Trybuna Ludu, kwiecień 1968 (XXI/91-118)

1968-04-08 / nr. 98

wszystkich^krajów I P ] P^'/ || 11 W\ 9 | fi ] C| 1 1 ląc z cie się! | Hl J. ▼ JL/ I'M. M JL d BIJ (JL VS. U. Partii Robotniczej NR 98 (6925) ROK XXI C/ WARSZAWA w PONIEDZIAŁEK 8 KWIETNIA' 1968 R. WYDANIE A Cena 50 gr Amerykanie nadal bombardują DRW Marionetkowy rząd w Sajgonie przeciw rozmowom pokojowym ♦ Westmoreland zdał Johnsonowi relację z sytuacji w Wietnamie ♦ Rusk ostrzega przed optymizmem HANOI — LONDYN — PA­RYŻ (PAP). Mimo deklaracji prezydenta Johnsona o zanie­chaniu bombardowań gęsto za­ludnionych obszarów DRW. ostatnie depesze sygnalizują, że lotnictwo amerykańskie bynaj­mniej nie wstrzymało pirackich nalotów na te obszary. Donos: o tym agencja prasowa VNA, stwierdzając, że w sobotę od wczesnego ranka do godz. li samoloty USA zrzuciły okolc 100 bomb na miasto Vinh, sto­licę prowincji Nghe An oraz na dwie miejscowości w powiatach Nhi Loc i Dien Chau, Mniej więcej w tym samym czasie amerykańscy piraci powietrzni zrzucili blisko 200 bomb w pro­wincji Due Tho. Bombardowa­no też w sobotę niektóre okrę­gi w prowincji Quang Binh. Prócz bomb użyto rakiet i bro­ni pokładowej. Nad tą 'ostatnią prowincją milicja ludowa DRW zestrzeliła jeden z wrogich sa­molotów. Ponadto Ameryka­nie bombardowali nieomal wszystkie wioski w rejonie Qingh Linh. Ogólna liczba samolotów amerykańskich zestrzelonych nad Demokratyczną Republik? Wietnamu wzrosła do 2.823. Według doniesień z Sajgonu, ciężkie bombowce amerykań­skie obrzuciły w niedzielę bom­bami zarówno niektóre okolice w pobliżu linii demarkacyjnej, jak i drogi na pograniczu Laosu. Rzecznik amerykańskiej armii in­terwencyjnej w Sajgonie oświad­czy}, że do bazy Takhli na tery­torium Syjamu przybyły dwa sa­moloty „F-111A”, które zastąpią dwa samoloty tego typu zestrzelo­ne w ubiegłym miesiącu nad DRW. Marionetkowy prezydent polud­­nlowowietnamski Thieu oznajmił, że opóźni swą wizytą w Waszyng­tonie co najmniej o miesiąc, cho­ciaż otrzymał zaproszenie od pre­zydenta Johnsona. Izba niższa po­łudnlowowietnamsklego „zgroma­dzenia narodowego” 65 głosami przeciwko 4 wezwała rząd sajgoń. ski, by nie podejmował żadnej ak­cji w kierunku pokoju bez uprzed­nich konsultacji z parlamentem. Z Waszyngtonu donoszą, że w sobotę dowódca naczelny sił zbrojnych USA w Wietnamie Południowym, gen. Westmore­land, wyczerpująco zanalizował wobec prezydenta Johnsona sy­tuację wojskową. Poruszył on także problem ewentualnych wstępnych rozmów z przedsta­wicielami DRW Ze stolicy Australii. Canber­­ry, odleciał w niedzielę z po­wrotem do Waszyngtonu sekre­tarz stanu Rusk, po odbyciu narad z partnerami USA w strefie Pacyfiku na temat obecnej sytuacji w Wietnamie i szans rozwiązania kryzysu Rusk ostrzegał przed nadmier­nym optymizmem, W niedzielę obecny był w Genewie sekretarz generalny ONZ U Thant, udający się z wizytą do Amsterdamu. Przed odlotem w dalszą drogę U Thant nagabywany był przez dziennikarzy o wyjaśnienia w sprawie perspektyw rozwiąza­nia dramatycznego kryzysu wietnamskiego. Wyraził on po­gląd, że gdyby doszło do wstęp­nych rozmów na ten temat, mogłoby to pociągnąć za sobą wkrótce całkowite zaprzesta­nie bombardowań DRW. Jak wiadomo, kwestia bezwarunko­wego wstrzymania tych bom­bardowań przez USA ma być jedynym