Trybuna Ludu, czerwiec 1971 (XXIII/152-181)

1971-06-10 / nr. 161

2 " Wybory - manifestacją niewzruszonej jedności narodów radzieckich Przemówienie premiera A. Kosygina w Moskwie MOSKWA (PAP). W środę, Przewodniczący Rady Mini­strów ZSRR, Aleksiej Kosygin wygłosił przemówienie na ze­braniu frunzeńskiego obwodu wyborczego Moskwy. Obwód ten wysunął kandydaturę premiera ZSRR na deputowanego dó Rady Najwyższej Federacji Rosyjskiej. Obecnie wszyscy ludzie pra­cy naszego kraju — powiedział A. Kosygin—z poczuciem wiel­kiej odpowiedzialności wciela­ją w życie szeroki twórczy program wytyczony przez XXIV Zjazd partii. Socjalny program pięciolat­ki przewiduje rozstrzygnięcie szeregu związanych ze sobą zadań. Jest to przede wszyst­kim zwiększenie realnych dochodów ludności zarówno drogą podwyższenia płac ro­botników, urzędników i dochodów kołchoźników, wzrostu społecznych funduszy spożycia jak i drogą szybkie­go rozwoju produkcji artyku­łów masowego spożycia istotnej poprawy w zakresie i usług dla ludności. Podstawą polepszenia poziomu życia narodu - staiy rozwój gospodarczy kraju Jedyną podstawą podnie­sienia poziomu życia naro­du — kontynuował mówca — jest stały wzrost gospodarczej potęgi kraju. Wytyczne XXIV Zjazdu w sprawie dziewiąte­go planu pięcioletniego prze­widują utrzymanie wysokiego tempa proporcjonalnego roz­woju gałęzi gospodarki naro­dowej. Wyposażenie na nowo poszcze­gólnych gałęzi przemysłu na wdro­żenie najnowszych osiągnięć nauki i techniki, stanowi trzon dziewiątego planu pięcioletniego. W krajach kapitalistycznych — oświadczył A. Kosygin — postęp techniczny również dziś pociąga za sobą nieuchronnie wzrost bez­robocia, ostre konflikty socjalne. W Związku Radzieckim bezrobocie zostało dawno i na zawsze zlikwi­dowane, a ludzie pracy są żywot­nie zainteresowani w nieprzerwa­nym postępie produkcji, w jej wy­sokich wynikach ekonomicznych. Mamy wszelkie możliwości przyspieszenia postępu tech­nicznego we wszystkich dzie­­idżlńach gospodarki narodo­wej. Świadczą o tym wymow­nie — podkreślił mówca — także sukcesy kosmonautyki radzieckiej- Doniosłym wyda­rzeniem na polu badań i wy­korzystania przestrzeni kos­micznej jest ostatnio stworze­nie pierwszej pilotowanej orbitalnej stacji naukowej w kosmosie „Salut“. A. Kosygin stwierdził na­stępnie, że pomyślny rozwój ekonomiki radzieckiej jest ściśle związany z doskonale­niem metod zarządzania gos­podarką narodową i z dalszym rozszerzaniem i pogłębianiem reformy gospodarczej, która już zdała egzamin. XXIV Zjazd w swych wytycznych poszedł w kierunku zwiększania zakładów i koncentrowania produkcji, rozwijania zjedno­czeń produkcyjnych i' nauko­wo-produkcyjnych, które umożliwiają jeszcze pełniejsze wykorzystywanie zdobyczy postępu technicznego, pod­wyższenie efektywności zarzą­dzania. Wybory do Rad Najwyż­szych we wszystkich republi­kach związkowych są potężną manifestacją niewzruszonej przyjaźni i braterskiej współ­pracy narodów ZSRR — oświadczył następnie Prze­wodniczący Rady Ministrów ZSRR. — W ścisłym współdzia­łaniu z bratnimi republikami narody federacji rosyjskiej aktywnie uczestniczą w roz­wijaniu jednolitej socjali­stycznej gospodarki planowej Związku Radzieckiego. Ta współpraca republik radziec­kich stanowi główna siłę wielona­rodowego państwa sojalistycznego. Przed radami i organami i gospodarczymi, przed robotnikami inteligencją, przed wszystkimi ludźmi pracy stolicy ZSRR — po­wiedział dalej A. Kosygin — stoją w dziewiątej pięciolatce wielkie, skomplikowane zadania. Zwięk­szone mają być znacznie rozmiary produkji przemysłowej, zmienia się w istotny sposób jakość wyro­bów przemysłu moskiewskiego. W ostatnich dniach KC KPZR i Rada Ministrów ZSRR rozpatrzyły i za­twierdziły nowy, generalny plan rozwoju Moskwy, klóry przewiduje dalsze polepszenie warunków pracy, bytu i wypoczynku miesz­kańców stolicy. Nakreślono per­spektywy znacznych zmian ja­kościowych we wszystkich gałę­ziach gospodarki miejskiej. Związek Radziecki będzie nadał umacniać współpracę z krajami socjalistycznymi Zgodnie z linią wytyczoną przez XXIV Zjazd partii — po­wiedział następnie A. Kosygin — będziemy nadal jak naj­bardziej umacniać i rozwijać wszechstronną współpracę z krajami socjalizmu. Nasza partia i cały naród radziecki gorąco witają uchwały zjazdów Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej, Bułgarskiej Partii Komunistycznej, Komu­nistycznej Partii