Zycie Warszawy, styczeń 1971 (XXVIII/1-25)

1971-01-22 / nr. 18

ŁYciE mam IX -- • _ . - .. . . . . ... ROK XXVIII NR 18 (8481) PIĄTEK, 22 STYCZNIA 1971 R. CENA 50 GR Kierunek: nowy styl pracy rad narodowych Ściślejsza więź i współpraca ze społeczeństwem * Propozycje i uwagi dla organów centralnych * Troska o zaopatrzenie Budownictwo mieszkaniowe * Usprawnienie administracji Narada i URM (P) 21 bm. odbyła się w Warszawie pod przewodnictwem pre­miera P. Jaroszewicza narada przewodniczących prezydiów WRN i miast wyłączonych z województw, z udziałem wice­premierów i szefów niektórych resortów. samorządu Tematem narady były głów­ne kierunki pracy rad naro­dowych. wynikające z aktual­nej sytuacji i potrzeb kraju. Problemy te przedstawił pre­mier P. Jaroszewicz. W dyskusji poruszono sze­roki wachlarz problemów. Do­tyczyła ona dróg lepszego za­spokajania potrzeb ludności oraz usuwania trudności i niedomogów naszej gospodar­ki. Wiele uwagi poświęcona szybszemu rozwojowi budow­nictwa mieszkaniowego, jak równiej polityce przydziału mieszkań, w tym potrzebie skrócenia czasu oczekiwania na mieszkanie przez rodziny znajdujące się w najtrudniej­szych, warunkach. Zasada ta musi obowiązywać również w spółdzielniach mieszkanio­wych. Wskazywano jednocze­śnie na potrzebę kroków sprzyjających rosnącemu zain­teresowaniu ludności, w bu­downictwie' indywidualnym. Przewodniczący szeregu WRN przedstawili inicjatywy załóg wielu zakładów pracy mające na celu lepsze zaopa­trzenie w towary rynkowe. W wystąpieniach nawiązywano do konieczności zwiększenia produkcji rolnej. Wskazy Wą* no w związku z tym m. in. na potrzebę zaktywizowania różnych form chłopskiego. Jednym z kluczowych prob­lemów narady, była sprawa nowego , stylu pracy władzy terenowej oraz ściślejszej wię­zi rad naradowych z miesz­kańcami miast i wsi. Wskazywano na konieczność częstszych kontaktów z zało­gami zakładów pracy, uważ­nego wysłuchiwania ich opi­nii, rzeczowego ustosunkowy­wania się do wysuwanych po­stulatów, umacniania porząd­ku i dyscypliny społecznej. Ważnym zadaniem jest bar­dziej samodzielna ,i gospodar­na działalność rad narodo­wych, jak również uproszcze­nie funkcjonowania samej ad­ministracji. Do problemów tych nawią­zał kierownik Wydziału Orga­nizacyjnego KC <PZPR ■— Z. Żandarowski, który na tle ak­tualnej sytuacji polityczne; kraju omówił niektóre zada­nia wiążące się z zapoczątko­wanym procesem zmian w stylu pracy rad narodowych w warunkach ich zwiększone; samodzielności i odpowie­­dzielności Naradę podsumował pre­mier P. Jaroszewicz, który .ustosunkował się do szeregu spraV podniesionych w dy­skusji. (PAP) R. Barzcl - u prezesa Rady Ministrów Odczyt w PISM * Spotkanie z dziennikarzami (P) 21 bm. prezes Rady Mi­nistrów — P. Jaroszewicz przyjął w gmachu URM prze­bywającego w Polsce prze­wodniczącego frakcji parla­mentarnej CDU/CSU w ża­­chodnioniemieckim Bundesta­gu R. Barzela. W rozmowie wziął udział wiceminister spraw zagranicznych — A. Willmann Przed wizytą w Urzędzie Rady Ministrów R. Barzel zwiedzał stolicę — jej zabytkowe Stare Miasto oraz nowe dzielnice mie­szkaniowe. Pod pomnikiem Bo­haterów Warszawy złożył wią­zankę kwiatów. W godzinach popołudniowych R. Barzel złożył wizytę I zastęp­cy przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Mini­strów W. Trąmpczyńskiemu. Spotkał się również z przewod­niczącym ZG PCK — dr J. Rut­kiewiczem. Tego samego dnia przewod­niczący frakcji