Trybuna Ludu, marzec 1953 (VI/60-90)

1953-03-01 / nr. 60

"•HHR TTryb 11 lici Ł 11 cl 11 hsśss. NR 60 (1486) ROK VI ~t \X' '“ WARSZAWA — NIEDZIELA 1 MARCA 1953 R. WYDANIE T CENA 20 gr. Aby rozkwitała nasza Ojczyzna, aby rosły nowe fabryki, domy, szkoły Listy lud zi pracy do towarzysza Bieruta (f) W listach do Prezesa Ra­dy Ministrów Bolesława Bieruta robotnicy, chłopi, inteligencja pracująca i młodzież wyrażają Wielkiemu Budowniczemu Pol­ski Ludowej swą miłość i przy­wiązanie, postanawiając nowy­mi sukcesami w pracy zwięk­szyć wykład w realizację zadań budowy socjalizmu w naszym kraju. Załoga Zakładów Metalurgi­cznych w Poznaniu donosząc o podjęciu ok. 500 nowych zobo­wiązań produkcyjnych, mają­cych przede wszystkim na celu podniesienie jakości produkcji pisze m. in.; „Zaipewniamy Cię, drogi Prezesie Rady Ministrów, że wiernie stoimy u Twego bo­ku i w codziennej pracy stara­my się dokładnie realizować Twoje wskazania. Chcemy, aże­by nasza Ojczyzna rozkwitała dobrobytem mas pracujących, »by rosły w niej nowe fabryki, huty, kopalnie, nowe domy i powe szkoły dla robotniczych i chłopskich dzieci. Zobowiąza­nia swoje wykonamy z hono­rem i w ten sposób przyspie­szymy realizację zadań 4 roku planu 6-letniego, planu walki o pokój, planu, który przyspieszy budowę socjalizmu w Polsce“. Serdeczny list nadesłali ucze­stnicy powiatowego zjazdu mło­dych techników w Tarnowie — uczniowie i uczennice szkół pod­stawowych. „Jesteśmy dumni, że żyjemy w czasie, kiedy tak pięknie rozbudowuje się nasza ukochana Ojczyzna — czytamy w liście. Wiemy dobrze, że roz­budowujący się przemysł i rol­nictwo potrzebują dużo rąk do pracy. Dlatego zapewniamy Cię, drogi Towarzyszu, że dołoŻ3”my wszelkich starań, aby opanować zawód technika, pokochać go i stanąć na najważniejszych po­sterunkach budownictwa socja­listycznego". „Postanawiamy wziąć masowy udział w akcji zacieśniania spójni między miastem a wsią — piszą w swym liście nauczy­ciele z pow. szubińskiego, ucze­stnicy konferencji sprawozdaw­czo-wyborczej — w rozwijaniu i umacnianiu spółdzielczości pro­dukcyjnej na wsi. Zobowiązuje­o my się wzmóc wysiłki w walce socjalistyczne wychowanie młodzieży i stać w pierwszej linii bojowników o pokój, o rea­lizację wspaniałego programu Frontu Narodowego“ Wzruszający list pisany nie­wprawną ręką słaruszki-chłop­­ki Marii Jeleniowej nadszedł ze wsi Jodłowa w pow. rzeszow­skim. Wyrażając swą radość z powodu odznaczenia jej i męża Złotymi Krzyżami Zasługi za 50 lat wzorowego pożycia małżeń­skiego, Maria Jeleniowa pisze: „Jestem Państwo bardzo szczęśliwa, że Ludowe tak dba o chłopa polskiego, 'który przez wieki był poniewierany przez panów i obszarników. W'Imie­niu swego męża i swoim skła­dam serdeczne podziękowanie drogiemu i kochanemu Preze­sowi Rady Ministrów I życzę Mu wiele siły i zdrowia, by da­lej mógł prowadzić naszą Oj­czyznę do szczęścia, dobrobytu i pokoju. Niech żyje nasza wła­dza ludowa!