Żołnierz Wolności, czerwiec 1972 (XXIII/128-153)

1972-06-24 / nr. 148

24 60PZINY W KRAJU I NA ŚWIECIŁ ■ 24 GODZIWY WlKRltJU i NA ŚWIECIE L IHNHHIHHBKHHHHMaaBMBMBatnnBI'. i I'll! — — ———i—— ———— »■—i«m ——— mi ii ■■■■ —■ i i I li ihimb—hi^—————IIWHW—»III III«IIIIliiH BOGATA I POŻYTECZNA WYMIANA POGLĄDÓW ZACIEŚNIENIE PRZYJAŹNI I WSPÓŁPRACY Na zaproszenie I sekretarza Komi­tetu Centralnego Polskiej Zjedno­czonej Parti Robotniczej, Edwarda Gierka i przewodniczącego Rady Państwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, Henryka Jabłońskiego prze­bywa! z oficjalną wizytą przyjaźni w Polsce w dniach od 19 do 23 czerwi­cą 1972 r. prezydent Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii, przewodniczący Związku Komuni­stów Jugosławii, Josip Broz Tito z małżonką. W czasie pobytu w Polsce towa­rzysz Josip Broz Tito wraz z osoba­mi towarzyszącymi odwiedził FSO na Żeraniu, gdzie spotkał się z akty­wem zakładów i przeprowadził ser­deczne rozmowy z robotnikami. Uni­wersytet Warszawski naiłał prezyden­towi Tito tytuł doktora honoris causa. Prezydent Tito, jego małżonka i współpracownicy spotykali się wszę­dzie ż gorącym przyjęciem, co. jest wyrazem tradycyjnej przyjaźni łą­czącej narody Jugosławii z narodem polskim oraz ich pragnienia dalszego pogłębiania i umacniania tej przy­jaźni. W czasie wizyty I sekretarz Komi­tetu Centralnego Polskiej Zjednoczo­nej Partii Robotniczej, Edward Gie­rek, przewodniczący Rady Państwa, Henryk Jabłoński i prezes Rady Mi­nistrów, Piotr Jaroszewicz przepro­wadzili rozmowy z prezydentem So­cjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii, przewodniczącym Zwią­zku Komunistów Jugosławii Josipem Broz Tito. któro ’’ołynęły w atmosfe­rze przyjaźni, serc.or-w.cisi oraz peł­nego, wzajemnego zrozumienia i zau­fania. .W czasie rozmów obie strony poin­formowały się wzajemnie o osiągnię­ciach i perspektywach rozwoju spo­łeczno-gospodarczego obu socjalisty­cznych krajów. Dokonano wymiany poglądów na temat wyników i dalsze­go rozwoju współpracy między Pol­ską Rzecząpospolita Ludową i Socja­listyczną Federacyjną Republiką Ju­gosławii oraz między Polską Zjedno­czoną Partią Robotniczą: i Związkiem Komunistów Jugosławii a także ną temat aktualnych problemów sytua­cji międzynarodowej i międzynaro­dowego ruchu robotniczego. W rozmowach uczestniczyli: ze strony polskiej: członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR —■ Edward Babiuch, członek Biura’ Po­litycznego KC PZPR, minister Spraw Zagranicznych — Stefan Olszowski, członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — Franciszek Szlachcic, członek Biura Politycznego KC PZPR, wicepremier — Józef Tejch­­nia, członek Sekretariatu KC PZPR — Ryszard Frelek, członek KC PZPR wicepremier — Kazimierz Olszewski, minister Handlu Zagranicznego - - Tadeusz Olechowski, , członek . ,KC PZPR,. Wicemińister Śpfaw Zagra2- riićznyćh — Stanisław Trepczyński, ambasador PRL w SFRJ — Janusz Burakiewicz, dyrektor departamentu w MSZ — Jerzy Roszak. Ze strony jugosłowiańskiej: prze­wodniczący Parlamentu Związkowej Republiki Chorwacji, członek Prezy­dium SFRJ, członek Prezydium ZKJ — Jakov Blazevic, przewodniczący Parlamentu : Związkowej Republiki Słowenii, członek Prezydium SFRJ, członek Prezydium ZKJ — Sergiej Kraigher, przewodniczący KC Zwią­zku Komunistów Macedonii, członek Prezydium ZKJ — Angel Cemerski, członek Biura Wykonawczego Prezy­dium ZKJ — Stevan Doronjski, zwią­zkowy sekretarz d/s zagranicznych — Mirko Tepavac, premier rządu Au­tonomicznego Okręgu Kosowo — Ili­­ja Vakic, związkowy sekretarz d/s handlu zagranicznego — Muhamed Hadzic, ambasador SFRJ:w PRL. — Vlado Maleski, szef gabinetu prezy­denta Republiki — Marko Vrhuneé doradca prezydenta Republiki d/s polityki zagranicznej — Milos Mć­­lßvski, dyrektor departamentu MSZ — Djuro Vukolié. Obie strony ze szczególnym zado­woleniem stwierdziły,. że ostatnio w stosunkach między Polską Rzeczą­­pospolit.