Trybuna Ludu, październik 1970 (XXII/273-303)

1970-10-20 / nr. 292

2 Ddsgocjn KC PZPR przybyła do Berlina BERLIN (PAP). W ponie­działek 19 bm. _do Berlina przybyła delegacja KC PZPR z' zastępcą członka KC, kie­rownikiem "Wydziału Rolnego KC PZPR, Eugeniuszem Ma­zurkiewiczem. W jej składzie znajdują się" m.in. sekretarze wojewódzkich organizacji par­tyjnych z Katowic, doznania i Rzeszowa. Na berlińskim lotnisku — Schoenefeld członków delega­cji powitał m.in. zastępca Kie­rownika Wydziału Rolnego KC SED, Christoph Ostmann. Obecny był amabasadoi nadzwyczajny i pełnomocny PRL w NRD, Tadeusz Gede Podczas 7-dniowego nołytu w VKn delggsrja dokona wymianj doświadczeń / przedstawicielami ICC' Sren T -jej"-ferenbwyrrti Instan­cjami w dziedzinie pracy partyj­nej na odcinku rolnictwa-!“cało1 kształtu —gBBttCtlaTBI wiejskiej. Służyć temu będzie dzenie przez członków m.in. zwie­delegacji polskiej spółdzielni produkcyj­nych, przedsiębiorstw hodowla­nych zakładów przetwórstwa spo­żywczego itp. Delegacja zapozna się też z osiągnięciami instytu­tów kształcenia kadr rolniczych i innych tego typu placówek. Nowi ambasadorzy Republiki Środkcwoafrykańskiej i Tunezji u A. Wiilmanna Kierownik Ministerstwa Spraw Zagranicznych wiceminister Adam Wilimann przyjął I9_bm. wizyty wstępne nowo mian« wane go am­basadora nadzwyczajnego i pełno­mocnego Republiki Środkowo­afrykańskiej — Josepha Gilberta Mamadou oraz ncwo mianowane- ITo^'lm.ibasadora nadzwyczajnego pełnomocnego republiki Tunezji M’Hameda Essaafięgo. (PAP) Gratulacje z Polski lila nowego Ministra Spraw Zagranicznych Maroka Kierownik Zagranicznych Ministerstwa Spraw wiceminister A- fam Wilimann wvstosował depe­sze gratulacyjna do ministra Spraw Zagranicznych Królestwa Maroka Youssefa Ben Ab Esa Tąarjiego w związku z powoła niem go n.a to stanowisko. (PAP) Dyrektor Departamentu Prasy MSZ Jugosławii w Pelsss 19 bm jDrzybył do,. WarszaSKY-dx- Tik*o,- OcpartamentCT Prasy MSZ ■ ugoslawli Dragol.iuh Vujica, T5śc jugosłowiański przybył na aprossenie dyrektora deperta nentu prasy i tnfnrmac.fi MS7 ń! r. poleszezuk. (PAP Kryzys polityczny ia pohdniu Włoch RZYM (PAP) Korespondcii ■AP. red. Zd/ siaw Morawsk W dniach 18 i 19 bm złożyły ko­­lejno dymisje: rząd regionalny na Sycylii, pi zewodniczący Sycylij­skiej Federacji Partii Chrzęścijań sko-Demok ratycznei Giuseppe D’Angelo i wszy sc v co do irdneff’1 członkowie kierownictwa tej fe­deracji wśród działaczy, którzy podaii sie do dymisji. lest 7 derm towanych chadeckich. Kiyzys polityczny na Sycylii został wvwołańv decyzja rządu włoskiego lokalizującą budowę państwowego kombinatu hutni­czego w rejonie Calabri wiec na kontynencie włoskim Władze sycylijskie zaś liczyły Ze ten wielki kombinat. iu? piąty ? kolei realizowany z funduszów przemysłu państwowego, powsta­nie na wyspie — jak wiadomo - zacofanej ekonomicznie i bezsku tecznie walczącej z bezrobociem Nowy etap w zbliżeniu stanowisk Izrael-USA (Dak. ze str. 1) NOWY JORK (PAP). Izraelski premier Golda Meir przybyła <ło Nowego Jorku w związku z jubi­leuszowa sesja ONZ. Wygłosi ona przemówienie w Zgromadzeniu Ogólnym NZ. Jej wystąpienie za­powiedziano na środę. Golda MeiT weźmie przyjęciu takie udział w galowym w Białym Domu. na które prezydent Nixon zaprosi! bawiących w Nowym Jorku mę­żów stanu z różnych oaństw. W związku z przybyciem do Nowego Jorku premiera Izraela, Goldy Meir, obserwatorzy zwraca­ją uwagę na fakt, że druga już w Ciągu ostatnich dwóch miesięcy wizyta szefa rządu izraelskiego w USA, po zakończonej w ubiegłym tygodniu wizycie izraelskiego mi­nistra Spraw Zagranicznych Eba­­na, odzwierciedla nowy etap w „zbliżeniu stanowisk” Waszyngto­nu i Tel Awiwu, zmierzających do sabotowania pokojowego ure­gulowania konfliktu na Bliskim Wschodzie. Jak wiadomo, w o­­statnim czasie Stany Zjednoczone zrtacznie zwiększyły dostawy bro­ni dla Izraela i jak oficjalnie przyznano w Waszyngtonie, do­stawy te nie zostały przerwane mimo porozumienia o zaprzesta­niu ognia. Występując na konferencji pra­sowej na lotnisku Golda Meir usiłowała nowojorskim, ponownie