Trybuna Ludu, styczeń 1972 (XXIV/1-30)
1972-01-14 / nr. 13
rmi i j Proletariusz. Ä T IfW ]§ M , 1| Jg J^fg J§ Tl H 0rSTM> KC wszystkich krajów plfll fp tSs.7' Bili fi ^ :^g~ || 1 i I 1 P ||j Polskiej Zjednoczonej łączcie się! Bil iff J SL W Ł/88 SB JB. 1111 A IL/fl \JaL Partii Robotniczej NR 13 (8393) ROK XXIV l!/ . WARSZAWA. PIĄTEK 14 STYCZNIA 1972 R. WYDANIE A Cena 50 gr Zgodnie z uchwalą VI Zjazdu Rozpoczęcie prac nad wielotomowa historia partii Spotkanie I Sekretarza KC PZPR tow. Edwarda Gierka z członkami Komitetu Redakcyjnego Realizując uchwałę VI Zjazdu PZPR Sekretariat KC partii powołaj Komitety Redakcyjny, którego zadaniem jest opracowanie t^TfffómowcJ historii partii oraz polskiego rucKü Fnbotniczcco. W skład Komitetu weszli ząrowno historycy naszego ruchu robotniczego jak i działacze partyjni. Przewodniczącym Komitetu iest^członek Sekretariatu |/~sklad komitetu wchodzą: li nrof. dr Antoni Czubiński. czło- T4 nek KC — Józef Dechnik. prof. ~sj dr Janusz Pnrko^czlpnek Biu^d’ra Politycznego KC — prof, dr jlłenryk Jablonslći. prof. ’ dr . a*Sianisiaw KalabińskL dr bab" ^TRyszard Kołodziejczyk, czło^~*jneK Biura ^ontycznego KC — Aviauysiaw Kruczek, prof, dr Ezestaw Łuczak. _doc7 dr hąb, <*jarcma Maciszewski. prof, dr" jcźesllw Mada jeżyk. ibert MiTłrrar—czionek <k_ Nor- KC — ■ ^Stefan MtsiaszeIT73?£. rfFTiab. ^larian Orzechowski. prpf. Tr rftenrvk Rechowicz. członek Centralnej Komisji Kontrmi i Partyjnej '"TH Wacław Rózga_ , zastępca członka KC — Wiocjtlzimierz Sokorski. _rzłonek KC Henryk "Szafrański oraz TSonek KC — Stanislaw Wron-Sekretarz KC PZPR — Edward Gierek, spotkał się f Komitetem Redakcyjnym. W spotkaniu uczestniczyli członkowie-Blura Politycznego T sekretarze KG: Franciszek Szła ehric i Jan Szydlak, sekreta?1: KC — Jerzv LnkaszewirzITripfownik Wydziału Naukj_i_ O-światy KC — TróVńua!3~Jezler ykl. T~Tääfpö'raHU?b7lwnlka WV•dzi a lu“ P r i ijM Ua 11 dy,—Prasy- , 'ftC t tfäwnictw kC — M.tnlsiäÄv ,i Kusu,Ki__oraz rektor Wvzszej rSzkoiy Nauk Spólećznycil przy 1CC"PZPH —' Władysław Za• jjstTwny:-; ~-----I w. czasie spotkania A. Wer>„{blan przedstawi! główne k'rT* »runki TźamTerzenia działalności powołanego Komitetu! Wynika z”ńich, iż po opracowaniu koncepcji całości dzieła jeszcze w tym roku powołane zostaną zespoły redakcyjne poszczególnych tomów. Zespoły te będą pracowały równolegle z koncentracja wvsiłków na okresach bezpośrednio związanych ze współczesnością tj. historią PPR i PZPR. Całość opracowauia powinna ukazać się w latach 1976—1982. Po ożywionej dyskusji dotyczącej szeregu kwestii metodologicznych i merytorycznych głtps zabrał E. Gierek. Mówiąc o znaczeniu podejmowanej pracy I Sekretarz KC podkreślił, iż jej rezultatem powinien być dokument ukazujący wielkość polskiego ruchu robotniczego, obiektywnie i rzetelnie przedstawiający historyczna prawdę o walce polskiej klasy robotniczej, o dziele polskich komunistów, o ludziach partii. I Sekretarz KC zwrócił uwagę na konieczność wykorzystywania w tym ogromnym i odpowiedzialnym przedsięwzięciu zarówno całego potencjału wiedzy historyków jak i doświadczeń bezpośrednich uczestników walk rewolucyjnych, narodowowyzwoleńczych w kraju i za granicą. E. Gierek życzył na zakończenie Komitetowi Redakcyjnemu owocnej pracy. (PAP) t Wwz-<aćŁi (. ęL if K-vA Na zdjęciu: E. Gierek wita Janusza Durko z Centralne^» Archiwum Partyjnego« Obok — Henryk Becliowicz ze Śląskiego Instytutu Naukowego Fot. CAF — Dąbrowieckl 30 rocznica powstania Polskiej Partii Robotniczej Historyczny wkład PPR w zespolenie ziem nadodrzańskich z Macierzą Spotkanie w Zielonej* Górze W wielu naszego kraju, miejscowościach w zakładach pracy, organizacjach, instytucjach w dalszym ciągu odbywają się imprezy z okazji 30 rocznicy powstania Polskiej Partii Robotniczej. 