Trybuna Ludu, styczeń 1972 (XXIV/1-30)

1972-01-14 / nr. 13

Przewrót wojskowy w Ghanie (Dok. ze str. 1) Agencje prasowe informują, te pogarszająca się 7 roku na rok sy­tuacja gospodarcza w Ghanie sta­ła się przyczyna poważnego nieza­dowolenia w kraju. Rząd premiera Busi nie mógł uporać się z trudno­ściami ekonomicznymi. Nastąpiła 44-prc%eniowa dewaluacja cedi, wzrosły koszty utrzymania. Ceny podskoczyły o UO—40 proc. Kore­spondent Reutera, stwierdza, że w Ghanie narastała opozycja anty­rządowa. Do niezadowolenia z rzą dów Bust przyczyniał się wzrost bezrobocia, złe zaopatrzenie w ar­tykuły żywnościowe, wzrost kosz­tów utrzymania. W ostatnich mie­siącach pojawiły się zadania po­wrotu Nkrumaha, przebywającego nadal na emigracji w Gwinei. Komentatorzy agencji zachodnich zastanawiają się, czy obecny prze­wrót oznacza możliwość powrotu Nkrumaha do Ghany. Associated Press, wydaje Zdaniem się to mało prawdopodobne, tym bar­dziej, że w jednym z pierwszych komunikatów nadanych w czwar­tek oskarżano rząd Busi o to, że popełnił takie same błędy jak Nkrumah. Z ostatnich pośrednich donie­sień — łączność z Ghaną jest przerwana — wydaje się, że v> kraju tym panuje spokój. GCfRNA wolt; ratio ® Sunuam Kuma< Sęakn TOKA OWINtJSK/ Ko.fsrsncja Czechosłowacki Partii Socjalistycznej Obrady z udziałem delegacji CK SD PRAGA (PAP). Korespondenl PAP red. Ryszard Najderski pi­sze: W czwartek rozpoczęła w Pradze trzydniowe obrady ogól­nokrajowa konferencja Czecho­słowackiej Partii Socjalistycznej, która dokona oceny pracy za o­­kres od października 1966 r., pod­sumuje wkł&d partii w dziedzi­nie konsolidacji, wytyczy nowe zadania oraz wybierze nowe wła­dze. Serdecznie powitano przybyłą na konferencję 4~osobową delega­cję Centralnego Komitetu Stron­nictwa Demokratycznego z wice­przewodniczącym CK SD i wice­marszałkiem Sejmu PRL — An­drzejem Beneszem oraz delega­cję Niemieckiej Partii Liberalno- Demokratycznej (LDPD). Edycja dzieł « lew. T. Ziwkowa SOFIA (PAP). W Bułgarii uka­zało się cśrriiotomowe wydanie dzieł wybranych Todora Żiwkowa. Wybór obejmuje prace bułgar­skiego przywódcy napisane w 0- kresie od roku 1942 do ostatnich miesięcy roku ubiegłego. Edycja obejmuje zarówno referaty spra­wozdawcze wygłaszane przez Żiw­­kowa na zjazdach BPK, jak i przemówienia, artykuły, listy itp. —IIWII'I——linii■—11I1IMIWImm.....i »■■■i—uwili mu i ■mu iiiiiiiiiiiiihiiiii——ii——niw■■mi— m im i ■■■■ i—II—i— 11 wmm,— himii 1.1 in^ai——Ml—IMM—— W——I——————IM,—IM——M nil», urumrTim—w i— wi i ni um i f nirii—rn-nrn—i" -nr—ini-----------------------------—n-------- . -m Min. S. Olszowski powrócił do kraju 13 bm. w godzinach wie­czornych powrócił do kraju ^granicznych — Stefan Ol­szowski—który na zaproszenie rządu ZSRR złożył przyjaciel­ską wizytę w stolicy Kraju Rad. Na warszawskim lotnisku min. Olszowskiego witali członkowie MSZ. Obecny był kierownictwa ambasador ZSRR w Polsce — Stanisław Pilotowlcz. Wypowiedź na lotnisku Okęcie W wypowiedzi udzielonej na lotnisku dziennikarzom S. Olszowski wyraził zadowole­nie z wizyty, która miała nie­zwykle rzeczowy i owocny charakter. Rozmawialiśmy z min. Gromyko i innymi to­warzyszami radzieckimi — powiedział on — <ia tematy związane ze zbliżającym się posiedzeniem Doradczego Ko­mitetu Politycznego Państw- Stron Układu Warszawskiego, współpracy w Europie, na te­maty związane z przygotowa­niem europejskiej konferen­cji w sprawie bezpieczeństwa i współpracy, a także na te­maty wiążące się z bardzo Szeroko pojętą I owocnie roz­wijającą się sferą współpracy bilateralnej między ZSRR a PRL. Chcę podkreślić, że rozmo­wy przebiegły w cieplej i, serdecznej niezwykle rze,: która stworzona atmosfe­została przez naszych radzieckich go­spodarzy. Przywożę przekaza­ne mi przez Przewodniczące­go Prezydium Rady Najwyż­szej ZSRR Nikołaja Podgór­nego gorące pozdrowienia — zarówno jego osobiste, jak przekazane w imieniu Leoni i da Breżniewa i Aleksieja Ko­sygina — dla narodu polskie­go, dla naszego kierownictwa, dla towarzyszy: Edwarda Gierka i Piotra Jaroszewicza Jestem głęboko