parlamentar­nej CDU/CSU wygłosił w Pol­skim Instytucie Spraw Mię­dzynarodowych odczyt, w któ­rym zaprezentował swoje sta­nowisko wobec problemów związanych z procesem nor-malizacji stosunków między NRF a PRL. W godzinach wieczornych R. Barzel wydal w sali hote­lu „Europejskiego” w War­szawie coctail dla dziennika­rzy polskich i zagranicznych. (PAP). (P) Podczas spotkania. Od lewej: R. Barzel, M. Tomala, P. Jaro­szewicz. CAF — Czarnogórski Przygotowania do lotu „Apollo-14“ ni NOWY JORK (PAP). Na wyrzut­rakietowej na Cape kenned; trwają prace montażowe przy ra­kiecie Saturn V. która 31 bm. wy­startuje w kierunku Księżyca ; kabiną „Apollo-14”. Dowódcą za­łogi będzie pierwszy amerykańęk: astronauta A. B. Shepard, którj f maja 1961 r. odbył 15-minutows auborbitalną podróż kosmiczną w ttłałej rakiecie „Redstone” Manienie P. Jaroszewicza (P) Nawiązując do sytuacji w kraju i wynikających z niej zadań premier P. Jaroszewicz podkreślił, że istota polityki państwa polega na zespoleniu rozwoju gospodarki narodowej y. podnoszeniem poziomu ż,Vcia caleap narodu. Jej realizacja wymaga wydajnej i ofiarnej pracy od każdego obywatela, inicjatywy i poczucia odpo­wiedzialności za każda decy­zje ze strony władz. Premier omówi! szereg zwią­zanych z tym. zadań, akcen­tując wymogi jakie stawiają one zarówno przed rządem jak i radami narodowymi. Mówiąc o perspektywach zaopatrzenia rynku w artyku­ły spożywcze premier wska­zał na poważne zadania sto­jące przed rolnictwem — gos­podarstwami indywidualnymi, soóldzielczymi i państwowy­mi, w których każdy hektar ziemi musi być' racjonalnie wykorzystany. Istnieje potrzeba opracowa­nia — w oparciu o rzeczywi­sty bilans rezerw terenowych — konkretnego nrogramu in­tensyfikacji produkcji zwie­rzęcej, zwłaszcza żywca wie­przowego. Jest to jeden z głównych problemów, które beria omawiane ria zebraniach ogólnowiejskich poprzedzonych rozmowami specjalistów rol­nych z rolnikami. Jeśli chodzi o zaopatrzenie w artykuły przemysłowe, nie­zbędne .jest, lepsze pokrycie zapotrzebowania ludności i umożliwienie konsumentom większego wyboru towarów. Wprowadzenie na rynek no­wocześniejszych wyrobów nie może jednak powodować wy­cofania z obrotu wyrobów do­starczanych dotychczas po niż­szej cenie, dopóki istnieje na nie popyt. Ważna rola przypada tu prezy­diom rad narodowych, które po­winny uzyskać gruntowne roze­znanie istniejących rezerw pro­dukcyjnych w zakładach pracy na swym terenie, możliwości ich wy­korzystania dla zwiększenia pro­dukcji towarów rynkowych. Trze­ba również lepiej wykorzystywać do tej produkcji miejscowe su­rowce. Wiele pozostawia do życzenia — stwierdził premier — poziom ob­sługi konsumentów. Dotyczy to m. in. rozmieszczenia sieci punk­tów sprzedaży zwłaszcza w rejo­nach peryferyjnych wielkich miast, dostosowania godzin pracy sklepów do potrzeb ludności szcze­gólnie w rejonach przemysłowych, w których ludzie pracują na róż­nych zmianach, przestojów w pra­cy handlu wskutek zbyt długich remontów sklepów i inwentary­zacji. Rady narodowe powinny bardziej energicznie wpływać na usuwanie niedomagań w pracy hapdlu. Sprzeczne z de­cyzjami .partii i rządu — pod­kreśli) premier — jest nie tyl­ko działanie na szkodę kon­sumenta, ale i brak działania na jego korzyść. Jednym 7. słownych zadań jest poprawa warunków mieszkanio-wych ludności. Istnieje potrzeba wykorzystania wszystkich środków dla przyspieszenia zakończeni? wznoszonych