ą Ludową i Socjalistyczną Federacyjną Republiką Jugosławii osiągnięto pozytywne wyniki i że współpraca rozwija się pomyślnie we wszystkich dziedzinach. I sekretarz Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii. Robot­niczej Edward Gierek i przewodni­czący Związku Komunistów Jugosła­wii Josip Broz Tito pozytywnie oce­nili wyniki osiąsnięte we-współpra­cy Polskiej Zjednoczonej Partii. Ro­botniczej i Związku Komunistów Ju­gosławii, zwłaszcza w ostatnim' cza­sie. Towarzysze Edward Gierek i Jo­sip Broz Tito potwierdzili gotowość obu partii do-dalszego rozwijania o- Wocnej i obustronnie korzystnej współpracy, do wszechstronnej wy­miany poglądów o aktualnych zagad­nieniach międzynarodowego ruchu komunistycznego i robotniczego. Wy­powiedzieli się za potrzebą częst­szych spotkań między przywódcami óbu partii oraz kontaktów na róż­nych szczeblach. Obie strony oceniły, że stosunki polsko-jugosłpwiąhskję stają się co­raz bardziej wszechstronne i trwałe. .Opierają się onę, na pełnym, posza­nowaniu zasady niaStleżności, suwe­renności, integralności terytorialnej, równouprawnienia oraz niemieszania się w sprawy wewnętrzne. Otwiera to drogę do pogłębiania przyjaźni i współpracy, zbliżania narodów obu krajów, a zwłaszcza młodego poko­lenia. Obie strony uważają, że róż­nice w drogach rozwoju socjalizmu w obu krajach nie są przeszkodą w pomyślnym rozwoju stosunków dwu­stronnych. Pozytywnie oceniono coraz bardziej in­­tens3'wne i pełniejsze w treści kontakty i wyznianę poglądów między państwowy­mi i politycznymi działaczami oba kra­jów, co przyczynia się do lepszego wza­jemnego poznania się, wymiany doświad­czeń i wszechstronnej współpracy. Pod­kreślono szczególne znaczenie wizyty pre­zesa Rady Ministrów Polskiej Rzeczypo­spolitej Ludowej Piotra Jaroszewicza w Jugosławii w październiku 1971 roku. Obie strony przy wiązują, dużą wagę do coraz szerszej i bogatszej współpracy par­lamentów, organizacji politycznych i spo­łecznych oraz między miastami obu kra­jów. Strony stwierdziły, że osiągnięto ko­rzystne wyniki w dziedzinie działalności naukowej, oświatowej, informacyjnej i innych. Pozytywnie oceniono niedawno nej oraz jego pozytywny wkład w roz­wój stosunków gospodarczych. Obie strony wymieniły poglądy na temat aktualnych problemów mię­dzynarodowych, zagadnień dotyczą­cych wzajemnych stosunków i współ­pracy partii komunistycznych, i ro­botniczych o-raz ruchów postępowych i narodowowyzwoleńczych-, stwier­dzając ż zadowoleni ~m identyczność lub zbieżność poglądów. HI Obie strony zgodnie oceniają, że obecne stosunki międzynarodowe charakteryzują się głębokimi prze­mianami społeczno - politycznymi i ekonomicznymi, których głównymi czynnikami są siły pokoju, socjaliz­mu i postępu, zyskujące coraz bar­dziej na znaczeniu. Stwierdzono, że na rozwój ob cnej sytuacji między­narodowej, szczególny wpływ mają wysiłki, zmierzające do dalszego-u­­gruntowania zasady rokowań i roz­wiązywania spornych kwestii środ­kami pokojowymi, na zasadach po­kojowego współistnienia państw przy pełnym poszanowaniu słusznych praw i interesów wszystkich krajów. wwéim lisnuimAT polsko-iugiistowiański podpisany dwuletni program współpracy kulturalnej i naukowej, który otwiera szersze perspektywy współpracy w tych dziedzinach. Wyrażono gotowość podjęcia dalszych wysiłków w celu wzbogacenia wymiany dóbr kulturalnych i osiągnęć naukowych oraz rozwoju bezpośreunicn kontaktów między odpowiednimi instytu­cjami obu krajów. Podkreślono potrzebę częstszych i ściślejszych kontaktów mię­dzy obywatelami obu państw, zakładami pracy i organizacjami społecznymi, po­trzebę zwiększenia wymiany turystycz­nej i rozwoju innych form współpracy, co służy dalszemu zbliżeniu narodów o­­bu krajów. Strony uznały za potrzebne podpi­sanie nowej konwencji konsularnej odpowiadającej aktualnemu rozwojo­wi stosunków między obu krajami. Strona polska z źadoWoIeniem przy­jęła zgodę rządu .SFRJ w sprawie otwarcia, na zasadzie • wzajemności, Konsulatu Generalnego PRL w Za­grzebiu. ii Obie strony ‘pozytywnie oceniły współprace w zakresie stosunków go­spodarczych opartą . o zasadę wza­jemnych kprżyści. Potwierdzeniem tego jest stały wzrost wymiany to­warowej. której’'poziom W rbku T972 winien, wymóśór.pkołp 20(1. min -dola­rów, co oznacza wzrost .o 20 proc. w stosunku do ósiaJńTętyćh' öbrötów w roku 1971. 