Żołnierz Wolności, kwiecień 1974 (XXV/77-101)

1974-04-27 / nr. 99

i Jjs GAZETA CODZIENNa! WOJSKA POLSKIEGO -......................—■■ ---------- UKAZUJE Sit OD DMA 12 CZEKWCA 19« KOKU ■........................................ NR 99 (7256) ROK XXV (XXXII) WARSZAWA, SOBOTA 27 - NIEDZIELA 28 KWIETNIA 1974 R. WYD. A CENA 1 ZŁ ! -----------------------------------------------------------------1----------------------------------------------­ V Ogólnokrajowy Zjazd ORW zakończył obrady gen. armii W. Jaruzelski wśród delegatek Nowy skład Centralnej Rady • Ambitny program działania (A) W godzinach popo* lUUliiwvf JVÜ fcv MIM* myślnie na V Ogólnowoj* kowym Zjeżdzie Organizacji Rodzin Wojskowych przyję­to do realizacji uchwałę, wytyczajqcq główne kie­runki ambitnego działania. W bogatej i konstruktywnej dyskusji działaczki ORW reprezentujqce okręgi woj­skowe, rodzaje sił zbrojnych i instytucje centralne MON wyraziły pełne poparcie i aprobatę ula linii politycz­nej i kierunków działania organizacji zawartych w re­feracie programowym oraz zatwierdziły sprawozdanie ustępujqcej CR ORW. Stwierdzono, że główne kierunki pracy organizacji w latach 1971/74 były zgo­dne z „Zasadami działania ORW“. Z delegatkami spot­kał się w tym dniu minister Obrony Narodowej gen, armii Wojciech Jaruzelski. W drugim dniu trwania zjazdu, obrady zostają wzno­wione punktualnie o godzinie 9. Przewodnictwo przejęła Krystyna Karolewska, która w imieniu Prezydium Zjazdu i delegatek serdecznie powitała przybyłych na zjazd: zastępcę ministra do spraw ogólnych, wiceministra Obrony Narodo­wej gen. broni Józefa Urbano­­wieaa-- oraz przewodniczącą ZGLK Marię Milczarek. W śród zaproszonych gości są I zastęp­ca szefa GZP WP gen. bryg. Józef Barvla oraz zastępca sze­fa GZPWpTszef Zarządu Kul­tury i Oświaty gen. bryg. Al­bin Żytg_L sekretarz Komitetu Partyjnego MON płk Tadeusz Buczek. 'W dyskusji plenarne) głos za­bierały kolejno przewodniczące ze­społów problemowych, które po­informowały delegatki o kierun­kach dyskusji, poruszonych w niej zagadnieniach oraz zgłoszonych wnioskach i postulatach. Irena Ciećkowska (Mar. Woj.) kierowa­ła dyskusją zespołu, który zajmo­wał się działalnością ideowo-poli­­tyczną i kulturalno-oświatową ÓHW. W żywej i bezpośredniej dyskusji w tym zespole zabrało glos kilka delegatek. Potwierdziła ona, że w podstawowych ogniwach organizacji kobiecej — kolach ORW — wydatnie wzrosła \ranga praev ideowo-wychowawezej i po­litycznej. W większości okręgów i rodzajów sił zbrojnych kola OBW położyły duży nacisk na kształto­wanie wśród kobiet wysokiej świadomości społeczno-politycznej. Stosowano wiele ciekawych form działania. M.in. w oparciu o o­­środki nauk społecznych i woj­skowych oraz WUMŁ prowadzo­no systematyczne szkolenie poli­tyczne oraz konkursy czytelnicze, spotkania z działaczami politycz­DOKOŃCZENIE NA STR. 2 Program poprawy gospoaam paliwowo-energetycznej Posiedzenie Prezydium Szqdu (A) (PAP). Jak informuje rzecznik prasowy rządu — 26 bm. na swoim kolejnym posiedzeniu Prezydium Rządu roz­patrzyło program dalszych posunięć zmierzających do po­prawy gospodarki paliwowo-energetycznej. Program ma charakter kom­pleksowy. Zawarte w nim są — obok przedsięwzięć o cha­rakterze doraźnym, dotyczą­cych głównie eksploatacji u­­rządzeń energetycznych — ró­żne zamierzenia, których u­­rzeczywistnienie, choć wyma­gające