obecnie budynków mieszkalnych. Stworzy się lepsze warunki dla inicjatywy samej ludności w za­kresie budownictwa mieszkanio­wego. Uruchomione będą dodat­kowe kredyty na budownictwo in­dywidualne. Przewiduje się te? ■ przeznaczenie części środków SFBSil na budowę mieszkań dla nauczycieli we wsiach i małych miastach. Budownictwo mieszka­niowe będzie się lokalizować w pierwszej kolejności w rejonach uprzemysłowionych w celu zaspo­kojenia pilnych potrzeb załóg za­kładów produkcyjnych. Zadania te stawiają poważne wy­mogi przed radami narodowymi, Potrzebne jest zwiększenie pro­dukcji materiałów budowlanych w oparciu o wszelkie terenowe surowce i moce produkcyjne. M. in. trzeba wziąć pod uwagę możliwość uruchomienia nieczyn­nych cegielni. (A) DOKOŃCZENIE NA STR 4 Z10 miast 22 bm. nocny start do Monte Carlo W sobole rajdowy przejazd przez Polskę (Informacja własna) (A) W piątek punktualnie o 23.07 z warszawskiego Stadio­nu Dziesięciolecia ruszy pier­wszy, oznaczony numerem startowym 1, samochód „Por­sche” ze szwajcarską załogą Larrousse-Perramond inaugu­rując wielką, jubileuszową imprezę. XL doroczny Rajd Monte Carlo, £> tej samej prawie porze wyruszają do walki o laury w tym trudnym lecz najpopular­niejszym rajdzie, zawodnicy z Oslo. Glasgow, Frankfurtu nad Menem (tam startują m.in. i w barwach NRD „Trabanty’’ „Wartburgi”). Almerii Hiszpanii, Marakeszu w Ma­w roko, Monte Carlo, Reims, Aten i Bukaresztu. Szwajcarska „jedynka” star­tująca z Warszawy, to fawo­ryci tegorocznego rajdu. Mają oni jednak poważnych rywali, również na „Porsche” i też z Warszawy jedzie bowiem z numerem startowym 7 Szwed Björn Waldegaard, triumfator Rajdu Monte Carlo w 1969 i 1970 roku, Oprócz tych dwóch doskonałych załóg na warszawskim stadionie staje doborowa stawka europej­skich automobilistów, łącznie 39 za­łóg, wśród których po raz pierw­szy jedzie też 5 ekip na „Pols­kich Fiatach”. Przypomnieć war­to, że jest to po 12 latach przer­wy drugi debiut samochodów pol­skiej produkcji w RMC. W latach 1960—1964 próbowały konkurować z groźnymi rywalami polskie zało­gi na „Syrenach”... Polskie załogi mają numery startowe: na „Polskich Fiatach* nr 44 Mucha — Bień, 45 Nowic­ki — Mystkowski, 48 Komornic­ki — Krupa, 291 Kuciński — Wę> drychowski, na BBW, Smorawiń­ski — Myszkowski nr 39. Popularny nasz zawodnik. So­biesław Zasada z żoną Ewą je­dzie ria „Fiacie” z numerem 31, Z nie zrozumiałych wciąż powo­dów Zasada do Monte Carlo je­dzie incognito, posługując się ofi­cjalnie tylko pseudonimem „So­bek” widniejącym na liście za­wodników. Skromność, czy oba­wa o sprawowanie się „Polskiegc Fiata” na trudnej trasie? gi Dodajmy, że jest to dopiero dru­oficjalny start Sobiesława Za­sady na wozie z FSO. Po pierwszy jechał na żerańskim raz sa­mochodzie w ubiegłorocznym Ra; dzie Warszawskim, którego—z po­wodu kłopotów ze skrzynią biegów — nie ukończył na kilka kilome­trów przed metą. (B) DOKOŃCZENIE NA STR. „Czy uważasz odbudowę Zamku za słuszną?” 