Trybuna Ludu, październik 1970 (XXII/273-303)

1970-10-20 / nr. 292

Warunkiem przedłużenia rozejmu - rozpoczęcie skutecznych kontaktów w sprawie rozwiązania konfliktu Przemówienie ElSadata do oficerów naczelnego dowództwa Dajan domaga się szybkiego zasiedlenia terenów okupowanych KAIR (PAP). Prezydent ZRA, Anwar Sadat, spotka! się w poniedziałek w siedzi­bie sztabu generalnego: z wyż­szymi oficerami sił zbrojnych. W spotkaniu wziął udział mi­nister Obrony Fauzi órażłsze' sztabu generalnego, : gen. Sa­dek Poruszając kwestię trzymie­sięcznego wstrzymania ognia w strefie Kanału Sueskięgo, którego termin upływa 5 listo­pada, prezydent stwierdził, że ZRA zgodzi się na przedłuże­nie tego rozejmu jedynie: w takim wypadku, jeśli dojdzie do poważnych i skutecznych koś taktów. „.Jeśli wyrazimy zgodę na przedłużenie poro­zumienia o zaprzestaniu ognia — dodał on — to przedłużenie to będzie ostatnie i nie zgodzi­my się powtórnie na dalszą kontynuację rozejmu". Znaczna część wystąpienia Anwara Sadäta , poświęcona była stosunkom egipsko-ra­­dzieckim. Zjednoczona Re­publika Arabska i Związek Radziecki wspólnie występu­ją przeciwko jednemu wro­gowi, jakim jest międzynaro­dowy imperializm. Prezydent przypomniał. że dzięki skuleczne.i pomocy Związ­ku Radzieckiego ZRA mogła w krótkim czasie stworzyć pewną i dobrze ufortyfikowaną linię obronną i że odporność, laką wy­kazał naród ZRA w ostatnich trzech latach, w znacznym Stop­niu związana jest z pomocą udzielona przez Związek Ra­dziecki. Równolegle z pomocą w dzie­dzinie wojskowej — powiedział Sadat — Związek Radziecki udziela) poparcia ZRA \V dziedzi­nie politycznej i gospodarczej. Prezydent przypomniał, że ZSRR dopomógł w budowie Tamy Asu­ańskiej i kompleksu metalurgicz­nego w Heiuanie. Za kilka lat — kontynuował Anwar Sadat — dzięki radzieckiej pomocy bę­dziemy dysponować specjalistami w dziadzinie budownictwa * okrę­towego, którzy nip będą ustępo­wać specjalistom klasy między­n.irnrlnwpi. M-imó istniejących .trudno­ści, ZRA powinna kontynuo­wać. walkę *w celu realizacji marzeń mas ludowych. Po­winniśmy — stwierdził Sada! — dążyć do podniesienia . po­ziomu produkcji i nie zważa­jąc na ofiary kroczyć drogi1 v -rżaną przez Nasera Dziś wyznaczenie premiera ZR3 We wtorek ZRA będzie zna a nazwisko nowego premiera Prezydent Sadat na nadzwy­czajnej sesji Komitetu Cen­tralnego Arabskiego Związku Socjalistycznego ujawni je w godzinach wieczornych. Kair­­ski dziennik „Al-Ahram“ pi­sze, że prezydent dokonał już wyboru „wybitnej osobistości, która cieszy' się szacunkiem w skali krajowej i międzynaro­dowej“. Oznacza to, że Sadat oczekuje jedynie aprobaty Komitetu Centralnego. Z prawnego punktu widzenia aprobata ta nie jest konieczna, ale prezydent Naser stworzył tra­dycję konsultowania Komitetu Centralnego AZS Agencja Reutera pisze, że, zdaniem obserwatorów, no­wym premierem zostanie Mahmud Fauzi, doradca prey zydenta Nasera do spraw za­granicznych Nowy etap w zbliżeniu stanowisk USÄ - Izrael LONDYN (PAP). W przemówie­niu wygłoszonym w Tel Awiwie do działaczy młodzieżowych par­tii Mapai, izraelski minister O- brony Dajan domagał się wzmo­żenia akcji zasiedleńczej na tere­nach okupowanych od 3 lat przez wojska izraelskie. Jak wiadomo na terenach tych