tematem ewentual­nych wstępnych rozmów. Jed­nakże zdaniem U Thanta, każ­dy z uczestników mógłby po­ruszyć przy tym wszelkie inne zagadnienia. Odpowiadając na pytanie, czy w razie dojścia do skutku nowej konferencji w sprawie Wietnamu uczestniczy-łyby w niej te same państwa, które brały udział w konferen­cji genewskiej z 1954 roku, U Thant odpowiedział: „nieko­niecznie”. Według doniesień z Waszyng­tonu, Stany Zjednoczone uwa­żają, że ewentualne kontakty wstępne należałoby nawiązać w Genewie. Zachodnie agencje prasowe wymieniają również stolicę Kambodży, Phnom Penh, jako przypuszczalne miejsce, w którym odbyłyby się wstęp­ne rozmowy. „Prawda": Pokopwa inkjatywa DRW i manewry Waszyngtonu MOSKWA (PAP). „Jeśli pro­paganda amerykańska liczyła na to, że zbije kapitał politycz­ny na ogłaszaniu deeskalacji będzie mogła oskarżyć DRW o i odrzucanie każdego pokojowe­go gestu, to manewr ten jej się nie udał” — pisze niedzielna „Prawda” w komentarzu na te­maty międzynarodowe. Rząd DOKOŃCZENIE NA STR. J Szpalty 2—3 W miastach USA nadal trwają burzliwe rozruchy ludności murzyńskiej spowodowane bestialskim mordem popełnionym na przywódcy Murzynów — pastorze Kingu. W Waszyngtonie ulice patrolują policja i woj­sko wezwane do stolicy. Na zdjęciu: patrol spadochroniarzy na ulicach Waszyngtonu CAF — Unifax Półgodzinna wymiana ognia nad Jordanem Husajn zakończył wizytę w Kairze Wizyta eskadry samolotów ZSRR w ZRA KAIR — PARYŻ (PAP). W nocy z soboty na niedzielę rze­cznik wojskowy w Ammanie, stolicy Jordanii, zakomuniko­wał, że właśnie niedawno woj­ska izraelskie ostrzelały pa­trol jordański na wschodnim brzegu, koło mostu im. Hu­sajna. Strona jordańska od­powiedziała ogniem. Wymiana strzałów trwała pół godziny. Patrol jordański nie poniósł strat. W niedzielę wrócił do Am­­manu król Husajn po jedno­dniowej wizycie w Kairze. Podczas pobytu w stolicy ZRA odbył on rozmowy z prezyden­tem Naserem na temat sytua­cji na Bliskim Wschodzie, zwła­szcza w rejonie jordańsko­­-izraeliskiej linii przerwania ognia, jak również w sprawie przygotowań do arabskego szczytu. Jordański minister spraw zagranicznych Rifai, który towarzyszył w podróży królowi, pozostał jeszcze w Kairze dla kontynuowania rozmów. dk KAIR (PAP). W wywiadzie udzielonym dziennikowi „Al Gumhurija”, król Jordanii Hu-sajn podkreślił konieczność do­prowadzenia do arabskiegc spotkania na szczycie i wyrazi! nadzieję, że w wyniku kontak­tów trwających obecnie między stolicami arabskimi, spotkanie takie zwołane zostanie w naj­bliższym czasie. W związku z ostatnimi wydarze­niami — powiedział Husaju — ko­nieczna jest mobilizacja wszystkich potencjalnych możliwości państw arabskich, zapewnienie ścisłej współpracy między nimi, a także zapewnienie koordynacji wspólne­go działania tych państw i opra­cowanie wspólnego planu. Skuteczne przeciwdziałanie ak­cjom Izraela wymaga efektywnego udziału wszystkich państw arab­skich Odpowiadając na pytanie do­tyczące nauk jakie można wy­ciągnąć z ostatniego starcia wojsk jordańskich i izrael­skich w rejonie Karame Husajn oświadczył, że bitwa ta stanowi punkt zwrotny w wal­ce z wrogiem. Wykazała ona — powiedział Husajn — do czego są zdolne siły zbrojne Jorda­nii, przyczyniła się do umoc­nienia 1 ducha naszych żołnierzy i ludności cywilnej. łk