Żołnierz Wolności, lipiec 1970 (XXI/153-178)

1970-07-10 / nr. 161

Zasłużona nagroda (B) Podobnie, jak przed rokiem, Minister Obrony Narodowej, gen. broni Wojciech Jaruzelski wydał rozkaz specjalny, w którym wyróż­nił grup«^ oficerów naszego woj­ska nagrodą w postaci urlopu zagranicznego. Otrzymało ją M oficerów za wzorowe pełnienie obowiązków oraz osiągniącia w szkoleniu bojowym i politycznym podległych im oddziałów i pod­oddziałów w 1969 roku, za zabez­pieczenie ich wysokiej gotowości bojowej i dyscypliny, Wyróżnieni wyjeżdżają na te urlopy wraz z żonami, a koszty ich pobytu za granicą pokrywa Ministerstwo Obrony Narodowej. Wśród nagrodzonych jęnaJ<iu4ą_się tniędzy innymi: płk Franciszek Sa­dowski. mjr Zygmunt Olejniczak, kpt. Edward Mazurkiewicz, kmdr Stanisław, Czajkowski, por. Ireneusz Teodprowicz, kpt. Kazimierz Górnic­ki, płk Bronisław Wąsoyyski- kpt Adam Łach, mjr Bolesław Kapuś­ciński i inni. Jak wynika z listy wyróżnionych - nie sposób wymienić tu wszystkie nazwiska — nagrodzeni zostali za­równo oficerowie młodsi, jak i star­si, dowódcy pododdziałów, pracowni­cy sztabów, pracownicy aparatu par­tyjno-politycznego. Bez względu na stopień wojskowy, stanowisko i wiek ludzie ci posiadają jedną wspólną cechę — swe serca, umiejętności i siły oddali sprawie im najbliższej i najważniejszej, sprawie nieustanne­go umacniania siły obronnej kraju oraz podnoszenia gotowości bojowej jednostek naszego wojska, w których pełnią służbę. Dokąd jadą na zasłużony odpoczynek? A wiec w Związku Radzieckim do So­czi, Gurzufu TmSćssyj do Warny w Buł­garii i MaOgnlii w Rumunii: do Karło­wych Warów w Czech osiować ii nad wę­gierskie morze — Balaton: wreszcie do Oberłjofu" w Niemieckiej Remiiéire né­nin krat- c/re.t. Turnusy w /.siói "trwają cztery tygodnie. w pozostałych wczaso­­wiskach — trzy ty g od u jf. Zainteresowa­ni opłacają jedynie koszty zbiorowego paszportu, dewizy przydzielane im na osobiste wydatki oraz tzw. opłatę lotni­skową, gdyż podróże odbywają samolota­mi. Zasłużona nagroda za piękne osią­gnięcia. Serdecznie gratulujemy! Sw JM 20ŁNIERZ ISWOLMOŚCS GAZETA CODZIENNA WOJSKA POLSKIEGO NR 161 (6090) ROK XXI (XXVIII) | WARSZAWA, PIĄTEK 10 LIPCA 1970 R. | CENA 50 GR : “““.........“.....~~ ~ s Nowe dostawy broni USA dla izraelskiego agresora Nixan zdecydował dostarczyć dalsze Pfmittomy 24 haubice typu M -109 już na pokładzie „Etreg" (B) KAIR (PAP). Dziennik „Al- Ahram” donosi w numerze czwart­kowym, że prezydent USA, Nixon, podjął decyzję w sprawie dostawy tło Izraela 6 amerykańskich myśliw­ców bombardujących typu „Phan­tom”, aby wyrównać ostatnie straty lotnictwa izraelskiego poniesione na froncie egipskim. W ciągu ostatnich 9 dni Izrael stracił na froncie egip­skim 5 ponaddźwiękowych wojsko­wych samolotów odrzutowych. Waszyngtoński korespondent dziennika cytuje amerykańskie źródła oficjalne, które twierdzą, że decyzja Nixon a zosta­ła podjęta w tajemnicy i zakomunikowa­na rządowi