'Ministrowie handlu ^zagranicznego obu krajów podpisali w toku wizyty dodatkową umowę, która powiększa przewidywane obroty w okresie 1971—1975 z 850 min do ponad 1 mld dół arów. Strony uważają za godny podkre­ślenia fakt, że kooperacja przemysło­wa i wieloletnia współpraca w in­nych dziedzinach, stają się coraz istotniejszym elementem całokształtu wzajemnych stosunków gospodar­czych. Ponownie stwierdzono,'że szczegól­ne możliwości rozwoju kooperacji przemysłowej istnieją w przemyśle samochodowym, produkcji artykułów gospodarstwa domowego, jak rów­nież produkcji traktorów, maszyn rolniczych. maszyn budowlanych, elektronice, gospodarce rybnej i in­nych dziedzinach oraz wyrażono za­interesowanie w poszerzeniu współ­pracy w zakresie energetyki i prze­mysłu stoczniowego.; Wzajemne do­stawy, wynikające z powiązań ko­operacyjnych będą wynosiły ponad 25 proc. globalnej wymiany towaro­wi w bieżącej umowie 5-letniej. Potwierdzono wzajemne zainteresowa­nie zawarciem wieloletnich porozumień, mający;,*h na celu pokrycie potrzeb su­rowcowych obu krajów. W rozwijaniu wzajemnej współpracy ważna rola przypada nowo powołanemu konsorcjum banków, którego pomoc win­na być skuteczna w rozbudowie i moder­nizacji tych potencjałów, które zarówno we współpracy dwustronnej, jak też współpracy na rynkach trzecich, mogą przyczynić się do dalszego pogłębienia powiązań gospodarczych obu krajów. Obie strony sa zgodne, że i b wzajem­ne interesy gosnodaroze potwierdzają po­trzebę modernizowania komunikacji i środków transportu, jak również waż­nych dróg tranzytowych między Polską i Jugosławia. Obie strony potwierdziły znaczenie wsuólpracv w dziedzinie nowych techno­logii, prac naukowo - hadawezych, szcze­gólnie w tych dziedzinach, które mogą przynieść w/rost kooperacji przemysłowej i efektywności produkcji. Stwierdzono, że szybki rozwój gospo­darczy i stale resna^a wymiana towaro­wa wymaga doskonalenia i poszukiwania nowych form i metod współpracy. Uznano za celowe doskonalenie systemu dwu­stronnych rozliczeń płatniczych, polityki kredytowej i innych przedsięwzięć sprzy­jających rozwojowi wzajemnych stosun­ków gospodarczych. Obie strony podkreśliły dużą wage Pol­­skn-Jugoslcwiańskiego Komitetu Współ­pracy Gospodarczej i Naukowo-Technicz­Pozytywnie oceniając kontakty, rozmowy i porozumienia między wielkimi mocarstwami, zaakcentowa­no, także rolę innych krajów w u­­trwalaniu międzynarodowego dialogu i pokojowego porozumienia się w sto­sunkach międzynarodowych. Podkre­ślono znaczenie spotkań przywódców ZSRR i PRL z prezydentem Nixo­­nem. Wskazano również na wagę niedawnych rozmów prezydenta SFRJ, przewodniczącego ZKJ z ra­dzieckimi przywódcami partii i rządu. Spotkania te i inne przeprowa­dzone w tym duchu» potwierdziły, że w praktyce stosunków międzynaro­­dowych wzmaga się walka o konsek­wentną realizację za^aci pokojowego współistnienia, o równoprawne sto­sunki międzynarodowe i wszech­stronną współpracę na zasadzie wza­jemnego szacunku, przeciwko stoso­waniu lub groźbie użycia siły w ja­kiejkolwiek formie, o pokojowe i konstruktywne rozwiązywanie spor­nych problemów, o demokratyzację stosunków międzynarodowych. PRL i SFRJ dają svirój pełny wkład do takich* dążeń i działalności. Obie strony podkreśliły, że PRL i SFRJ, jako kraje europejskie, których histo­ryczną przeszłość i losy były najściślej związane z wydarzeniami na naszym kon­tynencie. przywiązują wyjątkową wagę do pokojowego rozwoju stosunków i zmniejszenia napięcia w tej części świa­ta, w przekonaniu, iż pomyślny rozwój svtuaoji w Europie ma wielkie znaczenie dla całokształtu stosunków międzynaro­dowych. PRL i SFRJ, każda w swym regionie, a zwłaszcza rozwijają? współ­pracę z sąsiadami, dają poważny wkład w pozytywny rozwój stosunków na kon­tynencie europejskim w przekonaniu, że polityką i aktywność na rzecz zachowa­nia pokoju i umacniania bezpieczeństwa w Europie sa niepodzielne i żp w ich trwałości i stabilności w równej mierze zainteresowane są wszystkie narody kon­tynentu. Obie strony z zadowoleniem stwierdziły, że na kontynencie europejskim potężnie­ją siły pokoju, tendencje do współpracy i dobrosąsiedzkich stosunków, co szcze­gólnie znalazło wyraz w podpisaniu i wej­ściu w życie układów między ZSRR i NRF, PRL i NRF, czterostronnego poro­zumienia w sprawie Berlina Zachodniego oraz porozumienia, jakie podpisała NRD z NRF i 7 senatem Berlina Zachodniego, które opierają się na rzeczywistości u­­ksztaltowanej w Europie i utrwalają nie­naruszalność granic europejskich, umac­nianiu takich tendencji sprzyjałaby rów­nież normalizacja stosunków pomiędzy NRD i NRF na bazie powszechnie uzna­nych norm prawa międzynarodowego, ich równoczesne przyjęcie do ONZ. oraz ure­gulowane nierozstrzygniętych kwestii miedzy CSRS i NRF. a przede wszyst­kim. uznanie układu monachijskiego za nieważny od samego początku. Obie strony uznają, że powstały sprzyjające warunki do