Bliskowschodnia agencja MRN zapowiada na poniedziałek spot­kanie ministra spraw zagranicz­nych ZRA z wysłannikiem ONZ Jarringiem, który przybędzie z Cy­pru. Egipski minister spraw wojsko­wych gen. Fawzi podczas uroczy­stości promocyjnej w akademii wojskowej nawoływał absolwen­tów do Jak najpoważniejszego traktowania służby w armii i do starań o jak najlepsze szkolenie podwładnych. Wasze bojowe za­wołanie — powiedział on — brzmi: zwycięstwo lub śmierć. Jak donosi agencja MEN, w sobotę przybyła do Kairu z dziesięciodniową wizytą eska­dra samolotów radzieckich. Z Bejrutu donoszą, że w nie­dzielę odbywała się w Libanie trzecia i ostatnia faza wyborów powszechnych, obejmująca okręgi, w których wyborów jeszcze nie było. Głosowano na trzydziestu kandydatów spośród ogólnej licz­by 80. Załoga S/S „Wrocław” już w Gdańsku Jak już informowaliśmy, 28- osobowa załoga statku „Wro­cław”, który zatonął w nocy 2 piątku na sobotę u wejścia, do Zatoki Ryskiej, została przyjęta na pokład będącego najbliżej katastrofy statku fińskiego „Brita” a następnie na pokład statku PŻM „Kapitan Kański” zdążającego z Finlandii do Gdań­ska. W dniu 7 bm. w godzinach południowych przybył do Portu Gdańskiego „Kapitan Kański” przywożąc marynarzy z „Wro­cławia” całych i zdrowych. Telefoto CAF — Kosycar; Bilans trzydniowych zajść w USA: 30 zabitych, setki rannych, tysiące aresztowanych, pożary i zniszczenia Jutro pogrzeb dr. Kinga © Świat wstrząśnięty zbrodnią rasistów USA NOWY JORK — WASZYNG­TON (PAP). Po trzech dniach zaburzeń spowodowanych obu­rzeniem na wiadomość o be­stialskim zamordowaniu dr Martina Luthera Kinga w miastach Stanów Zjednoczo­nych zapanował względny spo­kój, ale utrzymuje się bardzo napięta atmosfera. Terenem zaburzeń były, oprócz Wa­szyngtonu, liczne inne wielkie i mniejsze miasta. Dotychcza­sowy bilans dramatycznych zajść: okoio 30 zabitych, set­ki rannych, wiele tysięcy are­sztowanych (w samym Wa­szyngtonie aresztowano 4.2Ó0 osób), pożary i zniszczenia. W Waszyngtonie odwołano przed południem godzinę po­licyjną. Jednakże stolica USA wygląda nadal jak obóz woj­skowy. Wszędzie widać patro­le wojska w pełnym uzbroje­niu. W Nowym Jorku więk­szych zajść nie było. Doszło jednak do wielu demonstracji protestacyjnych, zwłaszcza w Harlemie Jak podaje AFP, w niedzielę w godzinach porannych w za­mieszkałej przez Murzynów dzielnicy Pittsburga (stan Pen­sylwania) doszło do wystąpień ludności murzyńskiej. Miejsco­wa policja zmuszona byia za­żądać posiłków od policji sta­nowej i gwardii narodowej. Na rozkaz komendanta miejscowej policji odroczono wyznaczoną na wczesne popołudnie mani­festację ku czci zamordowane­go pastora Kinga. Agencja France Presse donosi v. niedzielę wieczorem, że w Balti­more przedłużono godzinę policyj­ną do poniedziałku rano, W nie­dzielę po południu na ulicach mia­sta pojawiły się wielkie grupy ma­nifestantów, którzy wzniecili kilks pożarów. Doszło do sporadycznych starć z interweniującymi siłami po­licji. W Chicago zginęło 11 osób. W brutalnym tłumieniu zajść brało udział, oprócz kilkunastu tysięcy policjantów i gwardii narodowej, około 5 tysięcy żołnierzy wojsk federalnych. W Baltimore ponio­8 sło śmierć 5 osób. W stolicy było śmiertelnych ofiar. Pogotowie policji i wojska trwa także m. in. w mieście