izraelskiemu w ciągu ostat­nich godzin. Według tych samych źródeł dostawy rozpoczną się w październiku br., kiedy zakończy się przekazywanie Izraelowi 50 samolotów „Phantom” na mocy umo­wy zawartej między obu państwami przed dwoma laty. (B) NOWY JORK (PAP). Wszyst­kie agencie prasowe donoszą, iż w środę na pokład izraelskiego statku „Eirog" w Cleveland (stan Ohio), zaiadov/ano 24 amerykańskie samo­bieżne haubice typu „M-109”, Haubice ważą po 25 ton ? zostały wy­konane przez „Generał Motors’*. Każda z nieb kosztuje 3.4ó0 tys. dolarów. Mogą one wystrzeliwać pociski konwencjonalne o kalibrze 150 mm, a także pociski o głowicach nuklearnych. IZRAELSKA KAMPANIA PRZECIW U THANTOWI (A) KAIR (PAPI. Dziennik ..Ä1- Achbar” omawia w czwartek rozpę­taną obecnie w Izraelu kampanię przeciwko sekretarzowi generalne­mu ONZ U Thantowi, Podkreśla on, że rządzące kola izraelskie maja za złe U ThantpWi. rozpowszechnienie w ONZ informacji o prześladowa­niu Arabów na arabskich obsza­rach okupowanych, za stwierdzenie, że znaną rezolucję Rady Bezpie­czeństwa można interpretować je­dynie w tym sensie, że izraelskie si­ły zbrojne powinny być wycofane z okupowanych ziem arabskich i wreszcie ostatnio za jego wypowiedź w Genewie, że -w toku rozmów czteromocarstwowych. Związek Ra­dziecki wysuną! konkretne i reali­styczne propozycje dotyczącą przy­wrócenia pokoju na Bliskim Wscho­dzie. Izraelskie koła rządzące uwa­żają, iż U Thant sprzyja radzieckie­mu stanowisku, które jest sprzeczne z ekspansjonistycznymi planami Izraela, U) KAW* (PAP). Jak donosi r. Bejrutu agencja MENA, dziennik -.Al Amvar” in­formuje. że w nobliźu granic Libanu 'rót­­obserwowano koncentracje izraelskich si> rvancernveh. W ii rode nad Libanem Trółudnioiwm krążyły też izraelskie sa­me7 ot v *v. Jad owcze. Czwartkowa orasa libańska potępia Stanv 7*jednoczone za nieustanne eorne­­rąnie Izraela wbrew interesom pokoju. Ku ochłodzie znużonych upałem Czytelników — publikujemy długo przechowywane w .lodówce’’ zdjęcie pt. „Strzelanie ’, wykonane przez sierż. J. Tomczaka ikardin — nowy polski lek w chorobie wieńcowej serca (A) (PAP). Prof. dr Stanisław Bi­ałecki, twórca binazyny — polskiego leku, który zrobił karierę światową, dostarczył lecznictwu drugi cenny specyfik stanowiący nowość farma­ceutyczną. Jest nim oryginalny lek przeciw niewydolności naczyń wień­cowych, poprawiający ukrwienie i pracę mięśnia sercowego, a tym sa­mym ograniczający możliwości za­wału. Uzyskanie tego leku stanowi uwieńczenie blisko 10-letnich prac badawczych prowadzonych w kiero­wanym przez prof. Binieckiego Za­kładzie Technologii Chemicznej Środków Leczniczych Wydziału Far­maceutycznego AM w Warszawie. Istotną cechą nowego leku jest uzys­kanie go z zupełnie nowej grupy związ­ków, nie stosowanych dotychczas w tych celach, a mianowicie pochodnych bis­­pirydylometyloamin. Obok medycznych ośrodków krajowych, które wiążą duze nadzieje z tym lekiem, żywo interesują się