13 bm. wojewódzkie uroczystości zorganizowano w Zielonej Górze. Odbyło się spotkanie dużej grupy b. działaczy PPR. weteranów ruchu robotniczego Ziemi Lubuskiej z członkami Egzekutywy KW PZPR. Na spotkanie przyoy! członek Biura Politycznego KC PZPR, wicepremier Mieczysław Jagielski. I sekretarz KW PZPR Mieczysław Hebda przypomniał zasługi PPR w walce z hitlerowskim okupantem oraz w procesie organizowania władzy ludowej, w odbudowie zniszczeń wojennych, zagospodarowaniu lubuskiego regionu. Już w pierwszych dniach maja 1945 roku w Krośnie O- drzańskim A Świebodzinie działały powiatowe instancje PPR. M. Jagielski w serdecznych słowach podziękował b. działaczom PPR za ich trud, włożony w zagospodarowanie Ziemi Lubuskiej i zespolenie tego regionu z resztą kraju. Grupa działaczy ruchu robotniczego udekorowana została odznaczeniami państwowymi. M. Jagielski odbył spotkanie z członkami równie? egzekutywy KW PZPR oraz Prezydium WRN. na którym omówiono. kluczowe problemy Ziemi Lubuskiej w związku z realizacją uchwały VI Zjazdu partii. Odznaczeni działacze Ziemi Lubuskiej 13 bm. na uroczystym spotkaniu b. działaczy PPR Ziemi Lubuskiej, liczni uczestnicy udekorowani zostali odznaczeniami państwowymi: Orderami Sztandaru Pracy I i II klasy. Krzyżami Komandorskimi, Oficerskimi i Kawalerskimi Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżami Zasluflf. i Otrzyftiali je: Order Sztandaru Pracy I klasy: Ludwik Sołtys — wieloletni działacz KPP i PPR, aktywista partyjny, b. przewodniczący WKKP w Zielonej Górze. Order Sztandaru Pracy II kia«V Władysław Buczek — przed wojną działacz KP Francji, aktywista PPR i PZfB na Ziemi Lubuskiej. wiceprzewodniczący WKKP w Zielonej Górze. Tadeusz Pszeniczny — wieloletni członek KPP, aktywny działacz f PR i PZPR, rencista. Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski: Zygmunt Baron, Stanisław Jabłoński. Julian Micorek. Florian Milej, Czesław Sopala. Aleksander Szmeeht. Marian Tarasiuk, Andrzej Walczak. Uroczysta akademia odbyła się w czwartek również w Sali Filharmonii w Częstochowie, na którą przybyli liczni b. działacze PPR z terenu miasta i okolicznych powiatów. Obecny był zastępca członka Biura Politycznego KC, I sekretarz KW PZPR w Katowicach — Zdzisław Grudzień. 30 rocznicę powstania PPR obchodzono też w Łapach — mieście, w którym dwukrotnie: po 1920 r. oraz w latach 1940—41 działał Marceli Nowotko. Złożono wieńce porl pomnikiem tego wybitnego działacza robotniczego. Następnie odbvia sie akademia, na której zasłużeni działacze PPR otrzymali odznaczenia państwowe. Dekoracji dokonał I sekretarz KW PZPR w Białymstoku — Zdzisław Ku rowski. Z udziałem I sekretarza KW PZPR w Krakowie — Józefa Klasy odbyła się w Domu Kulturv Zakładów Azotowych im. Feliksa Dzierżyńskiego w Tarnowie akademia dla uczczenia 30 rocznicy powstania PPR. (PAP) Tew. E. Gierek przyjął ambasadora FIL we Francji i 13 bm. I Sekretarz KG PZPP Edward Gierek przyjął ambasadora PRL w Republice Frań ruskiej — Taiłćiisza Olechów skieco. .. (PAP) Rada Państwa zatwierdziła wybór nowych członków RAM ■ Rada Państwa zatwierdziła Pokonany przez Zgromadzenie /Ogólne PAN wybór 17 człon/ ków rzeczywistych Polskiej 1 Akademii Nauk ą Ponadto Rada Państwa, powołała na stanowiska sędziów