Memphis, gdzie zginął tragicznie Martin Luther King. Do Memphis przybywają dalsze oddziały gwardii naro­dowej. Na poniedziałek 8 bm. zapowiedziano na ulicach Mem­phis marsz żałobny dla u­­czczenia pamięci Kinga. O- czekuje się, iż w marszu tym weźmie udział ok, 40 tys. ludzi przybyłych zc wszystkich stron USA. Policja obawia się, że ta pokojowa w założeniu demon­stracja może doprowadzić do nowych zamieszek na tle ra­sowym. Do ogarniętego pożarami Chicago, na rozkaz prezydenta Johnsona sprowadzono z sobo­ty na niedzielę 5 tys. żołnierzy armii regularnej. Zostali oni przerzuceni do miasta samolo­tami z baz wojskowych w sta­nach Teksas i Colorado. W Atlancie (Georgia) wielo­tysięczne tłumy składały hołd pamięci zamordowanego dzia­łacza murzyńskiego, którego zwłoki spoczywają w kaplicy na terenie uniwersytetu Atlan­ta. We wtorek ma odbyć się uroczysty pogrzeb. Przypusz­cza się że przybędzie tam w tym dniu prezydent Johnson. W każdym razie ma być obe­cny wiceprezydent Humphrey. Ponadto oczekiwani są senator Robert Kennedy, gubernator Nowego Jorku Rockefeller i inni. Wdowa po zamordowanym przywódcy murzyńskim prze­mawiała w niedzielę na kon­ferencji prasowe.). Apelowała ona o kontynuowanie wielkie­go dzieła jej męża. „Mój mąż — powiedziała m. in. pani King — mówił często swym dzieciom, że człowiek, który nie wie w imię jakiej spra­wy umrze, nie jest należycie przygotowany do życia. Mówił też, że nie to jest ważne, jak długo się żyje, lecz to, by ży­ło się pełnią życia. Wiedział, że w każdej chwili jego ży­cie może być gwałtownie skrócone, ale myślał o tym bez goryczy ani nienawiści... W dniu kiedy czarni i wszyscy inni uciskani ludzie uzyskają prawdziwą wolność, w dniu kiedy zniweczy się nienawiść i nie będzie już więcej woj­ny, mój mąż dozna dobrze za­służonego spoczynku”. Niedziela była w Stanach Zjednoczonych dniem żałoby narodowej. Odbywały się li­czne uroczystości religijne milczące manifestacje dla ucz­i czenia pamięci Martina Luthe­ra Kinga. A PARYŻ, LONDYN, RZYM, BERLIN, KAIR (PAP). Tragicz-na śmierć bojownika o prawa obywatelskie Murzynów amery­kańskich, pastora Martina Lu­thera Kinga, zamordowanego bestialsko przez białych rasi­­stów w Stanach Zjednoczonych wywołała na całym świecie ogromne wrażenie i burze pro­t.pstnTx; W czasie kazania, które wy­głosił w bazylice św. Piotra y, Rzymie, papież Paweł VI potę­pił w niedzielę „tchórzliwe potworne” zabójstwo dr Marti­na Luthera Kinga. Papież wyra­ził nadzieję, że ta tragiczne śmierć nie wywoła fali niena­wiści i zemsty i nie pogłębi jeszcze bardziej przepaści dzie­lącej obywateli Stanów Zjedno­czonych. „Poważaliśmy i respektowa­liśmy osobę Martina Luthera Kinga, wielkiego przywódcę po­koju, bojownika o prawa czło­wieka — oświadczył w niedzielę w Hadze sekretarz genęralnj ONZ, U Thant, zwracając się dc ponad 2 tys. osób zgromadzo­nych przed siedzibą Międzyna­rodowego Trybunału Sprawiedli wości. Śmierć pastora Kinga jest sprawą sumienia całej ludzkości i naszym zadaniem jest obecnie walczyć, aby prawa człowieka były respektowane” powiedział U Thant, Stały sekretariat Organizacji So­lidarności Narodów Afro-Azjatyc­­kich potępił w niedzielę potworne zamordowanie dr. Kinga przez bia­łych rasistów w Stanach Zjednoczo­nych. Oświadczenie stałego sekreta­riatu