­wiciele wojewódzkich rad narodo­wych. Wiele wskazuje na to, że tegoroczne żpiwa będą, przebiegały w warunkach trudnych. Zboża sa bowiem wyrośnięte, a. stopień ich wylęgania znaczny. Zbiory zbóż mogą się zbiegnąć z drugim poko­sem siana. Chodzi o to, aby zarówno te duże, jak i te małe żniwa przeprowa­dzić sprawnie. Nie można także wyklu­czyć niekorzystnych warunków klima­tycznych w okresie żniw. Rada Minist­rów oceniając pozytywnie stan dotych­czasowych przygotowań do żniw pod­kreśliła jednocześnie potrzebę ich dal­szej intensyfikacji, podjęcia wszelkich niezbędnych kroków w celu zapewnięńia sprawnego sprzętu zbóż. Rada Ministrów uznała, że w chwili obecnej najważniejszym za­DOKONCZENIE NA STR. 2 spomAisfii TTihistra Obrony Narodowej pn. broili W. Jaru cLkiega z delegacy SiOcpi Marynarki Wojennej (A) (Inf. wl.) Z okazji zbliża­jącej się 50 rocznicy istnienia Stocz­ni Marynarki Wojennej im. Dąbrow­szczaków w Gdyni, członek Biura Politycznego KC PZPR, minister Obrony Narodowej gen. broni Wuj ciach Jaruzelski przyjął 23 bm przedstawicieli kierownictwa i samo rządu robotniczego tej stoczni z je; dyrektorem mgr. inż. Jerzym Skfzyff kiem. " "---------­W spotkaniu uczestniczyli: Główny Inspektor Planowaniá~TTetfKnTki, za­stępca szefa Sztabu Generalnego WP gen-, dyw. Zbigniew NoyyaJŁj zastęp­ca dowódcy Marynarki Wojennej kontradm. Zygmunt Rudomino. ‘Stoczniowcy przedstawili ministro­wi Obrony Narodowej swoje dotych­czasowe osiągnięcia oraz poinformo­wali o pomyślnej realizacji bieżących zadań planowych i podjętych zobo­wiązań.' Minister Obrony Narodowej wyso­ko ocenił działalność stoczni w okre­sie 50-lecia jej istnienia i z tej oka*, zji złożył załodze gratulacje i serdę­­czne podziękowanie za jej ofiarny trud. Na Zakończenie spotkania minister Obrony Narodowej życzył załodze dalszych osiągnięć w realizacji po­wierzanych zadań oraz przekazał ser­deczne pozdrowienia pracownikom stoczni i ich rodzinom. pili ANTONI POTOCKI GAZETA CCDZ^ENN^TtWOJSKA POLSKIEGO NR 148 (6592) ROK XXIII (XXX) | WARSZAWA. S030TA 24 - NIEDZIELA 75 CZERWCA 1972 R. | CENA 1 ZŁ Prezydent iosip Broz Tito zakończył wizytę w Polsce (A) (PAP). 23 bm. zakończył oficjalną wizytę przy­jaźni, bawiący w Polsce na zaproszenie I sekre­tarza KC PZPR — Edwarda Gierka i przewodniczące­go Rady Państwa — Henryka Jabłońskiego prezydent Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii, RfżTWtiltntcrapcy Związku" Komunistów Jugosławii Josip Broz Tito z małżonką. W czasie pobytu w naszym kraju Josip Broz Tito przeprowadził rozmowy z członkami najwyższych władz partyjnych i państwowych, zwiedził stolicę i warszawska FSO oraz wziął udział w ceremonii na­dania mu najwyższej godności uniwersyteckiej — dok­toratu honoris causa Uniwersytetu Warszawskiego, Prezydent Jugosławii otrzymał również tytuł „Hono­rowego Górnika PRL“. Na zakończenie wizyty opublikowano tekst wspólne­go komunikatu. Wczesne godziny przedpołudniowe — 23 czerwca. Do rezydencji