przekonany, że wizyta speiniia swój cel i że będzie stanowiła realny wkład w dzieło rozwoju współpracy, w dzieło umac­niania przyjaźni między Związkiem ; Radzieckim a Polską. To zresztą działanie, działanie w kierunku rozwoju braterskiej współpracy mię dzy ZSRR i innymi krajami socjalistycznej wspólnoty, u­­ważamy za naczelną rację za najważniejsze zadanie na­i szej polityki zagranicznej. (PAP) Umocnienie współpracy Polski i ZSRR w dziedzinie polityki zagranicznej Komunikat o wizycie min. S. Olszowskiego w Moskwie (Dok. ze str. 1) dzynarodowych, szczególnie wiele miejsca poświęcając sprawom europejskim, zwlasz. cza — przygotowaniom do zwołania ogólnoeuropejskiej konferencji w sprawie bezpie­czeństwa i współpracy. Jak wiadomo, ZSRR i Polska wraz z innymi krajami wspólnoto socjalistycznej wystąpiły z ini. cjatywą odbycia takiego spot­kania i od lat podeimuja ener. giczne wysiłki, by zapewnić zwołanie i sukces konferencji Obydwa kraje są również ży­wotnie zainteresowane w dal­szej normalizacji sytuacji nr kontynencie europejskim i \s rozwijaniu wszechstronnej współpracy między państwami Spotkania i konsultacje kie­rowników polityki zagranicz­nej Polski i Związ,ku Radziec­kiego stały się tradycją, a ich rezultaty są wysoko oceniane przez obie strony. W tym kon­tekście warto zwrócić uwagę na zawartą w komunikacie za­powiedź kontynuowania tej tradycji również w przyszłości i na różnych szczeblach JERZY KRASZEWSKI Komunikat MOSKWA (PAP). Ogłoszono tu następujący komunikat o wizycie w ZSRR członka Biu­ra Politycznego KC PZPR ministra Spraw Zagranicznych PRL Stefana Olszowskiego, W dniach 11—13 stycznia br. na zaproszenie rządu ra­dzieckiego przebywał w Mo­skwie członek Biura Politycz­nego KC PZPR min-ster Spraw Zagranicznych PRL, Stefan Olszowski. W czasie wizyty minister Olszowski zo­stał przyjęty przez członka Biura Politycznego KC KPZR, przewodniczącego Prezydium Rady Najwyższej ZSRR, Ni­kołaja Podgórnego. Minister Spraw Zagranicz­nych PRL przeprowadzi! roz­mowy z ministrem Spraw Za­granicznych ZSRR — And: ie­­jem Gromyką. W rozmowach tych ze strony polsk;ej udz,ał wzięli: wiceminister Spraw Zagranicznych Józef Czyrek, ambasador PRL w Związku Radzieckim — Zenon Nowak, minister pełnomocny — radca Ambasady PRL w Związku Radzieckim Władysław Napie­raj i dyrektor gabinetu mini­stra Spraw Zagranicznych PRL, Karol Nowakowski. Ze strony radzieckiej udział wzię­li: wiceminister Spraw Za­granicznych ZSRR, Nikołaj Rodionow, sekretarz general­ny radzieckiego MSZ, Igor Ziemskow oraz dyrektorzy departamentów w MSZ Zwią­zku Radzieckiego — Oleg Sie­­ijaninow i Jurij Czerniaków. Podczas rozmów, które u­­płynęly w serd.cznej'i przy­jacielskiej atmosferze, doko­nano wymiany poglądów na temat dalszego rozwoju i po­głębienia braterskiej przyjaź­ni i wszechstronnej współ­pracy między PRL a ZSRR. Poruszqno także wiele ząigaĄ- nień międzynarodowych, teresujących obie strony, in­w tym problemy związane ze zwołaniem europejskiej kon­ferencji bezpieczeństwa 1 współpracy. We wszystkich omawianych sprawach po­twierdzono całkowite zrozu­mienie wzajemne oraz zbież­ność poglądów i stanowisk. Podkreślając wagę i po­trzebę roboczych spotkań i konsultacji między Minister­stwami Spraw Zagranicznych obu krajów, strony uzgodni­ły przeprowadzanie takich spotkań w przyszłości. Minister Spraw Zagranicz­nych PRL Stefan przekazał ministrowi Olszowski Spraw Zagranicznych ZSRR, Andrie­­jowi Gromyce zaproszenie rządu PRL do złożenia ofi­cjalnej wizyty w Polsce. Zo­stało ono przyjęte z zadowo­leniem. W związku z rajdami bombowymi amerykań­skiego lotnictwa na DRW oraz wzmaganiem przez Waszyngton wojny lotniczej w całych Indochinach, prasa za­chodnia pisze ostatnio wiele o planach Pentagonu, dotyczą­cych wojny elektronowej. Tj. o projektach militarno-prze­­mysłowego kompleksu w USA, zmierzających do przekształce­nia amerykańskiej wojny w Wietnamie i w ogóle na Pół­wyspie ksymalnie Indochińskim w ma­zautomatyzowaną „wojnę elektronową“, Właśnie Wietnamem soldateska amery­kańska chce się posłużyć jako