Trybunału Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie: Eugenię Berutowicz. Grażynę Kalinowską-Łęgiewicz, Jerzego Myślickiego i Helenę Pracką oraz na stanowiska. sędziów; sądów wojewódzkich — 12 osób, sędziów okręgowych sądów ubezpieczeń spolecznvch — 3 osoby i sędziów sądów powiatowych — 53 osób. Rada Państwa uwzględniła prośby 19 osób o nadanie im obywatelstwa polskiego. (PAP’ (Listę nowych cz'onköu; PAN zamieszczamy na str. 4) Minister S. Olszowski zakończył wizytę w Moskwie Dalszy rozwój braterskiej współpracy między Polskę a ZSRR w dziedzinie polityki zagranicznej (OD NASZEGO KORESPONDENTA W MOSKWIE) Oficjalna wizyta ministra Spraw Zagranicznych PRL Stefana Olszowskiego w Moskwie gdzie przebywał on na zaproszenie rządu radzieckiego, dobiegła końca. Głównym wydarzeniem ostatniego dnia pobytu była audiencja u prze. wodnicżącego Prezydium Rady Najwyższej ZSRR, Nikołaja Podgórnego. Spotkanie odbvlo sie na Kremlu. Ze strony radzieckiej w rozmowach przeprowadzonych przez Nikołaja Podgórnego i Stefana Olszowskiego uczestniczył minister Spraw Zagranicznych, Andriej Gromyko, ze strony polskiej — wice-minister Józef Czyrek i ambasador Zenon Nowak. Z okazji pc&ytu min. Olszowskiego ambasador Zenon Nowak wydał w salach Amba. sady PRL w Moskwie śniadanie, na którym obecni byli mi. nistrowie Olszowski i Gromyko, wiceministrowie Radionow, Kuzniecow i Czyrek oraz wyżsi pracownicy dyplomatyczni radzieckiego MSZ i Ambasady polskiej w Moskwie. W godzinach popołudniowych minister Olszowski i towarzyszące mu osoby odlecieli do kraju Na udekorowanym polskimi i radzieckimi flagami międzynarodowym lotnisku Szeremietiewo gości polskich żegnali' minister A. Gromyko, wiceminister N. oraz inne osobistości Rodionow Obecnv był ambasador PRL w ZSRR Zenon Nowak, pracownicy ambasady i korespondenci prasy polskiej akredytowani W stolicy Związku Radzieckiego. go Wizyta ministra Olszowskie, przebiegała w atmosferze jedności poglądów w omawianych kwestiach i odegrała dużą rolę w dalszym umacnianiu polsko-radzieckiej współpracy w dziedzinie polityki zagranicznej. Serdeczna atmosfera towarzyszyła pobytowi miń Olszowskiego w Moskwie. Rozmowy miały rzeczowy, konstruktywny charakter. szczegółach informuje opubliO kowany komunikat. (Tekst komunikotu na str. 2). Obaj ministrowie — Olszowski i Gromyko — wymienili poglądy na szeroki kompbks zagadnień mię. JERZY KRASZEWSKI (Dok. na str. 2) Na zdjęciu: podczas spotkania na Kremlu. Od lewej: A. Gromyko, N. Podgórny i s. Olszowski Fot. CAF — Interphoto Międzynarodowe Centrum Matematyczne powstanie w Warszawie W Warszawie powstanie Międzynarodowe Centrum Matematyczne podwyższania kwalifikacji kadr naukowych. Odpowiednie porozumienie w tej sprawie podpisali 13 bm. w stolicy przewodniczący delegacji akademii nauk siedmiu krajów socjalistycznych : Bułgarii, CSRS. NRD. Polski, Rumunii, Węgier i ZSRR. Międzynarodowe Centrum Matematyczne w Warszawie będzie nosić imię Stefana Banacha — jednego z najbardziej uzdolnionych polskich matematyków, twórcy i organizatora polskiej szkoły analizy funkcjonalnej. Nadanie jego imienia powstającemu centrum jest wyrazem hołdu składanego temu uczónemu. a zarazem — uznania dorobku polskich matematyków. (PAP) Wojskowy zamach stanu w Ghanie Rozwiązanie parlamentu ® Ppłk M. fichampong jednym z przywódców przewrotu LONDYN, PARYŻ (PAP). W nocy z środy na czwartek w Ghanie dokonano zamachu stanu. agencje Informację tę podały zachodnie, powołując się na komunikaty radiostacji w Akrze. Premier