powstało już wiele ki buc ów. W tym samym przemówieniu przywódca solda teski izraelskiej opowiedział się za dalszym zacieśnieniem stosun­ków Tel Awiw — Waszyngton. (Dok. na str. 2) i TT r y I ) 1111 ci JL udu NR 292 (7945) ROK XXII •/ WARSZAWA. WTOREK 20 PA2DZIERNTKA 1970 R. WYDANIE A Ceria 5(f’$r .................. ................... .......................................................... • ______ u______________ ■ -wł- Kooperacją, koordynacja pMów^ Wzrost wzajemnych dostaw towarów między Polską i NRD Podpisanie protokołu w Warszawie J. Cyrankiewicz priyjctl S. Schumra W czasie pobytu w Warsza­­wie.-19|irhm. zastępca Przewod­niczącego" 1 Rady' Ministrów NRD,_ przewodniczący Pań­stwowej Komisji ■ Planowania Gerhard Schuerer został przy­jęty przez Prezesa Rady Mini. Mrów PRL — Józefa Cyran­kiewicza.’ 19 . bm, toczyły się w War­­szai^mKlJrady^na temat koor­­dynacjt- planów rozwoju go- 8podarfci~~'' hafoaotśrfej PRL : NRDjąa lata 1971—75. Delegacjom na te rozmowy przewodniczyli: ze strony pol­skiej wiceprezes Rady Mini­strów i przewodniczący Komi­sji Planowania przy Radzie Ministrów — Stanislaw Ma­jewski, zaś ze strony NRD za­stępca przewodniczącego Ra­dy Ministrów i przewodniczący Państwowej Komisji Planowa­nia — Gerhard Schuerer. Obie strony za podstawę o­­brad przyjęły uzgodnienia pod­jęte na spotkaniu między I Se­kretarzem KC PZPR Włady­sławem Gomułką i I Sekreta­rzem KC SED, przewodniczą­cym Rady Państwa NRD Wal­terem Ulbrichtem oraz Preze­sem Rady Ministrów PRL — Józefem Cyrankiewiczem Przewodniczącym Rady Mini­i strów NRD Willy Stophem dotyczące pogłębienia stosun­ków ekonomicznych między obu krajami. Wyniki prac nad koordyna­cją planów gospodarczych PRL i NRD na lata 1971—75 za­pewniają osiągnięcie przewi­dywanego przez delegacje par­tyjne i rządowe obu krajów wzrostu obrotów towarowych i stanowią podstawę, dla dal­szego pogłębienia współpracy gospodarczej. W trakcie prac nad koordynacją planów uzgodniono główne kie­runki stosunków ekonomicznych i zawarto porozumienia dla dal­szego pogłębienia współpracy go­spodarczej i naukowo-technicznej w ważnych dziedzinach przemysłu maszynowego, elektronicznego elektrotechnicznego oraz przemy­i słu chemicznego. Porozumienia te służą rozwiązywaniu zadań zwią­zanych z rozwojem struktury go­spodarki obu krajów oraz rozwi­i janiu nowych rodzajów urządzeń kompleksowych systemów ma­szyn, (Dok. na str. 4) ! Kosygin przyjął ambasadora J. Ptsinskiego , MOSKWA (PAP). Przewod­­czący Rady Ministrów ZSRR Reksie! Kosygin przyjął na kremlu ambasadora PRL Ja­na Ptaąin&kiego i odbył z nim ‘przyjacielską rozmowę. Prezes Rady Ministrów ■J. Cyrankiewicz w rozmo* wie z zastępcą przewodni­czącego Rady Ministrów NRD, przewodniczącym Państwowej Komisji Plano­wania NRD, C. Schuere­­rem. Fot. CAF — Szyperko lwi państwa syryjskiego pedał się do dymisji PARYŻ — LONDYN (PAP) ż Damaszku napływają frag­mentaryczne informacje, z których wynika, że w Syrii doszło do kryzysu polityczne­go. a szef państwa i rządu Ńur-ed-Din Atasi podał się do dymisji. Wszystko wskazuje na to, że władza obecnie spo­czywa w ręku ministra Obro­ny generała Hafeza Asada. Zdaniem obserwatorów po­litycznych, u podstaw obecne­go kryzysu wewnętrznego w Syrii leży rywalizacja między cywilami