86,1 proc. „tak” - 9,4 proc. „nie" 15 tys. osób w błyskawicznej ankiecie PAP (W) 21 bm. — w dniu, w którym prasa przyniosła wiado­mość, iż powraca się do idei odbudowania Zamku Królew­skiego w Warszawie — Polska Agencja Prasowa przepro­wadziła ankietę w stolicy, a także w Katowicach, Krakowie Lodzi. Poznaniu i we Wrocławiu, dla uzyskania opinii w sprawie pozytywnego ustosunkowania się Biura Politycz­nego KC PZPR do propozycji władz i przedstawicieli spo­łeczeństwa Warszawy, by przystąpić do odbudowy Zamku symbolu kultury narodowej, Ankieta PAP w ciągu jed­nego dnia dotarła do ponad 15 tys. osób. Wypowiadali się ludzie z różnych grup zawo­dowych i kręgów społecznych. Dla przykładu — w War­szawie ankietę wypełniali pracownicy FSO, Zakładów im. Świerczewskiego, im. Ka­sprzaka, fabryki „Uroda”. PWPW, PZO. przedstawiciele środowisk twórczych, studen­ci, pracownicy komunikacji miejskiej, żołnierze, młodzież szkolna, mieszkańcy podwar­szawskich wsi, Wypowiadały się również osoby, dokonują­ce w tym dniu zakupów w domach handlowych „Cen­­truńri”, interesanci w banku. Dzięki temu ankietę można uznać za odzwierciedlającą opinie publiczną. Ankieta (anonimowa) za­wierała sześć pytań. Na pierwsze z nich: „Czy uwa­żasz odbudowę Zamku Kró­lewskiego za słuszna?”, „tak” — odpowiedziało 86.1 proc. ankietowanych, „nie” — 9.4 proc., dla 4.5 proc. sprawa ta jest obojętna. Dokładne obliczenie rezul­tatów ankiety i ich analiza wymaga dłuższego czasu tym bardziej że do późnegc wieczora w czwartek nie wszystkie ankiety powróciły jeszcze do redakcji krajowej PAP. Pełne wyniki ankiety, PAP opublikuje w najbliż­szych dniach. Według wstępnej analizy ankiety można stwierdzić, że ogromna część zapytywanych chce czynnie uczestniczyć w dziele przywrócenia Zamku do dawnej świetności. Interesującą lekturę stano­wią odpowiedzi na pytania „dlaczego?”. „Nie ma Polski bez Wisły, nie ma Warszawy bez Zamku” — ktoś napisał. A inny po prostu: „dla ciebie Warszawo!”. (PAP) Natychmiastowy (P) Natychmiast po poda­niu przez telewizję informacji c odbudowie Zamku Królew­skiego w Warszawie zatelefo­nował do nas p. Franciszek Petryk, chcąc ■ zainicjować zbiórkę pieniędzy. Następnego dnia przyniósł do redakcji 30C zl mówiąc: - Wprawdzie nie festem rodo­­witym warszawianinem, ale na wi­dok ruin na placu Zamkowym zawsze napływały mi łzy do oczu Z prawdziwą radością składam więc swoją emerycką cegiełkę na ten piękny cel. Pieniądze na odbudowę Zamku złożyły też wczoraj w redakcji „Życia Warszawy” p. Antonina Kuskowska — 500 zł i p. Maria Lejczyk-Leska 200 zl. Wpływają również przeka­zy zbiorowe. Jeden z aktorów Teatru Ludowego, przed po­ranną próbą „Turonia”, prze­prowadził wśród kolegów zbiórkę do. kapelusza. 2 tys. zł zadeklarował oddział PTTK przy pruszkowskich Zakła­dach 1 Maja. Do późnego wieczora napływały sponta­nicznie następne datki. Wiele osób prosiło nas o podanie konta, na które moż­na by wpłacać pieniądze ńa Zatpek. Informujemy więc, że na razie nie ma jeszcze osob­nego konta, na którym będą gromadzone pieniądze na odbu­dowę Zamku Królewskiego. Dziesiątki listów i telegra­mów z całego kraju napływa­ły wczoraj od samego rana do Muzeum Narodowego na ręce prof. S. Lorentza: „Serce zabiło mi mocniej, gdy usłyszałem, te postanowiono od­budować Zamek... Nie doczekam już odbudowy, mam lat 89, dla­tego ośmielam się złożyć na ręce Pana swoją skromną cegiełkę”. „Deklaruję z mpjej emerytury miesięczną wpłatę na odbudowę Zamku w wysokości 100 zł. W ra­zie -mojej śmierci wpłaty doko­nywać będzie mój syn”... Wiele osób obok ofiar pie­niężnych deklaruje gotowość społecznej pracy przy odbu­dowie. Warszawscy rzemieśl­nicy W: Szymoński i T. Łę­­towski poinformowali Muzeum Narodowe, że gotowi są w da­rze dla stolicy, odtworzyć zamkowy zegar . wieżowy i wykonać mechanizm „Chro­­nosa” ...To tylko część listów i ofęrt, jakie napłynęły pierw­szego dnia po