Zycie Warszawy, marzec 1982 (XXXIX/38-64)
1982-03-22 / nr. 56
2 ZVCIE WAK&ABY NR 56, 22 MARCA 1982 R. Reforma w stołówkach Zawiłości samofinansowania (P) (Informacja własna). Gdy zdrożało wokół wszystko, również stołówki zakładowe nie oparły się zmianom. Ceny znacznie wzrosły, a wszystko wskazuje na to, że będą jeszcze wyższe. Niegdyś zasada była prosta, pracownik płacił -za to, co dostawał na talerzu, pozostałe koszty obciążały zakład. Po wprowadzeniu komercyjnych cen. mięsa koszt, obiadu wzrósł o 3—4 zł, co również zakład wziął na siebie. Ostatnio — gdy mięsa zaczęło coraz bardziej brakować — dopłaty do niego zmalały do 1—1,5 zł, bo dopłacać nie było do czego. Obiady kosztowały przeciętnie 20—-25 zł. Tak było do 1 lutego, gdy wprowadzenie nowych cen co najmniej podwoiło koszty żywienia stołówkowego. Samofinansujący . zakład teoretycznie miałby teraz wybierać między dwiema skrajnościami : obciążać pracowników pełnym kosztem zaopatrzenia stołówki albo też utrzymać niewiele zmienioną odpłatność, wyrównując te straty ceną swoich wyrobów, co może się udać, ale może też przynieść deficyt. Reforma gospodarcza wprowadzana jest jednak tylko częściowo, w praktyce samodzielność zakładów w tej kwestii jest ograniczona. Minister handlu w piśmie z 30 stycznia obniżył odpłatność za żywienie w stołówkach o 10 proc., które pokrywać ma zakład pracy. Tym samym pismem wprowadzono ograniczenie wzrostu odpłatności zą obiad do 14—18 zt. Pracownik, zamikst 20 zł, miałby więc płacić np. 36 zł za obiad, którego koszt według cen detalicznych wynosiłby 40 zł. Tak byłoby, ale nie jest, chodziło bowiem c ograniczenie wzrostu ceny' obiadów, spowodowanego podwyżką cen urzędowych artykułów żywnościowych, ale nie wszystkich. Obiady są wiec znacznie droższe, bo w tych granicach się nie mieszczą, a Ministerstwo Handlu zajmuje się teraz wyjaśnieniem nieporozumień, wynikłych. ze złego sformułowania. Z kolei NIK, uznając, że posiłki stołówkowe powinny odpowiadać normom kaloryczności, przyjętym przez Ministerstwo Zdrowia, co nie jest w pełni możliwe przy ograniczeniu odpłatności — proponuje przyjęcie przepisu, umożliwiającego zakładom samodzielne decydowanie o cenach płaconych przez pracowników. Tym bardziej że niektóre zakłady wzięły już sobie do serca zasadę samofinansowania i»: śarrtt ustalały ceny. według własnego uznania, gdy tymczasem żaden dyrektor pie ma uprawnień do łamania . przepisów uchwały rządu. Chodziło więc o prawne usankcjonowanie nowej praktyki. Rozpatrzenie tego wniosku przez Ministerstwo Finansów opóźnią gotową już niemal nowelizacje uchwały Rady nistrów nr 295 (z 1971 r.) Miw sprawie zasad odpłatności za korzystanie z żywienia przyzakładowego i pokrywania jego kosztów. Samodzielne decydowanie o cenach w stołówkach uznane zostało za nie do przyjęcia. podobnie iak proponowane przez resort handlu obniżenie ceny o 20 proc. W projekcję uchwały o zmianie zasad odpłatności ' znalazło sie więc sformułowanie ograniczające podwyżkę odpłatności do 18 zł za obiad i 30 zł za całodzienne wyżywienie. Zęby nie było wątpliwości —, chodzi o zwiększenie odpłatności spowodowane podwyżką tylko cen urzędowych. Niezależnie od tego zostaje wzrost odpłatności wywołany podwyżką cen wolnych. Na przykładzie: obiad kosztował 20 zł, w związku z podwyżką cen urzędowych jego cena rośnie teoretycznie maksimum do 38 zł. ale na tym nie koniec, bo w rzeczywistości rośnie ona nadal, odpowiednio do wzrostu cen wolnych. Dopiero od całości tej sumy (nieraz nawet 60—70 zł) oblicza sie 10 proc. obniżki, pokrywane