a wojskowymi w kierownictwie rządzącej partii BAAS. Rywalizacja ta pogłę­bia się w związku z ostatnimi wydarzeniami w Jordanii. Zdaniem agencji AFP. cywilni działacze partii BAAS Zuajen, Machus i Dżedid postanowili usu-nąć generała Asada oraz związa­nego * nim szefa sztabu armii, gen. Mustafę Tiasa. Asad jednak za pośrednictwem wiernej mu organizacji wywiadu lotniczego zdołał uprzedzić ów’ zamach stanu i aresztował bądź usunął wrogich mu oficerów' Według ostatnich informa­cji, Atasi złożywszy oficjalną dymisję udał się do swego ro­dzinnego miasta Homs. gdzie znajduje się w areszcie domo­wym. Korespondent AP donosi, że od­działy wierne Asadowi bezpośred­nio po przeprowadzeniu zamachu stanu otoczyły obozy komandosów z organizacji palestyńskiej „Saj­ka”, w której dominujące wpływy mieli cywilni działacze BAAS. Siedziba tej organizacji została zamknięta, a now> władze syryj­skie zwróciły się do Komitetu Centralnego Palestyńskiego Ruchu Oporu z prośbą o wykluczenie „Sajki” z komitetu. Zdaniem obserwatorów, niektó­rzy działacze partii BAAS usiłują doprowadzić do porozumienia między skrzydłem wojskowym i cywilnym kierownictwa partii. Proponują oni zwrołanie nadzwy­czajnego kongresu partii Jak się wydaje, Asad dąży do utworzenia nowego krajo­wego kierownictwa partii BAAS, gdzie miałby większość zwolenników. W dotychczaso­wym kierownictwie mógł on liczyć zaledwie na dwa głosy, Przypuszcza się też, że nowym szafem państwa zostanie ge­nerał Tlas, bądź dotychczaso­wy minister gospodarki — Chaddam. Fo zamordowaniu ministra pracy Quebecu Stan napięcia w Kanadzie lemier Trudeau potępił separatystów NOWY JORK. WASZYNG­­;ON. LONDYN (PAP). Po za­­nordowaniu przez terrory­stów z „Frontu Wyzwolenia Quebecu“ ministra Pracy rzą­du prowincjonalnego Lapor­­te‘a w Kanadzie utrzymuje się stan napięcia. Trwają po­szukiwania kryjówki» w któ­rej jest przetrzymywany dru­gi’zakładnik brytyjski attache handlowy* J* Cross. Policja przeprowadziła w ponie­działek szczegółową rewizję w domu na przedmieściu montreal­skim St. Hubert, oddalonym kilometr ad lotniska wojskowego, o gdzie znaleziono zwłoki ministra Laporte’a. Dom okazał się opu­stoszały. Policja przypuszczała, że znajdują się tam domniemani mordercy — kierowca taksówki M. Carbonneau i nauczyciel P. Rose, za którymi rozesłano listy gończe. Wezwano specjalną ekipę saperów w celu ustalenia, czy dom nie jest podminowany. W jednym z pokojów’ znaleziono na pedłodze ślady krwi, w innym resztki żywności i części odzieży. Dom zamieszkiwały podobno trzy osoby — dwóch mężczyzn i ko­bieta. których, według zeznań są­siadów/, w ostatnich dniach od­wiedzało wiele osób. W samym Montrealu policja strzeże mostów na rzece §w. AVa­­wrzyńca oraz wszystkich głów­nych szos, a także większości dróg mniej ważnych. Cały obszar Montrealu patrolują śmigłowce policyjne. Zamknięte sa też lotni­ska montrealskie, a loty samol©» tów prywatnych ograniczono. Szczególne środki ostrożności wprowadzono na przejściach gra­nicznych do Stanów Zjednoczo­nych, zwłaszcza w stanach Nowy Jork, Vermont i New Hampshire, Policja i straż graniczna spraw­dzają tożsamość wszystkich po­dróżnych. Według ostatnich doniesień z Montrealu, trzy których znajdowało samochody, w się 8 do 10 osób, podejrzanych