poligonem takiej zmechanizo­wanej i „higienicznej“ dla USA wojny, w której rola czo­łowa przypaść ma lotnictwu oraz komputerom, laserowi i mnóstwu elektronowych apa­ratów i mechanizmów. . Pisał o tym ostatnio np. znany publi­cysta francuski Claude Bour­­det na łamach „Le Monde“ (z 28 ub. m.). Już w październiku 1969 r, gen. Westmoreland — ówcze­sny dowódca amerykańskich naczelny wojsk w Wietnamie Płd., później szef kolegium po­łączonych sztabów USA — roztoczył „wizję“ całkowitego przeobrażenia zwykłej, krwa­wej i dla USA wojny w wojnę przez „naciskanie guzików“ Pod koniec lipca 1970 sprawa elektronowej „automa­r. tyzacji“ wojny dotarła do Kongresu. Senator Proxmire, który cały ten program okre­ślił jako „bezsensowny“, stwierdził, że do roku 1970 wy­datki na badania związane z realizacją tego planu już osią­gnęły 2 rnld doi., a w ciągu dziesięciolecia wyniosą co naj­mniej 20 mld doi. Niezmiernie zadowolone są wielkie koncer­ny, z „General Electric“, IBM RCA na czele.. „Amerykański kompleks militarne. przemysłowy, przez bardzo krótki okres zaniepokojony możliwością wycofania się USA z wojny w Wietnamie — pi­sze Claude Bourdet na łamach „Le fvionde" — widzi teraz, że ma zapew> nione rozległe kontrakty rozłożone na szereg lat i rozdzielane między przodu­jące koncerny USA: nie tylko wojsko­wy przemysł aeronautyczny I zbrojenio­wy w dosłownym znaczeniu, cle cały przemysł elektronowy I Informatyki bę­dą w tym zainteresowane"... Francuski publicysta ostro potępia te plany „lu­dobójstwa technologicznego". Hamburski tygodnik „Der Spiegel“ (z dn. 10 bm.) relacjo­nuje charakterystyczny przy­kład ' zastosowania przez lot­nictwo USA najnowocześniej­szych zdobyczy nauki. Zada­niem bojowym pierwszej fali 13 myśliwców bombardujących „Phantom F-4“, które zaatako­wały miasto Thanh-Hoa DRW, było zniszczenie tamtej­w szego mostu. Zastosowano „ulepszony“ typ bomb w wiąz­kach — w amerykańskiej gwa­rze wojskowej „smart bombs“ („bomby eleganckie“), i to ste­rowanych po raz pierwszy przez laser. Mimo to most ostał się. Ale za to bomby spadły na dopiero co wybudowany szpital i na pobliską wioskę Da Sy. Bilans: 25 zabitych, 35 ciężko rannych, W liście do „Internatio­nal Herald Tribune" je­den z amerykańskich czytelników tej gazety tak na­pisał o programie wojny elek­tronowej : „Istnie]« więcej nił jeden sposób spustoszeni; jakiegoś kroju. Ameryka, wkraczając na tę drogę, miałaby udo­skonalić to, co zapoczątkowały Niemcy hitlerowskie: teorię i praktykę piekło na ziemi. Czy to ma być naszą przy­szłością?“ Dodajmy, że każdy kij — również elektronowy — ma dwa końce... „Nawet w Indo­chinach — przypomina Clau­de Bourdet — siły ludowe już znalazły skuteczne sposoby, aby odparować“ metody i środ­ki elektronowe ..USA. Np. za 5 dni (26—30 ub. m.) zmasowanych bombardowań DRW lotnictwo USA zapłaciłd utratą 19 najnowocześniej­szych samolotów, bogato wy­posażonych w sprzęt elektro­nowy oraz śmiercią lub nie­wolą Ich pilotów. B. W. Obłędne plany Pentagonu fieigin na cenzurowanym (KORESPONDENCJA WŁASNA Z LONDYNU) Do W. Brytanii przyjechał jako gość organizacji Menachem Bejgin syjonistycznych To nazwisko jest jednym z synonimów jastrzę­biej polityki do jakiej nawołuje prawica izraelska. Bejgin, szef partii Herut, był w latach 40-tych przywódca rebelii przeciw-, wła­dzom brytyjskim w Palestynie, stojąc na czele terrorystycznej or­ganizacji Igrun Zwal . Leumi. W latach 46- 48 organizacja ta dopu­ściła się m.in. masakry 240 miesz­kańców — mężczyzn, kobiet i dzieci arabskiej wioski Teir-Jas­­sin, dopuściła się mordu na dwóch policjantach brytyjskich oraz wysadziła w powietrze hotel „Król Dawid" w Jerozolimie, w którym poniosło śmierć 91 osób. Występując i poruszając tę o­­statnią sprawę na terenie W. Brytanii, Bejgin usiłował prze­rzucić odpowiedzialność za owe śmiertelne ofiary na władze tyjskie, które miały podobno bry­nie usłuchać przekazanych ostrzeżeń. To oświadczenie zostało zdezawu­owane. Wizyta Bejgina w W. Bry­tanii spotkała się z szerokim pro­testem i ma złą prasę. Nawet dla prawicowego „Sunday Express" Bejgin jest politykiem zbyt pra­wicowym, jest nieukaranym mor­dercą. Liberalny „Guardian" przypominając wyczyny stwierdza, że nie powinno Bejgina dojść do jego wizyty w W. Brytanii. Jak oświadczył poseł do Izby Gmin, Christopher Mayhew, Bej­gin powinien być przez władze brytyjskie cofnięty z lotniska. Wł K. Izrael torpeduje wszelkie próby pokojowego rozwiązania konfliktu Przemówienie prezydenta A. Sadata KAIR (PAP). W czwartek w godzinach wieczornych prezy­dent Egiptu Anwar Sadat wy­głosił transmitowane przez te­lewizję przemówienie do naro­du, w którym przedstawił sze­reg podstawowych problemów polityki zagranicznej swego kraju Przypomniał, on, że swego czasu uznał rok 1971 za „rok decydują­cy" dla rozwiązania kryzysu na Bliskim Wschodzie i że w grud­niu tego roku armia egipska była w pełni gotowa do podjęcia słusz­nej walki o odzyskanie terytoriów okupowanych przez izraelskiego agresora. Doszło jednak do wybu­chu wojny pakistańsko-indyjskiej, która mogła przerodzić się w kon­flikt o szerszych rozmiarach. W takiej sytuacji podejmowanie akcji zbrojnej przeciwko Izraelowi mo­głoby nastąpić w niekorzystnych dla Egiptu warunkach i zawierać pewne ryzyko. Prezydent stwier­dził. że krajom arabskim pozosta­je jedynie droga walki zbrojnej dlą odzyskania okupowanych ziem, ponieważ Izrael torpeduje wsze.5*­­kie próby pokojowego rozwiązania konfliktu. Walka ta rozpocznie się jednak wówczas, kiedy będą ist­niały optymalne dla Egiptu wa-runki, a nie wtedy, kiedy pragnął­by tego Izrael. Sadat oświadczył też, że w ostat­nich miesiącach wypracowana, zo­stała nowa strategia walki z Izrae­lem. Egipt będzie działał w ramach Federacji Republik Arabskich i utrzymywał ścisłe kontakty ze Związkiem Radzieckim — zgodnie z Układem o Przyjaźni i Współ­pracy. Rozmowy delegacji NRF w Ministerstwie Finansów i Komitecie Pracy JSCa. rozmowy w Ministerstwie Finansów i w JKomitecie Pracy i Plac przybyła delegac.ta stwa Gos podarki i Finansów NRF ^^"przf^odrTictwem dr Karla Ko­­ćTTa Uraz—delegacja—Mlhisterstwa Praćjrj_/aTTeżblććzeFfTg- somincüii NKf* pod przewodnictwem dr Pet­­leva Zoelmera. Rozmowy poświe­cone są uregulowaniu zagadnień związanych z uniknięciem po­dwójnego opodatkowania i płat­ności z tytułu ubezpieczeń społe­cznych pracowników zatrudnio­nych przy realizacji kontraktów Nowych, (PAP) TRYBUNA LUDU PIĄTEK, 14 STYCZNIA 1972 R. — NR 13 „Twórczość ludowa republik ZSRR" - wystawa w Waszyngtonie WASZYNGTON (PAP). W Wa­szyngtonie została otwarta wysta­wa „Twórczość ludowa republik ZSRR", na której eksponowanych Jest ponad 1500 przedmiotów sztu­ki ludowej ZSRR. Otwarcia wystawy dokonała mi­nister Kultury ZSRR. J. Furce­­wa, która odczytała list premieia ZSRR A. Kosygina do zwiedzają­cych ekspozycję. Premier Związ­ku Radzieckiego podkreślił, że wystawa odbywa się w 1972 r„ gdy społeczeństwo radzieckie ob­chodzi 50-lecie utworzenia Związ­ku Radzieckiego. Aleksiej Kosy­gin wyraził nadzieję, źe wystawa przyczyni się do lepszego zrozu­mienia między narodami amery­kańskim i radzieckim i w ten sposób przysłuży się sprawie po­koju. Sekretarz stanu USA W. Ro­gers podkreślił, że wystawa przy­czyni się do rozwoju stosunków kulturalnych między obu krajami. Kcd Japonlq utrzymuje się strefo radioaktywności TOKIO (PAP), z catej Japonii nadchodzą do Tokio meldunki o wzroście radioaktywności na te. rvtorium teęo kraju w wyniku niedawnej próby Jądrowej prze­prowadzonej przez ChRL. NOWY JORK (PAP). Sekretarz Generalny ONZ Kurt Waldheim wyraził ubolewanie z powodu do­konania przez ChRL nowej eks­plozji nuklearnej w atmosferze Oświadczenie Waldhelma, odczy­tane przez jeąo oficjalnego rzecz­nika, przypomina rezolucje Zero- Delegacja KC PZPR powróciła z Chile 13 bm. powróciła z Chile do kraiu delegacja KG FZPK pod przewodnictwem_____zastępcy czTOńka" Slum.