przez zakład, a w praktyce w no-wym systemie — przez samych pracowników, którym ta obniżka zwiększa koszty produkcji. Wychodzi wiec prawie na to samo, bo mniej się płaci, ale i mniej zarabia. Prawie, gdyż zwiększenie kosztów produkcji obciąża wszystkich pracowników, nie tylko tych, którzy korzystają ze stołówki. Nic więc dziwnego, że ci, którzy ze stołówki nie korzystają, proponują wypłacanie im w gotówce przypadającej na nich części kosztów utrzymania stołówki ' dopłat do cen posiłków. Przedstawione informacje dotyczą odpłatności za posiłki wydawane na podstawie pracowniczych kart abonamentowych i posiłki regeneracyjne ogólnie dostępne. Odpłatność za posiłki nieabonamentowe zawierać ma — według projektu — narzut nie przekraczający 20 proc. w stosunku do cen zużytych na posiłek surowców. Maksymalna odpłatność za wzmacniające "posiłki regeneracyjne obejmować ma koszt surowców zmniejszony o 20 proc. Rozpatrywana jest także możliwość wyznaczenia górnego pułapu odpłatności za posiłki wydawane w zakładach gastronomicznych sieci otwartej. Trudno, teraz o dobre rozo wiązania, mówić należy raczej znalezieniu najmniejszego zła. Ceny posiłków pracowniczych już sie zwielokrotniły zmieniać sie będą nadal, odpoi wiednio do zmian cen wolnych, które — jak to było zapowiadane — rekompensowane maja być wzrostem płac, nie dotacjami. Resort finansów uznaje system rekompensat za rozwiązany prawidłowo. Przypomnijmy: 750 zł — jak się to określa — za kartkę. Na obiady które stanowić mają 40 proc. całodziennego wyżywienia przypada więc 300 zł ną miesiąc. 24 obiady pracownicze w miesiącu droższe o 18 zł to 432 zł. Łatwo zauważyć, że wzrost cen za posiłki pracownicze musi mieć granicę, powyżej której już na pełnych obrotach kręci się błędne koło wzrostu kosztów z powodu spadku liczby konsumentów. Pytanie tylko, czy granice tę ustalać ma centralna administracja. wytyczając ramy manewru, czy też' saim zakład? Po miesiącu utrzymywania zbyt wysokich cen musiałby stołówkę zamknąć z braku stołówkowiczów. Jeśli okaże się, że u sąsiadów jest taniej; nie byłby to powód do zawiści i narzekania. hą brak sprawiedliwości lecz przykład możliwości obniżenia , własnych kojąztbw.. a;',y łhjhsektyencji ■— Ceny: (mfc) ' 1 Opóźnienia w budowie zapory na Dunajcu (W) Po zimowej przerwie ruszyła praca przy budowie zapory wodnej na Dunajcu w Niedzicy koło Czorsztyna. Kontynuowane jest betonowanie wlotów do sztolni, samej sztolni oraz elektrowni i jazu w Sromowcach. Jak informuje dyrektor „E- nergopolu”. głównego wykonawcy inwestycji, Bolesław Kiper. przedsiębiorstwo otrzymało dc przerobu rla rok 1982 — 217 min zł. Niestety z braku cementu powstały zaległości z lat ubiegłych, wynoszące około 4( tys. m sześć, betonu. Zapór« mimo że będzie usypana z ziemi, pochłonie 200 tys. m sześć, betonu. W 1985 r. planowano zmienił koryto Dunajca, puścić jegc wody przez sztolnie i rozpocząć sypanie zapory w starym korycie, po lewej stronie biegu rzeki. Niestety opóźnienia sprawiły, że powyższe piany stały się nierealne. Tymczasem na plac budowy zaczęły nadchodzić już pierwsze elementy 93-megawatowe; elektrowni produkcji CSRS. Dc 1984 r. — zgodnie z umową — wszystkie elementy dla elektrowni będą już na placu budowy. W momencie jednak, gdy ostatnie jej części składowe znajdą się w Niedzicy, zacznie biec dwuletni okres gwarancyjny. Uwzględniając obecny star rzeczy jest prawie pewne, że cały okres gwarancji elementy elektrowni znajdować się będę w magazynach i na placu budowy. (PAP) Co z samorządem pracowniczym? (B) DOKOŃCZENIE ze