Czechosło­wacji zmierzające do dalszego Umocnienia braterskiej jedno­ści wspólnoty socjalistycznej, jak również odbywający się właśnie Zjazd Mongolskiej Partii Ludowo-Rewolucyjnej. Naród radziecki zawsze traktuje jako sprawę o ogromnej doniosło­ści politycznej rozwijanie współ­pracy z krajami socjalistycznymi, umacnianie ićh jedności. Każdy sukces w tej dziedzinie budzi wiel­kie zadowolenie ludzi radzieckich, podobnie jak narodów innych kra­jów socjalistycznych, ponieważ jedność-r zwartość wspólnoty soc­jalistycznej to niezawodna gwa­rancja pomyślnego rozAviązania naszych zhdań, gwarancja trwało­ści pozycji socjalizmu na święcie. Mówca podkreślił, że kryzysowy rozwój wydarzeń w świecie kapi­talistycznym nie odbija sie na go­spodarce Związku Radzieckiego I innych krajów socjalizmu. Stosunki ekonomiczne między krajami soc­jalizmu, to stosunki braterskiej współpracy socjalistycznej. Są one oparte na zasadzie równoupraw­nienia 1 wzajemnego poparcia, a realne korzyści wypływające takiej współpracy osiągają wszyst­z kie te kraje. Obecnie — stwierdzi? mówca — kraje RWPG pracują razem nad ustaleniem programu rozwoju soc­jalistycznej integracji gospodar­czej. Wykonanie tego programu przyniesie zwiększenie potęgi eko­nomicznej światowego systemu socjalistycznego jako całości przyczyni się do pomyślnego wy­i konania planów narodowo-gospo­­darczych każdego z krajów socja­listy cznych. Utrwalenie uokofn - najważniejszym zadaniem KPZR i państwo radzieckie uważają zachowanie i utrwa­lenie pokoju za jedno ze swych najważniejszych zadań. Jednakże nasza polityka — kontynuował mówca — nigdy nie była równoznaczna biernym oczekiwaniem zmian z na lepsze w stosunkach mię­dzynarodowych. Zawsze była polityką aktywnej walki o pokój i bezpieczeństwo mię­dzynarodowe. Mówiąc o konkretnych propozy­cjach ZSRR w spawie unormowa­nia sytuacji na świecie, A. Kosy­gin podkreślił, że przeciwnicy roz­ładowania napięcia nie ryz3rkują występowania otwarcie przeciwko propozycjom radzieckim. Zwykle utrzymują oni, że taka czy inna propozycja radziecka jest jakoby skomplikowana, wymaga wiele czasu dla jej przestudiowania oraz wysuwają różne warunki wstępne, aby uchylić sie od rozwiązania sprawy. Nie jesteśmy oczywiście — oświadczył mówca — przeciwko dokładnemu przygotowaniu przestudiowaniu problemów. Trze­i ba jednak widzieć różnicę między przygotowaniami a posunięciami, gdy pod szyldem przygotowań chodzi o udaremnienie pokojo­wych propozycji. Będziemy w dal­­szym> ciągu demaskowali manew­ry tych, którzy tylko mówią o po­koju a działają w odwrotnym kie­runku. W życiu międzynarodowym coraz wyraźniej dają się odczuć obiektywne sprzecz­ności kapitalizmu. Z jednej strony prowadzi to do wzmo­żenia reakcji i militaryzmu w krajach imperialistycznych faszystowskimi metodami dła­z wienia opozycji włącznie, a z drugiej strony zmusza koła rządzące tych krajów do ma­newrowania w wewnętrznej polityce, a także do szukania wyjścia z trudności kosztem imperialistycznych konkuren­tów. O czym na przykład Świadczą periodyczne objawy zaostrzania się kryzysu systemu walutowego kapitalizmu, opartego na dola­rze amerykańskim? Świadczą qne o poważnych niedomaga, nlach w organizmie ekonomi­cznym systemu kapitalistycznego, a przede wszystkim w jego głów­nym ośrodku — Stanach Zjedno­czonych. Przypominając pozytywne wyni­ki ostatnich lat w dziedzinie poli­tyki zagranicznej A. Kosygin za­trzyma! się na sytuacji w Euro­pie. Powiedział on, że zmiany na lepsze, które zaszły na tym kon­tynencie, stanowią wynik wielolet­niej, konsekwentnej walki Związ­ku Radzieckiego i bratnich kra­jów socjalistycznych oraz wszyst­kich europejskich sil pokojowych o to, by nie dopuścić do zniszcze­nia fundamentów powojennego świata przez siły odwetu i millta­­ryzmu. deszcze nie tak dawno — oś­wiadczył mówca — niektóre kraje zachodnie odrzucały Inicjatywę pokojową każdą naszą w Europie pod tym pretekstem, jakotyy 1st; piejące w Europie realia, to jest ustalone granice, fakt istnienia dwóch suwerennych państw — NMD i NRK, nie były niczym rze­czywistym. lecz stanowiły jakieś tymczasowe, chwiejne zjawisko. Podzielamy opinię wypowiedzianą niedawno przez kanclerza NBF Brandta, że układy Związku Ra­dzieckiego i Polski z NRF są przykładem tego, jak doprowadzić do równoprawnego partnerstwa w dziele zabezpieczenia pokoju. Przecież główny cci tych układów polega na tym, by przyczyniać się do