często dłuższego czasu, będzie miało zasadniczy wpływ na oszczędne, racjonalne zuży­cie paliw i energii w całej go­spodarce, głównie zaś w prze­myśle i gospodarce komunal­nej. Chodzi przede wszystkim o prace związane z projekto­waniem i konstrukcją nowych oraz modernizacją istniejących urządzeń energetycznych, w sposób zapewniający zmniej­szenie Jednostkowego zużycia paliw i energii. Temu samemu celowi będą służyć nowe roz­wiązania technologiczne, auto­matyzacja systemów ciepłow­niczych, regulacja sieci, a tak­że wprowadzanie metod umo­żliwiających stosowanie tań­szych, bądź bardziej dostęp­nych nośników energii. Program precyzujó dla róż­nych dziedzin gospodarki kon­kretne zadania ilościowe, za­kładające uzyskanie docelo­wych oszczędności w zużyciu paliw i energii — do 1980 r. W dziedzinie rolnictwa Pre­zydium Rządu ustaliło szereg kolejnych przepisów wykona­wczych do ustawy z paździer­nika 1971 r. o ochronie grun­tów rolnych i leśnych oraz rekultywacji gruntów. Rozpatrzono również i przyjęto przygotowany przez Ministerstwo Rolnictwa program rozbudowy i modernizacji systemów oraz u­­rządzeń pomiarowych i sygnałiza­­cyjnych państwowych służb hydro­logiczno-meteorologicznych. Obej­muje on różne przedsięwzięcia, które zamierza się zrealizować do 1980 r. Umożliwi tę wydatne podniesienie efektywności zbiera­nia, przesyłania, przetwarzania i rozpowszechniania informacji hy­drologiczno-meteorologicznych dla potrzeb rolnictwa. W sprawach Inewstycji Pre­zydium Rządu podjęło decyzje związane z rozwojem zakła­dów wytwarzających duże maszyny elektryczne i silniki trakcyjne Przewidziano rozbudowę i mo­dernizację zakładów „Dolmel" we Wrocławiu i „Emit“ w Żychlinie — znanych producentów maszyn elektrycznych i silników trakcyj­nych. Prezydium Rządu rozpatrzy­ło również przedsięwzięcia zmie­rzające do zwiększenia produkcji urządzeń dla przemysłu cukrow­niczego oraz kompletnych obiek­tów chemicznych; postanowiono rozbudować i unowocześnić zakła­dy w Świdnicy, Nysie i Kielcach. Wydatne zwiększenie produkcji W obu przypadkach jest sprawą bar­dzo ważną, zarówno z punktu wi­dzenia zaspokojenia potrzeb gos­podarki, jak i rozwoju eksportu. Na posiedzeniu przyjęto, o­­pracowany przez Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjal­nych, szczegółowy program o­­raz zasady regulacji i pod­wyżki płac, z dniem 1 czerw­ca br., pracowników zatrud­nionych w handlu wewnętrz­nym. S. Olszowski powrócił do Warszawy (A) (PAP) 26 bm. powrócił do Warszawy minister Spraw Zagranicznych Stefan Olszow­ski, który brał udział w pra­cach VI sesji specjalnej Zgro­madzenia Ogólnego ONZ w No. wym Jorku. „Dzień Transportowca i Drogowca" Zielone mundury na drogowych szlakach 28 kwietnia przypada „Dzień Transportowca i Drogowca“. Jest on okazją do podsumo­wania wkładu żołnierzy Wojsk Drogowych w rozbudowę i mo­dernizację krajowych szlaków. Udział w budowie pierw­szych mostów i odcinków dróg sięga jeszcze okresu II wojny światowej, kiedy to bataliony drogowe i mostowe, zabezpie­czając działania bojowe 1 i 2 Armii WP, budowały mosty przez Wisłę na przyczółku wa­­recko-magnuszewskim i w Warszawie oraz na Odrze. Wzorem swoich poprzedniczek z lat wojny, również i w okresie pokojowym jednostki drogowe, aktywnie uczestnicząc w odbudo­wie i rozbudowie kraju, zmoder­nizowały i wybudowały w ramach szkolenia praktycznego około 700 km dróg