bezzwłocz­nych wielostronnych przygotowań, które powinny zapewnić uzgodnienie podstaw, celów i sposobów obrad europejskiej konferencji bezpieczeń­stwa i współpracy, jaką należałoby zwółać w bliskiej przyszłości. Konfe ­rencja ta, zdaniem obu stron, powin­na stworzyć podwaliny pod trwały system bezpieczeństwa* gwarantują­cy narodom Europy nieskrępowany rozwój, ookój i postęp. Obie strony wyraziły przekonanie, że zmniejszenie sił zbrojnych i u­­zbrojénia na kontynencie europej­skim oray. inne kroki w tej dziedzi­nie stanowiłyby istotny składnik pro­cesu budowania bezpieczeństwa eu­ropejskiego. Obie strony podkreśliły, że osiąg­nięcie powszechnego, całkowitego rozbrojenia, jest niezwykle ważnym i pilnym zadaniem. Wyraziły go­towość PRL i SFRJ kontynuowania, wespół ze wszystkimi krajami miłu­jącymi pokój, wysiłków w celu za­warcia międzynarodowych układów w dziedzinie rozbrojenia, a przede wszystkim, na rzecz zakazu wszyst­kich rodzajów broni masowej zagła­dy. Podkreślając znaczenie porozu­nk nia o zakazie broni bakteriolo­gicznej obie strony wskazały na po­trzebę jak najszyoszego osiągnięcia porozumienia o całkowitym zakazie broni chemicznej i zakazie podziem­nych doświadczeń z bronią nu­klearną. Pozytywnie oceniono układ między ZSRR i USA o ograniczeniu syste­mów obrony przeciwrakietowej i tymczasowe porozumienie w dziedzi­nie ograniczenia strategicznych zbro­jeń ofensywnych jako ważne i kon­kretne kroki w kierunku rozbrojenia. Obie strony z uznaniem witają pro­pozycję jak najszybszego zwołania światowej konferencji rozbrojenio­wej, z ' równoprawnym udziałem wszystkich państw. Obie strony ponownie potwierdziły cał­ko wite poparcie taa óoaaŁ^isiiiegu narodu wietnamskiego, dla narodow Kambodży i Laosu w ich walce o wolność i niezależ­ność, o niezaprzeczalne prawo do swo­bodnego, bez ingerencji z zewnątrz, decy­dowania o własnym losie. Stanowczo potępiając kontynuowanie agiesji amerykańskie.) w maochinach * wypowiadając się za całkowitym i bezwa­runkowym przerwaniem bombardowań i innych clziaiań wojennych przeciwko De­mokratycznej Republice Wietnamu, obie strony wypowiedziały się za szybkim wznowieniem rozmo»v paryskich w ceni znalezienia politycznego rozwiązania. Strony podkreśliły, ze dla zakończenia wojny, niezbędne jest bezzwłoczne i cał­kowite wycofanie wojsk USA i ich so­juszników z Indochin. PRL i SFRJ wyraziły duże zaniepoko­jenie ?. powodu pr?.Pdiużania się kryzysu na Bliskim Wschodzie, wskutek konty­nuowania agresywnej polityki Izraela, cj zaostrza sytuację w tym rejonie i w ba­senie Morza Śródziemnego, popierając pokojowe rozwiązanie kryzysu blisko­wschodniego, obie strony i tym razem podkreślJy konieczność realizacji rezo­lucji Rady Bezpieczeństwa ONZ z dnia 22 listopada 1961 r. i rezolucji Zgromadze­nia Ogólnego ONZ z dnia 13 grudnia 1971 r. i bezzwłocznego wycofania wojsk izraelskich z okupowanych terytoriów arabskich. Sprawiedliwe rozwiązanie kry­zysu winno obejmować — zdaniem obu stron — zagwarantowanie słusznych praw i interesów wszystkich państw i narodów tej strefy świata, w tym — narodu pa­lestyńskiego. Obie strony podkreśliły ogromne znaczenie i rolę organizacji Narodów Zjednoczonych w umacnianiu poko­ju, bezpieczeństwa rpiędzynarodowe­­go, w rozwiązywaniu kluczowych problemów międzynarodowych i w rozwoju wszechstronnej współpracy między państwami. Potwierdziły one swą wierność zasadom Karty Naro­dów Zjednoczonych' i zgodnie o­­świadczyły, że niezbędne jest podej­mowanie nowych wysiłków .w kie­runku wzmocnienia roli i skuteczno­ści ONZ oraz urzeczywistnienia peł­nej jej uniwersalności. PRL i SFRJ podkreślają koniecz­ność podjęcia przez wszystkie kra­je kroków, w kierunku przyspieszenia rozwoju gospodarczego krajów roz­wijających sie i ustanowienia bar­dziej równoprawnych stosunków w dziedzinie międzynarodowej współ­pracy ekonomicznej. Obie strony zgodnie oświadczyły, że wyniki o­­siągnięte na niedawnej sesji konfe­rencji ONZ w sprawie handlu i roz­woju w Chile wskazują na potrzebę jeszcze bardziej intensywnego konty­nuowania pracy nad tymi zagadnie­niami. Obie strony potwierdziły swą so­lidarność ze słuszną walką narodów Afryki o wolność i niezależność, przeciwko polityce imperializmu, ko­lonializmu i neokolonializmu, o rea­lizację deklaracji ONZ o dekołoniza­­cji. Potępiły one stanowczo politykę apartheidu i dyskryminacji rasowej. W celu rozwiązania problemów