przejścia od wrogości i nieuf­ności do rzeczywistego pojednania, wzajemnego zrozumienia i współ­pracy. Obecnie chodzi o to, by nie pozwolić ltoiom miiitarystycz­­nym na zawrócenie rozwoju wyda­rzeń w Europie — ku zwiększeniu napięcia i tarć pomiędzy państwa­mi. Naszą odpowiedzią na kno­wania kół imperialistycznych jest dalsze umacnianie zwar­tości wspólnoty socjalistycz­nej, potęgowanie walki ideo­logicznej, demaskowanie poli­tycznych i innych dywersyj­nych poczynań przeciwników odprężenia na kontynencie europejskim. Stosunki z zagranicą Następnie A. Kosygin pod­kreślił pryncypialny charak­ter polityki Związku Radziec­kiego, gdy chodzi o przeciw­stawianie się agresji i knowa­niom sił imperialistycznych w Indochinach i na Bliskim Wschodzie, o solidarność naro­du radzieckiego z narodami, które bronią swego prawa do niezależnego rozwoju. Na szczególną uwagę — po­wiedział mówca — zasługuje sprawa stosunków radziecko­­amerykańskich. Ich stan nie jest bynajmniej taki, by moż­na było określić go jako zado­walający. Jak jeszcze raz oświadczono z trybuny XXIV Zjazdu KPZR, uważamy w zasadzie za rzecz pożądaną polepszenie możliwą i stosun­ków ze Stanami Zjednoczony-mi, podobnie jak z innymi pań­stwami. Leżałoby to w .intere­sie obu naszych krajów oraz w interesie powszechnego po­koju. Równocześnie jednak — powie­dział A. Kosygin — nie możemy przeprowadzić jakiegoś rozgrani­czenia między naszymi sto:; u lika­mi dwustronnymi i agresywną po­lityką imperialistycznych kół USA. Uzasadnione jest pytanie, do cze­go właściwie zamierza doprowadzić rząd USA: do zachowania i spotę­gowania napięcia międzynarodo­wego ze wszystkimi wynikający­­mi stąd konsekwencjami, czy też do poszukiwania takich roz­wiązań palących problemów, które byłyby nawzajem do przy­jęcia. Nie ulega wątpliwości, że przy realistycznym ustosunko­waniu się do obecnej sytuacji na świecie należy bez zastrzeżeń do­konać wyboru na rzecz drugiej drogi. Jesteśmy przekonani, że taki wybór uzyskałby poparcąe również ze strony narodu amecA kańskiego. Aleksiej Kosygin podkreślił pomyślny rozwój stosunków Związku Radzieckiego z jego wielkim południowym sąsia­dem — Indiami. Dla sprawy pokoju w Azji Południowej — powiedział on — duże znacze­nie ma stan stosunków indyj­­sko-pakistańskich. Rząd ra­dziecki zaniepokojony jest ro­snącym napięciem w stosun­kach między tymi krajami, związanym ze znanymi wyda­rzeniami w Pakistanie WschojlK nim. Wszyscy, którym drogie są za] sady humanizmu — stwierdził A. Kosygin — powinni domagać się stworzenia warunków umożliwia­jących powrót uchodźców do ojczyzny, zagwarantowania ira osobistego bezpieczeństwa i możli­wości spokojnego życia i pracy w Pakistanie Wschodnim. Naszym zdaniem, kroki takie powinny być bez zwłoki podjęte przez władze pakistańskie. Tak jak i dotychczas, wypowiadamy się za pokojowym uregulowaniem wszelkich proble­mów wynikających w stosunkach między Indiami a Pakistanem I je­steśmy przekonani, że taki kieru­nek polityki odpowiadałby intere­som narodów Indii i Pakistanu, a także sprawie zachowania pokoju na Półwyspie Indyjskim. Oceniając wszechstronnie sytuację międzynarodową, jej pozytywne i negatywne strony — oświadczył dalej A. Kosy­gin — możemy powiedzieć, że ogólnie biorąc mamy podsta­wy, aby z optymizmem spo­glądać na rozwój wydarzeń na świecie. Pod względem poli­tycznym, ekonomicznym i ob­­ronnym Związek Radziecki i cała wspólnota są dziś o wiele sociaUs tyczna silniejsze niż w ubiegłych latach. KC KPZR i rząd radziecki będą również nadal prowadzić aktywną po­litykę zagraniczną odpowiada­jącą interesom socjalizmu, po­koju i bezpieczeństwa naro­dów. Si rawy nle tyłko rolnictwa (Dok. ze str. 1) Wszystkie ogniwo obrotu muszq dołożyć maksimum starań, by już w tym sezonie wydatnie popra­wić obsługę rolników, a za­razem jak najlepiej zagos­podarować dostarczone przej nich produkty. Powinny tym pomóc rady narodowe. Soli­w dne i terminowe wywiązanie się po raz ostatni z dostaw obowiąz­kowych powinno być ambicją ka­żdego rolnika. Potwierdzeniem zaufania, jakim kierownictwo PZPR i ZSL obdarzyło wieś, wcze­śniej ogłaszając zniesienie dos­taw obowiązkowych. Niepomier­nie wzrasta również znaczenie rzetelnego wywiązania się z u­­mów kontraktacyjnych. System kontraktacji produktów rolnych, odgrywający już istotną rolę w rozwijaniu produkcji, od przyszłego roku stanowić będzie podstawę zaopatrzenia ludności w