prezy­denta Josipa Broz Tito w Wilano­wie przybywają Edward Gierek i Henryk Jabłoński z małżonkami. W ich towarzystwie prezydent Jugo­sławii i jego małżonka — Jovanka Broz udają się na lotnisko. Specjalni sprawozdawcy PAP — red. red. Juliusz Solecki i Jerzy Sy­kun piszą: Międzynarodowy Dwo­rzec Lotniczy w Warszawie ude­korowany flagami o barwach naro­dowych Jugosławii i Polski. dokończenie Na str. 2 Podczas ceremonii pożegnania na lotnisku Okęcie. (CAF — Dąbrowiecki) Przedstawiciele Stoczni Marynarki Wojennej im. Dąbrowszczaków U mi­nistra Obrony Narodowej. (Foto WAF — Zb. Chmurzyński) Tam, gdzie i diabeł nie może... . . BREW pozorom nikt nie ro­\Af dzi się zwiadowcą - defini­­¥ » ty w nie stwierdza dowódca pododdziału rozpoznawczego 5 Pomorskiej Dywizji Powietrzno- Desantowej. Dlatego bez względu na warun­ki atmosferyczne, w dzień i w no­cy, na ziemi i w powietrzu szkolą się żołnierze w czerwonych bere­tach, by. . urodzić się po raz drugi, urodzić - zwiadowcą. Temperatura wody w poligono­wym jeziorze wynosiła zaledwie kilkanaście stopni, a ich wyspor­towane sylwetki kolejno, jedna za drugą skokiem z pomostu wcina­ły się w toń i pruły ją mocnymi ruchami ramion Pływanie jest jednym z elementów umiejętności tak podstawowych i potrzebnych dla zwiadowcy, jak znajomość u­­łamkow zwykłych dla inżyniera. Tylko że tych podstawowych u­­miejętności muszą opanować bar­dzo wiele Od wspinaczek gór­skich i spadochronowych skoków po strzelanie z biodra czy celny rzut nożem A szkółką podstawo­wą jest tor przeszkód. Powie ktoś: przecież umie go pokonyivać każ­dy żołnierz Tak, tylko że ten tor przeszkód - zwiadowczy, zbudo­wany na poligonie w lesie, ma nieco inne elementy, bez porów­nania trudniejsze i liczniejsze. Wykonali go sami, wę własnym zakresie z podręcznych materia­łów, dostosowując poszczególna przeszkody do potrzeb intensyw­nego, szkolenia. Pokonanie toru połączone jest z elementami nau­ki walki nożem, z przeprawą przez jezioro na łodziach rozpoz­nawczych, stosowaniem chwytów samoobrony... Krótko mówiąc, tor przeszkód zbudowany według u­­kładu ppor Bógusłatba Filipkow­skiego. oprócz głównego zadania' — wyrabiania wysokiéj sprawności fizycznej i kondycji - ztpu9za:do kształcenia, odwagi, sprytu i umie­jętności działania w różnych wa­runkach „Przejdźmy”' chociaż niektóre jego przeszkodfy-Fpßzem.- tte'-tfiifdfa chroniarzami — iwiqdowcami. Zajmie to okołp 25—45 minut, a więc jednak dztesjęć ra?tv wiecej niż na tradycyjnym. zwjfkjym fo­rze. Co prawda takie asy iák szer Bogdan Gurt,at. '■ Szer Bogusław Gajewski czy szer Andrzej Kocio­łek pokonują go wßO minut- ęlę:.. Drużyna st kpr Henryka No­waka ukończyła yiłaśpie zgięcia z DOKOŃCZENIE'ŃA STR. 7 Szef Sztabu Sil Zbrojnych Francji zakończył wizytę w Polsce (A) (Inf. wł.). Na zaproszenie sze­fa Sztabu Generalnego WP, wicemi­nistra Obrony Narodowej — gen. dyw. Bolesława Ćhoćhy od 19 do 23 bm. przebywała w naszym .gfgju. z oficjalną wizytą fräncüsEä delegacja wojskowa