“. (PAP). Pierwsze orki wiosenne (f) Warunki atmosferyczne w ostatnich dniach lutego umożli­wiły rozpoczęcie orek gospo­darstwom w różnych powiatach kraju. Wykorzystując dni sprzy­jającej pogody rolnicy, gospoda­rujący na gruntach lżejszych, które już dostatecznie obeschły, przeprowadzali orki, aby uła­twić sobie sprawne i terminowe wykonanie siewów wiosennych Orki wiosenne rozpoczęły już liczne spółdzielnie produkcyj­ne pow. ząbkowickiego. Trakto­ry POM w Kamieńcu Ząbko­wickim orzą ziemie spółdzielni w Straszowie, Kamieńcu, Przed­­borowie, Sterszowicach, Bycze­niu. Uznanie spółdzielców z By­czenia zdobył traktorzysta Józef Walboń, który w pierwszym dniu pracy zaorał ponad 3 ha. Z woj. szczecińskiego donoszą, że przystąpiło tam do orek wiosennych PGR Iglice zespołu Stargard Łobezki. Orki wiosen­ne rozpoczęły również niektóre spółdzielnie produkcyjne oraz chłopi indywidualni. Orkę pod zasiewy jare zaczę­ło także wiele spółdzielń w woj zielonogórskim. Odezwa Zw. Zaw. Pracowników Rnlniclwa do pracowników PGR, POM i TOR Tematem obrad Plenum Zw. Zaw. które Pracowników Rolnictwa, odbyło się ostatnio w Warszawie, były zadania, jakie stoją przed naszym rolnictwem, a szczególnie przed pracowni­kami PGR-ów i POM-ów w czwartym roku planu 6-letniego. Te zadania — to przede wszyst­kim dalsza walka o wzrost pro­dukcji roślinnej i zwierzęcej, to walka ze zdarzającymi się jeszcze tu i ówdzie wypadkami marnotrawstwa i szkodnictwa, to stałe podnoszenie wydajności pracy — przez szerokie stoso­wanie współzawodnictwa 1 ra­cjonalizatorstwa, to zwiększenie oszczędności w zużyciu materia­łów pędnych, budowlanych itp. W czasie obrad, Plenum u­­chwaliło apel do wszystkich pracowników zatrudnionych w PGR, POM i TOR, w którym podkreśla, że od sprawnego przygotowania i przeprowadze­nia wiosennej akcji siewnej za­leży uzyskanie nów i wykonanie wysokich pio­zadań pro­dukcyjnych czwartego roku pla­nu 6-letniego w rolnictwie. „Robotnicy warsztatów me­chanicznych — czytamy m. in. w apelu — podnoście jakość wykonywanych remontów ma­szyn i narzędzi, skracajcie ter­miny wykonania remontów. Robotnicy brygad omłotowych wytężcie wszystkie siły dla szybkiego zakończenia omiotów i przygotowania ziarna siewne­go! Traktorzyści i robotnicy bry­gad polowych — w pełni wy­korzystujcie ciągniki i stosuj­cie agregatowanie maszyn i na­rzędzi rolniczych, usprawniajcie organizację pracy, przekraczaj­cie normy pracy, rozwijajcie współzawodnictwo o sprawne przeprowadzenie siewów Pracownicy Inżynieryjno­­techniczni i administracyjni po­magajcie załogom w realizacji zobowiązań, w pokonywaniu trudności, stosujcie wypróbowa­ne metody radzieckiej agrotech­­niki, śmielej stosujcie w na­szych gospodarstwach siew krzyżowy, zabezpieczajcie zało­gom odpowiednie warunki pra­cy i bytowania. Aktywiści związkowi — wła­ściwie organizujcie i kierujcie ruchem socjalistycznego współ­zawodnictwa. Rozwijajcie pracę masowo - polityczną i kultural­no - oświatową, podnoście kwa­lifikacje zawodo \’e robotników. Walczcie z marnotrawstwem, szkodnictwem, bumelanctwem i pijaństwem. Usprawniajcie działalność placówek i urządzeń socjalno - bytowych“ (PAP) Delegacja szwedzka zwiedza Polskę (f) W Krakowie bawiła dele­gacja szwedzka przebywająca w Polsce na zaproszenie Komi­tetu Współpracy Kulturalnej z Zagranicą Goście szwedzcy byli obecni na koncercie muzyki polskiej w Filharmonii oraz zwiedzili hi­storyczne zabytki miasta i No­wą Hutę. Budowa No-wej Huty wywarła na delegacji ogromne wrażenie. W rozmowach goście szwedzcy podkreślali ogrom na­szego