żywność. Zaledwie przed kilku dniami zapadły decyzje o wpro­wadzeniu od 1972 roku wielolet­niej kontraktacji trzody chlewnej, bydła, płodów ogrodniczych. Wy­chodzi ona naprzeciw inicjaty­wom rolników, stwarzając realne przesłanki specjalizacji gospo­darstw w wybranej dziedzinie produkcji. Wcześniejszymi decyzjami- u­­proszczono zasady kontraktacji zbóż, eliminując zagmatwane ro­zliczenia nawozowo - paszowo * podatkowe na rzecz premii pie­niężnych i jednolitych bonifikat nawozowych. Przecięto również od lat toczący się spór: jąk kon­traktować rzepak: według hekta­rów czy kwintali. Uwolniono więc System kontraktacji od mnóstwa pisaniny i rozliczeń, w których gu­biły się korzyści zagwarantowane umową. Powinno to ułatwić reali­zację planów kontraktacji. Pod warunkiem, że o wszystkich tych korzystnych zmianach rolnicy bę­dą dobrze poinformowani. Doty­czy to zwłaszcza trwającej obec­nie kontraktacji zbóż. Pomyślna realizacja planu kon­traktacji zbóż ze zbiorów 1972 ro­ku, to dowód myślenia o przyszło­ści, tworzenia podwalin trwałego rozwoju produkcji rolnej. Są po­wiaty, które po gospodarsku i z pełną odpowiedzialnością po­traktowały zadania kontraktacyj­ne. Świadomość roli, jaką zboże odgrywa w rozwoju hodowli za­stąpiła tak do niedawna ryąory­­styczne rozliczanie wszystkich władz i organizacji z wykonania planów. Sprzyjający zaś klimat polityczny i aktywność produkcyj­na rolników nie osiabity troski o sprawy podstawowe. I w tym wy­raża się sens właściwej realizacji polityki rolnej. >W rolnictwie liczy się mozolna, codzienna praca rolnika i wszyst­kich ogniw z nim wspótdzialoią­­cych, od agronoma po punkt sku­pu. Wspieranie inicjatywy rolni­ków, usuwanie przeszkód opóź­niających postęp produkcyjny, to zadanie wszystkich organizacji partyjnych, całego aktywu rolni­czego, każdego na swoim odcin­­»u. Wespół z racjonalnymi decy­zjami gospodarczymi stanowi to gwarancję, że rolnictwo wywiąże się ze swoich obowiązków wobec całego społeczeństwa. TRYBUNA LUDU ^ ___________________________________________________CZWARTEK -c 1« CZERWCA 1971 R as NR 161 Wiceminister J. Winiewicz przebywał w Wenezueli CARACAS (PAP). W dniach 5—7 czerwca br. w Caracas przebywał wiceminister Spraw Zagranicznych Józef Winiewicz w celu przepro­wadzeniakonsultacji z Minister­stwem Spraw Zagranicznych We­nezueli. W czasie pobytu w Caracas wice­minister J. Winiewicz został przy­jęty przez prezydenta Wenezueli dr. Rafaela Calderę oraz przewod­niczącego Kongresu Narodowego J. A. Pereza Płaza. Wiceminister J. Winiewicz złożył wizytę mini­strowi Spraw Zagranicznych Wene­zueli A. CaK'aniemu oraz przepro­wadził rozmowy z wiceministrem J. A. Zambrano. W czasie rozmów dokonano przeglądu stosunków dwustronnych i perspektyw dal­szego ich rozwoju. Przyjęcie pożegnalne amb. J. Ptasińskiego v/ Moskwie MOSKWA (PAP). 9 czerwca br. minister Spraw Zagranicznych ZSRR Andriej Gromyko wydał uroczysty obiad z okazji zakończe­nia przez ambasadora PRL w Związku Radzieckim Jana Ptasiń­skiego misit dyplomatycznej. W obiedzie wzięli udział I wicemini­ster Spraw Zagranicznych ZSRR — Kuzniecow, wiceminister Spraw Zagranicznych Nikołaj Rodionow, zastępca kierownika Wydziału KC KPZR Anatolii Blatów. Ambasador PRL w DRW złożył listy uwierzytelniające KINSZASA (PAP). Ambasador PRL w Demokratycznej RepuDlice Konga, Lucjan Wolniewiez, złożył listy uwierzytelniające prezyden­­towi J. D. Mobutu. Trzeci dzień obrad XVI Zjazdu MPL-R Wiec przyjaźni w kombinacie odzieżowo-skórzanym w Ułan Bator Przemówienie Iow. Wł. Kruczka (KORESPONDENCJA WŁASNA Z UŁAN BATOR) Delegatom i obserwatorom na XVI Zjazd MPL-R każdy dzień pobytu w Ułan Bator przynosi nowe dowody ogrom­nych przeobrażeń, jakie doko­nały się i nadal dokonują w ludowej Mongolii. Nowoczes­na stolica kraju z elementami współczesnej architektury gra. niczy z okolonymi wysokimi parkanami zbiorowiskami od­wiecznych jurt stepowych. Obok nich przejeżdżamy do kombinatu odzieżowo-skórza­­nego Ułan Bator. Zbudowany przez specjalistów radzieckich w r. 1934, zakład ten odegrał ,dużą rolę w rozwoju przemys­łu, a także w kształtowaniu klasy robotniczej Mongolii. Dziś pracuje w nim już trze­cie pokolenie robotników mongolskich. Wielki wiec solidarności międzynarodowej, który odbył się w kombinacie z udziałem delegacji zagranicznych na zjazd, ma tu, w samym środku Azji, szczególną wymowę. Przemówienie przewodniczą­cego delegacji