o udział w uprowadzeniu Crossa i zamordo­waniu Laporte’a, przekroczyły podobno granicę między Kanadą a USA w' sobotę lub w niedzielę. Przypuszcza się, że drugi zakła­dnik, J. Cross żyje, ale jego ży­ciu również zagraża niebezpie­czeństwo. Policja opublikowała tekst jego listu, w którym apelu­je by władze prowincji zaakcep­towały żądania separatystycznej organizacji. Policja podała’ też do wiadomo­ści publicznej tekst listu znale­zionego w sobotę w Montrealu i donoszącego o zamordowaniu La­­porte’3; Terroryści stwierdzają w nim, że „Front Wyzwolenia Que­becu” zdecydował się działać oraz donoszą, że wyrok śmierci na mi' nistrze został wrkonany o godzi nie 23 minut 18 (według czasu warszawskiego), tło listu dołączo­ny był szkic bazy wojskowej St Hubert z oznaczeniem miejsca, gdzie stać będzie samochód ze zwłokami Laporte*a w bagażniku. Zwłoki zamordowanego ministra wystawiono w poniedziałek na widok publiczny w Montrealu. Ogłoszono też trzydniową żałobę. Pogrzeb odbędzie się we wtorek. (Dok. na str. 2) Po uprowadzeniu radzieckiego samolotu Mordercy nadal na wolności MOSKWA (PAP). Agencja TASS donosi z Ankary: Turecki sąd pierwszej instancji w mieście Trabzon uchylił żądanie prokura­tora w sprawie wydania nakazu aresztowania dwóch którzy 15 października bandytów, dokonali zbrojnej napaści na załogę radzie­ckiego samolotu pasażerskiego ,,AN-24”. Obecnie przestępcy znaj­dują się w dalszym ciągu pod nad­zorem tureckiej służby bezpieczeń­stwa, a o dalszym ich losie zade' cyduje tureckie Ministerstwo Sprawiedliwości. Te co najmniej dziwna decyzje, ęąd podjął wbrew znanym pow­­szechnie faktom, które wywołały gniew i wzburzenie narodu ra­dzieckiego i międzynarodowej o­­pinii publicznej. Bandyci, którzy zabili Nadieżde Kurczenko i ranili kapitana i nawigatora stwarzając w ten sposób sytuacje zagrażająca życiu 46 pasażerów samolotu, po­winni odpowiadać za sw-e prze­stępstwa przed sadem radzieckim i ponieść zasłużoną karą, 43 posiedzenie Komitetu Wykonawczej RWPG MOSKWA (PAP). Na 49 od­siedzenie Komitetu Wykonaw­czego Rady Wzajemnej Porhm cy Gospodarczej przybyli ab' Moskwy zastępcy szefów rząl dów krajów członkowskim RWPG: Ł. Awramow (Bnł­­garia), F. Hamouz (CSRS), U). Gombodżaw (Mongolia), G( Weiss (NRD), P. Jaroszewicz­­(Polska), G. Radulescu munia), A. Apro (Węgry). (Ru­Na lotnisku Szeremetiewo przybyłych powitali: wicepre­mier ZSRR M. A. Lesieczkp, sekretarz RWPG N. W. Fa«k diejew oraz inne osobistości a— ,40pJ l^O t f m Ziemiach 'Zachodnich i Północnych 2 7 wyższych uczelni -sto tysięcy studentów Na 100 wydziałach - 7 tys. pracowników naukowych (INF. WŁ.) Rozpoczęty w tym miesiącu pierwszy rok pracy Uniwersytetu Gdańskiego stenowi dobrą okazję do przypomnienia ogromnej roli, jaką w roz­woju Polski Ludowej odgrywa szkolnictwo wyższe Ziem Zachodnich i Północnych. Stworzone dosłownie z niczego dzięki ogromnemu wysiłkowi polskich nau­kowców i materialnej pomocy państwa skupia dziś ok. 30 proc. naszego potencjału w dziedzinie nauki i dydaktyki. Spośród istniejąc}rch ponad 80 uczelni 27 pracuje na za­chodzie i północy Polski. Wśród nich znajduje się.m.in. 7 szkół technicznych, 2 uni­wersytety, 3 akademie me­dyczne, 2 szkoły rolnicze, 2 morskie, 4 artystyczne, 2 wy­chowania