—Eolitywnego-. sekretarza KC Kazimierza TTSrclIio ty s k i'eäo. —..Delegacja brała udział w ob­chodach 50 rocznicy powstania Komunistycznej Partii Chile. Na lotnisku Okęcie delega­cję witał sekretarz KC PZPR — Jerzy Łukaszewicz. (PAP) Ebzpieczensiwo europejskie - spotkanie w Brakseli PARYŻ (PAP). Odbywające się w Brukseli spotkanie przedstawi­cieli społecznych komitetów na rzecz bezpieczeństwa i współpra­cy w Europie przekształciło się w ostatnim dniu w komitet inicja­tywy zwołania zgromadzenia przedstawicieli europejskiej opi­nii publicznej na rzecz bezpie­czeństwa i współpracy na naszym kontynencie. Komitet postanowił zwołać w dniach 2—5 czerwca br. do stolicy Belgii zgromadzenie przedstawicieli opinii publicznej na rzecz bezpieczeństwa i współ­pracy europejskiej. W obradach brukselskich uczest­niczyła delegacja polskiego spo­łecznego komitetu na rzecz bez­pieczeństwa i współpracy w Eu­ropie z wicemarszałkiem Sejmu dr Kalina Skibniewska. Jugosławia będzie prowadzić dwustronne konsultacje BELGRAD (PAF). Na czwartko­wej konferencji prasowej przed­stawiciel związkowego sekretaria­tu spraw zagranicznych, D. Vuj­­ica zapytany przez korespondenta PAP na temat aktywności Jugo­sławii w obecnej fazie przygoto­wań do europejskiej konferencji bezpieczeństwa, powiedział, że Ju­gosławia będzie kontynuować dwustronne konsultacje z innymi krajami w tej sprawie. Skład nowego rządu Bangla Desz DELHI (PAP). Jak donoszą z Dhaki, w czwartek na posie­dzeniu rządu Ludowej Repub­liki Bangla Desz rozdzielono teki ministerialne między je­denastu mianowanych poprzed­niego dnia ministrów. Premier Mudżibur Rahman będzie sprawować równocze­śnie funkcje ministra Obrony. Spraw Wewnętrznych, Infor­macji i ministra d''s Gabinetu. Tekę ministra Spraw Zagra­nicznych utrzymuje nadal Alidus Samad. Były premier Tadżuddin Ahmed będzie peł­nić funkcję ministra Finan­sów, Planowania i Podatków. Sąjed Nazrul Islam pełniący obowiązki prezydenta Bangla Desz do czasu powrotu Mudżi. bura Rahmana, mianowany został ministrem Przemysłu Handlu. Tekę ministra Energetyki, Iryga­cji i Walki z Powodziami otrzymał Khandakar Musztak. Ahmed K.a­­mal Hussejn pełnić będzie funkcję ministra Sprawiedliwości, Spraw Parlamentarnych i spraw związa­nych z przygotowaniem nowej sta­łej konstytucji. Powierzono mu również tekę Ministerstwa Pracy i Budownictwa Mieszkaniowego. Mansur Ali stanie na «czele resor­tu łączności. A. H. M. Kamaruzza­­man zachowuje tekę ministra Po­mocy dla Uchodźców i Ofiar Woj­ny. Profesor Jusuf Ali nadal bę­dzie pełnił funkcję ministra Oświa­ty i Kultury. Na czele Minister­stwa Rolnictwa i Samorządu Lo­kalnego oraz Rozwoju Rejonów Wiejskich i Spółdzielczości stanie Abdul Aziz. Ministerstwem Apro­wizacji kierować będzie Fani Bhu­­szan Madżumdar. Tekę ministra Prący i Zdrowia, zachowuje Zahir Alimed, Czoudhuri. Stanowisko prezydenta Bang. la Desz objął dr Abdul Czoud­huri Z Dhaki donoszą również, że premier Bangla Desz, Mu­dżibur Rahman zakomuniko­wał w czwartek o anulowaniu wszystkich podatków jakie mieli zapłacić chłopi wschod­­niobengalscy za okres od kwietnia br. Przedstawiciel rządu Bangla Desz poinformował, w czwartek, że Indie postanowiły udzielić nowo powstałej republice pomocy gos­podarczej w postaci dostaw surów­ki, stali, nawozów, ropy naftowej i innych towarów na ogólną su­mę 210 milionów rupii. MOSKWA (PAP). Korespondent TASS donosi, że odbyło się tam pierwsze posiedzenie komitetu wy­konawczego Towarzystwa Przy­jaźni między narodami Bangla Desz i Związku Radzieckiego. Prasa indyjska o uznaniu przaz Polskę Bangla Desz DELHI (PAP). Czwartkowe dzienniki indyjsłfte wiele miej­sca poświęcają sprawie uzna­nia przez Polskę Ludowej Re­publiki Bangla Desz. Zamiesz­czają one na czołowych miej­scach zdjęcie wiceministra Spraw Zagranicznych Stani­sława Trepczyńskiego w mo­mencie przekazywania decyzji władz PRL szefowi misji Bang. ła Desz w Delhi H. R. Choud­­hury'emu. Dzienniki publikują również tekst depeszy premie­ra Piotra Jaroszewicza dc premiera Bangla Desz Mudżi­­burä Kahmana. Kolejry nalot amerykońsk5 na DRW LONDYN (PAP) Agencja Reutera pisze, że dwa amery­kańskie samoloty odrzutowe dokonały w czwartek rano kolejnego nalotu na teryto­rium DRW Jest to już piąty nalot lotnictwa amerykańskie, go na Wietnam