Żołnierz Wolności, październik 1970 (XXI/231-257)

1970-10-20 / nr. 247

Praca ideowo-polityczna w organizacjach partyjnych stolicy Plenum Komitetu Warszawskiego PZPR (C) (PAP) Niektóre problemy pra­cy ideowo-poiitycznej w organiza­cjach partyjnych stolicy były 19 bra. tematem plenarnego posiedzenia Ko­mitetu Warszawskiego PZPR. W obra­dach uczestniczył zastępca członka Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — Jan Szydlak oraz zastępca kierownika Wydziału Propagandy i Agitacji KC PZPR Wacław Bar­szczewski. Zaproszono również czo­łowy aktyw stołecznych instytucji frontu ideologicznego. (Ą) W ożywionej dyskusji, w któ­rej zabierało głos 23 mówców przedstawiono aktualną sytuację ideowo-polityczną w reprezentowa­nych przez siebie środowiskach za­wodowych i twórczych, przedsta­wiając zarazem wynikające z tej oceny kierunki dalszej pracy propa­gandowo-politycznej. Podkreślano, że wokół programu par­tii skonsolidowały się wszystkie postę­powe, twórcze i wartościowe siły spo­łeczne. znajduje to wyraz m. in. w licz­nych pożytecznych inicjatywach produk­cyjnych, w rosnącej pracowitości war­szawiaków, w zwiększającej się wydaj­ności pracy, w odpowiedzialnym trak­towaniu swoich obowiązków zawodo­wych i społecznych w aktywności i za­angażowaniu środowisk twórczych War- Sżawy. Nie oznacza to, że przezwyciężone zo »taiy do końca, tak w organizacjach partyjnych jak i wśród bezpartyjnych, takie postawy lub poglądy, które hamu­ją postęp ekonomiczny, są pożywką dla (ekstensywnego sposobu gospodarowania. Dlatego jednym z najważniejszych za­dań pracy ideowo-politycznej stać się musi tworzenie klimatu dezaprobaty dla ludzi reprezentujących takie poglądy i postawy. Trzeba umiejętnie eksponować przykłady — nie brak Ich przecież w żadnym środowisku — pracowitości, ofiarności, skromności, ogromne^?, za­angażowania tysięcy warszawiaków. Osiągnięcia organizacji partyjnych w kształtowaniu właściwych postaw su wi­doczne i bezsporne. Na nich trzeba oprzeć dalszą pracę, rozwijać i umac­niać dobre doświadczenia, tworzyć at­mosferę sprzyjającą aktywizacji społecz­nej każdego członka partii. Odnajdywanie swego miejsca w społe­czeństwie i w środowisku zawodowym odbywa się na płaszczyznach: ideowej, politycznej i ekonomicznej. Z tego fak­tu trzeba sobie zdać sprawę dokonując selekcji tematów i ciągle aktualizując problemy stawiane na forum organizacji partyjnych, na spotkaniach aktywu, w rozmowach z szerokimi kręgami bezpar­tyjnych. Do ważnych zadań polityczno-wycho­­wawczych należy reedukacja ekonomicz­na społeczeństwa, której celem jest do­tarcie z nowymi koncepcjami rozwodu gospodarczego do całych kolektywów. Wprowadzany obecnie nowy system gospodarowania jest przedsięwzięciem trudnym i wymaga maksymalnego zmo­bilizowania wysiłku społeczeństwa. Ko­nieczne jest wzbudzanie przekonania że w tym gospodarczym wyścigu mrmy ogromne szanse i jesteśmy w stanie go wy grać. Podejmując problematykę ekonomicz­ną, zarówno w organizacjach partyjnych jak i za pośrednictwem środków maso­wej informacji i propagandy, należy szczególnie dbać o jej konkretność, unikać łatwizny, szablonu, ogólnikowych stwierdzeń. Wiele uwagi poświęcono w dys­kusji