stwierdza, że światowa opinia publiczna jest głęboko wstrząśnięta kontynuowaniem terroryzmu raso­wego przeciwko Murzynom amery­kańskim Czołowy dziennik Demokratycznej Republiki Wietnamu „Nhan Dan" w artykule opublikowanym w niedzie­lę, wskazuje na głębokie oburzenie narodu wietnamskiego, wywołane zbrodniczym zamordowaniem dr. Kinga przez białych rasistów w Sta­nach Zjednoczonych i zażądał, aby koła rządzące w USA wstrzymały wszystkie akty represji przeciwko sprawiedliwej walce Murzynów amerykańskich o swe słuszne pra­wa. Premier NRD. Willi Stoph, wyra­ził swe oburzenie na wieść o śmier­ci dr Kinga, wskazując, że to skry­tobójcze morderstwo jest wyrazem rasistowskiego zatrucia politycznego i społecznego życia Stanów Zjedno­­czonvfh. W Sztokholmie szwedzki ruch po­koju zorganizował w sobotę pochód z pochodniami dla uc.zczenia pamię­ci dr Kinga. Około 1.500 uczestni­ków manifestacji udało się do ka­tedry, w której w grudniu 1954 r. dr King wygłosił kazanie po powro­cie z Oslo, gdzie otrzymał pokojową Nagrodę Nobla. Prezydent Pakistanu, Ayub Khan, w depeszy wystosowanej do wdowy zamordowanego dr Kinga, oświad­czył, że zbrodnia ta wstrząsnęła społeczeństwem pakistańskim i wy­wołała w nim głęboki żal, Zebranie partyjne w Politechnice Warszawskiej Wystąpienie tow. Zenona Kliszki W niedzielę w Politer.lmŁee^.Warszawskle.1 odbyło się ze­­branie Podstawowej Organizacji Partyjnej poświęcone za­daniom organizacji i członków partii w świetle wniosków z ostatnich wydarzeń. W zebraniu wzięTr udział: członek Bitira PoUfycznego. sekretarz KC PZPR — Zenon Kiiszkn. sekretarz KW PZPR..,—.—Stanisław-Ruchała zastępca kie^ .równika Wydziału Nauki 1 Oświaty KC PZPR —~IStani­­słatę Kaczmarek. " * ~ ~~ jy referacip-L-sekretarza K.O- tollŁtu Uczelnianego --.dr. Ta­deusza Kalewskiego oraz wie­logodzinnej ożywionej dyskusji poddano ocenie pracę organiza­cji partyjnej oraz omówiono szereg problemów związanych z ostatnimi wydarzeniami w Warszawie. W czasie zebrania wyrażano pełne poparcie dla polityki partii i I Sekretarza KC PZPR Władysława Gomuł­ki W dyskusji podkreślano wie­lokrotnie potrzebę zwiększenia roli organizacji partyjnej oraz ofensywności wszystkich człon­ków partii, jak też rozwijania pracy ideowo-politycznej wśród młpdzieży. Organizacje partyj­ne i członkowie partii na po­szczególnych wydziałach muszą czuć się odpowiedzialni za to co się tam dzieje, podejmować wszystkie żywotne problemy polityczne, wychowawcze uczelniane oraz je rozwiązy­i wać. Bywa jednak często, iż członkowie partii i organizacje przechodzą obok ważnych spraw i nie reagują w odpo­wiednim czasie. Wskazywano na potrzebę kontroli oraz egze­kwowania odpowiedzialności w stosunku do członków partii zajmujących różne stanowiska. Prawa i obowiązki — podkre­ślano — są takie same dla wszystkich członków partii. Chodzi o to. aby organizacje Pogoda kapryśna Na przeważajęcym obszarze kraju za­chmurzenie będzie dziś duże z okreso­wymi opadami deszczu, a nawet desz­czu ze śniegiem. Temperatury od 7 do 12 stopni. Nieco cieplej będzie na krań­cach południowo-wschodnich. W WARSZAWIE dzień pochmurny, Słońca raczej nie zobaczymy. Synopty­cy spodziewają się też przelotnych opa­dów deszczu. Ranek chłodny, a i w dzień temperatury niezbyt wysokie: 7—£ stopni. Wiatry