fizycznego, 3 uczel­nie 'nauczycielskie. Na ok. 100 wydziałach wszystkich typów studiów skupiają one bez mala 100 tys. studentów, a więc ponad 31 proc. ogółu kształcących się w naszym kraju. Jak wynika z informacji uzyskanych w Mi­nisterstwie Oświaty i Szkol­nictwa Wyższego w. ubiegłym roku akademickim we Wroc­ławiu zdobywało wyższe kwa­lifikacje ponad 33 tys. dziew­cząt i chłopców oraz doros­łych obywateli na studiach dla pracuj ącyćh, w Gdańsku — ponad 18,8 tys., w Gliwi­cach bez mała 16 tys., a w Szczecinie, czwartym co do wielkości środowisku akade­mickim na tych ziemiach ponad 10,5 tys. osób. Niemała liczba uczelni tech, nicznych sprawiła, że one w minionym roku kształciły 34 proc. ogółu przyszłych inżynierów zdo­bywających zawód w całej Pol­sce. Podobne proporcje utrzymują się na kierunkach ekonomicznych i medycznych. Wyższy odsetek — 37 proc. — odnotowały wyższe szkoły rolnicze. Znacznie mniej­szą grupą, bo tylko ok, 20 proc., stanowili humaniści. Te proporcje znalazły odbi­cie w liczbie absolwentów. W roku ubiegłym wśród 44,7 tys. różnego typu specjalistów po­nad 13 tys. wywodziło się ze szkół pracujących na Zie­miach Zachodnich i Północ­nych. Największą, grupę wśród nich (ponad 31 proc.) Stanowili reprezentanci tech­niki. Zwraca uwagę fakt, że w minionym roku młodzież po­chodzenia robotniczo-chłop­skiego, przyjęta na I rok stu­diów, stanowiła najwięksi odsetek w skali krajowej — 58,1 proc. W tym roku jest on jeszcze wyższy. i* Niemałe kwoty pochłania pomoc materialna, państwa dla młodzieży ze studiów dziennych. W końcu ub._ r spośród 75,8 tys. norma­tywnych miejsc w do­mach studenckich bez mała 23 tys. przypadło na akade­miki zlokalizowane w mias­tach zachodniej i północnej Polski. Zamieszkiwało w nieb 24,6 tys. studiujących (20 proc.). Studenci tych ziem otrzy­mywali prawie jedną trzecią wszystkich stypendiów, a więc ponad 28,3 tys., wśród nieb 12,6 całkowitych i 11,6 tys częściowych. Wysoki był rów­nież odsetek stypendiów mie­szkaniowych i stołówkowych. Młodzież i studenci pracujący pozostawali pod opieką prawie 1 tys. pracowników naukowo-dy­daktycznych, w tym 1510- profe­sorów i docentów. Stanowili oni mniejjniż. Jedną trzecią ogółu sa­modzielnych ćeprezentantów nau­ki polskiej zatrudnionych w szkolnictwie wyższym. Ale z tych śródówisk Wywodzą sią liczni, wybitni specjaliści z wielu dzie­dzin wiedzy, znani daleko prza granicami Polski. W takich- oś­rodkach, jak Wroclaw, Gdańsk czy Gliwice staii się oni twórca­mi szeregu -uznanych na świecie szkół naukowych w dziedzinie techniki, medycyny czy humani­styki. Tylko w ubiegłym roku tc grono naukowców powiększy­ło się o 128 doktorów habili­towanych i 492 doktorów róż­nych nauk. J. KRAS. Działalność ideowo polityczna musi torować drogę przemianom gospodarczym Plenum Komitetu Warszawskiego PZPR z udmfem Im, J. Szydlaka Niektóre problemy pracy ifleowo-politycznej w organiza­­cjach partyjnych śtoHcv_hxŁy-Y9 bm. tematem plenarnego posiedzenia Komitetu Warszawskiego PZPR! w obradach uczestniczył zk­­stępca członka Biura Polit/cz-, mego, sekretarz KC PZPfJ, — Jan Szydlak oraz kierownika Wydziału zastępca Propa­gandy i Agitacji KC PZPR ‘Wacław Barszczewski. Zapro­szono również czołowy aktyw stołecznych instytucji fęóntu