samochodowych i ponad 8000 mb mostów oraz wiaduktów stałych. Wyjątkowo pomyślnie zosta­ły wykonane zadania szkole­­niowo-produkcyjne w minio­nym roku. Inicjatywy i czyny, stosowanie nowatorskich me­tod organizacyjno-technicz­nych, zaangażowanie żołnierzy Jednostek drogowych i ich rze­telny wysiłek w niełatwej, co­dziennej pracy i służbie — u­­wieńczyły sukcesy. Tylko w ubiegłym roku żołnierze Wojsk Drogowych wykonali dla gos­podarki narodowej prace war­tości 460 min zl. Pracowali m. in. przy wznoszeniu Trasy Ła­zienkowskiej w Warszawie, budowie drogi Kraków — Za­kopane, dróg ( wiaduktów na terenie Kombinatu ..Poimo• w Bielsku-Białej, drogę na tra­sie Rzeszów — Lublin, brali udział w modernizacji węzłów komunikacyjnych w Warsza­­wie, Katowicach i Trójmieście, uczestniczyli w budowie lotni­ska w Gdańsku i w stolicy. Łącznie w 1973 r. drogowcy DOKOŃCZENIE NA STR. 7 Minister Obrony Narodowej przyjął przewodniczącego delegacji Towarzystwa Przyjaźni Radziecko-Polskiej (Inf. wl.) 26 bm, członek Biura Politycznego KC PZPR, minister Obrony Narodowej — gen. armii Wojciech Jaruzelski przyjął przewodniczącego de-J legacji Towarzystwa Przyjaź­ni Radziecko - Polskiej, prze­bywającej w Polsce, członka KC KPZR, deputowanego do Rady Najwyższej ZSRR. I se­kretarza Riazańskiego Komi­tetu Obwodowego KPZR — Nikołaja Prijeżewa. W spotkaniu uczestniczyli wiceministrowie Obrony Na­rodowej : zastępca ministra Obrony Narodowej do spraw ogólnych — gen. broni Józef Í Urbanowicz, szef Sztabu Ge­­n era In ego WP — gen. dyw. Florian Siwicki oraz Główny Kwatermistrz WP — gen. dyw. inż. Mieczysław Qhiedzinski, a także szef Departamentu Kadr MON — gen. dyw. dr Zygmunt Zieliński oraz I za­stępca szefa GZPWP — gen. bryg. dr Józef Baryła. Obecny był ambasador ZSRR w Polsce — Stanisław Piłoto­­wicz. Wizyta przewodniczącego radzieckiej delegacji przypada w okresie poprzedzającym 31 rocznicę utworzenia 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Koś­ciuszki na ziemi radzieckiej. Nikołaj Prijeżew nawiązując do tej rocznicy, wręczył mini­strowi Obrony Narodowej — gen. armii Wojciechowi Jaru­zelskiemu urnę zawierającą ziemię znad Oki, z miejsc gdzie powstawały pierwsze jednostki ludowego Wojska Polskiego. Urna ta będzie u­­mieszczona w stałej ekspozycji (Muzeum Wojska Polskiego. Minister Obrony Narodo­wej — gen. armii Wojciech Jaruzelski wręczył I sekreta­rzowi Riazańskiego Komitetu Obwodowego KPZR — Niko­łajowi Prijeżewowi popiersie Tadeusza Kościuszki, jako dar dla mieszkańców ziemi riazań­­skiej. (*. k.) SPOTKANIE Z J. SZYDLAKIEM 26 bm. delegacja aoetała przyjęta również przez człon­ka Biura Politycznego, sekre­tarza KC PZPR. przewodni­czącego ZG TPP-R — Jana Szydlaka. W trakcie spotkania oma­wiano zagadnienia dalszej współpracy obu bratnich to­warzystw. rrzewoarmzący Rady Państwa przyjął delegacją Wielkiego Churału Ludowego MRL (A) (PAP). 