umiarkowane z kierun­ków zachodnich i północno-zachodnich, (jol) partyjne i instancje z całą kon­sekwencją rozliczały członków partii z pracy partyjnej i za­wodowej. Ważnym zagadnieniem dla pracy organizacji jest zwięk­szanie dyscypliny partyjnej. Wiele uwagi w dyskusji po­święcono sprawom pracy wy­chowawczej wśród młodzieży, podkreślając konieczność częst­szych. bezpośrednich rozmów i kontaktów pracowników kowych z młodzieżą oraz nau­ich odpowiedzialność za postawę i wychowanie młodzieży. Szczególną rolę mają do speł­nienia pracownicy naukowi —­­członkowie partii. Wskazywano także na potrzebę poświęcania więcej uwagi pracy polityczno­­wyjaśniającej i wychowawczej wśród młodzieży przez organi­zacje partyjne i młodzieżowe. Oceniając postawę młodzieży Politechniki Warszawskiej w okresie ostatnich wypadków podkreślano, iż większość stu­dentów tej uczelni jest za so­cjalizmem, za sojuszem ze Związkiem Radzieckim. Mło­dzież padła ofiarą prowokacji. Przykładem tego może być strajk okupacyjny, który został zorganizowany przez nieliczna grupę wbrew woli większości studentów. Podkreślano, iż w czasie walki politycznej wielu studentów, a także pracowni­ków naukowych, dało się po­znać jako ludzie szczerze odda­ni Polsce Ludowej. Liczna gru­pa członków partii — praco­wników naukowych i młodzie­ży — wykazała w wysokim stopniu zaangażowanie poli­tyczne. Wskazując na słabości' wy­stępujące w polityce kadrowej stwierdzono konieczność łącz­nego stosowania kryteriów rzeczywistego zaangażowania politycznego po stronie socjali­zmu i polskiej racji stanu oraz aktualnych kwalifikacji zawo­dowych. Zabierający głos wy­stępowali przeciwko przesuwa­niu na równorzędne stanowi­ska tych, którzy nie wywiązy­wali się ze swoich obowiązków należycie, których postawa po­lityczna jest nlezgodn'a z linią partii lub też polityką państwa. W dyskusji poruszano gadnienia związane z prasą za­i wydawnictwami. no z konkretnymi Polemizowa­artykułami oraz podkreślano, że niektóre tygodniki, w tym „Polityka” nie podejmują aktualnych, naj­istotniejszych problemów nur­tujących kraj, naród i partię. Powinno się — zdaniem dysku­tantów — dokonać oceny pracy poszczególnych instytucji pra­sowych i wydawniczych oraz wyciągnąć odpowiednie wnio­ski DOKOŃCZENIE NA STR. J Szpalty 6—1 Z. Komocsin w Rzymie BUDAPESZT (PAP). Jak po­daje agencja MTI członek Biu­ra Politycznego i sekretarz KC WSPR, Zoltan Komocsin, prze­bywa w Rzymie na zaproszenie Włoskiej Partii Komunistycz­nej. Z. Komocsin odbył w so­botę rozmowy z delegacją WłPK, pod przewodnictwem członka kierownictwa, Enrico Berlinguera. W czasie spotka­nia dokonano wymiany poglą­dów na problemy międzynaro­dowego ruchu komunistycznego i robotniczego oraz, omówiono stosunki miedzy WSPR a WłPK. Wielki wybuch w amerykańskim składzie amunicji 16 osób zabitych, ponad 100 rannych NOWY JORK (PAP). W wyniku eksplozji, która nastąpiła w sobo­tą po południu w Richmond (stan Indiana), 16 osób poniosło śmierć, a ponad 100 zostało rannych. Cał­kowitemu zniszczeniu uległy dwa budynki, a ponad 20 innych poważ­nie ucierpiało. Jak podaje agencja France Presse, wybuch nastąpił w składzie broni i amunicji myśliw­skiej oraz sprzętu sportowego. W ciągu 4 tygodni wejdzie w życie nowa konstytucja NRD (CD STAŁEGO KORESPONDENTA