str. stwa stan wojenny i gdyby wystąpiły tendencje do anarchizowania — uprawnienie straciłoby’ moc. Taki sposób odwieszania samorządów byłby okazją dc przystosowania się załóg dc pracy w nowych warunkach. Zbigniew Zieliński (bezp, PZKS): Popieram wniosek doc. Jaworskiego. Mam wątpliwości co do sposobu selektywnego uruchamiania samorządów. Taki sposów stwarza dużą dowolność oceny, który samorząd jesi dobry, a który zły. Uważam, że nie należy obawiać się tendencji do anar-ehizowania. Propozycja doc. Jaworskiego jesi bardzo dobrze wyrażona i uważam, że dalej iść nie należy. Edward Zgtobicki (SD): Chcę zwrócić uwagę na kwestię inicjatywy w sprawie odwieszania samorządu. To nie powinno być zadanie dla dyrektora, aie decyzja oparta na opinii płynącej od dołu. Edward Bajda (PZPR): Do sprawy odwieszania trzeba podchodzić bardzo indywidualnie i tak, by same zakłady pracy miały możność wydania swojej opinii na -ten temat. •' » Jan Mełgieś (ZSL): Wszyscy mamy. świadomość, że działanie samorządu jest potrzebne; podjęte w,|ji sprawie postanowienia muszą symbolizować wycia.gnięfą, rękę do zgody, do pogodzenia Aarodo-wogó. Uważam, że powinniśmy, stworzyć .warunki dla działania) samorządu we wszystkięh przedsiębiorstwach uspołecznionych, i,. spółdzielczości wiejskiej.' ... Doc. Tadeusz Jaworski (ekspert): Moim. zdaniem, trzeba ■indywidualizować decyzje o odwieszeniu samorządu, kliwie badać, czy istnieją dociepo temu wąrupki,.- Wydaje się, że jeśli przedłużać będziemy stan zawieszenia, to może wzrosnąć niebezpieczeństwo wytworzenia się „Stanu odmowy”. Odwieszenie nie: może być jednak powszechne lecz tylko w wyniku indywidualnych decyzji. Tam gdzie wybory do samorządu nie zostały przeprowadzone w sposób legalny, trzeba przeprowadzić noiwe wybory. Tadeusz Urbański (PZPR): Nie budzi wątpliwości wniosek o celowości wznowienia działania samorządów przedsiębiorstw tam, gdzie został on już wybrany i gdzie nie istnieją zagrożenia dla jego działania. Natomiast otwartą sprawą jest sytuacja w tych przedsiębiorstwach, gdzie samorząd nie został jeszcze powołany i gdzie nie wiadomo, czy istnieją warunki dla dokonania wyborów, czy zostaną do niego powołani właściwi ludzie, albo też czy wybory v nie zostaną zboj-kotowa-Temat został otwarty. Jak powiedział przewodniczący obradom Marian Żołnierczyk (PZPR), posłowie pówinii dokonać szczegółowego rozpoznania w terenie, w poszczególnych zakładach pracy. I wówczas Komisja do spraw Samorządu Pracowniczego Przedsiębiorstw powróci do sprawy. Naszym zdaniem reforma gospodarcza, zasadzająca się na trzech „S”: samodzielności, samorządności, samofinansowaniu ma tylko wówczas szanse powodzenia, jeśli wszystkie trzy „S” traktowane będą łącznie. (Rys) P. S. Wypowiedzi posłów’ podajemy za biuletynem Wydziału Prasowego Kancelarii Sejmu. Więcej celulozy z zakładu w Kwidzynie (P) Uruchomiona wstępnie pod koniec listopada ub. roku ce.iulozownia powstających w Kwidzynie Zakładów Celulozowo-Papierniczych wyprodukowała w styczniu br. 400 ton masy, natomiast w lutym — 1700 ton. W marcu ma wytworzyć ok. 4—5 tys. ton celulozy, a w całym roku bieżącym ok. 70—80 tys. ton. Kwidzyńska celuloza wysyłana jest do przerobu w krajowych papierniach. Równolegle z nasilaniem produkcji w celulozowni, kontynuowana jest budowa pierwszej papierni wyposażanej w 2 maszyny do wyrobu papieru. W tym roku przewiduje się rozpoczęcie budowy drugiej papierni. Najnowsze harmonogramy przewidują, że rozruch pierwszej maszyny papierniczej nastąpi w III kwartale 1983 r„ drugiej w II. kwartale 1984 