budownictwa i widoczną na każdym kroku troskę o czło­wieka pracy. W dniu 28 ub. m. delegacja opuściła Kraków udając się w dalszą podróż po kraju. (PAP) Załogi zakładów przemysłowych walczą o pełną i rytmiczną realizację planów produkcyjnych Przemysł teletechniczny stolicy wykonał plan lutowy W całym kraju załogi zakładów pracy wzmagają wysiłki by w pełni zrealizować wskazania zawarte w katowickim przemówieniu Prezesa Rady Ministrów towarzysza Bolesła­wa Bieruta (Obsł. wł.) — Załogi war­szawskich zakładów przemysłu teletechnicznego wykonały przed terminem plan lutego br, W zakładach im. Róży Luk­semburg, które od dłuższego czasu nie potrafiły uporać się z trudnościami, wiele z nich zo­stało przezwyciężonych. Ener­giczna walka z brakoróbstwem dała pewne rezultaty: w dzia­le P-l zmniejszono ilość bra­ków z 15 na 6 procent. Prze­szkolone młode monterki lamp radiowych, w lutym uzyskały wysoką wydajność pracy. 17-let­­nia ZMP-ówka Głuszak przed szkoleniem wyrabiała 80 pro­cent normy, w lutym wyrobiła 205 procent normy. Załoga Za­kładów im. Róży Luksemburg wykonała plan miesięczny w 100,7 procenta do dnia 27 lu­tego. Załoga Zakładów T-ll im. 1 Maja plan miesięczny wykonaia do dnia 27 lutego w 102,6 pro­centa. rozwój Pomógł w tym załodze współzawodnictwa, którym żywy udział bierze mło­w dzież. Młodzież Zakładów T-ll odpowiedziała na wezwanie młodzieży z Zakładów im. Kas­przaka 1 rozpoczęła energiczną walkę o wykonanie zadań pro­dukcyjnych. Ponadto zaczęto tam stosować przodujące me­tody radzieckie przy planowa­niu warsztatowym. Ma to duże znaczenie dla rytmicznego spły­wu gotowej produkcji. Załoga Zakładów T-2 im. Ko­muny Paryskiej do dnia 27 lu­tego wykonała 107 procent pla­nu. W sobotę, w godzinach wie­czornych załoga Zakładów T-2 wykonała ustalone pierwotnie zadania produkcyjne czwartego roku planu 6-letniego. Na wy­nik ten złożyła się produkcja ponadplanowa, wykonana przez załogę w latach ubiegłych. Załoga Zakładów im. Kas­przaka wykonała do dnia 27 lutego 100,4 procenta planu mie­sięcznego, załoga Zakładów T-12 wykonała 100 procent planu miesięcznego już do 23 lutego. Załogi zakładów warszaw­skiego przemysłu teletechnicz­nego weszły na drogę zabezpie­czenia rytmicznego wykonywa­nia zadań produkcyjnych. Trze­ba aby tę zdobycz ugruntowały i rozszerzały przez wzmożenie dyscypliny pracy, rozwój współ­zawodnictwa pracy, przez wy­danie ostrej walki brakorób­­stwu, stosowanie nowych me­tod pracy i dalsze szkolenie kadr. (W) Hutnicy omawiają zadania w walce o plan W Domu Hutnika w Chorzo­wie odbyło się plenarne posie­dzenie Zarządu Głównego Zw. Zaw. Hutników. Plenum doko­nało analizy braków i niedo­ciągnięć pracy związkowej w roku ubiegłym oraz opracowałc zadania stojące przed wszystki­mi ogniwami związkowymi prze­mysłu hutniczego w czwartym roku planu 6-letnlego. Jak wykazały obrady jedną z przyczyn niepełnego wykona­nia planu w roku ubiegłym i styczniu br. przez niektóre za­kłady przemysłu hutniczego by­ła niedostateczna praca maso­­wo-polityczna związków zawo­dowych wśród załóg. Fakt, że niektóre rady zakładowe nie opiekowały się należycie ru­chem współzawodnictwa i pod­chodziły doń w sposób formal­ny przynosił niekiedy osłabie­nie współzawodnictwa opartego na konkretnych