26 bm. był dru­gim dniem wizyty przebywa­jącej w naszym kraju delega­cji parlamentarnej Mongolii, której przewodniczy sekretarz Prezydium Wielkiego Churału Ludowego MRL, członek KC Mongolskiej Partii Ludowo- Rewolucyjnej — Cedendambyn Gotow. Tego dnia delegację Wielkie­go Churału Ludowego MRL przyjął w Belwederze prze­wodniczący Rady Państwa — Henryk Jabłoński. W serdecz­nej rozmowie omówiono szereg zagadnień związanych z dal­szym socjalistycznym rozwo­jem Polski i Mongolskiej Re­publiki Ludowej', a także nie­które zagadnienia dotyczące perspektyw dalszej wszech­stronnej współpracy między obu krajami. Delegację mongolskich par­lamentarzystów przyjął w pią­tek członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR. przewod­niczący Klubu Poselskiego PZPR — pos. Edward Babiuch. Podczas spotkania wymieniono informacje o polityce wewnę­trznej i zagranicznej obu kra­jów oraz sytuacji społeczno­­ekonomicznej. Wyrażono za­dowolenie z rozwijającej się współpracy politycznej i go­spodarczej między obu kraja­mi i narodami, W drugim dniu wizyty, przed południem, parlamenta­rzyści mongolscy zwiedzili je­den z największych zakładów przemysłowych stolicy — Fa­brykę Samochodów Osobo­wych na Żeraniu. Wieczorem odbyło *ię w Ja­błonnie polsko-mongolskie spotkanie, w którym ze strony polskiej uczestniczyli marsza­łek Sejmu St. Guewa, wice­marszałkowie Sejmu — A. Werblan i A. Benesz, prze­wodniczący sejmowych komi­sji: Spraw Zagranicznych — pos. W. Kraśko, Planu Gospo­darczego, Budżetu i Finansów — pos. T. Rudolf a także przedstawiciele klubów posel­skich i komisji sejmowych. Ze »trony mongolskiej obec­ni byli członkowi* delegacji Wielkiego Churału Ludowego oraz ambasador MRL w Pol­sce -r- Diambaiyn Bana*». Jesteśmy dumne z naszych mężów Wieczorem 26 bm. bezpośrednio po zakończeniu V Zjazdu ORW Minister Obrony Narodowej gen. armii Wojciech Jaruzelski wraz z członkami kierownictwa re­sortu Obrony Narodowej: z-cq ministra d/s ogól­nych, wiceministrem Obrony Narodowej, gen. bro­ni Józefem Urbanowiczem, Głównym Kwatermi­strzem WP gen. dyw. inż. Mieczysławem Obiedzińskim, szefem Departamentu Kadr MON gen. dyw. Zygmuntem Zielińskim, I z-cq szefa GZP WP gen. bryg. Józefem Ba­­ryłq spotkał się z żonami oficerów, którzy pełniq służbę w doraźnych Siłach Zbrojnych na Bliskim Wschodzie. W spotkaniu uczestniczyły również: przewodniczqca Kra­jowej Rady Kobiet Polskich i ZG LK Maria Milczarek oraz przewodniczqca Centralnej Rady ORW płk Eugenia Kemparowa. f Minister interesował się jak sobie w czasie długich miesięcy rozłąki radzą żony naszych oficerów, jak roz­wiązują codzienne sprawy, pytał o dzieci i rodziny a równocześnie z uznaniem mó­wił o zrozumieniu dla odpo­wiedzialnej służby jakie ma­ją towarzyszki życia żołnierzy zawodowych. W spotkaniu uczestniczyły niektóre żony tych co prze­bywają obecnie w dalekim Egipcie. Mówiąc podczas spotkania z kierownictwem MON o długich miesiącach rozłąki nie skarżyły się one na żadne kłopoty. Dowództwa, organi­zacje partyjne, koleżanki z ORW — eałe środowisko okazywało im i dzieciom w tym czasie dużo serca, poma­gało Jeśli zachodziła tego po­trzeba w rozwiązywaniu co­dziennych spraw. Tym razem jednak ta roz­łąka okazała się dłuższa, więc jeśli coś dokucza — to tęsknota. Z radością liczą dni do ich powrotu. Mirosława Jarosz mówi, że w ciągu 14 lat małżeństwa nie przeżywała tak długiego rozstania z mężem. Czas wy­pełniają jej dwie córeczki — 12-letnia Marzenka i 7-łet­­nia Beatka. Ze starszą uczy się języka francuskiego i wszystkie trzy oczekują dni nadejścia poczty z Egiptu. Krystyna Spadło aktywnie działa społecznie w ORW, jest bowiem wiceprzewodniczącą koła przy sztabie jednostki. Dzieci już duże. A długa rozłą­ka? Ma za sobą już i dłuż­szą, kiedy mąż przebywał 10 miesięcy na KDO. Mąż pisze do nich dużo listów, i one opisują szczegółowo co w