obarczyć odpowiedzialnością za u­­trzymujące się napięcie na Blis­kim Wschodzie państwa arabskie. Oświadczenie Siada NOWY JORK (PAP). Egip­ski minister Spraw Zagranicz­nych M. Riad w niedzielnym wywiadzie dla telewizji nowo-jorskiej odrzucił twierdzenia, jakoby ZRA naruszała poro­zumienie o przerwaniu ognia w strefie Kanału Sueskiego. Riad oświadczył, że ZRA nie instalowała nowych przeciw­lotniczych stanowisk rakieto­wych w strefie przerwania o­­gnia. Ustały walki na północy Jordanii KAIR (PAP). Agencje za­chodnie donoszą, że w niedzie­lę doszło do starć między ar­mią jordańską i partyzantami palestyńskimi w rejonie tr­­bidu w Jordanii północnej. Jednakże ogłoszony w nie­dzielę wieczorem przez radio Amman komunikat Arabskiej Komisjii Nadzorczej stwierdza, że wszystkie incydenty miały bardzo ograniczony charakter i nie mogą w żaden sposób wywrzeć wpływu na stopnio­wą normalizację sytuacji w Jordanii. Komunikat stwier­dza, że pewne radiostacje, które donoszą o niebezpiecz­nej sytuacji w Jordanii, dążą do anulowania porozumienia między królem Husajnem i Jaserem Arafatem. Komuni­kat stwierdza, że nie ma żad­nych podstaw do obaw. Obie strony współpracują z komi­sją. Według źródeł komandosów walki na północy zostały prze­rwane. Nie podano jednak o której godzinie. Na północ udali się oficerowie komisji nadzorczej, a także członkowie Komitetu Centralnego Organi­zacji Wyzwolenia Palestyny. Stan napięcia w Kanadzie (Dok. ze str. 1} Premier Kanady, Trudeau, przybył w niedzielę po połu­dniu helikopterem do Mon­z trealu. ażeby omówić sytuację szefeija rządu prowincji, Bourassą Trudeau wygłosił przemówienie telewizyjne, w którym nie wyklu­czył możliwości nowych aktów terroru ze strony terrorystów, oś­wiadczył jednak, że wszelkie pró­by zastraszenia rz^du Kanady nie dadzą rezultatu. Niemniej jednak, jak piąpą agencje zaehodnie, wła­dze Quebecu są gotowe nadal pertraktować z terrorystami. 190 głosami przeciwko 16 (posło­wie z Nowej Partii Demokratycz­nej) kanadyjska Izba Gmin za­aprobowała w poniedziałek de­cyzję rządu federalnego, wprowa­dzającą w życie postanowienia ustawy przewidzianej w wypadku wojny. Ustawa ta wyjmuje spod prawa ekstremistyczną organiza­cję „Front Wyzwolenia Quebecu”. Rzecznik parlamentarny1 rządu za­powiedział, że jeszcze w' tym mie­siącu zostanie przedłożona parla­mentowi nowa ustawa zastępcza. Do czasu jej zatwierdzenia przez Izbę Gmin obowiązywać będą ak­tualne zarządzenia, Rząd Stapów Zjednoczonych za­żądał dodatkowej ochrony poli­cyjnej dla swoich urzędników przebywających w Kanadzie. Jed­nocześnie departament stanu za leci! swoim urzędnikom w Otta­wie i Quebecu stosowanie specjał­­sych środków ostrożności. Krytyczne glosy prasy brytyjskiej Prasa kanadyjska w ar­tykułach naświetlających po­dłoże polityczne i gospo­darczo-społeczne wydarzeń rozgrywających się w Kana­dzie podkreśla, że głównym źródłem konfliktu jest wystę­pująca od wielu lat nierów­ność między Kanadyjczykami pochodzenia francuskiego anglosaskiego, przy czym za­i uważa się objawy dyskrymi­nacji języka i tradycji fran­cuskich Dziennik „Toronto Daily Star” przytacza dane wskazujące, że bezrobocie w prowincji sięgało w poszczególnych Quebec tatach od 5 do 16 procent i że 4t procent bezrobotnych w Kanadzie stano­wią mieszkańcy Quebecu, niemal wszyscy pochodzenia francuskie­go. Przeciętny dochód mieszkań­ców Quebecu pochodzenia angiel­skiego. jest o 40 procent wyższy niż mieszkańców pochodzenia francuskiego tejże prowincji. LONDYN (PAP) Wiadomość o śmierci ministra pracy Que­­becu — Pierre Laporte'a po­głębiła obawy Londynu o lo­sy brytyjskiego dyplomaty, Ja­mesa Crossa. Linia postępowa­nia przyjęta przez władze ka­nadyjskie wraz z ogłoszeniem stanu wyjątkowego, spotyka się w Londynie^ z aprobatą. Natomiast fakt porwania spo­tkał się z najwyższym potę­­oieniem. Temu .stanowisku daje wyraz prąsa londyńska vv obszernych materiałach informujących i na­świetlających tło polityczne i go­spodarczo - społeczne dramaty­cznych wydarzeń rozgrywających sie w Kanadzie. Głównym źródłem konfliktu jest niewątpliwie