nim również firmy zagraniczne. Kil­ka dużych koncernów farmaceutycznych interesuje się możliwością kupna licen­­cj produkcji Bicordinu. Przy okazji należy dodać, iż Bicordin, podobnie jak inne znane i stosowane te­go rodzaju specyfiki nie leczy defini­tywnie, tj. nie usuwa przyczyn niewy­dolności naczyń wieńcowych serca (po­legających na stwardnieniu i miażdży­cy), stosowane w tej chorobie leki ła­godzą tylko skutki choroby, bolesność, zmniejszają niebezpieczeństwo następstw w postaci zawału, poprawiają stan zdro­wia chorego. „Dar Pomorza” w Gdyni ' (A) auf. wł.) 9 bm. powrócił do Gdyni z trzymiesięcznego rejsu sta­tek .szkolny Wyższej Szkoły Mor­skiej „Dar Pomorza”. Na nabrzeżu pomorskim witały - fregatę tłumy gdynian, wśród nich sekretarz KM PZPR w Gdyni. Stanisław Legucki oraz rektoi WSM, doc. dr inż. Bog­dan Kowalczyk. ■Rejs prowadził z Gdyni do Szczecina i po zaokrętowaniu tam «0 słuchaczy II ro­ku Szkoły Morskiej — do Kartageny w Hiszpanii. Civitavecchia we Włoszech i do portu docelowego Warna, gdzie zało­gą ..Daru” gościli słuchacze Wyższej Szkoły Marynarki Wojennej i Floty Han­dlowej Bułgarii. W drodze powrotne] statek zawinął do Gibraltaru.. Rotterda­mu i Ystad Komendant żagloał-ŁUŁBt­­ż. w. Kazimierz Jurkiewicgrtidżielił na-y szemű korespondentowi wywiadu, który zamieścimy w jednym z najbliższych nu­merów. DKS Lately w Kos«, aby pracować la Ziemi Wielka konferencja prasowa kmwimmim radzieckich (A) MOSKWA (PAP). Oczekiwana z ogromnym zainteresowaniem czwartków a konferencja prasowa z kosmonautami Nikoiajcwern i Sie­­wastjamiwem. którzy w dniach od 1 do 19 czerwca odbyli najdłuższy w historii lot kosmiczny, oświetliła, znacznie dokładniej wyniki tego pionierskiego osiągnięcia radzieckiej kosmonauty ki i jego znaczenie dla dalszego rozwoju badań kosmicz­nych. Z bogactwa informacji zawartych w wysiąpieniach obu kosmonautów oraz przewodniczącego Akademii Nauk ŻSRR Mstisława Kiełdysza i członka korespondenta Akademii Ol ega Gczienko przytaczamy te. które wdają .się szczególnie ważne. Lot „Sojuza g” wykazał. źr człowiek może przebywać i pracować w Kosmosie ponad miesiąc, co wystarcza dla funk­cjonowania d'ugo działającej stacji orbi­talnej /e zmieniającą się załogą. Stacja taka powstanie w ciaeu najbliższych lat. .lej zbudowanie będzie następnym kro­kiem w rozwoju kosmonautyki radziec­kiej. Przedtem muszą być jednak prze­prowadzone dalsze badania. Dla lotów międzyplanetarnych, które będą trwały znacznie dłużej, potrzebne będą statki ze sztucznie wytwarzaną siłą grawitacji. Dla takich statków trzeba będzie zbudować specjalny silnik. Szczególną uwagę przywiązywano podczas lotu do badań medyczno­­biologicznych. Chodziło o możliwie wszechstronne zbadanie, jaki wpływ wywiera na organizm człowieka, je­go psychikę i zdolność do pracy, dłu­gotrwale przebywanie w stanie nie­ważkości. 