r. (PAP! Struktura organizacyjna turystyki 1 przestawieniu się głównie na reklamę, sprzedaż kalendarzy i folderów Nie wiadomo natomiast, kto utrzymywałby placówki zagraniczne, które też przynoszą zyski, ale nie bezpośrednio, kto byłby stroną w spółkach handlowych, kto spłacałby kredyt dewizowy za hotele, które akurat dolarów teraz nie zarabiają. Wyjście się znalazło. Zgodnie z panującą obecnie tendencją do rozwiązań połowicznych — tymczasowe. Samodzielność ma pozostać jako hasło, praktyka zaś — według tej koncepcji — opierać ^ się ma na udzielaniu kredytów jednostkom deficytowym. Takie wyjście oznacza rozwiązanie pozornie kompromisowe, a w rzeczywistości nijakie. Istnieje inna jeszcze możliwość. Nic odkrywczego. tąka koncepcja też była rozważana, za takim zresztą rozwiązaniem opowiedziała się zdecydowana większość jednostek wchodzących w skład Centrali „Orbis”. Chodzi o * przekształcenie centrali w przedsiębiorstwo wielozakładowe, co wymagałoby oczywiście zmiany dotychczasowych _ zasad funkcjonowania, ograniczenia administracji, usprawnienia systemu — ale nie obalałoby sprawdzonych w praktyce struktur. To zupełnie co innego niż zrzeszenie niby-safflodzielnych jednostek. Przyjęcie koncepcji spójnego, samofinansującego przedsiębiorstwa, oznaczałoby rzeczywiste wprowadzenie reformy, nie tylko na papierze. Decyzji jeszcze nie ma. (mk) (C) DOKOŃCZENIE ZE STR. Takim „rekinom”, jak hotele „Forum” czy „Cracovia” plajta nie grozi. Ośrodek informacji też by zapewne nie zginał, po & Kronika sadowa Wyrok w procesie b. sekretarza KW PZPR w Nowym Sqczu (P) 20 bm. Sąd Rejonowy w Nowym Sączu ogłosił wyrok w sprawie karnej przeciwko Janowi Kani, b. sekretarzowi KW PZPR w Nowym Sączu Wraz z nim na ławie oskarżonych zasiadali b. dyrektor naczelny fabryki maszyn wiertniczych i górniczych „Glinik” w Gorlicach — Kazimierz Kotwica1 oraz b. zastępca dyrektora w tej fabryce — Zygmunt Wojtasiewicz. J. Kania został uznany winnym bezprawnego zamieszkiwania w mieszkaniu spółdzielczym w Nowym Sączu, nakłonienia K. Kotwicy do umyślnego przekroczenia przez niego uprawnień polegających na najęciu przez fabrykę „Glinik” tego mieszkania od spółdzielni mieszkaniowej bez uzasadnienia gospodarczego i podna jęcia tego mieszkania Janowi Kani. Ponadto „Glinik” pokrył koszty dodatkowego wyposażenia mieszkania, wystroju wnętrza, wpisowego, udziału członkowskiego, wkładu mieszkaniowego, zaległego i bieżącego czynszu. Fabryka „Glinik” poniosła z tego tytułu szkody w wysokości 264.477 zł. J. Kania był również oskarżony o to, że wspólnie z Z. Wojtasiewiczem zagarnął mienie społeczne na szkodę fabryki „Glinik” w kwocie 45.115 zł. Na prośbę Jana Kani i na ustne polecenie Z. Wojtasiewicza pracownicy „Glinika” wykonali w okresie od czerwca do września 1980 r. remont warszawskiego mieszkania J. Kani. Sąd wymierzył J. Kani łączny wyrok półtora roku pozbawienia wolności, grzywnę w wysokości 50 tys. zł oraz nałożył nań obowiązek wyrównania szkody. Z. Wojtasiewicz został skazany na półtora roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres 3 lat, 30 tys. zł grzywny i współudział w wyrównaniu szkody na . rzecz fabryk; wóspół z J. Kanią. K. Kotwica otrzymał wyrok jednego roki; pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres 3 lat oraz 15 tys. zł grzywny Wyrok nie jest prawmmocny Kary w trybie doraźnym (P) Jak informuje rzecznik prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości. — poważną grupę przestępstw popełnionych okresie stanu wojennego stanow wią czyny kryminalne, godzące najczęściej