polskiej, tow. Władysława Kruczka, który przedstawił delegacje innych krajów, wysłuchane było przez młodych robotników z najwyż­szym zainteresowaniem. Jego słowa o tym, że każdy komu­nista i każdy postępowy czło­wiek musi pamiętać o roli, ja-ką w torowaniu postępu w świecie i poprawie warunków bytowych ludzi pracy spełnia pierwszy kraj socjalistyczny — Związek Radziecki, przyję­te zostały długotrwałą owacją. Inne przykłady przemian mongolskich znaleźć można niemal w każdym wystąpieniu przedstawicieli poszczególnych ajmaków (województw) i so­­rnonów (powiatów) oraz in* nych organizacji terenowych. Oto delegatka organizacji par­tyjnej Zjednoczenia „Droga do socjalizmu“ Rolnego mówi 0 zmianach, które zaszły W tej części dawnej pustyni. Prze­kształciła się ona w kwitnący kraj, rozwinięte zostały różna gałęzie współczesnego rol­nictwa, przemysłu, transportu 1 łączności. W naszym ajmaku — stwier­dzała mówczyni — kobiety stanowią obecnie około 50 proc. lekarzy i nauczycieli oraz 30 proc. deputowanych do chu­rałów ludowych wszystkich szczebli Wiec internacjonalistyczny w nowoczesnym kombinacie przemysłowym i głos delegat­ki z kraju gobijskiego, która — jak sama mówi o sobie — jest „zwykłym hodowcą wiel­błądów“ — ukazały charakte­rystyczne cechy współczesnego państwa Mongołów, Tego samego dnia delegacja polska odwiedziła również do­biegającą końca budowę kom­binatu drzewnego w Ułan Ba­tor, który powstaje przy po­mocy Polski. Pracuje tu obec­nie pod kierunkiem inż. Ry­szarda Piotrucha 29 specjali­stów z Polski. Z. BONIECKI Nowe pokojowe propozycje Sadafa KAIR (PAP). Agencja MENA działek podaje, że w ponie­i wtorek prezydent ZRA, Sadat, w towarzystwie ministra wojny ZRA, generała Mohammeda Sadeka, wizyto­wał pozycje na froncie nad Kanałem Sueskim. W czasie pobytu nad Kanałem Sueskim prezydent wygłosił przemówie­nie do żołnierzy, stacjonują­cych na pierwszej linii frontu. Mimo niewielkich szans na roz­wiązanie pokojowe, Egipt nie re­zygnuje z poszukiwań i inicjatyw pokojowych. Prezydent Sadat na­wiązał do egipskich propozycji z I lutego br., które przewidywały wznowienie żeglugi na Kanale Su­eskim pod warunkiem częściowego wycofania wojsk izraelskich znad kanału. Prezydent stwierdził, że Jego propozycja * * lutego Jest na­dal aktualna i podał następujący plan rozwiązania konfliktu na Bliskim Wschodzie. Egipt Jest przygotowany na o-głoszenie 9-mie.sIęcznego wstrzy­mania ognia, Jeżeli Izrael zgodzi się na częściowe wycofanie w tym terminie swych wojsk znad kana­łu w celu umożliwienia otwarcia tej drogi wodnej. W tym okresie wysłannik sekretarza generalnego ONZ, Jarring wznowiłby swoją misję dla wprowadzenia w życie rezolucji Rady Bezpieczeństwa, zaś egipskie siły zbrojne przeszłyby na wschodni brzeg Kanału Sueskiego. O ile to wycofanie przeprowadzo­ne zostanie w sposób zadowalają­cy, Egipt ogłosi wstrzymanie ognia na dalsze 6 miesięcy dla zakoń­czenia całkowitej ewakuacji Pół­wyspu Synaj przez Izrael. Jeśli Jednak Izraelczycy nie wycofaliby swych wojsk w ciągu tego okresu, egipskie siły zbrojne miałyby pra­wo do podjęcia działań dla wyzwo­lenia okupowanych terytoriów. Sadat podkreślił, że warunki te nie mogą stanowić przedmiotu przetargów. Po spotkaniu Baszew — Manescu Współpraca bułgarsko-rumuńska (OD NASZEGO KORESPONDENTA) Odbyte w poniedziałek wtorek w miastach granicznych i Ruse i Giurgiu spotkanie mi­nistrów Spraw Zagranicznych Bułgarii Iwana Baszewa i Ru­munii Corneliu Manescu, przy udziale wiceministrów i licz­nej grupy ekspertów, poświę­cone było dalszemu pogłębie­niu dwustronnej współpracy. Jak precyzuje komunikat koń­cowy, ministrowie omawiali możliwości zwiększenia wy­miany towarowej, kooperacji i specjalizacji produkcji, peł­nego wykorzystania potencjału hydroenergelycznego Dunaju (pierwszy projekt* elektrowni w rejonie Somova jest właśnie w trakcie realizacji) oraz ba­dali możliwości rozszerzenia współpracy ekonomicznej, technicznej, naukowej, tury­stycznej. Podjęto również de­cyzje o otwarciu w stolicach obu krajów narodowych o­­środków kultury. Wśród omawianych tematów mię­dzynarodowych korespondent so­­fijskiego dziennika „Robotnicze­­sko Dęło“ wymienia na pierw­szym miejscu problemy bałkań­skie. Ob* kraje będą współdziałać w rozwoju dwustronnych 1 wielo­stronnych stosunków współpracy, przyjaźni i dobrego sąsiedztwa między wszystkimi krajami w celu przekształcenia Bałkanów w stre­fę