domu słychać. Agnieszka Przybył została z dorosłymi dziećmi. Starszy syn jest już na IV roku Aka­demii Górniczej, a młodszy niebawem staje do egzami­nów maturalnych. Wszyscy są zdrowi i myślą tylko o miłych niespodziankach przy­gotowywanych na powrót Ojca. Janina Pałka wraz z 17-let­­nią córką licealistką również liczą dni dzielące je od po­witania z Tatą. Jeśli czymś się martwią to tylko tym, że znając jego zamiłowania do­­matorskie wiedzą, że musi on już bardzo tęsknić za domem. Janina Karatnik oprócz obowiązów domowych ma wiele pracy zawodowej, jest bowiem telegrafistką w gar­nizonowym węźle łączności. — Wiążąc swe życie z żoł­nierzem zawodowym byłam na wszystko z góry przygo­towana. Rekompensatą dla mnie i dzieci jest fakt, że dobrze wypełnia swój żoł­nierski obowiązek. Z jakąż radością oglądamy naszych mężów w TV, czytamy o nich w prasie, słuchamy w radio. Dumne jesteśmy z nich. Jedy­nym naszym życzeniem jest aby wszyscy nadal godnie re­prezentowali Polskę, naszą ludową armię w tej odpowie­dzialnej i zaszczytnej służbie dla pokoju i by zdrowi wrócili. K. 2. Delegatki V Ogólnowojskowego Zjazdu ORW na spotkaniu x ministrem■ Obrony Narodowej gen. armii W. Jaruzelskim. (Foto WAF — L. Wróblewski) 29 ROCZNICA WYZWOLENIA SZCZECINA (A) (PAP). 26 bm. Saczecin obchodził 29 roeżnicą wyzwo­lenia, Z tej okazji w zakła­dach pracy, instytucjach i szkołach odbyły się spotkania, wieczornice z udziałem zasłu­żonych pionierów ziemi szcze­cińskiej, poświęcone dziejom walk żołnierzy radzieckich i polskich w wyzwoleniu miasta. Z okazji rocznicy wyzwole­nia zaciągnięto warty honoro­we pęzed pomnikami brater­stwa broni i wdzięczności, przy mogiłach żołnierzy radziec­kich i polskich, poległych w walce i hitlerowskim najeź­dźcą, zapalono znicze, złożono wieńce i wiązanki kwiatów. W tym samym dniu odbyło się uroczyste wręczenie doro­cznych nagród za wybitne o­­siągnięcia w dziedzinie nauki i kultury, przyznawanych w rocznicę wyzwolenia ziemi szczecińskiej. Ż YJEMY w epoce beto­nu i stali, w okresie niebywałego przyspie­szenia cywilizacyjnego. Po­śpiech i hałas, męczący rytm wielkich aglomeracji miej­skich i przemysłowych, po­budza tęsknotę człowieka za otwartą, pełną zieleni prze­strzenią, za czystością wód I spokojem lasu. Masowy roz­wój turystyki jest dowodem szukania przez ludzi wypo­czynku wśród nieskażonej techniką przestrzeni. Czło­wiek chętnie wraca do swe­go naturalnego środowiska, z którego wyszedł przed wie­kami i którego częścią do dzisiaj pozostał. Kontakt z przyrodą przywraca mu siły. dodaje radości życia, uczy harmonii i piękna. W na­szych czasach ochrona natu­ralnego środowiska człowie­ka stała się koniecznością wszystkich wysoko uprzemy­słowionych i rozwijających się krajów. Ochrona przyrodniczego środowiska to przede wszyst­kim ochrona wód i lasów. Stan równowagi ekologicznej środowiska zależy głównie od stanu zadrzewienia kraju. Zieleń jest źródłem zdrowia j ciszy, elementem ożywiają­zasobów drewna nie mamy zbyt wiele. Nasze lasy są młode. Tylko 12 proc. drze­wostanu liczy sobie ponad 80 lal. Informowaliśmy już o u­­dziale naszych żołnierzy w organizowanych, tradycyj­ Akcja „Zielony pomnik Ludowej Ojczyinie”-tnra cym martwą architekturę naszych miast i osiedli. Zie­leń jest także czynnikiem tworzącym sprzyjający życiu człowieka klimat oraz źród­łem szlachetnego surowca, jakim jest drewno. Zapotrze­bowanie gospodarki narodo­wej na drewno zwiększa się nieustannie. Chociaż drzew w naszym kraju przybywa, nym zwyczajem w kwietniu. ..Dniach Lasu i Zadrzewień“, które w tym roku obchodzo­ne są pod hasłami czynu na 30-Iecie Polski Ludowej. Żołnierze zasadzili już wiele milionów drzew i krzewów wokół jednostek i poligonów na placaeh ćwiczeń, nieużyt­kach i terenach osiedli woj­skowych. Także w najbliższą niedzielę. 