nurtujących świat współczesny, obie strony podkreśliły potrzebę jeszcze aktywniejszego zaangażowania i ści­ślejszego współdziałania wszystkich miłujących pokój krajów i postępo­wych sił na świecie. Pozytywnie oce­niono role i znaczenie polityki nie­­zaangażowania w walce o pokój, przeciwko imperializmowi, kolonia­lizmowi, neokolonializmowii, na rzecz całkowitej politycznej i ekonomicz­nej niezależności wszystkich krajów i równoprawnych stosunków między­narodowych, I sekretarz KC PZPR Edward Gie­rek i przewodniczący Rady Państwa PRL Henryk Jabłoński oraz prezy­dent SFRJ. przewodniczący ZKJ Josip Broz-Tito, z zadowoleniem stwierdzili, że podczas wizyty prze­prowadzono bogatą i pożyteczną wy­mianę poglądów i wskazano na no­we możliwości wszechstronnej współpracy, co przyczyni się do dal­szego umocnienia i pogłębienia przy­jaznych stosunków oraz współpracy między Polską Rzecząpospolitą Ludo­wą a Socjalistyczną Federacyjną Re­publika Jugosławii i Polską Zjedno­czoną Partią Robotniczą a Związ­kiem Komunistów Jugosławii. Pr~7vdent SFRJ. przewodniczący ZKJ Josip Broz-Tito zaprosił I se­kretarza KC PZPR Edwarda Gierka i przewodniczącego Rady Państwa PRL Henryka Jabłońskiego do od­wiedzenia Socjalistycznej Federacyj­nej Republiki Jugosławii. Zaprosze­nie zostało przyjęte z zadowoleniem. W SKRÓCIE * W SKRÓCIE * W SKRÓCIE * W SKRÓCIE * W SKRÓCIE KRONIKA DYPLOMATYCZxNA (A) 23 hm. marszałek Sejmu Stanisław Gucwa przyjął ambasadora Republiki Wiefnamu Południowego w Polsce Tran Van Tu, który złożył mu w Sejmie wi­zytę kurtuazyjną. -* (A) W czwartek 22 czerwca ambasador PRL w Paryżu. Emii Wojtaszek, złożył wizytę przewodniczącemu francuskiego Zgromadzenia Narodowego, Achille Pe­­rettiemu. PLENUM ZG Z W. Z A W. WŁÓKNIARZY (A) Zadania w dziedzinie dalszej po­prawy warunków pracy i iej bezpieczeń­stwa w zakładach przemysłu lekkiego b" łv 23 hm. w Łodzi nrze^mintmn obrad plenarnych ZG Związku Zaw. Pracowni­ków Przemysłu Włókienniczego, Odzieżo­wego i Skórzanego. VIII KRAJOWY ZJAZD ZWIĄZKU ZAWODOWEGO HUTNIKÓW (A) 23 hm. zakończyły się w Katowi­cach dwudniowe obrady VIII krajowego zjazdu Zw. Zaw. Hutników. OBCHODY „DNIA STOCZNIOWCA” (A) 23 hm. swoje doroczne święto — „Dzień Stoczniowca” obchodziła kilku­­dzfesjęciotysięczna rzesza, budowniczych i konstruktorów statków. MINISTER WRZASZCZYK W USA Nowym Jorku min. Wrzaszczyk przepro­wadził rozmowy z kierownikami wielkich przedsiębioistw Bendix, Towarzystwem Elektronicznym RCA oraz General Cable w sprawie rozwoju współpracy w zakre­sie przemysłu kablowego. OŚRODEK INFORMACYJNY O POLSCE W BERLINIE ZACHODNIM (A) W dniu 23 bm. odbyło się w Berlinie Zachodnim otwarcie Ośrodka Informacyj­nego o Polsce zorganizowanego staraniem towarzystwa pn. „Spotkanie z Polską”. (A) Minister Przemyślu Maszynowego. Tadeusz Wrzaszczyk wraz z grupa eks­­nertów przybył do USA celem nawiazania wsnółpracy gospodarczej w niektórych dziedzinach przemysłu maszynowego. W IMIĘ TADEUSZA KOŚCIUSZKI DLA SAMOLOTU „LOT” (A) Na najruchliwszym lotnisku świata — w chigagowskim1 porcie lotniczym O’Bave — odbyła się 22 bm. uroczystość nadańia polskiemu samolotowi odrzuto­wemu „Ił-62” imienia Tadeusza Kościusz­ki. Samolot ten podobnie jak jego bliź­niak „Mikołaj Kopernik” odbywa już obecnie loty czarterowe między USA i Polską. „KOSMOS 494” i ..KOSMOS 495” (A) W ZSRR wprowadzono w piątek na orbitę okołoziemską dwa sztuczne sate­lity Ziemi „Kosmos 494” i „Kosmos 495”. Aparatura, znajdująca się na pokładach obu sputników pracuje normalnie. Ośro­dek koordynacyjne - obliczeniowy opra­cowuje otrzymywane Informacje. WYSŁANNIK PREZYDENTA BHUTTO W MOSKWIE (A) Przewodniczący Radv Ministrów ZSRR, Aleksiej Kosygin przyjął w piątek na Kremlu sekretarza generalnego MSZ Pakistanu, Aziza Ahme da, który przybył do Moskwy iako specjalny przedstawiciel prezydenta Zulfikara Bhutto. Uroczyste pożegnanie prezydenta j. Broz Tito DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 O godz. 10.50 kolumna samocho­dów wioząca gości i gospodarzy wjeżdża na Okęcie. Orkiestra gra hymny narodowe Jugosławii i Polski. Dowódca Kom­panii Honorowej WP składa raport. Prezydent Tito w towarzystwie Edwarda Gierka oraz dyrektora pro­tokołu dyplomatycznego MSZ amb. M. Dedo przechodzi przed frontem kompanii, oddaje hold sztandarowi Wojska Polskiego. Następuje moment pożegnania: Jo­sip Broz Tito i jego małżonka żeg­nają się z członkami