dobrego sąsiedztwa i współ­pracy, wolnej od broni jądrowej. Ministrowie wyrazili również wolę obu krajów, aby rozwijać stosunki wszechstronnej współ­pracy z krajami członkowskimi RWPG i Układu Warszawskiego oraz ze wszystkimi krajami socja­listycznymi w celu umacniania ich jedności w interesie socja­lizmu i pokoju. Stwierdzili rów­nież, że w chwili obecnej nie­zbędne jest wzmożenie dwustron­nych i wielostronnych kontaktów i spotkań przy udziale zaintereso­wanych krajów, mających na celu przygotowanie i przeprowadzenie europejskiej konferencji bezpie­czeństwa i współpracy. ZBIGNIEW KLEJN ZE ŚWIATA Posiedzenie komisji RWPG d/s koordynacji badań naukowych i technicznych SOFIA (PAPj. Agencja BTA in­formuje, że od 1 do ii czerwca od­­bvło się w Warnie 21 posiedzenie stałej Komisji RWPG d/s koordy­nacji badań naukowych i technicz­nych. W obradach uczestniczyły delegacie Bułgarii. Czechosłowacji. Mongolii, NRD, Polski. Rumunii. Węgier i ZSRR, a także delegacja Jugosławii. Podczas uroczystego otwarcia obrad przemówienia powitalne w imieniu rządu bułgarskiego wygło­sił członek Biura Politycznego KC BPK. przewodniczący bułgar­skiego Komitetu d/s Nauki i Po­stępu Technicznego, prof. Iwan Popow. Spotkanie Ceausescu - Kim Ir Sen PHENIAN (PAP). Przybyły wizytą do Phenianu sekretarz ge z nerälny Rumuńskiej Partii Komu­nistycznej i Przewodniczący RSd\ Państwa SRR. Nicolae Ceausescu, złożył w środę wizytę sekretarzo­wi generalnemu KC Partii Pracy Korei i premierowi KRL-D, Kim Ir Senowi. Tepavac w Pekinie PEKIN (PAP). W środę przybyła do Pekinu jugosłowiańska delegac­ja rządowa, na czele której stoi sekretarz stanu do spraw zagra­nicznych Mirko Tepavac. Rzqd cejloński przejqt całkowicie towarzystwo żeglugowe DELHI (PAP). Decyzją rządu cejlońskiego Towarzystwo Żeglu gowę „Ceylon Shipping Corpora­tion“ zostało całkowicie przejęte pod kontrolę państwa. Do chwili obecnej do państwa należało tylke 31 proc. akcji towarzystwa. Prasa ocenia tę decyzję jako ważny kro’* na drodze do niezależności gospo­darczej kraju. „Zasłużony dla kultury polskiej" - odznaczenie jugosłowiańskiego artysty BELGRAD (PAP). Ambasador PRL w Jugosławii wręczył we wtorek T. Findziński D. Busanczi­­czowi, jugosłowiańskiemu artyście muzykowi, pedagogowi i działa­czowi ruchu muzycznego, przyzna­ną przez ministra Kultury i Sztu­ki PBL odznakę „Zasłużony dla kultury polskiej“. Golda Meir domaga się od USA dostaw broni KAIR (PAP). Występując w środę rano na forum Knesetu premier Golda Meir domagała się od USA bezzwłocznych dostaw broni, zwłaszcza samo­lotów oraz ponownie dala wy­raz nieprzejednanemu stano­wisku, odrzucając wszelkie propozycje egipskie w sprawie otwarcia Kanału Sueskiego. Zaatakowała ona także gwał­townie radziecko-egipski U- kład o Przyjaźni i Współpracy podpisany 27 maja w Kairze. Golda Meir ponownie odrzuciła egipskie propozycje w sprawie o­­twareia Kanału Sueskiego. Z prze­mówienia wynika, że stanowisko Izraela nie zmieniło się w naj« mniejszym stopniu. „Układ w sprawie otwarcia Kanału Sueskie­go ma być układem oddzielnym, który w niczym nie będzie się wiązał z rozmowami Jarringa, czy rozmowami „czwórki“ — powie­działa G. Meir. EGIPT Musi upłynąć jeszcze spore czasu zanim wewnętrzne po­rządki w Egipcie zapoczątko­wane dymisją wiceprezydenta Sabriego, a następnie areszto­waniami wśród antysadatow­­skiej opozycji zostaną dopro­wadzone do końca. Już jednak teraz można mówić o wykry­stalizowanym kierunku zmian, Układ o Przyjaźni i Współpra­cy podpisany 27 maja przez Nikołaja Podgórnego i Anwara el Sadata wyjaśnił sprawę sto­sunków między obu krajami, kładąc kres różnym spekula­cjom, które towarzyszyły kry­tycznym wydarzeniom majo­wym. „To ro się stało — powiedział przed kilku dniami nowy rzecz­nik rządu ZRA, Tahsin Baszir — nie miało wiele wspólnego z po­działami politycznymi. Po prostu chodziło o to, że grupa ludzi pu­sząca się swymi wpływami za czasów Nasera, kiedy to żyła w blasku Jego władzy, niesłusznie u­­ważala, że i dzisiaj wpływy jej są nieograniczone. Wychodząc z tego błędnego założenia ludzie ci usiło­wali rządzić prezydentem I tutaj się pomylili. Popatrzcie panowie /. jaką łatwością zostali odsunięci. Była to właściwie kwestia trzech godzin. Sprawa była Już przesą­dzona 13 maja wieczorem. Nikt nie przyszedł im z pomocą. Socja­listyczny Związek Arabski, który trzymali w ręku okazał się wyizo­lowany od mas. Masy udzieliły po­parcia prezydentowi...