zobowiązaniach. Poważnym błędem były też braki w kontroli wykonania podjętych postanowień. Zmobilizowanie aktywu zwią­zkowego, ożywienie podstawo­wych komórek związkowych i skoncentrowanie wszystkich sił w walce o rytmiczne wykony­wanie planów przede wszystkim przez podstawowe oddziały tj. wielkie piece i stalownie, jest — jak stwierdzono — podstawą walki o pełną realizację planu w bieżącym roku Personel techniczny ZPB im. Marchlewskiego dzieli się swymi doświadczeniami z ZPB im. Harnama LÖDZ. ZPB im. Marchlew­skiego od początku br. stanęły w czołowej grupie zakładów prze­mysłu bawełnianego, przodują­cych w realizacji zadań pro­dukcyjnych. W czasie jednej z narad śred­niego personelu technicznego, a poświęconej studiowaniu ka­towickiego przemówienia Pre­zesa Rady Ministrów towarzy­sza Bolesława Bieruta, kiero­wnik przędzalni ZPB im. Mar­chlewskiego tow. J. Morawski wskazał, iż sąsiadujące Zakła­dy ZPB im. Harnama od szere­gu miesięcy borykają się z trud­nościami. „Powinniśmy nasze doświadczenia — stwierdzi! Mo­rawski — nasze metody pracy zawodowej, a także politycznej przekazać towarzyszom z Zakła­dów im. Harnama“ Wniosek Morawskiego spot­kał się z aprobatą ze strony o­­góiu mistrzów ZPB im. Mar­chlewskiego. Pierwsi zgłosili się do pracy w ekipie, która ma za zadanie przekazanie doświad­czeń załodze ZPB im. Harna­ma, mistrzowie: Radomiński, Gonicki, Bylczyński i Pantacho­­wicz Codziennie, po zakończeniu swej pracy, członkowie ekipy udają się do przędzalni ZPB im. Harnama, gdzie badają do­kładnie przyczyny istniejących tam trudności i wspólnie z ro­botnikami oraz personelem technicznym tych zakładów o­­mawiają sposoby usunięcia źró­deł zła Członkowie ekipy szybko spo­strzegli, że maszyny przędzal­nicze są zanieczyszczone. Po od­powiednim ustawieniu maszyn i oczyszczeniu ich ilość zrywów przędzy znacznie się obniżyła. Wszystkie swe spostrzeżenia członkowie ekipy przekazują od razu towarzyszącym im członkom dozoru technicznego ZPB im. Harnama. wyjaśniając również jak sami organizują współpracę z załogą 1 wskazu­jąc, iż mistrz czy podmistrz ma obowiązek dbania nie tylko o techniczną stronę produkcji, lecz i o właściwy poziom współ­pracy z robotnikami. Pierwsze dni pracy ekipy wy­kazują, że dzięki dokonywanej wymianie doświadczeń załoga ZPB im. Harnama stopniowo osiąga lepsze rezultaty produk­cyjne. (PAP) Uchwała Krajowego Zjazdu Spółdzielczości Produkcyjnej w sprawie uproszczenia księgowości w spółdzielniach produkcyjnych I Zjazd Spółdzielczości Pro­dukcyjnej stwierdza, że dotych­czasowy system księgowości, zmierzający do przeliczania wszystkich produktów wspólnej pracy na pieniądze — niezależ­nie od tego, czy produkty te rzeczywiście są sprzedawane, czy też wydzielane w naturze członkom, jako część ich docho­du podzielnego, był wadliwy 2 powodów następujących: 1. system ten przenosił sztucz­nie zasady spółdzielczości han­dlowej, w której wszystko się kupuje i sprzedaje, do spółdziel­czości produkcyjnej, w której — jak w każdym gospodarstwie chłopskim — znaczna część pro­duktów zostaje zużyta bezpo­średnio na spożycie rodzinne 1 na potrzeby gospodarskie; 2. system ten zmuszał Zarząd i księgowego spółdzielni dc przeliczania na pieniądze pro­duktów, których