ideologicznego, Posiedzeniu przewodniczył I sekretarz KW Józef Kępą, .Re­ferat egzekutywy warszaw­skiej instancji "wygłosił sekre­tarz KW — Jerzy Kuberski. (Fragmenty referatu egzękui tywy KW — zamieszczamŁna str. 4) ) W dyskusji głos zabrało (23 mówców: \ Roman Witek — sekretarz KD ’EZEB7-.Mokotow, Ignacy Krasicki — przewodniczący^ Rariv^ Progfą­ipagandy Partyjnej. MarUn" J«. jumwicz — I sekretarz Komitetu Za k ła d o weg o 'PZPR w Za kładach Elektrotechniki Motoryzacyjne; „Zelmot”, Wykładowca Romuald Majewski — szkolenia partyjne­go W' DOKP, Lucjan Kin wicr — -przewodniczący Warszawskie] Komisji Kontroli Partyjnej, Zdzi­­slaw Koniecznialt _ kiąmismik Zakładowego Ośrodka Pronagan­­/By i Informacji w TSO włodzi­­micrz'WLzniewski — i sgkretarr KD PZPH~~Sródmieście. Stanisław -Bielicki. — kierownik Wydziału Nauki i Oświaty KW. Kazimierz L.Qi. — I sekretarz Komitetu Za­kładowego PZPR w hucie „War-szawa”, Kajetan Gruszecki — ssekretar^ redakcji „Trybuny Lu­^<*rz KDl PZPR?...Praga-Pohidnie, ^Zbigniew T.f>Ap7inrtryyy-jr7 ~ J<W. *Fzelny Henryk_J£j)jrotyński — na­­redaktor uZycia Warsza­­' wy”. Karolina Marsza! — sekre­­"tąxz_.KD -R7.PR. Wolą. Jarema Ma* Scl5ißj\ski — 1 sekretarz Komite­tu Uczelnianego Uni-W£X5y^ecta WaTSZSWskim, Janina I , sekretarz Komite­tu Zakładowego PZPR w Zakła­dach Radiowych im, M. Kasprza­ka, Józęf Lenart — naczelny re­/dakt-or__Pisma .. W sp o ł cz es h ós ć1 ’, Zygmunt Chojnacki — wykładow­ca szkolenia-.."partyjnego w zakła­dach im. R, Luksemburg. MaTiusz Dmoch o w-Ki — i soki eta r2 pop . w Teatrze NarodowTOi. Zbigniew SołUba — naczelny redaktor r.,Expressu Wieczornego”. Jerzy Wołczyk — ~ dyrektor i naczelny reda klar Państwowych Wydaw'­­,nictw Naukowych, Włodzimierz Łoziński — dyrektor programo­umż TV (Przebieg dyskusji relacjo­nujemy na str. 4) W dyskusji wystąpił zastęp­ca członka jBiyra polityczne­­do, sekretarz KC PZPR Jan 'Szydlak, który omówił węzło- ACĆ5 problemy pracy ideowo­­pplitycznej- 'T propagandowej prowadzonej przez organiza-cje i instancje partyjne oraz wszystkie placówki frontu ideologicznego. Sekretarz ICC ustosunkował się również do niektórych wypowiedzi w dy­skusji. Obrady podsumował I se­kretarz KW — Józef Kępa. Plenum podjęło jednomyślnie uchwałę o przyjęciu referatu egzekutywy jako podstawy dalszej pracy ideowo-politycz­­nej w organizacjach partyj­nych stolicy. (PAP) 24 października Ogłoszenie Drugiej Dekady Rozwoju ONZ NOWY JORK (PAP). Z gro­­madzenie. Ogólne NZ rozpa­trzyło na plenarnym posiedzę­­nu raport komisji ekonomicz­nej i finansowej na temat Drugiej Dekady Rozwoju ONZ. W projekcie rezolucji prze­dłożonym wraz z raportem ko­misja zaleca Zgromadzeniu O- gólnemu . ogłoszenie Drugie; Dekady Rozwoju ONZ od ł stycznia 1971 roku i umocnie­nie strategii rozwoju między­narodowego w tym dziesięcio­leciu Raport podkreśla, że sukces programu rozwoju miedzynarodo­­wego ty znacznym stopniu będzie zależał od poprawy ogólnej sytu­acji międzynarodow'ej, szczególnie od konkretnego postępu w dzie­dzinie powszechnego i całkowite­go rozbrojenia pod skuteczną kon­trolą międzynarodową, likwidacji kolonializmu, dyskryminacji ra­sowej, apartheidu. Raport stwierdza, że w czasie Drugiej Dekady Rozwoju ONZ przeciętne roczne tempo wzrostu produktu globalnego