znaczeniu i roli działalności propagandowej na terenie poszcze­gólnych zakładów pracy. Propaganda wizualna w fabryce, po­kazanie ile kosztuje bra korć bstwo, mar­notrawstwo, przestój maszyn — odnosi pozytywne skutki. Zadaniem pracy propagandowej w za­kładach produkcyjnych jest poddawa­nie krytyce niewłaściwych metod gos­podarowania, przypadków lekceważenia przez niektóre kierownictwa administra­cyjne podstawowych dla dalszego roz­woju zadań z dziedziny postępu tech­nicznego, unowocześniania wyrobów, wykorzystywania posiadanych mocy pro­dukcyjnych. DOKOŃCZENIE NA STR. MŻOKNIEKZ IfWOŁMOSCI GAZETA CODZIENNA WOJSKA POLSKIEGO NR 247 (6176) ROK XXI (XXVIII) j WARSZAWA, WTOREK 20 PAŹDZIERNIKA 1970 R. | CENA 50 GR Wicepremier WRL opuścił Polskę (A) (FAP). Przebywający w Pol­sce z okazji obrad X sesji Polsko- Węgierskiej Staiej Komisji Współ­pracy Gospodarczej wicepremier WRL. — Antal Apró opuścił w go­dzinach popołudniowych Warszawę, udając się do Moskwy. Na lotnisku węgierskiego gościa żeg­­nało kierownictwo Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, ministrowie oraz przedstawiciele resortów gospodarczych. Koordynacja planów gospodarczych pomiędzy Polską i IMRD G. SCHÜRER PRZYJĘTY PRZEZ J. CYRANKIEWICZA (A) (PAP). 19 bm. toczyły się w Warszawie obrady na lemat . koor­dynacji planów rozwoju gospodarki narodowej PRL i NRD na lata 1971 — 1975. Delegacjom na te rozmowy przewodni­czył.: %■,' strony polskiej: wiceprezes Ra­dy Ministrów i przewodniczący Komisji Planowani:; przy Radzie Ministrów — Stanisław Majewski, zaś ze strony NRD: zastępca przewodniczącego Rady Mini­strów ii przewodniczący Państwowej Ko­misji Planowania —- Gerhard Schure r. Obie strony za podstawę obrad przyjęły uzgodnienia podjęte na spotkaniu między I sekretarzem KC PZPR Władysławem Gomułką i I sekretarzem KC SED. przewodni­czącym Rady Państwa NRD Walte­rem Uibrichtem oraz prezesem Ra­dy Ministrów PRL — Józefem Cy­rankiewiczem i przewodniczącym Rady Ministrów NRD Willy Sto­piłem dotyczące pogłębienia stosun­ków ekonomicznych miedzy obu krajami. Wyniki prąc nad koordynacją planów gospoda, rczych PRL i NRD na lata 1971 --- 1975 zapewniają osiągnięcie przewidy­wanego przez delegacje partyjne i rządo­we obu krajów wzrostu o broi ów towaro­DOKOŃCZENIE NA STR. Podczas spotkania: G. Schurer i .7. Cyrankiewicz. (Foto CAF — Szyperko) A. Kosygin przyjął ambasadora PIL J. Ptasińskiep (C) MOSKWA (PAP). Przewodni­czący Rady Ministrów ZSRR A!ok­idéi Kosygin przyjął na Kremlu am­basadora PRL Jana Ptasińskiego i odbył z nim przyjacielską rozmo­wę. Inauguracja szkolenia partyjnego w Wojskach Lotniczych (A) (Od kor.) W Wyższej Ofi­­/terskiej Szkole Radiotechniczne’, 'v ła ste uroi'm^inäuCTräcia nowe­­go roCu śźltoTertTi ’ ftaf.tvinegq-—w W oj sKacK Eótniczych. Otwarcia szkolenia dołfotrał 'zasteoca dowod­­ęv Woisk Lotniczych do soraw oo­­/»litvcznvch gen. bryg. Marian Zie­­, itńgld—-k+óry w swym wystąpień u określił cele i zadania, i akie stawia się przed szkoleniem ..partyjnym, wskazuiac miedzv innvmí na wa­runki które np.lezv spełnić. bv o­­siasnać zamierzone efekty ideowo- Wvchowawcze. Gen. Zieliński podkreślił, że szkolenie partyjnp powinno zapewnić