cena jest trud­na lub niemożliwa do ustalenia albo też których ceny są różne i zmieniające się w ciągu roku 3. system ten, jako zawikłany utrudniał prowadzenie ksiąg przez spółdzielców, jak równie! kontrolę tych księg przez Ko­misję Rewizyjną i ogół człon­ków spółdzielni; 4. system ten stwarzał fałszy­wy i zaniżony obraz dochodów członka spółdzielni, w szczegól­ności obniżał rzeczywistą wyso­kość dniówki obrachunkowej. Utrudniało to samym członkom zrozumienie korzyści, jakie daje im lepsza praca i dbałość o go­spodarkę spółdzielni, a równo­cześnie — pomniejszając rzeczy­wiste dochody spółdzielców w oczach chłopów niezrzeszonych —- opóźniało dalszy rozwój spół­dzielczości produkcyjnej. Ażeby usunąć te wady i uczy­nić rachunkowość spółdzielni produkcyjnych prostą i zrozu­miałą dla chłopów oraz ułatwić im poznawanie rzeczywistych osiągnięć gospodarki spółdziel­czej, Zjazd zaleca: 1. obliczanie zarówno przycho­du całorocznego, jak docho­du ogólnego oraz dochodu podzielnego w dwóch odręb­nych częściach — jednej w produktach, a drugiej w pie­niądzach, rzeczywiście uzy­skanych ze sprzedaży części produktów i z innych wspól­nych zarobków oraz przed­siębiorstw spółdzielni: 2. dzielenie dochodów między członków zgodnie z zasadami każdego statutu — to znaczy w typie Ib według pracy, zie­mi i użytkowanego inwenta­rza, w typie II według pra­cy, ziemi i wniesionego in­wentarza, zaś w typie III we­dług pracy — z tym, że każ­dorazowo wydziela się osobną część w produktach i osobną część w pieniądzach, stosow­nie do uchwały Ogólnego Zebrania.. Zjazd zwraca się do Minister­stwa Rolnictwa o wydanie wzo­rów nowych ksiąg rachunko­wych, dostosowanych do każde­go ze statutów i pozwalających uwzględnić powyższe życzenie spółdzielców. W związku z powyższą uchwa­łą Zjazd zaleca spółdzielniom typu II i III usunięcie ze swo­ich statutów w § 4, punkt 2 słów o przeliczaniu produktów na pieniądze, przez co ostatni ustęp tego punktu będzie brzmiał tak samo, jak w statu­cie typu Ib, a mianowicie: „Cała pozostała suma pienię­dzy i produktów wspólnego go­spodarstwa stanowi ogólny do­chód spółdzielni (Zespołu)“ Na uniwersytecie im. Kopernika :Dracownia astrofizyki uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika 1o Toruniu. Studentka Stefania Grudzińska bada zdjecie astral­ne przy pomocy fotometru. Obok stoi mgr Cecylia Iwaniszew. ska — asystent katedry astrofizyki Foto CAF — Rytel llrmji dzień sesji nauLnwej IKKN poświęconej pracy J. Stalina ,,Ekonomiczne problemy socjalizmu w ZSRR“ (f) 28 lutego, w drugim dniu se­sji naukowej IKKN poświęco­nej pracy towarzysza Stalina „Ekonomiczne problemy socja­lizmu w ZSRR“, obradowały sekcje ekonomiczna i filozoficz­­no-historyczna. Na posiedzeniu sekcji ekono­micznej prol. O. Lange wygło­si! referat „O dwóch rynkach światowych“, a prof. J. Zawadz­ki — referat „O podstawowych prawach ekonomicznych współ­czesnego kapitalizmu i socjali­zmu“. W dyskusji, która się na­stępnie rozwinęła, zabrali głos profesorowie Żurawicki, Lipiń­ski, Br. Minc i Łychowski oraz aspiranci IKKN tow. tow. Fi­szel, Kielski, Gajczyk, Bialer i Gliński. W toku obrad sekcji filozo­­ficzno-historycznej prof. A. Schaff wygłosił referat „O obie­ktywnym charakterze praw