w bezpieczeństwc obywateli i ich mienia oraz w działalność instytucji i organów odpowiadających za spokój i porządek. publiczny. Najpoważniejsze przestępstwa kryminalne, charakteryzujące się szczególnie wysokim stopniem .społecznego niebezpieczeństwa ■ rozpatrywane'są w trybie postępowania doraźnego Sądy wojewódzkie wydały kolejne wyroki w tych sprawach. I tak np. Sąd Wojewódzki w Piotrkowie Trybunalskim skazał Ignacego Nowaka — za obrabowanie przy użyciu noża Marianny B. — na karę 15 lat pozbawienia wolności oraz grzywnę i pozbawienie praw publicznych. Sąd Wojewódzki, w Ostrołęce .skazał również w trybie postępowania doraźnego Władysława Kochana za dokonanie w sposób chuligański czynnej napaści na funkcjonariusza MO, w ten sposób, że szarpał go za mundur i usiłował uderzyć drewnianym kołkiem — na 3 lata pozbawienia wolności i pozbawienie praw publicznych na 2 lata. Również za czynną napaść na funkcjonariusza wyrokami Sądu Wojewódzkiego w Sieradzu, wydanymi w trybie doraźnym, skazani zostali Józef Rosłan na karę 4 lat pozbawienia wolności oraz pozbawienia praw publicznych na 3 lata a Robert Skrzypek na karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz pozbawienia praw publicznych na okres 3 lat. Przed Sądem Wojewódzkim w Wałbrzychu zakończyła się rozprawa przeciwko Janowi Rakowi, który usiłował wykorzystać nieobecność lokatorów jednegc z mieszkań w Kłodzku i dokonać kradzieży. Niespodziewane pojawienie się właściciela mieszkania udaremniło ten zamiar. Biorąc pod uwagę, że Jan Rak był recydywistą, sąd w trybie doraźnym skazał go ną 5 lat pozbawienia wolności. Na sesji wyjazdowej w Chełmie Lubelskim Sąd Wojewódzki rozpatrzył sprawę mieszkańców Roztoki i wsi Husynne — Henryka Urbańskiego, Jerzegc Mroczka. Krzysztofa Tatesa i Janusza Fiduta. Powracając wiejskiej, zabawy, pijani młoj dzieńcy dokonali zbiorowego gwałtu na mieszkance Chełma Sąd skazał Henryka Urbańskiego na 6 lat oozbawienia wolności, a pozostałych oskarżonych na kary od 3 do 4 lat. (PAP) (PAP) MO poszukuje sprawców zamordowania 2 kobiet w pociągu Krakow-Szczecin (P) W pociągu relacji Kraków — Szczecin, odjeżdżającym z Krakowa dnia 17 marca 1982 r. o godz. 16.50, dokonano zabójstwa dwóch kobiet, prowadzących bufet w wagonie „Wars”. Biuro Kryminalne KG MO prosi osoby jadące tym pociągiem w dniu 17 marca, o osobiste iub telefoniczne skontaktowanie się z najbliższą jednostką MO, celem przekazania swych spostrzeżeń mogących mieć związek z tym zdarzeniem. (PAP) Prof. Juliusz Bursze rektorem warszawskiej ASP (;P) Decyzją ministra kultury i sztuki na' stanowisko rektora Akademii Sztuk Pięknych Warszawie powołany został prof w Juliusz Bursze, wykładowca tej uczelni, wybitny specjalista w dziedzinie konserwacji malarstwa. 20 bm. na spotkaniu z kadrą kierowniczą ASP wiceministei ■kultury i sztuki Eugeniusz Miplcarek wręczył prof. J Bursze akt nominacji rektorskiej. (PAP) •WIZYTY - SPOTKANIA - ROZMOWY Jak już informowaliśmy, u Polsce przebywała delegacji Wydziału Organizacyjno-Far tyjnej Pracy KC KPZR z zastępca kierownika Nikołajem Perunem Przed wyjazdem do ZSRR dele PAP DONOSI W SKRÓCIE • Rola i zadania organizacji partyjnych w zakładzie pracy dyskutowane były 20 bm. w -Łodzi na konferencji ideologicznej zorganizowanej przez KZ PZPR największego w kraju przemysłu bawełnianego kombinatu Uniontex”. W konferencji wziął udział sekretarz KC PZPR — Marian Orzechowski. Dokonując analizy błędów przeszłości, które spowodowały, że partia oderwała się od klasy robotniczej, wskazywano, iż pierwszoplanowym