W BERLINIE) . Przebieg i rezultaty sobotnie­go referendum, w którym 94,5 proc. obywateli NRD, upraw­nionych do głosowania, wypo­wiedziało się za przyjęciem tekstu nowej konstytucji, są te­matem obszernych sprawozdań i komentarzy całej niedzielnej prasy berlińskiej. „Decyzja spo­łeczeństwa pomogła nam uczy­nić dalszy krok naprzód — pi­sze „Neues Deutschland”. — Nasz socjalistyczny porządek społeczny stabilizuje się i udo­skonala...” W podobnym tonie utrzymane są komentarze prasy partii politycz­nych; LDPD, CDU, NDPD i Demo. kratycznej Partii Chłopskiej, „Der Morgen” (LDPD): „Był to dzień prawdziwie historyczny... dzień, nie bez znaczenia również dla ‘tych wszystkich sił na święcie, dla któ­rych sprawy pokoju, postępu, hu­manizmu są bliskie i ważne...” „Neue Zeit” (CDU) obszernie oma­wia fakt wysokiego udziału upraw­nionego do głosowania duchowień­stwa w referendum zarówno du­chowieństwa protestanckiego jak i katolickiego. W ciągu czterech następnych tygodni nowa konstytucja zo­stanie przez przewodniczącego Rady Państwa ogłoszona; na­stępnego dnia po ogłoszeniu wejdzie w życie WANDA TYCNER „TOTO-LOTEK'*: 2, 20, 21, 23, 38, 49 (30] .DUŻA SYRENKA” 18, 21, 26, 37, 44 „MAŁA SYRENKA” 13, 18, 22, 23. 26, 27 „Łuna-14" leci w kierunku Księżyca MOSKWA (PAP). Jak poda­je agencja TASS, w Związku Radzieckim dnia 7 bm. wy­strzelono w kierunku Księżyca rakietę kosmiczną z automa­tyczną stacją „Łuna-14” na po­kładzie. Wystrzelenie „Łuny-14” nastąpiło zgodnie z programem badania przestrzeni kosmicznej. Głównym celem lotu- są dalsze badania naukowe przestrzeni wokółksiężycowej Rakietę wystrzelono o godz. 13 min. 9 czasu moskiewskiego, a godz. 17 czasu moskiewskiego „Łu­c na-14” znajdowała się w odległoś­ci 40 tysięcy km od Ziemi nad punktem powierzchni Ziemi o na­stępujących współrzędnych: 34 sto­pnie 48 minut szerokości północnej i 99 stopni 38 minut długości wscho­dniej Ze stacją „Łuna-14” utrzymywana jest nieprzerwana łączność. Według danych telemetrycznych, aparatura znajdująca się na pokładzie działa normalnie Bieżucy tydzień w Sejmie 9 bm. odbędzie się pierwsze w sesji wiosennej posiedzenie ple­narne Sejmu, Porządek dzienny obejmuje pierwsze czytanie rządowych pro­jektów ustaw — Kodeksu Karne, go i przepisów wprowadzających Kodeks Karny. Następnie — spra­wozdanie Komisji Kultury i Sztu­o ki o rządowym projekcie ustawy zezwoleniach na publiczną działalność artystyczną, rozryw­kową i sportową; sprawozdanie Komisji Kultury i Sztuki o rzą­dowym projekcie ustawy o biblio­tekach; sprawozdanie Komisji Wymiaru Sprawiedliwości o rzą­dowym projekcie ustawy o doko­nywaniu w księgach wieczystych wpisów na rzecz skarbu państwa w oparciu o międzynarodowe u­­mowv. 11 bm. zbierze się Komisja Wy­miaru Sprawiedliwości, która u­­chwali regulamin prac nad pro­jektami Kodeksu Karnego i prze­pisów wprowadzających Kodeks Karny. Powołana zostanie podko­misja do rozpatrzenia tych pro­jektów. (PAP) 70 rocznica urodzin G. Trajkowa Depesze z Polski Przewodniczący Rady Pań­stwa Edward Ochab wystoso­wał depeszę gratulacyjną do przewodniczącego Prezydium Zgromadzenia Ludowego Ludo­wej Republiki Bułgarii Georgi Trajkowa z okazji 70 rocznicy jego urodzin, przypadającej w dniu 8 bm, 4 Z okazji 70 rocznicy urodzin Georgi Trajkowa — sekretarza