najwyższych władz partyjnych i państwowych: Z pokładu samolotu prezydent Jugosławii przesiał depeszę do E. Gierka i H. Jabłońskiego. W de­peszy czytamy: Odlatując z przyjaznej Polski, pragnę jeszcze raz podziękować za serdeczne przyjęcie i gościn­ność okazane nam w czasie wizy­ty­Podzielam Wasze przekonanie, że nasze serdeczne i szczere roz­mowy stanowić, będą znaczny wkład do umocnienia przyjaźni i współpracy między narodami obu naszych krajów. Szczerze pragnę, by wasze dal­sze wysiłki zostały uwieńczone no­wymi sukcesami dla dobra pol­skiego narodu i wszechstronnego rozkwitu Polskiej Rzeczypospoli­tej Ludowej. JOSIP BROZ-TITO Stanisławem Gucwą, Zygmuntem Moskwą, Edwardem Babiuchem, Stefanem Olszowskim, Wojciechem Jaruzelskim, Franciszkiem Szlachci­cem. Janem Szydlakiem, Kazimie­rzem Barcikowskim, Stanisławem Kanią, Józefem Kępą, Ryszardem Frelkiem, Zdzisławem Żandarow­­skim. Ż kolei Josip Broz Tito przecho­dzi do zgromadzonych na płycie dyplomatów: szefów i przedstawi­cieli placówek dyplomatycznych akredytowanych w Polsce, żegna się z ludnością, a następnie przyjmuje defiladę Kompanii Honorowej WP. Odprowadzany przez Edwarda Gierka, Henryka Jabłońskiego, Pio­tra Jaroszewicza i ich małżonki oraz profesora Janusza Groszkowskiego — Josip Broz Tito kieruje się w stronę samolotu. Przed wejściem na stopnie ostatnie rozmowy. Edward Gierek i Jośip Broz Tito długo ściskają sobie ręce. W piątek w południe prezydent SFRJ, przewodniczący ZKJ Josip Broz-Tito wraz z małżonką i człon­kami delegacji jugosłowiańskiej pow­rócił do Belgradu po zakończeniu o­­ficjalnej i przyjacielskiej wizyty w Polsce. Po uroczystości powitania prezy­dent złożył oświadczenie dla prasy, radia i telewizji. (A) BELGRAD (PAP). Prezydent o­­świadezyi, że wraca z Polski „z wieloma wrażeniami i bardzo zadowolony”. Pod­czas rozmów, które delegacja jugosło­wiańska przeprowadziła z polskimi przy­wódcami partyjnymi i państwowymi stwierdzono z zadowoleniem, że współ­praca polsko-jugosłowiańska rozwija s ę bardzo pomyślnie we wszystkich dziedzi­nach. Rozmowy na temat aktualnej sytuącji na świecie, zwłaszcza na kontynencie eu­ropejskim wykazały „identyczność, bądź wielką zbieżność poglądów — stwierdził prezydent. Mówiliśmy wiele o rozwoju współpracy w Europie i potrzebie przy­spieszenia przygotowań do zwołania eu­ropejskiej konferencji bezpieczeństwa i współpracy”. Obie strony zgodziły się, że pozytywne procesy w Europie trzeba stale pobudzać i że musza one obejmować coraz szersze regiony. W świetle tego obJe strony postanowiły wsnólnie nrzyczynić się do znalezienia wyjścia z obecnej bar­dzo skomplikowanej sytuacji na B.iskim Wschodzie i w Indochinach. Prezydent powiedział, że pobyt w War­szawie wywarł na nim wielkie wr^żmie. Patrząc na dzisiejszą Warszawkę, z trudem można uwierzyć, że miasto to było dosz­czętnie w barbarzyński sposób zniszczone w czasie ostatniej wojny. „Dni cierpień i wspólnej walki oraz lekcji tego okresu nie można zapomnieć. Naszym obowiąz­kiem jest traktować je jako bodźce do wzbogacania naszych stosunków” — po­wiedział prezydent. J. Broz-Tito mówił z uznaniem o roz­machu w rozwoju .socjalistycznej Polski, o wielkim postępie, jaki osiągnęła. Wszędzie, gdzie byliśmy, spotykaliśmy się z sympatią i szczerą przyjaźnią wo­­bec naszego kram i narodów Jugosławii — stwierdził na zakończenie prezydent. Nixon apeluje o ratyfikację porozumień moskiewskich i... o nowe kredyty na zbrojenia (A) WASZYNGTON (PAP). Na zwołanej w czwartek wieczorem według miejscowego czasu — pierw­szej od trzech., miesięcy konferencji prasowej w Białym Domu — prezy­dent Nixon omówił m. in. zagadnie­nia związane ze siprawą ograniczenia zbrojeń strategicznych, w myśl poro­zumień ze Związkiem Radzieckim podpisanych w Moskwie. Prezydent wezwał Kongres do zaaprobowania zarówno układu w sprawie ograni­czenia systemów obrony przeciwra­kietowej, jak i tymczasowego poro­zumienia w sprawie ograniczenia niektórych systemów broni ofensyw­nej. W pytaniach - stawiany oh. prezydentowi dzięnnikarźe zwrócili uwa?gę-ńa -mibdawną wypowiedź ministra Obrony Lairda, który twierdził, że ^aprobowanie przez Kon­gres tych układów powinno zależeć od uprzedniego przyznania kredytów na skonstruowanie przez USA nowych syste­mów broni strategicznej. W odpowiedzi Nixon nie powtórzył tego sformułowania, choć również apelował do Kongresu o ta­kie kredyty, utrzymując, że bez