uczestni­kom usystematyzowana wiedzę, szeroki *asób informacji niezbędnej do argu­mentacji politycznej, która pozwala •przekonywać i pozyskiwać dla linii par­tii i jej szeregów nasza kadrę i żoł­nierzy służby zasadniczej. Pierwszy inauguracyjny wykład na temat „Szczególna rola państw socjalistvczrivch we współczesnym świecie“ wygłosił szef Oddziału Pro­pagandy i Agitacji^oisk Lotniczy, h płk mer Zygmunt Bul żacki. "Z. B. Odznaczenia wojskowe dla działaczy ZSL r (A) (PAP). Z okazji 27 rocznicy powstania ludowego Wojska Pol­skiego w siedzibie Naczelnego Ko­mitetu ZSL w Warszawie odbyła się uroczystość dekoracji grupy działaczy stronnictwa srebrnymi i brązowymi medalami „Za Zasługi dla Obronności Kraju“ przyznanymi fm przez Ministra Obrony Narodo­wej". Wręczył je odznaczonym szef De­partamentu Kadr MON g-an. * bryg Zygmunt Zieliński. W czasie deko­racji obecni byli sekretarze NK ZSL Mieczysław Marzec i Zygmunt Surowiec, Ludzie dzielni sę wszędzie Szlachetny czyn szer. \7cnerskiego (B) (Inf wt.) Do redakcji „kołnie­rza Wolności" wpłynął iist od miesz­kanki wsi Zakowola Stara w Pow Radżyń Podlaski letniej ob Sta­nisławy Ochał która omal nie stała się ofiara tragicznego wypadku Oto na dworcu kolejowym w Dublinie ob Ocha) usiłując dostać się do ru­szającego pociągu, wpadła pod koła wagonu Świadek tego wypndku szer Wiesław Wenerski z naraże­niem władnego źvcia wyciągną? ko bietę spod kół pociągu Ob Stanisła Wa Ochał m in pisze w swym liście mD< końce podroży ten żołnierz opie­kował sit moa tak matka Uspokaja! ' pocieszał rad^ar nif/wiocznie udać ste do lekarka Main Uli R6 la* > czulę się IzczęMma te «»potkałam takiego człowie ka, mór eme /.awd/temm życie lub w najleps‘/vm wvpadkn to te dzisiaj nłf* Jestem kaleka Ojozvzna * rodzice po­­winn* bvć dumm / tego te ma ja. takiego dzielnego syna i zarazem żołnierza**. (m) Eei% gdzieżeś, romantyko... 1 AD rozległym ugorem, po­przecinanym plqtaninq krzewów, rozkwitły czasze spadochronów. Jeden, drugi, trzeci... Zasobniki, żołnierze. Szybko, w dół. Umiejętne ste­rowanie iinkami i... mocne zetknięcie się z ziemiq, Uwol. nienie ciała od niesfornych pasów. Zajęcie stanowiska bo. jowego, bieg ku miejscu zbiór­ki. Nowy rozkaz, Kilka komend. Atakujemy lotnisko. Dowódca pododdziału, kpt. Andrzej Ornatowski, umiejęt­nie kieruje poczynaniami pod­władnych. Zza zagajnika wy­pełza desantowe działo pan­cerne. Pod jego osfonq tyra­liera nacierających spado­chroniarzy. Kpr Andrzej Rze­­szotek wraz z kolegami szybkc wyskoczył przed umocnienie. Żołnierze wykonujq swe czyn­ności bez słowa, każdy zna swoje zadanie, każdy wie, gdzie jest jego miejsce w po­szczególnych fazach natarcia. Doskonale, choć żmudne przy­gotowanie przed lotem bojo­wym, pozwala teraz bez chao­su i bieganiny natychmiast o­­panować lotnisko nieprzyja­ciela. A gdzie romantyka? Właśnie tu — twierdzq żoł­nierze. W uciążliwych ćwicze­niach, surowym życiu, żelaznej dyscyplinie. W fakcie, że słu­żą w frontowej dywizji. Szóstej Powietrzno-Desantowej. No i w uśmiechu dziew­czyny. L.B, Dowódca pododdziału — kpt. Andrzej Oruatowski podrywa żołnierzy do nalan ia. (Foto WAF — Zb. Chmurzyński) Przy wsparciu dział pancernych „czerwone