na czele ż szefem Sztabu Sił Zbrojnych — gen. armii, Jotnic-t trwa Francois Maurinem. / W ostatnim .dniu gobvtú szęf Kżta­­bu Sił Zbrojnych Francji — gen. F. Maurin został przyjęty przez ...mini-, stra Obrony Narodowej — gen. bro­ni. Wojciecha. Jaruzelskiego. X W godzinach—popołudniowych 23 bm. francuska delegacja wojskowa opuściła Polskę, udając się w drogę powrotną do kraju. Na płycie woj­skowej lotniska Okęcie szefa Szta­bu Sił Zbrojnych Francji żegnali: szef Sztabu Generalnego WP. wiee­­minister Obrony Narodowej — gen. dyw. Bolesław Chocha oraz dowód-f ca Wojsk Qbrony Powietrznej Kra­ju — gen. dyw’. pil. Roman Pąśz-ft kowski. Obecny był również ambasador Re­publiki Francuskiej w Polsce — Au­gustin Jordan oraz attache wojsko­wy, morkki i lotniczy, — pplkJTM.Rky-8 mond-Mourot. (SCH) Tcksl wspólnego komunikatu polsko-jugosłowiańskiego - strona 2 Iziae'skse bomby nTa wioski libańskie i syryjskie (A) KAIR (PAP). Piątek przyniósł gwałtowne zaostrzenie sytuacji w re­jonach granicznych Libanu, Syrii i Izraela. Nie minęło 48 godzin od śro­dowego napadu okupantów izrael­skich na południowe wioski Libanu, a rejon ten stał się ponownie widow, nią krwawego dramatu. Już od rana samoloty izraelskie zaobser­wowano na dużej wysokości nad teryto­­rium Libanu w rejonie portu Sajda. W kilka godzin później artvl *r a izraelska o. strzelała dwie wioski w rejonie pograrr z­­nym — wioskę Dibbin, położona 12 km w głębi Libanu i Majdał Isiim — 8 km w głąb libańskiego terytorium. Ostrzał arty­leryjski trwał dw e i pół godziny. W Dib­­bin zginęła jedra kobieta, w Majdał Isiim byli ranni, wiele zagród zniszczono. ■ Jednakże wiadomości o tych ata­­kach musiały ustąpić miejsca donie­sieniom o jeszcze tragiczniejzych wydarzeniach. Około godziny, 14.30 czasu lokalnego samoloty izraelskie rozpoczęły trwające 3 kwadranse bombardowanie wioski Deir al-Aszer (w pobliżu granicy libańskb-syryj­­skiej. 30 km w giębi terytorium Li­­banu). W wyniku■,gwałtownego bom­bardowania, w którym uczestniczyło -wiele samolotów zginęło 27 osób cy­wilnych, w tym, jak zakomunikował' wojskowy rzecznik libański, więk­szość kobiet i dzieci. 10 osób zostało, ciężko rannych. Mniej więcej w tym samym czasie lotnictwo izraelskie bombardowało wioskę Mazraa,. poło­żoną w Syrii. W obu tych wioskach znajdowały się obozy komandosów palestyńskich. Jak podał rzecznik pa-, lestyński, zginęło też wielu koman­dosów. W Libanie trwają gorączkowe konsulta­cje w sprawie środków, jakie podjąć ma Liban wobec izraelskich ataków. Minister Spraw Zagranicżriych tego kraju rozma­wiał z ambasadorami krajów — stałych członków Rady Bezpieczeństwa. Jak wia­domo, Liban i Syria żądają pilnego zwo­łania posiedzenia tego organu dla poło­żenia kresu izraelskiej agresji. Jak podała agencja AFP, minister Spraw Zagranicznych Libanu. Chalil Abu Hamad zakomunikował w Bejrucie, że w piątek po południu, według czasu nowojorskiego, zbierze się Rada Bezpie­czeństwa ONZ. Minister dodał, że