18-dniowy pobyt kosmonautów w warunkach nieważkości nie wywarł trwałego wpływu na ich organizm i zdrowie. Czują się znakomicie. Gdy kończyli lot, ich samopoczucie poz­walało na jego kontynuowanie. Za­równo Siewastjanow jak i, Nikola­­jew mieli większe problemy z re­adaptacją do warunków ziemskich. Mówił o tym szeroko przede wszyst­kim Oleg Gazienko reasumując wy­niki badań medyczno-biolpgiczńych. Okazuje się, że w pierwszej fazie lotu kosmonauci potrzebowali 3—4 doby, aby, przywyknąć do stanu nie­ważkości. Natomiast na Ziemi funk­cje fizjologiczne organizmu w zasa­dzie wróciły do normy dopiero po 10 dniach. W dniu powrotu na Ziemią kosmo­nautom trudno by i o początkowo utrzy­mać pozycję pionowa. Woleli leżeć. Przy zmianie pozycji pogarszało się ich samo­poczucie i wyraźnie zwiększała się częstość skurczów serca. Przez 24 godzi­ny po zakończeniu lotu kosmonauci po­ruszali się niepewnym krokiem. Nor­malizacja statyki i ruchów zakończyła się praktycznie na 10 dzień po powrocie na Ziemię. Zagadnienia wpływu nieważkości na organizm człowieka oraz proces jego readaptacji po długotrwałym locie, to tematy dominujące podczas konferencji prasowej, które w pew­nym sensie przesłoniły takie sprawy, jak pilotowanie statku kosmicznego oraz badania o znaczeniu gospodar­czym i naukowym, jakie, prowadzili kosmonauci przez 18 dni lotu. Jak wiadomo, dla zbudowania stacji orbitalnej i utrzymywania komunikacji między nią a Ziemią niezbędne są statki kosmiczne, któ­re będą sterowane przez kosmonau­tów jak dziś samoloty przez pilotów. Pilotaż kosmiczny ma dla zbudowa­nia i funkcjonowania stacji orbital­nych oraz utrzymywania z nimi ko­munikacji znaczenie podstawowe. Andrian Nikola Jew bardzo chwalił „Sojuza“, podkreślając nie tylko je­go komfort, ale również łatwość pi­lotowania. Ostatni lot dostarczył dalszych do­­świadczeń dla konstruktorów. Następne „Sojuzy” będą więc na pewno jeszcze doskonalsze jako środki komunikacji kosmicznej. Nikolajew powiedział, że podczas lo­tu dokonano kilkadziesiąt operacji orien­towania statku w przestrzeni. Wykorzys­tywano przy tyra urządzenia automaty­czne, półautomatyczne i ręczny system sterowania. Wypróbowano nowe przyrzą­dy wykorzystywane w urządzeniach do orientacji i kierowania ruchem statku. Siewastjanow mówił podczas konferencji o bogatym programie DOKOŃCZENIE NA STR. 2 Depesza M. Spychalskiego do Npyen Huu Tho (C) (PAP) Przewodniczący Rady Państwa, przewodniczący Ogólno­polskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu, Marszałek Polski Marian Spychalski wystosował depeszę gra­tulacyjną do przewodniczącego Pre­zydium Komitetu Centralnego Na­rodowego Frontu Wyzwolenia Wiet­namu Południowego, przewodniczą­cego Rady Doradczej przy Tymcza­sowym Rządzie Rewolucyjnym Re­publik.! Wietnamu Południowego Ńęfuyen Htro Tho z okazji .69 roczni­cy jego urodzin, przypadającej w dniu 10 bm. (C> (PAP). Przewodniczący Rady Państwa, Marszałek Polski. Marian Spychalski przyjął 9 bm Ambasado­ra Nadzwyczajnego i Pełnomocnego PRI., w Algierskiej Republice