reali­zacji wspomnianych programów nie bę­dzie szans na dalej idące porozumienia ze Związkiem Radzieckim, zagrożona bę­dzie bowiem równowaga między obu mo­carstwami. Siły wyzwoleńcze szturmują Hue (B) PARYŻ (PAP). Dawna stolica cesarska Hue stała się celem nie­zwykle gwałtownego szturmu armii wyzwoleńczej Wietnamu Płd. Już po kilku godzinach walk agencja AFP określiła tę akcję, jako „nową ofen­sywę“ oddziałów patriotycznych. U- grupowania bojowników wyruszyły w czwartek z wyzwolonych terenów prowincji Quang Tri i po sforsowa­niu rzeki My Chanh przypuściły na­tarcie w kierunku odległego o .35 km Hue na dwóch flankach — pół­nocno-wschodniej z równin przyle­głych do drogi nr 1 przy współdzia­łaniu z czołgami, oraz z południowo­­zachodniej przy silnym wsparciu artyleryjskim. W piątek MSZ DRW podało, iż lot­nictwo amerykańskie przeprowadziło nowe naloty na tamy i obiekty go­spodarcze. Odrzutowce USA w środę zbombardowały obiekty gospodarcze w rejonie Hajfongu oraz w prowincji Quang Ninh, gdzie zniszczyły tamy miejscowościach Thai Nguyen i Le Li, a także uszkodziły część systemu wodociągów miejscowości Nhat Tu w prowincji Nam Ha. (B) HANOI (PAP). Obrona przeciwlotni­cza DRW zestrzeliła cztery następne samo­loty amerykańskie. (A) PARYŻ (PAP). Korespondent AFP donosi, że lotnictwo amerykań­skie ostrzelało w piątek rakietami mieszkalne dzielnicę Hanoi. Zabi­jając i raniąc wiele osób cywilnych. Według agencji jedna z rakiet upad­ła na cmentarz położony w centrum miasta zabijając jedną i raniąc kil­ka osób, Inna rakieta trafiła w koś­ciół w okolicy Hanoi zabijając jedne­go chłopa i raniąc kilku innych. Mm. ?. Olszowski udaje się do Norwegii (C) (PAP) W dniu 25 bm. mini­ster Spraw Zagranicznych1. PRL, Stefan Olszowski, udaje się z. ofi­cjalną wizytą do Norwegii na za­proszenie ministra Spraw Zagranicz­nych tego kraju, Andreasa Cappele­­na. W półtora roku po detyz’J o odbudowie Izm ku Obrady Prezydium Komitetu Ofcy^atsLkżago (A) (PAP). Nie było wprawdzie uroczystego połóżenia pierwszej ceg­ły, a mimo to, w półtora roku od podjęcia decyzji o odbudowie Zam­ku Królewskiego w Warszawie, za­łoga budowniczych melduje społe­czeństwu: niemal cały parter skrzydła gotyckiego jest już goto­wy — widoczny z daleka. 23 czerwca zebrali się na posie­dzeniu członkowie Prezydium Oby­watelskiego Komitetu Odbudowy Zamku. Prezydium oceniło dotychczasowy przebieg robót oraz wytyczyło kie­runki prac na najbliższy okres. Na obrady Prezydium Komitetu przybyła delegacja Zarządu Głów­nego LOK z generałem Zbigniewem Szydłowskim. Przekazała ona czek na 50 tysięcy złotych, które uzyska­no ze sprzedaży specjalnego „zam­kowego“ numeru miesięcznika „Ma­ły Modelarz“. W pracowniach Ligi- Obrony Kraju wykonano także dwie makiety Zamku. Grana szajka rabusiów pod kluczem (A) (PAP). W dniach 12 i 13 bm. organa MO aresztowały 3-osobową, groźną szajkę przestępców, którzy w 1970 r. dokonali serii napadów ra­bunkowych na warszawskie urzędy pocztowe i sklepy, połączonych z u­­życiem ładunków wybuchowych własnej produkcji. Z zebranych już dowodów wynika, że szajka zrabo­wała łącznie ponad 130 tys. zł. Dużo większe były jednak straty spowodo­wane zniszczeniem mienia w napa­danych obiektach, a trudne do osza­cowania sa krzywdy ludzkie: kilka osób doznało obrażeń ciała, w tym poważnych. Aresztowanymi, podejrzanymi o dokonanie tych napadów — co po­twierdzają żebrane dowody — sąr Lech G. ‘‘z -Warszawy, Tadeusz ;Sr Trójmiasta i- Andrzej W. z woj. wam szawskiego, urodzeni w latach 1946 -1947. Wykrycie i ujęcie rabusiów — pi­romanów jest zasługą zbiorową wie­lu ludzi, rezultatem długotrwałych, żmudnych wysiłków funkcjonariuszy MO różnych stopni, stanowisk, służb oraz wykorzystania wszystkich mo­żliwości technicznych i organizacyj­nych. W ujęciu przestępców pomogły ze­znania świadków napadów i sporzą­dzone na ich podstawie „portrety pa­mięciowe“. Kissinger opuścił Pekin (B) PEKIN (PAP). Henry Kissin­ger, specjalny doradca prezydenta Nixona, opuścił w piątek nad ranem Pekin i odleciał do Waszyngtonu po zakończeniu 5-dniowej wizyty w ChRL. 155 katastrofa „StarfśghtercT (A) Rzecznik Ministerstwa Obrony NRF podał, że w Stanach Zjedno­czonych rozstrzaskał się w piątek podczas lotu treningowego samolot zaehodnioiniemieckich sił powietrz­nych typu „Starfighter”, a pilot po­niósł śmierć. Była to 155 katastrofa samolotu NRF typu „Starfighter” od