występująca od wie­lu lat nierówność między Kana­dyjczykami pochodzenia francu­skiego i anglosaskiego przy wyraź­nych objawach dyskryminacji frankofonów. I tak, przeciętne zarobki ludności pochodzenia fran­cuskiego w prowincji Quebec sta­nowiącej 85 proc. ogółu mieszkań­ców tego regionu są niższe o 14 proc. od średniej Ogóinokanadyj­­skiej. Natomiast zamieszkujący w tej prowincji Kanadyjczycy po­sługujący się językiem angielskim, zarabiają średnio o 40 proc. wię­cej, w porównaniu z ogo'inym po­ziomem zarobków. Kanadyjczycy pochodzenia francuskiego są upo­śledzeni w szkolnictwie, a także w lepszych kontrolowany zawodach. Przemyśl jest w lwiej części przez kapitał, znajdujący się w rękach anglofonów. Źródła brytyjskie .zwracają uwa­gę na metamorfozę Froncu Wy­zwolenia Quebecu, który zarzucił formę łagodnego protestu jako metodę walki o poprawę :sytiiącj:i ludności posługującej się kiem francuskim, przechodząc języ­na pozycje ekstremistyczne. Poniedziałkowa prasa publikuje oświadczenie brytyjskiego mini­stra Spraw Zagranicznych, Doug­lasa Kome’a, który określa za­mordowanie Lapi.i ve’a (łaku za­trważającą zbrodnię Społeczeń­stwo i rząd muszą domagać się położenia kresu lakiemu barba­rzyństwu. Douglas Home zaape­lował do poczucia humanitaryzmu porywaczy, „zanim będzie za póź­no”. USt żądają ochrony dla swoich dyplomatów WASZYNGTON (PAP). Stany zjednoczone zażądały specjalnej ochrony policyjnej dla swych dy­plomatów w Kanadzie — oświad­czył rzecznik departamentu stanu t/SA. Amerykańscy dyplomaci w Kanadzie otrzymali także instruk­cje w sprawie przestrzegania spe­cjalnych środków ostrożności. TRYBUNA LUDU Kosmonauci ZSRR 2 vmyty w USA NOWY JORK (PAP). W nie­dzielę przybyli do Nowego Jorku radzieccy kosmonauci Andrian Nikołajew i Witalij Siewastianow. Na lotnisku im. Kennedyego po­witali ich kosmonauci amerykań­scy Neil Armstrong i Edvin Al­­drin. W poniedziałek odbyli oni kon­ferencję prasowa, w czasie której odpowiadali na pytania amery­kańskich i zagranicznych dzien­nikarzy. U RZYSTT.OSC Egiptu ** now» sytuacja w świe­­cip arabskim dalszt przebieg konflikh’ blisko­wschodniego — otc .ajczęściel powtarzające się tematy ko­mentarzy prasy światowej ja­kie ukazalv się bezpośrednio po śmierci orezvdenta Nasera I choć od tego wydai zenia mineto tragicznego zaledwie trzy tygodnie choć w wymię nionych wvżei kwestiach ist nieje nadal wiele znaków za pytania to jednak warto ad notować kilka elementów rzu­cających nowe światło na ak tualna sytuacja bliskowschod nia. Pierwszym z nich jest spra­wnie przebiegający w ZRA oroces przejmowania sukcesji po zmarłym prezydencie i konsolidacji mas egipskich wokół nowych władz. Wybra­ny w drodze ogólnonarodowe­go plebiscytu nowy prezydent republiki Anwar Sadat oraz inni przywódcy egipscy złoży­li już kilka zasadniczych de­klaracji politycznych, które sprowadzają się de powszech­nie uznawanej w ZRA formu­ły: kontynuacja linii Nasera Formuła ta zawarta została m in. w takich doku­mentach jak radziecko-egip­­ski komunikat po wizycie pre. rpiera Kosygina w ZRA, ra­port Komitetu Wykonawczego Arabskiego Związku Socjalis­tycznego wystąpienie prezy­denta Sadata ministra Spraw Zagranicznych Riada i innych czołowych osobistości egip­skich. i!S RUGI nowy element to -pewne zmianv personal­ne w rządach niektórych trajów arabskich zmiany, na ocenę których - zbyt wcześnie choć już dziś można powie­dzieć. że wynikała one zarów­no ze spraw wewnętrznych poszczególnych krajów skich. spraw związanych arab­całokształtem sytuacji w świę­2 cie arabskim, a także z nie ro­związanego dotychczas konfli-ktu zrodzonego przed trzema z górą laty w wyniku agresji izraelskiej Dymisja szefa rzą­du i państwa syryjskiego — Atassiego. dymisja ministra informacji i orientacji naro­dowej ZRA — Hejkala — to doniesienia „z ostatniej chwi­li” radio Wcześniej nieco (15 bm.) Bagdad poinformowało o zwolnieniu z funkcji wice­prezydenta Iraku marszałka Takritiego a radio Amman c zwolnieniu gubernatora Jor­danii. marszałka Madżalego (o ostatnie - lak komentuje oro­­la iwiatowa - łwioricir o