berety” zajmują lotnisko. Zadanie wykonane. Manewry MATO w pobliżu grenie NRD (A) BONN (PAP). Na terenie NRF w pobliżu granicy z NRD rozpoczę­ły' Vc w poniedziałek manfiwry si! NATO pod kryptonimem /„Certain Thrust“. Ćwiczenia te. stanowiące fragment wielkich manewrów ..Re­former 2“ toczą się na terenach okrę­gów Bamberg i Coburg i trwać będą do 24 bm. Uczestniczy w nich ponad ż0 tys. żołnierzy amerykańskich i o­­kolo 2500 żołnierzy Bundeswehry, jak również 2300 różnego rodzaju bojowych pojazdów na gąsienicach. Manewrom przypatrują siy prżoitsta­­wu-iele wojskowi z wszystkich uaitstw NATO w tym sekretarz generalny N ATO Manii" Brosio, naczelny C"wóćca NATO u • orral USA A. J. Goodpaster i inni wysocy ranga woiskowi. Na konfe­rencji prasowej zorganizowanej na tere­nie manewrów gen. Goodpaster podkre­śl') w urtnteOziałek. że manewry te sa • demonstracja amervkański”go zaanga­żowania w obronę ..Europy”. „Żsliiien Wolności" rozmawia z komendantem garnizonu Kraków pik. Janem Kruczkowskim P@C2qWSZf od drobiazgów... — W ostatnim okresie daje nie odczuć w garnizonie znaczny wzrost zdyscyplinowania wśród wszystkich żołnierzy Od dnia wprowadzenia nowych, regulami­nów sił zbrojnych w życie., służba garnizonowa ma mniej kłopotów > trudności Okresu tego nie można jednąk traktować jako podstawę do dokonania głębokiej analizy dyscypliny i porównania do n­­przednich. analogicznych dni ubie­głych lát. Po prostu stwierdzamy, że liczba na ruszeń porządku woj­skowego zmniejszyła się znacznie. • „ŻW” — Czy można ten stan rzeczy nazwać idealnym? — Ogólna poprawa, która zaob­serwowałem rv garnizonie nie o­­znacza, że wszystko jest w najlep­szym. porządku Aby osiągnąć stan zbliżony do idealnego trzeba długo systematycznie konsekwentnie pra. cować Z dar zaja się jeszcze wykro­czenia. które zaliczyłbym do drob­nych uchybień przeciw przepisom ubiorczym i zasadom zacho­wania się Ale w samym garnizo­nie nawet, ta grupa wykroczeń jest znikoma Największy kłopot spra­wiają komendzie garnizonu żołnie­rze odbywający podróże służbowe bądź urlopowe Często na dworcu głównym w Krakowie nasze patro­le muszą interweniować Powodem interwencji bardzo często sa nie zapięte guziki, opuszczone pasy, pozostawienie nakrycia głowy w pociągu. ,.ŻW” — A aktualna sytuacja w garnizonie? — Kolosalna praca jaka prowa­dzono w jednostkach garnizonu u­­■ doczniła się dokładnie w dniach 11 i 12 października Należy stwier­dzić, że żołnierze garnizonu spra­DOKOŃC7.EN1F, NA STR. 3 II etap Konkursu Chopinowskiego pod znakiem polskich pianistów (A) (PAP) Pod znakiem występów polskich pianistów minął kolejny dzień — 19 bm. — VIII Konkursu Chopinowskiego. Po przyjęciu równie gorąco, jak w I etapie studentce moskiewskiego konser­­watoiium Natalii Gawr iłowej, zasiadła do fortepianu pierwsza grająca tego dnia nasza reprezen’antka — Barbara Grajew­ska, uznana (w nieoficjalnej punktacji) za jedną z najładniejszych uczestniczek konkursu Triumfatorami tego przedpo­łudnia byli jednak przedstawiciele rodu męskiego- Amerykanin serbskiego po­chodzenia Eugene lodjic (nagrodzony pa­­romirutową owacją) i czechosłowacki pianista Ivan Klansky, którego konkur­sowe ,,postępy” śledzi