28 kwietnia br., wiele jednostek będzie pra­cować przy zadrzewianiu. Ostatnie opady deszczu stworzyły wyjątkowo sprzy­jające warunki do tego typu prac, nie wątpimy więc, że zostaną one w pełni wyko­rzystane do dalszego powięk­szenia powierzchni zadrze­wionych. Tegoroczna akcja sadzenia drzew i krzewów odbywa się w ramach kon­kursu ogłoszonego przez Ligę Ochrony Przyrody i Główny Zarząd Polityczny WP pod hasłem: „Zielony żołnierski pomnik na 30-Iecie PRL“. W dobrze zorganizowanej pracy nie powinno zabrak­nąć nikogo * nas — człon­ków partii i SZMW, żołnie­rzy służby zasadniczej, kad­ry, członków jej rodzin i pracowników cywilnych woj­ska. Zbudowany naszymi rę­kami zielony pomnik ofiaru­jemy Ludowej Ojczyźnie. Przed Świętem Pracy Wzmożona aktywność produkcyjna załóg —większe dostawy dla przemysłu i rynku (A) (PAP). Za parę dni po raz trzydziesty — obcho­dzić będziemy w Polsce Ludowej międzynarodowe Święto Pracy. Obchody 1-majowe będą miały szczególną wymowę w roku jubileuszu PRL — w okresie wielkiego, powszech­nego bilansu dorobku trzech dekad władzy ludowej, w dniach, kiedy kierować będziemy spojrzenie w przyszłość precyzując nasze zadania w budowle nowoczesnego państwa socjalistycznego. Ta przyszłość rodzi się już dziś. Od wyników codziennej, ofiarnej i twórczej pracy klasy robotniczej, całego narodu zależy bowiem nie tylko tempo realizacji zadań bieżącego planu 5-Ietniego, lec* również powodzenie wszystkich zamie­rzeń w dziedzinie społeczno-ekonomicznego rozwoju Polski Ludowej . Zrozumieniu tej prawdy da­ją wyraz załogi robotnicze, pracownicy wszystkich zawo­dów, wzmagając w dniach po­przedzających Święto Pracy tempo realizacji zobowiązań produkcyjnych i czynów spo­łecznych podjętych dla ucz­czenia jubileuszu Polski Lu­dowej. Nie tylko dodatkowa produkcja, którą można wymierzyć w zło. tówkach jest przedmiotem zobo­wiązań, Niemniej cenne są te inicjatywy załóg, które mają na celu poprawę usług dla ludności, przyspieszenie budowy nowych o­­biektflw przemysłowych i komu­nalnych, lepszą gospodarkę mate­riałową, a także poprawę stanu bhp. Powszechny jest zasięg czy­nu 30-lecia. Zobowiązania po­djęły np. wszystkie załogi za­kładów górniczych, hutniczych i kolejowych, 650 zakładów metalowych, 400 chemicznych, ponad 300 zakładów przemy­słu lekkiego, 500 przedsię­biorstw budownictwa, 4 tys. jednostek rolnictwa. Przodują tu załogi zakładów woj. kato­wickiego, wrocławskiego, kra­kowskiego, warszawskiego, lu­belskiego, rzeszowskiego i kie­leckiego. DOKOŃCZENIE NA STR. 2 W NUMERZE: na stronie 3 ppłk Emil Bil — NA­WYK - SOLIDNOŚĆ Ryszard Pietrzak - W WOJENNEJ POTRZE­BIE na stronach 4 i 5 ZIEMIA JEST TYLKO JEDNA (sprawy o­­chrony środowiska) na stronie 6 Antoni Olczak — PA­ŁAC ELIZEJSKI CZE­KA NA GOSPODA­RZA na stronie 8 płk Edward Woźniak 5 minut szcze­rości - DODATKO­WY KŁOPOT? ZAKOCHANY W AT­LETYCE (Opowieść o ppłk. Józefie Styczyń­skim) Poza tym w numerze stałe rubryki.

Next