czasu, gdy maszy­ny te przed m laty włączono w sk!ad sił powietrznych Niemiec zachodnich. W sumie zginęło 73 pilotów. (PAP) Rada Ministrów oceniła stan przygotowań do żniw DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 daniem ogniw kierujących rolnic­twem i współdziałających z nim jest należyte przygotowanie maszyn rolniczych do sprzętu zbóż, właściwe zaopatrzenie rolników w niezbędny sprzęt i materiały potrzebne do żniw, usprawnienie pracy handlu wiejskiego oraz zapewnienie spraw­nego przebiegu skupu ziarna. Ostatnie dni, jakie pozostały jeszcze do rozpoczęcia prac żniwnych muszą być maksymalnie wykorzystane dla usunięcia występujących niedomagań i braków na różnych odcinkach, m. in. w zaopa­trzeniu w części zamienne. Na czoło zadań wysunięto obo­wiązek zakończenia remontów ma­szyn, ciągników i kombajnów oraz doprowadzenia ich do stanu pełnej gotowości technicznej w uspołecz­nionych i indywidualnych gospodar­stwach rolnych, w kółkach rolni­czych i międzykółkowych bazach maszynowych. W czasie żniw ser­wis techniczny obsługujący rolnic­two musi być w stałym i pełnym pogotowiu. Minister Przemysłu Maszynowego zo­stał zobowiązany do podjęcia odpowied­nich kroków w celu zapewnienia mak­symalnej poprawy zaopatrzenia wsi w części zamienne do ciągników i maszyn. Na ministra Przemysłu Chemicznego na­łożono obowiązek zapewnienia odpowied­niego zaopatrzenia w paliwa i smary do samochodów, ciągników i silników pra­cujących na potrzeby rolnictwa. Uznano za konieczne, aby handel wiej­ski dostosował godziny pracy i cały uk­ład organizacyjny do specyficznych w tym czasie potrzeb rolnika. Pracownicy obsługujący rolnictwo powinni być w ok­resie żniwnym gotowi, w każdej sytuacji i o każdej porze, do udzielania rolnikom daleko idącej pomocy w ich ciężkiej pracy. Wskazano także, że poważne zadania stoją przed pracownikami resortu skupu, który w tym roku działać będzie zgoła w odmiennych warunkach, w związku ze zniesieniem obowiązkowych dostaw. Minister Przemysłu Spożywczego i Sku­pu został zobowiązany do podjęcia ope­ratywnych kroków zapewniających od­powiednie składowanie zbóż. Przyjęto zasadę priorytetu w przewozach zbóż transportem kolejowym i samochodo­wym. Zwrócono uwagę na konieczność zorga­nizowania pomocy rolnikom w podeszłym wieku i samotnym kobietom pracują­cym na roli. Szczególna rola przypada w' tej dziedzinie kółkom rolniczym, mię­­dzykółkowym bazom maszynowym, spół­dzielczym organizacjom rolniczym, PGR, a także kołom ZMW. W kolejnym punkcie obrad Rada Ministrów rozpatrzyła i zaakcepto­wała szereg aktów prawnych nor­mujących zakres działania i statuty nowo utworzonych resortów, a mia­nowicie: Ministerstwa Pracy, Piac i Spraw Socjalnych oraz Minister­stwa Gospodarki Terenowej i Och­rony Środowiska. Podjęto decyzję w sprawie utworzenia Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, którego przedmiotem działania będzie prowadzenie prac naukowo-badawczych w dziedzinie pracy, płac oraz warunków bytowo-socjalnych ludności pracującej, głównie dla potrzeb programowania i re­alizacji polityki społeczno-ekonomicznej. Przyjęto uchwałę w sprawie utworze­nia „Zjednoczenia Zaplecza Techniczne­go Gospodarki Komunalnej”. Siedzibą zjednoczenia będzie Poznań. Nowo utwo­rzona instytucja zajmie się organizowa­niem i rozwijaniem produkcji maiacej na celu rozbudowę bazy materialno­­technicznej dla gospodarki terenowej i ochrony środowiska, a w szczególnoś­ci: aparatury i urządzeń do poboru i uzdatniania wody, do mechanicznego i biologicznego oczyszczania ścieków oraz sprzętu do wywozu i utylizacji nieczys­tości. Zjednoczenie zajmować \się będzie także naprawą taboru miejskiego, przede wszystkim autobusów oraz nadzorować będzie produkcję urządzeń dla ciepłow­nictwa, Z kolei Rada Ministrów rozpa­­trzy la sprawę bezpieczeństwa i hi­gieny pracy w zakładach górniczych. Na podstawie przedłożonych przez wszystkie zainteresowane resorty wyni­ków badań, i analiz oraz opinii Pań­stwowej Rady Górnictwa stwierdzono, że nakłady przeznaczone na bhp w górnic­twie oraz podejmowane środki technicz­ne i organizacyjne przyczyniają się do poprawy stanu bezoieczęństwa i higieny pracy załóg górniczych oraz zmniejszenia stanu zagrożenia w górnictwie. W pod­jętej uchwale Rada Ministrów ustaliła nowe zadania zmierzające do dalszego podniesienia stanu bhp w górnictwie oraz określiła środki i sposób ich reali­zacji.

Next