Ghany Kofi Busia przebywający od dwóch dni na leczeniu w Londynie został Obalony, a prezydent kraju. Edward Akufo-Addo pozbawiony stanowiska. Grupa wojskowych, która dokonała zamachu stanu, rozwiązała także parlament, ogłosiła zawieszenie praw konstytucyjnych oraz zakaz działalności wszystkich partii politycznych. Według ostatnich wiadomości, .zamknięto również na czas nieokreślony międzynarodowy port lotniczy w Akrze. Jednym z przywódców zamachu stanu w Ghanie jesi ppłk. został Mike Achampong, który tzw. administratorem regionalnym, w jednym z okręgów. gdy w 1966 roku armia obaliła prezydenta Kwame Nkrümaha. W czwarjek rano Achampong w przemówieniu radiowym do naj’odu oświadczył, że władza' w Ghanie zostanie przekazana tzw. Radzie Odrodzenia Narodowego, w której skład wejdą wyżsi dowódcy wojskowi oraz politycy cywilni. Achampong zapowiedział, że w radzie reprezentowane będą także związki zawodowe, stowarzyszenia społeczne rolników, organizacje i religijne. Przy nowym organie kierowniczym zostaną utworzone specjalne kolegia doradców obywatelskich. Pułkownik Achampong oskarżył rząd premiera Busi o nieudolną politykę wewnętrzną i obarczył go odpowiedzialnością za zły stan gospodarki. (Dok. na str. 2) Budowa huty msmmwą -ważny etap rozwoju polskiej metalurgii Rozmowa z wiceministrem Przemysłu Ciężkiego tow. R. Trzdonką 1 stycznia br. — jak już informowaliśmy — Prezydium Rządu podjęło dećy/ję o budowie i lokalizacji w powiecie będzińskim huty surowcowej, której roczna zdolność produkcyjna wyniesie 4,5 miliona ton stuli. Jest to niewątpliwie jedno z niezmiernie ważnych postanowień powziętych po VI Zjeżdzie partii. —i Istotnie, budowa huty surowcowej mieć będzie ogromne znaczenie dla naszej metalurgii, a co zatem idzie dla całej polskiej gospodarki — mówi wiceminister przemysłu ciezkieau. d.yrełuor zjeanoćzenia hutnictwa zelaza i staii itow. ttyszard Trzcionua — do Hi-tórego zwróciliśmy się z prośbą o rozmowę na temat projektoCLanlłł iukesLycji, Uchwała Zjazdu PZPR zakłada 2S-procentowy wzrost produkcji stali w ubecnej pięciolatce W parze ze wzrostem ilości iść musi bezwzględnie poprawa jakości i rozszerzenie asortymentu wyrobów hutniczych. Postulat ten nie jest zresztą tylko wytyczną na przyszłość lecz ważnym aktualnym zadaniem naszej metalurgii. Coraz głośniej o nowe materiały hutnicze, prag.iące do równać standardowi światowe, mu, domagają się takie przemysły jak elektroniczny, elektrotechniczny, maszynowy czy motoryzacyjny. Nieiaz wysłuchujemy pretensji z powodu nieodpowiedniej jakości wyrobów hutniczych. Trzeba jednak otwarcie powiedzieć że c standardzie wyrobów decydują nie tylko dobra wola, sumienność i kwalifikacje pracowników ale także warunki techniczne, w których produkt jesi wytwarzany, — Wychodziliśmy z założenia, że w pełni celowe i uzasadnione jest utrzymanie hutnictwa w obrębie górnośląskiego' okręgu przemysłowego nie tylko dlatego że są tu głębokc zakorzenione tradycje hutnicze, na miejscu dysponujemy jednym z głównych surowców — keksem. Stare huty jak wykazały skrupulatne analizy nie mają jednak warunków, aby rozwijać się w pełni w dotychczasowym profilu riie pozwala na to ciasnota panująca w zakładach. Radykalna zmiana profilu starych hut nie byłaby możliwa bez likwidacji zdecydowanie anachronicznych wydziałów surowcowych. One bowiem zajmują najwięcej miej. sca. Brak zatem kompleksowe, go programu rozwoju hutnictwa uwzględniającego żarówno źródła dopływu stali jak : dalsze jej przetwórstwo skłaniał do stosowania