Lu­dowo-Demokratycznej Edwarda Wy* chowanca. Ił.... N Of flll U 001 riSLtd nsuj mi.ioiun siu. przyjął siwedikisgo ministra rolniit w a (C) (PAP) Prezes Rady Ministrów — Jozef Cyrankiewicz przyjął w czwartek przebywającego z wizytą w naszym kraju szwedzkiego mini­stra Rolnictwa - Ingemunda Bengt­­ssoua. W rozmowie uczestniczy? mm. Rolnictwa i— Józef Okuniewski. O- oecny był ambasador Królestwa Szwecji w Poisce - Claes I. H. E. Wollin. Polscy: szybownicy u J. CYRANKIEWICZA (G) (PAP) Prezes Rady Ministrów Józef Cyrankiewicz, który jest ho­norowym prezesem Aeroklubu PRL — przyjął, w czwartek polsisą ekipę szybowcową, która powróciła do kraju z XII Mistrzostw Świata. Meldunek o wynikach, osiągnię­tych w USA przez naszych pilotów złozył prezes Aeroklubu PRL - gen, bryg. naw ig. Władysław Jagiełło. Premier J. Cyrankiewicz witają,; się i czinnaami ekipy, kierownikiem Tadeu­szem Rejniakiem, trenerem Józefętn Pankowskim , oraz wicemistrzem śwista Janem Wróblewskim, 2 wicemistrzem świata Franciszkiem Kępka 1 zdobywcą piątego miejsca w klasie otwartej, kapi­tanem PT..L ..Lot” Edwardem Makula — oog-stulowal reprezentantom Polski wv­­ników. wyrażając zadowolenie z faktu. W numerze: STR. # O konieczności przeprowa­dzania szerokich akcji profilak­tycznych i regularnych badań okresowych oraz o racjonalnym gospodarowaniu środkami finansowymi wojskowej służby zdro­wia — pisze szef Służby Zdrowia WP - gen. bryg. prof. dr med. Władysław Barcikowski w artykule: ASPEKTY EKONOMICZNE SŁUŻBY ZDROWIA 9 MŁODOCIANI PRZESTĘPCY - artykuł płk. dr. Mariana Fle­minga o problemie przestępstw młodocianych w aspekcie no­wego prawa karnego 9 Fotoreportaż z obozu Przysposobienia Obronnego w Fale­­nicy: SMAK ŻOŁNIERSKIEGO ŻYCIA, pióra Krystyny Zyiyńskiej 'STR' • W związku z 50 rocznicą plebiscytu na Warmii, Mazurach i Powiślu pierwszy artykuł Piotra Staweckiego poświęcony tej rocznicy, a zatytułowany: „POD ZNAKiEM TERRORU i BEZPRA­WIA” - opowieść o walkach mieszkańców tych ziem z napo­­rem germanizacyjnym 0 Kolejne wspomnienie nagrodzone w konkursie „Inwalidzi wojenni w walce i Diacv” — Juliana Kardasia z walk jednostki KB W z bandami UPA: W OBRONIE BEZPIECZEŃSTWA I PO­RZĄDKU PUBLICZNEGO 0 Recenzja książki Stanisława Zabiełły: W KRĘGU HISTORII, pióra Stanisława Lewickiego. Tej Moloferzef - 197# Festiwal Piosenki Żołnierskie] W koncertach maupracyj nych - piosenkarze armii państw Okłady Warszawskie (OD SPECJALNEGO WYSŁANNIKA) W szczególnym czasie święci w Kołobrzegu swe dni piosenka żoł­nierska. ma też Kołobrzeg szczegól­ne powody, aby tegoroczny; czwarty już Festiwal Piosenki Żołnierskiej miał specjalną rangę i oprawę. Ob­chodzą bowiem te ziemie 25 roczni­cę powrotu do Macierzy, a przywró­ciły je Polsce żołnierskie ręce i żoł­nierski, zwycięski trud. Stąd właś­nie ten ogrom starań, jaki w przy­gotowanie tegorocznego festiwalu włożyły miejscowe władze partyjne i administracyjne, stąd efekty — czyste i pięknie