hi­storycznych“, prof. St. Arnold — referat „Praca J. Stalina „Ekonomiczne problemy socja­lizmu w ZSRR“ a niektóre za­gadnienia historii Polski“. W dyskusji zabierali glos profeso­rowie Serejski, Leśnodorski, Tretiakow i Muszkat, pracow­nicy naukowi i aspiranci IKKN tow. tow. Krajewski, Kołakow­ski, Kamienik i Martel oraz tow. L. Finkielsztajn. W dniu 1 marca — dalszy ciąg sesji naukowej W odpowiedzi na apel murarzy gdańskich (f) Wezwanie murarzy gdań­skich o racjonalną gospodarkę cegłą podejmują dalsze załogi budowlane w różnych ośrod­kach. Pierwsi na terenie woj. łódz­kiego odpowiedzieli na wezwa­nie — murarze z budowy przy ul. Zarzewskiej w Lodzi. W cza­sie narady produkcyjnej poświę­conej omówieniu metod pracy w budownictwie, murarz Lucjan Kwaśniewski wraz ze swym zespołem zobowiązał się w pełni zużywać połówki i ćwiartki ce­gieł. Załoga budowy odpowie­działa gremialnym przystąpie­niem do współzawodnictwa na tym polu, Do współzawodnictwa w o­­szczędzaniu materiałów budow­lanych przystąpili również pra­cownicy budowlani jednego z obiektów w Kutnie. Murarze kutnowscy zobowiązali się zu­­żytkowywać materiał budowla­ny bez żadnych odpadków, powstający w czasie transportu a cegieł gruz — stosować do wznoszenia ścianek działowych z gruzobetonu. (PAP) Bojowe zadanie Dla pomyślnej realizacji zadań ogólnopań­­stwowych w czwartym roku planu 6-lętniego będzie miało niezwykle ważne znaczenie wy­konanie planowych zadań w rolnictwie. Za­gadnienie to nabiera szczególnej wagi ze względu na dotychczasową nadmierną rozpię­tość między tempem wzrostu produkcji rol­nej, a tempem wzrostu produkcji przemy­słowej. „...musimy uczynić wszystko, na co nas stać — mówił towarzysz Bierut — aby podcią­gnąć jak najszybciej na wyższy poziom pozo­stającą nadmiernie w tyle produkcję rolni­ctwa“. W świetle tych doniosłych wskazań towa­rzysza Bieruta szczególnie ważne jest odpo­wiednie przygotowanie zbliżającej się kam­panii siewów wiosennych, kampanii szczegól­nie ważkiej, a następnie szybkie i sprawne przeprowadzenie siewów wiosennych zgod­nie z wymogami agrotechniki. „Przebieg prac siewnych — mówi Uchwała Rządu — decy­dować będzie o wielkości produkcji rolnej w roku bieżącym, o zaopatrzeniu w żywność klasy robotniczej i przemysłu w surowce“. Szczególne znaczenie tegorocznej kampa­nii siewów wiosennych polega i na tym, że zasięg prac polowych w okresie wiosny bę­dzie znacznie większy niż w latach ubiegłych. Niesprzyjające warunki atmosferyczne (du­ża ilość opadów) spowodowały jesienią ub. roku niewykonanie orki przedzimowej na pla­nowej powierzchni. Na niektórych terenach zanotowano nawet niedosiewy ozimin. W tej. sytuacji jedynie szeroka mobilizacja całej pracującej wsi zapewnić może termi­nowe i wiosennych. sprawne przeprowadzenie siewów Trzeba wykorzystać wszystkie środki i siły, zarówno w sektorze indywidual­nej gospodarki chłopskiej, jik i w sektorze gospodarki socjalistycznej, w PGR-ach i spół­dzielniach produkcyjnych. Z całą energią po­winny przygotować się do akcji wiosennej POM-y, GOM-y i inne placówki, których działalność w sposób bezpośredni lub po­średni wiąże się z przygotowaniem i prze­prowadzeniem siewów wiosennych. Mobilizacja ta musi nastąpić już dziś. Nie­długi okres, dzielący nas od