półśrodków miast zdecydowanych konsekwentnych rozwiązań prowadzących do faktycznego unowocześniania naszej metalurgii Wydajność i koszty — Dystans dzielący stare hutnictwo od hut wanych po wojnie wybudoszało się zatem nadal.powięk— Tak, mimo fragmentarycznej modernizacji hut górnośląskich różnica w warunkach pracy załóg a także w możliwościach osiągnięcia wymaganej jakości produktu oraz co jest niezmiernie istotne — w kosztach wytwarzania stale się pogłębiała. Przytoczę tylko kilka sądzę wystarczająco wy. mownych przykładów. W starych hutach znajduje się 14 starych wielkich pieców liczących 35 do 40 lat. Są to mówiąc szczerze, wielkie piece tylko z nazwy o objętości 300 do 600 metrów sześciennych. Nic więc dziwnego, że ich wy. dajność jest bardzo niska. Obliczona na jednego zatrudnionego przekracza niewiele ty. siąc ton surówki rocznie podczas gdy wydajność obsługi wielkich pieców huty im. Lenina sięga 4.100 ton surówki. Najnowocześniejsze jednostki budowlane na świecie legitymują się sześcioma tysiącami ton wydajności na pracownika. W ślad za tym idą koszty. Przy produkcji jednej tony (Dok. na str. 4) Traso Łazienkowsko będzie gotowa 22 lipca 1974 r. Projektanci i budowniczowie skracają termin budowy o ponad rok Przez wiele powojennych lat było w Warszawie niemal niepisanym prawem przedterminowe oddawanie, *w dniu święta 22 lipca, ważnych dla miasta obiektów. W taki sposób otrzymała stolica Rynek Staromiejski, Stadion X-lecia, Most Gdański . Do tej właśnie tradycji nawiązać pragną projektanci największej i budowniczowie obecnie inwestycji warszawskiej — Trasy Łazienkowskiej. Postanowili oni tak skrócić czas wykonywania kolejnych zadań, aby most spinający brzegi Wisły był gotowy na 22 lipca 1974 r„ czyli o przeszło rok wcześniej niż przewiduje pian. 13 bm. Komitet Warszawski PZPR zaprosił przedstawicieli jednostek projektujących i budujących trasę na spotkanie z sekretariatem instancji stołecznej oraz władzami administracyjnymi miasta. Spotkanie prowadził z-ca członka Biura Politycznego KC, I sekretarz KW PZPR Józef Kępa.. Obecny był przewodniczący Prezydium St. RN — Jerzy Majewski. Zastanawiano się nad tym, jak zorganizować pracę partyjną na tym wielkim- placu pudowy, aby służyła ona jak najlepiej osiągnięciu przyjętego celu. Trasa Łazienkowska oznacza nie tylko nową przeprawę mostową wraz z siecią biegnących ku niej dróg i bezkolizyjnych skrzyżowań. Tc również — uporządkowane wybrzeże Wisły od Wilanowa do Młocin, praskie bulwary na przeciwległym brzegu, nowe kilometry magistrali cieplnej, wodnej, energetycznej itp. O zakresie prac niech świadczy ich dzienna wartość — 1,5 min zł. (Dok. na str. 4) Fopsrcie programu społeczno-pulitycznego rozwoju kraju praikow kopalni miedzi „Libii” i „Polkowice” Wcześniejsze osiągnięcie pełnej zdolności wydobywczej WROCŁAW. 13 bm. w kopalniach mk<lzi „Lubin” i „Polkowice” odbyły się nadzwyczajne sesje konferencji samorządu robotniczego, na których podjeto zobowiązania dla poparcia programu społecznogospodarczego rozwoju kraju, przyjętego na VI Zjeżdzie partii. Załoga kopalni „Lubin” zobowiązała się zwiększyć wydobycie, aby peiną produkcyjną osiągnąć zdolność już w pierwszych dniach kwietnia, a załoga „Polkowice“ — 1 maja. Zgodnie z początkowymi zamżeniami, kopalnia „Lubin” miała dopiero pod koniec roku 1973 osiągnąć pełną zdolność wydobywczą. Ostatecznie więt pełną produkcję „Lubin” zapowiada na 20 miesięcy przed terminem. Pełna zdolność produkcyjna młodszej od niej kopalni „Polkowice” przewidywana