postepujq­­-ei oormalirecii w Jordanii. Madiaii dowodził wojskami królewskimi pod­z czas ich niedownei krwawei rozprawi palestyńskimi partyzantami. Zwoi-nienie ao te stanowisko orz©* kró­la Husajna Interpretowane jest więc jako ustępstwo króla wobec przy­wódcy partyzantów palestyńskich Ara­fata. 1 którym haszemicki monarcha podpisał w ub. wtorek kompromisowe 00 rozumienie. Porozumienie to, podobnie jak poprzednie, zawarte w przeddzień Śmierci Nasera. nie przesądza jeszcze o trwa tym pokoju w Jordanii Utrzymuje się tu stan napię­cia, stan nie rozwiązanego w pełni konfliktu miedzy mo­narchia a rewolucja palestyń­ska IEZBTTYM jednak fafc tem jest, że węzlo " ~ wvm i nadal nie rozwią­zanym problemem poaostajr konflikt izraelsko—arabski ktńry od czasu agresji Izrae la rzuca ponury cień nie tyl­ko na sytuację polityczną w tym rejonie, ale na calobształl stosunków politycznych w świecie. Jedynym chyba pozytyw­nym elementem w tej kwestii jest fakt obustronnej (tzn. za­równo ze strony ZRA i Izra­ela) deklaracji, że kraje te nie wznowią działań wojennych po 5 listopada br,, tzn. Po wy­gaśnięciu terminu rozej­­mu na froncie sueskim. Ale nawet jeśli rozejm zostanie utrzymany to trudno mówić o postępie, gdyż zablokowana przez Izra­el pokojowa misja Jarringa nadal nie ma szans wznowie­nia w najbliższym czasie, a usztywnienie polityki ame­rykańskiej nie rokuje nadziei na rychłe rozwiązanie polity­czne konfliktu Przemawiając niedawno na jubile­uszowej sesji Zqromadzenia Oqölneqo N2 minister Riad obarczy! pefnq od­powiedzialnością za te stagnacje >zq dy Izraela i Stanów Zjednoczonych. W istocie, kroki podejmowane przez te rzqdy nie mcia nic wspolnoqo z po­kojowym rozwiązaniem kryzysu. Wręcz orzeciwnie. Przvieta niedawno przez Konares amerykański ustawo o oomo­­cy woiskowei dla Izraela oraz oODar­­cie Waszyngtonu dla oszczerczych za rzutów Tel Awiwu o nieorzestrzeacjniu orze* ZRA warunków rozeimu — to oierwsza i zasadnicza przyczyna fia­ska tzw. plonu Roqersa, nlanu, któr> został storpedowany orze* sameao i­­nicjatoro - Steny Zjednoczone. Również inne posunięcia USA nie świadczą o ich woli ookojowego rozwiązania kon­fliktu na Bliskim Wschodzie Demonstracja siły. jaką była europejska i śródziemnomor­ska oodróż Nixona, groźba wojskowej interwencji USA podczas konfliktu w Jordanii, wreszcie wstrzymanie się USA (9 bm.) od udziału w konsul­tacjach wielkiej czwórki pro­wadzonych w ONZ na szczeblu zastępców ambasadorów — o­­to kpiejne przykłady odwrotu USA od planu Rogersa, przy­kłady kroków, z których każ­dy witany byl z satysfakcją w Tel Awiwie. „Zażyłość w stosunkach Izraela z USA — stwierdził niedawno izraelski minister spraw zagranicznych, Abba Eban — nigdy nie było tak ścisła jak obecnie” ? "j! ROBIERZEM stosunków obu rządów — amery­kańskiego i izraelskiego do sprawy pokoju na Bli­skim Wschodzie było też ich stanowisko wobec nowego, konstruktywnego planu ra­dzieckiego w sprawie politycz­nego rozwiązania konfliktu. Plan ten — pisała moskiew­ska „Prawda” z 15 bm. — zo­stał przemilczany przez propa­gandę zachodnią, mimo że propozycje ZSRR zapewniają praktyczne wcielenie w życie wszystkich, związanych ze so­bą w jedną całość wień rezolucji Rady postano­Bezpie­czeństwa. Dodajmy, że już po ukazaniu się tego artykułu, rzecznicy Waszyngtonu i Te! Awiwu zareagowali we wła­ściwy dla siebie sposób okre­ślając radziecki plan jako „nic nowego” Pokazując prawdziwe przy­czyny stagnacji w rozmowach pokojowych na temat Bliskie­go Wschodu i potępiając poli­tykę kierownictwa izraelskie­go opierającego się na pomocj kół imperialistycznych USA, moskiewska ..Prawda” zadaje pytanie: „Na co liczą przy­wódcy Izraela? Czy na kapi tulae.ię Arabów? Czy na osła hienie radzieckiej pomocy dis sprawiedliwej walki z agresją' Rachuby te — stwierdza w zakończeniu radziecki dzień nik — są zupełnie nierealne” ZBIGNIEW LESNIKOWSK1 Hierealne rachuby Radzieckie obserwatorium stratosferyczne zakończyło pomyślnie trzeci lot MOSKWA PAP). Automa­tyczne obserwatorium strato­sferyczne skonstruowane przez uczonych i specjalistów ra­dzieckich. zakończyło pomyśl­nie trzeci lot, dokonując na wysokości 20,5 kilometra obser­wacji Słońca. 