rozpoczęcia prac wiosennych powinien być w pełni wykorzy­stany dla zapięcia wszystkich prac przygo­towawczych na ostatni guzik. O powodzeniu kampanii siewnej decydować będzie cało­kształt jej przygotowań — a przede wszyst­kim praca polityczna i organizacyjna wszyst­kich ogniw partyjnych, państwowych i go­spodarczych wsi. Chłopi każdej gromady, członkowie każdej spółdzielni produkcyjnej każda załoga PGR-u i POM-u powinni być świadomi swych doniosłych zadań w tym okresie. Pilne, ważne 1 bojowe zadanie mają dc wykonania mechanizatorzy rolnictwa w PGR-ach, POM-ach, GOM-ach, warsztatach TOR. Obowiązkiem ich jest tak zabezpieczyć gotowość całego parku maszynowego i na­rzędzi uprawowych do siewów wiosennych, by w czasie prac siewnych nie było przesto­jów i innych braków. Należy przygotować maksymalną ilość traktorów dla zorganizo­wania pracy na dwie zmiany i jednocześnie zabezpieczyć ich dwuzmianową obsługę. Dalsze zadanie — to terminowe dostarcze­nie przez PGR materiału siewnego na kon­traktacje, reprodukcje i wolne obsiewy dla spółdzielni produkcyjnych i indywidualnych gospodarstw chłopskich, zaopatrzenie się GS-ów w artykuły potrzebne wsi w związku z akcją siewną, to — terminowe zawarcie umów przez POM-y na prace w spółdzielniach produkcyjnych, pomoc spółdzielniom, a w szczególności spółdzielniom nowozorganizo­­wanym, w opracowaniu konkretnych i szcze­gółowych planów pracy na okres wiosenny, opracowanie planów prac wiosennych w każ­dym gospodarstwie PGR, POM-ie, gromadzie, Dalsze zadania, to — wykonanie planów kon­traktacji roślinnej, propagowanie postępo­wych metod agrotechnicznych w zastosowa­niu do danych warunków terenowych (siew krzyżowy, granulowanie superfosfatu). Zada­nia te realizować będzie aparat służby agro­nomicznej rad narodowych i POM-ów, zespo­ły i gospodarstwa PGR. Obok walki o zagospodarowanie każdego hektara użytków rolnych, trzeba rozwinąć szerokim frontem walkę o podniesienie plo­nów. W tym zakresie istnieją poważne nie­wykorzystane możliwości zarówno w gospo­darstwach indywidualnych jak i w spółdziel­niach produkcyjnych i PGR-ach. I tu rów­nież wyłaniają się doniosłe zadania przed służbą rolną rad narodowych i POM-ów oraz przed kierownictwem PGR. Bo walczyć o wy­korzystanie rezerw — to znaczy wskazać chłopom pracującym, spółdzielcom i załogom PGR jakimi środkami i metodami można podnieść wydajność pól. Rzecz jasna, że tego nie można robić zza biurka, drogą urzędo­wych instrukcji i okólników. Konieczna jest tu ścisła łączność i więź z terenem, popula­ryzowanie metod, stosowanych przez przodu­jące w świecie rolnictwo radzieckie, upow­szechnienie doświadczeń naszych przodują­cych spółdzielni produkcyjnych, PGR-ów i chłopów gospodarujących indywidualnie. Zająć się tą sprawą winni również lektorzy upowszechniania wiedzy rolniczej. Uchwała Rządu w sprawie tegorocznych siewów wiosennych czyni odpowiedzialnymi za sprawny i właściwy przebieg kampanii siewnej prezydia rad narodowych wszystkich szczebli. Do nich więc należy ogólny nadzór i kierownictwo nad całokształtem prac zwią­zanych zarówno z przygotowaniem, jak i przeprowadzeniem prac siewnych. Zobowiązuje to prezydia rad narodowych do odpowiedniego przygotowania w oznaczo­nych terminach powiatowych