dziś zadaniem fabrycznych crganizapji partyjnych jest odzyskanie zaufania załóg, Podstawowym warunkiem osiągnięcia tego celu jest maksymalne zbliżenie się do aktualnych problemów tych załóg, natychmiastowe reagowanie na uwagi i wnioski robotników oraz konsekwentne działanie w' doprowadzeniu rozpoczętych- spraw do końca. Zabierająę głos Marian Orzechowski wysoko ocenił dyskusję; która potwierdziła — jak powiedział — że partia tyje, się i nie ma takiej siły, odradza która mogłaby ją odsunąć od kierowania sprawami kraju. Coraz mocniejsze jest też w społeczeństwie przekonanie, że partia i tyl^c partia zdolna jest wyprowadzić Polskę z kryzysu. • Jak wprowadzać reformę gospodarczą, sterować techniką, przebudowywać i rozwijać przemysł, by możliwie szybko wyprowadzić kraj z kryzysu — to główne tematy dwudniowej narady reprezentantów środowisk technicznych, która zakończyła się 31 bm. w Radzynie k/Leszna. W naradzie uczestniczyło 200 przedstawicieli stowarzyszeń l naukowo-technicznych NOT — inżynierów i techników, którzy bezpośrednio realizują reformę gospodarczą. W obradach wzięli także udział członkowie PTE i Towarzystwa Urbanistów Polskich. Obecny był zastępca przewodniczącego Rady Państwa Tadeusz W. Młyńczak. • 20 bm. w Ministerstwie Sprawiedliwości odbyła się uroczystość wręczenia aktów powołania przes Radę Państwa na stanowiska sędziowskie oraz notariuszy. Nominacje 97 sędziom, w tym 26 sędziom sądów wojewódzkich, 64 gacja złożyła 20 bm. wizytę w siedzibie Zarządu Głównego TPPR. W spotkapip wziął udział przewodniczący ZG TPPR Stanisław Wroński. Obecny był ambasado? ZSRR Borys Aristow. (PAP) sędziom sądów rejonowych oraz notariuszom wręczył przybyły n uroczystość zastępca przewodniczą cego Rądy Państwa — Zdzisia Tomal. Składając gratulacje nowo mis nowanym* sędziom minister spr; wiedli wości prof. Sylwester Zj wadzki. podkreślił, iż podstawt wym kryterium oceny spełnian: funkcji -sędziowskich jest wiei ność Składanemu przez sędzió ślubowaniu. która nakazuje i macniae i ochraniać lad oparł na społecznych i ustrojowych z; sariach • 20 br®. odbyło się spotkani# ministra zdrowia i opieki społecznie z przedstawicielami ZG ZSMP Omówiono . problemy współprac* resortu z organizacją młodzieżową. Współpraca realizowana będzie między innymi poprzez udział przedstawicieli ZSMP nowo tworzonych konsułtacyjnyc TM społecznych radach, zdrowia r szczeblu centralnym, woje wód: kim i zakładów służby zdrów: i opieki społecznej, a. także radzie pielęgniarskiej. W spotkaniu udział wzięli prze< stawiciele resortu zdrowia i ópi* ki społecznej z ministrem Tader szem Szelachowskim oraz ZSMP z przewodniczącym Jerzy Z Jaskiernią i przewodniczącym cei tralnego zespołu służby zdrów: ZSMP dr Andrzejem Łanotą. • Do laski marszałkowskiej wpłynął rządowy projekt nowelizacji ustawy z 1972 r. o utworzeniu Urzędu Ministra ds. Kombatantów. Tćn naczelny organ administracji państwowej ma być zastąpiony centralnym organem administracji, którym będzie, w myśl projektu, Urząd do spraw Kombatantów. Projekt nowelizacji przewiduje, że nadzór nad działalnością Urzędu do spraw Kombatantów będzie sprawował premier, który powoływać będzie prezesa tego urzędu. Jak stwierdza się w uzasadnieniu, zmiana . charakteru prawnego organu zajmującego się spra. wami kombatantów wynika z potrzeby zmniejszenia liczby naczelnych organów administracji państwowej . w ramach dokonywanej w szerokim zakresie reformy gospodarki 1 administracji. a x y-LL-X3i-t-l-Z r -ai Powstało Stowarzyszenie Dziennikarzy PRL (A) DOKOŃCZENIE ze str. 1 