udekorowane mias­to. rozbudowany i unowocześniony amfiteatr i serdeczne przyjęcie, z którym na każdym kroku spotykają się uczestnicy festiwalu i goście. Ro/mach tegorocznej imprezy daje naj­lepsze świadectwo temu, jak kołobrzes­ki festiwal rozrósł sie i jak ej na brat rangi. Przez cztery dni na deskach wiel­kiej sceny amfiteatru wystąpi < scJistów zagranicznych, jisłyszyoiy 8Í nowe pio­senki żołnierskie, które zaprezentuje nam czofówka pińskich piosnkarck i pio­senkarzy, wystąpią także sOliści-amato­­rzy i zespoły — w sumie blisko 130 osób, nie licząc wojskowych zespołów zawodo­wych i orkiestr, towarzyszących solistom — Orkiestry Polskiego Radia i Telewi­zji u Łodzi pod dyrekcją Henryka Debi­­cha i reprezutacyjnego zespołu orkies­try Wojska Polskiego. T oto oficjalny inauguracyjny koncert kołobrzeskiego festiwalu. Otwiera go — przy wypełnionej do ostatniego miejsca widowni — prze­wodniczący Prezydium MRN w Ko­łobrzegu Jerzy Rymaszewski. Pośród gości honorowych festiwalu przed­stawiciele miejscowych władz par­tyjnych i administracyjnych z sekre-' tarzem KW PZPR w Koszalinie — Zdzisławem Kanarkiem. Władze woj­skowe reprezentuje wiceminister Obrony Narodowej, szef GZP WP —■ gen. dyw. Józef Urbanowicz. Koło­brzeg jest mu miastem serdecznie znajomym: tu walcz'7) przed 25 laty w szeregach 4 Dywizji Piechoty, będąc wówczas zastępcą dowódcy dywizji do spraw politycznych. Godz. 20.00. Zapowiedź nowości te­gorocznego festiwalu—Wieczoru Mię­dzynarodowego z udziałem solistów zagranicznych i polskich. Regulamin tego koncertu przewiduje, że repre­DOKOŃCZENIE NA STR. 2 Emilia Markova — Bulgaria W Śląskim Ponad tysiąc wizyt „Patroli Zwycięstwa“ (INF. WŁ.) Organizowana w ra­mach obchodów 25 rocznicy zwy­cięstwa nad faszyzmem akcja ..Pa­troli zwycięstwa” nabiera w jed­nostkach Śląskiego OW coraz więk­szego rozmachu. Jak wiadomo, pierwszy podetap tej akcji trwał od 16 kwietnia do 10 maja br., a drugi rozpoczął się 22 czerwca i trwać będzie do 22 lipca. Z garni­zonów Śląskiego OW wyruszyło dotychczas 1105 patroli składają­cych się w większości z żołnierzy­­członków KMW oraz członków ZMS, ZMW i ZSP. Prawo uczestnictwa w tej akcji traktuje się jako formę wyróżnie­nia, co podkreślane jest każdora­zowo podczas uroczystego pożegna­nia wyruszających na trasę patro­li. Udają się one do kombatantów II wojny światowej z pozdrowię­niami od Ogólnopolskiego Komitetu Współpracy Organizacji Młodzieżo­wych. z meldunkami o wykona­nych przez młodzież zobowiąza­niach i czynach społecznych dla uczczenia 25 rocznicy zwycięstwa nad faszyzmem i jubileuszu wy­zwolenia Ziem Zachodnich. Wra­cając do swoich organizacji, człon­kowie przynoszą mnóstwo cieka­wych relacji weteranów, a często także podarowane lub wypożyczo­ne dokumenty historyczne i foto­grafie. Dary te wzbogacają zbiory sal tradycji jednostek wojskowych, harcerskie izby pamiątek oraz za­kładowe lub szkolne świetlice. Nie­które przedmioty, mające szcze­gólna