była poprzednio na dzień 1 września br. Termin zostaje więc skrócony o 4 miesiące. W wyniku realizacji zobowiązania kopalnia „Lubin” dostarczy dodatkowo do końca roku 2 200 ton miedzi w koncentracie, a kopalnia „Polkowice” — 2.400 ton miedzi. Pośrednią okazją do podję cia zobowiązań stało się przyspieszenie budowy II etapu huty miedzi w Głogowie, która w związku z tym zaczęła odczuwać niedobór surowca — koncentratu miedziowego. Czwartkowe decyzje KSR podjęte zostały w wyniku dokonania przez zakładowe organizacje partyjne, miejscowe koła NOT i PTE analizy możliwości. a później ożywionych konsultacji z załogami poszczególnych oddziałów i brygad. W ostatnich dniach wydobycie dzienne „Lubina” wzrosło o ok. 500 ton, co pozwoliło na konkretną „przymiarkę” do nowych zwiększonych zadań. W czasie dyskusji górnicy podkreślali jednak, że tak wysoki wzrost można osiągnąć dopiero po wprowadzeniu większej liczby maszyn wydobywczych i przyspieszeniu niektórych robót inwestycyjnych. Nadzwyczajne sesje KSR wystosowały apele do przedsiębiorstw kooperujących i wykonawczych o przyspieszenie dostaw i robót, mających wpływ na Wzrost wydobycia. (PAP) Szyny pękają ® Opóźnienia pociągów ® Trudności w transporcie drogowym Atak silnego mrozu Znaczny spadek temperatury zaskoczył tym razem wszystkich, nie tylko kolejarzy i kierowców. 13 bm. kolejarze nie byli w stanie przeciwdziałać takim skutkom mrozów, jak pękanie szyn. Z informacji korespondentów PAP, a tąkże Ministerstwa Komunikacji wynika, że przypadków takich zdarzyło się sporo. Opóźniło to ruch pociągów, bo tam gdzie trzeba było wymieniać szyny, pociągi kierowano drogą okrężną. I w ruchu towarowym wystąpiły kłopoty, głównie przy rozładowywaniu zarnar zającycb ładunków. Skutki silnego mrozu odczuli także pasażerowie PKS. Wiele autobusów, szczególnie rano, nie można było uruchomić. Autobusy kursowały niekiedy z opóźnieniami przekraczającymi godzinę, nie wszystkie były dostatecznie ogrzewane. śli Dziś mamy niedobrą sytuację, jechodzi o sprawność naszych autobusów — oświadczyła dyspozytorka PKS W KRAKOWIE. Rano nie mogliśmy uruchomić 10 autobusów. Te, które wyjechały na trasę, trzeba było holować do bazy, bo zamarzały hamulce lub uszkodzone były systemy ogrzewania. Minus 20 stopni wskazywały termometry W WOJ. RZESZOWSKIM. Sporo kłopotów mieli tam zarówno kolejarze, jak i kierowcy autobusów. Pęknięcia szyn, chociaż szybko usuwane, spowodowały znaczne opóźnienia pociągów osobowych, w tym również kilku porannych, dowożących ludzi do pracy. (Dok. na str. 4) Słoiice i mróz Tym razem to 1ui prawdziwa zima. Rozległy wyż znad Białorusi przyniósł mrozy sięgające nocą do 28 stopni C. Także dziś, wprawdzie pogoda będzie słoneczna i bez śniągu, ale bardzo zimno. Temperatury w wyniosą minus 13 stopni południe na Su- walszozyżnie. minus 14 w dzielnicach centralnych i około minus 10 w województwach zachodnich. Również w WARSZAWIE będzie bardzo słonecznie, pogodnie, ale mroźno. W dzień będziemy mieli 15 stopni zimna, w nocy poniżej 20 Wiatry umiarkowane wiać będą z południowego wschodu. Taka pogoda ma szansę utrzymać się do 18 stycznia. J. Jutro ukaże się sobotnie wydanie „Trybuny Ludu” W numerze m. in.: M. MALINOWSKI Droga do wolności i socializmi Prof, dr B. SUCHODOLSKI Wychowanie a kulturo J. KONiECZNA Młodzi wiekiem i stażem R. SZYDŁOWSKI Teatr 1971 Prof, dr CZ. OLECH Międzynarodowe Centrum Matematyczne Z. SIEDLECKI Między wiedzę a zbrodnię J. KRASZEWSKI Przygoda nad Angara W. TCRAJEWSKt Jak mieszkajq londyńczycy