100 Dzięki temu otrzymano około doskonałych zdjęć zew­nętrznych warstw fotosfery Słońca — powiedział dyrektor obserwatorium w Fułkowie, Wladymir Krat, pod którego kierownictwem zbudowano ten latający naukowy aparat auto­matyczny. Po raz pierwszy w warun­kach stratosferycznych otrzy­mano również 20 spektrogra­­mów umożliwiających szczegó­łowe badanie ruchu gazu w atmosferze Słońca. Analiza zdjęć wielkiej sło­necznej plamy — powiedział uczony — pozwoliła wysnuć szereg wniosków dotyczących struktury pola magnetycznego Słońca. Obserwatorium stratosferycz­ne daje możność wykorzysty­wania optycznych zalet tele­skopu i prowadzenie obserwa­cji bez zakłóceń atmosferycz­nych. nie dających się uniknąć przy naziemnych badaniach fizycznych właściwości Słońca. Pierwszy pozaatmosferyczny lot obserwatorium dokonało przed 4 laty. Przed nowym lo­tem obserwatorium zostałc udoskonalone. Kto finansuje rozłam, w. FDP? (Inf. wl,). Przejście trzech deputowanych partii „Wolnych Demokratów“ (FDP), Mende­­go, Zoglmarma i Starkego do frakcji chadeckiej CDU/CSU w Bundestagu oceniane jest przez część prasy NRF jako świadoma dywersja politycz­na chadecji która była zapla­nowana od dłuższego czasu „w celu osłabienia“ koalicyj­nego rządu Brandta-Seheela na forum Bundestagu i dla wywołania „psychologicznego efektu“ przed wyborami do Landtagów w Hesji i Bawarii, które odbędą się 8 i 22 listo­pada br. Deputowany FDP do Bundestagu. William Borm zamieści! na tamach „Frank­furter Rundschau" (z 14.X. br.) artykuł, w którym naświetli! szersze tło dezercji trzech rea­kcyjnych deputowanych. Pod­kreślił on. że dezercja ta jest dowodem iż „w NRF zaczęła się formować reakcyjna pra­Wica1* przy czym ((ała akcja została omówiona we wrześ­niu br na kilku spotkaniach przywódcy bawarskiej cha­decji Straussa z Zoglmannem. W celu utrzymania tajemnicy, ostatnie, decydujące spotkanie obu polityków odbyło się w końcu września w Austrii. Deputowany Borm ujawnił, że głównymi inicjatorami rozłamu w FDP osobistości znajdujące się poza Bundestagiem. Są wśród nich — podkreśla Borm — „wpły­wowe kołą gospodarcze”, m. in. wymieniane są: pewien wielki przemysłowiec, właściciel domu towarowego, firmy przemysłu lot­niczego i spożywczego które „fi­nansują i popierają” rozbudowę „Akcji (rozłamowa Narodowo-Liberalnej” grupka Zoglmanna) „w partię typu pra wicowo-kon­­serwatywnego”. rch celem jest usunięcie FDP ze sceny politycz­nej i obalenie rządów koalicyj­nych SPP-FDP w Bonn oraz w D.uesseldorfie (stolicy największej prowincji kraju — Północnej Nad­­renii-Westfalii) Reakcja NRF — kontynuuje Borm. zmierz«*! do u* tworzenia pod kierownictwom Straussa ogólnokrajowej partii skrajnie konserwatywnej stojącej „na prawo od centrum” (za cent­rum Borm uważa CDU). Borm zwraca uwagę, że Straussowi i Zoglmannowi nie brak możnych protektorów i środków finansowych na tego rodzaju prawicową działalność. W ostatnich dniach prasa NRF przyniosła informacje potwier­dzające tezę o finansowaniu rozłamowej działalności FDP przez wpływowe Koła finanso­we. Tak np. „Sueddeutscbe Zeitung“ zamieściła informację ujawnioną przez przewodni­czącego FDP w Bremie. Harry Johna, który wskazał na fakt, że jeden z kierowników roz­łamowej NLA w Szlezwiku- Holsztynie, Kurt Meyer, „za­proponował“ pewnemu wybit­nemu politykowi „wolnych demokratów“ czek na sumę 250 tys. marek pod warunkiem, że utworzy on „krajową organi­zację NLA“ w tej prowincji i „szybko przekształci ją w par­tię“. L. „The Guardian”: Gronka na Odrze i Nysie powinna być uznana definitywnie (OD STAŁEGO KORESPONDENTA AR W LONDYNIE) Liberalna • gazeta „The Guardian“ zamieściła kolejny komentarz, w którym z naci­skiem wypowiada się za defi­nitywnym uznaniem granicy na Odrze i Nysie. Na wstępie „The Guardian“ przypomina iż toczące się od pewnego czasu rokowania polsko-za­­chodnioniemieckie zapoczątko­wane zostały propozycją Wła­dysława Gomułki z maja ubiegłego roku. Cytowana ga­zeta podkreśla, że Polacy w negocjonowanym