ogłoszeniu de­cyzji o odbudowie Zamku w Warszawie. Spontaniczna reak­cja społeczeństwa na tę wiado­mość dowodzi, jak bliski i dro­gi jest sercom wszystkich Po­laków ten symbol świetności kultury polskiej. (wd) Zobowiązania zagięła iubińsbo-głogowskiego o ponadplanowej produkcji miedzi list do I sekretarza KC PZPR - E. Gierka (P) Z całego kraju napływają meldunki o zobowiązaniach załóg robotniczych, podejmujących dodatkową produkcję dla potrzeb przemysłu i na eksport. Realizacja tych zobowiązań świadczy o patriotycznym zrozumieniu potrzeb kraju i jest wyrazem poparcia dla programu kierownictwa partii i rządu. (CAD) Ż rozwojem wydobycia i przetwórstwa miedzi gospo­darka naszą wiąże duże na­dzieje, Źe zrozumiałym więc zainteresowaniem ocgękiwą­­liśmy na wyniki wielodnio­wych rozważań nad . apelem partii wśród górników, , hut­ników i budowniczych Lu­bińsko - Głogowskiego Za­głębia Miedziowego, na skut­ki i poszukiwań tnbżłiwośęi zwiększenia produkcji miedzi dla potrzeb przemysłu krajo­wego i opłacalnego eksportu W czwartek nastąpiło podsu­mowanie podjętych już przez poszczególne zespoły inicja­tyw. W Lubińskim Domu Kultury 9 'detegąpji pracowniczych reprę- Aktualne zadania związków zawodowych Narada z udziałem W. Kruczka . (W) 21 bm. odbyła się w Warszawie narada przewodni­czących ZG związków branżo­wych i WKZZ, poświęcona ak­tualnym zagadnieniom dzia­łalności 'związków zawodo­wych i samorządu robotnicze­go W obradach, które prowadzi! przewodniczący CRZZ — W. Kru­czek, uczestniczyli wicepremier J. Kulesza i przewodniczący Ko­mitetu Pracy i Płac — M. Kru­kowski. Wiele uwagi poświęcono na na­radzie dodatkowym inicjatywom produkcyjnym podejmowanym o­­becnie przez załogi różnych branż w ślad za przykładem górników, Podkreślano, że ich kierunki po­winny odpowiadać potrzebom rynku krajowego i eksportu. W toku narady dokonano rów­nież wstępnej oceny dyskusji oraz prac podjętych w zakładach po liście sekretariatu KC PZPR do samorządu robotniczego i dy­rektorów przedsiębiorstw, w spra­wie poprawy warunków socjalno­­bytowych i warunków pracy za­łóg. Zwrócono uwagę, że przy for­mułowaniu programów działania na tym polu wykorzystuje się w znacznej mierze dorobek związ­kowych przeglądów społecznych warunków pracy załóg. Wiele miejsca w tych programach zaj­mują propozycje rozbudowy za­kładowych urządzeń socjalnych i sariitarno-higienicznych. Za ważne obecnie adanie akty­wu związkowego i samorządu ro­botniczego uznano dopilnowanie, by administracja sprawnie i ter­minowo wypłaciła dodatki do uposażeń i podwyższone . zasiłki rodzinne, zgodnie z niedawna uchwałą Rady Ministrów i CRZZ. Podsumowując obrady, W. Kru­czek podkreślił znaczenie codzien­nej, konkretnej pracy całego ak­tywu związkowego w bezpośred­niej więzi z załogami oraz wraż­­liAyości na codzienne sprawy ludz­kie. Trzeba czuwać, by admini­stracja z równą troską i zrozu­mieniem traktowała zadania pro­dukcyjne jak i sprawy socjalno­­bytowe, warunków pracy, a także stosunków międzyludzkich w za­kładach pracy. (PAP) zentujących górników. hutni­ków?