Stowarzyszenia, Dziennikarzy Polskich. Podkreślano, iż stało się to z winy grupy członków byłego kierownictwa, którzy usitowali wykorzystać stowarzyszenie jako ^nsttunie.fU,. mäci polityczńfej —: antysocjalistycznej — sprzecznej z interesami środowiska i całego społeczeństwa. Jaki powinien być ruch twórczo-zawodowy dziennikarzy obecnej sytuacji? Jaki charakw ter, ' kształt i oblicze powinna mieć nowa organizacja środowiska dziennikarskiego? Jaką rolę odgrywać w obecnej, jakże trudnej sytuacji kraju? Co należy uczynić, aby przywrócić integrację środowiska, aby nawiązać pozrywaną więź ze społeczeństwem? Oto pytania, na które usiłowali znaleźć odpowiedź zebrani w Warszawie dziennikarze. Wyrazili ją. w przyjętej deklaracji programowej nowego stowarzyszenia, opowiadając się za programed IX Zjazdu partii, za konsekwentną realizacją idei porożumienia narodowego, za działalnością służącą umocnieniu zasad • naszego ustroju. W dyskusji: głos zabrali m.in. Kazimierz Koźniewski, Jan Brodzki, Jerzy Arotoroziewicz, Stanisław Ozonek. Florian Dłużak. Ireneusz Ruszkiewicz, Klemens Krzyżagórski, Grażyna Szczęśniak, Włodzimierz Zrałek. Julian Bartosz, Edward Woźniak, Jacek Żemantowski. Andrzej Dobrzyński, Andrzej Ziemski, Bogdan Michalski. (PAP) Deklaracjo programowa (P) Decyzje Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego potwierdzone przez Sejm PRL przerwały proces pogłębiania się kryzysu społeczno-politycznego gospodarczego, stworzyły przej słanki do unormowania życia w kraju, dla urzeczywistnienia programu socjalistycznej odnowy, nakreślonego przez IX Nadzwyczajny Zjazd PZPR. W procesie odnowy naszego życia ważną rolę odgrywają środki masowego komunikowania. Rzetelna informacja, prawdziwe naświetlanie J zachodzących zjawisk i procesów, kształtowanie opinii publicznej jest jednym z podstawowych; elementów pozyskiwania społecznego, zaufania, jednoczenia Swttćjslfcie*; i patriotyczny# t sil dla umocnienia socjalistycznego papstiya. ‘ UfcletetiSkażstwo polskie. «1 jego twórczo-zawodowa organizacja ma długoletnie, trwale tradycje walki o urzeczywistnienie ideału sprawiedliwości społecznej. Te tradycje chcemy kontynuować. Jednocześnie, zdecydowanie odcinamy się od nieodpowiedzialnych działań części kierownictwa byłego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Jego działalność, zamiast sprzyjać integracji środowiska i tworzyć podstawy rzeczywistego porozumienia narodowego na gruncie socjalistycznych zasad, w istocie prowadziła do powstania w polskim dziennikarstwie głębokich podziałów. spychając wielu jego przedstawicieli dc politycznej opozycji. Organizacja, którą po rozwiązaniu SDP powołujemy — Stowarzyszenie Dziennikarzy Pol. skiej Rzeczypospolitej Ludowe, opowiada się za programem partii wypracowanym na IS Zjaździe PZPR oraz za konsekwentną realizacją idei porożu, mienia narodowego sformułowanej przez PZPR i przyjęte, przez sojusznicze partie ora: wszystkie konstruktywne siły społeczne. Stojąc na gruncie konstytucji dziennikarze prasy, radia tv, członkowie Stowarzyszeni* Dziennikarzy Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej chcą służy« społeczeństwu poprzez wiarygodną i szybką informację, publicystykę uwzględniającą róż. ne nurty myślenia, mieszcząc! się w ramach ogólnie przyjętej zasady kultury polityczne, i służącą interesom socjalizmu. Oceniając krytycznie złą praktykę propagandy minionych La; i odcinając się od niej, zdecydowani jesteśmy działać- os rzecz odnowy w środowisku niaśowego komunikowania, ns rzecz Sdcjalistyczśiego