obecnie po­rozumieniu chcą uznania prawnego swej zachodniej granicy, a nie .tylko stwier­dzenia, że nie będzie ona po­gwałcona. NRF powtarza na­tomiast ustawicznie, iż nie może tego uczynić nim cztery mocarstwa nie zgodzą się na zwołanie konferencji pokojo­wej. „The Guardian” informuje, że stanowisko rządu brytyj­skiego w kwestii granicy na Odrze i Nysie jest dla Polaków dziwne i drażniące. „The Guar­dian” przypomina, że Churchill jeszcze przed zakończeniem wojny mówił o możliwości przyłączenia Ziem Zachodnich do Polski. Potem b. premier Wilson jeszcze jako przewod­niczący opozycji parlamen­tarnej zapowiadał uznanie granicy na Odrze i Nysie. Ale nie uczynił tego, gdy doszedł do władzy. Teraz oficjalnie Wielka Brytania utrzymuje, że niczego nie można uczynić, co osłabiałoby pozycję Bonn, podczas gdy Bonn z kolei argumentuje, iż nie może osłabiać pozycji mocarstw za­chodnich w ewentualnej przy­szłej konferencji pokojowej. Jest to irytujące, formalistycz­­ne, stwarza błędne koło. — Linia Odra-Nysa jest za­chodnią granicą Polski, koń­czy „The Guardian“, stawia­jąc pytanie: dlaczego nie po­wiedzieć tego otwarcie? MACIEJ SIOTWIŃSKI Artyleryjskie ataki partyzantów połodniowowietnamskicli PARY2 (PAP). Partyzanci południowowietnamscy prze­prowadzili w nocy z niedzieli na poniedziałek 4 ataki arty­leryjskie na obiekty wojsk USA i żołnierzy reżimu saj­­gońskiego. Jednocześnie do­szło do starć lądowych między patriotami a ugrupowaniami sajgońśkimi, List Nguyen TM Binłi do Prezydium ŚRP HANGI (PAP) Minister Spraw Zagranicznych Republiki Wietna­mu Południowego, szef delegacji Tymczasowego Rządu Rewolucyj­nego na rozmowy paryskie w sprawie Wietnamu, pani Nguyen Thi Binh, przesłała list do uczest-ników sesji Prezydium Światowej Rady Pokoju, obradującej w Del­hi. Jak informuje VNA, list za­wiera szczegółową analizę nowej inicjatywy pokojowej Tymczaso­wego Rządu Rewolucyjnego Re­publiki WP. W liście pani Binh poddaje ostrej krytyce tak zwany plan pokoju prezydenta Nixona, za­warty w pięciu punktach. Nguyen Thi Binh apeluje do członków ŚRP o poparcie pokojo­wej inicjatywy Tymczasowego Rządu Rewolucyjnego Republiki Wietnamu Południowego i o do­maganie się od Stanów Zjedno­czonych, aby niezwłocznie poło­żyły kres agresji. Ofensywa paSriolów kambodźańskish w prowinsfi Battambcmg LONDYN (PAP). Patrioci kambodżańscy zaatakowali w poniedziałek prowincję Bąt­­tambang, będącą spichlerzem ryżowym tego kraju. Według oświadczenia rzecznika Phnom Penh, był to najbardziej skoncentrowany atak w tym rejonie w toku obecnych działań wojennyeh. Protest laotańskl HANOI (PAP). Rzecznik Ltido­­vvo-Wyzwoleńczej Armii Laosu zło żył oświadczenie potępiające im­perializm amerykański za prze­rzucanie ciężkich bombowców strategicznych z Okinawy do syjamsko-amerykańskiej bazy lotniczej Utapao. Oświadczenie nadane z Wietna­mu Południowego przez Agencję „Wyzwoleni^”, stwierdza że krok ten podjęty został przez imperia­listów amerykańskich w celu wzmożenia bombardowań Laosu, Wietnamu i Kambodży. a tym sa­mym stanowi poważne naruszenie porozumień genewskich w sprawie Laosu z 1962 roku. Siły patriotyczne i ludność Lao­su — oświadczył rzecznik narodo­wowyzwoleńczej armii laotańskiej — energicznie protestują przeciw­ko intrygom i machinacjom impe­rialistów amerykańskich i syjam­skich reakcjonistów. Manewry NATO BONN (PAPi). Na terenie NR* vV pobliżu granicy z NRD rozpo­częły się w poniedziałek mane­wry sił NATO pod kryptonimem „Certain Thrust”. Ćwiczenia te, stanowiące fragment vvieik.cn ma­newrów „Reforger 2” toczą się na terenach okręgow Bamberg i Co­burg i trwać będą do 24 bm. U- czestmczy w nich ponad 30 tys. żołnierzy amerykańskich i około 3500 żołnierzy Bundeswehry, jak również 2800 różnego rodzaju bo­jowych pojazdów na gąsienicach Ziomkostwo Ślązaków za utrzymaniem napięcia w Europie BONN (PAP). Przeciwko rozła ulewaniu napięcia i uznaniu granit oowojennych w Europie wypo­wiedzieli się uczestnicy zebrania ziomkostwą Ślązaków które odby­ło się w Koenigswinter w pobliżu Bonn. Przewodniczący tego ziomko­­stwa. deputowany