- i budowniczych zagłębia miedziowego z Legnicy, Lubina i Polkowic, poinformowało o po­stanowieniach, zmierzających do zwiększenia wydobycia rudy, do­datkowej przeróbki i piouukcji miedzi, przyspieszenia realizacji niektórych zadań inwestycyjnych oraz poprawy warunków pracy, opieki zdrowotnej i wynoczynku pracowników i ich rodzin. Załogi przedsiębiorstw budo­wlanych kopalni rud miedzi zo­bowiązały sie dodatkowo wyko­nać w kopalni „Lubin” i „Pol­kowice” 2 tys. m chodników i nrrekonów i w ramach tych ro­bót wydobyć ponadplanowo 50 tys. ton rudy. Równocześnie postanowiły one wykonać w br. i przyszłym ro­ku wszystkie niezbędne prace aby obie kopalnie uzyskały peł­na zdolność wydobywcza. Przedsiębiorstwo budowlano­­montażowe przemysłu ciężkiego skróci cykl budowy i do 1 lip­­ca br. odda do użytku wieżę oraz urządzenia wyciągowe, a także szatnię szybu nr 6 nowej kopalni w Rudnej. O 7 miesię­cy wcześniej zakończona zosta­nie budowa podsadzkami w „Lubiniu” Górnicy „Lubina” wyproduku­ją ponad plan br. 750 ton miedzi w koncentracie i cztery miesiące przed planowanym terminem tdo sierpnia przyszłego roku) do­prowadzą kopalnię do pełnej zdol­ności wydobywczej, dzięki czemu uzyskają do/latkowo dalszy ty­siąc ton miedzi w koncentracie. Również o 4 miesiące wcześ­niej chcą doprowadzić swą kopal­nię do pełnej zdolności wydobyw­czej górnicy zadeklarowali „Polkowic”, -którzy dodatkowo w br. 650 ton koncentratu miedzi i o 3 miesiące wcześniejszy rozruch drugiej części zakładu przeróbki mechanicznej. Hutnicy miedzi z „Legnicy” po­stanowili wyprodukować ponad planowo 300 ton miedzi eleklfo­­litycznej, a załoga Zakładów Me­chanicznych „Legmet” — przy­spieszyć produkcję 2 elektrofil­trów dla poprawienia warunków pracy hutników. Podjęto równocześnie szereg postanowień, dotyczących budo­wy w czynie społecznym bazy wypoczynkowej, a także innycb obiektów dla potrzeb socjalno­­bytowych i kulturalnych. li Za podjęty czyn dziękowa­załogom przedstawiciel« władz partyjnych i państwo­wych — wicepremier F. Kaim, minister przemysłu ciężkiego Wł. Lejczak i se­kretarz KW PZPR we Wrocła­wiu L. Drożdż. (B) DOKOŃCZENIE NA STR. 4 „Mazowsze“ - w siedzibie ONZ NOWY TORK (PAP). W czwar­tek zespół „Mazowsze”, bawiący na występach w St. Zjednoczo­nych, złożył wizytę w siedzibie ONZ, gdzie został przyjęty przez sekretarza generalnego U Thanta. Spotkanie upłynęło w swobodnej i serdecznej atmosferze. *U Thant oświadczył, iż ONZ przywiązuje duże znaczenie do działalności artystycznej i kultu­ralnej, która ułatwia wzajemne poznanie się narodów oraz wza­jemne zrozumienie. Sekretarz ge­neralny ONZ złożył.1 zespołowi życzenia dalszych sukcesów. (W) Konferencja sprawozdawczo-wyborcza organizacji partyjnej Praga Północ ' (P) We wszystkich dzielni­cach stolicy odbyły się iuź konferencje sprawozdawczo­­wyborcze PZPR. Jako ostat­nia. siódma, obradowała 21 bm. konferencja dzielnicy Praga Póinoc, gdzie organi­zacja partyjna liczy ponad 16 tys. członków i kandydatów. W konferencji uczestniczyli: se­kretarz KW PZPR — J. Łuka­szewicz i minister przemysłu ma­szynowego — T. Wrzaszczyk. Referat omawiający osiąg­nięcia dzielnicowej organiza- Uwap - gołoledzi , (B) Ubiegła doba charakteryzo­wała się wahaniami temperatury między nocą a dniem. Powodowa­ło to w wielu rejonach kraju bar­dzo silną gotoledi. W rezultacie PKS musiała zawiesić największą tej zimy ilość kursów, bo aż 2.1)7. dal Prognozy pogody przewidują na­odwilż. Zachmurzenie będzie duże z większymi przejaśnieniami głównie w częSci południowej. Miejscami na północy opady de­szczu lub mżawki a także mokre­go śnieau. Lokalne aotoledzie.. W Warszawie pogoda chmurna, mglista, okresami bedzie opady deszczu, mokrego śniegu lub mżawki. W nocy słaby przymro­zek a w dzień do plus 2—3 st. Uwaga, kierowcy! Groźba