krajów roz­wijających się nie powinno wy­nosić mniej niż. 6 proc., a tempo wzrostu w- przeliczeniu na jedne­go mieszkańca — około 3,5 proc. Druga Dekada Rozwoju ONZ zostanie uroczyście ogłoszona w dniu 24 października w 25 rocznicę utworzenia ONZ, na jubileuszowym posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego. Zespół teatru „Berliner Ensemble’ w Warszawie (Inf. wł.) W poniedziałek przy­była do Warszawy wybitna aktor­ka niemiecka, dyrektor teatru ..Berliner Ensemble”, Helena Wei­gel. Wraz z nią przyjechał Ekke­hard Schall, odtwórca roli Korio­lana w przedstawieniu, które teätr „Berliner Ensemble” pokaże w czasie swych występów gościn­nych w Warszawie oraz członko­wie zespołu teatru. Na lotnisku oczekiwał gości z NRD dyr. Adam Hanuszkiewicz, aktorzy Teatru Narodowego, przedstawiciele Mi­nisterstwa Kultury i Sztuki, PAGART-u. Ambasady NRD w Warszawie oraz dziennikarze. W godzinach wieczornych Heleną Weigel, Ekkehard Schall i Barba­ra Berg obecni byli na przedsta­wieniu „Hamleta” w Teatrze Na­rodowym. (s> J. Nehru odznaczony pośmiertnie „Złotym Medalem Pokoju" DELHI (PAP). W stolicy In­dii odbyła się w niedzielę uro­czystość wręczenia najwyższe­go odznaczenia SRP „Złotego Medalu Pokoju“ imienia Fry­deryka Joliot-Curie, nadane­go pośmiertnie wybitnemu in­­dyjskiemu mężowi stanu, Jawaharlalowi Nehru. Na uroczystość przybyli dele­gaci odbywającej się w Delhi se­sji Prezydium Światowej Rady Pokoju, przedstawiciele organiza­cji demokratycznych i deputowa­ni do parlamentu indyjskiego. Pojawienie się w premiera Indii, Indiry prezydium Gandhi, córki Nehru, zebrani przyjęli o­­wacją. w imieniu ŚRP powitała panią Gandhi laureatka Międzyna­rodowej Nagrody Leninowskiej za utrwalenie pokoju między na­rodami, Izabela Blum (Belgiał. Podkreśliła ona wielki wkład, ja­ki zmarły Jawaharlal Nehru wniósł do walki o pokój, walk) z imperializmem walki w imię wolności i niepodległości naTodu. Przy gorących oklaskach uczest­ników uroczystości sekretarz ge­neralny ŚRP, Romesh Chandra (Indie) wręczył Indirze Gandhi „Złoty Medal Pokoju” imienia Joliot-Curie, przyznany pośmiert­nie jej ojcu. Zgon Jacka Woszczerowicza Polski świat teatralny po­niósł dotkliwą stratę. W War­szawie zmarł w wieku 64 lat jeden z najwybitniejszych a­­ktorów dramatycznych Jacek Woszczerowicz. (PAP) (Wspomnienie o zmarłym aktorze — na str. 5) W sobotę - ostateczny wybór prezydenta Chile Santiago de chile (PAP). Korespondent PAP red. Pt. Kapuściński donosi: W Chile trwają ostatnie przygotowania do sesji Kon­gresu, który zbierze się w so­botę, 24 bm„ aby dokonać o­­statecznego wyboru prezydenta republiki. nowego Dzie­sięć dni później, 4 listopada o­­bejmie on władzę w kraju. O- pinia chilijska traktuje so­botnią sesję jako akt uroczy­sty, ale tylko formalny, ponie­waż nikt nie ma wątpliwo­ści, że Kongres wybierze na nowego prezydenta, reprezen­tanta Frontu Jedności Ludo­wej — 62-letniego doktora Salvadora Allende. Uprzedzając formalna decyzję Kongresu, tutejsza prasa, radio i telewizja — nawet z obozu opozy­cji — od pewnego czasu nazywa­ją już Allendego prezydentem-e­­lektem. spekulując jednocześnie na temat składu pierwszego łudo­­wego rządu Chile, do którego wejść ma po trzech przedstawi­cieli z partii