do Bundestagu Hupka skrytykował rząd w związ­ku z jego planami normalizacji stosunków z europejskimi krajami socjalistycznymi. Szczególnie ost­ro wystanił on przeciwko uznaniu granicy na Odrze i Nysie. wtorek, łu października 1970 r. — nr 232 Rani Castro w Berlinie BERLIN (PAP). Sekretarz SED Werner Lamberż przyjął KC w poniedziałek członka Biura Poli­tycznego i drugiego sekretarza KC Komunistycznej Partii Kuby wi­cepremiera i ministra Rewolucyj­nych Sił Zbrojnych, Rauła Castro. Rozmowa która tocżyła się w serdecznej atmosferze, dotyczyła wymiany doświadczeń na temat problemów w pracy ideologicznej obu partii, jak również dalszego rozwoju stosunków między SED i KP Kuby. Międzynarodowe Targi w Bukareszcie Perspektywy kooperacji między Polską i Rumunią (OD SPECJALNEGO WYSŁANNIKA „TRYBUNY LUDU“) Najpoważniejszym efektem Targów Bukareszteńskich polskiego punktu widzenia jest z głębsze poznanie wzajemnych możliwości produkcyjnych, zwłaszcza zaś — perspektyw wymiany kooperacyjnej w wielu dziedzinach. Korzysta­jąc z okazji, że na Targach przebywają fachowcy z nasze­go przemysłu oraz przedsta­wiciel Ośrodka Rozwoju Ek­sportu przy Ministerstwie Przemysłu Maszynowego — zwróciliśmy się do nich z pro­śbą o wstępną ocenę ekspozy­cji przemysłu rumuńskiego i wynikające z niej dla nas wnioski w sprawie rozszerze­nia wymiany towarowej. Wedtug ich, opinii w wielu gałęziach, m. in. w produkcji maszyn matematycznych tzw. HI generacji, automatyki prze­mysłowej, maszyn elektronicz­nych do liczenia, produkcji ob­rabiarek ze sterowaniem nu­merycznym oraz wyrobów elektronicznych powszechne­go użytku (np. stereofoniczne radioodbiorniki) — przemysł rumuński może poszczycić się dużymi osiągnięciami. Postęp dokona? się tu niezwykle szyb­ko. Do tego przyczyniły się zakupione licencje m. in z ta­kich krajów jak: Francja. Włochy, Japonia i USA Stwa­rza to dziś znacznie szersze możli%vości nie tylko bezpo­średniej wymiany towarowej między naszymi krajami, ale także współpracy kooperacyj­nej i specjalizacji w wielu dziedzinach produkcji. Nasza tegoroczna ekspozy­cja niestety nie zawsze w spo­sób trafny ukazuje możliwości polskiego przemysłu jako po­tencjalnego partnera w rozsze­rzeniu kooperacji z przemy­słem rumuńskim. Brak np. w Bukareszcie ekspozycji obra­biarek „Metalexport“, brak maszyn włókienniczych. Fakt, że nie występujemy z ekspozy­cjami stanowiącymi kompletne ciągi technologiczne, ograni­czając się do pokazania tylko niektórych ich elementów (np. Elektrim) zubożył nieco War­tość naszej oferty. Te uwagi dotyczą także przemysłu okrętowego. Roz­szerzenie kooperacji, zwięk­szenie naszego udziału w wy­posażeniu statków budowa­nych tu także dla innych ar­matorów — byłoby korzystne dla obu stron. Mówiono o tym na specjalnym sympozjum zor­ganizowanym niedawno prze2 „Centromor“ i biuro radcy handlowego. Tegoroczne targi wykazały natomiast olbrzymie zaintere­sowanie przemysłu rumuń­skiego naszym sprzętem I urządzeniami inwestycyjnymi (automatyka dla przemysłu naftowego, przeciwwybuchowa aparatura górnicza, niektóre typy zgrzewarek, automaty do spawania itn.) JERZY SIERADZINSKI Tow. W. Ulbricht przyjął marszałka A. Greczkę BERLIN (PAP). Jak donosi agencja ADN, Pierwszy Se­kretarz KC SED i Przewod­niczący Rady Państwa NRD Walter Ulbricht przyjął w poniedziałek przebywającego w NRD ministra Obrony ZSRR, Marszałka Związku Radzieckiego A. A. Greczkę. w W rozmowie, która przebiegała przyjacielskiei i atmosferze, omówiono serdecznej problemy zacieśnienia przyjacielskiej współ­pracy między ZSRR i NRD oraz siłami zbrojnymi obu krajów dla umocnienia bezpieczeństwa eu­ropejskiego oraz podniesienia Zdolności obronnej NRD. Minister Obrony ZSRR Marsza­łek A. A. Greczk-o. odwiedził w poniedziałek Jenę gdzie był po­dejmowany przez załogę zakładów „Carl Zeiss”. Marszałkowi towa­rzyszył minister Obrony NRD, gen. armii Heinz Hoffmann i wielu wysokich rangą oficerów. W czasie wizyty w zakładach Zeissa odbył się wiec przyjaźni, w którym uczestniczyli goście ra­dzieccy. Delegacja parlamenty fińskiego zakończyła wizytę w MUD