gołole­dzi w. godzinach wieczornych, noc­nych i porannych. Słońce wzeszło o godz. 7.31, zaj­dzie o . godż. 18.04. Imieniny ob­chodzą Wincenty i Anastazy (WICHEREK) cii partyjnej w ubiegłych 2 latach oraz wytyczający kie­runki działania na nową ka­dencję wvglosit I sekretarz KD Praga Północ — Bogu­sław Czechowski. (Omówienie referatu — na str. 8) Dyskusja obejmowała wiele zagadnień ' wewnątrzpartyj­nych. ekonomicznych i socjal­no-bytowych, od rozwiązania których zależeć będzie dalszy wszechstronny rozwój dzielni­cy, dalszy wzrost produkcji i podnoszenie poziomu życia mieszkańców. W wystąpieniach nawiązy­wano do tragicznych wyda­rzeń na Wybrzeżu. Wskazy­wano, że tylko konsekwentne przestrzeganie zasad centraliz­mu demokratycznego, kole­gialności pracy, stale zasięga­nie rady i opinii szerokich mas członkowskich może zapewnić partii niezbędną więź z naro­dem, umocnić jej kierowniczą rolę w społeczeństwie. Zobowiązuje to nie tylke kierowniętwo partii, ale rów­nież wszystkie jej instancje i organizacje do wprowadzania nowych form działalności zgo­dnych z interesem ludzi pracy. (A) DOKOŃCZENIE NA STR. S Dalsze rozszerzenie stosunków Rozmowy gospodarcze Polska - MD BERLIN . (PAP). Korespon­dent PAP red. J. Tomaszew­ski pisze: 21 bm. przebywali w Berli­nie w celu przeprowadzenia rozmów gospodarczych wice­prezes Rady Ministrów i prze­wodniczący Komisji Planowa­nia . przy Radzie Ministrów PRL — S..Majewski oraz min. handlu zagranicznego — J. Burakiewicz. Przewodniczący centralnych nr­­ganów planowania oraz ministro­wie handlu zagranicznego oby­dwu krajów przedyskutowali śro­dki zmierzające do dalszego roz­woju i pogłębienia współpracy gospodarczej pomiędzy PRL i NRD oraz dokonali odpowiednich ustaleń. . S. Majewski 1 >1. Burakiewicz zostali przyjęci przez przewodni­czącego Rady Ministrów NRD — W. Stopha. Przedmiotem rozmo­wy, która upłynęła w przyjaciel­skiej atmosferze, były zagadnie­nia dalszego rozwoju i pogłębie­nia stosunków gospodarczych między obydwoma zaprzyjaźnio­nymi, sąsiadującymi z sobą kra­jami socjalistycznymi oraz inne problemy interesujące obydwa państwa. W późnych godzinach wieczor­nych delegacja polska z wicepre­mierem S. Majewskim na. czelo odleciała ze stolicy NRD Berli­na do kraju. (W) W przyszłym roku „Syrena” - na Ślgsku INFORMACJA WŁASNA (P) W woj. katowickim, już w II kw. 1972 r. zejdą z taśmy pro­dukcyjnej pierwsze zmodernizo­wane samochody „Syrenki”. Przed dwoma tygodniami I se­kretarz KW PZPR w Katowicach Z. Grudzień omawiając najważ­niejsze zadania ponad 300-tysięcz­­nej organizacji partyjnej stwier­dził: „Przystąpimy niebawem do opracowania programu szerokiej motoryzacji na bazie samochodu małolitrażowego. Dostrzegamy za­równo elementy techniczno-pro­dukcyjne procesu modernizacpji, jak i jego aspekty społeczne”. 18 bm. min. przemysłu maszy­nowego wydał zarządzenie w sprawie produkcji samochodu o­­sobowego „Syrena” w latach 1971—75. Na podstawie tego zarzą­dzenia zakłady śląskie zostały zo­bowiązane przez egzekutywę KW PZPR w Katowicach do zabezpie­czenia produkcji tego sałnochodu i jego dalszej modernizacji. Pod­czas obrad ogzekutywy 19 bm. stwierdzono, że woj., katowickie zapewni bazę dla produkcji sa­mochodu popularnego, na pozio­mie przekraczającym 100 tys. egz. rocznie. Dotyczy to także całkowicie no­wego samochodu. Pozostaje nadal sprawą dyskusyjną, jaki model byłby w naszych warunkach naj­lepszy. ZENON BOBKOWSKI

Next