i gminnych na­rad produkcyjnych, które powinny stać się poważnym czynnikiem w mobilizacji wsi do sprawnego i terminowego przeprowadzenia kampanii siewnej. Zobowiązuje do systema­tycznej kontroli przebiegu przygotowań kam­panii siewnej, a następnie kontroli przebiegu prac siewnych, usuwania w porę wszelkich braków i niedociągnięć. Zobowiązuje do sy­stematycznego czuwania nad tym, by pomoc państwa trafiała bezpośrednio do tych, któ­rzy jej najbardziej potrzebują, by nie było kumoterskiego rozdziału nawozów sztucznych i kredytów, by właściwie były realizowane plany pomocy sąsiedzkiej, by pomoc agro­techniczna dla spółdzielni produkcyjnych ze strony służby rolnej rad narodowych i POM — była systematyczna i konkretna. Szcze­gólną opieką otoczyć należy nowe spół­dzielnie, przyjść im z pomocą i ułatwić im rozpoczęcie wspólnych prac już wiosną bie­żącego roku. Doświadczenie uczy, że każde zadanie, sta­wiane przez partię i rząd, zwycięsko wy­konujemy wówczas, gdy instancje partyjne nie zastępują lecz aktywizują i mobilizują aparat państwowy i gospodarczy, gdy po­przez podstawowe organizacje partyjne roz­wijają pracę masowo-polityczną, uruchamia­jąc jednocześnie wszystkie transmisje do sze­rokich mas. Tak należy podejść do zbliżającej się akcji siewnej. W kampanii sie'mej przodować powinni, jak we wszystkich kampaniach — członkowie naszej partii. Powinni oni być inicjatorami rozwoju szerokiego współzawodnictwa o do­bry siew i wysokie plony. Kampania wiosenna przyczyni się niewąt­pliwie do pogłębienia w masach pracujących wsi świadomości ich współodpowiedzialności za rozwój naszej gospodarki ogólnonarodo­wej, ich roli w sojuszu robotniczo-chłopskim. Załoga angielskiego statku odmawia przewozu broni amerykańskiej wiła transportowania wojennego dla wojsk sprzętu amery­kańskich w Korei. Niedawno — pisze dziennik holenderski „Da Waarheid“ — statek ten w dro­dze do Japonii zawinął do portu Fuzan (Korea południowa), gdzie członkowie załogi stwierdzili, że na brzegu znajdują się czołgi przygotowane do wysłania na front dla wojsk amerykańskich. Nazajutrz rano, gdy większość marynarzy udała się na śniada­nie, Amerykanie zaczęli łado­wać czołgi. Puszczono w ruch dźwig. Marynarze widząc to, z okrzykiem: „Nie dopuścimy do wysyłki broni dla Ameryka­nów!“ rzucili się na pokład. Przy pomocy dźwigu wyrzucili załadowany już na pokład jeden czołg. „Trzymajcie to świństwo u siebie!“. „Nie chcemy mieć nic wspólnego z waszą brudną wojną!“ — wołali marynarze pod adresem znajdujących się na brzegu Amerykanów. Amerykańskie władze woj­skowe aresztowały wszystkich członków załogi statku, wśród których byli marynarze angiel­scy, holenderscy i algerscy. (f) PARYŻ (PAP). Jak dono­si prasa, załoga angielskiego statku „Lord Gladstone“ odmo- DZIŚ W NUMERZE: WANDA SUCHECKA: Nowe Tychy — to już nłe tylko projekty ST. BARTOSIK: Obowiązek re­wolucyjnej czujności (Z za­gadnień partyjnych) S. BUKSDORF: Na łowiskach Morza Barentsa (Na podsta­wie rozmów z uczestnikami dalekiej wyprawy) a. r.: Postęp techniczny w ZSRR w okresie przejścia od socja­lizmu do komunizmu J. STAREC: Agresywne plans i taiwańska rzeczywistość Z. BRONI AREK: Film o pro­cesie krakowskim IRENA MERZ: Bohaterowie chińskiej wsi (Film)

Next