odrodząnia. , Jako, sjpwąrraszęnie twórczo- Lzńwoaowre'1 działać* będziemy z troską o integrację środowiska dziennikarskiego, n-a gruncie za,naszęgovU(6Łrji>Śu i prezentowanie jego interesów zawodowych i, socjalnych. Chcemy służyć,, środowisku w rozwiązywaniu jego najistotniejszych problemów zawodowo-twórczych oraz codziennych spraw byto. wych, Chcemy uczestniczyć w pracach Międzynarodowej Organizacji Dziennikarskiej i utworzyć ścisłą więź- przyjaźni oraz współpracy z • organizacjami dziennikarzy ; krajów socjalistycznych a także — na zasadzie wzajemnego szacunku, — ze stowarzyszeniami dziennikarskimi całego świata. (PAP) Chłodny początek wiosny (D) DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 samo jezioro wciąż skute jesi lodem. Polska jest obecnie pod wpływem twyżu, z południowego wschodu nadal napływa chłodne powietrze- W poniedziałek spodziewane jest zachmurzenie małe i umiarkowane, na krańcach południowych stopniowo wzrastające do dużegc z lokalnymi opadami śniegu lub deszczu. Temperatura maksymalna oa plus 2 st. na wschodzie do plus 7 st. na zachodzie. W dniach 23—24 bm pochmurno z przejaśnieniami Okresami opady — przeważnie śniegu. W dzień temperatura od zera do plus 5 st., w nocy od zera do minus 6 st. KALENDARIUM • Poniedziałek jest 81 dniem 1982 r. Do końca roku pozostały 284 dni. 0 Wschód Sł-ońca godz. 5.35, zachód godz. 17.52. Poniedziałek jest dłuższy od najkrótszego dnia w roku o 4. godziny i 35 minut. 0 Imieniny obchodzą Katarzyno: i Paweł • Wtorek jest 82 dniem 1982 r. Do końca roku pozostały 283 dni Wschód Słońca godz. 5.32, zachód godz. 17.54. Wtorek będzie dłuższy od najkrótszego dnia w roku o 4 godziny i 40 minut. 0 Imieniny obchodzą Pelagia i Feliks. (CÄD) (P) Bez karmienia, łabędzi spacer po Łazienkach wiele tracz Fot. Ryszard Przedworskl Nowe znaczki Lampy lukasiewicza (P) (Informacja własna). Ż niewielkim opóźnieniem wejdzie do obiegu kolejna seria f znaczków , pocztowych o nominalnych wartościach 1 zł. 2 zl 2,50 zł, 3,50 zł, 9 zł i 10 zł emitowanych przez Pocztę Polską z okazji setnej rocznicy śmierci Ignacego Lukasiewicza. Nowe znaczki mają znaleźć się w sprzedaży 22 bm. wraz z 3 kopertami FDC oraz stemplem pierwszego dnia obiegu, który stosować będzie Urząd Pocztowy Warszawa 1. Seria poświęcona pionierowi destylacji ropy i wynalazcy lampy naftowej. zaprojektowana zostałą prżez. art. plastyka Waldemara . Andrzejewskiego. Na znaczkach przedstawione zd-stąły m. iń. stare' lampy naftowe z drugiej połowy ubiegłego wieku i początku bieżącego stulecia Na, marginesie tej emisji nasuwa się uwaga, że nadal wchodzą do obiegu znaczki nie dostosowane do aktualnej, taryfy pocztowej. W obrocie zagranicznym na pocztówkę czy list trzebi) naklejać obecnie wiele znaczków i niestety seria poświęcona Łukasiewiczowi też nie wypełni tej iuki (dar) Zezwolenia na eobyl w strefie nadgranicznej Sprostowanie PAP (P) W związku z nieścisłością jaka wkradła się do informacji zamieszczonej w prasie w dniu 20 bm.. przekazujemy ją poniżej w poprawnej wersji: W celu szerszego zapewnienia możliwości uprawiania turystyki y korzystania z wypoczynku — minister spraw wewnętrznych z dniem 19 marca br. zwolnił od obowiązku uzyskiwania zezwoleń na pobyt czasowy w strefie nadgranicznej stałych mieszkańców województw' przygranicznych, którzy wyjeżdżają do miejscowości położonych w tej strefie na pobyt krótkotrwały — w wolne soboty, niedziele i święta.. Zwolnienie to obejmuje również osoby przebywające w województwach przygranicznych na pobycie czasowym ponad dwa miesiące. (PAP)