*’. Tahsin Baszir przyjął red. Jackowskiego i mnie w swoim gabinecie na dziewiątym pię­trze kairskiej TV. Głównym akcentem gabinetu był olbrzy­mi portret prezydenta Sadata w ciężkich, złoconych ramach. Tahsin Baszir podkreślał, że to co stało się w maju nie ma wpływu na politykę prowadzo­ną przez Egipt. Egipt nadal domaga się zwrotu wszystkich bez reszty ziem zagarniętych przez Izrael w roku 1967 i na­dal gotów jest otworzyć Kanał Sueski dla żeglugi tylko wtedy, gdy częściowe wycofanie się wojsk izraelskich znad wschodniego brzegu będzie pierwszym krokiem na drodze do całościowego rozwiązania, którego podstawą musi być li­stopadowa rezolucja Rady Bezpieczeństwa. To są pryncy­ W rejonie Phnom Penh Natarcie patriotów khmerskich na pozycje wojsk rządowych NOWY JORK (PAP). Z de­peszy agencji AP wynika, że siły zwolenników Sihanouka zaatakowały w środę ponow­nie wojska kambodżańskie broniące od wschód u dostępu do Phnom Penh. Doszło do niezwykle zaciętej walki. Atakujący użyli moździe­rzy, rakiet i dział. Chwilami do­chodziło do waiki wręcz. Środowe walki toczyły się głównie koło Prey Thom, 20 km na północny wschód od stolicy. Wojskowy rzecznik w Phnom Penh oznajmił, że straty jego wojsk wyniosły w toku kilkugodzinnych walk 80 za­bitych i rannych. Z okazji święta narodowego W. Brytanio Przyjęcie w ambasadzie brytyjskiej w Warszawie Z okazji święta narodowego Wielkiej Brytanii ambasador tego kraju w Polsce — John Nicholas Henderson wydał fi bm. przyjęcie w salach swej warszawskiej re­zydencji. ca Wśród gości obecni byli: zastęp­przewodniczącego Rady Pań­stwa — Stanisław Gucwa, wicepre­zes Rady Ministrów — Zdzisław To­­mal, członkowie Rady Państwa i rządu, a wśród nich minister Spraw Zagranicznych Stefan Jęd­­rychowski. Przybyli szefowie i członkowie przedstawicielstw dyplomatycz­nych akredytowani w Polsce. (PAP) Mówiąc o propozycjach prezy­denta Sadata zmierzających do otwarcia kanału, nie sposób nie wspomnieć o dialogu z Ameryką, nawiązanym w czasie pobytu w Kairze sekretarza stanu Williama Rogersa. Dialog ten trwa, ale ma­jowy kryzys bynajmniej nie za­znaczył się w tym dialogu żadnym dramatycznym momentem. Wielu zastanawia się jaki wpływ mieć będzie na ten dialog układ ra­dziecko-egipski. Jakby nie było, musiał on być przyjęty w Wa­szyngtonie jako dość nieprzyjemna niespodzianka. Ze strony egip­skiej nic jednak nie uległo zmia­nie. Egipt nadal Jest gotów do roz­mów ze Stanami Zjednoczonymi pod warunkiem, że przedstawione Zakonczenie rozmów USR - Japonia w sprawie Okinawy „Głos Ameryki” i bazy pozostajq (OD NASZEGO KORESPONDENTA W PARYŻU! Rzecznik Departamentu Sta-* nu Rober McCloskey ogłosił w środę w Paryżu, że sekre­tarz stanu USA William Ro­gers i japoński minister spraw zagranicznych Kiichi Aichi zakończyli negocjacje w spra­wie układu o przekazaniu O- kinawy pod suwerenność ja­pońską; układ ten zostanie podpisany w Tokio i Wa­szyngtonie 17 czerwca br. O- baj szefowie resortów znajdu­ją się w Paryżu z okazji X rady ministerialnej Organiza­cji do spraw Współpracy E- konomieżnej i Rozwoju (OECD). Niezwykłość procedury — ogło. szenie wiadomości o układzie a­­merykańsko — japońskim w Pa­ryżu, a nie w stolicach zaintere­sowanych państw —- wynikła prawdopodobnie z nalegania mi­nistra japońskiego, świadomego niecierpliwości swe] własnej o- Pinii publicznej w sprawach zwią­zanych z Okinawa. Z tekstu u­­ktadu wynika Jednakże, że nawet po podpisaniu go Stany Zjedno­czone zachowają na Okinawie po­ważne pozycje. I tak art. S stwierdza, że Japonia przyznaje Stanom Zjednoczonym możliwość użytkowania niektórych baz woj­skowych na wyspie. Również przez 5 lat działać będzie na Oki­nawie rozgłośnia „Głos Ameryki“, przy czym w dwa lata po wejściu w życie układu odbędą się roko­wania ustalające dalszy status „Głosu Ameryki“. Japończycy mają że ratyfikacja nastąpi nadzieję, przed 1 kwietnia 1972 r. ZYGMUNT BRONIAREK Wokół sprawy radia Wolna Europa" I „Liberty'1 Bońskie MSZ bada (1st ministra S. Jędrythowskiego BONN (PAP). Podczas godziny pytań na środowym zachodnioniemieekiego posiedzeniu Bundesta­gu, parlamentarny sekretarz stanu przy bońskim MSZ K. Moersch odpowiadał na pytania deputowa­nych w sprawie listu ministra Jędrychowskiego do ministra Sche­­ela na temat zimno wojennej dzia­łalności radia „Wolna Europa“, Moersch oświadczył, że „List mini­stra Jędrychowskiego jest w