Li­ban zażądał zwołania Rady Bezpieczeń­stwa w związku z trwającymi od kilku dni atakami Izraela. Święto Marynarki Ostatnia niedziela czerwca jest co roku tradycyjnym świętem naszej Marynarki Wojennej. Tego dnia myśli i uczucia wszyst­kich Polaków kieruję się ku morskim żołnierzom z uczuciem głębokiej wdzięczności i szacunku za ich ofiarność i oddanie w trudnej służbie na morzu i wybrzeżu. Dzięki niej przecież polskie wody na Bałtyku. sq dziś bezpieczne dia wśzystkich, którzy do Szczecina i Świnoujścia. Kołobrzegu. Ustki. Darłowa. Gdyni i Gdańska zawitać pragnę w przyjaznych zamiarach. Dzięki nim także wody te stały się niedostępne dla ludzi nam nieprzyjaznych. Dzień ten jest także świętem wszystkich rezerwistów Mary­narki Wojennej, ludzi morza, pracujących w portach, stocz­niach i na statkach rybackich, handlowych, pasażerskich. Z tej okazji składamy Im wszystkim serdeczne podziękowa­nia i wyrazy szacunku za Ich codzienny trud. Życzymy Im no­wych pięknych osiągnięć w bojowej .służbie na morskiej grani­cy i w pomnażaniu dóbr z gospodarki morskiej płynących. Ży­czymy Im i Ich najbliższym pomyślnej realizacji osobistych za­mierzeń! (Foto W AF — St. Iwan) NA STR. 4 i 5 kmdr por. Stanisław Woliński - SZTORMOM SIĘ NIE KŁANIA Zbigniew Damski - „MARYNARZ W NOC SIĘ BAWI..." kmdr ppor. Stanisław Dzierżak - P1EKWSZA W POLSCE i Inne materiaiy o ludziach morza Problemy higieny psychicznej w wojsko Sugestie Rady Nauk Społecznych IH9W (INF. WŁ.) Znaczenie higieny psychicznej w życiu współczesnego czło­wieka i w rozwoju nowoczesnych społeczeństw doceniane jest coraz powszechniej i nie wymaga już dziś szerszego uzasadnienia. W wielu kra­jach istnieją instytuty i towarzystwa higieny psychicznej, zajmujące się naukową i praktyczną stroną zagadnienia. Szczególnie istotne znaczenie mają te sprawy dla współczesnych armii, ponieważ sprostanie wysokim wymaganiom w zakresie dowodzenia, wyszkolenia, wychowania i orga­nizacji życia wojskowego uzależnione jest bardziej niż kiedykolwiek od zdrowia psychicznego żołnierzy. Nad tymi, . niezwykle ważnymi sprawami dyskutowano szeroko w dniu 23 bm. na kolejnym posiedze­niu Prezydium Rady NauJiISpIłłŁCZ- nych MON 'pod przewodnictwem sze­fa (TZF'WP g n. bryg. Włodzimierz^ Sawczuka^LW~swoim zagajeniu omo* wil on najpi-rw ważniejsze osiągnię­cia Rady Podkreślił doniosły wkład naukowców wojskowych i cywilnych w rozwiązywanie wielu istotnych dla sil zbrojnych problemów. I tak np. dzięki. inspiracji Rady Nauk Spółfecz­­nych MON, stworzono1 koncepćję roz­woju działalności naukowo-badaw­czej w zakresie nauk społecznych i opracowano persp.ktywicz.ne wy­tyczne oraz plany badań w tej dzie­dzinie. Rozwinięto też szeroką już , dziś sieć placówek badawczych, dzia­łających w zakresie nauk społecz­nych, ukierunkowano prace badaw­cze akademii wojskowych itp. Szcze­gólnie cenne, dla kierownictwa MON i kierownictwa GZP WP byty opinie i wnioski Rady sformułowane przy rozpatrywaniu wyników ważniejszych