BERLIN (PAP). Delegacja parlamentu wodniczącj^m Finlandii z prze­­parlamentu R. Paasio opuściła w poniedziałek Berlin udając się samolotem do kraju. R. Paasio stwierdził że w toku rozmów z czołowymi politykami NflD znalazło wyraz obopólne dą­żenie, by przyczyniać się do osią­gnięcia wielkiego celu. jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa euro­pejskiego. W toku pożytecznych rozmów dokonano także wymiany poglądów na sprawę zwołania o­­góinoeuropejskiej konferencji bez­pieczeństwa. Waszyngton — obawiaj ąc się wzrostu nastrojów anty­­amerykańskich w Ameryce Łacińskiej — zachowuje, jak dotychczas, wyczekująca pozycję wobec zwycięstwa sił lewicowych w chilijski ch wyborach prezydenckich Zna­mienne jest jednak, że żądania blokady, a nawet inter­wencji w Chile wysuwane sa w reakcyjnych kołach woj­skowych niektórych krajów latyno-amerykańskicli. General latynoski do Nixona: Nie gap się... powiedz mi, żebym coś zrobił! Rys.: „Indian Express’1 Konferencja moskiewskiej organizacji ZSP MOSKWA (PAP). Moskiewska organizacja ZSP jest najliczniej­szą spośród organizacji zrzeszenia za granicą. Do ZSP należy ponad 300 naszych studentów z 21 uczel­ni moskiewskich. Przyjęty na konferencji pro­gram działalności na najbliższy rok wysuwa na czoło pogłębienie współpracy z organizacja ZMS 1 ośrodkami studentów poiskich w innych miastach ZSRR. Rozszerzę, nie współpracy z organizacjami komsomolskimi na uczelniach zwiększenie udziału naszych stu dentów w pracy uczelnianych kól naukowych, pomoc naszej mło­dzieży w osiąganiu jak najlep­szych wyników w nauce — uzys­kiwanie przeciętnych ocen wyż­szych niż 4, popularyzowanie w środowisku studenckim osiągnięć naszej gospodarki, kultury i nau­ki Wydawnictwa „Ossolineum" w Bratysławie BRATYSŁAWA (PAP). W po­niedziałek otwarto w Bratysławie wystawę dorobku wydawnictwa „Ossolineum”. W uroczystym otwarciu wziął udział zastępca dyrektora „Ossolineum” — Wła­dysław Brodski, zastępca dyrekto­ra ośrodka rozpowszechniania wydawnictw naukowych Polskiej Akademii Nauk — Edward Kob­­ryn, a także przedstawiciele kon­sulatu generalnego PRL w Braty­sławie z konsulem generalnym Janem Kowarzem, Międzynarodowa sympozjum architektów krajów söclänsiycznych BRATYSŁAWA (PAP).^JÜ__to rozpoczęło się w siedzibie Słowac­kiej Rady Narodowej w Bratysła­­wie międzynarodowe s^żmjSozjurft architektów z kra i ów socjalistycz­nych, zorganizowane przez zwią­zek architektów słowackich. U- czestniczy w nim rói-nięż,.delega­cja polską P'Od przewodnictwem Jacka Nowickiego — wiceprezesa SARP-u. '— --------­W uroczystym otwarciu sympo­zjum wziął udział minister Budo­wnictwa i Techniki SRS Juraj Busza oraz wiceminister Kultury SRS — Matej Andrasz. Rokowania przedstawicieli oś­miu stowarzyszeń architektów państw socjalistycznych, które trwać będą tydzień, dotyczą mie­szkaniowych perspektyw w społe­czeństwie socjalistycznym. Polacy wygłoszą cztery referaty na temat projektowania i budowy osiedli oraz rozwoju urbanistyki i architektury. Cocktail w Berlinie z okazji wizyty min. St. Walczaka BERLIN (PAP). Z okazji pobv­­tu w_B.SJj.lnie—delegacji prawni­­ków polskich z ministrem Spra­wiedliwości — prof, d-rem Sta­nisławem Walczakiem, ambasa­dor nadzwyczajny i pełnomocny PRL w NRD —■ Tadeusz Gede wydał w poniedziałek cocktail. W spotkaniu, które upłynęło w serdecznej atmosferze. wzięli udział: zastępca przewodniczącego Rady Ministrów NRD — minister Sprawiedliwości dr K. Wuensche, kierownik wydziału Prawa i Pań­stwa w Komitecie Centralnym SED, członek Radv Państwa NRD —- dr K. Sorgenicht, z-ca ministra Spraw Zagranicznych NRD — O. Fischer, z-ca ministra Sprawiedli­wości — dr H. Ranke, prezes Sądu Najwyższego — dr H. Toe­­plitz oraz inni przedstawiciele resortu wymiaru sprawiedliwości oraz ministerstwa Spraw Zagra­nicznych NRD. Epidemia cholery w Turcji LONDYN (PAP). Z oficjalnych danych opublikowanych w Istam­bule wynika, iż 3o osób zmarło ostatnio na cholerę w tym mieś­cie, zaś doniesienia prasowe mó­wią o^ 150 ofiarach tej choroby. W szpitalach zakaźnych przeby­wa 936 osób. ZE ŚWIATA

Next