dal* szym ciągu badany w MSZ"; „Der Spiegel" BONN (PAP). Zachodnionie* miecki tygodnik „Der Spiegel“ pi­sze w swym ostatnim numerze na temat zimnowojennej działalności rozgłośni „Wolna Europa“. Ty­godnik wypowiada opinię, że rząd boński „chętnie by się jej pozbył“ lecz znajduje się pod naciskiem CDU/CSU oraz Stanów Zjednoczo­nych. „Der Spiegel“ przypomina, że ta zimnowojenna rozgłośnia zo­stała zainstalowana na terenie NRF na podstawie porozumienia miedyy Adcnauerem i Dulles em. Obecnie członek parlamentu mienia CDU — Werner Marx, któ­ry był ekspertem cio spraw wojny psychologicznej w Ministerstwie Obrony NRF w okresie, gdy F. J. Strauss był ministrem tego resor­tu, prowadzi kampanię na rzecz przedłużenia wszystkich upraw­nień i licencji „Wolnej Europy“, Debata w Senacie USA WASZYNGTON (PAP). Sprawa dywersyjnych radiostacji „Wolna Europa“ i Radio „Liberty“ była przedmiotem obrad senackiej ko­misji spraw zagranicznych USA. Przewodniczący komisji, senator Fulbright — jak już podawaliśmy — -wypowiada się za likwidacją obu radiostacji zaostrzających na­pięcie w stosunkach międzynaro­dowych. Jednakże obrońcy tych zimnowojennych rozgłośni, rekru­tujący się spośród najbardziej re­akcyjnych członków Kongresu oraz przedstawicieli Pentagonu 1 CIA, łalność starają się utrzymać dzia­obu radiostacji twierdząc, że służą one „interesom USA“. Przewodniczący senackiej ko­misji zakomunikował, że w łonie jej ujawniły się różnice zdań. w związku z tvm ..chwilowo nie po­wzięto żadnych decyzji“. i Okres porządków (KORESPONDENCJA WŁASNA „TRYBUNY LUDU") pia obowiązujące tak same dziś jak i wczoraj. Posunięcia dokonane przez prezydenta nie miały na celu zmiany tych pryncypiów. Nad Kanałem Sueskim pa­nuje tymczasem spokój. Jak długo jeszcze potrwa? Pyta­liśmy rzecznika i o to. Zadecy­dują o tym — powiedział —­­względy wojskowe, to znaczy, że cisza będzie trwała tak długo jak długo będzie to z punktu widzenia wojskowego konieczne. Jest to sformułowa­nie dość istotne, bowiem wyni­ka z niego, że stan obecny w rozumieniu władz ZRA nie jest bezpośrednio wynikiem nadziei na pomyślną realizację inicjatywy w sprawie otwar­cia kanału, ale wynikiem kon­­syderacji innych, z którymi propozycje te niekoniecznie muszą mieć wiele wspólnego. powyżej pryncypia zostaną przez USA zaaprobowane. „Zanim przy­stąpimy do walki — mówił Tahsin Baszir —- chcemy udowodnić całe­mu światu, że wykorzystaliśmy wszystkie możliwe drogi by unik­nąć wojny. Chcemy to również udowodnić społeczeństwu amery­kańskiemu“. W tej chwili jednak Egipt ż?ie nrkćde wszystkim nroUIe- M?TfflT*Wewnetrzńvrf)i i należy przypuszczać, że jeszcze przez najbliższe kilka miesięcy sprawy wewnętrzne będą za­przątały uwagę Egipcjan. W połowie tego miesiąca roz­poczną się wybory do Socjali­stycznego Związku Arabskie­go. 23 lipca. w 19 rocznicę re­wolucji 1952 roku, zbierze się nowy Kongres Generalny SZA i wybierze Komitet Centralny. Na forum kongresu prokura­tor generalny ZRA przedstawi wyniki śledztwa prowadzone­go przeciwko aresztowanym u-cv.es tn i kom antysadatowskiej opozycji. Jeszcze nie wiado­mo czy odbędą się procesy. Według rzecznika decyzja zo­stanie podjęta dopiero po za­kończeniu śledztwa. „Może prezydent skorzysta z prawa łaski” — dodaje po chwili na­mysłu. Skład nowych władz SZA przyniesie odpowiedź jeszcze na wiele nurtujących ludzi py­tań. Prezydent stanowczo pod­kreśla na każdym krolcu, ża wybory będą prawdziwie wol­ne i demokratyczne i że on sam dopilnuje, by nie byio żadnych nadużyć. Te zapew­nienia są potrzebne, jako że wiele dowodów wskazuje na to, iż poprzednie wybory kry­ły -w sobie pewne nieprawi­dłowości. We wrześniu wyborców ZRA czeka natomiast referen­dum w sprawie nowej kon­stytucji. która ma znieść sze­reg ograniczeń i restrykcji dyktowanych dawniej potrze­bą zabezpieczenia rewolucji. Prezydent Sadat stoi na sta­nowisku że dzisiaj, w 19 lat po rewolucji, ta potrzeba już przestała istnieć. Gwarancją winna być sama konstytucja. Egipt żyje w bardzo waż­nym okresie swej historii. Ma­jowy kryzys był kryzysem w łonie ekipy naserowskiej. No­wa ekipa jest jednak również ekipą naserowską. Majowe wydarzenia nie dały udziaiu we władzy siłom spoza kręgu ludzi towarzyszących Nasero­­wi przez lata jego rządów. Uświadomienie sobie tego fa­ktu jest bardzo istotne bowiem tylko wtedy można zrozumieć istotę tego co się stało i co sie dzieje. KRZYSZTOF WOJNA

Next