badań pro­wadzonych w silach zbrojnych,oćaz koncepcji rozwiązywania istotnych dla wojska problemów. Szef GZP WP wymienił tu m. in. wskazówki dla badania opinii i nastrojów żoł­nierskich; koncepcje pracy w takich kwestiach, jak działalność przeciw­alkoholowa, poradnictwo psycholo­giczne itp.: koncepcję psychologicz­nego przygotowania . żołnierzy do działań na • współczesnym polu walki oraz projekty zasad etyki i obycza­jów kadry zawodowej. Przechodząc dó spraw, będących bezpośrednio przedmiotem obrad, szef GZP WP podkreślił, iż wysoki standard zdrowia psychicznego — podobnie, jak i zdrowia fizycznego — jest nieodzownym warunkiem zdol­ności bojowej wojska. W ubiegłym dziesięcioleciu podjęto więc w siłach zbrojnych wiele przedsięwzięć, ma­jących na celu ochronę zdrowia psy­chicznego ludzi w mundurach. Prze­de wszystkim zrealizowano szereg DOKOŃCZENIE NA STR. 7 Cedynia 972-1972 Stoczona 24 czerwca 972 raku pod Cedvaia bitwa wo­jów Mieszka I i iego brata Czcibora z niemieckimi woj­skami margrabiego Hodosig i gre'a Zygfryda była pierw­szym historycznym zwycię­stwem oręża polskiego. Dziś, w 1003 rocznicę mieszkowej wiktorii prezen­tujemy naszvm Czytelnikom na str. 3 specjalna kolumnę, przygotowaną do druku wspólnie z Redakcja „Głosu Szczecińskiego". Na zdjęciu: widok na Cedy­nię ze Starego Grodziska. (Foto — Stefan Cieślak) Narada partyfno-służbo m w Warszawskim OW WYSOKA IDE0W8ŚĆ gwarantem realizacji zadań Wskazania do pracy ideowo-wy­­chowawczej i dowódczo-sztabowej, jakie wynikają z odbytej niedawno narady centralnego aktywu partyjne­go 11 spotkania kierownictwa Głów­nego Zarządu Politycznego WP «raz szefów narządów politycznych okrę­gów 'wojskowych i rodzajów sił zbrojnych z I sekretarzem KC PZPR Edwardem Gierkiem są — jak już -informowaliśmy.; — twórczo przeno­szone na grunt naszego życia woj - skowego. ’ Kolejna z odbywających się w si­łach zbrojnych narad poświęconych tym problemom odbyła się w War­szawskim OW. Referat, na tęn. temat ,\yygłosił izastępca:■ dowódcy OW do .spraw po li Ey czn ych~pJK’’~dr ^Tadeusz­­\Sza riło. J7 " ~' " ~ 'Jíi’ naradzie z kierowniczą .kadrą sztabu WOW, dowódcami związków taktycznych-4 oddziałów omówiono też zadania w pracy partyjno-poli­tycznej pa letni okres szkolenia oraz dókpnanę oceny realizacji bieżących .zadań szkoleniowo-organizacyjńych. , Informację o -realizacji .w War­szawskim OW , za.dań wynikających z uchwał VI Zjazdu PZPR przedsta­wił sekretarz Komitetu Partyjnego W O W_ p ł k^EugenuTsz łNątk mvsíü. -Główny Wysiłek partyjnego i służ­bowego dziátaniía skierowany na pod­niesienie poziomu >praćy partyjnej, szczególnie w* dołowych ogniwach .partii.-sprzyjał dalszemu umacnianiu 'gotowości ■ bojowej i mobilizacyjnej. Spotęgowaniu Uległo też działanie og­niw szkoleniowych Notuje się też pełniejsze wykorzystanie Istniejących rezerw, dalsze doskonalenie oróc^-su “technicznego zabezpieczenia szkole­nia wojsk oraz gospodarki wojsko­wej. DOKOŃCZENIE NA STR. 7

Next