obecna w Warsza­wie jego rodaczka, znana pianistka Valen­tina Kanienikova. Po południu ra konkursowej estradzie za ięłi mufjsca kolejni Polacy — Karol Nicze i Janusz Olejniczak. Wystąpił też drugi grający tego dnia Amerykanin Garrick Ohlsson oraz jedyny przedstawi­ciel Francji w II etapie — Älain Nevetik. O Januszu Olejniczaku piszemy jeszcze w dzisiejszym numerze — na sir. 6. dziś w numerze NA STU. 3 W ramach cyklu Regulaminowo znaczy WZOROWO reportaż ppłk. Emila Bila pi: ŁĄCZNOŚĆ NA FALACH PRO­STYCH. # Minęło juź klika miesięcy od wprowadzenia nowych programów szkolenia, które znacznie ułatwiły i uspraw­niły proces nauczania a JED­NAK czasami DO STAREGO CIĄGNIE - stwierdza pik dypl. Romuald Szuiewski. NA STR. 4 & Monika Warneńska pisze 0 działalności ludzi, którzy usiłuję Ewangelią wspierać 1 usprawiedliwiać ludobój­czą politykę Pentagonu w Indochinach. Tytuł: KAPELAN „ZIELONYCH BERETÓW" MA GŁOS... . Jerzy Rulicz przedstawia generała Steinhcifa - dziś NOWEGO PRZEWODNICZĄCE­GO KOMITETU WOJSKOWEGO NATO, a kiedyś .wyższego oficera hitlerowskiej Luft­waffe. <t> W związku z 26 rocznicą wyzwolenia Belgradu Karol Długocki pisze o WOJNIE WYTWOi FOCZEJ NARODÓW JUGOSLAV«”!. NA STR. 5 <0 Zdzisław Kaźmierczuk od­­pawiadti na pytanie DLACZE­GO CIERPIĄ wynalazcy i co się robi, aby te cierpienia zlikwidować. Marszalek A. Greszb u W. USiisMa (Al BERLIN (PAP). Jak donosi agencja ADN. pierwszy sekretarz KC SED i przewodniczący Rady Państwa NRD Walter Ulbricht przyjął w poniedziałek przebywają­cego w NRD Ministra Obrony ZSRR. Marszalka Związku Radziec­kiego A, A. Greczke. W rozmowie, która przebiegała w przyjacielskiej i serdecznej atmo­sferze. omówiono problem zacieś­nienia przyjacielskiej współpracy miedzy ZSRR i NRD oraz silami zbrojnymi obu krajów, dla umoc­nienia bezpieczeństwa europejskie­go oraz podniesienia zdolności o­­bronnei NRD. Marszałkowi Greczko towarzyszyli: szef Głównego Zarządu Politycznego Armii Radzieckiej i Marynarki Wojennej generał armii A. A. Jepiszew, naczelny dowódca grupy wojsk radzieckich sta­cjonujących w NRD generał armii W. G. Kulikow oraz dowódca Floty Bałtyckiej admirał W. M. Michajlin. Ze strony NRD w rozmowie wzięli u­­dział: członek Biura Politycznego KC SED i przewodniczący Rady Ministrów NRD Willi Stoph, członek Biura Poli­tycznego KC SED, Erich Honecker, mi­nister Obrony Narodowej generał armii Heinz Hoffmann i inni wyżsi dowódcy wojskowi. Minister Obrony ZSRR marszałek A. A. Greczko. odwiedził w ponie­działek Jenę, gdzie byt podejmowa­ny przez załogę zakładów „Carl Zeiss“. Marszałkowi towarzyszył mi­nister Obrony Narodowej NRD, gen. armii Heinz Hoffmann i wielu wy­sokich ranga oficerów. W tzasie wi­zyty w zakładach Zeissa odbył się wiec przyjaźni, w którym uczestni­czyli goście radzieccy. PO ZAMORDOWANIU LAPDRTE’A Nadzwyczajne środki ostrożności w całei ICarasFLa (A) NOWY JORK (PAP). Po za­mordowaniu ©rzez Front Wyzwole­nia Quebecu ministra Pracy rządu prowincjonalnego. Pierre Laporte‘a. w Kanadzie utrzvmuie sie naoie­­ta sytuacja. Trwaia Doszukiwania krviówki. w klóréi íest orzetrzv­­mvwanv uprowadzony także orze?. Front, brvtviski attache handlowy J. Cross. Jak donoszą agencie