Bułgarskiego Ludowego Związ­ku Chłopskiego, przewodniczą­cego Prezydium Zgromadzenia Narodowego Ludowej Republi­ki Bułgarii — prezes NK ZSL — Czesław Wycech wysłał imieniu Prezydium NK do ju­w bilata niejszymi depeszę z najserdecz­pozdrowieniami i gratulacje. (PAP) Święto 300-tysięcznej rzeszy leśników i drzewiarzy Centralna akademia w Krakowie ♦ Dekoracja najbardziej zasłużonych ♦ List do tow. Wł. Gomułki /W niedzielę odbyły się w Krakowie centralne nrncz.T­­*«tośei „DniaTTeśnika i Drzewiarza". Obecny na nich wi­ceprezes Rady Ministrów, Zenon Nowak, wręczył załodze Okręgowego Zarządu Lasów Państwowych w Krakowie sztandar przechodni Prezesa Rady Ministrów i CRZZ za zajęcie pierwszego miejsca w międzyokręgowym współza­wodnictwie pracy. Akademia zgromadziła dele­gacje leśników i drzewiarzy z całego kraju, reprezentujące blisko 300-tySięczną rzeszę pra­cowników tych gałęzi naszej gospodarki. Przybyli rn. in. minister Leśni­ctwa i Przemysłu Drzewnego. Ro­man Gesing, sekretarz NK ZSL — Zdzisław Tomal, sekretarz CRZZ — Kazimierz Nowicki, przewodniczą­cy Sejmowej Komisji Leśnictwa i Drzewnictwa — Bronisław Drze­wiecki oraz przewodniczący 7.G Zw. Zaw. Prac._Leśnych i Przęm. Drzewnego — Jan Mondygraf, Gościem uczestników ‘akademii był również konsul ZSRR w Kra­kowie. Wasilij S. Miedow. Min, R. Gesing. bilansując dorobek leśników i drzewiairzy w ostatnim roku, podkreślił, że przewidziane planem zada­nia zrealizowali mimo trudnoś­ci wynikłych z klęsk żywioło­wych. Mówca podziękował leś­nikom za ofiarną pracę. Do najważniejszych zadań zaliczył intensyfikację gospodarki leś­nej, poprawę zarządzania nią oraz dalsze zwiększenie opieki nad załogami robotniczymi członkami ich rodzin. Z. Nowak i R. Gesing doko­nali dekoracji 110 leśników i drzewiarzy nadanymi im przez Radę Państwa, odznaczeniami państwowymi. 24 osoby otrzy­mały Krzyże Kawalerskie Or­deru Odrodzenia Polski zaś 86 Złote, Srebrne i Brązowe Krzy­że Zasługi. Z. Nowak przekazał serdecz­ne pozdrowienia załogom leś­nym i drzewnym w kraju w imieniu kierownictwa partii, rządu oraz władz naczelnych ZSL. Złożył im też podzięko­wania za wyniki uzyskane w dotychczasowej pracy oraz ży­czył dalszych sukcesów. Uczestnicy akademii jedno­myślnie uchwalili tekst listu do tow. Władysława Gomułki, w którym zapewniają, iż 300- tysięczna rzesza pracowników polskiego leśnictwa i drzewni­ctwa — stać będzie zawsze )f>rzy partii i w każdej potrze­bie będzie jej okazywać pełne pbpareie w pracy i w walce ó socjalizm, o jedność narodu, o utrwalenie i wzbogacenie na­szego dorobku w gospodarce i kulturze, a także w obronie pokoju i sprawiedliwości na świecie. Leśnicy i drzewiarze, zaanga­żowani czynnie w walce z hit­lerowskim najeźdźcą, w czasie której dali dowody poświęce­nia w ratowaniu życia prześla­dowanych przez okupanta oby­wateli polskich .pochodzenia żydowskiego — z odrazą i obu­rzeniem odcinają się od prowo_ kacyjnych i ohydnych osz­czerstw kół zmierzających syjonistycznych, do wypaczania prawdy historycznej i obraża­jących najgorętsze uczucia na­rodu polskiego. Solidaryzują się z poczynaniami partii i rządu, zmierzającymi do oczysz­czenia szeregów partyjnych i administracji państwowej z elementów syjonistycznych reakcyjnych oraz z ludzi o po­i dwójnym obliczu. (PAP)

Next