komunistycznej, so­cjalistycznej j radykalnej oraz pięciu przedstawicieli trzech mniejszych ugrupowań politycz­nych w-chodzącycb w skład Frontu Jedności Ludowej. Za kandydatu­rą Salvadora Allende glosować będzie 80 posłów i senatorów Frontu Jedności Ludowej oraz 75 posłów i senatorów rządzącej do­tychczas chrześcijańskiej demo­kracji. która uzależniła oddanie swoich głosów na Allendego od wyrażenia zgody przez Front Jed­ności Ludowej na wprowadzenie szeregu poprawek do konstytucji gwarantujących nienaruszalność swobód demokratycznych w Chi­le ponieważ gwarancja tych swo­bód stanowiła jedno z fundamen­talnych założeń programu Fron­tu Jedności Ludowej. Przedstawi­i ciele obu ugrupowań — chadecji FJL — postanowili wspólnie wnieść projekt poprawek konsty­tucyjnych. W ubiegły ezw-artek projekt ten został aprobowany przez parlament, a w tym tygod­niu ma zyskać aprobatę senatu. Tym samym chadecja po uzyska­niu od FJL wymaganych gwaran­cji, będzie w sobotę głosow-aĆ na Salvadora Allende, który praw­dopodobnie otrzyma w kongresie około dwie trzecie głosów. W całym Chile panuje atmosfe. ra spokoju i dyscypliny obywa­telskiej. Reakcji nie udało sie zbuntować armii, która, zachowu­je lojalność wobec porządku kon­stytucyjnego. Nie powiodła się również próba sterroryzowania społeczeństwa poprzez organizo­wanie akcji zamachów bombo­wych. Wielu sprawców tych za­machów zostało ujętych i osa­dzonych w areszcie. W sumie —» skrajna prawica jest coraz wy-rażniei spychana na pozy-cje defensywne. Jej histo­ria dobiega powoli końca. Pochmurno W WARSZAWIE zachmurzenie będzie zmienne z możliwością deszczu. Najwyższa temperatura w południe około 11 stopni. Wia­try umiarkow-ane, a nawet chwi­lami dość silne i porywiste z kie­runków zachodnich. (J.) Spotkanie tow. J. Tejchmy z pracownikami naukowymi rolnictwa 19 bm. członek Biura Poli­­tjiczTTego) sekretarz KC PZPR Józef Te.ichma w obecności ministra Rolnictwa Józefa O- kuniewskiego i zastępcy kie­rownika Wydziału Rolnego KC Romana S t ac burki s p o tkał się z grupa '^gFaćownikóWnauko­­wd^Badawczych zajmujących fię hodowla- i uprawą ^roślin, Pracownicy nauki przedstawi­li informacje o stanie organi­zacji, kierunkach i wynikach prac zmierzających do wyho­dowania nowych odmian roś­lin uprawnych! ~ Dokonano przeglądu innych prac badawczych związanych ze wzro­stem plonów zbóż — nawoże­niem, agrotechniką, zwalczaniem chorób itp. Wymieniono opinie na temat aktualnej i przyszłej struk­tury zasiewów zbóż, ze szczegól­nym uwzględnieniem możliwości dalszego zwiększenia uprawy pszenicy t jęczmienia. W trakcie spotkania podkreślo­no, że w pHcówkacb badawczych i instytutach należy nadal, zgod­nie z uchwałą IV Plenum KC PZPR skoncentrować i intensyfi­kować badania, nad -Otrzymaniem nowych wyspko intensywnych, od­pornych na choroby i szkodniki odmian zbóż i roślin pastewnych. Wysunięto postulat, by -wszyst­kie placówki naukowo-badawcze i doświadęzalne rolnictwa doko­nały wnikliwej analizy przyczvn nadmiernego spadku w roku 1970 plonów zbóż w poszczególnych re­jonach w celu opracowania sku­teczniejszych środków przeciw­działania tym zjawiskom. W zwią­zku z -tym podkreślono koniecz­ność konsekwentnego działania w kierunku polepszaniu sozotechniki upraw zbożow-ych. (PAP)

Next