za­chodnie. w, poniedziałek oolicia ka­­nacK’iska przeszukiwała systema­tycznie domv na orzedmieściu Mon­trealu St. Hubert. Zdaniem oolicii w iednvm z domów tego przed­mieścia odnaleziono śladv wskazu­jące. iż bvł tam ukrvwanv a na­stępnie zamordowany Laoorte śledztwo trwa. Jednocześnie w całej Kanadzie oraz w północnej części Stanów Zjednoczo­nych poszukuje sie trzech samochodów, których pasażerowie podejrzani są o przynależność do organizacji, która do­konała tych uprowadzeń l mordu na osobie ministra W samym Montrealu policja strzeże mostów na rzece św Wawrzyńca, wszystkich głównych o­­raz większości drugorzędnych dróg. Cały obszar Montrealu patrolowany jest ponadto stałe przez, śmigłowce po­licyjne. Zamknięte są lotniska montre­alskie, ograniczono loty samolotów pry­watnych. Szczególne środki ostrożności wprowa­dzono na przejściach granicznych do Stanów Zjednoczonych Policja i straż graniczna sprawdzają'tożsamość wszyst­kich podróżnych. 190 głosami przeciwko 16 (posło­wie ?. nowej partii demokratycznej) kanadyjska Izba Gmin zaaprobowała w poniedziałek decyzję rządu fede­ralnego. wprowadzającą w tycie po­stanowienia ustawy przewidzianej w wypadku wojny Ustawa ta wvjmuje spod prawa ekstremistyczną organi­zację „Front Wyzwolenia Quebecu4*. Rzecznik parlamentarny rządu zapo­wiedział. że jeszcze w tym miesiącu zostanie przedłożona parlamentowi nowa ustawa zastępcza. Do czasu jej zatwierdzenia przez Izbę Gmin obo­wiązywać będą aktualne zarządze­nia. Prasa kanadyjska i brytyjska w arty­kułach naświetlających podłoże politycz­ne i gospodarczo-społeczne wydarzeń rozgrywających się w Kanadzie pod­kreśla, że głównym źródłem konfliktu jesł występująca od wielu lat nierów­ność między Kanadyjczykami pochodze­nia francuskiego i anglosaskiego, przy czym zauważa się objawy d vsk rym i nacji Języka i tradycji francuskich. Dziennik .Toronto Daily Star” przyta­cza dane wskazujące, że bezrobocie w prowincji Quebec sięgało w poszczegól­nych latach od 5 do IS proc. i że 41 proc. bezrobotnych w Kanadzie stanowią mieszkańcy Quebecu, niemal wszyscy pochodzenia francuskiego. Przeciętny do­chód mieszkańców Quebecu. pochodzenia angielskiego, jest o 40 procent wyższy, niż mieszkańców pochodzenia francus­kiego w tejże prowincji. ir ÍA) WASZYNGTON (PAP). Stany Zjed­noczone zażądały specjalnej ochrony po­licyjnej dla swych dyplomatów w Kana­dzie — oświadczył rzecznik Departamentu Stanu USA. Amerykańscy dyplomaci w Kanadzie otrzymali także instrukcje w sprawie przestrzegania specjalnych środ­ków ostrożności. WIFXKA BRYTANIA WOBEC KRYZYSU KANADYJSKIEGO (C) Wiadomość o śmierci ministra Pracy Quebecu — Pierre Laporte‘a pogłębiła obawy Londynu o losy brytyjskiego dyplomaty Jamesa. Crossa. porwanego i przetrzymywa­nego w ukryciu przez Front Wyzwo­lenia Quebecu. Linia postępowania przyjęta przez wła­dze kanadyjslGe wraz z ogłoszeniem stanu wyjątkowego spotyka się w Lon­dynie 7. aprobatą Natomiast fakt por­wania spotkał sie z najwyższym potę­pieniem Temu .stanowisku daje wyraz prasa londyńska w obszernych materiałach informujących i naświetlających tło po­lityczne i gospodarczo-społeczne drama­tycznych wydarzeń rozgrywających się w Kanadzie.

Next