Północny w o­­statnich dwu tygodniach, WASZYNGTON (PAP). Pre­zydent USA Richard Nixon postanowi! wycofać do 1 ma­ja br. 79 tys. żołnierzy z Wiet­namu Południowego. O twarcie procedury ratyfikacyjnej w Bundesracie Chadecja strzela pustymi nabofaml (OD NASZEGO KORESPONDENTA W BONN) Wyznaczone na piątek po­siedzenie komisji prawnej Bundesratu otwiera procedu­rę ratyfikacyjną układów ze Związkiem Radzieckim i z Polską. Aktorzy politycznej sceny w Bonn wykazują dużą ruchliwość, połączoną po stro­nie opozycji z krzykliwością. Obserwatorzy nie są zgodni po do sensu tej gry: czy jest to rzeczywisty atak opozycji, czy —* jak pisze „Die Zeit“ — tyl­ko „kanonada pustymi nabo­jami“ Na razie wszakże obraduje ko­misja prawna Bundesratu, która ma odpowiedzieć na dwa pytania: 1) czy układy są zgodne z kon­stytucją; 2) czy ustawy ratyfika­cyjne wymagają akceptacji Bun­desratu. Przedstawiciel Bawarii, o­­pierając się na tajnym dotąd raporcie grupy ekspertów cha­deckich, złożyć ma wniosek, że układy są niezgodne z kon­stytucją. Ten pierwszy parla­mentarny strzał w debacie ra­tyfikacyjnej nikomu jednak krzywdy nie wyrządzi. Partie koalicji rządowej mają nie tylko argumenty, ale dysponu­ją też w komisji prawnej wię-kszością 7:4, głosów. Należy tedy oczekiwać, że przegłoso­wane zostaną odpowiedzi: na pierwsze pytanie — „tak“, na drugie pytanie — „nie“. Ko­alicja rządowa odniesie więc pierwszy sukces, ale nie ma on decydującego znaczenia, ponieważ zalecenia komisji nie są obowiązujące dla plenum Bundesratu, w którym więk­szość 1 głosu mają przedsta­wiciele partii chadeckich, Problem ewentualnego za­skarżenia układów w federal­nym Trybunale Konstytucyj­nym nie jest jeszcze aktual­ny. Wniesienie takiej skargi może nastąpić dopiero wów­czas, gdy układy zostaną już przez Bundestag ratyfikowa­ne. Natomiast co do drugiego punktu, który ma znaczenie jak najbardziej aktualne, wol­ni demokraci (FDP) wysunęli już argument następujący: u­­stawy ratyfikacyjne nie wy­magają akceptacji Bundesratu, ponieważ dotyczą spraw poli­tyki zagranicznej, a tym sa­mym leżą w kompetencji władz federalnych. Natomiast Bundesrat jest — jak wiado­mo — parlamentarnym przed­stawicielstwem poszczegól­nych krajów Republiki Fede­ralnej. Oczywiście, argumenty rze­czowe i logiczne odgrywają dla opozycji najmniejszą rolę w tej batalii, którą chadecja traktuje przede wszystkim jako rozgrywkę partyjno-poli­tyczną z koalicją rządową. Jeśli jednak chadecka więk­szość na plenum Bundesratu przejdzie nad argumentem FDP do porządku dziennego, to opinia publiczna zostanie ponownie utwierdzona w prze­konaniu, że jedynym celem chadecji w całej debacie ra­tyfikacyjnej jest jej kompli­kowanie 1 przeciąganie w cza­sie. STANISŁAW ALBINOWSK1 10-11 lutego Spotkanie Brandt — Pompidou BONN (PAP). Jak donosi i Paryża korespondent agencji DPA. powołując się na poinfor­mowane kola w stolicy Francji, planowane spotkanie miedzy prezydentem Francji G. Pompi­dou i kanclerzem NRF W, Brandtem przewidziane jest na 10 i 11 lutego w Paryżu. PARYŻ (PAP). W stolicy Francji potwierdzono oficjalnie, w czwartek wieczorem, że pre­zydent Francji Georges Pom­pidou i kanclerz NRF Willy Brandt spotkają się w Paryżu w dniach 10 i 11 lutego br, ZE ŚWIATA madzenia Ogólnego NZ, które wzywały wszystkie państwa po­siadające broń nuklearną do natychmiastowego zaprzestania wszelkich eksperymentów nukle­arnych w atmosferze, pod wodą i w przestrzeni kosmicznej. Walka z działalnością kontrrewolucyjną w Chorwacji BELGRAD (PAP). na posiedzeniu trzech W czwartek rad Zgro­madzenia Republikańskiego Chor­wacji, członek rządu i sekretarz d/s wymiaru sprawiedliwości, P. Perisza oświadczył, że republikań­ska rada wykonawcza „w ramach swych kompetencji uczyni wszy­stko by organy bezpieczeństwa państwowego, publicznego, I pro­kuratury oraz sądy były zorganizowane i wyposażone, lepiej by skuteczniej mogły, spełniać swe obowiązki". W dyskusji nad pra­cą organów śledczych i sądów ó eliminowaniu wrogiej kontrre­wolucyjnej działalności, Perisza podkreślił, że Rada Wykonawcza (rząd) będzie stale obserwować sytuację polityczną w republice i dążyć do tego, by akcje wroga były w porę torpedowane. Perisza podkreślając, te nie doceniono rzeczywistego niebez­pieczeństwa, zwłaszcza ze strony chorwackiego nacjonalizmu szowinizmu, stwierdził, że zachę­i ciło to wrogów do wystąpień pu­ blłcznyeh i do wzmożenia aktyw­ności. Wrogowi umożliwiono na­wet korzystanie z legalnych form działalności, posiadanie własnych pism i dzienników, jak też uzy­skanie wpływów w innych pis­mach. Nowa fala terroru w Irlandii Pin. LONDYN (PAP). Rząd brytyj­­ski i rząd Ulstern nasilają terror w Irlandii Północnej. Wojska bry­tyjskie przeprowadziły w czwar­tek masowe obławy. 74 osoby zo­stały aresztowane. Wśród nich mają się znajdować — jak oświad­czył rzecznik armii — co naj­mniej dwaj poszukiwani od daw­na przywódcy nielegalnej organi­zacji podziemnej Irlandzkiej Ar­­mi Republikańskiej (IRA). Potępienie światowego Kongresu Syjonistycznego MOSKWA (PAP). W odbył się wiec, w którym Moskwie wzięli udział przedstawiciele społeczeń­stwa Moskwy — dzieccy narodowości obywatele ra­żydowskiej. Uchwalili oni tekst listu otwarte­go do opinii światowej, w którym potępiają zwołany do Jerozolimy światowy kongres syjonistyczny. Rodezyjska policja strzela do górników LONDYN (PAP). Policja rode­­zyjska otworzyła ogień do grupy górników w kopalni azbestu po­łożonej w odległości 400 km na południe od Salisbury, jedną osobę a 8 raniac. zabijając Górnicy wzięli udział w przeciwko zwolnieniu demonstracji 11 swo ch kolegów z pracy. H&zmswy gsspsiarcze Polska - Indie Toasty min. J. Mitręgi i min. M. Kumammangaiama DELHI (PAP). Czwartek był kolejnym dniem wizyty przebywającej w Indii pol­skiej delegacji rządowej na Czele z wicepremierem Janem Mitręgą. Kontynuowano roz­mowy gospodarcze i politycz­ne. W późnych godzinach wie­czornych przewodniczący dele­gacji polskiej wydał przyjęcie, na które przybyli m.in. człon­kowie gabinetu indyjskiego: M. Kumaramangałam, A. Fa­­khruddin, Raj Bahadur oraz Rao jak również szef urzędu premiera — Swaminatan, se­kretarz premiera Haksar, se­kretarz spraw zagranicznych — Kaul oraz inni przedsta­wiciele świata politycznego i gospodarczego Indii. Obecni byli również amba­sador PRL w Indiach Wiktor Kinecki oraz Indii w Polsce N. Singh. Jan ' Mitręga podziękował serdecznie za przyjęcie zgo­towane delegacji polskiej w Indii. Wizyta otwiera nowy rozdział w stosunkach polsko­­indyjskich. Doświadczenia wielu krajów, w tyra również Polski wicepremier — dowodzą, powiedział że roz­wój narodowych przemysłów po­woduje równoczesny wzrost obro­tów handlu «zagranicznego w za­kresie wyrobów przemysłowych, prowadzi do specjalizacji i ko­operacji produkcji, stwarzając warunki do podziału pracy w ska­li światowej. Wiele miejsca poświęcił J. Mi­tręga sprawom stosunków polity­cznych. Powiedział m.in.: „Polska i Indie blisko ze sobą współpra­cując na arenie międzynarodowej stoją po stronie narodów walczą­cych o swe prawa, wolność i nie­podległość. Sądzę, że uznanie przez Polskę Ludowej Bangla Desz i gotowość Republiki do na­wiązania stosunków dyplomatycz­nych, co ogłosiliśmy w czasie na­szej wizyty u was, zgadzają się z zasadami, którymi kierujemy się w naszej polityce zagranicz­nej" Odpowiadając na toast in­dyjski minister d/s stall ł gór­nictwa Mohan Kumaramanga­­lam stwierdził, że przyjęcie, z jakim polska delegacja spotka­ła się w Indiach, odzwiercie­dla uczucia, jakie społeczeń­stwo Indii żywi do narodu pol­skiego. Nikt nie wątpi, że wizyta 1 przeprowadzone rozmowy będą kolejnym krokiem na drodze do dalszego zacieśnienia wszechstron­nych stosunków łączących oba kraje. W końcowej części swe­go wystąpienia M. Kumaraman­­galam złożył podziękowanie rzą­dowi i narodowi polskiemu za zrozumienie i poparcie udzielone Indiom w trudnym dla nich okresie oraz za uznanie Bangla Desz. Jak się dowiaduje przedstawiciel PAP, w związku z rozwijającą się szeroką współpracą między obu naszymi krajami zamierza się po­wołać do tycia komisję polsko­­indjjską. 