wartość historyczną zostaną przekazane do Muzeum Wojska DOKOŃCZENIE NA STR ROZMOWY Kosygin - Maser (B). (PAP). W czwartek w Mos­kwie odbyło się spotkanie premiera ZSRR, Kosygina z prezydentem ZRA, Maserem. Kontynuowano wy­mianę poglądów na temat niektó­rych problemów, których omawianie rozpoczęto poprzednio. W rozmowie urźestnjcżył członek Náj­­wytsżego Komitetu Wykonawczego Arab­skiego Związku Socjalistycznego Sabri. Włochy nadal bez rządu (A) RZYM (PAP). Prezydent Sara­­gat kontynuował 9 bm. konsultacje z przywódcami partii włoskich, w ce­lu znalezienia drogi wyjścia z kry­zysu rządowego trwającego od 6 lip­ca br. Cztery partie, które dotychczas wchodziły w skład koalicji rządowej, a więc chadecy, socjaliści, socjalde­mokraci i republikanie, na posiedze­niach swoich kierownictw wypowie­działy się za dalszym kontynuowa­niem tego porozumienia. Armia Syjamu gotowa do iaterweacji w Kambodiy Dowódca 1 DKP — gen. George Casey zaginął bez wieści (B) HANOI (PAP). Armia syjam­ska, jak już podawaliśmy, została postawiona w stan pełnego, pogo­towia. Agencja Reutera donosi z Bangkoku, że oddziały syjamskie skierowane zostały do północno­­wschodniej części kraju graniczą­cej z Kambodżą. Deeyzła o nrzerzucle woisk w rejon wiąże się i doniesieniami o obec­ności sił wiernych księciu sihanoukowi w kambodżańskim dystrykcie Cheom Ksan położonym nie opodal syjamskiej prowincji Ubon, w której stolicy znaj­duje sie wielka amerykańska baza lot­nicza. Iłobrze poinformowane źródła rządo­we w Bangkoku twierdza, że samoloty syjamskiego lotnictwa wojskowego ata­kowały w ub. tygodniu „cele komunis­tyczne” na terytorium Kambodży na żadanie Phnom Penh. (A) PARYŻ (PAP). Agencja Fran­ce Presse donosi z Sąjgonu, że w Południowym Wietnamie zaginął bez wieści generał George Casey, dowód­ca pierwszej amerykańskiej dywizji kawalerii powietrznej. Los generała Caseya nieznany .jest od 7 bm., kie­dy to wraz z grupą sześciu oficerów i żołnierzy udał się, aby odwiedzić rannych w pewnym szpitalu, które­go miejsca nie sprecyzowano. Infor­macje te podał wojskowy rzecznik USA w Sajgonie. Jak donosi z Sajgonu agencja Reutera, ze względu na złą pogodę zaprzestano akcji poszukiwania śmigłowca na , którego pokładzie znajdował się - gén. amerykański George Casey i sześciu wojskowych. Amerykańskie dowództwo wojsko­we oświadczyło, że operacja prze­prowadzana przez dziesiątki samolo­tów i śmigłowców nad górzystymi obszarami, zostanie wznowiona w piątek. Rzecznik zaprzeczył donie­sieniom prasy; iż znaleziono już wrak śmigłowca. Jak pisze Agencja Reutera przypuszcza się, że śmigłowiec ze względu na awarię techniczną zmuszony był lądować w gó­rzystych terenach dżungli w pobliżu Phuoc Vinh, 72 km na północ od Sajgb­­nu, gdzie mieścj się kwatera główna DOKOŃCZENIE NA STR. 2 RZĄD USA PRZEZNACZYŁ 300 MŁN DOLARÓW DLA RE2IMU THIEU I 60 MLN DOLARÓW DLA LON NOLA. Muszę od czasu do czasu naoliwić swojo zabaweczki **• Rys. Z. Damski

Next