80 dziennikarzy towarzyszyć będzie Nixonowi w Pekinie WASZYNGTON (PAP). Rzecznik Białego Domu Ronald Żiegler poin­formował w środę, że wizyta pre­zydenta Nixona w Chinach obsłu­giwana będzie przez 80 dziennika­rzy prasy, radia i telewizji. Będą to wyłącznie dziennikarze amery­kańscy. Ziegler podkreślił, iż liczba 80 dziennikarzy jest o wiele wyższa od pierwotnie ustalonej przez Chiń­czyków. Ziegler podkreślił, te zgo­da strony chińskiej na akredytację 80 dziennikarzy amerykańskich jest „szczególnie wymowna“. Tow. E. Honecker przyjął przedstawicieli partii politycznych NRD BERLIN (PAP). Pierwszy sekretarz Niemieckiej Socjali­stycznej Partii Jedności Erich Honecker wygłosił w czwartek przemówienie na naradzie przewodniczącymi pozostałych z czterech partii politycznych działających w NRD. Dotyczy­ło ono problemów politycz­nych i aktualnych zadań wy­nikających z realizacji uch­wał VIII Zjazdu SED. Komu­nikat o tej naradzie został o­­głoszony w Berlinie. Przewodniczący partii oświad­czyli zgodnie, że uchwały przyję­te przez SED i rząd NRD oraz pla­nowane posunięcia służą intere­som klasy robotniczej i wszystkim ludziom pracy. W alka idedofgkzua aa współczesnym etapis Artykuł dziennika „Prawda" MOSKWA (PAP). Na fron­cie ideologicznym nie ma ł nie może być zastoju. Walka idei, walka dwóch systemów trwa zaznaczając się we wszystkich dziedzinach — wojskowej, go­spodarczej, politycznej i ideo­logicznej. Pisze o tym w dzien­niku „Prawda“ W. Bolszakow w artykule poświęconym wal­ce ideologicznej na arenie mię­dzynarodowej. Imperializm, mimo zmian /w światowym układzie sił na je­go niekorzyść, nie zrezygnował ze swych zasadniczych celów — stwierdza W. Bolszakow. Jezuici z propagandy burżuazyj­­nej — pisze W. Bolszakow — wy­stępują dziś często pod maską „treski" o losy socjalizmu, zabie­gają o jego „demokratyzację" i „liberalizację". Przykład wystą­pień sił kontrrewolucyjnych w Czechosłowacji w 1968 roku — wy­kazuje w co przekształcają się w praktyce zalecenia tych „dobro­czyńców" — podkreśla W. Bolsza­­koxv. Wydarzenia te były próbą realizacji nowej taktyki w walce przeciwko socjalizmowi, przeciw­ko wspólnocie socjalistycznej — taktyki znanej pod nazwą polityki „przerzucania mostów". Jako teoretyczny fundament tych „mostów" po dziś dzień jest wy­korzystywana jawnie antykomu­nistyczna „teoria konwergencji". Obecnie stratedzy antykomuniz­­mu stawiają na tak zwanych „dy­sydentów" w społeczeństwie socja­listycznym. Stratedzy antykomunizmu, po za­nalizowaniu przyczyn niepowodzeń swych kontrrewolucyjnych planów, usiłują przefasonować na nowo zbankrutowaną doktrynę „wyzwo­lenia" krajów socjalistycznych Europy wschodniej. Idea „konwergencji" przez zbli­żenie kapitalizmu w tej postaci, w jakiej chciał go ujrzeć jeszcze renegat Kautsky — to jest „kapi­talizmu demokratycznego" z „so­cjalizmem demokratycznym" w tej postaci, w jakiej wyobrażają go sobie dzisiejsi renegaci w rodzaju Szika, Garaudy‘ego, Fischera i in. spodobała się nie tylko kołom rzą­dzącym USA, lecz także prawico­wym kołom socjaldemokracji. Koła te usiłują narzucić krajom socjalizmu dawno już odrzuconą renegacką „teorię", według której konieczna jest likwidacja kierow­niczej roli klasy robotniczej, co ich zdaniem powinno doprowadzić do realizacji zaleceń tegoż Brzeziń­skiego, a mianowicie do przewró­cenia kapitalizmu w „wariancie socjaldemokratycznym". Zastępy antykomunizmu w swej ideologicz­nej „krucjacie“ łączą się w isto­cie rzeczy nie tylko z prawicowy­mi renegatami, lecz także z przy­wódcami pekińskimi. Myśl wykorzystania mao­­izmu ęlo walki przeciwko ko­munizmowi zrodziła się nie dziś — pisze W. Bolszakow. Ogłoszone niedawno doku­menty wykazują, że amery­kańscy dyplomaci i pracowni­cy wywiadu, którzy mieli w czasie wojny kontakty z Mao Tse-tungłem zalecali gorąco Waszyngtonowi wykorzystanie Mao w swoich celach i okreś­lali go przy tym jako „odszcze­­pieńea“. Antyradzieckość przywódców pe­kińskich — pisze W. Bolszakow — zaprowadziła ich do bagna anty­komunistycznego, tak samo jak zwolenników „humanitarnego so­cjalizmu".

Next